Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 180/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Gabriela Sobczyk (spr.)

Sędzia SO Urszula Walenta

Sędzia SO Lucyna Morys-Magiera

Protokolant Aldona Kocięcka

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2018 r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa S. D. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku

z dnia 4 października 2017 r., sygn. akt I C 474/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2 w ten sposób, że w punkcie 1 wyroku w miejsce kwoty 30.000 zł zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od 27 listopada 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r.;

b)  w punkcie 3 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.298,72 zł (sześć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt osiem złotych siedemdziesiąt dwa grosze);

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Lucyna Morys-Magiera SSO Gabriela Sobczyk SSO Urszula Walenta

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 maja 2016 roku powódka S. D. (1) reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika zażądała od pozwanego (...) S.A V. (...) z siedzibą w W. zapłaty kwoty 60.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią brata A. B. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, a także zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu podniosła, iż A. B. był zatrudniony w firmie (...) spółka jawna z siedzibą w R.. W trakcie wykonywania pracy w dniu 24 czerwca 2015r. uległ wypadkowi w wyniku którego w dniu 1 lipca 2015 roku zmarł.

Powódka jest o 15 lat starsza siostrą zmarłego. Była silnie związana z bratem, między innymi pozostawała jego opiekunem prawnym gdy ich matka zmarła na nowotwór piersi. Śmierć A. B. była dla powódki traumatycznym wydarzeniem. Straciła najbliższą osobę w nagły, niespodziewany sposób. Pozostawała ze zmarłym bratem w silnej więzi emocjonalnej.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu, wezwała go do zapłaty pismem z dnia 24 września 215 roku. Pozwany decyzją z dnia 21 stycznia 2016 roku przyznał na ich rzecz tytułem zadośćuczynienia łączną kwotę 20.000 zł. Uznał tym samym roszczenie powódki co do zasady.

W odpowiedzi na pozew pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie pozwu w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, iż w toku likwidacji szkody wypłacana została kwota 19.700 zł tytułem zadośćuczynienia która w całości naprawiła powstałą szkodę.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda S. D. (1) kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2015 roku, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz

zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda S. D. (1) kwotę 1.600 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, ze powódka S. D. (2) jest siostrą A. B.. A. B. w dniu 24 czerwca 2015r. uległ wypadkowi w trakcie pracy w firmie (...) spółka jawna z siedzibą w R. polegającemu na porażeniu prądem w czasie prac związanych z przycinaniem gałęzi drzew. Wypadek ten skutkował jego zgonem po kilku dniach. Nastąpił on m.in. z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

Bezpośrednio po zdarzeniu poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie przebywał nieprzytomny do dnia śmierci w dniu 1 lipca 2015 roku.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu, pozwany decyzją z dnia 21 stycznia 2016 roku przyznał na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia i wypłacił kwotę 19.700 zł, a odmówił wypłaty dalszych świadczeń.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka aktualnie ma 42 lata. Poszkodowany A. B. w chwili śmierci miał lat 25. Powódka była z nim silnie związana emocjonalnie. W dzieciństwie jako starsza siostra aktywnie pomagała w wychowywaniu brata w związku z chorobą nowotworową ich matki. W 1999 roku matka zmarła, wtedy to poszkodowany zamieszkał z powódką, co trwało do 2010r. W 1999r. powódka wraz z mężem zostali ustanowieni dla niego rodziną zastępczą. W 2010r. poszkodowany wyprowadził się i zamieszkał w tej samej miejscowości. Utrzymywał intensywne i bieżące kontakty z powódką i jej najbliższa rodziną. Widywali się prawie każdego dnia w tygodniu. Spożywał u niej obiady, wspólnie spędzali wolny czas, jeździli na wycieczki. Poszkodowany pomagał powódce w opiece nad jej dziećmi, został ojcem chrzestnym syna powódki Ł.. Udzielał i również wsparcia finansowego i nabywał prezenty dla jej dzieci. Rodzina powódki spędzała czas wspólnie z poszkodowanym w każdej uroczystości. W istocie relacje powódki ze zmarłym bratem przekraczały typowe ramy relacji pomiędzy rodzeństwem a nosiły również cechy relacji rodzic-dziecko. Śmierć pokrzywdzonego była dla powódki traumatycznym wydarzeniem.

Po śmierci wystąpił u niej patologiczny charakter żałoby, w tym przedłużający się stan smutku, doświadczenia depresji. Na obecnym etapie jest to dezorganizacja na poziomie zachowania i doświadczenia głębokiego smutku oraz stanów obniżenia nastroju na poziomie emocjonalnym. W obszarze zachowania pojawiła się nieporadność, trudności w podejmowaniu codziennych zajęć w ramach prowadzenia gospodarstwa domowego. Powódka ograniczyła również kontakty towarzyskie, w zachowaniu pojawiły się symptomy braku odporności psychicznej, psychosomatyczne reakcje nerwicowe oraz emocjonalne.

W ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy wskazał, że bezspornie pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku przy pracy z dnia 24.06.2015r., w którym zginął brat powódki, co potwierdza fakt wypłaty odszkodowania.

Zdaniem Sądu powództwo zasługuje częściowo, a to w połowie wysokości roszczenia. Sąd Rejonowy wskazał, że przewidziane w art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynienie służy zrekompensowaniu krzywdy po stracie osoby najbliższej, a zatem uszczerbku dotykającego strony osobowości człowieka. Krzywda objawia się w postaci cierpienia, bólu, poczucia osamotnienia, wstrząsu psychicznego wywołanego nagłą śmiercią osoby najbliższej, koniecznością zmiany życia.

Odnosząc jego treść do okoliczności niniejszej sprawy, wskazał, że powodów ze zmarłym łączyły silne więzi emocjonalne i rodzinne. Powódka przez wiele lat wraz z mężem stanowiła dla zmarłego brata rodzinę zastępczą, następnie pozostawała w spontanicznych, regularnych i intensywnych relacjach już w okresie jego dorosłego życia. Charakter owych relacji przekracza ramy stosunków pomiędzy rodzicami a nosi cechy charakterystyczne dla relacji rodzic-dziecko.

Tragiczna śmierć brata spowodowała u powódki ostry wstrząs psychiczny, utraciła w znacznej mierze radość życia, a żałoba przebiegała w sposób patologiczny, pojawiły się schorzenia psychosomatyczne.

Powódka z chwilą śmierci brata straciła najbliższą osobę, z którą wiązała ją silna więź emocjonalna i rodzinna. Brat był osobą, która wspierała radą, zawsze służył pomocą, pomagał opiekować się dziećmi powódki, mogła zawsze na niego liczyć, a tragiczna śmierć brata zniweczyła to.

Zdaniem Sądu Rejonowego strona pozwana nie uwzględniła całokształtu okoliczności faktycznych, mających znaczenie dla ustalenia krzywdy powódki, co skutkowało zbyt niską kwotą zadośćuczynienia dla powódki. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej, a jego celem jest kompensacja doznanej krzywdy, a więc złagodzenie cierpienia psychicznego wyrządzonego śmiercią osoby najbliższej i pomocy pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, które pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie, bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka "przeciętna stopy życiowej" ma charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawić zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar.

Mając na względzie przytoczone wyżej okoliczności, Sąd Rejonowy uznał, że adekwatnym zadośćuczynieniem kompensującym krzywdę powódki będzie zadośćuczynienie w kwocie po około 50.000,00 zł . Skoro powódka otrzymała od pozwanej kwotę 19.700 złotych, to Sąd zasądził dalsze zadośćuczynienie w wysokości 30.000,00 złotych.

Sąd Rejonowy dalej idące powództwo oddalił.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 oraz 100 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka w części oddalającej powództwo oraz rozstrzygającej o kosztach procesu. zarzucił naruszenie art. 233§1 kpc poprzez nieprawidłowe, sprzeczne z doświadczeniem życiowym wnioskowanie Sądu sprowadzające się do tego, że adekwatną kwotą zadośćuczynienia w niniejszej sprawie będzie kwota 50.000 zł. co w ocenie skarżącej przy uwzględnieniu charakteru więzi łączących pokrzywdzonego z powódką, charakterystycznych dla relacji rodzic-dziecko doprowadziło do przesadnego miarkowania zadośćuczynienia i ustalenia nieprawidłowej kwoty zadośćuczynienia. zarzuciła dokonanie błędu w wyliczeniu wysokości zadośćuczynienia i zasądzenie kwoty 30.000 zł gdy uwzględniając wypłaconą kwotę 19.700 zł należało zasądzić 30.300 zł.

Zarzuciła naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 328§2kpc poprzez brak w uzasadnieniu wyroku szczegółowego rozważenia co doprowadziło so przyjęcia adekwatności zadośćuczynienia w wysokości 50 000 zł poza jedynie stwierdzeniem takiego zapatrywania Sądu, co nie może wypełnić wynikającego z wskazanego przepisu obowiązku. zarzuciła ponadto naruszenie art. 325 kpc w zw. z art. 328§2 kpc poprzez wystąpienie sprzeczności pomiędzy treścią uzasadnienia w zakresie uznanej za zasadną kwoty 50.000zł a zasądzoną kwotą 30.000 zł, w sytuacji gdy opierając się na założeniach Sądu ujawnionych w uzasadnieniu kwota zasądzona powinna wynosić 30300zł.

zarzuciła nadto naruszenie art. 446§4kc poprzez nienależytą wykładnię pojęcia „odpowiednia suma” i uznanie, że mając na uwadze więzi łączące powódkę ze zmarłym, charakter cierpień i spustoszenie w psychice powódki wyrządzoną szkodę da się skompensować kwotą 50.000 zł, w sytuacji gdy prawidłowa wykładnia tego sformułowania winna doprowadzić do ustalenia kwoty na poziomie 80.000 zł.

Stawiając te zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie dodatkowo kwoty 30 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2015r. oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Z ostrożności wniosła o nieobciążanie jej kosztami postępowania odwoławczego.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego oraz o oddalenie wniosku powódki o nieobciążanie jej tymi kosztami.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja odniosła skutek.

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego i poczynił prawidłowe ustalenia. Ustalenia te Sąd Okręgowy w pełni podziela.

Zatem podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233§1kpc nie jest trafiony. Z jego treści zresztą można wywieść, że skarżąca zarzuca raczej wadliwe zastosowanie art. 446§4kc do dokonanych ustaleń faktycznych. Taki zaś zarzut Sąd Okręgowy uznał za zasadny, przyjmując, że przyznane skarżącej zadośćuczynienie jest przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy rażąco zaniżone.

Z utrwalonego stanowiska judykatury wynika, że ingerencja Sądu odwoławczego w wysokość przyznanego zadośćuczynienia może mieć miejsce jedynie w sytuacji przyznania go w I instancji w wysokości rażąco niskiej lub rażąco wysokiej.

Po analizie okoliczności niniejszej sprawy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Mimo bowiem, że Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, to jednak nie zanalizował ich wystarczająco dogłębnie ustalając wysokość zadośćuczynienia należnego powódce.

W tym zakresie za trafny uznać należy zarzut naruszenia art. 446§4 kc.

Przy ustaleniu wysokości należnego powódce zadośćuczynienia należy przede wszystkim wziąć pod uwagę indywidualne okoliczności sprawy. W ocenie Sądu Okręgowego ująć je należy w trzech aspektach: więzi istniejącej pomiędzy powódką a zmarłym wynikającej z wspólnych przeżyć z przeszłości, aktualnych na chwilę śmierci poszkodowanego relacji pomiędzy nimi jako osobami dorosłymi i ewentualnymi widokami na dalsze relacje w przyszłości oraz przeżyć powódki związanych z śmiercią poszkodowanego.

W ocenie Sądu Okręgowego kwestie te nie zostały należycie zanalizowane przez Sąd Rejonowy przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na wydarzenia z okresu młodości powódki, kiedy jako kilkunastoletnia osoba wypełniała wobec brata A. rolę matki, wykonując prace domowe oraz opiekując się nim. Było to w czasie, gdy ich matka chorowała na nowotwór. Następnie zaś po jej śmierci w 1999r., kiedy brat miał 9 lat została dla niego opiekunem prawnym. Miała wówczas 24 lata. Okres choroby matki trwał praktycznie od urodzenia A., stąd więź pomiędzy nią a bratem była bardzo silna. Już w tym czasie powódka zajmowała się bratem, matkowała mu w czasie choroby matki. Fakt wspólnego przeżycia tragedii, jaką niewątpliwie jest utrata matki w młodym wieku niewątpliwie także silnie połączyła rodzeństwo.

Nawet po wyprowadzce A. w 2010r. powódka i jej brat zamieszkiwali blisko siebie, codziennie spotykali się na wspólnych posiłkach w mieszkaniu powódki. A. pozostawał w bliskich kontaktach z powódką i jej dziećmi, razem spędzali wolne dni, święta, razem wyjeżdżali. Relacje ich pozostały zatem bardzo bliskie także w ty okresie. Ich relacje nadal były bardzo bliskie. Powódka mogła liczyć na pomoc A. czy to finansową, czy pomoc w opiece nad młodszymi dziećmi powódki. Przytoczone okoliczności wskazują, że sytuacja ta trwałaby nadal, gdyby nie śmierć poszkodowanego.

Po śmierci brata A. powódka przeżywa bardzo silny okres żałoby. Z wykonanej w sprawie opinii biegłego wynika, że żałoba ta ma charakter patologiczny. Przedłużył się u niej okres smutku i doświadczenia depresji. Wynika to z więzi emocjonalnej, jaką miała z bratem. Była ona porównywalna z więzią z dzieckiem. W początkowej fazie doznała szoku i zaprzeczenia, poczucia odrealnienia i stanów otępienia. Nie była w stanie zająć się pogrzebem. Korzystała ze środków uspokajających. Jak wskazała biegła, siła i długotrwałość wstrząsu była pochodną nagłego charakteru śmierci brata oraz silnej więzi emocjonalnej ze zmarłym. Doznaje nadal głębokiego smutku, a na poziomie zachowania pojawia się nieporadność i trudność w podejmowaniu codziennych zajęć. Powódka ograniczyła kontakty towarzyskie, pojawiają się w jej zachowaniu symptomy braku odporności psychicznej, takie jak trudności w zasypianiu, omdlenia na tle nerwicowym, a także reakcje nerwicowe, wymagające konsultacji lekarskiej, ataki płaczu, złości.

Powódka do chwili obecnej przeżywa zatem następstwa śmierci brata, jaka miała miejsce w dniu 1 lipca 2015r.

W sprawie zaistniała zatem znaczna ilość indywidualnych okoliczności dotyczących osoby powódki mających związek ze śmiercią jej brata. Nie bez znaczenia, co wskazała biegła, dla powstania następstw w stanie zdrowia powódki i jakości jej obecnego życia miała nagłość śmierci poszkodowanego, który był osobą młodą, dopiero wchodzącą w życie. Mimo przytoczenia tych okoliczności w ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy nie uwzględnił ich w sposób wystarczający przy ustalaniu wysokości „odpowiedniej sumy” należnej powódce.

W tym zakresie za trafny uznać należało zarzut apelacji odnośnie naruszenia art. 446§4kc.

Biorąc pod uwagę wszystkie zaistniałe okoliczności oraz intensywność negatywnych skutków nagłej śmierci brata dla powódki Sąd Okręgowy ocenił, że indywidualne okoliczności niniejszej sprawy pozwalają uznać je za nadzwyczajne, a zatem uzasadniające przyznanie odpowiednio wysokiego zadośćuczynienia. Należy mieć na względzie przede wszystkim jego kompensacyjny charakter. Zatem biorąc te okoliczności pod uwagę Sąd Okręgowy uznał żądanie apelacji za zasadne w całości. Zasądzenie łącznie kwoty 60.000zł obok przyznanej już przed procesem kwoty 19.700zł w ocenie Sądu Okręgowego znajduje pełne uzasadnienie w opisanych indywidualnych okolicznościach sprawy.

Z tych powodów zaskarżony wyrok zmieniono – na podstawie art. 386§1kpc.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481§1kc, przyjmując odnośnie całej kwoty, że należą się one od dnia 27 listopada 2015r wskazanego w pozwie. Data ta znajduje uzasadnienie w kierowanym do pozwanego wezwaniu przedprocesowym obejmującym kwotę żądania 100.000 zł z dnia 24 września 2015r. oraz odpowiedzi pozwanej z 26.10.2015r. wskazująca na otrzymanie wezwania.

Odnieść się należy na koniec do podnoszonej w apelacji kwestii złego wyliczenia kwoty zasądzonej pierwotnie przez Sąd Rejonowy - bez uwzględnienia faktu, że przedprocesowo przyznano powódce 19.700zł a nie 20.000 zł. W istocie do takiego błędu doszło, jednak wobec dokonanej zmiany rozstrzygnięcia nie miał on znaczenia w sprawie.

Konsekwencją zmiany orzeczenia głównego była także zmiana rozstrzygnięcia o kosztach, które oparto na art. 98§1 i 3kpc. Uwzględniono w całości przy zasądzaniu kosztów procesu sporządzony przez pełnomocnika spis kosztów na łączną kwotę 6298,72 zł.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art.98§1 i 3 kpc. W zasądzonej kwocie uwzględniono zwrot kosztów opłat od apelacji (1500zł) oraz wynagrodzenie adwokata w kwocie 1200zł. Omyłkowo jednak przy ustalaniu należnej wysokości wynagrodzenia pełnomocnika, wynoszącego 50% stawki minimalnej – zgodnie z §10 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. (Dz. U. poz.. 1800 ze zm) wzięto jako podstawę wyliczenia kwotę 2400zł (wynikającą z „8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016r.( Dz. U.poz.1714)zamiast prawidłowej kwocie 3600zł wynikającej z §2 pkt 5 rozporządzenia z 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Z tych powodów orzeczono jak w sentencji.

SSO Lucyna Morys-Magiera SSO Gabriela Sobczyk SSO Urszula Walenta