Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 90/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Wojciech Wołoszyk ( spr. )

SR del. Artur Fornal

Protokolant

stażysta Joanna Dudzińska

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w N.

przeciwko : (...) Spółce Akcyjnej w K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 17 stycznia 2013r., sygn. akt VIII GC 459/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 60 zł ( sześćdziesiąt złotych ) tytułem zwrotu kosztów za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 90/13

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o. o. w N. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w K. kwoty 326,24 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że strony zawarły umowę sprzedaży , na podstawie której powód sprzedał pozwanej 600 ton rzepaku o łącznej wartości 698.340 zł. Rzepak w ilości 571.970 ton został dostarczony do magazynu pozwanego w B., zaś pozostałe 28,03 t zostały dostarczone przez przedsiębiorstwo przewozowe (...) na zlecenie (...) sp. z o.o. w G., która zakupiła należący do pozwanego rzepak od (...) sp. z o.o. w W. i sprzedała pozwanemu. Powód podał, iż spółka (...) stosownie do art. 169 § 2 k. c. nie mogła nabyć własności towaru należącego do pozwanego, więc jego dostarczenie do magazynu pozwanego w B. winno być uznane za spełnienie świadczenia przez powoda. Ponadto, powód podał, iż pomimo dostarczenia rzepaku w ilości 28,03 t pozwany nie wykonał rozliczenia ceny faktycznie dostarczonego rzepaku w kwocie co 1% należności za sprzedany rzepak tj. kwoty 326,24 zł.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 1 marca 2012 r. Sąd Rejonowy Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 326,24 zł z ustawowymi odsetkami orzekł o kosztach procesu. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zarzucał , iż powód nie wykonał umowy albowiem nie dostarczył całego zamówionego rzepaku. Pozwany zgodnie z umową oraz aneksem z dnia 8 czerwca 2010 r. zapłacił powodowi kwotę 691.536,60 zł tytułem faktury nr (...) zatrzymując 1% wynikającej z nich kwoty. W konsekwencji pozwany zapłacił 99 % należności wynikającej ze spornej faktury, a tymczasem powód domagał się zapłaty 1% od wartości nominalnie wydanego towaru wydanego towaru. Powód wydał pozwanemu 571.970 t rzepaku, a fakturę wystawił na 600 ton. Pozwany argumentował też , iż bez znaczenia jest wydanie pozwanemu rzepaku przez spółkę (...) (28,03 t), ponieważ to powód miał dostarczyć pozwanemu zamówiony towar. Skoro powód nie wydał pozwanemu zamówionego rzepaku, to nie zaktualizował się obowiązek uiszczenia ceny po stronie pozwanego.

Wyrokiem z dnia Sąd Rejonowy powództwo oddalił a także orzekł o kosztach postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. Sąd Rejonowy ustalił , iż w dniu 7 kwietnia 2010 r. strony zawarły umowę nr (...) na podstawie której powód sprzedał na rzecz pozwanej rzepak w ilości 1000 ton za cenę 1.130 zł za tonę netto. W dniu 8 czerwca 2010 r. w aneksie do w/w umowy strony ustaliły, iż kupujący powierzy sprzedającemu rzepak będący przedmiotem zakupu na przechowania, po zakończeniu zaś przechowania powód dostarczy na swoje ryzyko i koszt rzepak do magazynu pozwanego w B.. W § 5 pkt. 1 lit. a i b aneksu strony ustaliły, iż zapłata za rzepak następować będzie w ten sposób, że po przyjęciu rzepaku do magazynu na przechowanie i doręczeniu pozwanemu faktury VAT wraz z dokumentem potwierdzającym przyjęcie rzepaku na przechowanie, pozwany zapłaci powodowi 99% ceny za sprzedany rzepak wynikającej z wystawionej faktury w terminie 21 dni od dnia otrzymania w/w dokumentów. Pozostały 1% ceny, o ile będzie należny, zostanie zapłacony po dokonaniu przez strony ostatecznego rozliczenia. Powód dostarczył 600 t rzepaku o wartości 698.340 zł brutto do magazynu w C., którego właścicielem była spółka (...). Powód w dniu 22 lipca 2010 r. wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 698.340 zł brutto płatną do 26 lipca 2010 r. W okresie przechowywania nieznana osoba usunęła rzepak z elewatora w C., a powód zgłosił ten fakt jego kradzieży do Prokuratury. Rzepak ten nie został wydany pozwanemu. Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów prywatnych złożonych przez strony, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości, a także na podstawie zeznań świadków: I. L., L. A. i T. K. (1). Sąd oddalił dalsze wnioski dowodowe powoda.

Sąd Rejonowy zważył, iż w myśl art. 535 k.c. , podstawowym obowiązkiem sprzedawcy jest przeniesienie przez sprzedawcę na kupującego własności rzeczy oraz jej wydanie, co oznacza przeniesienie posiadania rzeczy. Zwykle właśnie odbiór rzeczy warunkuje możliwość realizacji przez nabywcę prawa do korzystania z rzeczy. W przedmiotowej sprawie, strony zawarły umowy sprzedaży rzepaku, który miał być wydany po okresie jego przechowania przez osobę trzecią. Strony ustaliły zasady zapłaty ceny za sprzedany rzepak, które zostały opisane szczegółowo w § 5 pkt. 1 lit. a i b w umowie nr (...) , zgodnie z którym po dostarczeniu rzepaku do magazynu, powód miał wystawić fakturę, a pozwany miał obowiązek zapłacić powodowi 99% ceny z tej faktury w terminie 21 dni. Pozostały 1% miał zostać zapłacony przez pozwanego po ostatecznym wzajemnym rozliczeniu się stron. O ile na podstawie umowy nr (...) powód dostarczył pozwanemu 571.970 t, o tyle, wedle dokonanych ustaleń, nie wywiązał się z obowiązku wydania reszty opisanej partii nasion. Bez znaczenia była okoliczność, czy pozwany otrzymał taką samą partię rzepaku od spółki (...), nawet gdyby przyjąć założenie, że w rękach pozwanego znalazł się w ten sposób rzepak przechowywany uprzednio w magazynie przechowawcy na zlecenie powoda. Po utracie rzepaku spółka (...) wykonywała bowiem, jak przyjął Sąd Rejonowy , własne świadczenie, a więc działając we własnym imieniu i na własną rzecz w oparciu o inny stosunek prawny. Dla ustalenia wykonania obowiązku sprzedawcy bez znaczenia było w tym kontekście, że zgodnie przepisem art. 169 § 2 k. c. spółka ta nie mogła nabyć własności skradzionego lub przywłaszczonego rzepaku przed upływem trzech lat. Podkreślić też należy, że wbrew stanowisku powoda rzepak nie stanowi rzeczy oznaczonej, co do tożsamości, lecz co do gatunku. Rzeczy oznaczone co do tożsamości to rzeczy niezastępowalne, a zwłaszcza rzeczy wyprodukowane specjalnie dla określonego, zindywidualizowanego kontrahenta, charakteryzujące się swoistymi właściwościami. Natomiast rzeczy nowe, produkowane seryjnie, masowo różniące się tylko pewnymi cechami zewnętrznymi lub zestawem akcesoriów, są rzeczami oznaczonymi tylko co do gatunku. Wobec powyższego, nie sposób uznać nasion rzepaku za rzeczy oznaczone co do tożsamości, nawet jeżeli nasiona zostały oznaczone w określonym elewatorze przez przechowawcę. W tej sytuacji, na podstawie art. 155 § 2 k. c. nie sposób uznać, że doszło do przeniesienia na pozwanego własności rzepaku, powód bowiem nie przeniósł na pozwanego jego posiadania. Skoro dopiero spełnienie wskazanego powyżej świadczenia przez powoda aktualizowało po stronie pozwanego obowiązek zapłaty ceny, pozwany nie miał był zobowiązany do spełnienia świadczenia wzajemnego.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód , zarzucając:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 169 § 2 k.c. poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że pozwany nie otrzymał 28,03 ton rzepaku, podczas gdy z zeznań świadka T. K. (2) - złożonych w ramach postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Opolu, sygn. akt VI Ds. 4/11, jak również w ramach przesłuchania w niniejszym postępowaniu wynika, że w okresie od sierpnia do października 2010 r. na zlecenie spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. przewiózł z C. do magazynu powoda w (...).061,890 ton rzepaku, a zatem biorąc pod uwagę fakt, iż we wskazanym okresie w magazynie w C. przechowywany był jedynie rzepak należący do powoda - jako rzecz oznaczona co do tożsamości - oraz że spółka (...) nie mogła go nabyć jako rzeczy skradzionej, uznać należy, iż de facto 1.061,860 ton rzepaku trafiło do powoda w ramach wykonania umowy przechowania,

2) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że rzepak przechowywany przez powoda dla pozwanego w C. nie stanowił rzeczy oznaczonej do to tożsamości, podczas gdy towar ten był specjalnie wyodrębniony i oznaczony na tablicy znajdującej się w biurze, co więcej jedynie towar oznaczony co do tożsamości może stanowić przedmiot umowy przechowania, a taka zawarta była pomiędzy stronami.

W konsekwencji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 326,24 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty , ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania a także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Zdaniem powoda Sąd I instancji dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na przyjęciu, że rzepak przechowywany przez powoda dla pozwanego w C. nie stanowił rzeczy oznaczonej do to tożsamości, podczas gdy towar ten był specjalnie wyodrębniony i oznaczony na tablicy znajdującej się w biurze i przechowywany w jednym silosie, co więcej jedynie towar oznaczony co do tożsamości może stanowić przedmiot umowy przechowania, zgodnie z art. 835 k.c., a taka zawarta była pomiędzy stronami. W kolejnych aneksach na przechowanie rzepaku znajdują się zapisy, które w § 7 stanowią, że „sprzedający zobowiązany jest do dokładnego oznaczenia w sposób widoczny miejsca, w którym jest przechowywany rzepak stanowiący przedmiot umowy, tak aby jego wyodrębnienie z mienia Sprzedającego oraz fakt, że rzepak stanowi własność Kupującego był widoczny dla osób trzecich. Sprzedającemu nie wolno łączyć ani mieszać rzepaku stanowiącego własność Kupującego z rzepakiem innych osób". Z powyższego wynika, że zamiarem stron zawierających umowy było precyzyjne, indywidualne, określenie nasion rzepaku wraz ze wskazaniem miejsca, w którym nasiona mają być przechowywane. Takie oznaczenie towaru wskazuje na to, że przedmiotem niniejszych umów były rzeczy oznaczone co do tożsamości. Z uwagi na powyższe nie sposób zatem zgodzić się ustaleniami Sądu I instancji , wskazującymi, że rzepak jest rzeczą oznaczona co do gatunku, ponieważ w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z rzeczą oznaczoną co do tożsamości.

W ocenie powoda Sąd I instancji dopuścił się też naruszenia przepisów prawa materialnego, a to art. 169 § 2 k.c. poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że pozwany nie otrzymał 28,03 ton rzepaku, podczas gdy z zeznań świadka T. K. (2) wynika, że w okresie od sierpnia do października 2010 r. na zlecenie spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. przewiózł z C. do magazynu powoda w (...).061,890 ton rzepaku, a zatem biorąc pod uwagę fakt, iż we wskazanym okresie w magazynie w C. przechowywany był jedynie rzepak należący do powoda - jako rzecz oznaczona co do tożsamości - oraz że spółka (...) nie mogła go nabyć jako rzeczy skradzionej, uznać należy, iż de facto'" 1.061,860 ton rzepaku trafiło do powoda w ramach wykonania umowy przechowania. Pozwany nabył zatem swój własny rzepak w wyniku deliktu karnego. Biorąc pod uwagę powyższą okoliczność, należy mieć na względzie art. 169 k.c., który stanowi, że „Jeżeli osoba nie uprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą zbywa rzecz i wydaje ją nabywcy , nabywca uzyskuje własność z chwilą objęcia rzeczy-w posiadanie, chyba że działa w złej wierze. § 2 Jednakże gdy rzecz zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona przez właściciela zostaje zbyta przez upływem trzech lat od chwili jej zgubienia, skradzenia lub utraty, nabywca może uzyskać własność dopiero z upływem powyższego trzyletniego terminu. Ograniczenie to nie dotyczy pieniędzy i dokumentów na okaziciela ani rzeczy nabytych na urzędowej licytacji publicznej lub w toku postępowania egzekucyjnego". Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że pozwany nawet gdyby przyjąć, że był w dobrej wierze, to nie nabył własności rzepaku od spółki (...) z uwagi na fakt, że nie upłynął jeszcze 3 letni okres posiadania zboża. A zatem pozwany nabył skradziony rzepak, który został dostarczony do magazynów pozwanego w B. przez T. K. (2). Pozwany bezspornie otrzymał zatem 28,03 ton rzepaku, a zatem w dalszym ciągu do zapłaty pozostaje nierozliczony 1 % należności za dostarczony rzepak w ilości 28,03 tony tj. kwota 326,24 zł (28,03 tony x 1.130,00 zł netto x 3% VAT x 1%).

W piśmie z dnia 23 kwietnia 2013 r. powód podniósł dodatkowo , iż umowa zakupu rzepaku nr (...) z 7 kwietnia 2010 r. jest nieważna , gdyż została podpisana niezgodnie z zasadami reprezentacji powoda jednoosobowo przez prezesa zarządu a w przypadku zarządu wieloosobowego - zdaniem powoda - obowiązywała reprezentacja łączna. Skutkiem tego nie ma podstaw do zatrzymania przez pozwanego 1 % ceny towaru a pozwany zobowiązany jest do zwrotu pełnej kwoty z powyższej faktury. Stanowisko to podtrzymał powód w piśmie z 27 września 2013 r. wskazując , iż stało się ono podstawą rozstrzygnięcia na korzyść powoda przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w wyroku z 29 sierpnia 2013 r. zapadłym między tymi samymi stronami w sprawie o sygn. akt VIII Ga 53/13.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania wg norm przepisanych. Pozwany podtrzymał dotychczasowe stanowisko a także wskazał , iż umowa z nr (...) z 7 kwietnia 2010 r. jest ważna , gdyż - według pozwanego - prezes zarządu zawsze uprawniony jest jednoosobowo do reprezentacji powodowej spółki.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja okazała się niezasadna.

Podstawowy zarzut podnoszony przez powoda sprowadzał się do stwierdzenia , iż Sąd Rejonowy błędnie uznał , że pozwany nie otrzymał 28,03 ton rzepaku przechowywanego w magazynie znajdującym się w C.. Zdaniem zaś powoda w owym czasie przechowywany był tam jedynie rzepak należący do powoda i został on przewieziony do pozwanego - jako rzecz oznaczona do tożsamości - przez T. K. (2). Z tego powód wywodził zasadność swojego roszczenia. Całe powyższe rozumowanie opiera się więc na przyjęciu założenia , iż rzepak był rzeczą oznaczoną co do tożsamości.

Z poglądem tym nie sposób się zgodzić. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął , iż rzepak nie stanowi rzeczy oznaczonej, co do tożsamości, lecz oznaczonej co do gatunku. Rzeczy oznaczone co do tożsamości to rzeczy niezastępowalne, charakteryzujące się swoistymi właściwościami. Natomiast rzeczy nowe, produkowane seryjnie, masowo , są rzeczami oznaczonymi tylko co do gatunku. Nie nadaje rzeczy charakteru rzeczy oznaczonej co do tożsamości oznaczenie jej samej lub jej zespołów i elementów numerami lub określonymi symbolami. Rzecz nie staje się rzeczą określoną co do tożsamości przez sam fakt wyboru rzeczy przez kupującego, np. według określonego koloru (uchwała pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej SN z dnia 30 grudnia 1988 r. - Wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej w sprawach rękojmi i gwarancji, III CZP 48/88, OSNC 1989, nr 3, poz. 36; M.P. 1989, Nr 1, poz. 6). Prawidłowo zatem Sąd I instancji przyjął, iż samo oznaczenie nasion powoda przechowywanych w określonym elewatorze nie zmieniło ich charakteru jako rzeczy oznaczonej co do gatunku. Błędnie też powód wywodzi , że tylko rzeczy oznaczone co do tożsamości mogą stanowić przedmiot umowy przechowania. Nie wynika to z art. 835 kc a treść art. 845 kc dobitnie wskazuje , że umowa przechowania może dotyczyć również rzeczy oznaczonych co do gatunku.

Sąd Rejonowy trafnie też wskazał , iż po utracie rzepaku spółka (...) we własnym imieniu sprzedała rzepak pozwanemu. Znaczenia nie miała w tym przypadku treść art. 169 § 2 k. c. Zebrane w sprawie dowody nie mogą stanowić podstawy do przyjęcia , iż pozwany nabył rzepak będący własnością powoda , gdyż kupił go właśnie od spółki (...). Spółka (...) wykonywała zaś własne zobowiązanie. Ten pogląd powoda bowiem również opiera się na błędnym założeniu , iż rzepak był w tym przypadku rzeczą oznaczoną co do tożsamości.

Słusznie w związku z tym Sąd Rejonowy ustalił , że nie można przyjąć , iż doszło do przeniesienia na pozwanego własności rzepaku, gdyż powód nie przeniósł na pozwanego jego posiadania. Pozwany nie miał zatem obowiązku zapłaty ceny powodowi za ów rzepak.

Niezasadny okazał się też , podniesiony w piśmie z 23 kwietnia 2010 r. , zarzut naruszenia prawa materialnego ( art. 58 w zw. z art. 39 kc ) w postaci błędnego przyjęcia , iż umowa sprzedaży rzepaku z 7 kwietnia 2010 r. jest nieważna , gdyż została podpisana jednoosobowo czyli niezgodnie z zasadami reprezentacji powoda. Kwestię tą , w myśl art. 377 kpc ( por. uchwała SN z 31.01.2008 r. , sygn. III CZP 49/07 ) , Sąd odwoławczy zobowiązany był rozpoznać z urzędu , chociaż została podniesiona już po upływie terminu na złożenie apelacji. Sąd w obecnym składzie nie podziela w tym wypadku poglądu Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wyrażonego w uzasadnieniu wyroku z 29 sierpnia 2013 r. zapadłym między tymi samymi stronami w sprawie o sygn. akt VIII Ga 53/13. Jak wynika z danych zawartych w KRS , do reprezentacji powoda uprawnieni są : „ prezes zarządu-samodzielnie, natomiast w przypadku zarządu wieloosobowego nadto dwaj członkowie zarządu łącznie, względnie członek zarządu i prokurent”. Oznacza to , iż przy zarządzie wieloosobowym spółkę nadal może reprezentować samodzielnie prezes zarządu a oprócz prezesa - dwaj członkowie zarządu łącznie, względnie członek zarządu i prokurent. Świadczy o tym użycie słowa "nadto" , gdyż przy innej wykładni jego wprowadzenie nie miałoby sensu i nie wiadomo czemu miałoby służyć. Gdyby chciano wyłączyć jednoosobową reprezentację w sytuacji istnienia zarządu wieloosobowego - nie użytoby owego słowa. Tak więc umowa z 7 kwietnia 2010 r. została ważnie zawarta przez organ uprawniony do reprezentacji powódki i nie ma podstawy do przyjęcia , iż pozwany nie był uprawniony do zatrzymania 1 % ceny towaru.

W związku z powyższym apelacja – w myśl art. 385 kpc – podlegała oddaleniu jako niezasadna. O kosztach postępowania odwoławczego w postaci kosztów zastępstwa procesowego pozwanego sąd II instancji orzekł zgodnie z art. 98 kpc i obciążył nimi powoda.