Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 344/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Lucyna Rajchel (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Beata Tabaka

SR (del.) Joanna Czernecka

Protokolant: protokolant sądowy Agnieszka Zapalska

po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2015 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa Waldemara Kowalika

przeciwko Skarbowi Państwa – Aresztowi Śledczemu w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie

z dnia 3 listopada 2014 r., sygnatura akt I C 958/12/S

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

3.  przyznaje adwokat M. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie kwotę 73,80 zł (siedemdziesiąt trzy złote osiemdziesiąt groszy) brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie, wyrokiem z dnia 3 listopada 2014 roku, w punkcie I oddalił powództwo Waldemara Kowalika o zasądzenie od strony pozwanej Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w K. kwoty 30.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci prawa do godnego odbywania kary pozbawienia wolności. W punkcie II ww. rozstrzygnięcia zasądził od powoda Waldemara Kowalika na rzecz Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w K. kwotę 120 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, a w punkcie III przyznał na rzecz adwokata M. K., Kancelaria Adwokacka w K. przy ul. (...), kwotę 147 zł 60 gr. z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd Rejonowy uznał, iż brak jest uzasadnionych podstaw do uwzględnienia roszczenia powoda, gdyż nie wykazano naruszenia lub zagrożenia dóbr osobistych powoda, objętych ochroną przewidzianą w art. 23 i art. 24 k.c. oraz art. 448 k.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: naruszenie prawa materialnego, tj. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c., polegające na przyjęciu, że działanie strony nie było bezprawne, a między zachowaniem strony pozwanej a naruszeniem dóbr osobistych powoda brak jest związku przyczynowo – skutkowego, podczas gdy w zebranej sprawie materiał temu przeczy; naruszenie prawa materialnego, tj. art. 417 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że strona pozwana nie ponosi odpowiedzialności, mimo że w sposób sprzeczny z prawem dopuściła się czynu niedozwolonego; naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wadliwą ocenę dowodów, brak wszechstronności rozpoznania sprawy oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegającej na przyjęciu, że strona pozwana nie naruszyła dóbr osobistych powoda, a także naruszenie § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, poprzez nieprzyznanie kosztów zastępstwa prawnego w wysokości wyższej niż minimalna, gdyż stopień zawiłości sprawy oraz niezbędny nakład pracy uzasadniały nałożenie sześciokrotnej stawki minimalnej. Mając na względzie powyższe zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości wraz z zasądzeniem kosztów za I i II Instancję albo ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Wniosła ponadto o zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej Skarbu państwa – Aresztu Śledczego w K. kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu polegającego na naruszenia prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., to nie zasługuje on na uwzględnienie. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Natomiast jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. W ocenie Sądu Odwoławczego ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy są prawidłowe. Nie ulega wątpliwości, iż podczas pobytów powoda w Areszcie Śledczym w K., był on za każdym razem umieszczany w celi dla niepalących. W tym czasie przebywał m.in. w celi nr 55, znajdującej się w wewnętrznym oddziale szpitalnym, w której to obowiązuje bezwzględny zakaz palenia czy nawet posiadania wyrobów tytoniowych. Okoliczność tę potwierdzają zeznania świadka M. P. (k. 256) oraz świadka S. P. (k. 279). Trudno więc w tym przypadku dać wiarę zeznaniom powoda, który twierdził, że dwaj pacjenci, znajdujący się w celi nr 55, palili. Istotne znaczenie dla zasadności roszczenia w zakresie palenia tytoniu przez współosadzonych powoda mają zeznania świadka A. Ł.. Świadek ten zeznał, iż w czasie, gdy w celi przebywało trzech osadzonych (w tym powód), trzeci osadzony „chyba popalał”. Takie stwierdzenie wskazuje, iż jeżeli rzeczywiście dochodziło do palenia papierosów w obecności powoda, to miało to charakter incydentalny. Sąd Odwoławczy podziela zapatrywania Sądu Rejonowego, iż z pewnością osoba niepaląca z łatwością powinna zauważyć, iż osoba, z którą przebywa w celi, pali, chyba że taka okoliczność nie byłaby uciążliwa dla palącego. Trzeba zwrócić uwagę, iż w przedmiotowej sprawie mamy do czynienia ze specyficznym środowiskiem, w którym przebywał powód. Świadek J. S. zeznał, iż osadzeni palili nawet herbatę, przykład ten uświadamia, jakie trudności miała strona pozwana, aby odizolować powoda od palących. Wielce prawdopodobne jest, iż skazani mogli w ciągu dosłownie kilkunastu godzin zmienić swoje deklaracje co do tego czy są osobą palącą, jak również mogli złożyć deklaracje, że rzucają palenie lub do niego wrócili. Z pewnością mogło się zdarzyć, że ktoś z współosadzonych po prostu złamał zakaz palenia. Przyjmując, że jeżeli nawet powód przebywał z palącymi współosadzonymi w celi nr 206, to i tak nie stanowi to wystarczającej przesłanki do przypisania odpowiedzialności stronie pozwanej. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że powód był narażony na działanie dymu tytoniowego co najwyżej w takim stopniu jak osoby niepozbawione wolności, które mają kontakt z papierosami w różnego rodzaju miejscach. Przywołane powyżej zeznania, jak i również zeznania świadka G. Ś. (k.522), niewątpliwe potwierdzają, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny, zgodnie z logiką oraz doświadczeniem życiowym oceny zebranego materiału dowodowego i tym samym w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, polegający na błędnym przyjęciu przez Sąd Rejonowy, iż strona pozwana nie naruszyła drób osobistych powoda. W kontekście treści przepisów art. 24 k.c. oraz art. 448 k.c. podnieść należy, że w sprawie o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do godnego odbywania kary pozbawienia wolności to na powodzie ciążył obowiązek wykazania, że odbywał on karę pozbawienia wolności w określonych warunkach, natomiast na pozwanym spoczywał ciężar wykazania, iż warunki w zakładzie karnym odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda (art. 6 k.c. w zw. z art. 24 k.c., por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 lutego 2007 r., sygn. akt V CSK 431/06). O naruszeniu danego dobra osobistego można mówić tylko i wyłącznie, gdy jest ono bezprawne. Zaś bezprawnym jest działanie sprzeczne z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego. Niektórzy przedstawiciele doktryny szerzej ujmują pojęcie bezprawności. Twierdzą, że bezprawne jest każde działanie sprzeczne z normami prawnymi, a nawet z porządkiem prawnym oraz zasadami współżycia społecznego (por. S. Dmowski, S. Rudnicki „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga pierwsza. Część ogólna” Warszawa 2002 str. 86).

Powód, jak wskazano przy rozważaniach dotyczących naruszenia przepisów postępowania, nie wykazał okoliczności, które miałyby wskazywać, iż doszło do naruszenia jego dóbr osobistych poprzez przebywanie w jednej celi z osobami palącymi. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, iż roszczenie powoda jest zasadne, nawet jeżeli przyjmie się, iż sporadycznie w celi z powodem znajdowała się osoba, która paliła papierosy. Działania strony pozwanej, mające na celu stworzenie odpowiednich warunków dla osób niepalących, były liczne. Zgodnie z § 12 zarządzenia nr 100/10 Dyrektora Aresztu Śledczego z dnia 16 września 2010 r. w sprawie porządku wewnętrznego w Areszcie Śledczym w K. m.in. „1. Cele oraz inne miejsca, w których dopuszczalne jest palenie wyrobów tytoniowych, są odpowiednio oznakowane (…) 2. Zabronione jest posiadanie i palenie wyrobów tytoniowych przez pacjentów szpitala. Zakaz ten nie dotyczy wyznaczonych cel (...)”. Przytoczony zapis oraz czynności faktyczne pracowników Zakładu Karnego pozwalają stwierdzić, iż Areszt Śledczy starał się, w miarę możliwości, zapewnić jak najlepsze warunki bytowania dla skazanych. Odbywanie kary pozbawienia wolności przez skazanego już samo w sobie ogranicza jego sferę praw osobistych i stawia go w niekomfortowej sytuacji względem innych osadzonych. Powód powinien liczyć się z tym, iż zakład karny to miejsce, w którym nie będzie miał zapewnionych komfortowych warunków pobytu, ponieważ jest to miejsce odbywania kary. Zauważyć też trzeba, że nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym twierdzenia powoda o zgłaszaniu przez niego faktów łamania regulaminu (poprzez palenie tytoniu) odpowiednim służbom więziennym.

Orzecznictwo oraz doktryna opowiada się za obiektywnym kryterium naruszenia dóbr osobistych. Zgodnie z nim, bierze się pod uwagę nie tylko wewnętrzne odczucia osoby pokrzywdzonej, ale także to, jaką reakcję owo naruszenie wywołało lub może wywołać w społeczeństwie. Ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, jakim jest stan uczuć, godność osobista i nietykalność osobista, nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dn. 11 marca 1997 r., sygn. III CKN 33/97). Inni osadzeni z powodem niepalący więźniowie albo nie zauważali palaczy w celi, albo nie przykładali do tego takiej uwagi, jak czynił to powód. Ten fakt jest czynnikiem przemawiającym negatywnie za zasadnością dochodzonego roszczenia i trudno uznać, iż wskazane przez powoda naruszenia miały charakter obiektywny, a nie stanowiły jego subiektywne odczucia.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, całkowicie bezzasadny jest zarzut błędnego przyjęcia przez Sąd Rejonowy, iż strona pozwana nie ponosi odpowiedzialności, mimo iż miała dopuścić się popełnienia czynu niedozwolonego. Działanie strony pozwanej było zgodne z prawem i w żadnym wypadku nie może stanowić podstawy do przypisania jej jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Sąd Rejonowy prawidłowo określił wysokość wynagrodzenia dla pełnomocnika z urzędu, przyjmując, iż sprawa ze względu na rodzaj oraz stopień zawiłości nie uzasadnia przyznania wynagrodzenia dla pełnomocnika w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej, o co wnosił pełnomocnik. W pełni zasadne było przyznanie pełnomocnikowi wynagrodzenia w wysokości minimalnej, która wynika z rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Koszty nieopłaconej pomocy prawnej ponoszonej przez Skarb Państwa obejmują m.in. opłatę w wysokości nie wyższej niż 150 % stawki minimalnej, o której mowa w rozdziałach 3-5 ww. rozporządzenia i w tym względzie domaganie się przez pełnomocnika z urzędu w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej było bezpodstawne.

Z przytoczonych względów i na zasadzie art. 385 § 1 k.p.c. apelacja uległa oddaleniu w całości. O kosztach postępowania odwoławczego, orzeczono na podstawie art. 98 § 1 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. O wynagrodzeniu dla pełnomocnika z urzędu orzeczono na podstawie § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.