Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 2808/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2018 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska

Protokolant: st. sekr. sąd. Karolina Nesterewicz

po rozpoznaniu 18 września 2018 roku w Kłodzku

na rozprawie

sprawy z powództwa R. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę 60.000 zł i ustalenie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. S. kwotę 60.000 (sześćdziesiąt tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 50.000 zł od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 10.000 zł od dnia 26 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w dalszej części;

III.  rozstrzyga, że koszty procesu, który powód wygrał w 85%, będą stosunkowo rozdzielone, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu;

IV.  nakazuje ściągnąć z roszczenia, zasądzonego na rzecz powoda w pkt I niniejszego wyroku, kwotę 44,42 zł, tytułem wydatków poniesionych w postępowaniu tymczasowo przez Skarb Państwa;

V.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 130,08 zł, tytułem wydatków poniesionych w postępowaniu tymczasowo przez Skarb Państwa.

(...)

UZASADNIENIE

R. S. wniósł pozew przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 60.000 zł, tytułem zadośćuczynienia, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 50.000 zł od dnia 9 czerwca 2011r., od kwoty 10.000 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody, mogące powstać w przyszłości. W uzasadnieniu podał, że w dniu 4 czerwca 2004r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu, którego sprawca ubezpieczony był u strony pozwanej od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi zadośćuczynienie w kwocie 45.000 zł, która zdaniem powoda jest nieadekwatna do rozmiaru krzywdy. Niniejszym pozwem powód domagał się dopłaty do zadośćuczynienia, podnosząc, że skutkiem wypadku był trwały uszczerbek na jego zdrowiu w wysokości 55%.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając, że żądanie jest rażąco wygórowane.

Sąd ustalił:

W dniu 4 czerwca 2004r. powód (55 lat) uległ wypadkowi komunikacyjnemu (zderzenie czołowe pojazdów). W wyniku wypadku stracił przytomność. Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła go do szpitala na oddział intensywnej terapii, gdzie zakwalifikowano go do leczenia chirurgicznego, wykonano laparotomię zwiadowczą, usunięto śledzionę, stwierdzono rozerwanie dolnej powierzchni wątroby, którą skoagulowano i pokryto „surgicelem”. Ze względu na zły stan zdrowia, powoda wprowadzono w śpiączkę farmakologiczną. W szpitalu przebywał od 4 do 21 czerwca 2004r. Przez 1,5 miesiąca poruszał się przy pomocy wózka inwalidzkiego. Był wielokrotnie konsultowany przez ortopedę. W dniu 12 lutego 2005r. został przyjęty na Oddział Urazowo – Ortopedyczny Szpitala w W., gdzie usunięto łączniki metalowe z kości ramiennej prawej. Był wielokrotnie rehabilitowany. Na zwolnieniu lekarskim przebywał 182 dni, później na zasiłku rehabilitacyjnym oraz na rencie inwalidzkiej przez 4 lata. Obecnie skarży się na bóle biodra prawego, bóle kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego, bóle i ograniczenie ruchomości stawu ramiennego prawego i nadgarstka ręki lewej.

Na skutek wypadku powód doznał urazów w postaci złamania kości ramiennej prawej, złamania kości promieniowej lewej i uraz kręgosłupa szyjnego. Urazy te mogą być przyczyną przyśpieszonego rozwoju zmian zwyrodnieniowych. Wywołane nimi ograniczenie ruchomości utrudnia czynności życia codziennego w zakresie zabiegów higienicznych i domowych, związanych z unoszeniem rąk i pracami siłowymi, uniemożliwia wykonywanie czynności precyzyjnych. Na skutek urazu powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe nadgarstka lewego, osłabienie siły mięśniowej tej ręki. Skutkiem urazu są również zaniki mięśniowe kłębu kciuka. Zmiany pourazowe mają charakter trwały nie rokują powrotu do pełnego zdrowia. W przyszłości wskazane jest kontynuowanie leczenia usprawniającego.

W wyniku wypadku powód utracił śledzionę, uszkodzona została wątroba dróg żółciowych trzustki, złamana miednica.

Doznane w wypadku urazy wywołały u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości łącznie 50 % - w związku z utratą śledziony (15%), uszkodzeniem wątroby (8%), złamaniem miednicy (10%), złamaniem kości ramiennej (10%), złamaniem przedramienia (5%) i urazem kręgosłupa szyjnego (2%).

Po wypadku powód bał się jeździć samochodem, unikał spotkań towarzyskich, wypoczynku nad wodą, wstydził się rozbierać, z uwagi na rozległe blizny pooperacyjne. Po wypadku wymagał opieki i pomocy innych osób przy zwykłych codziennych czynnościach, jak jedzenie, ubieranie, higiena. Przez miesiąc leżał nieruchomo w łóżku. Aktualnie nadal wymaga pomocy przy wykonywaniu cięższych czynności, jak przygotowywanie opału, dźwiganie. Stosuje dietę lekkostrawną. Pogorszyła się jego sytuacja finansowa, zmniejszyły dochody, ponieważ, z uwagi na stan zdrowia, ma ograniczone możliwości pracy.

Dowód:

opinia biegłego sądowego ortopedy – traumatologa M. J. (k-158 i nast., 182 i nast.);

opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii J. L. (k-218 i nast.);

zeznania świadków: H. S., A. S., E. S. (k-191v.-192);

zeznania powoda (k-192).

Pismem z dnia 10.03.2011r. powód wezwał pozwane Towarzystwo do zapłaty kwoty 50.000 zł, tytułem dopłaty do zadośćuczynienia. Pismem z dnia 18.05.2011r. strona pozwana odmówiła, informując, że przyznane dotychczas zadośćuczynienie w kwocie 45.000 zł stanowi kwotę odpowiednią w stosunku do odniesionej krzywdy.

Dowód:

wezwanie do zapłaty (k-57-60);

pismo pozwanej z dnia 18.05.2011r. (k-61-62).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisem art. 822 § 1 i 2 kc, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia.

Kwestia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku powoda nie była sporna. Poza sporem było również, że dotychczas pozwana wypłaciła powodowi kwotę 45.000 zł, tytułem zadośćuczynienia.

Przepis art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. stanowi, że sąd może przyznać poszkodowanemu, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiednią sumę, tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową), ujmowaną, jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości, oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia, przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi. Zadośćuczynienie, przyznawane jednorazowo, stanowić ma rekompensatę za całą krzywdę. Ma na celu przede wszystkim złagodzenie doznanych cierpień, a jego wysokość musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy, rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość.1

Nie może budzić wątpliwości, że krzywda, która dotknęła powoda jest duża. W wyniku wypadku doznał on rozległych, wielonarządowych opisanych wyżej urazów, skutkujących trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości łącznie 50%, występującymi do dzisiaj dolegliwościami bólowymi, istotnymi ograniczeniami w życiu codziennym, koniecznością poddania się długotrwałemu leczeniu i rehabilitacji, zalecanej także na przyszłość, przy czym rokowania co do powrotu do stanu zdrowia sprzed wypadku nie są pomyślne. Poza znacznym rozstrojem zdrowia fizycznego, u powoda wystąpiły problemy z przystosowaniem się do nowych warunków życia, związanych z wypadnięciem z roli zawodowej, przejściem na rentę, a następnie podjęciem lżejszej, mniej opłacanej pracy, stałymi dolegliwościami bólowymi, zmniejszoną wydolnością fizyczną, koniecznością korzystania z pomocy osób bliskich w codziennych czynnościach, wstydem, związanym z publicznym pokazywaniem swojego ciała, pokrytego licznymi bliznami pooperacyjnymi, drażliwością, poczuciem niewydolności, niemożności poradzenia sobie z nowymi sytuacjami.

Ustalając powyższe w oparciu o dowody z opinii biegłych sądowych lekarzy z zakresu chirurgii i ortopedii, zeznań świadków i powoda, Sąd ocenił rozmiar cierpień powoda, jako wysoki. Ze względu na rozmiar jego krzywdy, należało zgodzić się ze stanowiskiem, że wypłacone przez pozwaną zadośćuczynienie w kwocie 45.000 zł było stanowczo za niskie i nie rekompensuje krzywdy i cierpienia, związanego z przebytym wypadkiem.

Adekwatne do rozmiaru szkody, w ocenie Sądu, jest zadośćuczynienie w żądanej wysokości 105.000 zł. Zasądzona suma 60.000 zł, tytułem uzupełnienia kwoty zadośćuczynienia, uwzględnia wysoki stopień krzywdy powoda, rodzaj naruszonego dobra, jakim jest zdrowie człowieka, rozmiar uszkodzeń ciała, długotrwałość dolegliwości bólowych i ograniczeń w życiu codziennym, a także rozmiar cierpień psychicznych, będących następstwem wypadku.

Odsetki od kwoty 50.000 zł zasądzono zgodnie z żądaniem pozwu, mając na uwadze, że pismem z dnia 10.03.2011r. powód bezskutecznie wezwał pozwane Towarzystwo do zapłaty tej kwoty, tytułem dopłaty do zadośćuczynienia. Odsetki od kwoty 10.000 zł zasądzono dopiero od dnia po doręczeniu pozwu w niniejszej sprawie, oddalając żądanie w zakresie zasądzenia odsetek od daty wcześniejszej (tj. od dnia wniesienia pozwu do sądu), skoro powód nie wykazał, że uprzednio wzywał pozwaną do zapłaty tej kwoty. Orzeczenie w tym zakresie oparto na przepisach art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 455 kc i art. 817 § 1 kc.

Powództwo, w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku powoda, które mogą pojawić się w przyszłości, nie zasługiwało na uwzględnienie, z uwagi na brak interesu prawnego (art. 189 kpc). Ewentualność powstania innych skutków zdarzenia sama w sobie nie powoduje istnienia interesu prawnego. W przypadku powstania nowej szkody, w związku z przedmiotowym wypadkiem, powód może przecież wytoczyć powództwo o zasądzenie. W świetle przepisu art. 442 1 § 3 kpc w aktualnym brzmieniu, nie można tu mówić o czasowym ograniczeniu dochodzenia roszczeń o naprawienie szkody na osobie, która w tym przypadku jeszcze nie powstała lub się nie ujawniła.

Orzeczenie o kosztach w punkcie III wyroku oparto na przepisie art. 100 zd. 1 kpc i art. 108 § 1 zd.2 kpc, przyjmując, że pozwana przegrała sprawę w 85% i w takim stosunku powinna zwrócić powodowi koszty procesu.

Orzeczenia w pkt IV i V wyroku oparto na przepisie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. 2016, poz. 623). W postępowaniu zostały poniesione wydatki, związane ze stawiennictwem świadka (k-201 i 202) i na wynagrodzenie biegłego (k-185, 245) w łącznej kwocie 296,12 zł, tymczasowo przez Skarb Państwa. Pozwana, zgodnie z wynikiem procesu, winna uiścić stosunkowo koszty sądowe w kwocie 251,70 zł (85%), powód zaś w kwocie 44,42 zł (15%).

1 tak: wyrok SN z dnia 20.04.2006r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8.02.2006r., I A Ca 1131/05, LEX nr 194522.