Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 913/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Anna Wołujewicz

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Joanna Mucha

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2018 roku w Człuchowie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko V. L. Towarzystwo (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego V. L. Towarzystwo (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. K. kwotę 26.779,61zł (dwadzieścia sześć tysięcy siedemset siedemdziesiąt dziewięć złotych sześćdziesiąt jeden groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości 7% od dnia 10 lipca 2018 roku do dnia zapłaty, a w razie zmiany wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie z tymi odsetkami,

2.  zasądza od pozwanego V. L. Towarzystwo (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. K. kwotę 4.956zł (cztery tysiące dziewięćset pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pobrano opłatę kancelaryjną

w kwocie zł – w znakach

opłaty sądowej naklejonych

na wniosku.

Sygn. akt C 913/18

UZASADNIENIE

Powódka J. K. wniosła przeciwko V. L. Towarzystwo (...) pozew o zapłatę kwoty 26.780 zł. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 26.779,61 zł. od dnia 10 lipca 2018 r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazano, że pozwany V. L. Towarzystwo (...) uprzednio dział pod nazwą (...) SA. Powódka działając jako konsument zawarła z ww. podmiotem umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną Multiportfel Spektrum Plus potwierdzoną polisą nr (...) z dnia 25 listopada 2008 r. Przedmiotowa umowa została zawarta w oparciu o ogólne warunki ubezpieczenia na życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną Multiportfel Spektrum Plus o oznaczeniu OW-R-PSPK -070810. W związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia z dniem 25 maja 2015 r., wskutek złożenia przez powódkę wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu, pozwany dokonał całkowitej wypłaty świadczenia wykupu. Jak wynika z pozwu do dnia rozwiązania umowy wartość polisy powódki wynosiła 69.323,35 zł., natomiast całkowita kwota wypłaty świadczenia wykupu wyniosła jedynie 42.543,74 zł., a więc stanowiła nieco ponad 60% zgromadzonych na rachunku polisy powódki środków, zaś pozostała kwota w wysokości 26.779,61 zł. stanowiła rodzaj ukrytej opłaty z tytułu przedterminowego rozwiązania umowy. Zdaniem powódki pozwany pobrał ww. opłatę w oparciu o klauzulę abuzywną zawartą w OWU, w związku z czym wezwała ona pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia gdyż nie zgadzała się na pobranie jakiejkolwiek kwoty. W odpowiedzi na wezwanie pozwany odmówił przyznania świadczenia w całości. Zdaniem powódki pozostała zgromadzona na rachunku jej polisy kwota 26.779,61 zł. winna zostać zwrócona, gdyż została pobrana (niezwrócona) w oparciu o klauzulę abuzywną zawartą w OWU pozwanego. Jej zdaniem postanowienia OWU dot. świadczenia wykupu winny być poddane przez sąd badaniu w ramach kontroli incydentalnej, gdyż to na ich podstawie powódka została pozbawiona znacznej części środków zgromadzonych na rachunku polisy. Powódka wskazała, ze ust 14 załącznika do OWU pozwanego wskazuje na określony procent części bazowej rachunku wypłacany ubezpieczającemu w przypadku odpisania jednostek funduszy z części bazowej rachunku w związku z całkowitą lub częściową wypłatą świadczenia wykupu. Wypłacona kwota stanowiła nieco ponad 60% środków zgromadzonych na rachunku polisy powódki. Pozostała część środków tj prawie 40% stanowiła rodzaj ukrytej opłaty popotrącanej z rachunku polisy na skutek rozwiązania umowy ubezpieczenia. Zdaniem powódki ww. postanowienia kształtują prawa i obowiązki powódki jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszają jej interesy i stanowią niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 ( 1) k.c.

Według J. K. przedmiotowe postanowienia umowy nie zostały z nią uzgodnione indywidualnie, nie miała ona możliwości negocjacji umowy. Powódka była nieświadoma niezgodności tego postanowienia, które nie było przedmiotem pertraktacji miedzy stronami i zostało przedstawione jej jako jedyne możliwe rozwiązanie. Nie miała ona możliwości przedstawienia swojej propozycji warunków umowy, ponieważ z góry narzucono jej procentową wysokość świadczenia wykupu, które zostanie wypłacone w sytuacji rozwiązania umowy. Podkreślała, ze szczegółowe regulacje zwarte w OWU i załączniku zostały ukształtowane jeszcze przed zwarciem umowy przez strony tj. na mocy uchwały zarządu pozwanego, która weszła w życie z dniem 15 grudnia 2007 r. i z tej przyczyny nie miała ona wpływu na jej treść. Miała ona również ograniczoną świadomość konsumencką co do poszczególnych postanowień umowy, w szczególności dotyczących świadczenia wykupu, ze względu na specjalistyczny i niezrozumiały dla przeciętnego konsumenta język użyty w dokumentach stanowiących podstawę umów ubezpieczenia.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Zdaniem pozwanego żądanie powódki jest bezzasadne albowiem postanowienia umowy są jasne i rzetelne, zgodne z dobrymi obyczajami oraz nie godzą w jej uzasadnione interesy ( nie wypełniają hipotezy normy art. 385 par. 1 zd. 1 k.c.). Postanowienia umowy dot. świadczenia wykupu określają główne umowne świadczenia na rzecz powódki (w sensie zarówno ściśle prawnym, jak i społeczno-ekonomicznym), a zatem nie mogą być przedmiotem kontroli pod kątem abuzywności na gruncie normy art. 385 1 par 1 zd. 2 k.c. Różnica pomiędzy wartością polisy a wypłaconym świadczeniem odpowiada rzeczywistym kosztom ponoszonym przez zakład ubezpieczeń. Pozwany przyznał, ze pomiędzy stronami została zawarta umowa opisana w pozwie. Wskazał również, ze z własnych środków powiększył rachunek powódki o kwotę dodatkowej alokacji w wysokości 1200 zł. i żądanie również tej kwoty stanowi nadużycie prawa. Potwierdzono, ze umowa wygasła na skutek złożenia przez powódkę wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu. Zdaniem pozwanego główne umowne świadczenia w umowach z konsumentami nie mogą być podane kontroli pod kątem abuzywności o ile tylko są jednoznacznie sformułowane. Kwestionowane postanowienia określają należne mu świadczenie wykupu (w rozumieniu art. 13 ust 4 pkt 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, obowiązującej w dacie jej zawarcia), a wiec świadczenie główne w ramach umowy ubezpieczenia na życie z UFK.

Podkreślał, ze określenie wartości świadczenie ubezpieczenia było obligatoryjnym elementem umowy. Według niego przedmiotowa umowa stanowiła formę długotrwałej inwestycji. Jej głównym celem było wypracowanie zysku dla ubezpieczającego, który mógł go zmonetyzować w formie świadczenia na wypadek dożycia albo wypłaty wartości wykupu. Zdaniem pozwanego przez cały okres inwestycji świadczona była ochrona na wypadek śmierci. Według pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowe w wypadku tego rodzaju umów ponoszą bardzo wysokie koszty związane z zawarciem umowy. Co do zasady pożądanym przez obie strony jest utrzymanie umowy przez cały okres referencyjny i stopniowe pokrycie kosztów z niewygórowanych bieżących opłat, które nie szkodzą w żaden sposób inwestycyjnemu celowi ubezpieczającego (w przeciwieństwie do wysokich opłat wstępnych. Podkreślano, że zakład ubezpieczeń ponosi bardzo wysokie koszty początkowe, a bieżące opłaty są w stanie pokryć je dopiero po wielu latach – przedwczesne rozwiązanie umowy przez ubezpieczającego musiałoby skończyć się dotkliwą stratą po stronie zakładu ubezpieczeń. W świetle art. 18 ust 2 Dz.Ubzp.U (który w umowie ubezpieczenia z UKF należy stosować do opłat i potrąceń a nie składek, ze względu na normę art. 13 ust 4pkt 5Dz.UbezpU), zakład ubezpieczeń jako podmiot zaufania publicznego, musi zapewnić rentowność wszystkich oferowanych produktów ubezpieczeniowych.

W związku z powyższym pozwany podkreślał, ze w związku z oferowaniem i wykonywaniem umów tego rodzaju oraz wymogami związanymi z zachowaniem rentowności, stosunek prawny nie mógł być inaczej uregulowany, a kwestionowane postanowienia są w pełni zgodne z dobrymi obyczajami i w żadnym wypadku nie naruszają interesów powódki w stopniu rażącym.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka J. K. w dniu 25 listopada 2008 r. zawarła – jako konsument - z pozwanym (...) SA. obecnie V. L. Towarzystwo (...) umowę ubezpieczenia Ubezpieczenie na Życie, co zostało potwierdzone polisą o nr. (...). Przedmiotowa umowa została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze składka regularną multiportfel Spektrum plus o oznaczeniu OW-R-PSPK -070810 oaz załącznika do OWU. W ust 14 załącznika do OWU pozwanego wskazano określony procent części bazowej rachunku wypłacany ubezpieczającemu w przypadku odpisania jednostek funduszy z części bazowej rachunku w związku z całkowitą lub częściową wypłatą świadczenia wykupu

bezsporne, ponadto dowód: polisa k. 13, ogólne warunki ubezpieczenia na życie k. 14-19

W dniu 25 maja 2015 r. doszło do rozwiązania umowy na skutek złożenia przez powódkę wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu.

bezsporne

Po rozwiązaniu umowy pozwany wypłacił środki pieniężne należne powódce w wysokości 42543,74 zł., pomimo, ze do dnia rozwiązania umowy wartość rachunku polisy wynosiła 69.323,35 zł.

bezsporne,

Pismem z dnia 20 czerwca 2018 pełnomocnik powódki wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 26.779,61 zł., jednakże on ostatecznie odmówił jej wypłaty.

bezsporne ponad to dowód: pismo k. 22, k.25

Sąd zważył co następuje:

W niniejszej sprawie bezspornym był fakt zawarcia między stronami umowy ubezpieczenia Ubezpieczenie na Życie jak i jej skuteczne wypowiedzenie przez powódkę. Celem przedmiotowej umowy ubezpieczenia było udzielenie ochrony ubezpieczeniowej powódce oraz długotrwałe gromadzenie środków finansowych przez nabywanie Jednostek Uczestnictwa ze środków pochodzących ze składek. Przedmiotem umowy było ubezpieczenie życia powódki ora inwestowanie środków pochodzących ze składek wpłacanych z tytułu umowy w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych (§ 3OWU). W związku z wypowiedzeniem umowy powódka domagała się zasądzenia od pozwanego kwoty 26780 zł., która to kwota stanowi niewypłacone przez pozwanego zgromadzone środki. Zasadniczą kwestią sporną była okoliczność, czy pozwany uprawniony był do pomniejszenia środków z tytułu świadczenia wykupu.

Niewątpliwie poznawany jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie zawierania umów ubezpieczenia i przy zawieraniu umów posługuje się wzorcami umownymi. W związku z powyższym należało ustalić czy postanowienia umowy zawartej między stronami były dla nich wiążące. Zauważyć należy, przedmiotowa umowa nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą powódki.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Ustawodawca wskazał w art. 385 1 § 3 k.c., że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Jednocześnie stosownie do art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Oznacza to, że w znacznej liczbie przypadków ciężar dowodu będzie spoczywał na przedsiębiorcy.

O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić w sytuacji nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym, natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom będzie miało miejsce wtedy, gdy w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego partner konsumenta tworzy takie klauzule umowne, które godzą w równowagę kontraktową stosunku ( por. wyrok SN z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04).

Jak wynika z pozwu postanowienia umowy dotyczące pomniejszenia środków z tytułu świadczenia wykupu nie były z powódką indywidualnie konsultowane. Powódka podkreślała, że nie miała rzeczywistego wpływu na przedmiotowe zapisy oraz nie miała możliwości ich negocjacji. Wyjaśniała, ze szczegółowe regulacje zawarte w OWU i załączniku zostały ukształtowane przed zwarciem umowy przez strony tj na mocy uchwały zarządu pozwanego, która weszła w życie z dniem 15 grudnia 2007 r. Pozwany w żaden sposób nie wykazał aby wysokość opłaty była przedmiotem negocjacji między stronami. W związku z powyższym nie budzi wątpliwości Sądu, iż zawierając przedmiotową umowę powódka legitymowała się statusem konsumenta, a treść poszczególnych postanowień OWU została przejęta z wzorca jednostronnie kształtowanego przez pozwanego, na który powódka nie miała żadnego wpływu.

Zdaniem Sądu, procent potrąconych należności powódki został określony na zawyżonym poziomie, nieznajdującym żadnego uzasadnienia. Należności te zostały ustalone w stałych proporcjach, niezależnie od faktycznie poniesionych wydatków pozwanego, przez co dochodzi do braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy i skutkuje bezpodstawnym wzbogaceniem się strony pozwanej. Wprowadzenie przez pozwanego potrąceń w wysokości wskazanej w umowie godziło w dobre i uczciwe praktyki kupieckie oraz w sposób rażący naruszało interes powódki jako konsumenta.

Zapisy umowy przewidujące obowiązek ponoszenia kosztów, w stałych proporcjach również po upływie 7 lat (bez wskazania kosztów pozwanego) są także sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Wprawdzie powódka godziła się na warunki umowy, składając pod nią podpis, to zgodziła się na ich ponoszenie, to jednak swoboda umów nie jest całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom. Zgodnie z art. 353 1 k.p.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Analizując zasadność potrącanych należności, należy zauważyć, że strona pozwana nie wykazała w toku niniejszego postępowania dwóch okoliczności – po pierwsze, aby koszty te były rzeczywiście niezbędne z punktu widzenia realizacji obowiązków umowy, a po drugie, że ich wysokość wskazana w umowie jest zasadna. Zgodnie z twierdzeniami pozwanego miały one służyć pokryciu poniesionych przez niego kosztów czynności związanych z zawarciem przez strony umowy ubezpieczenia. Pozwany nie podał jednak, czy i ewentualnie w jaki sposób zweryfikował tę wysokość ani nie wskazał, jak wpływa na poniesione przez niego koszty i wydatki. W ocenie Sądu, nie można w tym zakresie opierać się wyłącznie na jego twierdzeniach i samym zapisie umownym. Nie przedstawiono żadnego rozliczenia dotyczącego kosztów wystawienia polisy, czy zestawienia jakichkolwiek innych kosztów. Powołano się tylko na obowiązujące regulacje prawne dotyczące co składa się na ewentualne koszty. Jednakże zarówno w OWU, ani w żadnych innych dołączonych dokumentach nie zostało wskazane, jakie konkretnie koszty związane są z tymi należnościami, ani w jakim celu są one pobierane. Powyższe uniemożliwiło powodowi jak i Sądowi ustalenie na co zostały one przeznaczone. Pozwany pozbawił Sąd możliwości porównania pobieranych należności z poniesionymi przez niego kosztami, a tym samym nie sposób ustalić jakiejkolwiek relacji pomiędzy ich wysokością, a rzeczywiście ponoszonymi kosztami ubezpieczyciela. Wskazać należy, że zgodnie z OWU (§ 25) pozwany pobierał również inne opłaty w postaci: m.in. opłaty wstępnej, opłaty za udzielanie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, opłaty za ryzyko, opłaty administracyjnej, opłaty za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, opłaty za zarządzanie aktywami portfeli modelowych.

W związku z powyższym w ocenie Sądu wystąpiła nierównowaga stron stosunku prawnego, albowiem pobrane przez pozwanego należności nie były powiązane z żadnym konkretnym kosztem, pozwalającym na weryfikację zasadności jego naliczenia.

W związku z powyższym należało uznać, ze że przedmiotowe potrącenie należności kształtuje obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy, a przy tym nakłada na powódkę obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kwoty.

Z uwagi na powyższe zakwestionowane przez powódkę postanowienia wypełniają dyspozycję art. 385 1 k.c., a tym samym należało uznać je za niedozwolone, albowiem zastosowanie w umowie lub wzorcu klauzuli niedozwolonej sprawia, ze brak jest mocy wiążącej postanowienia, przy zachowaniu skuteczności innych części umowy lub wzorca. Wyeliminowanie kwestionowanych postanowień z umowy powoduje, że pozwany ma obowiązek wypłacić opłatę likwidacyjną w pełnej wysokości.

Mając na uwadze powyższe rozważania należało żądanie powódki co zapłaty kwoty 26780 zł uznać w całości.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. Do niezbędnych kosztów po stronie powodowej zaliczono uiszczoną opłatę sądową od pozwu w kwocie 1339,00 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł, ustalone na mocy § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 w sprawie opłat za czynności radców prawnych.