Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 20/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Kazimierz Cieślikowski (spr.)

Sędziowie SSO Marcin Schoenborn

SSO Arkadiusz Łata

Protokolant Marzena Mocek

przy udziale Tomasza Międlara

Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Z.

po rozpoznaniu w dniu 6 kwietnia 2018 r.

sprawy T. W. ur. (...) w Z.,

syna T. i J.

oskarżonego z art. 62 ust. 1 ustawy z dn. 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, art. 59 ust. 1 i art. 58 ust. 1 ustawy z dn. 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 11 kwietnia 2017 r. sygnatura akt VII K 898/15

na mocy art. 437 § 1 kpk i art. 636 § 1 kpk

1.utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 780 (siedemset osiemdziesiąt) złotych.

Sygn. akt VI Ka 20/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 11 kwietnia 2017 roku, sygn. akt VII K 898/15 oskarżony T. W. został uznany za winnego przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i skazany za to przestępstwo na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności (punkt 5). W punkcie 6 Sąd uznał oskarżonego T. W. także za winnego występku z art. 59 ust. 1 i art. 58 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw z art. 11 § 2 kk i w zw z art. 12 kk. Za ten występek Sąd wymierzył oskarżonemu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 60 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu wysokości stawki dziennej na 40 zł. Łącząc kary pozbawienia wolności Sąd orzekł łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 8 miesięcy (punkt 7). Orzekł Sąd przepadek na rzecz Skarbu państwa dowodów rzeczowych tj. marihuany oraz nasion (punkt 10). Orzekł też Sąd wobec oskarżonego na mocy art. 45 § 1 kk przepadek korzyści majątkowej uzyskanej z popełnienia przestępstwa w kwocie 2360 zł (punkt 8). Zasądził Sąd od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe (punkt 12).

Od powyższego wyroku Sądu Rejonowego apelację wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości.

Zarzucił orzeczeniu obrazę przepisów postępowania tj. art. 423 kpk w zw z art. 6 kpk poprzez brak sporządzenia uzasadnienia. Domagał się uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Uniknął Sąd I instancji takich uchybień, które stanowiłyby bezwzględne przyczyny odwoławcze. Przeprowadził też wszystkie czynności dowodowe zawnioskowane przez strony (postępowanie toczy się według przepisów prawa procesowego, które weszły w życie w dniu 1 lipca 2015 r. (proces kontradyktoryjny). Istotnie, Sąd I instancji nie sporządził uzasadnienia wyroku z uwagi na długotrwałą chorobę sędziego, co niewątpliwie stanowi poważne naruszenie przepisów prawa procesowego. Z pewnością też brak uzasadnienia utrudnia stronom podważenie rozstrzygnięcia. Trzeba jednak stanowczo zauważyć, że uchybienie nie mogło mieć wpływu na treść samego wyroku, skoro sporządzenie uzasadnienia wyroku jest wobec samego wyroku I instancji czynnością następczą. Brak uzasadnienia utrudnia też kontrolę odwoławczą, ale jej nie uniemożliwia. Mając na uwadze obowiązujące w niniejszym postępowaniu przepisy prawa karnego procesowego w ocenie Sądu Okręgowego brak jest podstaw do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, więc wniosek odwoławczy obrońcy oskarżonego jest błędny. Otóż przepis art. 437 § 2 kpk umożliwia sądowi odwoławczemu wydanie wyroku kasatoryjnego w innych przypadkach niż enumeratywnie wyliczone w treści zdania drugiego art. 437 § 2 kpk. Ustawodawca posłużył się sformułowaniem „wyłącznie”, więc inne wypadki w grę wchodzić nie mogą. Są to zatem uchybienia stanowiące bezwzględne przyczyny odwoławcze, zakaz z art. 454 § 1 kpk i konieczność przeprowadzenia przewodu na nowo w całości. Nie ma wśród przesłanek uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania takiego uchybienia, jakiego dopuścił się Sąd I instancji. Trudno bowiem przyjąć, że brak uzasadnienia wyroku determinuje prowadzenia przewodu na nowo w całości, skoro wszelkie czynności w toku przewodu zostały przeprowadzone bez uchybień.

Niestety, taka konstrukcja przepisów proceduralnych nakłada tak na strony jaki na sąd odwoławczy określone obowiązki.

Co się tyczy ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji, to należy stwierdzić, że mimo braku uzasadnienia konstrukcja wyroku przy uwzględnieniu dowodów, które Sąd I instancji przeprowadził, odtworzenie toku rozumowania Sądu I instancji istotnych problemów nie powoduje. Trzeba też zauważyć, że prokurator, podobnie ocenił dowody przeprowadzone w postępowaniu przygotowawczym, czego dowodzi treść zarzutów aktu oskarżenia a także wniosek końcowy wygłoszony przez oskarżyciela publicznego po zamknięciu przewodu sądowego (k. 88) z uwzględnieniem błędu dotyczącego tego, do którego z punktów aktu oskarżenia odnosił się wniosek o orzeczenie przepadku korzyści.

Tymi dowodami, na których opierał się oskarżyciel publiczny konstruując zarzuty aktu oskarżenia w zakresie dotyczącym T. W. i które posłużyły Sądowi I instancji do poczynienia ustaleń faktycznych były protokoły wyjaśnień złożonych przez T. W. w postępowaniu przygotowawczym. Istotne informacje dotyczące posiadania narkotyków ich nabywania a także udostępniania innym osobom zawiera protokół na karcie 53-55(część A), w odpowiednim fragmencie ujawniony na rozprawie. Przyznał się także do popełnienia zarzucanych mu czynów (takich jak w zarzutach aktu oskarżenia) T. W. także w toku drugiego przesłuchania, które odbyło się niecałą dobę po pierwszym przesłuchaniu. I choć T. W. przyznając się nie składał wówczas wyjaśnień, to podtrzymał swoje wcześniejsze wyjaśnienia. Co istotne, to drugie przesłuchanie było prowadzone przez prokuratora i brał w nim udział obrońca podejrzanego (k. 78). Dopiero po kilku miesiącach T. W. złożył krótkie wyjaśnienia, w których przyznał się jedynie do posiadania środków odurzających. Odnośnie innych zarzutów nie wypowiedział się (k. 184-185 część A). Po dalszych kilku miesiącach (k. 233-234 część A) zaprzeczył niemal wszystkiemu, utrzymywał, że marihuanę sam hodował, nie nabywał jej a jeśli chodzi o udostępnianie narkotyków innym osobom to mógł kogoś z kolegów poczęstować, gdy był nietrzeźwy. Powodem, dla którego T. W. miał wymyślić wersję prezentowaną wcześniej miały być trzy „pałki bejsbolowe”, które widział w pokoju, w którym miała miejsce czynność i to, że funkcjonariusz powiedział mu, że to „taki wymuszacz zeznań”. Przed sądem T. W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Wyjaśnienia oskarżonego złożone w pierwszej fazie postępowania przygotowawczego w odpowiednim zakresie korespondują z relacjami D. P., M. M. i M. S.. Przesłuchujący jako pierwszy T. W. funkcjonariusz policji zaprzeczył stosowaniu jakichkolwiek gróźb wobec T. W. i możliwości znajdowania się w pomieszczeniu kijów bejsbolowych. Co więcej sam oskarżony stwierdził, że D. H. „chyba” nie było podczas przesłuchania, choć z pewnością to właśnie D. H. sporządził protokół (k. 34).

Oceniając te dowody nie sposób przyjąć, by T. W. dwukrotnie złożył nie oparte na prawdzie, obciążające siebie samego wyjaśnienia. Nie ma żadnych podstaw do wysnucia wniosku, że wyjaśnienia zostały w jakikolwiek sposób wymuszone. Absurdem jest, by T. W. podtrzymywał niekorzystne dla siebie wyjaśnienia podczas przesłuchania przed prokuratorem, w obecności swojego obrońcy, gdyby wyjaśnienia te były nieprawdziwe.

Nie może też dziwić to, że niektórzy spośród kontrahentów oskarżonego transakcjom przeczyli, skoro przyznanie się do nabycia narkotyków dowodzi co najmniej ich posiadania.

Dlatego w ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji prawidłowo oparł się na wyjaśnieniach oskarżonego z pierwszego przesłuchania.

Co się tyczy rozstrzygnięć o karach (tak jednostkowych jak i karze łącznej) to nie sposób dopatrzeć się w nich rażącej surowości. Wręcz przeciwnie, kara orzeczona w punkcie 4 jest wyważona a kara (tak kara pozbawienia wolności jak kara grzywny) orzeczona w punkcie 5 jest umiarkowanie łagodna (biorąc pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu). Kara łączna jest prawidłowo wymierzona na zasadzie asperacji. Wyrazem łagodności Sądu I instancji było zastosowanie przepisów prawa karnego materialnego w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 r. , co umożliwiło orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności. Orzeczenie przepadku korzyści z punktu 8 było obligatoryjne.

Dlatego zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy, czego konsekwencją było orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze (Sąd Okręgowy nie widzi żadnych podstaw do zwolnienia oskarżonego z kosztów sądowych).