Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 57/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2013r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Elżbieta Kala

SO Wojciech Wołoszyk ( spr. )

SR del. Ewa Gatz-Rubelowska

Protokolant

stażysta Joanna Dudzińska

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2013r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki Akcyjnej

w B.

przeciwko : (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 17 stycznia 2013r., sygn. akt VIII GC 1185/12

I.  Zmienia zaskarżony wyrok w całości ten sposób, że:

1.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 20.944,69 zł

( dwadzieścia tysięcy dziewięćset czterdzieści cztery złote 69/100 ) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 maja 2012r. do dnia zapłaty;

2.  W pozostałej części powództwo oddala;

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 792 zł ( siedemset dziewięćdziesiąt dwa złote ) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

II.  W pozostałej części apelację oddala;

III.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 914 zł ( dziewięćset czternaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt VIII Ga 57/13

UZASADNIENIE

Powód – (...) S.A. w B. domagał się od pozwanego – (...) Sp. z o.o. w K. zasądzenia tytułem zapłaty kary umownej za nienależycie wykonane zobowiązanie niepieniężne kwoty 45 944,69 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 maja 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż strony zawarły w dniu 9 sierpnia 2011 r. umowę, w której pozwany zobowiązał się przygotować dokumentację aplikacyjną składaną do „Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007 – 2013 Oś priorytetowa 8. Społeczeństwo – Informacyjne – zwiększenie innowacyjności gospodarki Działanie 8.2. Wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B”. Wykonując umowę, pozwany przygotował – w oparciu o elektroniczny, dostępny on-line, generator – wniosek, który został złożony w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) za pośrednictwem Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. (TARR). Powód zawarł ostatecznie umowę o dofinansowanie , zgodnie z którą jednak zostało przyznane powodowi niższe dofinansowanie niż planował. Powód zarzucił pozwanemu nienależyte wykonanie umowy, gdyż pozwany w szczególności w sposób niewłaściwy przygotował Harmonogram rzeczowo-finansowy, który wymagał korekty. Pozwany wypełniając wniosek wystąpił błędnie o 50 % dofinansowania wydatków na inwestycję, zamiast umówionych wcześniej 60 %, co w konsekwencji spowodowało zmniejszenie kwoty dofinansowania w tym zakresie o 17 994 zł, nadto pozwany wypełniając wniosek nie wystąpił o dofinansowanie 85 % na promocję UE, co spowodowało zmniejszenie kwoty dofinansowania o 850 zł. Pozwany nie wystąpił również o dofinansowanie kosztów szkoleń w wysokości 35%, co spowodowało zmniejszenia kwoty o 8 575 zł. Zgodnie z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 13 sierpnia 2008 r. w sprawie udzielania przez Polską Agencje Rozwoju Przedsiębiorczości pomocy finansowej na wspieranie tworzenie i rozwój gospodarki elektronicznej w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 – intensywność wsparcia w części dotyczącej wydatków nie może przekraczać dla średnich przedsiębiorców 60 % na obszarze należącym m.in. do województwa (...), natomiast kwota dofinansowania wydatków na szkolenia specjalistyczne nie może przekroczyć 35 %, a dofinansowanie kosztów promocji UE 85% (art. § 15 ust.1 w zw. z § 15 ust. 2 pkt rozporządzenia). Tymczasem pozwany błędnie i wbrew ustaleniom stron, przygotował wniosek aplikacyjny obejmujący jedynie 50 % dofinansowania inwestycji, 0 % dofinansowania wydatków na promocję UE oraz 0 % dofinansowania wydatków na szkolenia. W związku z tym, w umowie zawartej przez powoda z PARP, kwota dofinansowania została określona w maksymalnej wysokości 134 760 zł zamiast możliwej do uzyskania, oczekiwanej przez powoda i uzgodnionej kwoty 162 179 zł, co daje sumę dofinansowania niższego o 27 419 zł. Powód zarzucił również, iż sposób wykonywania umowy był nienależyty. Powód podkreślił ponadto , iż pozwany uznał swój błąd m.in. w piśmie z dnia 29 marca 2012 r., gdzie za powstałe w złożonej dokumentacji uchybienie – błędny poziom dofinansowania pozwany zaproponował powodowi upust. Pozwany obniżył ostatnią część przysługującego wynagrodzenia, wystawiając fakturę końcową VAT na kwotę 4 055,31 brutto, zamiast 6 150 zł (5000 zł netto - § 8 ust. 1 c umowy).

W związku z nienależytym wykonaniem umowy powód, stosownie do § 9 ust. 1 umowy, obciążył pozwanego, w piśmie z 20 kwietnia 2012 r., karą umowną w wysokości 50 000 zł. W ocenie powoda wina pozwanego jest oczywista, gdyż wypełnianie zobowiązania niezgodnie z wcześniejszymi ustaleniami oraz obowiązującymi przepisami i to przede wszystkim nieuważne wypełnienie formularza – jest działaniem zawinionym, szczególnie, że pozwany jest profesjonalistą w swej dziedzinie. Powód wskazał, iż pismem z dnia 4 lipca 2012 r. dokonał potrącenia swojej wierzytelności z wierzytelnością pozwanego wynikającą z faktury VAT nr (...) na kwotę 4 055,31 zł. W wyniku dokonanego potrącenia, pozostała do zapłaty na rzecz powoda kwota - należność główna w wysokości 45 944,69 zł. Powód wezwał pozwanego do zapłaty wymienionej należności, pozwany jednak odmówił uczynieniu zadość roszczeniu powoda.

W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu na jego rzecz. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany przyznał, iż w dniu 9 sierpnia 2011 r. zawarł z powodem umowę. Zgodnie z § 1 umowy obowiązkiem pozwanego było przygotowanie dokumentów aplikacyjnych zgodnie z instrukcją wypełniania wniosku będącego załącznikiem do regulaminu konkursu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczość (PARP) – instytucji organizującej konkurs, zaś z § 3 umowy wynika, że obowiązkiem strony powodowej było dostarczenie informacji i materiałów, na podstawie których miał być opracowany wniosek. Pozwany wskazał, iż dokumentacja została przygotowana i przekazana powodowi w oparciu o założenia i obowiązki wynikające z umowy. Powód zaś nie wykazał, iż wniosek ten został sporządzony w sprzeczności z dostarczonymi przez powoda materiałami bądź informacjami. Zgodnie z umową, w przypadku dokonania pozytywnej oceny formalnej wniosku przez PARP, strona powodowa była zobowiązana zapłacić pozwanemu wynagrodzenie określone w § 8 ust. 1 lit b. Powód zapłacił pozwanemu wynagrodzenie zgodnie z wymienionym postanowieniem umowy. Natomiast w przypadku zawarcia umowy o dofinansowanie pomiędzy powodem a PARP, powód zobowiązany był zapłacić wynagrodzenie określone w § 8 ust. 1 lit c (success fee). Pozwany wskazał, iż do zawarcia umowy o dofinansowanie doszło, ale powód nie zapłacił pozwanemu umówionego wynagrodzenia. Niemniej jednak dokonując potrącenia, uznał roszczenie pozwanego z tego tytułu. Ustosunkowując się do zarzutów powoda odnoszących się do nienależytego wykonania umowy pozwany wskazał, że harmonogram rzeczowo-finansowy został przygotowany prawidłowo, z uwzględnieniem osoby dokonującej merytorycznej oceny wniosku oraz procedury korekty wniosku, które przewidziały strony w umowie (§ 3 ust. 3 i 1 lit. d). Pozwany podkreślił, iż przedmiot umowy został wykonany należycie w całości, a dowodem na to jest pozytywna ocena formalna i merytoryczna wniosku i możliwość zawarcia umowy o dofinansowanie przez powoda z PARP. Pozwany konkludując wskazał, iż nie zostały spełnione przesłanki wynikające z § 9 ust. 1 umowy dla powstania odpowiedzialności pozwanego tytułem kary umownej. Nadto pozwany zwrócił uwagę na fakt, iż dofinansowanie przyznawane w ramach „Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka” nie stanowi wynagrodzenia dla wnioskodawcy. Nie można zakwalifikować braku dofinansowania w konkretnej kwocie jako szkodę poniesioną przez wnioskodawcę w tej kwocie, zatem w ocenie pozwanego, powód nie poniósł żadnej szkody.

Wyrokiem z dnia 17 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.417 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o m. in. następujące ustalenia i wnioski:

W dniu 28 lipca 2011 r., na zaproszenie stowarzyszenia autoryzowanych dealerów (...), odbyło się spotkanie, na którym pozwany - (...) sp. z o.o. w K. - dokonał prezentacji dotyczącej Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007 – 2013 i możliwości pozyskania dofinansowania w ramach tego programu. Treścią prezentacji było przedstawienie ogólnych założeń i warunków uzyskania dofinansowania w ramach przedmiotowego programu. W czasie prezentacji był pokazany maksymalny dopuszczalny wskaźnik dofinansowania. Obecny był tam prezes zarządu powoda , który nawiązał kontakt z pozwanym.

Umowa pomiędzy powodem a pozwanym została zawarta w dniu 9 sierpnia 2011 r. Zgodnie z umową pozwany zobowiązał się przygotować dokumentację aplikacyjną składaną do „Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007 – 2013 Oś priorytetowa 8. Społeczeństwo – Informacyjne – zwiększenie innowacyjności gospodarki Działanie 8.2. Wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B”.

Na przedmiot umowy składało się wykonanie następujących zadań:

- opracowanie wniosku o dofinansowanie, w tym wypełnianie niezbędnych dokumentów w Generatorze Wniosków, zgodnie z instrukcją wypełniania wniosku o dofinansowanie będące załącznikiem do regulaminu konkursu,

- opracowanie biznes planu będącego załącznikiem do wniosku o dofinansowanie,

- pomoc w wyborze i weryfikacji dokumentów wewnętrznych powoda wymaganych regulaminem konkursu jako załącznik do wniosku,

-dokonanie wymaganych korekt i wyjaśnień na wezwanie instytucji organizującej konkurs w zakresie i w terminach określonych regulaminem konkursu.

Opracowanie wniosku i biznes planu miało nastąpić w oparciu o informacje i materiały przekazane przez powoda. Zgodnie z § 6 umowa miała być wykonana do zasadniczo do dnia 28 października 2011 r. Wynagrodzenie pozwanego za wykonanie prac składało się z 3 części: cost fee 1 - po opracowaniu wniosku i biznes planu oraz zarejestrowaniu go w Generatorze Wniosków, cost fee 2 - płatne po otrzymaniu przez powoda informacji o pozytywnym przejściu oceny formalnej, success fee - po podpisaniu przez powoda umowy o dofinansowanie. Strony w umowie zastrzegły karę umowną w wysokości 50 000 zł, obciążającą pozwanego w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z winy pozwanego, w szczególności w przypadku niedotrzymania terminów jej wykonania. Zgodnie z § 12 umowy wszelkie zmiany umowy wymagają zachowania formy pisemnej.

Strony w umowie nie zawarły postanowień, co do poziomu dofinansowania w oparciu, o który pozwany ma opracować wniosek. Pomiędzy stronami nie było ustnych ustaleń w tym zakresie. W dniu 24 października 2011 roku pozwany wysłał do powoda wersję roboczą biznes planu i wniosku oraz harmonogram rzeczowo-finansowy z poziomem dofinansowania w wysokości 60%. W dniu 28 października 2011 r. o godzinie 12:17, pozwany zarejestrował wniosek o dofinansowanie za pośrednictwem Generatora wniosków. W zarejestrowanej wersji wniosku pozwany wskazał, iż powód wnosi o dofinansowanie 50 % wydatków na inwestycję, 0 % wydatków na promocję UE, oraz 0% wydatków szkoleń.

Po dokonanej rejestracji wniosku pozwany otrzymał z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (zwanej dalej PARP) elektroniczne potwierdzenie zarejestrowania wniosku. Zaraz po uzyskaniu potwierdzenia rejestracji, pozwany poinformował powoda o zarejestrowaniu wniosku oraz o kolejnych czynnościach, które powód winien podjąć. Powód podpisał wydrukowaną wersję zarejestrowanego wniosku i złożył w PARP. Powód przed podpisaniem wniosku nie przeczytał go. Wersja elektroniczna i papierowa wniosku musiały być zgodne. Po złożeniu wniosku powód otrzymał informację, że wniosek jest prawidłowy pod względem formalnym.

Powód już po całkowitym zakończeniu procedury oceny wniosku i skierowaniu go do dofinansowania , zgłosił pozwanemu zastrzeżenia co do poziomu dofinansowania określonego we wniosku aplikacyjnym. Powód w piśmie z dnia 13 marca 2012 r. przedstawił PARP dokumenty niezbędne do podpisania umowy o dofinansowanie oraz zwrócił się o umożliwienie dokonania korekty dofinansowania do poziomu 60%. Pismem z dnia 4 kwietnia 2012 r., jeszcze przed podpisaniem umowy o dofinansowanie , powód został poinformowany przez PARP, że nie zaistniały przesłanki uzasadniające podniesienie kwoty dofinansowania. Ponadto PARP wskazała , iż w jej opinii nie istnieją obiektywne przesłanki uzasadniające podniesienie wartości przyznanego dofinansowania projektu powoda. Powód podpisał umowę o dofinansowanie z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości dnia 16 kwietnia 2012 r., po czym powód w piśmie z dnia 20 kwietnia 2012 r. oświadczył, iż obciąża pozwanego karą umowną w wysokości 50 000 zł, z uwagi na nienależyte wykonanie umowy. W dniu 23 kwietnia 2012 r. pozwany wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 4 055,31 zł tytułem wynagrodzenia określonego w umowie jako success fee pomniejszonego o zaproponowany powodowi upust. W dniu 4 lipca 2012 r. powód złożył oświadczenie o potrąceniu wymagalnych wierzytelności pozwanego z tytułu ostatniej części wynagrodzenia określonego w umowie z wierzytelnością powoda z tytułu kary umownej.

Powyższy stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów prywatnych, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości oraz na podstawie zeznań powoda oraz świadków: M. K. (1) B., K. M., członka zarządu pozwanego M. K. (2).

Sąd I instancji w swych rozważaniach uznał, że podstawą roszczenia powoda dochodzonego od pozwanego w niniejszej sprawie jest § 9 umowy, stanowiący, iż w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z winy pozwanego w szczególności w przypadku niedotrzymania terminów określonych w § 6 umowy pozwany będzie zobowiązany zapłacić karę umowną w wysokości 50 000 zł w terminie 14 dni od daty wezwania do zapłaty. Warunkiem domagania się kary umownej jest niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez dłużnika określonego zobowiązania w określonym terminie, co wymaga dowodzenia przez wierzyciela. W okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy z zeznań samych stron wynikało, że umowa przez pozwanego została wykonana, a powód zapłacił mu w znacznej części wynagrodzenie. Powód dochodził kary umownej zarzucając pozwanemu, że wykonanie umowy było jednak nienależyte.

Sąd Rejonowy podniósł, że treść zobowiązania stron wynikała z pisemnej umowy. W umowie zawarta została klauzula, zgodnie, z którą wszelkie zmiany jej postanowień wymagają, pod rygorem nieważności, zachowania formy pisemnej (§ 12 umowy). Jak wynika z zeznań stron, nie negocjowały one bezpośrednio treści umowy. Postanowienia umowy zostały uzgodnione przez pozwanego z przedstawicielem stowarzyszenia dealerów (...), a powód zawierając z pozwanym umowę zgodził się na ich brzmienie. Treść zobowiązania pozwanego wynika z § 1 umowy, który stanowi, że: przyjmuje on do realizacji przygotowanie dokumentacji aplikacyjnej do Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Ponadto Sąd I instancji wskazał, iż w umowie powód nie zastrzegł, że we wniosku przygotowanym przez pozwanego ma on wystąpić o maksymalną wysokość dofinansowania, że jest to dla powoda istotne postanowienie, od którego uzależnia zawarcie umowy. Zdaniem tego Sądu samo przeświadczenie powoda o tym, iż pozwany winien wystąpić o maksymalne dofinansowanie nie jest jednoznaczne ze zgodnym postanowieniem stron w tym zakresie, czy też celem umowy, bowiem jak zeznał powód, swoje oczekiwanie w tym zakresie opierał na dokonanej przez pozwanego prezentacji, w której pozwany określił górny pułap dofinansowania. Sąd Rejonowy podkreślił, że prezentacja i informacje w niej zawarte nie stanowiły oferty w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego, ale jedynie zaproszenie do negocjacji, co więcej pozwany w prezentacji nie podał, iż będzie występował o dofinansowanie w maksymalnej wysokości, lecz jedynie wskazał maksymalny jego poziom dla określonych regionów.

W podsumowaniu Sąd I instancji stwierdził, że powód nie udowodnił, iż gdyby faktycznie we wniosku przygotowanym przez pozwanego wystąpił o maksymalny poziom dofinansowania projektu, to organ finansujący oceniłby go tak samo pozytywnie i zakwalifikował do przyznania dofinansowania oraz podpisania umowy. W ocenie tego Sądu, nie doszło do spełnia przesłanek do powstania obowiązku po stronie pozwanego do zapłaty kary umownej, wobec czego Sąd na podstawie 483 § 1 k.c. a contrario oddalił powództwo. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, domagając się zmiany zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Wyrokowi Sądu Rejonowego pozwany zarzucił:

1)  naruszenie art. 233 § 1-k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego polegające na wybiórczym i jednostronnym rozważeniu materiału dowodowego, wyprowadzeniu wniosków nielogicznych lub nie wynikających z powołanych przez Sąd dowodów, a poza tym sprzecznych z innymi dowodami, ocenie dowodów z naruszeniem zasad doświadczenia życiowego i bezpodstawnemu pominięciu niektórych dowodów co doprowadziło do:

błędnego ustalenia, że pozwany celowo i świadomie zmniejszył zakres dofinansowania, o które wystąpił działając w imieniu i na rzecz powoda,

błędnego ustalenia, że pozwany był uprawniony do zmniejszenia zakresu dofinansowania, o które wystąpił działając w imieniu i na rzecz powoda,

błędnego ustalenia, że strony nie dokonały uzgodnienia zakresów dofinansowania, o które wystąpić miał pozwany działając w imieniu i na rzecz powoda,

błędnego ustalenia, że pozwany był uprawniony do samodzielnego określania zakresu dofinansowania, o które wystąpić miał pozwany działając w imieniu i na rzecz powoda,

błędnego ustalenia, że zmniejszenie poziomu wnioskowanego dofinansowania nie było wynikiem pomyłki pozwanego,

błędnego ustalenia, że powód nie udowodnił nienależytego wykonania umowy przez pozwanego,

błędnego ustalenia, że pozwany wykonał umowę należycie, nawet w sytuacji, gdy nie uzyskał zgody powoda na zmniejszenie poziomu wnioskowanego dofinansowania, a także nie poinformował powoda o zmniejszeniu takiego poziomu (przy hipotetycznym, bo nie udowodnionym założeniu, że pozwany rzeczywiście zmniejszył to dofinansowanie celowo i był uprawniony do takiego samowolnego działania),

błędnego ustalenia, że powód mógł poprawić przygotowaną niewłaściwie przez pozwanego papierową wersję wniosku wypełnionego wcześniej on-line przez pozwanego i tym samym błędnego ustalenia, ze podpisując papierową wersję wniosku powód działał na własne ryzyko,

błędnego ustalenia, że powód zlecając wypełnienie wniosku profesjonaliście - pozwanemu, był zobowiązany do sprawdzania poprawności przygotowanego przez pozwanego wniosku;

2) naruszenie art. 484 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że powstanie szkody w majątku wierzyciela jest przesłanką odpowiedzialności z tytułu kar umownych;

3) naruszenie art. 483 k.c. w zw. z art. 6 k.c. oraz art. 471 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że domniemanie winy dłużnika nie ma zastosowania do odpowiedzialności dłużnika z tytułu kar umownych;

4) naruszenie art. 6 k.c. w zw. art. 227 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na obarczeniu powoda ciężarem dowodu wobec faktu przyznanego przez powoda w korespondencji przedprocesowej, który uznał swój błąd będący nienależytym wykonaniem zobowiązania, za które powód dochodził kary umownej,

5) naruszenie przepisu art. 231 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na nie uznaniu za ustalony fakt brak świadomego działania pozwanego, który Sąd powinien wywieść z faktu przyznania wprost w korespondencji przedprocesowej, że pozwany popełnił błąd, gdyż nie można - w świetle logiki - popełnić błąd (wpisać omyłkowo daną liczbę zamiast innej) i jednocześnie zrobić to celowo,

6) naruszenie art. 65 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że pismo pozwanego zawierające przyznanie się do błędu stanowi w istocie rzeczy jedynie typowy przejaw zachowania przedsiębiorcy nie wywołujący żadnych skutków prawnych oraz procesowych,

7) naruszenie art. 60 k.c. w zw. z art. 65 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie poprzez odmowę skuteczności ustaleń stron, co do zakresu uzgodnionego dofinansowania, zawartych w harmonogramach rzeczowo - finansowych zawartych w elektronicznej korespondencji stron,

8) naruszenie a contrańo art. 73 k.c. i n. przepisów o formie czynności prawnych , w zw. z 309 k.p.c. , poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że dla szczegółowych ustaleń stron, co do sposobu wykonywania umowy, konieczne było dokonanie tych ustaleń ustnie lub pisemnie i tym samym odmowie mocy dowodowej e-mailom stron, w których strony dokonały ustaleń, co do zakresu dofinansowania.

W odpowiedzi na apelacje powoda, pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowanie za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. Podtrzymał tam wcześniej przedstawioną argumentację.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

Apelacja powoda okazała się częściowo uzasadniona.

Zasadnie powód zarzucił sądowi I instancji w szczególności naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego , czego skutkiem było ustalenie nieprawidłowego stanu faktycznego. Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w całości lecz błędnie ustalił , iż pozwana wykonała należycie swoje zobowiązanie. Z przeprowadzonych dowodów jednoznacznie wynika , iż strony umówiły się , iż pozwany przygotuje wniosek o dofinansowanie używając najwyższych możliwych poziomów , tj. w szczególności 60 % wydatków na inwestycje a nie 50 % , jak ostatecznie to uczynił. Takich ustaleń nie zawiera co prawda pisemna umowa ale wskazują na to jednoznacznie dokumenty w postaci m. in. załączników do maila z 24 października 2011 r. , z których dowód przeprowadził sąd I instancji. Sąd Rejonowy ustalił przecież , iż w dniu 24 października 2011 roku pozwany wysłał do powoda wersję roboczą biznes planu i wniosku oraz harmonogram rzeczowo-finansowy z poziomem dofinansowania w wysokości m. in. 60% na inwestycje , zaś w dniu 28 października 2011 r. o godzinie 12:17, pozwany zarejestrował wniosek o dofinansowanie za pośrednictwem Generatora wniosków , w której wskazał, iż powód wnosi o dofinansowanie 50 % wydatków na inwestycję, 0 % wydatków na promocję UE, oraz 0% wydatków szkoleń. Żaden ze świadków nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć , czemu dnia 28 października 2011 r. złożono wniosek o niższy poziom dofinansowania , skoro 24 października 2011 r. przyjęto wstępnie poziom wyższy. Zasłaniali się oni głównie niepamięcią. Jedyny logiczny wniosek , który można tutaj wyprowadzić , sprowadza się do popełnienia przez pozwaną omyłki przy składaniu wniosku w dniu 28 października 2011 r. Potwierdza to też pismo pozwanej z 29 marca 2012 r. , w której jednoznacznie przyznaje się do błędu w postaci złożenia wniosku na niższy poziom dofinansowania i proponuje upust jako rekompensatę. Sąd Rejonowy ocenił to zachowanie przez pryzmat naturalnego dążenia przedsiębiorcy do utrzymania dobrego imienia, opinii w obrocie gospodarczym, przyjmując, że w praktyce obrotu gospodarczego między przedsiębiorcami w celu utrzymania dalszych kontaktów z klientem, przedsiębiorcy dążą do załagodzenia sporów. W świetle przedstawionego wyżej materiału dowodowego poglądu tego nie można podzielić , tym bardziej iż świadek K. B. zeznała , iż przygotowała owe pismo na polecenie zarządu. W sytuacji gdyby pozwana nie poczuwała się do popełnienia błędu , kierowanie do powoda pisma tej treści pozbawione byłoby sensu.

W świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego nie można zatem uznać również za wiarygodne tłumaczeń pozwanej , iż celowo obniżyła poziomy dofinansowania a ponadto , iż mogła to samodzielnie uczynić bez uzgodnień z powodem. Zdaniem sądu odwoławczego taka linia obrony została wykreowana na użytek niniejszego postępowania , gdyż przed wszczęciem postępowania zachowanie pozwanej było inne. Tłumaczeniom tym przeczy w sposób jednoznaczny wyżej wskazany materiał dowodowy. Powód co prawda podpisał przygotowany przez pozwaną wniosek w wersji papierowej , lecz musiał on być zgodny z wersją elektroniczną wygenerowaną przez pozwaną. Nie było tu zatem możliwości korekty , co jest poza sporem. Poza tym , jak słusznie stwierdził powód , nie po to powierzył przygotowanie pozwanemu stosownej dokumentacji liczącej wiele stron aby ją dokładnie kontrolować. W takim przypadku sam złożyłby wniosek o dofinansowanie. Z zebranych dowodów w sposób jednoznaczny wynika zatem , iż pozwana w tym zakresie nie wykonała należycie swego zobowiązania , co uzasadnia jej odpowiedzialność kontraktową za nienależyte wykonanie zobowiązania w myśl art. 471 k.c. Sąd Rejonowy , w wyniku nieprawidłowych ustaleń faktycznych , błędnie zaś przyjął , iż pozwana wykazała , iż swoje zobowiązanie wykonała należycie. Jak słusznie ponadto wskazał powód , nawet przyjmując że pozwany rzeczywiście zmniejszył wnioskowane dofinansowanie celowo i był uprawniony do takiego działania , nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną byłby już sam fakt niepoinformowania powoda o zmniejszeniu takiego poziomu , co nie było kwestionowane.

Dla odpowiedzialności pozwanej nie ma przy tym znaczenia , czy powódka wskutek nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwaną poniosła jakąkolwiek szkodę. Jak stwierdził bowiem Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z 6.11.2003 r., III CZP 61/03 obowiązek zapłaty kary umownej jest niezależny od wystąpienia szkody po stronie wierzyciela. Jest to pogląd ugruntowany w orzecznictwie. Powódka zatem nie musiała udowadniać zatem wysokości poniesionej szkody.

Podstawą roszczenia dochodzonego od pozwanego w niniejszej sprawie był § 9 umowy, stanowiący, iż w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z winy pozwanego , pozwany będzie zobowiązany zapłacić karę umowną w wysokości 50.000 zł w terminie 14 dni od daty wezwania do zapłaty. Pojęcie kary umownej jest zawarte w przepisie art. 483 § 1 kc, który stanowi, iż można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikającej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Z ustalonego przez Sąd odwoławczy stanu faktycznego wynika , iż powód uprawniony był do naliczenia kary umownej zgodnie z powyższym zapisem umowy w związku z nienależytym wykonaniem umowy przez pozwaną.

Jednakże kara ta byłaby nadmiernie wygórowana. Zważyć należy , iż hipotetyczna szkoda pozwanego , czyli różnica między otrzymanym a możliwym teoretycznie do otrzymania dofinansowaniem wynosiła około 27.000 zł. Zachodziły zatem podstawy do miarkowania kary umownej w myśl art. 484 § 2 kc , zgodnie z którym , jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. Pozwany jednakże wprost nie domagał się miarkowania kary umownej. Jak zaś słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 13 czerwca 2013 r. , sygn. akt V CSK 375/12 , przewidziane w art. 484 § 2 k.c. uprawnienie dłużnika do żądania zmniejszenia kary umownej jest materialnoprawnym środkiem jego obrony przed żądaniem wierzyciela zapłaty tej kary. Skorzystanie z tego środka obrony zależy od woli dłużnika. Jeżeli dłużnik chce z uprawnienia tego skorzystać musi złożyć w tym przedmiocie określone oświadczenie woli, które, zgodnie z art. 60 k.c., może być wyrażone przez każde zachowanie, byleby ujawniło jego wolę w dostatecznie zrozumiały dla wierzyciela sposób. Dlatego dłużnik, jeżeli w toku procesu wprost nie sformułował żądania miarkowania kary umownej, powinien przynajmniej wskazać, że jego zdaniem kara umowna jest za wysoka i wyjaśnić dlaczego.

Z odpowiedzi na pozew i dalszego stanowiska pozwanego wynika zaś , iż wskazywał na fakt nieponiesienia przez powoda jakiejkolwiek szkody. W szczególności pozwany zwrócił uwagę na fakt, iż dofinansowanie przyznawane powodowi w ramach „Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka” nie stanowi jego wynagrodzenia. Nie można zakwalifikować braku dofinansowania w konkretnej kwocie jako szkodę poniesioną przez wnioskodawcę w tej kwocie, zatem w ocenie pozwanego, powód nie poniósł żadnej szkody. Zarzucał też powodowi nieudowodnienie poniesionej szkody. Są to okoliczności , które mogłyby w świetle art. 484 § 2 k.c. uzasadniać miarkowanie kary umownej. Dlatego też Sąd II instancji przyjął , iż pozwany w istocie domagał się obniżenia kary umownej.

W związku z powyższym sąd odwoławczy przyjął , iż karę umowną należny obniżyć o połowę – do 25.000 zł w oparciu o powyższy przepis , mając na względzie hipotetyczną stratę powoda w kwocie około 27.000 zł , o czym mowa było wyżej. Biorąc z kolei pod uwagę skutecznie dokonane przez powoda potrącenie 4.055,31 zł , kwotę powyższą należy odjąć od 25.000 zł. Tak więc wysokość kary umownej należnej od pozwanego wynosi ostatecznie 20.944,69 zł

Na podstawie art. 386 § 1 kpc sąd odwoławczy zatem zmienił zaskarżony wyrok , zasądzając na rzecz powoda od pozwanego kwotę 20.944,69 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 maja 2012 r. czyli po upływie 14 dni od daty doręczenia pozwanej wezwania do zapłaty ( § 9 umowy łączącej strony ) do dnia zapłaty a w pozostałej części powództwo oraz apelację oddalił.

O kosztach postępowania sąd II instancji orzekł zgodnie z art. 100 kpc , wobec częściowego uwzględnienia żądania powoda i dokonał ich stosunkowego rozdzielenia przyjmując , iż powód wygrał proces zarówno przed sądem I instancji oraz w instancji odwoławczej w około 45 %. Po odjęciu zatem od 45 % kwoty kosztów poniesionych przez powoda (4.715 zł za I instancję oraz 3.498 zł za II instancję ) 55 % kwoty kosztów poniesionych przez pozwanego ( 2.417 zł za I instancję oraz 1.200 zł za II instancję ) zasądzono na rzecz powoda od pozwanego kwoty : 792 zł za I instancję oraz 914 zł za II instancję.