Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 59/18 (upr)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w P.

w składzie:

Przewodniczący: SSR Beata Witkowska

Protokolant: sekretarka Anna Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2018 roku w Pajęcznie

na rozprawie

sprawy z powództwa R. (...) z siedzibą w K.

przeciwko J. K.

o zapłatę

powództwo oddala.

SSR Beata Witkowska

Sygn. akt VIII C 59/18 upr

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 7 czerwca 2018 roku

Strona powodowa R. (...) domagała się zasądzenia od pozwanego J. K. kwoty 522,19 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

Na uzasadnienie żądania powód wskazał, że pozwany zawarł z (...) spółką akcyjną z siedzibą w W. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, na podstawie której wierzyciel wystawił dokumenty księgowe. Łączna wartość zadłużenia z tych dokumentów wynosi 522,19 zł, na co składa się suma niezapłaconych dokumentów księgowych w kwocie 489,70 zł i kwota 32,49 zł, stanowiąca sumę odsetek naliczonych od dnia następnego po dniu płatności dokumentu księgowego do dnia wytoczenia powództwa. Strona powodowa wskazała, iż na wskazaną kwotę należności głównej składa się należność z tytułu nieopłaconego abonamentu za świadczone usługi telekomunikacyjne, która winna być uiszczona do 11 sierpnia 2016 roku, 11 września 2016 roku i 11 października 2016 roku oraz kara umowna w wysokości przyznanej pozwanemu ulgi, naliczona na podstawie art. 57 ust. 6 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku Prawo telekomunikacyjne. Powód wskazał, iż w dniu 9 sierpnia 2017 roku wierzyciel pierwotny dokonał przelewu przysługującej mu od strony pozwanej wierzytelności.

Pozwany w sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa i podniósł, że względem powoda nie posiada żadnych zobowiązań, gdyż wykonywana umowa o świadczenie usług telekomunikacyjna wygasła na skutek braku technicznych możliwości świadczenia przez operatora telekomunikacyjnego usług telekomunikacyjnych w nowym miejscu zamieszkania pozwanego. Pozwany zakwestionował, aby został mu doręczony przed zawarciem umowy regulamin świadczenia usług, powołany przez powoda. W toku postępowania pozwany wskazał, iż podpis pod powołaną przez powoda umową o świadczenie usług telekomunikacyjnych nie został przez niego nakreślony.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 marca 2013 roku pomiędzy spółką (...) S.A. a osobą, podającą się za J. K., została zawarta w formie pisemnej umowa abonencka w ramach promocji N. (...) P. W. (...), obejmująca pakiet familijny HD oraz pakiet M. HD. Miesięczne opłaty abonamentowe w okresie rabatowym miały wynosić 39,80 zł, zaś suma miesięcznych opłat abonamentowych po upływie okresu promocyjnego – 49,90 zł. Okres rabatowy został oznaczony na 6 miesięcy. W umowie zostało zawarte oświadczenie, iż abonent otrzymał, zapoznał się i akceptuje umowę abonencką, promocyjne warunki umowy, regulamin usług i. (...) w C. (...) P. i cennik usług i. (...) w C. (...) P..

/dowód: kopia umowy k. 33-36/

W ramach zawartej umowy abonentowi został udostępniony sprzęt w postaci dekodera (...)- (...).

/dowód: protokół odbioru sprzętu k. 37/

Oświadczenie woli, zawarte w powyższym dokumencie, a mające pochodzić od J. K., nie zostało złożone przez pozwanego.

/uznane za przyznane/

Usługa telekomunikacyjna była jednakże faktycznie świadczona przez (...) S.A. pod adresem P. ul. (...) na rzecz pozwanego, a pozwany regulował należności wynikające z umowy abonenckiej do lipca 2016 roku włącznie.

/bezsporne/

Zgodnie z opracowanym przez (...) S.A. regulaminem świadczenia usług, (...) S.A. nie świadczy usług instalacji sprzętu, zaś abonent przyjmuje do wiadomości, iż korzystanie z urządzenia dekodującego jest możliwe pod warunkiem prawidłowego zainstalowania sprzętu w szczególności w miejscu umożliwiającym odbiór sygnału.

Płatności abonamentowe miały być płatne w określonych w umowie okresach rozliczeniowych z góry za dany okres.

W przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia umowy abonent zobowiązany jest do zwrotu na własny koszt i ryzyko udostępnionego mu urządzenia dekodującego i karty, stanowiących własność (...) S.A. w terminie 30 dni od dnia wygaśnięcia lub rozwiązania umowy. W przypadku niezwrócenia sprzętu, abonent będzie zobowiązany do uiszczenia kary umownej w wysokości wskazanej w cenniku.

/dowód: regulamin k. 72-75/

Zgodnie z cennikiem dla abonentów, kara za niezwrócenie w terminie dekodera HD wynosi 340,00 zł.

/dowód: cennik dla abonentów k. 76/

W dniu 21 marca 2016 roku pozwany wraz z B. K. nabył spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, położonego w P. przy ulicy (...).

/dowód: umowa z dnia 21 marca 2016 roku k 50-52v/

W związku z powyższym w lipcu 2016 roku pozwany zmieniał miejsce odbioru mediów z ul. (...) w P. na ul. (...).

/okoliczności niezaprzeczone/

Z uwagi na zmianę miejsca zamieszkania, pozwany chciał dokonać także zmiany miejsca odbioru sygnały C. (...) P.. Odbiór sygnału w nowym miejscu zamieszkania pozwanego nie był jednak możliwy z uwagi na uwarunkowania techniczne i istniejącą w miejscu zamieszkania pozwanego zabudowę. Z powodu braku możliwości korzystania z usług (...) S.A., pozwany zaprzestał opłacania należności abonamentowych, informując telefonicznie o zaistniałej sytuacji pracownika (...) S.A.

/uznane za przyznane/

(...) S.A. w dniu 15 grudnia 2016 roku złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy z pozwanym.

/dowód: pismo z dnia 22 marca 2018 roku k. 57/

W dniu 25 stycznia 2017 roku została wystawiona przez (...) S.A. nota obciążeniowa (...), zgodnie z którą pozwany został wezwany do zapłaty kwoty 340,00 zł tytułem kary umownej za brak zwrotu sprzętu zgodnie z zawartą umową o świadczenie usług.

/dowód: nota obciążeniowa k. 9v/

W dniu 9 sierpnia 2017 roku została zawarta pomiędzy powodem a (...) S.A. umowa cesji wierzytelności.

/dowód: umowa przelewu z dnia 9 sierpnia 2017 roku k. 7-8/

(...) S.A. pismem z dnia 11 października 2017 roku zawiadomił pozwanego, iż wierzytelność, przysługująca (...) S.A. w stosunku do J. K., wynikająca z umowy z dnia 11 lipca 2005 roku, na którą składają się nieopłacone należności abonamentowe za pakiet M. HD oraz D HD z terminem płatności 11 sierpnia 2016 roku, 11 września 2016 roku i 11 października 2016 roku oraz kwota wynikająca z noty obciążeniowej nr (...) w kwocie 340,00 zł, została przelana na rzecz R. (...).

/dowód: zawiadomienie o przelewie k. 6/

Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o powołane powyżej dowody z dokumentów, jak również okoliczności przytoczone przez pozwanego, którym powód w toku postępowania nie zaprzeczył, mając na względzie treść art. 230 k.p.c.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód wywodzi swe roszczenie w stosunku do pozwanego powołując się na fakt nabycia w drodze przelewu wierzytelności przysługującej zbywcy w stosunku do dłużnika. Z art. 509 § 1 k.c. należy zaś wyprowadzić wniosek, że cesjonariusz nabywa przelaną z góry wierzytelność o tyle tylko, o ile powstałaby ona na rzecz cedenta. W okolicznościach sprawy prowadziłoby to do wniosku, że przedmiotem przelewu mogły stać się wyłącznie wierzytelności istniejące w dacie przelewu, co powoduje, że powód obowiązany był wykazać nie tylko fakt przelania na jego rzecz wierzytelności wobec pozwanego, ale również fakt istnienia tej wierzytelności w chwili zawarcia umowy przelewu.

Zgodnie z art. 513 § 1 k.c. stronie pozwanej przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Wobec zakwestionowania przez pozwanego istnienia zobowiązania wobec powoda, nie mogły stanowić podstawy ustaleń co do tych okoliczności wyłączne twierdzenia powoda, przedstawione w pozwie.

W świetle twierdzeń powoda, pomiędzy pozwanym a pierwotnym wierzycielem została zawarta umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych, której elementy zostały sprecyzowane w art. 56 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z 2014 roku, poz. 243). Dla oceny praw i obowiązków stron w ramach stosunku umownego podstawowe znaczenia ma łącząca strony umowa, a nadto wzorce umowne, o ile zostały doręczone stronie pozwanej przed zawarciem umowy, zgodnie z art. 384 § 1 k.c.

Art. 56 ust. 2 powołanej ustawy stanowi, iż umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawiera się w formie pisemnej lub elektronicznej za pomocą formularza udostępnionego na stronie internetowej dostawcy usług. Wymóg formy pisemnej lub elektronicznej nie dotyczy umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawieranej przez dokonanie czynności faktycznych obejmujących w szczególności umowy o świadczenie usług przedpłaconych świadczonych w publicznej sieci telekomunikacyjnej, publicznie dostępnych usług telefonicznych świadczonych za pomocą aparatu publicznego lub przez wybranie numeru dostępu do sieci dostawcy usług.

Co do zasady zatem umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych powinna być zawarta w formie pisemnej lub poprzez formularz elektroniczny. Forma nie jest jednak zastrzeżona pod rygorem nieważności, a jedynie dla celów dowodowych.

Pozwany zakwestionował okoliczność, aby oświadczenie woli, zawarte w przedstawionym przez powoda dokumencie umowy abonenckiej, zostało przez niego złożone, kwestionując autentyczność podpisu pod ww. dokumentem.

W myśl art. 78 § 1 k.c. do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli.

Zgodnie z art. 253 k.p.c. jeżeli strona twierdzi, że zawarte w dokumencie oświadczenie osoby, która je podpisała, od niej nie pochodzi, obowiązana jest okoliczności te udowodnić.

Na poparcie swych twierdzeń pozwany zaoferował dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu badania pisma ręcznego, jak również przedstawił do porównań wzory własnych podpisów na dokumentach, mających pochodzić ze zbliżonego okresu co data zawarcia umowy.

Strona powodowa w związku ze zgłoszonym wnioskiem o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu badania pisma ręcznego została wezwana przez Sąd do złożenia oryginału umowy, albowiem tylko oryginał dokumentu może zostać przedstawiony do badań z zakresu pisma ręcznego.

Strona powodowa w zakreślonym przez Sąd terminie, który upłynął z dniem 9 maja 2018 roku (k. 93) nie wykonała zobowiązania. Zauważyć przy tym należy, iż po upływie zakreślonego terminu do tutejszego Sądu wpłynął wniosek, opatrzony datą 30 maja 2018 roku (k. 103) o jego przedłużenie, jednakże należało uznać wniosek ten za bezskuteczny w myśl art. 167 k.p.c. Pismo zawierające przedmiotowe żądanie zostało przy tym skierowane przez pełnomocnika powoda do Sądu Rejonowego w P. (...) (k. 103), który pismo to przekazał tutejszemu Sądowi w dniu 6 czerwca 2018 roku. Czynność procesowa dla swej skuteczności winna zaś zostać podjęta w odpowiednim terminie i przed odpowiednim Sądem.

Wobec braku przedłożenia w zakreślonym przez Sąd terminie oryginału dokumentu umowy, Sąd ocenił powyższe w myśl art. 233 § 2 k.p.c., uznając za prawdziwe twierdzenia pozwanego w tym zakresie, tym bardziej, iż powód tym twierdzeniom wprost nie zaprzeczył, a podstawę powyższego stanowił przepis art. 230 k.p.c., także mając na względzie i to, iż twierdzenia pozwanego o braku złożenia podpisu pod dokumentem umowy jawią się jako wiarygodne w świetle jego zamieszkiwania od 2010 roku we W. (k. 81).

Powyższe skutkowało uznaniem, iż podpis pod przedłożonym dokumentem nie pochodzi od pozwanego, a tym samym, iż pozwany obalił domniemanie, iż zawarte w przedstawionym przez powoda dokumencie oświadczenie pochodzi od niego.

Zaznaczenia przy tym wymaga, iż pozwany przyznał, że usługi telekomunikacyjne w istocie były na jego rzecz przez (...) S.A. świadczone, a opłaty abonamentowe regulowane. Powyższe uzasadnia wniosek – w braku podstaw do przyjęcia, iż przy zawarciu umowy zachowana została forma pisemna - iż umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych została pomiędzy ww. zawarta zgodnie z art. 60 k.c. Powyższe wpływa jednakże na ocenę treści tej umowy, gdyż przekłada się na skuteczność wprowadzenia do ww. umowy postanowień, zawartych we wzorcu umowy, zgodnie z art. 384 § 1 k.c.

W kwestii żądania zapłaty przez pozwanego zaległych opłat abonamentowych, Sąd podzielił stanowisko pozwanego, iż żądanie w tym zakresie nie znajduje uzasadnienia.

Z przedstawionych przez powoda dokumentów w postaci umowy abonenckiej oraz regulaminu świadczenia usług wynika, iż (...) S.A. w ramach zawartych umów abonenckich nie wprowadzał do umowy obowiązku po stronie abonenta korzystania z usług w danym, ustalonym w dacie zawarcia umowy miejscu odbioru. Niezależnie od samej kwestii związania pozwanego zapisami regulaminu, o czym niżej, należy zauważyć, iż jakkolwiek powołany przez pełnomocnika powoda paragraf 6 ust. 2 regulaminu wskazuje, iż (...) S.A. zastrzegł, iż nie świadczy usług instalacji sprzętu, jednakże powyższe jedynie potwierdza, iż abonenci nie byli skrępowani w wyborze miejsca, w którym będą korzystać z usług odbioru telewizji satelitarnej, świadczonych przez (...) S.A. Ani przedłożona umowa, ani regulamin świadczenia usług nie odwoływały się bowiem do miejsca świadczenia usług. Brzmienie paragrafu 6 ust. 2 Regulaminu sugeruje, iż świadczenie usług miało się odbywać w miejscu wskazanym przez abonenta.

W związku ze zmianą miejsca zamieszkania przez pozwanego, świadczenie usług w nowym miejscu zamieszkania nie było możliwe. Okolicznościom tym strona powodowa nie zaprzeczyła, zaś przedstawiony w odpowiedzi na sprzeciw wywód dotyczy wyłącznie kwestionowania przez pełnomocnika powoda odpowiedzialności usługodawcy za powyższy stan rzeczy. Zgodzić należy się z twierdzeniem pełnomocnika powoda, iż powyższe nie było zawinione przez (...) S.A., który nie przyjmował na siebie zobowiązania do świadczenia usług w każdej lokalizacji, warunkując dostępność usługi zainstalowaniem sprzętu w miejscu umożliwiającym odbiór sygnału. Przyczyną braku możliwości odbioru sygnału był charakter zabudowy w nowym miejscu zamieszkania pozwanego, uniemożliwiający odbiór sygnału. Okoliczność ta nie była jednak także zawiniona przez abonenta, który w umowie nie przyjmował na siebie obowiązku korzystania z usług w ściśle określonym miejscu. Nie sposób zatem podzielić stanowiska pełnomocnika powoda, iż pozwany zobowiązany jest do zapłaty za usługi, z których nie miał możliwości korzystać w miejscu zamieszkania, co pełnomocnik powoda zdaje się argumentować tym, iż gdyby pozwany dokonał instalacji sprzętu w innym przystosowanym do tego miejscu, miałby możliwość odbioru telewizji cyfrowej. Dokonując oceny tych twierdzeń należało mieć na uwadze cel umowy o świadczenie usług dostępu do telewizji cyfrowej, zawieranej przez konsumenta, który to cel niewątpliwie z uwagi na zasady doświadczenia życiowego wiadomy jest przedsiębiorcy telekomunikacyjnemu. Konsumenci zawierają bowiem umowy, mające na celu umożliwienia im odbioru telewizji cyfrowej w miejscu zamieszkania. Należało zatem uznać, iż miejsce spełnienia świadczenia wynika z właściwości i celu zobowiązania.

Brak jest podstaw do przyjęcia, iż konsument ograniczony jest w wyborze miejsca zamieszkania do miejsc, w których dostępny jest sygnał usługodawcy. Przeprowadzenie się do innego mieszkania i niemożliwość odbioru w nim sygnału nadawanego przez drugą stronę umowy zależą od obiektywnie istniejących okoliczności, na które strony umowy o usługi telewizyjne czy internetowe często nie mają wpływu. Okoliczności te trudno przewidzieć przy podpisywaniu umowy. Umowa na te usługi, zawarta chociażby na czas określony, nie może prowadzić do obowiązku zapłaty za usługi, w sytuacji w której z przyczyn obiektywnych – niezależnych od stron - nie może być dalej kontynuowana. Umowa taka nie może też ograniczać abonenta w prawie do zmiany miejsca zamieszkania, tym bardziej w sytuacji, gdy żaden zapis umowy nie przewiduje obowiązku korzystania przez abonenta z usług pod konkretnym, wskazanym w umowie adresem.

Kwestii zmiany miejsca świadczenia usługi nie można rozpatrywać przez pryzmat przywołanego przez pełnomocnika powoda § 12 regulaminu (k. 74), gdyż co wynika jednoznacznie z treści jego ust. 1 dotyczy on wyłącznie zmiany zakresu świadczonych usług rozumianej jako rozszerzenie lub zmniejszenie zakresu świadczonych usług, nie zaś miejsca ich świadczenia. Zastosowania także nie znajdzie przywołany paragraf 14 pkt 9 regulaminu, gdyż z okoliczności sprawy nie wynika, by przyczyną braku sygnału w nowym miejscu zamieszkania pozwanego było niedostosowanie lub wada urządzenia, należącego do abonenta.

Zgodnie z art. 495 § 1 k.c. jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi, strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego. W myśl zaś art. 495 § 2 k.c. jeżeli świadczenie jednej ze stron stało się niemożliwe tylko częściowo, strona ta traci prawo do odpowiedniej części świadczenia wzajemnego. W przypadku świadczeń okresowych i ciągłych niemożliwość świadczenia odnosi skutek wyłącznie ex nunc i nie wpływa na ważność i skuteczność świadczeń już spełnionych, w tym także świadczeń wzajemnych, o ile były już one wymagalne, a zatem w zamian za świadczenie ciągłe lub okresowe, które nastąpiło przed zajściem niemożliwości.

Umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych jest umową wzajemną. Skoro zatem w miesiącach, za które powód domaga się zapłaty opłat abonamentowych, świadczenie na rzecz pozwanego usług (...) S.A. w miejscu zamieszkania pozwanego nie było możliwe z powodu uwarunkowań technicznych, powód nie może domagać się zapłaty przez pozwanego świadczenia wzajemnego, obejmującego opłaty abonamentowe, należne za wskazany okres.

Co więcej, w ocenie Sądu nawet przy przyjęciu braku podstaw do traktowania świadczenia usługodawcy za świadczenie niemożliwe, żądanie zapłaty przez konsumenta opłat za usługi, z których nie miał możliwości korzystać należy uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.), mając na względzie także regulację art. 385 3 pkt 22 k.c.

W kwestii żądania zapłaty kary umownej, również w tym zakresie Sąd uznał powództwo za bezzasadne.

Powód w pozwie (k. 3v) skonstruował roszczenie względem pozwanego jako roszczenie o zapłatę kary umownej, która miała obciążać abonenta na żądanie operatora na wypadek rozwiązania umowy przez operatora z powodu okoliczności obciążających abonenta, w wysokości nieprzekraczającej równowartości ulgi przyznanej abonentowi i pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

Zaznaczenia wymaga, że do powoda należy nie tylko kwotowe określenie żądania, lecz także wskazanie uzasadniających je okoliczności faktycznych (art. 187 w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 6 k.c.). Jest to bardzo istotne wymaganie, albowiem dokładnie określone żądanie, wespół z powołanymi na jego uzasadnienie okolicznościami faktycznymi, określa zakres prawa podmiotowego poddanego ochronie, a tym samym wytycza granice rozpoznania sprawy, a w dalszej kolejności - zakres orzekania przez sąd (art. 321 k.p.c.), wyznaczając tym samym granice rozstrzygnięcia sądu.

Powód, domagając się zasądzenia kwoty przyznaje pozwanemu ulgi, nie dowiódł, aby wierzytelność z tego tytułu – niezależnie od oceny, czy przysługiwała ona pierwotnemu wierzycielowi - nabył od pierwotnego wierzyciela. Nie wynika powyższe ani z treści zawartej umowy cesji, ani z przedstawionego zawiadomienia o przelewie (k. 6), z którego wynika jedynie, iż powód nabył wierzytelność z tytułu nieopłaconych należności abonamentowych oraz noty obciążeniowej nr (...), która dotyczyła kary umownej z tytułu braku terminowego zwrotu sprzętu. Należności z tego tytułu powód zaś nie dochodził w pozwie, zatem Sąd nie mógł orzekać w przedmiocie zasadności roszczenia o zapłatę kary umownej z tytułu nieterminowego zwrotu sprzętu. Powyższe związane jest z ustanowionym w powołanym przepisie art. 321 k.p.c. zakazem orzekania przez Sąd ponad żądanie, którego granice wyznacza nie tylko w przypadku roszczeń pieniężnych kwota wskazana w pozwie, ale także uzasadniające żądanie okoliczności faktyczne, z których obowiązek zapłaty wywodzi strona roszcząca. Sąd nie może zasądzić czego innego, niż żąda powód, ani na innej podstawie faktycznej, niż wskazana przez powoda.

Zgłoszenie żądania zapłaty kary umownej z tytułu nieterminowego zwrotu sprzętu w miejsce roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta w oparciu o treść art. 57 ust. 6 ustawy Prawo telekomunikacyjne stanowi zmianę podstawy faktycznej powództwa, gdyż polega na oparciu tego samego żądania na zupełnie innym podłożu faktycznym. Dokonana zaś w toku postępowania zmiana podstawy faktycznej żądania (k. 30), stanowiąca przedmiotową zmianę powództwa, z uwagi na rozpoznanie sprawy w postępowaniu uproszczonym była niedopuszczalna w myśl art. 505 4 § 1 k.p.c.

Niezależnie od powyższego, należy zauważyć, iż kara umowna z tytułu nieterminowego zwrotu sprzętu przewidziana była w regulaminie świadczenia usług, zaś jej wysokość skonkretyzowana w cenniku usług.

Rozważenia wymagało zatem, czy zapisy regulaminu i cennika wiązały pozwanego.

Zgodnie z art. 384 § 1 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy.

Powołany przepis jako przesłankę podstawową związania wzorcem statuuje wymóg doręczenia tegoż wzorca przed zawarciem umowy. Jeżeli ten wymóg jest spełniony, to postanowienia wzorca określają treść wiążącego strony stosunku zobowiązaniowego. Z kolei brak doręczenia wzorca powoduje, że strony będą związane jedynie samą umową, a w sprawach w niej nieuregulowanych znajdą zastosowanie przepisy prawa, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje.

Jedynie prawnie skutecznym – z wyłączeniem wyjątków określonych w art. 384 § 2 k.c. – doręczeniem wzorca jest rzeczywiste wręczenie adherentowi tekstu wzorca (dokumentu zawierającego pełny tekst wzorca, nośnika treści wzorca). Nie może tej czynności zastąpić ustna informacja o treści wzorca ani wręczenie wyciągu z jego treści lub części wzorca. Nadto, jeśli we wzorcu znajduje się odesłanie do innych ogólnych warunków umów, te warunki muszą być również doręczone. Doręczenie wzorca nie jest traktowane wyłącznie jako czynność formalna. Stąd przyjmuje się nawet, że sam podpis złożony na dokumencie kwitującym doręczenie wzorca nie sanuje braku doręczenia, jeśli do tego doręczenia nie doszło (por. Rzetecka-Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna Opublikowano: LEX/el. 2011).

Z przedłożonych przez powoda dokumentów nie wynika, aby regulamin świadczenia usług i cennik usług w istocie został pozwanemu doręczony, tak by jego postanowienia mogły kształtować treść stosunku prawnego łączącego pozwanego z pierwotnym wierzycielem.

Pozwany konsekwentnie podawał, iż regulamin świadczenia usług nie został mu doręczony, wskazując, iż to nie jego podpis figuruje pod dokumentem umowy. Po pierwsze, jak wynika z ustaleń, to nie pozwany złożył podpis pod dokumentem umowy z dnia 15 marca 2013 roku. Po drugie, nawet z treści tego dokumentu umowy nie wynika, by regulamin świadczenia usług i cennik dla abonentów usług został usługobiorcy doręczony. W samej umowie (pkt 13 k. 36) mowa jedynie o regulaminie usług i. (...) i cenniku usług i. (...) jako dokumentach, których otrzymanie osoba składająca podpis pod umową potwierdziła. Regulamin usług i. (...) i cennik usług i. (...) zaś to inne wzorce, niż sam regulamin świadczenia usług i cennik dla abonentów usług (...) S.A., na co wskazuje zapis pkt 2 umowy (k. 35). Pomimo zawarcia w pkt 2 umowy zapisu, iż dokumenty te stanowią integralną część umowy, nie wynika z powyższe zapisu, by zostały usługobiorcy doręczone. Strona powodowa nie zaoferowała zaś na powyższą okoliczność żadnych wniosków dowodowych zgodnie z treścią art. 6 k.c. Powyższe nie pozwala zatem na ustalenie, że wykazane zostało, by spełnione zostały wymogi z art. 384 § 1 k.c.

Tym samym powód nie może domagać się zapłaty przez pozwanego kary umownej, której podstawa wprowadzenia została przewidziana w regulaminie świadczenia usług, zaś jej wysokość w cenniku usług, gdyż dokumenty te przed zawarciem umowy nie zostały pozwanemu doręczone, zatem pozwany nie był ich treścią związany, a przynajmniej nie zostało to wykazane.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.

SSR Beata Witkowska