Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 8/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu – II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący

-

SSO Jacek Klęk

Protokolant

-

staż. Magdalena Tomczyk

przy udziale prokuratora Piotra Sobczyńskiego i oskarżycielki posiłkowej (...) Kluby, po rozpoznaniu w dniu 27 II 2019 r. sprawy J. J. (2) oskarżonego o czyn z art. 207§1 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k., na skutek apelacji prokuratora i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z 24 września 2018 r. wydanego w sprawie II K 101/17,

uchyla zaskarżony wyrok w całości i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Zduńskiej Woli do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt II Ka 8/19

UZASADNIENIE

Aktem oskarżenia z dnia 31 marca 2017 r. prokurator Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli oskarżył J. J. (2) o to, że:

w (...) w okresie od połowy 2014 r. do 25 października 2016 r. fizycznie i psychicznie znęcał się nad konkubiną J. K. w ten sposób, że szarpał ją za odzież, nadgarstki, barki, popychał, ściskał za nadgarstki, poniżał, wyganiał z domu, nie wpuszczał do mieszkania, wyzywał słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, a nadto w dniu 03.04.2016r „złapał ją i dziecko wszarpał z powrotem do mieszkania”, wskutek czego pokrzywdzona doznała sińca i otarć naskórka kończyny górnej prawej, które to obrażenia nie spowodowały naruszenia czynności narządów ciała na czas dłuższy niż siedem dni,

tj. o czyn z art. 207§1 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

Wyrokiem opublikowanym 24 września 2018 r. Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli, po rozpoznaniu sprawy na rozprawie uniewinnił oskarżonego od dokonania zarzucanego mu czynu i rozstrzygnął o wynagrodzeniu pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej oraz kosztach procesu.

W ustawowym terminie apelacje od wyroku, kwestionując orzeczenie w całości, na niekorzyść oskarżonego wywiedli prokurator oraz pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej.

Prokurator zarzuciła orzeczeniu:

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia – art. 5§2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. polegająca na dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów, poprzez dowolne ustalenie przez sąd, że zachowanie J. J. (2) nie wypełniło znamion czynu zabronionego określonego w art. 207§1 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k., i uznanie za w pełni wiarygodne wyjaśnień oskarżonego, który zaprzeczył wszystkim faktom podnoszonym przez pokrzywdzoną, nie dostrzegając w tych wyjaśnieniach sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym, kwestionując jednocześnie wiarygodność zeznań pokrzywdzonej, poprzez nadmierne eksponowanie drobnych nieścisłości w opisie przebiegu przedstawianych przez nią zdarzeń, podczas gdy prawidłowa analiza całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym w szczególności zeznań (...) Kluby w korelacji z zeznaniami świadków A. C., R. C., P. S. (1), Z. Kluby, D. W., K. K., P. K., K. A., J. P. i pozostałych materiałów zgromadzonych w sprawie prowadzą do wniosku przeciwnego;

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mających wpływ na jego treść, a będący wynikiem wyżej wymienionych uchybień, poprzez przyjęcie na podstawie wybiórczo ocenionych zeznań pokrzywdzonej, poddaniu w wątpliwość jej wiarygodności przez pryzmat wyjętych z kontekstu wypowiedzi, podejmowanych w tym czasie zachowań i wybiórczo ocenionych zeznań świadków przy jednoczesnym bezkrytycznym daniu wiary wyjaśnieniom oskarżonego, że w okresie objętym zarzutem nie dochodziło do czynów mogących wypełnić dyspozycję art. 207§1 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej zarzucił orzeczeniu:

A.  obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku, tj.:

1)  art. 2§2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 7 kpk, art. 394§2 kpk, art. 410 kpk i art. 424§1 pkt. 1 kpk poprzez błędne i sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym, w szczególności z opinia biegłego S. G. z k. 81 ustalenie Sądu, jakoby oskarżycielka posiłkowa nie doznała nigdy obrażeń ciała w czasie kłótni z oskarżonym, czego konsekwencją było stwierdzenie, że znęcanie nie zostało udowodnione,

2)  art. 170§1 pkt. 2 k.p.k. i art. 424§1 pkt 1 k.p.k. poprzez oparcie rozstrzygnięcia sądu na fragmencie listu (...) Kluby do oskarżonego, który to wniosek dowodowy podlegał oddaleniu a został przez Sąd uwzględniony; list ten nie ma związku chronologicznego ani logicznego z przedmiotowym postępowaniem;

3)  art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k. art. 410 kpk i art. 424§1 pkt. 1 k.p.k. poprzez:

a)  fragmentaryczną, nie całościową ocenę zeznań oskarżycielki posiłkowej i świadków, w szczególności P. S. (2), D. W. i K. K., co doprowadziło Sąd do błędnych wniosków, że oskarżony nie stosował przemocy psychicznej i fizycznej wobec oskarżycielki;

b)  powierzchowna ocenę wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadków: Z. J., E. J. i D. J., pomijającą sprzeczności i nieścisłości w wersji wydarzeń przez nich zaprezentowanej, co doprowadziło Sąd do błędów w ustaleniach faktycznych;

B.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który mógł mieć wpływ na jego treść, poprzez niezasadne przyjęcie przez Sąd, iż kłótnie pomiędzy stronami miały „normalny” przebieg, a J. K. bez powodu wyprowadzała się z mieszkania zajmowanego wspólnie zajmowanego z oskarżonym.

Podnosząc przytoczone zarzutu skarżący zgodnie wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi meriti.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zaskarżone rozstrzygnięcie należało uchylić, częściowo z powodów przedstawionych w apelacji oskarżyciela posiłkowego, jednak ostatecznie żaden z zarzutów podniesionych wprost w obu apelacjach nie dotyka pierwotnej wadliwości, która legła u podstaw rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Na kwestię te zwrócił uwagę prokurator wyłącznie w przedostatnim akapicie uzasadnienia apelacji.

Przechodząc do meritum, jak wynika z treści pisemnego uzasadnienia skarżonego rozstrzygnięcia, podstawową przyczyną, która legła u podstaw orzeczenia uniewinniającego, był nie tylko brak dowodów uzasadniających podejrzenie popełnienia przez oskarżonego przestępstwa znęcania, ale i ustalenie przez Sąd, że zachowanie oskarżonego z 3 kwietnia 2016 r. nie nosiło nawet znamion czynu penalizowanego w art. 157§2 k.k. Wbrew tej konkluzji Sąd I instancji ustalił jednak, że wówczas doszło do szarpnięcia i wykręcenia nadgarstka pokrzywdzonej przez oskarżonego, wskutek czego – zgodnie z opinią biegłego z zakresu medycyny (k. 81) – doznała ona obrażeń ciała naruszających czynności na czas poniżej dni siedmiu. W konsekwencji obowiązkiem Sądu było rozważenie strony podmiotowej przedmiotowego zachowania i wyjaśnienie przyczyn dla który, pomimo ustalenia sprawstwa oskarżonego w zakresie spowodowania u pokrzywdzonej obrażeń ciała lekkiego stopnia nie dopatrzył się w jego zachowaniu winy ewentualnie z jakich innych powodu i w tym zakresie orzekł o uniewinnieniu. Konkludując Sąd meriti nie wypowiedział się w kwestii zachowania oskarżonego skutkującego przywołaniem i w opisie zarzucanego czyny i w jego podstawie prawnej drugiej z norm kumulatywnej kwalifikacji pomijając tę kwestię milczeniem.

Prawidłowa ocena znamion przestępstwa o złożonej kwalifikacji prawnej, ustalanej zgodnie z dyrektywą przewidzianą w art. 11 § 2 k.k., musi być dokonywana odrębnie dla każdego z powołanych w tej kwalifikacji przepisów. Nie wspominając już o tym, że Sąd jest władny samodzielnie ocenić kwalifikację czynu w zakresie objętym aktem oskarżenia. Oznacza to, że tok rozumowania Sądu I Instancji w niniejszej sprawie powinien przebiegać dwuetapowo. Najpierw należało rozważyć wystąpienia znamion z art. 207 § 1 k.k., następnie – z art. 157 § 2 k.k. W przypadku niestwierdzenia realizacji znamion art. 207 § 1 k.k. Sąd I instancji powinien przejść do rozważenia, czy oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa określonego w art. 157 § 2 k.k. Jeżeli stwierdziłby, że w tym zakresie w zachowaniu podsądnego znamiona czynu zabronionego występują (a przypomnieć należy, że na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ten uznał, że doszło do szarpnięcia i wykręcenia nadgarstka pokrzywdzonej) to należało uprzedzić o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu, wyjednać zgodę na ściganie i orzec stosowanie do ustaleń.

Przypomnieć należy, że w kwestii ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu/czynów, sąd takiej zmiany dokonuje z urzędu, prokurator i pozostałe strony mogą ewentualnie sygnalizować taką potrzebę. Z art. 399§1 k.p.k. jasno wynika, że sąd nie jest związany ani opisem czynu, ani kwalifikacją prawną przedstawioną w akcie oskarżenia (por. Grzegorczyk, Kodeks, t. 1, 2014, s. 1337; M. Rogalski, Tożsamość czynu..., s. 49 i n.; por. także wyroki SN: z 17.11.1972 r., II KR 162/72, OSNKW 1973/4, poz. 46; z 23.09.1994 r., II KRN 173/94, OSNKW 1995/1–2, poz. 9; z 14.07.1977 r., III KR 170/77, OSNPG 1977/11, poz. 117; z 22.06.1988 r., V KRN 110/88, OSNPG 1988/12, poz. 140; postanowienie SN z 24.06.1978 r., II KZ 93/78, OSNKW 1978/9, poz. 105). Jedynym warunkiem zmiany kwalifikacji jest utrzymanie się w granicach oskarżenia, które są zachowane, gdy zostaje zachowana tożsamość czynu mimo zmienionej kwalifikacji prawnej.

Reasumując – obowiązkiem sądu przed wydaniem wyroku uniewinniającego jest zawsze rozważenie, czy w ramach skargi oskarżyciela, a więc w granicach zdarzenia faktycznego objętego zarzutem oskarżenia, nie można dokonać subsumcji czynu objętego skargą pod inny przepis ustawy karnej (por. wyroki SN: z 5.09.2006 r., IV KK 194/06, OSNwSK 2006, poz. 1663; z 20.09.2002 r., V KKN 112/01, LEX nr 55225; z 8.01.2003 r., IV KKN 562/00, LEX nr 75373).

Zważywszy istotę pozostały uchybień podniesionych w apelacjach oraz brzmienie art. 436 k.p.k. Sąd stwierdza, że ich rozpoznanie byłoby przedwczesne. Tylko na marginesie należały się odnieść do kilku kwestii, którym Sąd Rejonowy nie poświęcił odpowiednio uwagi w swoich rozważaniach, a które zostały zasadnie podniesione w obu apelacjach i będą musiały być uwzględnione w toku ponownego rozpoznania sprawy bowiem mogą mieć istotne znaczenie dla oceny zachowania oskarżonego.

Prokurator in concreto odnosząc się do wadliwiej oceny wiarygodności depozycji oskarżycielki posiłkowej wskazała na kwestie:

a)  kluczy, twierdząc, że nie chodzi o niekonsekwencję a brak precyzji w wypowiedziach pokrzywdzonej,

b)  wadliwość ustalenia, że pokrzywdzona nigdy nie informowała policji o tym, że stosowano wobec niej przemoc fizyczną w sytuacji, gdy co innego wynika z treści notatki urzędowej z 01 listopada 2016 r.

Przechodząc zatem do kwestii kluczy - problemem podstawowym jest to, czy dla pokrzywdzonej mieszkanie oskarżonego było domem, a więc czy miała tam centrum życiowe i przebywała tam z zamiarem stałego pobytu. Czy była tam zameldowana, czy były tam zameldowane jej dzieci (a więc i dziecko oskarżonego), jeśli nie - dlaczego, a jeśli żądała zameldowania jej od oskarżonego - dlaczego na powyższe nie wyraził zgody. Jeśli zaś takich oczekiwań nie miała - czy okoliczność ta nie dowodzi, że od początku zakładała ona tymczasowość pomieszkiwania z oskarżonym. Ma to znaczenie jeśli uwzględni się, że elementem koniecznym dla przypisania przestępstwa znęcania jest wykazanie zależności pokrzywdzonego od sprawcy czynu. Oczywiście pokrzywdzona była matką dziecka oskarżonego, ale okoliczność ta sama w sobie nie musi skutkować stosunkiem zależności, na co najdobitniej wskazuje relacja pokrzywdzonej i ojca jej pierwszego dziecka.

W odniesieniu do kwestii wadliwości ustalenia, że pokrzywdzona nie informowała organów ścigania o stosowaniu wobec niej przemocy fizycznej, to skarżący zdaje się nie dostrzegać znaczenia zakazu zastępowania zeznań i wyjaśnień treścią notatek z art. 174 k.p.k. To, że Sąd ujawnił i zaliczył w poczet materiału dowodowego notatkę z interwencji nie oznacza, że mógł na jej podstawie dokonać ustaleń faktycznych innych, niż to, że interwencja zaistniała w ramach wykonywania przez funkcjonariuszy czynności służbowych. Jeśli oskarżyciel chciał wykazać okoliczności faktyczne opisane w notatce, winien przesłuchać na te okoliczności w śledztwie interweniujących funkcjonariuszy, ewentualnie wnieść o powyższe w toku procesu. Należy przy tym podkreślić, że nie uczynił tego ani on, ani oskarżycielka posiłkowa, ani też jej pełnomocnik.

Podsumowując, w świetle wyżej zasygnalizowanych uchybień, zwłaszcza w zakresie zaprezentowanego sposobu wnioskowania o znamionach strony podmiotowej działania oskarżonego, w sytuacji związania regułą ne peius z art. 454§1 k.k. jedynym możliwym rozstrzygnięciem było uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie niniejszej sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy nie przesądza przy tym ostatecznej treści wyroku, bo to mieści się w ramach wyłącznych kompetencji Sądu I Instancji. W trakcie kolejnego procesu, o ile nie pojawią się nowe, szczególne okoliczności, Sąd Rejonowy przeprowadzi postępowanie dowodowe w niezbędnym zakresie, w pozostałej części rozważając możliwość skorzystania z regulacji zawartej w art. 442§2 k.p.k., a wydając rozstrzygnięcie uwzględni wyżej przedstawione uwagi, tj. rozważy czy w sprawie, na gruncie poczynionych ustaleń faktycznych, zachodzi konieczność zmiany kwalifikacji czynu zarzucanego oskarżonemu i rozważy w tym kontekście kwestię jego odpowiedzialności, poczyni precyzyjne i spójne ustalenia w zakresie strony podmiotowej zarzucanego czynu. Nie wyklucza to oczywiście zastosowania art. 5 § 2 k.p.k. o ile zgromadzony materiał dowodowy rzeczywiście nie pozwoli na usunięcie istotnych dla rozstrzygnięcia wątpliwości – także w zakresie wydarzeń z 03 kwietnia 2016 r. Sąd zanalizuje zachowanie oskarżonego uwzględniając stopień i charakter zawinienia, oraz oceni stopień społecznej szkodliwości czynu, bacząc przy tym na charakter odpowiedzialności karnej, która zasadza się na szczególnej ocenie moralnej zachowania sprawcy.

Z powyższych względów zasadnym jest, zgodnie z brzmieniem art. 454§1 k.p.k., uchylenie orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania (art. 437§2 k.p.k.).