Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 280/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 maja 2016 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki (spr.)

Sędziowie

SSO Paweł Hochman

SSO Alina Gąsior

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa J. C.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Opocznie

z dnia 22 stycznia 2016 roku, sygn. akt I C 550/14

zmienia zaskarżony wyrok w punktach pierwszym i trzecim sentencji w ten sposób, że powództwo oddala i zasądza od powoda J. C. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. kwotę 3.567 (trzy tysiące pięćset sześćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za obie instancje.

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSO Paweł Hochman SSO Alina Gąsior

Sygn. akt II Ca 280/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Opocznie zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w G. na rzecz powoda J. C. kwotę 11.000,00zł z odsetkami ustawowymi od dnia 4 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty; oddalił powództwo w pozostałej części; zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.272,73zł tytułem kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

R. K. (1) zawarł z (...) S.A. z siedzibą w G. w dniu 20.06.201 lr. umowę ubezpieczenia autocasco(AC) samochodu T. (...) o nr rej. (...), która została potwierdzona polisą nr (...) z okresem ubezpieczenia od dnia 20 czerwca 2011 r. do dnia 19 czerwca 2012 r. W umowie w ramach ubezpieczenia został wykupiony wariant serwisowy, z objęciem ryzyka kradzieży i zniesieniem udziałów własnych określając sumę ubezpieczenia autocasco na kwotę 25.000,00 zł brutto.

Do powyższej umowy ubezpieczenia zastosowanie mają Ogólne Warunki Ubezpieczenia o symbolu CB-AC-01/11 (dalej jako OWU AC).

R. K. (1) 3 grudnia 201 lr. w sobotę, w godzinach przed południowych pojechał tym samochodem na rynek w Ł. i zostawił go na parkingu, który był w trakcie budowy.

Na parking wrócił za około godzinę i zastał tam uszkodzony samochód. Parking nie był monitorowany. Pytał osoby na nim przebywające, czy ktoś widział, co się stało, ale pytani nic nie widzieli odpowiadając, że niedawno przyszli.

Zadzwonił do H. na infolinię. Włączył się automat, podając komunikat: oddzwonimy, wciśnij dwójkę. Wcisnął dwójkę zgodnie z komunikatem i czekał na parkingu, aby ktoś oddzwonił, ale nikt nie oddzwonił.

R. K. (1) wydawało się, że szkody w samochodzie nie są duże. Wsiadł do niego, samochód był sprawny i wrócił do domu w M..

Na telefon od ubezpieczyciela czekał on bezskutecznie nie tylko w sobotę, ale też w niedzielę i poniedziałek.

Do H. zadzwonił w poniedziałek po południu. Kilka dni po zgłoszeniu szkody przyjechał rzeczoznawca i opisał ją, bez oglądania miejsca zdarzenia.

Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania. R. K. (1) pisał odwołania, które nie zostały uwzględnione.

Po pierwszej decyzji odmownej pojechał na komisariat policji, gdzie uzyskał informacje, że jeżeli nie było osób poszkodowanych, to nie było potrzeby wzywania policji na miejsce zdarzenia.

Po zdarzeniu naprawił samochód po znajomości w warsztacie, zakupując części na Allegro. Koszt naprawy był tańszy od wyliczonego przez rzeczoznawcę. Z przyczyn rodzinnych nie zajmował się tą sprawę przez około półtora roku.

W dniu 11 czerwca 2014r. pomiędzy R. K. (1) a J. C. została zawarta umowa sprzedaży wierzytelności pieniężnej cedenta R. K. (1), którą on posiadał wobec (...) S.A. wynikająca z tytułu szkody z dnia 11 grudnia 201 lr. powstałej w pojeździe T. (...) likwidowanej pod nr (...) wraz z odsetkami ustawowymi za umówionym wynagrodzeniem.

Wartość pojazdu T. (...) na dzień szkody w oparciu o notowania systemu E., z pominięciem korekty z tytułu wcześniejszych napraw oraz liczby właścicieli, wynosiła 24000,00zł brutto.

Wartość tego pojazdu w stanie uszkodzonym wynosiła 11,100.00 zł brutto.

Zakres uszkodzeń powstałych w pojeździe T. (...) o nr rej. (...) w wyniku zdarzenia z dnia 11 grudnia 2011 r. obejmował części kwalifikowane do wymiany:

-zderzak tylny

-wspornik zewnętrzy prawy zderzaka tylnego,

-wzmocnienie zderzaka tylnego,

-zamocowanie wewnętrze prawe zderzaka tylnego,

-ściana tylna,

-pokrywa komory bagażnika,

-zawiasy pokrywy tylnej (lewy i prawy),

-osłona pokrywy bagażnika,

-osłona zamka,

-szyba tylna,

-lampy tylne (lewa i prawa)

-blacha boczna wewnętrza prawa bagażnika,

-wykładzina blachy zamykania oraz części kwalifikowane do naprawy:

-ściana prawa tylna,

-blacha podłogi tylnej,

-blacha boczna wewnętrza lewa,

-ściana lewa tylna- odnowa lakieru.

Przewidywany koszt naprawy tego samochodu, w przypadku naprawy w autoryzowanym serwisie, przy zastosowaniu nowych, oryginalnych części zamienny z logo producenta wynosił 19.474,66zł brutto. Koszt ten przekraczał 70% wartości rynkowej samochodu w stanie przed szkodą i decydował o rozliczeniu szkody jako całkowitej, zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia autocasco.

W przypadku naprawy poza autoryzowaną siecią serwisową oraz przy zastosowaniu w procesie naprawy poza nowymi, oryginalnymi częściami, także części porównywalnych jakości w dostępnym asortymencie, koszt naprawy wyniósłby 16.245,85zł brutto.

Mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie co do zasady, a co do wysokości w przeważającej części. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że R. K. (1) zawarł z pozwanym ubezpieczycielem umowę ubezpieczenia autocasco samochodu marki T. (...), do której mają zastosowanie Ogólne Warunki Ubezpieczenia o symbolu (...). W trakcie trwania umowy ubezpieczenia doszło do uszkodzenia pojazdu R. K. (1), czyli do zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, odwołując się do postanowień §51 ust. 1 pkt 2 oraz 3 OWU AC oraz §53 OWU AC jak również §59 ust. 3 i 4 OWU AC. Takie samo stanowisko pozwany zajął w toku procesu argumentując, że po ujawnieniu się szkody poszkodowany nie wezwał policji w celu ustalenia osoby odpowiedzialnej za powstałe uszkodzenia.

Jak wynika z zeznań świadka R. K. (1), które nie zostały zakwestionowane przez pozwanego, w miarę możliwości po powzięciu wiadomości o szkodzie, tj. zauważenia, że na parkingu został uszkodzony samochód, rozpytywał on osoby w celu ustalenia okoliczności i sprawcy zdarzenia, jednak bez rezultatu. Wobec powyższego nie można czynić mu zarzutu uchybienia przepisowi §51 ust. 1 pkt 2 OWU AC. Z jego zeznań wynika także, iż nie ocenił szkody jako poważnej, bowiem samochód był sprawny i mógł nim wrócić do miejsca zamieszkania.

Interpretacja §51 ust. 1 pkt 3 OWU AC wskazuje, że obowiązek powiadomienia miejscowej jednostki policji dotyczy każdego wypadku powodującego poważną szkodę. Skoro ubezpieczyciel w postanowieniach OWU AC nie zawarł definicji „poważnej szkody”, to w takiej sytuacji nie można, w ocenie Sądu Rejonowego, obarczać poszkodowanego obowiązkiem kwalifikowania konkretnej szkody jako „szkody poważnej” lub a contrario jako „szkody niepoważnej”. Zupełnie niezrozumiałe jest powoływanie się na §59 ust. 3 i 4 OWU AC.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uznał, że pozwany ponosi odpowiedzialność w przedmiotowej sprawie w oparciu o łączącą go z R. K. (1) umowę ubezpieczenia potwierdzoną polisą nr (...).

Wysokość roszczenia została udowodniona opinią biegłego sądowego T. F., która w ocenie Sądu Rejonowego jest miarodajna, a przede wszystkim nie została zakwestionowana przez pozwanego. Wartość szkody wynikająca z tej opinii to kwota 12.900,00zł.

Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda 11.000,00zł, uznając iż pozwany skutecznie zgłosił zarzut przedawnienia roszczenia co do kwoty 1.900,00zł w oparciu o art. 819 k.c. Ustawowe odsetki zostały zasądzone na podstawie art.481 §1 k.c. od daty, po upływie 30 dni, licząc od daty otrzymania przez pozwanego zawiadomienia o szkodzie-stosownie do przepisu art.817 §1 k.c. Sąd Rejonowy oddalił również roszczenie o zwrot kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy przez powoda w kwocie 246,00zł, podzielając argumentację pozwanego przedstawioną w piśmie sporządzonym dnia 14 października 2015r. iż sporządzenie takiej ekspertyzy nie przyczyniło się do ustalenia wielkości szkody, bowiem wielkość ta została ustalona na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego przeprowadzonej w toku procesu.

O kosztach procesu orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanego zaskarżając w części tj. w zakresie punktów 1 i 3 wyroku. Apelacja zaskarżonemu wyrokowi zarzuca:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na:

- przyjęciu, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za zdarzenie z dnia 3 grudnia 2011 r. w oparciu o zakres i warunki dobrowolnej umowy ubezpieczenia autocasco łączącej go z ubezpieczonym R. K. (1), mimo nie dopełnił on warunków tej umowy, która nie była przez niego kwestionowana przy jej zawarciu, w szczególności nie były kwestionowane Ogólne Warunki Ubezpieczenia, zwane dalej OWU,

- przyjęcie, biorąc pod uwagę zakres umowy łączącej je strony oraz zachowanie ubezpieczonego po ujawnieniu szkody, że ubezpieczony nie naruszył postanowień umownych dających podstawę do wyłączenia odpowiedzialności przez pozwanego,

- przyjęcie, iż brak zdefiniowania przez pozwanego w umowie ubezpieczenia autocasco definicji „poważnej szkody" należy interpretować na korzyść ubezpieczonego, w sytuacji gdy pojęcie to jako niedookreślone winno być interpretowane tak jakie jest jego powszechne rozumienie, a dodatkowo winno być rozpatrywane w aspekcie danej sprawy chociażby przy uwzględnieniu kosztów naprawy pojazdu względem jego wartości, a tym samym brak przyjęcia, iż przy szkodzie przenoszącej 70% wartości pojazdu nie doszło do powstania „poważnej szkody” w ubezpieczonym mieniu,

- w kontekście powyższych zarzutów naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na niewyjaśnieniu w uzasadnieniu wyroku przyczyn pominięcia zarzutu pozwanego w zakresie wystąpienia poważnej szkody w pojeździe ubezpieczonego chociażby przy uwzględnieniu kosztów naprawy pojazdu względem jego wartości.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.

a)  art. 822 k.c. w zw. z § 51 ust. 1 pkt 1-3 OWIJ w zw. z § 53 OWIJ poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że:

- ubezpieczony wypełnił ciążące na nim obowiązki, w szczególności podjął działania w celu ustalenia osoby odpowiedzialnej za powstałą szkodę, w sytuacji gdy ubezpieczony nie wezwał policji czym uniemożliwił podjęcie czynności dochodzeniowych przez organy ścigania, a tym samym wszczęcie postępowania regresowego przez pozwanego, co wyłącza odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego towarzystwa ubezpieczeń,

- zapis zawarty w § 51 ust. 1 pkt 3 OWU nie ma zastosowania w sprawie z uwagi na brak zawarcia przez pozwanego w postanowieniach OWU definicji „poważnej szkody” mimo nie kwestionowania przez ubezpieczonego ogólnych warunków ubezpieczenia przy zawarciu umowy ubezpieczenia autocasco, jak również pomimo okoliczności, iż pojęcie „poważnej szkody” jako pojęcia niedookreślonego winno być interpretowane tak jakie jest jego powszechne rozumienie, a dodatkowo winno być rozpatrywane w aspekcie danej sprawy;

b)  art. 822 k.c. w zw. z § 59 ust. 3 i4 OWU poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwany winien wypłacić odszkodowanie w sytuacji naruszenia przez ubezpieczonego ogólnych warunków ubezpieczenia,

c)  art. 481 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że pozwany był w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia od dnia 4 stycznia 2012r., w sytuacji, gdy w toku tego procesu doszło do ustalenia odpowiedzialności pozwanego za zdarzenie z dnia 3 grudnia 201 lr. w oparciu o zakres łączącej pozwanego z R. K. (1) dobrowolnej umowy autocasco, zatem ewentualny termin wymagalności roszczenia winien nastąpić od daty wyrokowania z uwagi na konstytutywność tego orzeczenia.

Biorąc pod uwagę powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, rozstrzygnięcie o kosztach procesu za pierwszą instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego stosownie do zakresu zaskarżenia, oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za drugą instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pełnomocnik powoda wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje: apelacja jest zasadna.

W sprawie niniejszej okolicznością niesporną jest, iż pozwanego z R. K. (2) łączyła dobrowolna umowa ubezpieczenia autocasco. Jak wynika z treści w/w umowy na ubezpieczonym tj. R. K. (2) w przypadku wystąpienia wypadku objętego ochroną ubezpieczeniową, spoczywały obowiązki, których naruszenie stanowi podstawę do odmowy wypłaty odszkodowania. W sprawie niniejszej ubezpieczony nie kwestionował warunków umowy, a w szczególności nie kwestionował postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia o symbolu (...) ( w skrócie owu ac ), które stanowią integralną część umowy, gdyż ubezpieczony zawarł ją bez jakichkolwiek zastrzeżeń.

Z treści w/w owu ac, a zwłaszcza § 51 ust. 1 wynika, że do obowiązków ubezpieczonego należało m.in. ustalenie, jeśli to możliwe, danych innych uczestników wypadku oraz świadków, ustalenie czy sprawca wypadku jest ubezpieczony i w jakim towarzystwie ubezpieczeniowym, a także niezwłocznie, nie później niż w ciągu 24 godzin od wystąpienia zdarzenia lub powzięcia o nim informacji, powiadomienie miejscowej jednostki policji o każdym wypadku powodującym poważną szkodę w ubezpieczonym mieniu. W przypadku niedopełnienia tego w/w obowiązku zgodnie z § 53 owu ac pozwany odmawia wypłaty odszkodowania w całości lub w odpowiedniej części w zależności od tego w jakim stopniu niedopełnienie tych obowiązków miało wpływ na ustalenie przyczyny wypadku, okoliczności wypadku, rozmiaru szkody i odszkodowania.

Jak wynika z prawidłowo poczynionych ustaleń faktycznych ( okoliczność niesporna ) ubezpieczony R. K. (2), po stwierdzeniu uszkodzenia pojazdu nie wezwał policji w celu ustalenia okoliczności zdarzenia oraz osoby odpowiedzialnej za szkodę. Fakt ten został potwierdzony przez świadka R. K. (2). Dodatkowo podnieść należy, że podnoszone przez ubezpieczonego trudności w zgłoszeniu szkody niezwłocznie w dniu zdarzenia nie znajdują potwierdzenia w dowodach przeprowadzonych w sprawie.

W ocenie Sądu II instancji błędnie w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy uznał, że podjęte przez ubezpieczonego R. K. (2) działania tj. rozpytanie osób przebywających na miejscu wyrządzenia szkody, które to nie dało żadnych rezultatów, stanowiły wypełnienie ciążących na nim obowiązków. Nie można dalej podzielić ustalenia Sądu meriti, że nie można czynić ubezpieczonemu zarzutu z powodu niezgłoszenia szkody na policji z uwagi na brak definicji w owu ac „poważnej szkody”. Kwestia ta była zresztą wyjaśniana przed Sądem I instancji przez pozwanego. Trafnie zauważa w uzasadnieniu apelacji pełnomocnik pozwanego, że jest to pojęcie niedookreślone, które nie da się zdefiniować w sposób uniwersalny, a ustalenie czy szkoda ma charakter „poważnej” powinno być przeprowadzone podczas analizy konkretnej sprawy. Brak zaś definicji w treści umowy nie może być dowolnie interpretowane na korzyść ubezpieczonego. Sąd Okręgowy nie może podzielić stanowiska Sądu meriti, że skoro w umowie nie określono pojęcia „poważnej szkody”, to nie można wymagać od ubezpieczonego by dokonywał tej oceny we własnym zakresie. Przeprowadzona przez Sąd Rejonowy analiza treści umowy nie znajduje uzasadnienia nie tylko w powszechnym rozumowaniu, ale przede wszystkim w przeprowadzonych w sprawie dowodach.

Przeprowadzone ustalenia faktyczne na etapie postepowania likwidacyjnego oraz opinia biegłego sądowego ( nie kwestionowana przez strony ) wskazują, że mamy doczynienia właśnie z poważną szkodą. Dodatkowo tylko podnieść należy, że z załączonych do akt szkody zdjęć uszkodzonego pojazdu wynika, że był on ( z uwagi na zniszczenie jego tylnej części, stłuczoną szybę tylną, rozbite lampy tylne ) niesprawny technicznie i nie mógł poruszać się po drogach publicznych z uwagi na stwarzane zagrożenie dla ubezpieczonego oraz dla innych uczestników ruchu drogowego. Zakres stwierdzonych uszkodzeń pojazdu obligował wręcz ubezpieczonego do niezwłocznego wezwania policji na miejsce zdarzenia w celu zabezpieczenia ewentualnych dowodów, które pozwoliłby na ustalenie sprawcy szkody. Zachowania ubezpieczonego zaś wskazuje w ocenie Sądu Okręgowego w tym stanie rzeczy na brak zachowania przez niego należytej staranności.

Sąd II instancji podziela w tym stanie rzeczy zarzut apelującego, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie przez sąd meriti granic zasady swobodnej oceny dowodów. Przeprowadzone zaś postępowanie dowodowe wskazuje, że ubezpieczony naruszył postanowienia łączącej go z pozwanym umowy, które to naruszenie daje podstawę do wyłączenia odpowiedzialności pozwanego.

Skoro ubezpieczony R. K. (2) nie dopełnił warunków umowy to zasadnie autor apelacji zarzuca, iż zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem przepisów prawa materialnego, tj. art. 822 k.c. w zw. z § 51 ust. 1 pkt 1-3 owu ac i § 53 owu ac. Ponieważ ubezpieczony R. K. (2) nie wypełnił ciążących na nim obowiązków tj. nie wezwał policji, czym uniemożliwił przeprowadzenie dochodzenia przez organy ścigania, a ostatecznie uniemożliwił wszczęcia postepowania regresowego przez pozwanego, to brak jest podstaw do uwzględnienia powództwa.

Zaskarżony wyrok został wydany z obrazą prawa materialnego, dlatego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w puntach pierwszym i drugim w ten sposób, że powództwo oddalił. Na podstawie art. 98 k.p.c. tj. stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu zasądzono od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu za obie instancje w kwocie łącznej 3567,00 zł ( kwotę 617,00 zł na podstawie § 6 pkt.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu tekst jedn.: Dz.U. z 2013 r., poz.490 wraz z opłatą skarbowa od pełnomocnictwa za I instancję oraz kwotę 2400 zł na podstawie § 10 ust.1 pkt1 i § 21 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1804).

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSO Paweł Hochman SSO Alina Gąsior