Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym – Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Gerke

Protokolant : prot. sąd. K. S.

przy udziale oskarżyciela -

po rozpoznaniu w dniu 16 lipca 2018 r.

sprawy L. B. ,

obwinionego z art. 92a k.w. i z art. 95 k.w.,

na skutek apelacji wniesionych przez obwinionego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego we Wrześni z dnia 21 lipca 2017 r., sygn. akt II W 20/17,

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 50,- zł oraz opłatę za II instancję w wysokości 60,- zł.

SSO Piotr Gerke

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2017 r., sygn. akt II W 20/17, Sąd Rejonowy we Wrześni:

1.  uznał obwinionego L. B. za winnego tego, że w dniu 15 sierpnia 2016 r. o godz. 15:05 w miejscowości P., gmina W. na drodze K-92, kierując samochodem osobowym marki B. (...) nr rej. (...) przekroczył dopuszczalną prędkość o 38 km/h, jadąc z prędkością 138 km/h na odcinku drogi, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 100 km/h, tj. wykroczenia z art. 92a k.w. oraz za winnego tego, że w dniu 15 sierpnia 2016 r. o godz. 16:05 w miejscowości P., gmina W. na drodze K-92, kierował samochodem osobowym marki B. (...) nr rej. (...) nie mając przy sobie wymaganego dokumentu, tj. wykroczenia z art. 95 k.w. i za wykroczenia te wymierzył mu karę grzywny w wysokości 600 zł,

2.  obciążył obwinionego kosztami sądowymi.

Powyższy wyrok w całości pisemną apelacją zaskarżył obrońca obwinionego, zarzucając obrazę przepisów postępowania, tj. art. 8 k.p.s.w. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez:

1.  przyjęcie opinii biegłych jako podstawy rozstrzygnięcia w sytuacji, gdy sami biegli mieli wątpliwości co do ustaleń objętych opinią,

2.  uznanie zeznań świadków (funkcjonariuszy Policji) za spójne i wzajemnie uzupełniające, w sytuacji w której nie pamiętali oni interwencji, a Sąd był zmuszony polegać w całości na treści protokołów sporządzanych w postępowaniu poprzedzającym wniosek o ukaranie.

Wobec powyższego apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie obwinionego od zarzucanego mu czynu z pkt 1 wyroku (który dotyczy wykroczenia z art. 92a k.w.) i zmianę pkt 1 wyroku, albowiem w pkt tym Sąd wymierzył obwinionemu jedną grzywnę za oba czyny, o które został obwiniony, ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powyższy wyrok w całości pisemną apelacją zaskarżył także obwiniony, zarzucając że „ Sąd niepoprawnie ocenił zeznania świadków z Policji i zeznania biegłych”.

Wobec powyższego obwiniony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie od stawianych zarzutów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje okazały się bezzasadne.

Na wstępie należy wskazać, że wniesienie środka odwoławczego, niezależnie od jego granic i zakresu, każdorazowo obliguje Sąd odwoławczy do zbadania ewentualności wystąpienia uchybień, o jakich mowa w art. art. 104 § 1 k.p.s.w. oraz w art. 440 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.s.w. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy nie stwierdził wskazanych tam uchybień, osobnych zarzutów co do ich występowania nie formułowali zresztą skarżący.

Odnosząc się do apelacji, zaznaczyć dla porządku wypada, iż przedmiotem rozważań jest jedynie kwestia prawidłowości ukarania obwinionego z art. 92a k.w., bowiem zasadność zarzutu z art. 95 k.w. nie była kwestionowana (obwiniony przyznał się przed Sądem do tego czynu).

Przechodząc do omówienia wprost zarzutu z pkt 1 apelacji obrońcy wskazać trzeba, że opinia biegłych jest jednoznaczna co do istoty. Opinia ta stwierdza, że obwiniony bezsprzecznie popełnił wykroczenie, znacznie przekroczył dozwoloną prędkość i w chwili kontroli jechał z prędkością 138 km/h plus-minus 4 km/h (k. 53 akt). Biegli na rozprawie podtrzymali w całości opinię; na pytania obrońcy wskazali na kwestie, które budziły ich zastrzeżenia, ale są to kwestie poboczne, niewpływające na ustalenie, że oskarżony znacznie przekroczył dozwoloną prędkość (k.82-84 akt). Fakt, iż biegli mieli pewne zastrzeżenia co do prawidłowości pomiaru, czy zakresu tzw. „ dobrych praktyk” związanych z takimi pomiarami nie oznacza, że ewentualne uchybienia w tym zakresie miały wpływ na rzetelność pomiaru, czyli prawidłowe odczytanie prędkości pojazdu.

Dla wzmocnienia argumentacji w tym zakresie należy wskazać na wypowiedzi biegłych, przesłuchiwanych na rozprawie, kiedy to obrońca miał możliwość zadawania pytań biegłym. Biegli stwierdzili m.in., że: „ pojazd kontrolowany w sposób bezsprzeczny przekraczał prędkość administracyjnie dopuszczalną na całym odcinku objętym video rejestracją”, „ zatem materiał z video rejestracji dostarczył nam dowód, że na odcinku 3,5 km, gdzie poza krótkim odcinkiem ograniczającym prędkość do 70 i 50 km/h obowiązywało ograniczenie do 100 km/h, przedmiotowy samochód jechał z prędkością średnią 132 km/h”, „[…] poza drobnymi uwagami dotyczącymi tzw. >>dobrych praktyk<< nie możemy wskazać uchybień, które dyskredytowałyby wynik pomiaru uzyskanego przez funkcjonariuszy Policji”, „ nie ulega wątpliwości, że kontrolowany pojazd, to pojazd B. (...) ”, „ naszym zdaniem ta analiza, która dzisiaj przedstawił biegły T. pokazuje w sposób jednoznaczny, że na tym odcinku kontrolnym 3,5 km ta średnia prędkość obwinionego wynosząca 132 km/h znacznie przekraczała prędkość dopuszczalną”. Faktycznie biegli stwierdzili, że z zapisu video nie dało się zidentyfikować nr rejestracyjnego pojazdu, ale przecież identyfikacja ta została dokonana przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy Policji. Nie ma żadnych podstaw, aby twierdzić, że doszło tu do pomyłki, czy intencjonalnego działania i zapis video dotyczy innego pojazdu niż samochód obwinionego. Reasumując, uchybienia, na które wskazali biegli, nie miały wpływu na rzetelność pomiaru prędkości obwinionego.

Dla przypisania obwinionemu odpowiedzialności kluczowe są dwa stwierdzenia biegłych zawarte w pisemnej opinii, które nie zostały skutecznie zakwestionowane przez apelujących: to, iż odległość między autem kierowanym przez obwinionego i radiowozem w chwili rozpoczęcia pomiaru i na końcu odcinka pomiarowego nie zmieniała się oraz to, że prędkość średnia radiowozu na odcinku kontrolnym z wystarczającą dokładnością odpowiada prędkości średniej B. (k. 64). Oba te twierdzenia zostały szczegółowo uzasadnione w opinii, którą Sąd Rejonowy w pełni prawidłowo uznał za przydatną i której wartości nie podważono skutecznie ani w toku rozprawy, ani w pisemnych apelacjach.

Przechodząc do omówienia zarzutu z pkt 2 apelacji wskazać trzeba, że nie jest trafne twierdzenie, iż Sąd Rejonowy opierał się wyłącznie na zeznaniach świadków – policjantów złożonych przed sformułowaniem wniosku o ukaranie. Tym niemniej dowód z tych zeznań słusznie został uznany przez Sąd I instancji za w pełni wiarygodny. W czasie czynności wyjaśniających funkcjonariusze Policji złożyli bowiem spójne i wyczerpujące zeznania, zgodnie wskazali, że obwiniony jechał z prędkością 138 km/h; potwierdzili te zeznania na rozprawie. Fakt, że na rozprawie pewnych okoliczności nie pamiętali, jest zupełnie naturalny, albowiem wykonują oni w swojej pracy wiele podobnych interwencji. Byłoby wręcz nienaturalne, a tym samym niewiarygodne, gdyby świadkowie ci na rozprawie, po upływie ponad pół roku od zdarzenia, wiernie zrelacjonowali jego przebieg. Oznaczać by to mogło, że przed rozprawą odświeżali sobie pamięć o inkryminowanym zdarzeniu, a tym samym ich zeznania nie były spontaniczne, zaś ich postawa pokazywałaby, że są oni zainteresowani w obciążeniu obwinionego.

Podkreślić trzeba, iż sprawa niniejsza jest typową sprawą o wykroczenie związane z przekroczeniem prędkości, jakich ujawniane codziennie są setki w skali kraju. W trakcie interwencji Policji nie działo się nic szczególnego, godnego zapamiętania, co sprawiałoby, że policjanci mieliby powód, by zdarzenie to zachować szczególnie w pamięci (np. jakieś szczególnie dramatyczne okoliczności zatrzymania pojazdu – np. w wyniku pościgu, wyjątkowo atypowe zachowanie kierującego itp.), jest więc oczywistym, iż policjanci, wykonujący dziennie dziesiątki pomiarów prędkości i ujawniający bardzo często podobne wykroczenia, po pewnym czasie nie są w stanie podać szczegółów konkretnej interwencji, ograniczając się do odwołania do wcześniejszych relacji czy treści notatników bądź zapisków służbowych.

Co do apelacji obwinionego, powiela ona w części apelację obrońcy, tym samym wszelkie uwagi poczynione powyżej i dotyczące apelacji obrońcy jednocześnie odnieść należy do apelacji oskarżonego, celem uniknięcia powtórzeń w niniejszym uzasadnieniu.

Reasumując, wbrew zarzutom apelacji Sąd Rejonowy w pełni zasadnie przyjął, że obwiniony, w okolicznościach i czasie opisanych w zarzucie przekroczył dozwoloną prędkość, wyczerpując znamiona przypisanego mu wykroczenia. Wynika to jednoznacznie z osobowego materiału dowodowego oraz ujawnionych nagrań wideorejestratora, poddanych wyczerpującej i szczegółowej ocenie specjalistycznej, której nie zdołała zakwestionować skutecznie żadna z apelacji.

Następnie odnieść się należy do kwestii ewentualnej niewspółmierności wymierzonej kary grzywny w wysokości 600 zł. Kwestia ta nie była przedmiotem odrębnego zarzutu, ale z racji zaskarżenia całości wyroku Sąd Okręgowy był obowiązany ją przeanalizować z uwagi na brzmienie art. 109 § 2 k.p.s.w w zw. z art. 447 k.p.k. Przypomnieć zatem trzeba, iż w orzecznictwie trafnie podkreśla się, że zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, gdy „ kara, jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy - gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą" (wyrok SN z dnia 11 kwietnia 1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985, nr 7-8, poz. 60). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzonych za przypisane przestępstwo, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (wyrok SN z dnia 30 listopada 1990 r., Wr 363/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 39). Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o „ różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować" (wyrok SN z dnia 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, LEX nr 20739). Chodzi natomiast o „ znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną)" (zob. wyrok SN z dnia 22 października 2007 r., SNO 75/07, LEX nr 569073) czy jeszcze inaczej taką, której dysproporcja jest wyraźna, bijąca w oczy czy oślepiająca (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 28 maja 2010 r., II AKa 82/10, LEX nr 621421).

W realiach niniejszej sprawy w związku z tym stwierdzić wypada, iż Sąd Rejonowy przy ferowaniu kary obwinionemu odwołał się do ustawowych dyrektyw jej wymiaru oraz ustalił katalog okoliczności obciążających i łagodzących. Apelacje nie zawierają żadnych zarzutów pod adresem kompletności tego katalogu czy też zasadności przyjęcia poszczególnych okoliczności przez Sąd I instancji. Tym samym uznać trzeba, iż kara grzywny w wysokości 600 zł stanowi trafną reakcję na inkryminowane czyny i nie ma podstaw, by ją w jakikolwiek sposób łagodzić w postępowaniu odwoławczym. Tylko bowiem taka reakcja może być uznana za adekwatną do zawinienia L. B. i społecznej szkodliwości jego czynów, tylko takie oddziaływanie zapewnia też należytą realizację dyrektyw wymiaru kary.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy rozstrzygnął jak w pkt 1 wyroku, utrzymując w mocy zaskarżone rozstrzygnięcie.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze Sąd Okręgowy rozstrzygnął jak w pkt 2 wyroku, na podstawie art. 109 § 2 k.p.s.w. w zw. z art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 3 ust. 1 w zw. z art. 8 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy opłatach w sprawach karnych w zw. z art. 118 § 2 k.p.s.w. w zw. z § 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia.

SSO Piotr Gerke