Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 1944/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2018 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział X Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Joanna Stelmasik

Protokolant:

Stażysta Natalia Głuska

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2018 r.

na rozprawie

w sprawie z powództwa T. M.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo

II.  zasądza od powoda T. M. na rzecz pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1 617 zł (tysiąc sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu.

X GC 1944/17

Sprawa była rozpoznawana w postępowaniu zwykłym

UZASADNIENIE

Dnia 21 kwietnia 2017 roku powód T. M. wniósł przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. pozew o zapłatę kwoty 3887,72 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 20 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty, a także kwoty 565,80 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, a także złożyła wniosek o zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 19 listopada 2016 roku miała miejsce kolizja w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr. rej. (...) należący do poszkodowanego M. A.. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Pozwana sporządziła wycenę kosztorysową naprawy pojazdu na kwotę 3512,28 złotych. Decyzją z dnia 25 listopada 2016 roku pozwana przyznała na rzecz poszkodowanego świadczenie odszkodowawcze, zgodnie z wyceną kosztorysową tym samym pozwana potwierdziła przyjęcie odpowiedzialności za szkodę oraz uznanie roszczeń poszkodowanego. W ocenie powoda wysokość odszkodowania została rażąco zaniżona, ponieważ zgodnie z prywatną ekspertyzą, wysokość szkody w pojeździe wyniosła kwotę 7400,00 złotych. Za porządzenie opinii technicznej powód zapłacił kwotę 565,80 złotych. Niniejszym powództwem powód domaga się zapłaty kwoty 3887,72 złotych stanowiącą nieuznaną wartość szkody w pojeździe oraz kwotę 565,80 złotych tytułem kosztów sporządzenia prywatnej opinii. Legitymację do wytoczenia powództwa powód wywodzi z zawartej umowy cesji.

Dnia 29 maja 2017 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem powoda.

W przepisanym terminie pozwana złożyła sprzeciw i wniosła o oddalenie powództwa w całości, a także złożyła wniosek o zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu zarzuciła brak legitymacji czynnej po stronie powodowej, wskazując, że w umowie cesji brak jest określenia odpłatności świadczenia po stronie cesjonariusza. Dalej wskazała, że po przeprowadzeniu oględzin pojazdu poszkodowanego pozwana ustaliła koszt naprawy pojazdu na kwotę 3512,28 złotych brutto, a w kosztorysie naprawy przedstawionym przez powoda zastosowano maksymalne możliwe koszty przeprowadzenia naprawy, uwzględniające maksymalne koszty cen części zamiennych pochodzących od producenta pojazdu oraz koszty naprawy w najwyższej klasy nieautoryzowanym zakładzie naprawczym. Zdaniem pozwanej, efekt analogiczny jak przy wykorzystaniu oryginalnych części zamiennych sygnowanych znakiem producenta ( O) zalicza się części zamienne oznaczone znakiem (...), a także części zamienne posiadające oznaczenie (...) i (...) (tj, części o porównywalnej jakości). Pozwana zakwestionowała też zasadność ponoszenia kosztów prywatnej ekspertyzy.

W replice strona powodowa podtrzymała swoje powództwo i wskazała, ze obowiązek naprawy szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy odszkodowania powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał faktycznej naprawy pojazdu i czy w ogóle zamierza jej dokonać. Powód podkreślił, że sporządzenie prywatnej ekspertyzy było konieczne, ponieważ na jej podstawie powód uzyskał wiedzę o tym, że odszkodowanie wypłacone przez pozwaną nie stanowi pełnego pokrycia szkody.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 19 listopada 2016 roku doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr. rej. (...) należący do poszkodowanego M. A.. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) spółce akcyjnej w W..

-niesporne, a nadto akta szkody, k. 66;

-zeznania M. A., k.89-90

Dnia 25 listopada 2016 roku Centrum (...) spółki akcyjnej sporządziła kalkulację naprawy nr (...), zgodnie z która koszt naprawy pojazdu winien wynieść kwotę 3512,27 złotych brutto. Decyzją z dnia 25 listopada 2016 (...) spółka akcyjna przyznała M. A. dopłatę do odszkodowania z tytułu szkody w pojeździe w kwocie 1210,24 złotych. Ogólna kwota odszkodowania wyniosła kwotę 3512,28 złotych brutto. Kwota odszkodowania została przelana na rachunek bankowy poszkodowanego w dniu 16 lutego 2017 roku.

Dowód:

-decyzja, k. 38;

-kalkulacja naprawy, k. 39-46;

-lista wypłat, k. 63

Dnia 29 grudnia 2016 roku M. A. przelał na T. M. wierzytelność (prawo do pozostałej części odszkodowania) wraz z wszelkimi prawami z nią związanymi, wynikającą ze szkody z dnia 19 listopada 2016 roku w pojeździe marki M. (...) o nr. rej. (...), za którą odpowiedzialny jest sprawca i towarzystwo (...) spółka akcyjna, na podstawie polisy ubezpieczeniowej (nr szkody (...)). Pismem z dnia 29 grudnia 2016 roku M. A. poinformował (...) spółkę akcyjną w W. o dokonanej cesji.

Dowód:

-umowa cesji, k. 17-18;

-zawiadomienie, k. 19;

-potwierdzenie nadania pisma, k. 20

Dnia 3 lutego 2017 roku Instytut (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, na zlecenie powoda, sporządził opinię techniczno – ekonomiczną nr (...), zgodnie z którą rzeczywista wartość szkody całkowitej brutto, określonej jako różnica wartości pojazdu przed szkodą i wartości pojazdu w stanie uszkodzonym, ustalonych na dzień powstania szkody, wynosu kwotę 7400 złotych. Tytułem sporządzenia opinii techniczno – ekonomicznej Instytut (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wystawiła T. M. fakturę VAT na kwotę 565,80 złotych brutto.

Dowód:

-ekspertyza techniczno – ekonomiczna z kalkulacjami naprawy, k. 21-36;

-faktura VAT, k. 37.

Lewa strona pojazdu została naprawiona. Pojazd został sprzedany bez naprawy skrzyni biegów. Przeprowadzona naprawa pojazdu mogła odtworzyć poziom techniczny i wizualny pojazdu zbliżony do stanu występującego przed szkodą.

Dowód:

-zeznania M. A., k.89-90

-opinia biegłego z kosztorysami, k. 96-130.

Koszt naprawy pojazdu marki M. (...) o nr. rej. E 270 o nr. rej. (...) EK, usuwający uszkodzenia związane ze zdarzeniem kolizyjnym z dnia 19 listopada 2016 roku, wykonanej w okresie zaistnienia szkody w niezależnym warsztacie blacharsko-lakierniczym, działającym na terenie zamieszkania województwa (...), oferującym usługi na odpowiednio wysokim poziomie, przy zastosowaniu części oryginalnych serwisowych, sygnowanych znakiem producenta pojazdu oraz średnich stawek prac naprawczych, winien wynieść kwotę 9456,25 złotych brutto.

Porównanie wartości rynkowej pojazdu przed uszkodzeniem, z oszacowanymi przez biegłego kosztami naprawy powypadkowej wykonanej w niezależnym warsztacie naprawczym, przy zastosowaniu części oryginalnych sygnowanych znakiem producenta pojazdu, wskazuje iż przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody nie miało ekonomicznego uzasadnienia, bowiem koszt naprawy przekraczał wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym..

Koszt naprawy w niezależnym warsztacie blacharsko-lakierniczym, działającym na terenie województwa (...), oferującym usługi na odpowiednio wysokim poziomie, przy zastosowaniu dostępnych części alternatywnych o jakości Q według średnich cen, w tym użyciu pozostałych części oryginalnych, sygnowanych znakiem wytwórcy samochodu, winien wynieść 8567,97 złotych brutto.

Koszt naprawy w niezależnym warsztacie blacharsko-lakierniczym, działającym na terenie województwa (...), oferującym usługi na odpowiednio wysokim poziomie, przy zastosowaniu dostępnych części alternatywnych o jakości PC, PT oraz PJ winno wynieść kwotę 6919,98 złotych brutto.

Wartość rynkowa pojazdu M. (...) o nr. rej. (...) EK w dniu 19 listopada 2016 roku, w stanie nieuszkodzonym, wyniosła wartość 8700 złotych brutto, zaś wartość pojazdu po zaistnieniu szkody wyniosła kwotę 4200 złotych brutto.

Dowód:

-opinia biegłego z kosztorysami, k. 96-130;

-opinia uzupełniająca z kosztorysem, k. 154-160.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu do takiego stanu używalności i jakości, jaki istniał przed wypadkiem. Odszkodowanie obejmuje koszty zakupu niezbędnych nowych części i innych materiałów pod warunkiem ich konieczności i niezbędności pod względem technicznym, bezpieczeństwa oraz estetyki i trwałości części zamiennych (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 roku, sygn. akt III CZP 91/05). O przywróceniu do stanu poprzedniego można mówić, gdy stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi samochodu sprzed wypadku, biorąc pod uwagę zarówno stan techniczny, jak i trwałość i wygląd estetyczny (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1971 roku, sygn. akt III CRN 450/70, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1980 roku, sygn. akt III CRN 223/80). Odszkodowanie obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki. W sytuacji, gdy koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku. Gdy zaś koszty naprawy nie przekraczają wartości samochodu, pełne odszkodowanie należy ustalić na podstawie określonych w kosztorysie kosztów naprawy.

Jak wynika z zeznań poszkodowanego M. A., złożonych na rozprawie w dniu 23 listopada 2017 roku, uszkodzony pojazd został naprawiony, zaś naprawa była dokonywana częściowo przez poszkodowanego jako że jest on mechanikiem, przy użyciu zamienników wysokiej klasy.

Na okoliczność uzasadnionych kosztów naprawy Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej. Jak wskazał biegły, przeprowadzona naprawa pojazdu mogła odtworzyć poziom techniczny i wizualny pojazdu zbliżony do stanu występującego przed szkodą oraz pozwoliła na dalszą jego eksploatację.

Sąd uznał przedmiotową opinię za wiarygodną, bowiem została sporządzona w sposób rzetelny, była logiczna i spójna. Zastrzeżenia do opinii biegłego zgłoszone przez stronę powodową wyjaśnione zostały przez biegłego w opinii uzupełniającej.

Jednocześnie poszkodowany został zobowiązany do złożenia faktur VAT dokumentujących naprawę. Jak wynika z jego zeznań, nie dysponuje takimi dokumentami, ponieważ naprawa była wykonywana w zaprzyjaźnionym warsztacie.

Podstawową funkcją odszkodowania jest kompensacja, co oznacza, iż odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Cel ten realizuje naprawienie szkody uwzględniające indywidualną sytuację poszkodowanego. Wysokość odszkodowania powinna ściśle odpowiadać rozmiarom wyrządzonej szkody

Należne powodowi odszkodowanie powinno być ustalone według zasad art. 363 § 3 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c., co oznacza, że jego wysokość ma odpowiadać kosztom przywrócenia samochodu do stanu sprzed wypadku. Gdy więc naprawa samochodu przywróci mu wartość sprzed wypadku, odszkodowanie powinno odpowiadać kosztom tak właśnie wykonanie naprawy.

Skoro więc naprawa pojazdu dokonana przez poszkodowanego doprowadziła pojazd do stanu sprzed szkody, to powód winien wykazać rzeczywisty koszt takiej naprawy, chociażby przez przedłożenie faktur VAT dokumentujących poniesiony koszt. Należy więc uznać, że powód zobowiązany był do wykazania wysokości szkody. W okolicznościach przedmiotowej sprawy pozwany nie sprostał temu obowiązkowi (art. 6 k.c.).

Sąd stanął więc na stanowisku, że skoro poszkodowany dokonał naprawy pojazdu do stanu sprzed szkody ze środków uzyskanych od zakładu ubezpieczeń, to kwota odszkodowania była wystarczająca do pełnej restytucji szkody. Faktu wydatkowania kwoty ponad przyznane odszkodowanie poszkodowany nie wykazał – bo nie przedłożył rachunków na zakup części zamiennych bądź za wykonane usługi. Gdyby strona powodowa wykazała, że koszt dokonanej naprawy był wyższy aniżeli kwota przyznanego odszkodowania, roszczenie byłoby zasadne w niezaspokojonej części, albowiem powód dochodził różnicy pomiędzy rzeczywistymi kosztami naprawy, a kosztami wynikającymi z opinii biegłego.

Na marginesie Sąd chciałby odnieść się do zarzutu strony pozwanej odnośnie legitymacji czynnej do wytoczenia powództwa. Zarzut ten okazał się bezzasadny.

Przelew wierzytelności, zwany cesją, stanowi umowę między wierzycielem a osobą trzecią , mocą której dotychczasowy wierzyciel przenosi swą wierzytelność na kontrahenta ( art. 509 k.c.). W ramach jej treści, dotychczasowy wierzyciel dokonuje przelewu, to jest rozporządza prawem jakim posiada na rzecz nabywcy, a ten te prawa przyjmuje. W wyniku przelewu nabywca wstępuje więc w prawa zaspokojonego w wyniku przelewu wierzyciela. Tym samym na nabywcę przechodzi ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki wiązał go z dłużnikiem. Przedmiotem przelewu jest wierzytelność, tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia. Co do zasady każda wierzytelność, pieniężna i niepieniężna, może być przedmiotem przelewu, jeśli jest zbywalna w chwili zawarcia umowy przelewu i przysługuje ona wierzycielowi - cedentowi.

Zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie istnieje ugruntowany pogląd, że oprócz wierzytelności istniejących, dopuszczalny jest przelew wierzytelności przyszłych (wyrok SN z dnia 30 stycznia 2003 r., V CKN 345/2001, wyrok SN z dnia 19 września 1997 r., III CZP 45/97). Przyjmuje się w judykaturze, że dopuszczalny zakres i zasady przelewu wierzytelności przyszłych powinny odpowiadać ogólnym regułom dotyczącym przelewu wierzytelności. Z tych względów kwestią zasadniczą jest wymaganie odpowiedniego oznaczenia przedmiotu przelewu (uchwała SN z dnia 19 września 1997 r., III CZP 45/97).

W niniejszej sprawie cesją została objęta wierzytelność z tytułu naprawy pojazdu. Jej sformułowanie w umowie przelewu spełnia wszystkie wymogi określone prawem. Dla dopuszczalności i skuteczności przelewu wierzytelności wymaga się bowiem dostatecznego sposobu jej oznaczenia, zindywidualizowania, poprzez określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywalna wierzytelność. Istotne jest zatem wskazanie stron tego stosunku, świadczenia, jak również jego przedmiotu. Elementy te w momencie zawierania umowy przelewu powinny być oznaczone lub przynajmniej oznaczane (E. Gniewek kodek cywilny- komentarz Warszawa 2001 r. s. 940).

Zatem w wyniku umowy przelewu między powodem, a poszkodowanym, powód nabył takie uprawnienia jakie przysługiwały poszkodowanemu względem ubezpieczyciela i które zostały określone w umowie przelewu. Z punktu widzenia roszczenia powoda najistotniejszym warunkiem otrzymania należności z tytułu kosztów naprawy pojazdu było bowiem udowodnienie, że takie prawo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi czyli poszkodowanemu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2006 r., V CSK 187/06).

Kodeks cywilny nie wprowadza warunku wymagalności wierzytelności w chwili jej przelewu. Powód udowodnił, że prawo w oparciu o które wywodzi powództwo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi czyli poszkodowanemu.

Na marginesie jedynie należy dodać, że od zasady, że każda wierzytelność może być przedmiotem przelewu ustawodawca wprowadził trzy istotne wyjątki (przesłanki negatywne). Przyjął bowiem, że wierzytelność nie może być przedmiotem przelewu, jeśli „sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania" (art. 509 § 1 in fine k.c.). Pozwana w ramach inicjatywy dowodowej nie wykazała owych przesłanek negatywnych.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie przepisów art. 436 § 1 k.c., art. 822 § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 363 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 19 ust. 3 i art. 123 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3, art. 108 § 1 k.p.c., mając na względzie zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z treścią art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Na koszty strony pozwanej złożyła się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17zł), wynagrodzenie rady prawnego (1600 zł), zgodnie z §1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz pobrana zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego (700 zł).