Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 200/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach oddalił powództwo J. M. przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. oraz (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 12.734,29 złotych, zasądził od powoda na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu oraz zasądził od powoda na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 3.617,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (wyrok – k. 117).

Apelację od powyższego orzeczenia złożył powód – J. M., zaskarżając je w części, w zakresie w jakim sąd oddalił powództwo wobec (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. oraz w zakresie zasądzonych kosztów od powoda na rzecz obydwu pozwanych.

Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił:

1.  nierozpoznanie istoty sprawy poprzez zaniechanie rozpoznania zarzutów merytorycznych powoda co do zasadności roszczenia oraz pominięcie w całości podstawy dochodzonego roszczenia i zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia wysokości szkody.

Niezależnie od wyżej wskazanego zarzutu formalnego nierozpoznania istoty sprawy, z ostrożności procesowej zaskarżonemu wyrokowi apelujący postawił zarzuty merytoryczne:

1.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego i niewszechstronny oraz budzący wątpliwości co do logicznego rozumowania w odniesieniu do dowodów zgromadzonych w aktach postępowania likwidującego szkodę prowadzących do bezzasadnego uznania, iż powodowi nie przysługuje roszczenie uzupełniające o naprawienie szkody;

b)  art. 217 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w postaci dowodu z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego i niewszechstronny oraz budzący wątpliwości co do logicznego rozumowania w odniesieniu do dowodów zgromadzonych w aktach postępowania likwidującego szkodę prowadzący do bezzasadnego uznania, iż pozwanemu (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. przysługuje zwrot kosztów postępowania, w sytuacji, gdy to on dał powodowi podstawę do wytoczenia powództwa, a w toku prowadzonej korespondencji z powodem nigdy nie poinformował powoda o fakcie, iż nie jest on podmiotem odpowiedzialnym za zaistniałą szkodę, a tym samym to swoim zachowaniem doprowadził do wygenerowania tych kosztów, wobec tego obciążenie powoda kosztami zastępstwa procesowego pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę skarżonego wyroku poprzez zasądzenie żądanej kwoty od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. oraz zmianę tego wyroku poprzez nieobciążanie powoda kosztami sądowymi na rzecz (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za i oraz II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (apelacja – k. 118 – 121).

W odpowiedzi na apelację powoda pozwany – (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wniósł o jej oddalenie w części, w której powód zaskarża pkt 2 wyroku oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym wedle norm przepisanych (odpowiedź na apelację – k. 141 – 142).

Odpowiedź na apelację powoda złożył również pozwany – (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. i wniósł o oddalenie apelacji w zakresie, w jakim dotyczy ona rozstrzygnięcia względem (...) spółka akcyjna. Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w instancji odwoławczej według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego (odpowiedź na apelację – k. 147 - 147 odw.).

W piśmie procesowym z dnia 5 marca 2018 roku powód – J. M. przedstawił uwierzytelnioną kserokopię umowy cesji wierzytelności zawartą pomiędzy nim a poszkodowaną A. R. z dnia 12 grudnia 2016 roku oraz aneks do umowy z dnia 30 czerwca 2017 roku zgodnie z którym poszkodowana scedowała wierzytelność o naprawienie szkody w pojeździe R. (...) nr rej. (...) wobec (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. (pismo powoda – k. 149 – 151).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest niezasadna.

W ocenie Sądu Okręgowego, zarzuty podniesione przez skarżącego nie zasługują na uwzględnienie. Rozstrzygnięcie Sądu I instancji pozostaje w zgodzie z poczynionymi ustaleniami w zakresie stanu faktycznego sprawy i koresponduje ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Niewątpliwie, co Sąd I instancji uczynił trafnie, przed merytorycznym rozstrzygnięciem zasadności zgłoszonego powództwa wobec (...) spółka akcyjna z siedzibą w W., należało w pierwszej kolejności rozstrzygnąć kwestię posiadania przez powoda – J. M. legitymacji czynnej do wystąpienia z niniejszym powództwem, albowiem ma to dla sprawy istotne i pierwszorzędne znaczenie, warunkujące jej dalszą analizę.

Legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (w tym wypadku czynnej) skutkuje co do zasady oddaleniem powództwa. W sytuacji, gdy legitymacja materialna i procesowa zespalają się, oddalenie powództwa następuje w istocie z braku legitymacji materialnej, którego rezultatem jest także brak legitymacji procesowej, będący wtórną przyczyną oddalenia powództwa. W odróżnieniu od zdolności sądowej i zdolności procesowej Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera definicji legalnej legitymacji procesowej. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno – konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie. Legitymacja procesowa jest więc zawsze powiązana z normami prawa materialnego. Sąd dokonuje oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania co do istoty sprawy (art. 316 § 1 k.p.c.), a stwierdziwszy brak legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej), zamyka rozprawę i wydaje wyrok oddalający powództwo.

Na gruncie rozpoznawanej sprawy niewątpliwie powód – J. M. nie posiadał legitymacji czynnej do wniesienia powództwa przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W., gdyż nie wykazał (art. 6 k.c. w związku z art. 232 k.p.c.), że jako cesjonariuszowi przysługuje mu wierzytelność o zapłatę odszkodowania za szkodę w pojeździe R. (...) nr rej. (...) poniesioną na skutek kolizji w stosunku do tego podmiotu. Rację ma pozwany ubezpieczyciel, że przedłożona przez powoda umowa przelewu wierzytelności z dnia 12 grudnia 2016 roku nie przeniosła na J. M. uprawnień do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wobec ubezpieczyciela sprawcy szkody w postępowaniu sądowym.

Załączenie przez powoda w poczet materiału dowodowego sprawy dopiero w postępowaniu odwoławczym, aneksu do umowy przelewu wierzytelności z dnia 30 czerwca 2017 roku, nie sanuje podnoszonego przez pozwanego - (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. braku legitymacji procesowej powoda. Powyższy aneks do umowy cesji został zawarty pomiędzy stronami w dniu 30 czerwca 2017 roku, tj. przed wydaniem zaskarżonego wyroku przez Sąd Rejonowy.

Po pierwsze bowiem, pismo procesowe pełnomocnika powoda z dnia 5 marca 2018 roku, do którego dołączono w/w aneks, zostało zwrócone zarządzeniem na rozprawie apelacyjnej w dniu 17 sierpnia 2018r. na podstawie art. 207 § 7 w zw. z art. 207 § 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Pełnomocnik powoda nie zawarł w tym piśmie (jak i wcześniejszym) wniosku o zobowiązanie go do złożenia tego pisma procesowego.

Gdyby nawet pismo to nie podlegało zwrotowi, to wniosek dowodowy w nim zawarty podlegałby pominięciu na podstawie art. 381 k.p.c. Zgodnie z art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Przez nowe fakty i dowody należy rozumieć te, które nie były stronie znane do chwili wydania wyroku przez sąd pierwszej instancji (art. 316 k.p.c.) lub te, które powstały już po wydaniu wyroku. Można powoływać również fakty i dowody, które wprawdzie były znane stronie przed wydaniem wyroku przez sąd pierwszej instancji, lecz ich powołanie przez stronę nie było konieczne. W oparciu o art. 381 k.p.c. należałoby zatem pominąć nowe fakty i dowody, uznając, że strona powodowa mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji i już wówczas istniała potrzeba powołania się na nie. Dodać dla porządku należy, że pełnomocnik powoda w piśmie procesowym z dnia 5 marca 2018r., do którego załączył w/w Aneks, nie wyjaśnił w żaden sposób przyczyn, dla których nie mógł go wcześniej załączyć w poczet materiału dowodowego.

Zasadnie zatem Sąd Rejonowy oddalił powództwo przeciwko pozwanemu (...) S.A. z powodu braku legitymacji czynnej powoda w stosunku do tego pozwanego. Zarzut nierozpoznania istoty sprawy jest zatem całkowicie bezzasadny, a w konsekwencji bezzasadne są także pozostałe zarzuty apelacyjne.

Odnosząc się do relacji zachodzących pomiędzy powodem – J. M., a pozwanym (...) spółką akcyjną z siedzibą w W. należy wskazać, iż pozwany, jak zasadnie przyjął Sąd I instancji, nie posiadał legitymacji biernej w niniejszym procesie. Powód – J. M. domagał się od pozwanego – (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. odszkodowania w związku ze szkodą, za którą odpowiedzialny był sprawca zdarzenia, który jednak nie posiadał ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u tegoż ubezpieczyciela. Zatem wskazanie w umowie, iż cedent przelewa na rzecz cesjonariusza wszelkie prawa do odszkodowania jakie przysługują mu od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. nie przeniosło tych praw na powoda, gdyż sprawca szkody był ubezpieczony w innym zakładzie ubezpieczeń.

W dalszym toku procesu – w odpowiedzi na podniesiony przez pozwanego zarzut braku legitymacji procesowej biernej – powód podnosił dodatkowo, że z faktu, iż pozwany ubezpieczyciel podejmował, na zlecenie poszkodowanej, czynności w ramach bezpośredniej likwidacji szkody, wynika, że ponosi on względem powoda odpowiedzialność w takim samym zakresie jak ubezpieczyciel w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Wskazać należy, że podstawą prawną działań podejmowanych przez pozwanego - (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. w ramach tzw. bezpośredniej likwidacji szkody był obowiązujący od dnia 1 stycznia 2016 roku przepis art. 4 ust. 10 ustawy z dnia 11 września 2015 roku o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2018, poz. 999 ze zm.) przewidujący, że zakład ubezpieczeń może – również na wniosek uprawnionego z umowy ubezpieczenia – podjąć się wykonania czynności ubezpieczeniowych związanych z ustalaniem przyczyn i okoliczności zdarzeń losowych, ustalaniem wysokości szkód oraz rozmiaru odszkodowań (art. 4 ust. 9 pkt 1 i 2 ww. ustawy), a także ich wypłacaniem i to także w przypadku gdy umowy te zawarte są z innym zakładem ubezpieczeń.

Likwidacja szkody tzw. bezpośrednia polega na tym, że na podstawie umowy zlecenia zawartej z poszkodowanym zakład ubezpieczeń ustala sprawcę określonej szkody komunikacyjnej, rozmiar i wysokość tej szkody i wypłaca świadczenie równe temu jakie przysługuje poszkodowanemu z polisy OC sprawcy. System tzw. bezpośredniej likwidacji szkody opiera się na umowie pomiędzy ubezpieczycielami, na mocy której zgadzają się oni na rozliczanie szkód spowodowanych przez sprawców ubezpieczonych w drugim zakładzie ubezpieczeń. Umowa taka nie ma jednak żadnego wpływu na ustalenie odpowiedzialności za wypadek drogowy. W dalszym ciągu zobowiązanym do naprawienia szkody wobec poszkodowanego pozostaje sprawca kolizji oraz jego ubezpieczyciel od odpowiedzialności cywilnej w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej za szkodę.

Sąd Okręgowy popiera pogląd, że z momentem wypłaty bezspornej części odszkodowania stosunek zobowiązaniowy łączący poszkodowaną z ubezpieczycielem, wynikający z zawartej umowy zlecenia w ramach bezpośredniej likwidacji szkody, wygasa. Natomiast w pozostałym zakresie, tj. w odniesieniu do dalszych roszczeń podnoszonych przez poszkodowaną, bądź cesjonariusza, w związku z ich niezadowoleniem z wysokości przyznanego i wypłaconego odszkodowania, pozostaje dochodzenie roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi sprawcy zdarzenia. Ryzyko niezadowolenia ze sposobu ustalenia i wysokości odszkodowania obciąża poszkodowaną, a źródłem i podstawą dalszych roszczeń odszkodowawczych pozostaje umowa OC zawarta pomiędzy sprawcą zdarzenia szkodzącego a jego ubezpieczycielem. Bezpośrednia likwidacja szkody nie legitymuje zatem biernie zakładu ubezpieczeń, który takiej likwidacji na podstawie umowy zlecenia się podjął celem przyspieszenia procedury likwidacji szkody.

Nie sposób również zgodzić się z zarzutem apelacji, że pozwany (...) S.A. dał powodowi podstawę do wytoczenia powództwa, a w toku prowadzonej korespondencji z powodem nigdy nie poinformował powoda o fakcie, że nie jest on podmiotem odpowiedzialnym za zaistniałą szkodę, czym doprowadził do wygenerowania kosztów procesu. W pismach kierowanych w toku likwidacji szkody przez (...) S.A. do poszkodowanej wyraźnie zaznaczono, że umowa ubezpieczenia OC zawarta jest w innym niż (...) S.A. krajowym zakładzie ubezpieczeń (k.144, 145), a nadto w oświadczeniu o zdarzeniu drogowym (k.143) sprawca szkody wyraźnie wpisał swojego ubezpieczyciela, tj.(...). Niezależnie od tego należy stwierdzić, że profesjonalny pełnomocnik powoda winien przed wytoczeniem powództwa upewnić się i zweryfikować samodzielnie kto był ubezpieczycielem sprawcy szkody. Jest to przy tym o tyle proste, że informacje w tym zakresie są powszechnie dostępne na odpowiednich stronach internetowych (np. (...)

Sąd Okręgowy nie dostrzegł żadnych uchybień kwestionowanego wyroku, które winny być uwzględnione w toku kontroli instancyjnej z urzędu.

W tym stanie rzeczy, wobec bezzasadności wskazanych zarzutów sformułowanych przez apelujących Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Sąd Odwoławczy o kosztach postępowania przez sądem II instancji orzekł, uznając, iż powód przegrał postępowanie apelacyjne, a zatem zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na mocy art. 98 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd zasądził od J. M. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1.800,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego ad. 2 będącego adwokatem zostało ustalone na podstawie § 2 ust. 5 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 z późn. zm.).

Wobec drugiego z pozwanych – (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. Sąd Okręgowy zasądził od powoda na jego rzecz kwotę 450,00 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym zgodnie z § 2 pkt 3 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 roku, poz. 265).

Krzysztof Wójcik Marzena Eichstaedt Beata Matysik