Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 4370/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2018 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Patrycja Prokop

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach : 12.04, 18.09, 3.10.2018 roku sprawy, przeciwko 1) P. Ż. s. S. i M. z domu L. ur. (...) w W.

obwinionego o to że:

W dniu 07 kwietnia 2017 roku około godziny 08.58 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

2) M. Ż. s. P. i I. z domu Z. ur. (...) w W.

obwinionego o to ,że

I. W dniu 07 kwietnia 2017 roku około godziny 08.01 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art. 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

II. W dniu 10 kwietnia 2017 roku około godziny 11.02 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

III. W dniu 11 kwietnia 2017 roku około godziny 07.08 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

IV. W dniu 12 kwietnia 2017 roku około godziny 07.34 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

V. W dniu 12 kwietnia 2017 roku około godziny 09.49 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

VI. W dniu 18 kwietnia 2017 roku około godziny 08.49 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 "strefa ruchu" kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania, tj. o czyn z art. 90 kw w zw z. art 49 ust 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym

orzeka

I.  Obwinionego P. Ż. uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu.

II.  Obwinionego M. Ż. uniewinnia od popełnienia zarzucanych mu czynów.

III.  Koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt V W 4370/17

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

P. Ż. oraz jego syn – M. Ż. są taksówkarzami. W. usługi transportowe z zakresu przewozu osób. Na terenie Dworca (...) umowa o prowadzenie działalności gospodarczej podpisana została z jedną korporacją taksówkową – ELE TAXI. W związku z tym, Przedsiębiorstwo (...) zleciło Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) sprawdzenie, czy na terenie Dworca (...) działają przewoźnicy nie posiadający zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na jego terenie. Przedsiębiorstwo (...) zwróciło się również z prośbą do Komendy Rejonowej Policji o wyciągnięcie konsekwencji, w szczególności na podstawie art. 2 pkt 10 ustawy Prawo o ruchu drogowym wobec kierujących pojazdami. Na podstawie wspomnianego wyżej zlecenia, w dniach 4-21 kwietnia 2017 r. przeprowadzono czynności, skutkiem których było powstanie raportu z ich przebiegu. W trakcie wykonywania działań detektywi zaangażowani w zlecenie ustalili grupy osób prowadzących nieautoryzowaną przez zarząd dworca działalność gospodarczą. Ujawnili także, że przewoźnicy ci notorycznie łamią zasady ruchu drogowego, parkując swoje pojazdy w obrębie skrzyżowania, znajdującego się w pobliżu wejścia do hali dworca, aby w łatwiejszy sposób przeprowadzić pasażera z hali dworcowej do pojazdu i pominąć w ten sposób legalnie działającą korporację taksówkową. W raporcie znalazły się zdjęcia działających przewoźników, jak również zaparkowanych przez nich pojazdów, zakwalifikowanych przez detektywów jako wykroczenia wraz z krótkim opisem sytuacji. W dniu 7 kwietnia 2017 r. o godz. 7:10 K. M. wezwał na teren dworca patrol Policji, aby ten ukarał P. Ż. za nieprawidłowe w ocenie detektywa zaparkowanie samochodu. Interwencja zakończyła się wezwaniem stron do zachowania zgodnego z prawem.

W wyniku działań detektywów (...) został obwiniony o to, że w dniu 7 kwietnia 2017 r. ok. godz. 08:58 w W. przy ulicy (...) na terenie Dworca (...) W. na obszarze obowiązywania znaku D-52 „strefa ruchu”, kierując samochodem osobowym marki T. o numerze rejestracyjnym (...) naruszył zakaz zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania. M. Ż., kierującemu samochodem osobowym marki T. o numerze rejestracyjnym (...) zarzucono natomiast złamanie tego samego zakazu w dniach 7 kwietnia 2017 r. ok. godz. 08:01, 10 kwietnia 2017 r. ok. godz. 11:02, 11 kwietnia 2017 r. ok. godz. 07:08, 12 kwietnia 2017 r. ok. godz. 07:34 i ok. godz. 09:49 oraz 18 kwietnia 2017 r. ok. godz. 08:49. Czyny zarzucone M. Ż. i P. Ż. zakwalifikowane zostały z art. 90 kw w związku z art. 49 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

1.  notatek urzędowych – k. 1, 19

2.  pisma – k. 2

3.  raportu – k. 3-11

4.  częściowo zeznań świadka J. K. (1) – k. 13, 76-77

5.  częściowo zeznań świadka K. M. – k. 15, 88-90

6.  dokumentacji zdjęciowej – k. 16-17

7.  nagrania z płyty CD – k. 18

8.  mapy miejsca zdarzenia – k. 20

9.  wyjaśnień obwinionego P. Ż. – k. 26, 59-60, 77, 90

10.  wyjaśnień obwinionego M. Ż. – k. 29, 61, 90

11.  opinii biegłego – k. 68-75, 77-78, 91-92

Obwiniony P. Ż. w toku całego postępowania konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W toku postępowania wyjaśniającego odmówił składania wyjaśnień. P. Ż. stawił się na rozprawę i wyjaśnił przez Sądem, że zarzuty są bezpodstawne, ponieważ w przedmiotowym miejscu nie ma żadnych skrzyżowań – wszelkie miejsca opisane przez detektywów nie są skrzyżowaniami. Obwiniony wskazał, że często przebywa na terenie dworca, jak również że współpracował z jego dyrekcją. Podkreślił, że bardzo dobrze zna specyfikę tego miejsca. Dodał, że od wielu lat w tym samym miejscu zatrzymywały się taksówki, ponieważ jest tam dla nich postój. Wskazał także, że „na rzekomym skrzyżowaniu jest koperta, jest postój dla taksówek”, „tam stało się od lat (…) nikt, ani Policja, ani żadna inna służba, która tam przyjeżdża nie wymyślił, aby ukarać kogoś za stanie tam.” Dodał także, że żadna z interwencji podejmowanych przez Policję czy Straż Miejską nie zakończyła się ukaraniem, a Policja nie podejmowała działań mandatowych, bo stwierdziła, że nie ma podstaw do ukarania. P. Ż. wyjaśnił, że wszystkie alejki wychodzące z parkingu są drogami wewnętrznymi, a skrzyżowania dotyczą tylko dróg publicznych, a zatem nie wszystkie połączenia dróg mogą być skrzyżowaniami, bo żaden samochód nie mógłby się wtedy zatrzymać ani pod dworcem, ani np. pod szpitalem. Wskazał, że przedstawione przez niego stanowisko zostało potwierdzone przez wszystkie służby, z którymi je konsultował. Dodał, że przez wiele lat zatrzymywał się w tym samym miejscu i nigdy nie został ukarany mandatem. Na rozprawie w dniu 18 września 2018 r. obwiniony P. Ż. podniósł, że w przedmiotowym miejscu nie ma znaku zakazu wjazdu, a ponadto żaden znak nie pokazuje zakazu zatrzymywania. Ponownie wskazał, że place przed dworcami nie są drogami publicznymi. Na kolejnej rozprawie wyjaśnił, iż 90% okoliczności podnoszonych w toku postępowania nie dotyczy zarzucanego mu wykroczenia.

Obwiniony M. Ż. również konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. W toku postępowania wyjaśniającego, podobnie jak obwiniony P. Ż., odmówił składania wyjaśnień. M. Ż. stawił się na rozprawę wskazując, że jego ojciec już wszystko dokładnie wyjaśnił i nie ma potrzeby powtarzania tego stanowiska. Wskazał, że w związku z opóźnieniami niektórych przyjazdów autobusowych zmuszony był czekać na klientów. Podniósł, iż służby zapewniały go, że można stawać w przedmiotowym miejscu. Wyjaśnił również, że nigdy nie dostał żadnego wezwania na komisariat z powodu nieprawidłowego parkowania.

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia obwinionych zasługują na uwzględnienie. Przedstawiony przez P. Ż., potwierdzony również wyjaśnieniami M. Ż. przebieg wydarzeń jest spójny i logiczny, a także koresponduje z dokumentacją zebraną w sprawie i opinią biegłego. Prawidłowe jest w szczególności wyjaśnienie obwinionych, iż alejki znajdujące się na placu dworca nie są drogami wewnętrznymi, a więc ich połączenia nie są skrzyżowaniami.

Sąd tylko w części uznał za wiarygodne zeznania świadka J. K. (1) , który to prowadził działania detektywistyczne na terenie Dworca (...). Świadek wskazał, że wskutek podjętych czynności ujawnił nieprawidłowe parkowanie kierujących samochodami marki T. o numerach rejestracyjnych (...). Wskazał również jakie znaku umieszczone są w przedmiotowym miejscu, a także że w związku z ujawnionymi wykroczeniami wzywana została Policja. W ocenie świadka kierowcy wskazanych wyżej samochodów wielokrotnie parkowali w miejscach niedozwolonych w obrębie skrzyżowania i robili to nagminnie, lekceważąc przepisy ruchu drogowego i nie zwracając uwagi na innych uczestników ruchu drogowego. Świadek wskazał, że Policja była wzywana tylko wtedy kiedy zostało naruszone prawo, jednakże nie wie on jak zakończyły się interwencje wobec kierujących. Następnie zeznał jednak, że wedle jego wiedzy taksówkarze ukarani zostali mandatem – zeznania świadka w tej kwestii są ze sobą sprzeczne i wzajemnie się wykluczają. Dodał również „myślę, że ogólnodostępna taksówka może wysadzić klienta bezpośrednio przed dworcem, przed wejściem, ale nie jestem w stanie w 100% określić”.

Sąd tylko w części obdarzył walorem wiarygodności również zeznania K. M. – detektywa wykonującego zlecenie Przedsiębiorstwa (...). Świadek ten potwierdził fakt otrzymania zlecenia, podjętych na jego podstawie czynności i sporządzenia z nich szczegółowego raportu. Zeznania w tym zakresie potwierdzone są dokumentacją zebraną w sprawie. Wskazał, że wszelkie ujawnione nieprawidłowości zostały przekazane do zamawiającego, a ten przekazał je dalej do Komisariatu O., który to następnie złożył dokumenty do Sądu. K. M. zaznaczył, że na ternie dworca znajduje się płatny parking, na terenie którego pierwsze 15 minut postoju jest darmowe. Przyznał także, że nie wie czy taksówkarze obowiązani byli korzystać z parkingu czy też nie. Zeznał również, że nie wie ile miejsc było wykupionych przez taksówki ELE TAXI. Wskazał też, że jeden z taksówkarzy został ukarany mandatem karnym za nieprawidłowe parkowanie. Następnie zaś podniósł: „my wzywaliśmy służby, tylko my wskazywaliśmy, że domniemamy, że jest to wykroczenie, wskazywaliśmy pojazd i odchodziliśmy (…) Przyjechała załoga i z tego co pamiętam odstąpiła od ukarania.”

Zeznania wskazanych wyżej świadków nie do końca korespondują z wyjaśnieniami obwinionych. Stanowią ponadto subiektywną ocenę działań obwinionych, gdyż jak sami świadkowie twierdzili, zgłaszali oni jedynie domniemania popełnienia wykroczeń drogowych, których ocenę pozostawiali funkcjonariuszom Policji i Straży Miejskiej. Nie posiadali oni ponadto kompleksowej wiedzy na temat specyfiki przedmiotowego miejsca, w szczególności ilości wykupionych miejsc oraz tego czy taksówkarze byli obowiązani korzystać z parkingu.

Przeprowadzone na rozprawie głównej dowody w postaci dokumentów, ze względu na swój charakter i rzeczowy walor, nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Ze względu na charakter sprawy kluczową rolę w ocenie działania obwinionych i na tej podstawie ustalenia okoliczności zdarzeń i ich oceny miała opinia biegłego J. K. (2) , którą Sąd w całości podzielił. Opinia ta jest wszakże jasna, pełna, wewnętrznie spójna, a nadto została przygotowana przez osobę posiadającą wiadomości specjalne o wieloletnim stażu zawodowym. Biegły przede wszystkim wskazał, że na terenie Dworca (...) panuje zła organizacja ruchu. W ocenie biegłego zasady funkcjonowania tegoż obiektu są skandaliczne, albowiem nie ma tam żadnych czytelnych znaków, wskazujących jak należy się poruszać. Nie ma także znaków odnoszących się do taksówek przywożących pasażerów i wskazujących jak te mają się poruszać i gdzie mogłyby się zatrzymać. Biegły podkreślił również, iż na terenie zdarzenia nie ma miejsca, które byłoby oznaczone w wyraźny i czytelny sposób, a nadto które byłoby praktycznym miejscem przeznaczonym do obsługi podróżnych, korzystających z taksówek, które to nie posiadają umów z zarządcą terenu. Dodał również, że znaki, które fizycznie znajdują się na terenie dworca nie odpowiadają planom tego miejsca i znakom, które na tych planach się znajdują. Biegły wskazał przy tym, że istniejąca organizacja ruchu nie usprawiedliwia w żaden sposób nierespektowania przez kierujących znajdującego się tam oznakowania. Biegły podkreślił, że przy wjeździe na teren dworca znajduje się znak wyznaczający strefę zakazu postoju poza wyznaczonymi miejscami. Podkreślił, że teren miejsca zdarzenia jest drogą wewnętrzną, a więc jest administrowany i zarządzany przez jego właściciela. Wskazał również, ze w związku z tym to właściciel jest odpowiedzialny za wprowadzone rozwiązania. Biegły, podobnie jak obwiniony P. Ż., podkreślił, że na drogach wewnętrznych co do zasady nie obowiązują w całości przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym, w związku z tym co do zasady można stosować inne rozwiązania dotyczące oznakowania niż na drogach publicznych. Wskazał przy tym, że jeśli na obszarze tej drogi wewnętrznej wprowadzona jest strefa ruchu, to obowiązują tam przepisu prawa ruchu drogowego.

Biegły dokładnie wyjaśnił, iż miejsca, w których parkowały samochody nie były przeznaczone do parkowania i w związku z tym obwinieni naruszyli obowiązującą w miejscu zdarzenia organizację ruchu. Biegły wskazał, że co prawda obwinieni złamali różne przepisy P., jednakże nie można się zgodzić, aby w niniejszej sprawie prawidłową i zasadną była interpretacja zdarzenia sformułowana we wniosku o ukaranie. Biegły z całą stanowczością podkreślił bowiem, że droga wewnętrzna, a dokładniej jej wylot na drogę publiczną, nie stanowi skrzyżowania. Nie można zatem określić takiego sposobu parkowania jako parkowanie w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania, bo skrzyżowania tam nie ma.

Po przeanalizowaniu materiału dowodowego, biegły wskazał, że działania obwinionych naruszały szereg zasad ruchu drogowego, jednakże nie można stwierdzić, by w szczególności naruszały zasady przywołane we wniosku o ukaranie

W tym miejscu podkreślić należy, że wniosek o ukaranie jest pismem procesowym skierowanym do sądu, w którym określonej osobie przedstawiony jest konkretny zarzut popełnienia określonego wykroczenia, stanowiącym jednocześnie żądanie rozpoznania sprawy i ukarania tej osoby. Każdy wniosek zakreśla granice (ramy) podmiotowo – przedmiotowe przyszłego postępowania – tzn. co do osoby obwinionego i co do zarzucanego mu czynu. Tymi granicami sąd jest związany. Sąd nie może zatem rozszerzać postępowania o inne czyny, jeżeli nie zostały zarzucone obwinionym we wniosku o ukaranie (D. T., Wniosek o ukaranie, S. 2014, s. 7-8).

Jak już zostało podkreślone, Sąd w całości uznał opinię za zasadną i na jej podstawie poczynił ustalenia faktyczne. Konkluzje biegłego zawarte w opinii Sąd uznał za w pełni jasne i poparte materiałem dowodowym. Pozostałe zebrane w sprawie dowody w postaci dokumentów również stanowiły wiarygodny dowód w sprawie, bowiem ich autentyczność ani prawdziwość treści nie budziły wątpliwości ani nie były kwestionowane przez strony.

Obwinionym P. Ż. i M. Ż. zarzucono popełnienie wykroczeń z art. 90 kw.

Przedmiotem ochrony w powołanym wyżej przepisie jest porządek i bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Artykuł 90 kodeksu wykroczeń ogólnie określa zachowanie godzące w porządek ruchu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, zakłócające jego bezpieczeństwo. Wykroczenie polega na tamowaniu lub utrudnianiu ruchu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania. Może ono przybrać różne formy zachowań i polegać w szczególności na zatrzymaniu ruchu pojazdów w celu przemieszczenia się na drugą stronę jezdni, kierowanym samowolą działającego, zatrzymaniu pojazdu w niewłaściwym miejscu, nieprawidłowym używaniu kierunkowskazów, czy w końcu na nieprawidłowym manewrowaniu. Czyn sprawcy polega na działaniu, wynikiem tego działania ma być tamowanie lub utrudnianie ruchu. Następstwa mają być więc obiektywnie odczuwalne.

Art. 49 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym zabrania natomiast zatrzymywania pojazdu na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania.

W świetle powyższych rozważań, w przekonaniu Sądu Rejonowego, brak jest podstaw do uznania słuszności stawianych obwinionym zarzutów. W takim stanie rzeczy Sąd uniewinnił obwinionych od popełnienia zarzucanych im czynów kwalifikowanych z art. 90 kw w związku z art. 49 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, a kosztami postępowania, stosownie do art. 118 § 2 kpw, obciążył Skarb Państwa.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji