Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 70/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2018 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący SSR Agnieszka Biernikowicz

Protokolant starszy sekretarz sądowy Anna Kantak - Rekowska

po rozpoznaniu w dniu 10 września 2018 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy

z powództwa mał oletniego K. N.

przeciwko R. N.

o podwyższenie alimentów

1.  podwyższa alimenty ustalone ugodą z dnia 5 maja 2011 roku zawartą przed Sądem Rejonowym w Człuchowie w sprawie o sygn. akt III RC 97/11 od pozwanego R. N. na rzecz małoletniego powoda K. N. z kwot po 280,00 zł (dwieście osiemdziesiąt złotych) miesięcznie do kwot po 600,00 zł (sześćset złotych) miesięcznie, poczynając od dnia 6 kwietnia 2018 roku, płatne z góry do 10-go dnia każdego miesiąca do rąk przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda J. J., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  wyrokowi w punkcie pierwszym nadaje rygor natychmiastowej wykonalności,

4.  zasądza od pozwanego R. N. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 192,00 zł (sto dziewięćdziesiąt dwa złote) tytułem kosztów sądowych,

5.  koszty procesu znosi wzajemnie.

Sygn. akt III RC 70/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 6 kwietnia 2018r. J. J. jako przedstawicielka ustawowa małoletniego powoda K. N. wniosła o podwyższenie od alimentów na jego rzecz od pozwanego R. N. z kwot po 280 zł miesięcznie do kwot po 800 zł miesięcznie płatnych do 10 – ego dnia każdego miesiąca z góry. W uzasadnieniu żądania podała, że alimenty w dotychczasowej wysokości nie odpowiadają aktualnym potrzebom powoda, który ma już nie 3 lecz 9 lat. Nadto pozwany w okresie od grudnia 2016r. płacił na rzecz dziecka wyższe alimenty po 400- 450 zł miesięcznie, przy czym obecnie twierdzi, że istnieje nadwyżka w płaconych przez niego alimentach. Podała także, iż R. N. nie interesuje się prawami powoda. Nie czyni na jego rzecz prezentów, choć prowadzi działalność gospodarczą. Zaniża swe dochody, przy czym w 2016r. za 50.000 zł kupił samochód, za który zapłacił gotówką.

Pozwany R. N. wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, iż matka powoda nie wskazała na czym polega zmiana w sytuacji powoda, a także nie wykazała swej sytuacji materialnej. Zaprzeczył, by pracował jako kierowca ciężarówki. Zarobkuje jako selekcjoner zwierząt prowadząc własną działalność gospodarczą na ternie całej Polski i uzyskuje najniższe wynagrodzenie wynoszące około 2000 zł miesięcznie. Na rzecz starszej córki płaci alimenty w wysokości 350 zł, a zobowiązanie go do łożenia alimentów na rzecz powoda w wysokości 800 zł miesięcznie spowodowałoby, iż jego stopa życiowa byłaby zdecydowanie niższa niż stopa życiowa powoda. Ostatecznie zaproponował podwyższenie alimentów do sum po 450 zł miesięcznie uznając, iż kwota ta jest wystarczająca na zaspokojenie potrzeb powoda.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Małoletni K. N. urodził się (...) Jest dzieckiem J. J. i pozwanego R. N., którzy nie byli małżeństwem. Ugodą zwartą przed Sądem Rejonowym w Człuchowie w dniu 5 maja 2011r. w sprawie o sygn. akt III RC 97/11 rodzice powoda ustalili, że pozwany będzie łożył na rzecz K. N. alimenty w wysokości po 280 zł miesięcznie do 10 – ego dnia każdego miesiąca poczynając od 1 kwietnia 2011.

K. N. miał wówczas niespełna 3 lata. Mieszkał razem z matką D. zajmując wspólnie z nią i starszą przyrodnią siostrą wynajmowane mieszkanie kosztujące około 600 zł miesięcznie. Potrzebował miedzy innymi pieluch jednorazowych, środków pielęgnujących, leków, gdyż chorował na astmę, żywności i odzieży oraz zabawek. Przedstawicielka ustawowa powoda nie pracowała, była zarejestrowana jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Uczyła się w liceum w ramach Centrum (...). Otrzymywała alimenty należne córce w wieku 6 lat i pobierała na nią zasiłek rodzinny. Korzystała także z dodatku mieszkaniowego w wysokości 162,50 zł miesięcznie. Na pokrycie potrzeb powoda potrzebowała około 600 – 700 zł miesięcznie.

Pozwany mieszkał z byłą żoną przeznaczając po 350 zł miesięcznie na pokrycie przypadających na niego kosztów utrzymania mieszkania. Na rzecz trojga dzieci pochodzących z małżeństwa regulował alimenty w łącznej wysokości po 1150 zł miesięcznie. Spłacał kredyt w ratach po 153 zł miesięcznie i ponosił koszty dojazdu do pracy po 250 zł miesięcznie. Jego wynagrodzenie za pracę świadczonej w ramach umowy o pracę wynosiło 3000 zł miesięcznie.

- niesporne, a nadto dokumenty w aktach III RC 97/11 Sądu Rejonowego w Człuchowie.

Obecnie powód ma 10 lat. Jest uczniem IV klasy szkoły podstawowej. Od kalsy trzeciej w ciągu roku szkolnego co tydzień uczęszcza na dodatkową lekcję języka angielskiego, która kosztuje 45 zł. Małoletni korzystać również będzie od połowy września 2018r. z korepetycji z matematyki za podobną cenę, gdyż i z tego przedmiotu ma kłopoty w nauce. Matka powoda w ramach wyposażenia go szkoły zakupiła mu plecak za 119 zł, piórnik za 30 zł, zeszyty i przybory szkolne za 150 zł, obuwie sportowe na zajęcia wychowania fizycznego za 80 zł, a także koszulkę i spodenki na 40 zł. Ze względu na słaba dostępność książek w bibliotece zakupiła dla niego lektury szkolne, na co wydała około 100 zł. Nadto opłaca szkolne składki, m.in. na radę rodziców, która w poprzednim roku szkolnym wynosiła 30 zł, a także składki klasowe po 5-10 zł miesięcznie. Ponosi też koszty jego udziału w szkolnych wycieczkach, która w poprzednim roku szkolnym kosztowała 120 zł. Kupuje dla niego odzież i obuwie, na co wydaje średnio około 200 zł miesięcznie, a także kosmetyki za około 40 zł miesięcznie. Pokrywa koszt jego comiesięcznych wizyt u fryzjera w wysokości 15 zł, także biletów w wysokości 10- 20 zł wstępu na lodowisko i na basen raz lub dwa razy w miesiącu, dowożąc go do pobliskich miejscowości. W okresie wakacji i ferii zimowych powód bierze udział w półkoloniach kosztujących około 100 zł.

Co miesiąc powód otrzymuje od matki kieszonkowe w wysokości 30 zł. Nadto wpłaca ona na konto powoda 100 zł na jego przyszłe potrzeby. Powód wymaga leczenia ortodontycznego. Lekarz zalecił, by K. N. nosił ruchomy aparat ortodontyczny, który kosztuje 600 zł. Wizyty kontrolne będą kosztowały 150 zł. Zdarza się, iż u powoda występuje także zapalenie jądra i najądrza, co wymaga wizyt u lekarza uerologa dziecięcego, ktozy przyjmuje w B.. Leczeniem powoda, a także pozostałymi jego sprawami zajmuje się J. J..

W maju 2018r. w związku z przystąpieniem K. N. do I Komunii świętej J. J. wyposażyła go w albę, która kosztowała 150 zł, garnitur, na który wydała 300 zł, buty za 50 zł. Uiściła tez składkę w kościele w kwocie 120 zł. Każdy z rodziców powoda z osobna zorganizowali dla niego przyjęcie komunijne.

Powód mieszka z matką i przyrodnią siostrą w D. w mieszkaniu komunalnym o powierzchni 30m 2, za które czynsz wynosi w wysokości 180 zł miesięcznie. Nadto J. J. reguluje rachunki za prąd 180 zł co dwa miesiące, 140 zł za wodę co miesiąc, 350 zł za telewizję Internet oraz telefony całej rodziny a także około 400- 500 zł miesięcznie za gaz, którym podgrzewa wodę i ogrzewa mieszkanie. Poza okresem grzewczym za gaz płaci 200 zł co miesiąc.

Matka powoda J. J. ma wykształcenie średnie. Pracuje jako pomoc agenta ubezpieczeniowego w C. w wymiarze ½ etatu od lutego 2018r. Zarabia 802,50 zł miesięcznie. Dodatkowo opiekując się dziećmi koleżanki uzyskuje 200 -300 zł miesięcznie. Pobiera świadczenia wychowawcze na każde ze swych dzieci. Dysponuje sumą alimentów należnych jej córce. Gdy brakuje jej pieniędzy na opłaty około 500 zł otrzymuje od narzeczonego, który pracuje w Niemczech, a w Polsce mieszka z rodzicami. W 2018roku uzyskała świadczenie 300 zł na zakup wyprawki szkolnej dla powoda. W styczniu 2018r wyjechała do pracy do Niemiec, gdzie w zastępstwie swej matki opiekowała się starszą osobą. Zarobiła w ten sposób 4.000 zł. W ubiegłym roku w ramach stażu pracowała jako opiekunka i zarabiała 1600 zł miesięcznie. We wrześniu 2017r. była osobą bezrobotną, a od października do grudnia w ramach prac społeczno – użytecznych pracowała jako opiekunka osób starszych uzyskując 300 zł miesięczne.

- wyjaśnienia przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda J. J. z dnia 11 czerwca 2018r. 00:07:13- 00:25: 00, a także jej zeznania z dnia 10 września 2018r 00:09:12- 00:33:39, a nadto rachunki k. 7-12, faktury k. 13-16 i k. 57-61, zaświadczenie k. 62, potwierdzenia przelewów k. 26-35;

Pozwany R. N. ma 42 lata. Posiada wykształcenie średnie. Z zawodu jest technikiem rolnikiem. Przez okres 20 lat pracował w firmie zajmującej się sprzedażą materiału hodowlanego – świń, prowadził import i eksport tych zwierząt zarabiając 3000 zł netto miesięczne. Od czerwca 2014r. pracę taką wykonywał w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, która z powodu załamania koniunktury stała się niedochodowa. Z tej przyczyny w dniu 1 kwietnia 2018r. pozwany zawiesił jej prowadzenie. Posiada prawo jazdy kategorii B, C, E i T. Jako kierowca ciężarówki pracował przez 10 lat tj. od 1998 r. do 2008 r. Nie chce już pracować w tym charakterze, ani pracować w delegacjach. Od 1 czerwca 2018r. jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy w C.. Otrzymuje zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 883,49 zł netto.

Jego majątkiem jest samochód marki V. (...) o wartości 30.000 który kupił w 2016 roku za 9.000 euro, i z którego korzystał prowadząc działalność, gdyż oferował swe usługi na terenie całej Polski. Wykupił ubezpieczenie OC i AC tego pojazdu za 2000 zł rocznie. Na naprawy i wymianę oleju w tym pojeździe powód wydaje 4.000 zł rocznie.

Sprzedał dom o powierzchni 190 m2 położony w P., którego był właścicielem, za cenę 190.000 zł. Przed jego sprzedażą tj. od 1 czerwca 2018r. mieszka sam w Z. w wynajmowanym mieszkaniu o powierzchni 60 m 2, za najem którego płaci po 1100 zł miesięcznie, a nadto zobowiązany jest pokrywać pozostałe opłaty w wysokości około 400 zł miesięcznie. Zamierza kupić nowe mieszkanie w Z., którego jeden m 2 kosztuje 3.900 zł. Liczy się z koniecznością zaciągnięcia na ten cel kredytu, który zamierza spłacać po około 900 zł miesięcznie.

Poszukuje pracy. Zamierza odbyć kurs spawacza trwający niepełna 2 miesiące. W firmie (...) w C., która zatrudnia spawaczy, mógłby w tym zawodzie zarobić 2000- 2.500 zł miesięcznie, lecz pracy w tym zakładzie nie chce podjąć. Liczy, że znajdzie ją w Z., które to miasto jego zdaniem lepiej rozwija się niż C. i uzyska wynagrodzenie w wysokości 2.600- 2.800 zł miesięcznie.

Na pozwanym ciąży obowiązek łożenia alimentów na córkę z poprzedniego związku, która jest już pełnoletnia, w wysokości po 350 zł miesięcznie.

Pozwany sporadycznie kontaktuje się z powodem. Po raz ostatni spotkał się z nim w okresie jego I Komunii świętej.

- wyjaśnienia pozwanego R. N. z dnia 11 czerwca 2018r. 00:32:56- 00:45:16, zeznania pozwanego z dnia 11 września 2018r. 00:33:38- 00:59:15, zaświadczenia Powiatowego Urzędu Pracy w C. k. 55, 56;

Sąd zważył co następuje.

Zgłoszone przez J. J. w imieniu małoletniego powoda K. N. żądanie podwyższenia alimentów okazało się w części uzasadnione. Powództwo oparte zostało na treści art. 138 k.r.o. Zgodnie z tym przepisem w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Jak stanowi natomiast treść art. 135 § 1. k.r.o. zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego, przy czy według § 2 tego przepisu wykonywanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego.

Analizując przedstawione przez strony informacje Sąd uznał, że zmięła się sytuacja każdej z nich w okresie od dnia 5 maja 2011r., czyli od czasu kiedy rodzice małoletniego powoda zdecydowali, iż pozwany będzie przekazywał tytułem alimentów na rzecz powoda sumy po 280 zł miesięcznie.

W szczególności powód nie jest trzyletnim dzieckiem. Obecnie ma 10 lat i jest uczniem IV klasy szkoły podstawowej. Zmienił się w tym czasie nie tylko zakres jego usprawiedliwionych potrzeb , ale też kwota, jaka jest niezbędna do ich pokrycia. Powód wymaga bowiem nie tylko jedzenia i ubrania, lecz także wydatków na jego edukację w postaci zakupu szkolnej wyprawki, tj. plecaka szkolnego, zeszytów i przyborów szkolnych, odpowiedniego stroju na zajęcia wychowania fizycznego, pokrywania szkolnych opłat, udziału w szkolnych wycieczkach, a także ponoszenia kosztów jego udziału w dodatkowych płatnych lekcjach z języka angielskiego oraz z matematyki. Wprawdzie matka powoda otrzymała jednorazowe świadczenie od państwa na pokrycie wydatków związanych z wyposażeniem powoda do szkoły w wysokości 300 zł, to jednak suma ta okazała się niewystarczająca na pokrycie wszelkich potrzeb w tym zakresie. Nadto małoletni nadal rozwija się fizyczne. Wymaga więc cyklicznego zakupu dla niego nowej odzieży i obuwia w coraz to większych rozmiarach, a także żywności jaką preferuje. Sąd nie uznał przy tym za zasadne twierdzeń matki powoda, że na zakup dla niego jedzenia potrzebuje 25 zł dziennie, czyli około 750 zł miesięcznie, gdyż małoletnie ma dopiero 10 lat, pozostaje w gospodarstwie domowym z matką i siostrą, a nadto uwzględniając wysokość środków finansowych, jakimi dysponuje J. J. na pokrycie kosztów utrzymania trzyosobowej rodziny suma jest wygórowana i nie odpowiada rzeczywistości. Za uzasadnione uznano natomiast pozostałe czynione przez nią wydatki zaspokajające jego potrzeby w zakresie leczenia, higieny, zaopatrzenia go w odzież i obuwie, zapewniające mu uzyskiwanie lepszych wyników w nauce, jak również umożliwiające mu ogólny rozwój osobisty i społeczny.

W okresie ostatnich 7 lat zmieniła się także sytuacja pozwanego. Obecnie zaniechał on z przyczyn ekonomicznych pracy, jaką wykonywał w ciągu ostatnich 20 lat, a którą świadczył od 2014 roku w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Nie oznacza to wszakże, iż pozwany utracił zdolność zarobkowania i uzyskiwania tak jak poprzednio wynagrodzenia w granicach 3000 zł miesięcznie. Wprawdzie obecnie jego dochodem jest wyłącznie zasiłek dla bezrobotnych, jednakże taki stan rzeczy jest wynikiem woli pozwanego, który mimo iż posiada prawo jazdy kategorii B,C, E i T nie chce pracować jako kierowca zawodowy, choć w ten sposób zarobkował przez okres 10 lat. Nie ulega wątpliwości , iż w obecnej sytuacji na rynku pracy, mężczyźni w wieku pozwanego, z takimi jak on kwalifikacjami zawodowy oraz doświadczeniem zawodowym, nie mają trudności w znalezieniu pracy gwarantującej im zarobki w wysokości co najmniej 3000 zł netto miesięcznie. Wniosek taki znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach pozwanego, który twierdzi, iż jako początkujący spawacz, o kwalifikacjach zdobytych podczas niespełna dwumiesięcznego kursu będzie miał możliwość otrzymywania wynagrodzenia w wysokości 2.600 – 2.800 zł.

Istotnym jest że pozwany posiada majątek, pozwalający mu na wynajmowanie, jeszcze przed sprzedażą domu, wyłącznie dla siebie dużego mieszkania o powierzchni 60 m 2 za 1100 zł miesięcznie, tj. za sumę większą niż otrzymywany przez niego zasiłek dla osób bezrobotnych, przy czym bez wątpienia , co wynika z zasad doświadczenia życiowego, nie są to jedyne koszty, jakie ponosi, by się utrzymać. Potrzebuje on bowiem co najmniej żywności. Stać go przy tym na utrzymywanie samochodu marki V. (...), jaki kupił dwa lata temu za 9.000 euro. Na ten cel pozwany przeznacza (bez kosztów zakupu paliwa) 6.000 zł rocznie. Nie są to jednak wydatki niezbędne do jego funkcjonowania. Jeśli więc pozwanemu nie wystarcza środków finansowych na pokrycie usprawiedliwionych potrzeb swego syna K. N., to powinien zweryfikować zasadność ponoszenia wydatków na samochód oraz wynajem tak dużego i drogiego mieszkania, w tym rozważyć zbycie samochodu, bądź zamianę na mniejszy i tańszy, a także wynajęcie mniejszego i tym samym tańszego mieszkania lub pokoju z dostępem do kuchni i łazienki. Wydaje się jednak, że powód nie jest świadomy konieczności pokrywania coraz to większych potrzeb rozwijającego się fizycznie i psychicznie dziecka, skoro zamierza zarabiać 2800 zł miesięcznie i zaciągnąć kredyt na zakup nowego mieszkania, na spłatę którego planuje przeznaczyć po 900 zł miesięcznie. Takie działanie wydaje się być nieracjonalne. Suma jaką pozwany dysponuje, a którą uzyskał ze sprzedaży domu w P. jest bowiem wystarczająca na zakup mieszkania nawet o powierzchni 50 - 60 m 2 na rynku wtórnym, co wynika z ogólnodostępnych ogłoszeń zamieszczanych w Internecie oferujących sprzedaż mieszkań w Z..

Mając na uwadze przedstawione wyżej okoliczności Sąd podwyższył od pozwanego na rzecz małoletniego powoda alimenty do kwot po 600 zł uznając, że suma ta w znaczącej części pokryje potrzeby powoda, a także iż odpowiada ona możliwościom majątkowym i zarobkowym pozwanego. Tak rozstrzygając uwzględniono również, iż słabszą ekonomicznie pozycję matki powoda, która opiekując się i troszcząc o jego wychowanie, mimo czynionych starań nie jest w stanie uzyskać wynagrodzenia równego temu, jakie może uzyskiwać pozwany. Nadto J. J. poprzez codzienną opiekę i dbałość o zaspokojenie potrzeb powoda w zdecydowanej części wypełnia wobec niego swój obowiązek alimentacyjny, tak iż tylko w niewielkim zakresie obowiązana jest do pokrywania kosztów utrzymania syna.

Sąd nadał wyrokowi w części podwyższającej alimenty rygor natychmiastowej wykonalności zgodnie z obowiązkiem wynikającym z art. 333 § 1 pkt 1 kpc. Według tego przepisu, jeżeli Sąd zasądza alimenty, z urzędu nadaje takiemu wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności.

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. Jak wynika bowiem z art. 113 ust. 1 wyżej powołanej ustawy, kosztami sądowymi, których nie miała obowiązku uiścić strona inicjująca proces, Sąd obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją ku temu podstawy przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Małoletni powód zwolniony był na mocy art. 96 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy od kosztów sądowych. Stąd zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu należało od pozwanego pobrać opłatę od pozwu w tej części, w jakiej żądanie pozwu zostało uwzględnione.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o przepis art. 98 §1 i § 3 k.p.c. uznając, iż każda ze stron w zbliżonym zakresie wygrała oraz przegrała sprawę.