Sygn. akt VI Gz 134/19
Dnia 06 czerwca 2019 r.
Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział VI Gospodarczy
w składzie następującym:
Przewodniczący SSO Jerzy P. Naworski (spr.)
Sędziowie: SO Zbigniew Krepski, SO Wojciech Modrzyński
po rozpoznaniu w dniu 06 czerwca 2019 r. w Toruniu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa R. L.
przeciwko M. D.
o zapłatę
na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Rejonowego we W. z dnia 11 lutego 2019 r., sygn. akt V GC 998/18
postanawia
oddalić zażalenie
Jerzy P. Naworski
Zbigniew Krepski Wojciech Modrzyński
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy we W. stwierdził swoją niewłaściwość i na podstawie art. 200 § 1 w zw. z art. 46 § 1 k.p.c. przekazał sprawę do rozpoznania Sadowi Rejonowemu w L.z siedzibą w Ś.. Sąd ten stwierdził, że w umowie prorogacyjnej strony ustaliły, że sądem właściwym do rozpoznania sporów na tle umowy z dnia 10 lipca 2015 r., z której powód dochodzi roszczenia, będzie sąd właściwy dla pozwanego (k. 83-83, s. 2).
W zażaleniu na to postanowienie powód wniósł o jego uchylenie podnosząc, że Sąd Rejonowy we W. wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, a zatem uznał swoją właściwość, a ponadto właściwość miejscowa tego sądu wynika z art. 34 k.p.c. w zw. z art. 454 § 2 k.c. (k. 88-90).
Pozwany w odpowiedzi na zażalenie wniósł o jego oddalenie i o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego kwestionując argumenty podniesione w zażaleniu (k. 100-101).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Wprawdzie skarżący nie wyjaśnił w zażaleniu, jakie przepisy naruszył Sąd pierwszej instancji, ale chodzi mu najpierw o to, że Sąd ten wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, co ma przesądzać o uznaniu swojej właściwości. Stanowisko takie jest chybione. Zgodnie z art. 202 zd. 1 i 2 k.p.c., niewłaściwość sądu dającą się usunąć za pomocą umowy stron sąd bierze pod rozwagę tylko na zarzut pozwanego, zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy; sąd nie bada z urzędu niewłaściwości również przed doręczeniem pozwu. Jasne jest zatem, że przed podniesieniem zarzutu niewłaściwości miejscowej Sąd Rejonowy nie był władny do badania swojej niewłaściwości.
Jak trafnie podkreślił Sąd a quo strony zawarły umowę prorogacyjną, co w myśl art. 46 § 1 zd. 2 k.p.c. powoduje, że w braku odmiennych postanowień umowy, sąd ten jest wyłącznie właściwy, chyba że powód wniesie pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym.
Powód w pozwie dochodzi roszczenia wynikającego z pisemnej umowy z dnia 10 lipca 2015 r. o wykonanie prac geodezyjnych, którą dołączył do pozwu (k. 48-50). W § 10 tej umowy strony zamieściły klauzulę ustalając, że spory wynikające lub związane z umową rozstrzygane będę przez sąd właściwy dla siedziby zamawiającego (pozwanego).
Niezrozumiałe są w tej sytuacji wywody skarżącego zwarte w uzasadnieniu zażalenia dotyczące formy umowy prorogacyjnej, która przecież została zachowana, oraz art. 34 k.p.c. w zw. z art. 454 § 2 k.c., które miałyby zastosowanie, gdyby strony nie zawarły umowy procesowej.
Z przedstawionych względów zażalenie jako bezzasadne należało oddalić (art. 385 w zw. z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c. O kosztach postępowania zażaleniowego orzeknie sąd pierwszej instancji w orzeczeniu kończącym sprawę (art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c.).
Jerzy P. Naworski
Zbigniew Krepski Wojciech Modrzyński
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)
(...)