Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1372/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Łazowska

Protokolant:

Anna Krzyszkowska

po rozpoznaniu w dniu 22 sierpnia 2018 r. w Gliwicach

sprawy S. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o prawo do emerytury

na skutek odwołania S. O.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

z dnia 24 stycznia 2018 r. nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że poznaje ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od 13 stycznia 2018 roku;

2.  zasądza od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 180 (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(-) SSO Grażyna Łazowska

Sygn. akt VIIIU 1372/18

UZASADNIENIE

Decyzją z 24 stycznia 2018r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. odmówił ubezpieczonemu S. O. ( O. ) prawa
do emerytury na podstawie art.184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, gdyż ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999r.
nie udowodnił 15 – letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy, a jedynie 14 lat, 3 miesiące i 3 dni.

Ubezpieczony w odwołaniu od decyzji sprecyzowanym w piśmie procesowym
z 9 maja 2018r. domagał się jej zmiany przez przyznanie prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych oraz złożył wniosek o zasądzenie od organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu ubezpieczony wskazał, że legitymuje się wymaganym 15 – letnim okresem pracy w warunkach szczególnych w sytuacji, gdy pracę taką wykonywał także
od 19 września 1989r. do 30 września 1994r. w Przedsiębiorstwie (...)
PW K. i w Przedsiębiorstwie (...). W tym czasie stale i w pełnym wymiarze czasu prace wykonywał prace wymienione w wykazie A dziale V poz.1 – „ roboty wodnokanalizacyjne oraz prace przy budowie rurociągów w głębokich wykopach ”.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn
jak w zaskarżonej decyzji. Organ rentowy wskazał, że do pracy w warunkach szczególnych nie uwzględnił okresu od 19 września 1989r. do 31 października 1992r., ponieważ zakład pracy nie uznał takiej pracy za pracę w warunkach szczególnych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Ubezpieczony S. O. w dniu 13 stycznia 2018r. ukończył wiek 60 lat. Legitymuje się na dzień 1 stycznia 1999r. 25 - letnim okresem składkowym i nieskładkowym.
Nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

W dniu 14 grudnia 2017r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury,
w rozpoznaniu którego organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję.

Do pracy w warunkach szczególnych organ rentowy uwzględnił okresy zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie (...): od 2 czerwca 1975r. do 20 października 1984r. i od 5 listopada 1984r. do 18 września 1989r. na podstawie świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach z 13 marca 2006r., w którym podano, że ubezpieczony od 2 czerwca 1975r. do 2 października 1983r.
i od 5 listopada 1984r. do 18 września 1989r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości na stanowisku cieśli wymienione w Wykazie A dziale V poz.5 pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik
nr 1 do Zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.,
a także okres od 3 października 1983r. do 20 października 1984r., kiedy to ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace: roboty wodno – kanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach na stanowisku pracownika robót budowlanych, wymienione w wykazie A dziale V poz.1 pkt 9.

Ubezpieczony był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) ( od 15 listopada 1991r. Spółka Akcyjna – (...) w ZR Żelbetowych )
od 1 września 1973r. do 31 października 1992r. na stanowisku cieśli w pełnym wymiarze czasu pracy, przy czym: od 1 września 1973r. do 1 czerwca 1975r. był uczniem (...)
dla Pracujących przy PRInż PW i pracował na podstawie zawartej umowy o naukę zawodu;
od 3 października 1983r. do 20 października 1984r. pracował jako pracownik robót torowych ( brygadzista ) w ZR S. w Niemczech ( budowa prowadzona przez PRInż PW ). W okresie od 19 września 1989r. do 30 września 1994r. ubezpieczony wykonywał pracę jako robotnik budowlany ( brygadzista ) w ZR Most w Czechach na budowie prowadzonej przez PRInż.

W dniu 1 listopada 1992r. nastąpiło przekształcenie Zespołu (...) będącego jednostką organizacyjną PRInż. SA – (...) w Przedsiębiorstwo (...). – Żelbety ” Sp. z o.o. z siedzibą w R..

W okresie spornym ubezpieczony był zatrudniony na budowach prowadzonych przez Przedsiębiorstwo w Czechach. W miejscowości M. ubezpieczony pracował przy budowie wymiennikowni ciepła. Najpierw koparka budowała rowy pod fundament. Następnie na fundament był wylewany chudy beton. Ubezpieczony jako cieśla wraz z innymi pracownikami zajmował się szalunkiem i zbrojeniami. Były to prace wykonywane
w wykopie. Potem brygada ubezpieczonego, w tym ubezpieczony stawiali ściany, które miały wysokość około 4 – 5 metrów i wreszcie przy pomocy dźwigu, kładli dach. Następnie wewnątrz budynku zajmowali się układaniem rur i ich ociepleniem. Po tym czasie na zewnątrz budynku koparki wykopywały rowy o głębokości około 3 metrów, którymi miały biec rury ciepłownicze. Ubezpieczony zajmował się w tych rowach szalowaniem korytarzy, rozprowadzał beton po wylaniu, wykonywał zbrojenie, kładł papę na betonie. Potem znowu następowało szalowanie, zbrojenie i kolejna warstwa betonu. Następnie beton był wyrównywany i na to były układane elementy, w tym rury. Na koniec rów był zasypywany przez koparkę – spycharkę. Taką pracę ubezpieczony wykonywał przez okres około roku czasu pracując częściowo w wykopach a częściowo na powierzchni. Dodatkowo pełnił funkcję brygadzisty i nadzorował pracowników, sam również wykonując wcześniej opisane prace. Jako brygadzista uzgadniał z kierownikiem jakie prace będą wykonywane, rozdzielał ludzi do pracy, pisał dniówki, przeglądał rysunki techniczne. Czynności te zajmowały mu około 15 minut w ciągu dniówki roboczej. Po roku czasu ubezpieczony wraz z brygadą przeniósł się do pracy do miejscowości P. przy wylewaniu stóp pod słupy. Wykonywane tam były wykopy, w których po odeskowaniu i zbrojeniu, ubezpieczony zajmował się montażem specjalnej skrzynki, do której już inna brygada – czeska wkładała specjalny słup. Te prace również trwały około roku czasu. Następnie ubezpieczony przeniósł się do pracy na osiedlu przy budowie kanałów, w których biegły rury i wykonywał w wykopach takie prace jak wcześniej ( szalowanie, zbrojenie betonu itd. ). W tym czasie, przez ostatnie dwa lata, ubezpieczony pracował codziennie wyłącznie w wykopach, które były głębokie na co najmniej 4 metry, a czasami nawet na 7 metrów. Dodatkowo pełnił funkcję brygadzisty wykonując czynności opisane wcześniej.

Razem z ubezpieczonym pracowali W. T. w miejscowości M.
i P., a także C. Ł. również w ostatnim okresie, to jest przy budowie kanałów na osiedlu. G. R. pracował z ubezpieczonym w Przedsiębiorstwie w okresie poprzedzającym okres sporny, miedzy innymi w NRD.

Powyższe Sąd ustalił na podstawie dokumentacji akt organu rentowego, akt osobowych ubezpieczonego i świadków G. R. i C. Ł., umów o pracę za granicą z 1 stycznia 1994r., zaświadczenia z 28 lutego 1992r., zeznań świadków W. T., C. Ł. i G. R. oraz zeznań ubezpieczonego ( protokół elektroniczny z rozpraw z dnia 11 lipca 2018r. czas 00:09:58 – 01:59:34, z dnia 22 sierpnia 2018r. czas 00:01:19 – 00:45:50 ).

Odnośnie rodzaju rzeczywiście wykonywanej pracy przez ubezpieczonego Sąd generalnie dał wiarę zeznaniom słuchanych w sprawie świadków, w tym zwłaszcza W. T. i C. Ł., którzy pracowali razem z ubezpieczonym w Czechach oraz zeznaniom ubezpieczonego, gdyż były one rzeczowe, szczegółowe, logiczne, zasadniczo zgodne ze sobą, korespondujące z treścią zgromadzonej w sprawie dokumentacji.

Sąd zważył, co następuje.

Odwołanie ubezpieczonego S. O. zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 i 2 w zw. z art. 32 ust. 1 i 2 ustawy z 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
( tekst jednolity Dz. U.
z 2017r., poz. 1383 ze zm.) prawo do emerytury ma ubezpieczony urodzony po dniu
31 grudnia 1948r., który:

-

ukończył 60 lat,

-

udokumentował do 31 grudnia 1998r. 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych,
w tym co najmniej 15 lat zatrudnienia przy pracach wymienionych w wykazie
A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8 poz.43 ze zm.),

-

nie przystąpił do OFE albo złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych
na rachunku w OFE za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa,

Po myśli § 2 ust. 1 i 2 w/w rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo
do świadczeń na zasadach określonych w tym akcie prawnym są okresy, w których praca
w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie

Ubezpieczony S. O. w dniu (...) ukończył wiek emerytalny 60 lat, legitymuje się na dzień 1 stycznia 1999r. 25 - letnim okresem składkowym i nieskładkowym oraz nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

Okoliczność sporna w rozpoznawanej sprawie dotyczyła posiadania przez ubezpieczonego na dzień 1 stycznia 1999r. wymaganego 15 – letniego okresu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

W wykazie A, dziale V, poz.1 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów
z dnia 7 lutego 1983r. wymienione zostały prace – „ roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach”.

W ocenie Sądu, przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że ubezpieczony w ostatnich dwóch latach spornego zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...). – Żelbety ” Sp. z o.o. z siedzibą w R. wykonywał pracę, o której mowa powyżej, a mianowicie codziennie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował na osiedlu przy budowie kanałów, w których układane były rury. Zajmował się wówczas szalowaniem, zbrojeniem, wyrównywaniem betonu, pomagał przy układaniu rur w rowach. Wszystkie te czynności wykonywał wyłącznie w wykopach, które były głębokie na 4 do 7 metrów, czyli były o głębokości przekraczającej wzrost dorosłego człowieka.

Fakt, że ubezpieczony pełnił w tym czasie dodatkowo obowiązki brygadzisty
nie przeszkadza przyjęciu, że pracę w warunkach szczególnych wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w sytuacji, gdy czynności związane z tą funkcją miały charakter marginalny. Nadto zwrócić należy uwagę, że jako brygadzista ubezpieczony wykonywał bezpośredni dozór nad pracownikami wykonującymi pracę w wykopach, a czynności takie można zakwalifikować do pracy w warunkach szczególnych z wykazu A działu XIV poz.24. Wykonywanie przy tym przez ubezpieczonego prac administracyjnych w ramach sprawowanego dozoru nie sprzeciwia się uznaniu w/w pracy za pracę w szczególnych warunkach. Należy bowiem podkreślić, że czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią integralną część sprawowanego dozoru. Nie ma zatem podstaw do ich wyłączania i traktowania odrębnie ( por wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 2009 r., sygn. akt II UK 243/08 ).

Ustalając powyższe w zakresie rzeczywiście wykonywanej pracy przez ubezpieczonego Sąd oparł się w szczególności na zeznaniach świadków – byłych współpracowników ubezpieczonego, a to W. T. i C. Ł. oraz zeznaniach ubezpieczonego mając na względzie fakt, że zgromadzona w sprawie dokumentacja dotycząca okresu spornego, w tym zawarta w aktach osobowych ubezpieczonego, jest stosunkowo uboga, przy czym tak zachowaną dokumentację Sąd również wziął pod uwagę.

Bez znaczenia dla rozpoznania sprawy pozostaje fakt, że ubezpieczony nie przedłożył w organie rentowym za powyższy okres sporny świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Fakt wykonywania takiej pracy został wykazany w postępowaniu sądowym za pomocą innych dowodów. W postępowaniu odwoławczym przed Sądem nie obowiązują bowiem ograniczenia dowodowe jakie występują w postępowaniu o świadczenia emerytalno-rentowe przed organem rentowym, a Sąd może ustalić okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość jak: okresy zatrudnienia, w tym wykonywanie pracy w warunkach szczególnych, za pomocą wszelkich środków dowodowych, przewidzianych w kodeksie postępowania cywilnego (por. uchwała Sądu Najwyższego z 10 marca 1984r. III UZP 6/84, uchwała Sądu Najwyższego z 21 września 1984r. III UZP 48/84, wyrok Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2006r., I UK 179/06, LEX nr 342283).

Po zaliczeniu okresu spornego do pracy w warunkach szczególnych uznanej przez organ rentowy ubezpieczony legitymuje się na dzień 1 stycznia 1999r. wymaganym 15 – letnim okresem takiej pracy. Zatem spełnia wszystkie konieczne przesłanki nabycia prawa
do dochodzonego świadczenia.

Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. w pkt 1 wyroku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od 13 stycznia 2018r., tj. od ukończenia wieku emerytalnego 60 lat, zgodnie z art.100 ust.1 ustawy emerytalnej.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie art.98 k.p.c. i art.99 k.p.c. w związku z §9 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U. z 2015r., poz. 1804 ze zm. ).

Zaznaczyć należy, że Sąd nie uznał za pracę w warunkach szczególnych zatrudnienia ubezpieczonego przy budowie wymiennikowni ciepła w miejscowości M., ponieważ ubezpieczony nie wykonywał wówczas pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy ( to jest codziennie i przez całą dniówkę roboczą ), bowiem jak sam przyznał, a potwierdzili to słuchani w sprawie świadkowie, pracował wówczas nie tylko w głębokich wykopach, ale także na powierzchni, w zależności od potrzeb.

Wreszcie, do pracy w warunkach szczególnych Sąd nie uwzględnił okresu pracy ubezpieczonego w miejscowości P. przy wylewaniu stóp pod słupy w sytuacji,
gdy na podstawie zeznań słuchanych w sprawie świadków i ubezpieczonego nie sposób było ustalić w wykopach o jakiej głębokości ubezpieczony pracował i stąd czy można taką pracę zaliczyć jako wykonywaną w „ głębokich wykopach ”. Zeznania świadków i ubezpieczonego we wskazanym zakresie były bowiem rozbieżne, bo świadek W. T. zeznał, że „ te prace były wykonywane na powierzchni, był kopany mały wykop pod podstawy słupów, może na głębokość 1 metra ”, świadek C. Ł. wskazywał,
że wykopy pod słupy były głębsze niż rowy, w których układano rury, a więc głębsze
niż 3 metry, a ubezpieczony wskazał, że wykopy te miały głębokość 3 x 3 metry.

(-) SSO Grażyna Łazowska