Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 502/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2018 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydział III Karny

w składzie:

Przewodniczący – SSR Maciej Jabłoński

Protokolant – Lena Szulińska

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 17 października 2018 r.

sprawy:

B. J. – s. M. i E., ur. (...) w Ł.

oskarżonego o to, że:

w dniu 30.10.2017 r. w W. na ul. (...) przed skrzyżowaniem ul. (...) z Al. (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, określone w art. 22 ust. 1 i 4 Prawo o ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując pojazdem marki T. o nr rej. (...), jadącym lewym pasem ruchu w kierunku ww. skrzyżowania, wykonując manewr zmiany z lewego pasa ruchu na środkowy, zmusił kierowcę autobusu marki M. (...) o nr rej. (...) R. J., jadącego środkowym pasem ul. (...) w kierunku ww. skrzyżowania do gwałtownego hamowania w wyniku czego pasażer ww. autobusu, pan J. P. doznał obrażeń ciała w postaci, uraz kończyny górnej lewej – złamanie trzonu kości łokciowej, powodując naruszenie czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni w myśl art. 157 § 1 kk,

tj. o czyn z art. 177 § 1 kk

orzeka:

I.  Na podstawie art. 66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. postępowanie przeciwko oskarżonemu B. J. warunkowo umarza na okres próby 1 (jednego) roku;

II.  Na podstawie art. 67 § 3 k.k. orzeka od oskarżonego B. J. zadośćuczynienie na rzecz J. P. za doznaną krzywdę w kwocie 15 000 (piętnastu tysięcy) zł;

III.  Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 629 k.p.k. zasądza od oskarżonego kwotę 100 zł (stu złotych) tytułem opłaty oraz kwotę 70 zł (siedemdziesiąt złotych) tytułem pozostałych kosztów postępowania.

III K 502/18

UZASADNIENIE

Sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalił następujący stan faktyczny w sprawie:

W dniu 30.10.2017r B. J. jadący jako kierowca samochodem osobowym T. (...) dokonując zmiany pasa ruchu na ulicy (...) wykonał ten manewr bez upewnienia się że może go wykonać bezpiecznie dla pojazdów jadących pasem ruchu na jaki zamierzał wjechać i w ten sposób zmusił kierowcę autobusu miejskiego do gwałtownego manewru obronnego w postaci hamowania co z kolei spowodowało utratę równowagi i upadek pasażera J. P. skutkujący złamaniem trzonu kości łokciowej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowdów: wyjaśnień oskarżonego B. J. (k- 39), zeznania świadka J. P. (k- 9-10), świadka A. D. (k- 20), R. J. (k- 23), M. P. (k-26) opinii biegłego (k- 17), protokołu oględzin (k-35).

Sąd co do przebiegu zdarzenia nie kwestionował depozycji procesowych oskarżonego i świadków zauważając ich przystawalność do wyników oględzin zapisu z rejestratora jazdy w autobusie miejskim i wzajemną zgodność w takim zakresie w jakim poszczególne osoby obserwowały elementy zdarzenia zgodnie z możliwościami.

Sąd zważył, co następuje:

Wina oskarżonego i okoliczności czynu nie budzą wątpliwości. Bezsprzecznie dokonując zmiany pasa ruchu winien on jako kierujący upewnić się czy może zająć sąsiedni pas to jest czy nie jadą nim inne pojazdy w bezpośrednim pobliżu miejsca planowanego manewru. Oskarżony tej powinności nie dopełnił. Wskazywana przez oskarżonego możliwa przyczyna czyli manewr innego pojazdu nie usprawiedliwia takiej decyzji albowiem kierujący ma obowiązek zachować bezpieczną odległość od poprzedzającego go pojazdu czyli taką, która w skrajnym przypadku pozwoli na zatrzymanie własnego pojazdu np. w obliczu gwałtownego hamowania poprzedzającego go samochodu.

Swoim zachowaniem oskarżony zmusił kierowcę autobusu do manewru obronnego w postaci gwałtownego hamowania, a to spowodowało utratę równowagi poszkodowanego i uraz w postaci złamania kości łokciowej. Uraz ten skutkował naruszeniem czynności narządu ciała (narządu ruchu) na okres powyżej 7 dni. Tym samym oskarżony wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 177 § 1 kk.

Sąd uznał, że oskarżony może być objęty dobrodziejstwem zastosowania środka probacyjnego w postaci warunkowego umorzenia postępowania. Nie był on uprzednio karany, co pozwala uznać przedmiotowe zdarzenie za incydentalne. Przestępstwo jakiego się dopuścił ma charakter nieumyślny, oskarżony wyraził skruchę i w złożonym wniosku przedstawił pogłębioną refleksję nad zdarzeniem i swoją w nim rolą. Pokrzywdzony nie sprzeciwił się warunkowemu umorzeniu postępowania, a dane dotyczące oskarżonego pozwalają na przyjęcie, że warunkowe umorzenie postępowania będzie wystarczające do tego aby ponownie nie wszedł w konflikt z prawem. Sąd uznał okres 1 roku próby za wystarczający do oceny zasadności zastosowanego środka. Sąd zasądził zadośćuczynienie dla pokrzywdzonego za doznaną krzywdę w wysokości 15.000zł kierując się tym, że jako programista komputerowy pokrzywdzony doznał istotnych ograniczeń w codziennym funkcjonowaniu i wykonywaniu czynności związanych z posiadanym zawodem, a perspektywa ewentualnego braku powrotu do pełnej sprawności manualnej akurat dla takiej osoby buduje szczególnie niekorzystną sytuację psychiczną. Dodatkowo sytuacja kiedy pokrzywdzony musząc korzystać z komunikacji publicznej nie może być pewny czy jest bezpieczny w tej podróży z uwagi na nieprzestrzeganie przepisów przez innych kierowców niż prowadzący autobus wymaga także wzięcia pod uwagę. Dochody oskarżonego deklarowane przez niego na poziomie 25 tysięcy złotych miesięcznie pozwolą na uiszczenie takiego zadośćuczynienia bez zbyt daleko idącego zachwiania dla utrzymania.

Wobec powyższego należało orzec jak w sentencji wyroku.