Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 463/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2018 roku

Sąd Rejonowy w Mrągowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Krzysztof Połomski

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Ewa Kościuczuk

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2018 roku w Mrągowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.

przeciwko M. P.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego M. P. na rzecz powoda S.
sp. z o.o. z siedzibą w W. kwotę 236,01 zł (dwieście trzydzieści sześć złotych i jeden grosz) z odsetkami umownymi w wysokości 14 % rocznie, lecz nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od dnia 13 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 137 zł (sto trzydzieści siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 90 zł (dziewięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 463/18

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego M. P. na jego rzecz kwoty 236,01 złotych z odsetkami i kosztami procesu,
w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniósł, że zawarł z pozwanym w dniu 8 maja 2017 roku umowę pożyczki pieniężnej, co skutkowało powstaniem zobowiązania pozwanego do zwrotu należności na zasadach określonych w umowie. Pozwany nie wypełnił warunków umowy,
a pomimo wezwania do zapłaty należności nie spełnił świadczenia na rzecz powoda.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 29 stycznia 2018 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie nakazał pozwanemu M. P., aby
w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłacił powodowi kwotę 236,01 złotych
z odsetkami umownymi w wysokości 14 % rocznie, lecz nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od dnia 13 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 90 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pozwany M. P. wystąpił ze sprzeciwem od w/w nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości.

W toku procesu pozwany zgłosił szereg zarzutów, które miałyby przemawiać
za oddaleniem powództwa. Wskazał, że pełnomocnik powoda jedynie wybiórczo uwierzytelniał dokumenty. Zakwestionował fakt zawarcia umowy pożyczki i otrzymania jakichkolwiek środków z tego tytułu. Podniósł, że umowa pożyczki nie jest podpisana,
a nadto że umowa pochodzi z 7 kwietnia 2017 roku, zaś potwierdzenie przelewu pochodzi
z 15 września 2016 roku.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 7 kwietnia 2017 roku (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. zawarł
z M. P. umowę pożyczki, na podstawie której udzielił mu pożyczki
w kwocie 300 złotych.

(dowód: umowa pożyczki z dnia 07.04.2017r. – k. 22-23, k. 37-38)

Aplikując o zawarcie umowy pożyczki M. P. przedłożył pożyczkodawcy szereg informacji dotyczących jego rodziny, źródeł dochodu, zatrudnienia i obciążeń finansowych. Wskazał też numer swojego rachunku bankowego (...).

(dowód: wniosek o udzielenie pożyczki – k. 56)

Celem potwierdzenia zawarcia umowy pożyczki M. P. w dniu
15 września 2016 roku wykonał przelew kwoty 1 zł z konta o numerze (...) na konto (...). W tytule przelewu została wpisana formuła, że M. P. akceptuje warunki umowy pożyczki (...) sp. z o.o. (...).

(dowód: potwierdzenie przelewu – k. 36)

W dniu 7 kwietnia 2017 roku (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. przelał na rzecz M. P. kwotę 300 złotych, podając w tytule przelewu: „umowa pożyczki (...) sp. z o.o. Przelew nastąpił z konta o numerze (...)
na konto o numerze (...).

(dowód: potwierdzenie przelewu – k. 24)

W dniu 7 maja 2017 roku M. P. dokonał przelewu kwoty 77,22 złotych
z konta o numerze (...) na konto (...), podając w tytule przelewu: „przedłużenie, PESEL (...)”.

(dowód: potwierdzenie przelewu – k. 25)

W związku z brakiem zapłaty należności (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. podejmował kroki przedsądowe mające na celu odzyskanie należności względem M. P., jednakże pozostały one bezskuteczne.

(dowód: wezwanie do zapłaty – k. 27, k. 42)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne i jako takie podlegało uwzględnieniu w całości.

Zgodnie z mającą generalny charakter regułą dowodową wyrażoną w art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Występujący z powództwem powód winien zatem wykazać zasadność swojego żądania
i udowodnić jego istnienie. Na poparcie swojego roszczenia w zakresie jego podstaw faktycznych przedstawił on przede wszystkim środki dowodowe w postaci umowy pożyczki
z dnia 7 kwietnia 2017 roku, a także dokumentów związanych z aplikowaniem o pożyczkę
i potwierdzenia przelewów potwierdzające fakt wypłaty pożyczki. Miały być to dowody
na istnienie oraz obowiązek spełnienia świadczenia ciążącego na stronie pozwanej.

W okolicznościach sprawy nie ulega wątpliwości, że mająca łączyć strony umowa pożyczki nie została zawarta w formie pisemnej. Brak bowiem na tę okoliczność jakichkolwiek dowodów. Załączona do akt umowa pożyczki nie została bowiem opatrzona podpisem pozwanego.

Przedłożona przez powoda umowa określona jako umowa pożyczki pod względem prawnym stanowi niewątpliwie kredyt konsumencki zawierany na odległość w rozumieniu art. 5 pkt 13 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim ( tekst jednolity: Dz.U. z 2016 roku, poz. 1528 ze zm.). Zgodnie z art. 3 tej ustawy przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę
o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki (art. 3 ust. 2 pkt 1 ustawy). Natomiast przez kredyt konsumencki zawierany na odległość rozumie się umowę
o kredyt konsumencki zawieraną z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość (art. 5 pkt 13 ustawy).

Treść umowy o kredyt konsumencki została uregulowana w art. 30 ust. 1 ustawy, zgodnie, z którym umowa powinna określać m. in. rzeczywistą roczną stopę oprocentowania oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia
(pkt 7 wskazanego przepisu), informację o innych kosztach, które konsument zobowiązany jest ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, w szczególności opłatach, prowizjach, marżach oraz kosztach usług dodatkowych, jeżeli są znane kredytodawcy oraz warunki, na jakich koszty te mogą ulec zmianie (pkt 10 wskazanego przepisu), skutki braku płatności (pkt 12 wskazanego przepisu), sposób zabezpieczenia i ubezpieczenia spłaty kredytu, jeżeli umowa je przewiduje (pkt 14 wskazanego przepisu).

Przedmiotowa umowa pożyczki spełnia powyższe przesłanki, wobec czego stosuje się do niej przepisy przytoczonej ustawy. Okoliczność zaś, że nie została zawarta w wymaganej przez ustawę o kredycie konsumenckim formie pisemnej powoduje jedynie ten skutek,
że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód
ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności (art. 74 § 1 kc), ustawa nie przewiduje bowiem rygoru nieważności. Przy czym zgodnie z treścią
art. 74 § 2 kc, pomimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych, dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, jeżeli żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma.

Kluczowym dokumentem potwierdzającym zawarcie przedmiotowej umowy pożyczki między stronami jest dokument w postaci potwierdzenia przelewu kwoty 300 złotych z dnia
7 kwietnia 2017 roku tytułem pożyczki na rzecz M. P. na jego rachunek bankowy o numerze (...).

Zgodnie z adnotacją banku na tym dokumencie został on sporządzony
na elektronicznym nośniku informacji na podstawie art. 7 ustawy z dnia 29 sierpnia
1997 roku – Prawo bankowe
( tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 72, poz. 665). Przytoczony przepis stanowi podstawę do stosowania w praktyce bankowej dokumentów elektronicznych, które na gruncie prawa procesowego należy uznać – na równi z oświadczeniem utrwalonym za pomocą pisma na nośniku tradycyjnym (papierze) – za dokument w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2004 roku sygn. akt V CZ 12/04, publ. LEX nr 183797). Chybionym był zatem zarzut pozwanego
o braku uwierzytelnienia tych dokumentów.

Nie ulega wątpliwości, że rachunek, na który zostały przelane środki z tytułu pożyczki, należy do pozwanego. Z tego samego bowiem rachunku dokonał on w dniu
15 września 2016 roku przelewu kwoty 1 zł na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., a w tytule przelewu został wpisana formuła, że M. P. akceptuje warunki umowy pożyczki (...) sp. z o.o. (...). Ten sam numer rachunku bankowego został przez niego wskazany we wniosku o udzielenie pożyczki. Nadto z tego samego rachunku bankowego pozwany dokonał spłaty części zadłużenia na rachunek (...), podając w tytule przelewu: „przedłużenie, PESEL (...)”.

W ocenie Sądu fakt zawarcia przedmiotowej umowy pożyczki został uzupełniająco wykazany przy pomocy pozostałych dokumentów przedłożonych przez stronę powodową,
a mianowicie umowy z systemu teleinformatycznego powoda stanowiącej odwzorowanie kroków podjętych przez pozwanego przy zawieraniu umowy pożyczki za pomocą środków komunikacji elektronicznej, gdzie zawarte są dane osobowe pozwanego, adres i jego numer PESEL, a także wykaz kroków windykacyjnych wobec pozwanego, w tym korespondencji mailowej. Co prawda dokumenty te nie mogą mieć waloru dokumentów prywatnych ani tym bardziej urzędowych – nie zostały bowiem podpisane, to okoliczność ta sama w sobie nie może umniejszać ich wiarygodności. Początkiem dowodu na piśmie, czyli dokumentem wykazującym, iż czynność została dokonana, może być każdy dokument, którego treść bezpośrednio lub pośrednio wskazuje na fakt dokonania czynności. Nie jest konieczne, aby pismo to pochodziło od strony, przeciwko której taki dowód będzie prowadzony, ani też aby było podpisane przez jedną ze stron. Może to być dokument prywatny albo urzędowy, wystarczy list, dowód wpłaty, wycinek prasowy, wydruk komputerowy, telefaksowy, telegram itp. ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2004 roku sygn. akt
II CK 527/03, publ. LEX nr 174143).

W świetle powyższego twierdzenia pozwanego, że nie zawierał umowy pożyczki,
a przedłożone dokumenty stanowią jedynie nieuwierzytelnione kopie i nie mogą stanowić żadnego dowodu, należy uznać za linię jego obrony mającą na celu uniknięcie spłaty wymagalnego zadłużenia. Trudno bowiem przyjąć, że powód samowolnie uzyskał dane osobowe pozwanego, w tym numer PESEL oraz adres, inne informacje wrażliwe odnośnie stanu rodzinnego i majątkowego, a następnie wykorzystał je do sporządzenia fikcyjnej umowy pożyczki. Gdyby tak rzeczywiście było, to pozwany winien był zawiadomić stosowne organy ścigania w tym zakresie, czego jednak nie uczynił.

Chybiony był też zarzut pozwanego, że umowa pochodzi z 7 kwietnia 2017 roku, zaś potwierdzenie przelewu pochodzi z 15 września 2016 roku. Nie ulega bowiem wątpliwości, że umowa pożyczki miała charakter odnawialny, co dodatkowo zostało potwierdzone przelewem pozwanego z dnia 7 maja 2017 roku, którym spłacił on część zadłużenia, wnosząc jednocześnie o przedłużenie spłaty pozostałej części.

Nie ulega również wątpliwości, że pożyczkodawcą był (...) sp. z o.o. z siedzibą
w W.. Ten właśnie podmiot został wskazany przez samego pozwanego w tytule przelewu z dnia 15 września 2016 roku.

Zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nakładała na pożyczkobiorcę obowiązek zwrotu pożyczonej kwoty. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarczył dowodów wywiązania się przez pożyczkobiorcę z warunków umowy. W tej sytuacji nie budzi wątpliwości, że na pozwanym ciąży obowiązek zwrotu kwoty 300 złotych tytułem pożyczki (pomniejszonej o częściową spłatę) powiększonej o prowizję i naliczone odsetki.

W świetle powyższego – na podstawie art. 720 § 1 kc – orzeczono jak w punkcie
I wyroku.

O kosztach procesu orzeczono – stosownie do jego wyniku – na podstawie
art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. § 15 ust. 1 i § 2 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015r. poz. 1800 ze zm.), zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 137 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 90 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt II wyroku).

/-/ SSR Krzysztof Połomski