Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VII C 667/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2013 r.

Sąd Rejonowy VII Wydział Cywilny w Legnicy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Oszczęda

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Danek

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2013 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa E. L.

przeciwko (...) S.A. w Ł.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. na rzecz powódki E. L. kwotę 14.300,00 złotych (słownie: czternaście tysięcy trzysta złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 2 marca 2012 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.199,45 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2.400,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Legnicy) kwotę 890,45 złotych tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych;

Sygn. akt VII C 667/12

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 2 maja 2012 roku skierowanym przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł. powódka E. L. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 14.300 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2.03.2012 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu żądania wskazała, że w dniu 29 listopada 2011 roku uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznała obrażeń ciała. Strona pozwana uznała jej roszczenie jedynie do kwoty 700 zł. W ocenie powódki, powyższa kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiaru doznanych przez nią obrażeń, związanego z nimi bólu i cierpienia, długotrwałości leczenia oraz rehabilitacji oraz innych negatywnych skutków, jakie wypadek wyrządził w jej życiu.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu przyjętego stanowiska przyznała, że ponosi odpowiedzialność cywilną za skutki wypadku, któremu powódka. Podała, że przeprowadziła postępowanie likwidacyjne szkody, w którym ustaliła i wzięła pod uwagę okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a więc cierpienia psychiczne, ból fizyczny. W związku z tym wypłaciła jej kwotę 700 zł tytułem zadośćuczynienia, która – w jej ocenie – rekompensuje doznane przez powódkę w związku z wypadkiem cierpienia fizyczne i psychiczne.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 listopada 2011 roku w miejscowości S. kierujący pojazdem morki C. o nr rej. (...) Ł. R. nie zachował dostatecznej ostrożności doprowadził do zderzenia z pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...), którego pasażerem była powódka E. L..

Sprawcę zdarzenia łączyła ze stroną pozwaną umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

/bezsporne/

W wyniku wypadku powódka doznała urazu głowy z zespołem nerwicowym pourazowym i odcinka szyjnego kręgosłupa z zespołem bólowym szyjnym typu cervicalgii, z zaznaczonym ograniczeniem ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa. Z powodów laryngologicznych i audiologicznych, powódka nie doznała uszczerbku na zdrowiu, pomimo odczuwanych i rozpoznanych szumów usznych.

Bezpośrednio po zdarzeniu pomocy udzielono powódce w (...)w L., zalecono noszenie kołnierza ortopedycznego, który następnie powódka nosiła przez okres 1 miesiąca oraz przepisano leki przeciwbólowe. Po zdarzeniu zaczęła odczuwać szumy uszne i zawroty głowy. Kontynuowała leczenie u laryngologa i audiologa. Przyjmowała leki i krople. Miała problemy w pracy z wykonaniem pomiaru ciśnienia z uwagi na szumy uszne. W dniu zdarzenia powódka jechała na egzamin. Była w trakcie specjalizacji. Egzamin odbył się w okresie późniejszym.

Do chwili obecnej powódka odczuwa częste bóle i zawroty głowy, dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem jego ruchomości. Utrudnia to w sposób zasadniczy wykonywanie czynności życia codziennego, jak i pracy zawodowej. Dolegliwości te nasilają się przy pochylaniu się, zmianach pogodowych, dźwiganiu nawet niewielkich ciężarów. Powódka stale przyjmuje leki przeciwbólowe. W przyszłości powódka będzie wymagała dalszego leczenia, przede wszystkim usprawniającego.

Przed zdarzeniem powódka była zdrowa, nie uskarżała się na żadne dolegliwości. Zarówno przed zdarzeniem, jak i po zdarzeniu pracuje jako pielęgniarka w (...)w L.. Jest to praca w systemie 12 godzinnym. Powódka obecnie ma 47 lat. Do chwili obecnej odczuwa obawę przed jazdą samochodem. W związku ze zdarzeniem zaprzestała aktywności fizycznej, nie jeździ na rowerze, nie chodzi na aerobik.

Obrażenia, jakich powódka doznała w wypadku z dnia 29 listopada 2011 roku, skutkują 6 % uszczerbkiem na jej zdrowiu.

dowód:

- opinia biegłego z zakresu ortopedii i neurologii k. 62-64;

- opinia biegłego z zakresu laryngologii k. 119-120;

- opinia biegłego z zakresu audiologii k. 142-146;

- przesłuchanie powódki E. L. k. 41-42;

- akta szkodowe;

Pismem z dnia 29 grudnia 2011 roku powódka wezwała stronę pozwaną do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 15.000 złotych. W toku postępowania przedsądowego strona pozwana w piśmie z dnia 16 stycznia 2012 roku uznała roszczenie powódki z tytułu zadośćuczynienia do kwoty 700 zł. W następstwie złożonego przez powódkę odwołania, strona pozwana nie zmieniła swojego stanowiska.

dowód: akta szkodowe;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

W sprawie pozostawało bezspornym, że sprawca zdarzenia, któremu powódka uległa w dniu 29 listopada 2011 roku był ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Strona pozwana nie kwestionowała podstawy swojej odpowiedzialności. Istota przedmiotowego sporu sprowadzała się natomiast do ustalenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powódkę w następstwie wypadku, wysokości doznanego przez nią uszczerbku na zdrowiu.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę pojmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne, ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania sportów, działalności naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę” przyznawana jednorazowo. Przepis ten nie reguluje natomiast pojęcia „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia i pozostawia ją uznaniu Sądu.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd za punkt wyjścia uznał przede wszystkim ustalenie rzeczywistych następstw zdarzenia, jakiemu uległa powódka. Od ich skali zależy bowiem wysokość należnego zadośćuczynienia. W ocenie Sądu, przyznane dotąd powódce zadośćuczynienie w kwocie 700 zł jest rażąco zaniżone. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim skompensować niewymierną z natury rzeczy szkodę niemajątkową. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, Sąd brał pod uwagę szereg okoliczności związanych z następstwami uszkodzenia ciała, jakiego doznała na skutek wypadku. Już sam rodzaj obrażeń, jakich doznała powódka w wypadku, tj. urazu głowy z zespołem nerwicowym pourazowym i odcinka szyjnego kręgosłupa z zespołem bólowym szyjnym typu cervicalgii, z zaznaczonym ograniczeniem ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa związany jest z licznymi dolegliwościami bólowymi. Dolegliwości te powódka intensywniej odczuwała bezpośrednio po zdarzeniu wypadkowym przez okres pierwszych tygodni, obecnie odczuwa je już rzadziej, w dalszym ciągu – przy pochylaniu się, zmianach pogodowych i dźwiganiu. Uszczerbek na zdrowiu powódki związany z urazami odniesionymi w wypadku ustalił opiniujący w nin. sprawie biegły sądowy z zakresu ortopedii i neurologii. W ich ocenie uszczerbek ten jest długotrwały i wynosi 6 % (przy uwzględnieniu poz. 94a, 89a i 10a tabeli uszczerbkowej stanowiącej załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania – Dz. U. z 2002 r. Nr 234, poz. 1974). Opinia powyższa stanowiła dla Sądu podstawę w zakresie ustalenia procentowego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanej. Sporządzona została przez osoby posiadające specjalistyczną wiedzę medyczną, zgodnie z zakresem zlecenia Sądu, w oparciu o badanie przedmiotowe powódki oraz zgromadzoną w sprawie dokumentację medyczną, jest jasna, czytelna i należycie uzasadniona. Z powyższych względów Sąd uznał opinię za wiarygodne źródło dowodowe.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę nie tylko wysokość uszczerbku na zdrowiu powódki, ale przede wszystkim rozmiar doznanych przez nią cierpień. Powódka zmuszona jest zażywać leki przeciwbólowe. Nadal odczuwa bóle kręgosłupa. W przyszłości będzie wymagała dalszego leczenia, przede wszystkim usprawniającego. Doznane urazy wpłynęły zarówno na utrudnienie czynności życia codziennego, jak również zawodowego powódki, która jest pielęgniarką. Wprawdzie z punktu widzenia laryngologicznego oraz audiologicznego powódka nie doznała uszczerbku na zdrowiu, jednak bezpośrednio po wypadku odczuwała bóle i zawroty głowy, szum w uszach i pogorszenie słuchu. Dla oceny szumów usznych nie ma odniesienia w tabeli procentowego uszczerbku na zdrowiu. Jednak bezpośrednio po wypadku zakres doznanych obrażeń miała wpływ na funkcjonowanie organizmu powódki. Okoliczności te Sąd również uwzględnił ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia. Powódka na skutek zdarzenia zaprzestała dotychczasowych form aktywności fizycznej, w tym jazdy na rowerze, zajęć aerobiku. Ponadto nadal odczuwa lęk przed jazdą samochodem.

Okoliczności powyższe niewątpliwie negatywnie wpłynęły na samopoczucie i stan psychiczny powódki i w powiązaniu z wysokością uszczerbku na zdrowiu powódki, wpływają na wysokość należnego powódce zadośćuczynienia, które – w ocenie Sądu – winno kształtować się na poziomie 15.000 zł. Jako że powódka otrzymała już od strony pozwanej kwotę 700 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził na jej rzecz dodatkowo kwotę 14.300 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia, o czym orzekł w pkt I sentencji wyroku.

Od zasądzonego świadczenia powódce należą się również odsetki ustawowe. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c., ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powyższa regulacja winna być rozpatrywana z treścią art. 455 k.c. oraz w poglądem judykatury, a dalej z poglądem przedstawicieli piśmiennictwa w tym zakresie. Wskazuje się, że skoro świadczenie z czynów niedozwolonych, jest świadczeniem bezterminowym, zobowiązany do jego spełnienia, w tym także ubezpieczyciel, winien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W realiach przedmiotowej sprawy na niezwłoczność należy patrzeć przez pryzmat art. 817 § 1 k.c. Z chwilą wezwania do zapłaty (co powoduje przekształcenie zobowiązania bezterminowego w terminowe) oraz z upływem terminu do spełniania świadczenia, w tej sprawie z upływem 30 dni od daty wezwania, dłużnik – tu strona pozwana pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem danego świadczenia. A zatem skoro powódka wezwała stronę pozwaną do zapłaty pismem z dnia 29 listopada 2011 roku, w dniu 16 stycznia 2012 roku została wydana decyzja w przedmiocie przyznania zadośćuczynienia w kwocie 700 złotych, która następnie została podtrzymana w piśmie z dnia 1 marca 2012 roku, żądanie odsetek ustawowych od dnia 2 marca 2012 roku jest uzasadnione.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. wyrażającego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i zasądził od strony pozwanej (jako przegrywającej nin. proces w całości) na rzecz powódki kwotę 4.199,45 zł. Na kwotę tę składa się: wynagrodzenie pełnomocnika powódki będącego radcą prawnym w wys. 2.400 zł, obliczone zgodnie z treścią § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.), Sąd uwzględnił również opłatę skarbową od pełnomocnictw w wys. 34 zł, opłatę od pozwu w kwocie 715 zł oraz opłatę uiszczona tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego kwota 1050,45 zł i wykorzystaną na pokrycie wydatków. Mając to na uwadze, Sąd orzekł w pkt II sentencji wyroku. Kwota 49,55 złotych tytułem niewykorzystanej zaliczki zostanie zwrócona powódce.

Sąd nakazał również stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa kwotę 890,45 złotych tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych pokrytych tymczasowo ze środków budżetowych Sądu. Łącznie na wynagrodzenie biegłych została wydatkowana kwota 1940,90 złotych, z czego kwota 1050,45 złotych została wypłacona z zaliczki uiszczonej przez powódkę.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.