Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 295/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 29 grudnia 2017 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy uwzględnił skargę J. N. o wznowienie postępowania w sprawie I Ns 112/15. Zmienił orzeczenie wydane w tej sprawie, stwierdzając iż J. N. i C. N. nabyli do wspólności ustawowej przez zasiedzenie z dniem 12 lutego 2000 roku własność nieruchomości położonej w obrębie Ł. (księga wieczysta (...)) oraz nieruchomości położonej w obrębie P., obejmującej działki o numerach geodezyjnych (...), dla której nie jest urządzona księga wieczysta ani zbiór dokumentów. Nadto zasądził od wnioskodawcy M. J. na rzecz J. N.
i C. N. kwotę 7 238,26 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Powyższe orzeczenie wynikało z przyjęcia, że postępowanie sprawie
I Ns 112/15, którą Sąd Rejonowy w Łęczycy prowadził z wniosku M. J., toczyło się bez pełnego kręgu uczestników. Wprawdzie wezwano zainteresowanych przez ogłoszenie. Jednak wezwanie nie było skuteczne, gdyż nie ukazało się w piśmie poczytnym na terenie całego kraju, co narusza warunki z art. 674 § 1 k.p.c. w zw. z art. 610 § 1 k.p.c.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy ustalił, że umową
z 12 lutego 1980 roku skarżący i jego żona kupili od A. W. nieruchomość w miejscowości P., gmina Ś. W., obejmującą działki (...), o powierzchni 1,1661 ha. Umowa była zawarta bez zachowania formy aktu notarialnego. Nieformalni nabywcy mieli przedmiotową nieruchomość w swoim posiadaniu, które spełniało warunki z 172 k.c., a więc z upływem 20 lat nabyli własność tej nieruchomości przez zasiedzenie. Druga z nieruchomości objętych zaskarżonym orzeczeniem nie była przedmiotem skargi o wznowienie postępowania. W tym zakresie Sąd I instancji przyznał się do pomyłki.

Przedmiotowe orzeczenie w całości zaskarżył apelacją wnioskodawca.

Apelujący podniósł zarzuty naruszenia procedury cywilnej:

- art. 524 § 2 k.p.c. w zw. z art. 401 pkt 2 k.p.c., art. 609 § 2 k.p.c., art. 610 § 1 k.p.c. oraz art. 674 § 1 i 2 k.p.c. w zakresie stwierdzenia istnienia podstawy do wznowienia postępowania w sprawie I Ns 112/15;

- art. 233 k.p.c. poprzez przyjęcie, że dowody zgromadzone w sprawie wskazują na to, że skarżący władali działką we wsi Ł., której posiadaczem był wnioskodawca,

- art. 520 § 2 i § 3 k.p.c. przez ich bezpodstawne zastosowanie i błędną oceną zakresu przedmiotowego wniosku o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania.

W konkluzji wnioskodawca sformułował wniosek o zmianę zaskarżonego postanowienia przez oddalenie skargi o wznowienie postępowania, ewentualnie o uchylenie tego orzeczenia z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania w I instancji.

W odpowiedzi na apelację, skarżący wnieśli o oddalenie apelacji
i zasądzenie na ich rzecz kosztów zastępstwa procesowego w II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest uzasadniona w stopniu, który uniemożliwia ostanie się zaskarżonego orzeczenia.

Na wstępie rozważań należy wskazać, że Sąd II instancji rozpoznając apelację, ocenił stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji jako prawidłowy
i zgodny z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a w konsekwencji na podstawie art. 382 k.p.c. przyjął jego ustalenia za własne.

Trzeba od razu podkreślić, że stan faktyczny dotyczy tylko jednej z dwóch nieruchomości, których własność stwierdzono kwestionowanym orzeczeniem. Nie ma wątpliwości, że orzeczenie w zakresie nieruchomości położonej we wsi Ł. nie ma podstawy faktycznej. Sytuacja ta jest o tyle zrozumiała, że skarżący w ramach skargi o wznowienie postępowania nie ubiegał się
o zmianę w tym zakresie postanowienia, które zostało wydane w sprawie
I Ns 112/15. Sąd Rejonowy przyznał się w tym zakresie do pomyłki. Orzeczenie to jest oczywiście błędne.

Zostawiając na boku kwestię zakresu skargi o wznowienie postępowania, należy wytknąć Sądowi Rejonowemu niekonsekwencję w stwierdzeniu przesłanki do wznowienia postępowania. Sąd I instancji prawidłowo uznał, że ogłoszenie na stronie internetowej (...) nie spełnia warunku z art. 674 § 1 k.p.c. w zw. z art. 610 § 1 k.p.c. – nie jest to ogłoszenie w piśmie poczytnym na całym obszarze Państwa. Przeciwna argumentacja apelacji jest ciekawa i w dużej mierze słuszna, ale raczej w kategoriach postulatu na przyszłość (w tym przypadku procedura na pewno nie idzie z duchem czasów). Jednak przyjęcie, że ogłoszenie w sprawie I Ns 112/15 nie spełniało warunków ustawowych, skutkuje uznaniem wadliwości ustalenia kręgu uczestników postępowania, co doprowadziło do stwierdzenia zaistnienia przesłanki wznowienia z art. 524 § 2 k.p.c. w zw. z art. 401 pkt 2 k.p.c. Skarżący niewątpliwie wykazał, że orzeczenie zapadłe w sprawie I Ns 112/15 narusza jego prawa. Skutecznie wniesiona skarga, pochodząca od osoby spełniającej warunek z art. 524 § 2 k.p.c., nie oznacza całościowego usunięcia wadliwości postępowania w postaci nieprawidłowego wezwania zainteresowanych przez ogłoszenie. Sąd I instancji wadliwości tej nie usunął. Nie dokonał wezwania zainteresowanych przez ogłoszenie w postulowany przez siebie sposób. Prawidłowe ogłoszenie służy w tym przypadku przede wszystkim odnalezieniu podmiotów, które w wyniku zasiedzenia mogą stracić prawa do nieruchomości. Dopiero po ustaleniu kręgu zainteresowanych można mówić o w pełni prawidłowym ustaleniu faktów, bo wtedy możliwe jest przeprowadzenie pełnego postępowania dowodowego (mogą pojawić się fakty sporne, wymagające dowodzenia).

Niestety wadliwość zaskarżonego postanowienia przejawia się nie tylko
w błędnym określeniu zakresu skargi o wznowienie i kręgu uczestników. Sąd Rejonowy nie wyjaśnił podstawy przyjęcia wskazanej w zaskarżonym postanowieniu daty zasiedzenia. Ustalenie, że do zasiedzenia doszło z dniem 12 lutego 2000 roku sugeruje dobrą wiarę nabywcy, co nie tylko jest wątpliwe przy nabyciu uprawnienia na podstawie umowy nieformalnej, ale też nie uwzględnia brzmienia art. 172 k.c. do 1 października 1990 roku (ustawa z dnia 28 lipca 1990 r o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, Dz.U. 1990 Nr 55, poz. 321). Według tego stanu prawnego, przy objęciu posiadania w dobrej wierze obowiązywał dziesięcioletni termin przedawnienia, który w tym przypadku upłynął w lutym 1990 roku. Jeśli przyjąć złą wiarę, trzeba uwzględnić trzydziestoletni termin zasiedzenia (art. 172 § 2 k.c. w zw. art. 9 cyt. ustawy
z 1990 roku), który upłynął w lutym 2010 roku. Data zasiedzenia wskazana przez Sąd I instancji jest więc ewidentnie wadliwa, a jej korekta w II instancji
(z uwagi na kierunek apelacji – art. 384 k.c.) nie zawsze możliwa.

Suma wskazanych, niestety bardzo istotnych, błędów Sądu Rejonowego prowadzi do wniosku, że istota sprawy nie została rozpoznana. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, uwzględniając sformułowane wyżej wskazania, trzeba ostatecznie określić krąg uczestników przez prawidłowe ogłoszenie, właściwie określić zakres wymaganej zmiany orzeczenia, które zapadło w sprawie I Ns 112/15 oraz ukierunkować postępowanie dowodowe
i analizę stanu prawnego pod kątem charakteru posiadania, który wyznacza datę zasiedzenia.

Tych wszystkich względów, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. i art. 108 § 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., orzeczono jak w sentencji.