Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 2018/13

POSTANOWIENIE

Dnia 4 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Katarzyna Biernat-Jarek

Sędziowie:

SO Bogdan Popielarczyk

SR (del.) Krzysztof Wąsik (sprawozdawca)

Protokolant:

Agnieszka Zapalska

po rozpoznaniu w dniu 4 lutego 2014 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z wniosku Gminy (...)

przy uczestnictwie J. K., R. K., K. M., M. M., W. M., J. S., M. W. (1), M. W. (2), A. K.

o stwierdzenie nabycia praw do spadku

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie

z dnia 2 lipca 2013 r., sygnatura akt I Ns 454/11/P

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać Sądowi Rejonowemu dla Krakowa - Podgórza w Krakowie do ponownego rozpoznania znosząc postępowanie począwszy od dnia 9 sierpnia 2012 r.

UZASADNIENIE

Postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 4 lutego 2014 r.

Postanowieniem z dnia 2 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie stwierdził, że spadek po E. K.zd. K.zmarłej w dniu (...)r. w K.i tu ostatnio stale zamieszkałej na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyła Gmina (...) (pkt I) oraz polecił Naczelnikowi Urzędu Skarbowego w K.sporządzenie spisu inwentarza majątku po E. K.(pkt II).

Sąd rejonowy oparł rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym.

E. K.zmarła w dniu (...) r. będąc stanu wolnego. Spadkodawczyni w chwili śmierci mieszkała w K.. Pozostawiła po sobie jedno dziecko – córkę M. M.zd. K.. M. M.odrzuciła spadek przed notariuszem w dniu 19 października 2009 r.. M. M.ma dwoje dzieci. Jej córka K. M.odrzuciła spadek w tym samym dniu co matka. K. M.nie miała zstępnych. Druga córka M. W. (3) urodzona w dniu (...)odrzuciła spadek w dniu 5 stycznia 2010 r. przed notariuszem. E. K.nie pozostawiła testamentu. Nie miała też rodzeństwa. Rodzice jej nie żyją. M. M.wskazała innych potencjalnych spadkobierców, których bliższych danych nie posiadała. Nie potrafiła wskazać także stopnia pokrewieństwa ze zmarłą wymienionych osób. Potencjalni spadkobiercy nie zostali odnalezieni z powodu niedostatecznych ich danych. W odpowiedzi na zarządzone przez sąd ogłoszenie nikt się nie zgłosił ani praw do spadku nie wykazał.

Uzasadniając rozstrzygnięcie sąd rejonowy powołał się na brzmienie art. 931 kc, art. 933 kc, art. 934 kc, art. 935 kc i art. 1020 kc. Podał, że w niniejszej sprawie otwarcia spadku dożyła M. M.– córka spadkodawczyni i jej dwie córki. Wszyscy zstępni odrzucili jednak spadek w terminie i traktuje ich się jakby nie dożyli otwarcia spadku, a spadkodawczyni nie miała małżonka, rodzeństwa, a jej rodzice nie żyli. Niepodobieństwem jest, aby żyli dziadkowie spadkodawczyni. Uczestniczka wskazała na potencjalnych zstępnych dziadków spadkodawczyni, ale nie potrafiła wskazać danych pozwalających na ich odnalezienie i ustalenie stopnia pokrewieństwa ze zmarłą, dlatego sąd uznał, że nie ma dowodu na to, że osoby wymienione przez uczestniczkę – córkę spadkodawczyni są spadkobiercami ustawowymi po E. K.. Podał, że wnioskodawca nie udowodnił też, aby osoby takie istniały i przysługiwało im prawo do spadku. W odpowiedzi na ogłoszenie nie stawił się nikt. W tej sytuacji spadek z dobrodziejstwem inwentarza nabywa, jako spadkobierca ustawowy gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy tj. Gmina (...). Sąd zwrócił uwagę, że jest zobligowany badać z urzędu kto jest spadkobiercą i nie jest związany w tym zakresie wnioskiem. Podstawowymi środkami dowodowymi, które stosuje sąd są: zapewnienie spadkowe oraz ogłoszenie. Po zarządzeniu ogłoszenia sąd zobligowany jest postąpić po myśli art. 676 kpc. i stwierdzić nabycie spadku na rzecz osób, których prawa zostały wykazane, a w ich braku na rzecz Skarb Państwa. W mniejszej sprawie prawa żadnej osoby nie zostały wykazane. Sąd zarządził z urzędu sporządzenie spisu inwentarza na podstawie art. 644 kpc.

Apelację od tego orzeczenia wniósł wnioskodawca, zaskarżając postanowienie w zakresie punktu I i zarzucając mu nierozpoznanie istoty sprawy, a w szczególności brak dokonania jakichkolwiek ustaleń w przedmiocie personaliów a także dat i miejsca urodzenia oraz ewentualnego zgonu dziadków spadkodawcy, brak dokonania ustaleń co do tego czy dziadkowie spadkodawcy mieli innych zstępnych poza rodzicami spadkodawcy, a nadto brak przeprowadzenia właściwego dowodu na okoliczność zgonu rodziców spadkodawcy, pomimo tego, że tak rodzice spadkodawcy jak i dziadkowie są potencjalnymi spadkobiercami powołanymi do spadku po zmarłej E. K.i wyprzedają w tym zakresie Gminę (...). Apelujący dodał, że o nieprawdopodobieństwie życia dziadków spadkodawczyni można by mówić dopiero w sytuacji gdy z okoliczności wynikałoby, że w chwili otwarcia spadku osiągnęliby wiek 110-115 lat. Podkreślił, że sąd nie dokonał żadnych podstawowych ustaleń dotyczących potencjalnych spadkobierców ustawowych powołanych do spadku przed Gminą.

Apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji oraz zasądzenie solidarnie od uczestników kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja musiała skutkować uchyleniem zaskarżonego postanowienia, ponieważ postępowanie, w którym je wydano, od dnia 9 sierpnia 2012 r., toczyło się w warunkach nieważności.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że zgodnie z art.378 § 1 kpc sąd bierze z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

Z mocy art. 510 § 2 kpc sąd jest zobowiązany z urzędu czuwać nad prawidłowością kręgu uczestników postepowania, to jest nad tym, aby w postępowaniu nieprocesowym brały udział wszystkie osoby zainteresowane w rozumieniu art. 510 § 1 kpc. Obowiązek ten sprowadza się między innymi do tego, że w razie potrzeby wyznaczenia kuratora do zastępowania zainteresowanego, którego miejsce pobytu jest nieznane, jego wyznaczenie następuje z urzędu. Oznacza to, że sąd, w przypadku bierności stron, jest zobowiązany z urzędu przeprowadzić dochodzenie dla ustalenia adresów zamieszkania uczestników. Do ustanowienia kuratora dla nieznanych z miejsca pobytu uczestników postepowania nieprocesowego stosuje się odpowiednio przepisy art. 143 i 144 kpc. Oznacza to, że przesłanką i warunkiem koniecznym ustanowienia takiego kuratora jest uprawdopodobnienie, że miejsce pobytu strony nie jest znane. Nie można uznawać za uprawdopodobnienie samego twierdzenia strony, że nie zna aktualnego miejsca zamieszkania (pobytu) uczestnika (wyrok SN z 30.06.1997 r., II CKU 71/97, Prok. i Pr.-wkł. 1997/12/38). W literaturze i w orzecznictwie wskazuje się, że nie można poprzestać nawet na informacji z biura adresowego, ale należy podjąć dalsze czynności jak np. przesłuchać na tę okoliczność przeciwnika strony, dla której ma być ustanowiony kurator, domowników, sąsiadów lub administratora domu itp., uzyskać informację od policji, zbadać dokumenty stanowiące podstawę wpisów w księgach wieczystych itd. (post. SN z 24.09.1998 r., II CKU 61/98, niepubl.; post. SN z 15.12.2010 r. II CZ 150/10, niepubl.). Do uprawdopodobnienia, o którym mowa w art. 144 kpc, nie wystarcza także samo tylko stwierdzenie właściwego organu, że strona nie jest zameldowana w danej miejscowości i w związku z tym nie figuruje w rejestrze mieszkańców danej miejscowości. Konieczne jest poza tym wykazanie, że nie tylko żądający ustanowienia kuratora, lecz także inne osoby, które mogą mieć informacje o miejscu pobytu strony nie mają wiadomości potrzebnych o miejscu jej pobytu (post. SN z 26.04.1979 r., II CZ 44/79, OSNCP 1979/11/224). Ustanowienie kuratora bez należytego uprawdopodobnienia, że miejsce pobytu strony nie jest znane, powoduje nieważność postępowania toczącego się z jego udziałem (orzeczenia Sądu Najwyższego: z 16.08.1960 r., 3 CR 65/60, OSPiKA1961/3/81; z 28.11.1969 r., III CRN 418/69, OSPiKA 1971/2/35; z 15.12.2010 r. II CZ 150/10, niepubl.). Jak napisał z kolei Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 18 listopada 1982 r. wyznaczenie kuratora w trybie art. 143 i art. 144 kpc mimo nieuprawdopodobnienia, że miejsce pobytu uczestnika postępowania jest nieznane powoduje zasadność zarzutu pozbawienia uczestnika możności obrony jego praw (I CR 389/82, niepubl.). Brak takiego uprawdopodobnienia może powodować też sytuacje, że kurator będzie reprezentował osobę nieżyjącą, co jest oczywiście niedopuszczalne i też powoduje nieważność postępowania toczącego się z jego udziałem. Wywód ten skonkludować można tezą wyrażoną przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 8 kwietnia 1998 r., w której napisano, że „ustanowienie kuratora nastąpiło bez dostatecznego uprawdopodobnienia, że miejsce pobytu uczestniczki nie jest znane, co powoduje nieważność postępowania” (III CKU 12/98, Prok.i Pr.-wkł. 1998/11-12/44).

W świetle powyższego ustanowienie kuratora w niniejszej sprawie nastąpiło w sposób nieprawidłowy, ponieważ bez jakiegokolwiek uprawdopodobnienia, że miejsce pobytu uczestników wezwanych do udziału w sprawie w dniu 16 czerwca 2011 r. nie jest znane. W sprawie nie przeprowadzono dosłownie żadnego dochodzenia w tym względzie, ani sąd, ani strony postępowania nie wykonały żadnych czynności, zmierzających do ustalenia adresów zamieszkania uczestników. Sam fakt, że sąd dysponował szczątkowymi informacjami na ich temat i poczynienie pewnych wiążących ustaleń mogłoby się wiązać z istotnymi trudnościami nie ma tutaj żadnego znaczenia i nie zwalniał sądu z jego ustawowych obowiązków. Absolutnie sąd nie miał też prawa poprzestać na wyrażonej w piśmie z dnia 2 sierpnia 2012 r. gołosłownej informacji wnioskodawcy, że pomimo podejmowanych prób nie udało się ustalić miejsca zamieszkania uczestników, bo z akt nie wynika, jakie i czy w ogóle, próby takie były podejmowane.

W tym miejscu wskazać jeszcze należy, że kodeks postępowania cywilnego nie sanuje w żaden sposób braków w prawidłowym ustaleniu kręgu uczestników, albo w prawidłowym ustanowieniu dla nich kuratora. W szczególności funkcji takiej nie pełni ogłoszenie w trybie art. 672 kpc. Na marginesie trzeba wspomnieć jeszcze o tym, bo to też ma istotne znaczenie dla sądu ponownie rozpoznającego sprawę, że także ogłoszenie przeprowadzone przez sąd I instancji dotknięte było brakami. Zaniechano bowiem ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, do czego sąd był zobligowany na mocy przepisu art. 1 ust. 3 pkt. 2a ustawy z dnia 22 grudnia 1995 r. o wydawaniu Monitora Sądowego i Gospodarczego (Dz.U. 1996, nr 6, poz. 42).

W tych okolicznościach sprawy w żaden sposób nie można było przyjąć, że nastąpiło prawidłowe uprawdopodobnienie, że miejsce pobytu uczestników jest nieznane i prawidłowe ustanowienie dla nich kuratora, przez co doszło do pozbawienia możności obrony ich praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 kpc, a to wymuszało uchylenie postanowienia do ponownego rozpoznania ze zniesieniem postępowania toczącego się od dnia ustanowienia kuratora.

Mając to na uwadze sąd okręgowy jedynie ogólnie postanowił odnieść się do zarzutu apelacji niepoznania istoty sprawy, a to dlatego, że i w tym zakresie dostrzega istotne uchybienia sądu I instancji. Całkowicie słuszne okazały się twierdzenia apelacji zaniechania przez sąd pewnych czynności, do dokonania których był zobligowany realizując normę art. 670 kpc. Sąd ustalił spadkobiercę pozbawiając jednocześnie praw spadkowych osób, co do których powziął informację, na podstawie zapewnień spadkowych, że do kręgu spadkobierców należą. Wszystkie osoby, dla których sąd ustanowił kuratora, należą prawdopodobnie do kręgu spadkobierców E. K. z mocy art. 934 kc. Tymczasem sąd pozbawił ich praw spadkowych tylko dlatego, że nie odpowiedzieli na ogłoszenie, a nieprawidłowo ustanowiony kurator (oraz sąd) nie podjął żadnych działań dla ich odnalezienia. Sąd nie zebrał nawet niezbędnych aktów stanu cywilnego osób mogących być powołanymi do dziedziczenia z ustawy, co stanowi kolejne istotne uchybienie w procedowaniu. Jak stanowi bowiem art. 4 ustawy z dnia 29 września 1986 r. prawo o aktach stanu cywilnego (Dz.U 2011, nr 212, poz. 1264) akty stanu cywilnego stanowią wyłączny dowód zdarzeń w nich stwierdzonych. Nie mógł zatem sąd rejonowy przesądzać dat śmierci osób powołanych z mocy kodeksu cywilnego do spadku (rodziców, dziadków, zstępnych dziadków) nie posiłkując się przy tym aktami ich zgonu. Zasadę tę powtórzył jednoznacznie Sąd Najwyższy w także orzeczeniu z dnia 14 kwietnia 1959 r. pisząc, że ustalenie danych personalnych uczestników postępowania o stwierdzenie nabycia spadku powinno opierać się na odpisach aktów stanu cywilnego (I CR 109/59, OSNCK 1960/2/53). Z tych samych względów nie mógł sąd przesądzić, że wezwani do udziału w sprawie uczestnicy nie są spadkobiercami E. K.. Co istotne, sąd zaniechał w ogóle, wbrew wyraźnemu nakazowi z art. 670 zd. 1 kpc, szczegółowego ustalenia kręgu spadkobierców, poprzestając jedynie na ogólnikowych zapewnieniach uczestniczki M. M. i ogłoszeniu. Orzekanie, na podstawie takich danych bezwzględnie uznać należy za przedwczesne. Mając to na uwadze wydaje się, że także podniesiony w apelacji zarzut nierozpoznania istoty sprawy był uzasadniony i też skutkować by musiał uchyleniem zaskarżonego postanowienia.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd I instancji przeprowadzi stosowne dochodzenie w celu ustalenia zarówno pełnego kręgu spadkobierców ustawowych E. K., których zidentyfikuje z imienia i nazwiska oraz przeprowadzi dochodzenie zmierzające do ustalenia ich miejsca pobytu. Dochodzenie to powinno być skoncentrowane nie tylko na ponownym przesłuchaniu uczestniczki M. M., ale także przeprowadzeniu niezbędnych wywiadów w rejestrach, czy zbiorach danych osobowych. Dopiero bezskuteczne przeprowadzenie tych czynności będzie mogło stanowić podstawę do ustanowienia kuratora dla uczestników rzeczywiście nieznanych z miejsca pobytu, a żyjących oraz ewentualnego sięgnięcia do procedury ogłoszenia (w tym ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym). Sąd I instancji zbierze także niezbędne akty stanu cywilnego (aktu zgonu zmarłych, aktu urodzenia, być może też małżeństwa) potencjalnych spadkobierców ustawowych spadkodawczyni mając na uwadze ich krąg wynikający z art. 934 kc.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 386 § 2 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc orzeczono jak w sentencji.