Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 903/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi z dnia 10 kwietnia 2018 r. sygn.. akt V K 1129/17 R. M. w miejsce zarzucanego mu czynu został uznany za winnego tego, że w dniu 16 października 2017 r. w Ł., w zamiarze popełnienia czynu stypizowanego w treści art. 280 § 1 k.k., polegającego na kradzieży telefonu marki L. N. 5X o wartości 450 zł, stanowiącego własność S. J., po uprzednim użyciu przemocy wobec S. J., swoim zachowaniem w postaci chwycenia pokrzywdzonego za szyję zmierzał bezpośrednio do dokonania, które jednak nie nastąpiło z uwagi na ucieczkę S. J., czym wyczerpał dyspozycję art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. wymierzono mu karę 2 lat pozbawienia wolności, na której poczet zaliczono okres rzeczywistego pozbawienia wolności. Sąd orzekł także o kosztach obrony z urzędu i zwolnił oskarżonego w całości od kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wniosła obrońca oskarżonego, zarzucając dowolną ocenę materiału dowodowego polegającą na odmowie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego R. M. co do przebiegu zdarzenia, w szczególności w zakresie negowania przez niego sprawstwa czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. Skarżąca wniosła o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna, a podniesione w niej argumenty nie mogły spowodować zmiany zapadłego orzeczenia w postulowanym przez skarżącą kształcie.

Sąd I instancji w sposób kompletny zebrał materiał dowodowy, wnikliwie go rozważył, a stanowisko swoje wyczerpująco uzasadnił, zgodnie z wymogami określonymi w art. 424 k.p.k. Sprawstwo i charakter działania oskarżonego wykazano w drodze ujawnienia na rozprawie głównej całości okoliczności mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, zaś ocenę przeprowadzonych dowodów poczyniono w sposób wszechstronny i obiektywny, z uwzględnieniem zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Podobnie wymiar kary orzeczonej wobec oskarżonego nie budzi wątpliwości Sądu i odpowiada zasadom jej wymiaru zawartym w art. 53 k.k.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do postawionego zarzutu obrazy prawa procesowego w zakresie dotyczącym art. 5 § 1 i 2 k.p.k. zważyć należy, że w przedmiotowej sprawie nie ujawniły się żadne wątpliwości o nieusuwalnym charakterze, które wymagałyby rozstrzygnięcia w sposób wynikający z ustanowionej w powyższym przepisie zasady procesowej. Warto w tym miejscu przytoczyć tezę postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2012 r. w sprawie V KK 335/11, w której Sąd ten stwierdził, że „(…) dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są miarodajne wątpliwości, zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd meriti rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien powziąć”. (LEX nr 1163975). Na gruncie niniejszej sprawy to nie Sąd I instancji miał wątpliwości - przeciwnie, w ocenie tegoż Sądu zebrany materiał dowodowy pozwolił na poczynienie nie budzących wątpliwości ustaleń. Zdaniem Sądu odwoławczego z oceną taką należy się w pełni zgodzić, natomiast wszelkie wątpliwości zgłaszane przez obrońcę zostały rozstrzygnięte w drodze dokonanej przez Sąd meriti swobodnej oceny dowodów. Trzeba przy tym zauważyć, że skarżąca podnosi zarzut rozstrzygnięcia nieusuwalnych wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, jednocześnie w żaden sposób wątpliwości takich nie wskazując i nie argumentując, jakie konkretnie wątpliwości powinny zostać poczytane na korzyść R. M..

Powyższa konkluzja dotycząca oceny dowodów odnosi się również do postawionego w apelacji zarzutu, w której skarżąca zarzuca Sądowi I instancji uchybienie przepisowi art. 7 k.p.k. Zdaniem Sądu Okręgowego ocena wiarygodności zeznań przesłuchanych świadków została przeprowadzona w sposób poprawny, a wyciągnięte przez Sąd Rejonowy wnioski jako logiczne pozostają pod ochroną art. 7 k.p.k. Nie można stwierdzić, aby ocena ta była dowolna – w szczególności stanowiska takiego nie uzasadnia odmienne od Sądu przekonanie skarżącego co do prawdziwości zeznań przesłuchanych świadków. W sporządzonym uzasadnieniu Sąd meriti w należyty sposób wyjaśnił motywy oparcia się na zeznaniach świadków, w tym pokrzywdzonego i przyczyny, dla których zeznania te uznano za wiarygodne. Zarówno S. J. jak i A. T. konsekwentnie zeznawali, że oskarżony, chwytając pokrzywdzonego od tyłu za szyję, żądał od niego wydania telefonu. Nie ma żadnych uzasadnionych podstaw do kwestionowania wiarygodności tych zeznań. Świadkowie są osobami obcymi dla oskarżonego, spotkali go pierwszy raz w życiu i nie mają żadnego powodu aby zeznawać nieprawdę. Podobnie stwierdzić należy, że Sąd Rejonowy w przekonujący sposób wskazał, dlaczego odmówił przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego, wskazując nie tylko na ich sprzeczność z zeznaniami pokrzywdzonych, lecz również z nagraniem z monitoringu miejskiego, na którym utrwalone zostało całe zdarzenie (z wyjątkiem dźwięku).

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji są wynikiem omówionej wcześniej prawidłowej oceny materiału dowodowego i nie można zgodzić się ze skarżącym, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne przyjęcie sprawstwa R. M.. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się żadnych uchybień we wnioskowaniu Sądu meriti, a poczynione ustalenia w sposób logiczny wynikają z dowodów uznanych wcześniej za wiarygodne.

Jak już wcześniej wskazano, orzeczona wobec oskarżonego kara jest zgodna z dyrektywami z art. 53 k.k. i przy uwzględnieniu wymienionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności obciążających, jak również wyjątkowej uporczywości oskarżonego, który po uwolnieniu się pokrzywdzonego z jego uchwytu i ucieczce ścigał S. J. jeszcze przez dłuższy czas, aż do momentu, gdy ten dobiegł do stojącego pojazdu nadzoru ruchu MPK – nie może być uznana za surową (a tym bardziej w stopniu rażącym) – przeciwnie, jest to w ocenie Sądu Okręgowego kara łagodna, bo równa dolnej granicy ustawowego zagrożenia.

O kosztach sądowych związanych z apelacją obrońcy oskarżonego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalniając oskarżonego od ich ponoszenia wobec uznania, że z uwagi na sytuację majątkową nie będzie on w stanie ich uiścić bez uszczerbku dla swojego utrzymania.

Jednocześnie Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy z urzędu kwotę 516,60 zł tytułem nieopłaconego wynagrodzenia za postępowanie odwoławcze (uwzględniając przy tym podatek VAT) – na podstawie § 17 ustęp 2 pkt 4 w zw. z § 4 ustęp 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714).