Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 621/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Wojciech Bzibziak (spr.)

Sędziowie

SSA Alicja Kolonko

SSA Witold Nowakowski

Protokolant

Michał Eksterowicz

po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2019 r. w Katowicach

sprawy z odwołania F. W. (F. W.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o wysokość świadczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach

z dnia 24 stycznia 2018 r. sygn. akt XI U 1938/17

oddala apelację.

/-/ SSA A. Kolonko /-/ SSA W. Bzibziak /-/ SSA W. Nowakowski

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 621/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 października 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w R. odmówił przeliczenia ubezpieczonemu F. W. okresu pracy
w charakterze specjalisty kopalnianej drużyny ratowniczej od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r., jako okresu pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym, gdyż osoba zatrudniona
na takim stanowisku nie wykonuje pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okres takiej pracy nie jest także okresem pracy górniczej zaliczanej
w wymiarze półtorakrotnym.

W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczony domagał się jej zmiany poprzez
przeliczenie wysokości emerytury z zastosowaniem przelicznika 1,8 do okresu zatrudniania od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r. Podniósł, że art. 50d ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej ma zastosowanie do wszystkich członków drużyny ratowniczej.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania podnosząc okoliczności wskazane
w zaskarżonej decyzji. Podkreślił, że stanowisko pracy ubezpieczonego nie zostało wskazane w punkcie 21 wykazu stanowiącego załącznik nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy
i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty
.

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2018r., sygn. akt XI U 1938/17 Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał odwołującemu się prawo do obliczenia emerytury przy zastosowaniu przelicznika 1,8 wobec okresu jego pracy górniczej od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r.

Na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego i aktach osobowych ubezpieczonego oraz jego przesłuchania (k. 14-15 i 17 a.s.) ustalił Sąd, że F. W. ur. (...), ukończył studia magisterskie w zakresie eksploatacji podziemnej uzyskując tytuł magistra inżyniera górnika. Od 1 marca 2010r. jest uprawniony do emerytury górniczej. W dniu 26 września 2017r. złożył wniosek o przeliczenie świadczenia
z uwzględnieniem korzystniejszego przelicznika do okresu od 22 września 1995r. do
31 marca 1999r. z tytułu przynależności do kopalnianej drużyny ratowniczej.

Wskazał Sąd, że w okresie od 1 listopada 1974r. do 31 marca 1999r. ubezpieczony był zatrudniony w Kopalni (...) w L.. Od 16 kwietnia 1993r. do 31 marca 1999r. był zatrudniony na stanowisku dyrektora kopalni – kierownika ruchu zakładu pod ziemią. W okresie spornym, od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r., był ponadto specjalistą kopalnianej drużyny ratowniczej.

Do obowiązków odwołującego się jako kierownika ruchu zakładu i dyrektora należał nadzór nad bezpieczeństwem wykonywania pracy, nadzór nad prowadzeniem robót zgodnie
z przepisami prawa, wykonywanie poleceń jednostek kontrolnych urzędów górniczych jak również kontrola i nadzorowanie nad robotami i całokształtem prac drużyny ratowniczej. F. W. zatrudniał i zwalniał pracowników, podejmował inne decyzje personalne oraz nadzorował administrację kopalni. Na powierzchni ubezpieczony kontrolował prowadzenie stacji ratowniczej, tj. prace mechaników, kierownika działu wentylacji, dozoru stacji ratowniczej i zatrudnionych tam pracowników.

Ustalił także Sąd, że w okresie od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r. odwołujący się zjeżdżał na dół co najmniej połowę dni roboczych w danym miesiącu. Na dole w kopalni pracował od 4 do 12 godzin na dobę. Do jego obowiązków na dole należała kontrola wykonywanych robót pod kątem zgodności z zasadami techniki górniczej. Nadzorował
osoby dozoru i załogę zatrudnioną na danym stanowisku. W czasie pracy pod ziemią, ubezpieczony jako specjalista drużyny ratowniczej, kontrolował także prace wykonywane przez ratowników.

F. W. brał udział we wszystkich akcjach ratowniczych przeprowadzonych
w kopalni.

Jego uczestnictwo w akcjach ratowniczych polegało na kierowaniu akcją – wyznaczeniu strefy zagrożenia, posterunków zabezpieczających wejście oraz bazy ratowniczej, wydawaniu poleceń co do sposobu prowadzenia akcji, tworzeniu sztabu doradców i zorganizowaniu całości obsługi dla akcji ratowniczej.

Poza okresami akcji ratowniczych ratownicy górniczy, pracujący zwykle w dziale
wentylacji, byli zatrudnieni przy pracach profilaktycznych przeciw zagrożeniom na drogach wentylacyjnych oraz na drogach przewozu ludzi. W skład zastępu ratowniczego wchodzi drużynowy i 4 pracowników. Wszyscy są ratownikami górniczymi. W skład zastępu wchodzą także mechanicy sprzętu. Specjaliści nie wchodzą w skład zastępu ratowniczego. W akcji ratowniczej biorą także udział pracownicy kopalni niebędący ratownikami.

Podał również Sąd, że akcje ratownicze trwały od tygodnia do trzech tygodni. W trakcie nieobecności do kierowania akcją ubezpieczony wyznaczał jednego za swoich zastępców.

Odwołujący się kierował także akcjami profilaktycznymi. Mają one na celu usunięcie zagrożeń, z reguły prowadzone są przez ratowników górniczych. Decyduje o tym kierownik zakładu. Polegają na usunięciu zagrożenia poprzez usuwanie skutków obwałów, usuwaniu zagrożenia wodnego w przypadku zatopienia wyrobisk, czy też profilaktyki pożarowej.

F. W. nie posiada kwalifikacji ratownika górniczego, nie był zatrudniony
w Centralnej ani w Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego. Był jedynie delegowany do tych stacji w ramach odbywających się co 5 lat szkoleń dla osób z kierownictwa zakładu
nie będących ratownikami. Nie otrzymywał dodatkowego wynagrodzenia za uczestniczenie
w akcji ratowniczej, które otrzymują ratownicy.

Sąd I instancji dał wiarę zebranym w sprawie dokumentom, albowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, zaś nie ujawniły się żadne okoliczności mogące z urzędu budzić co do nich wątpliwości. Sąd dał też wiarę zeznaniom ubezpieczonego, gdyż były one spójne, logiczne i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Okręgowy w Katowicach przytoczył treść art. 50d ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i wskazał, że spór w sprawie dotyczył wysokości emerytury górniczej F. W. i sprowadzał się do oceny, czy spełnia on przesłanki przeliczenia świadczenia przy zastosowaniu przelicznika 1,8 określonego w art. 51 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 50d ust. 1 pkt 2 i ust. 2 wobec okresu jego pracy od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r. z tytułu przynależności do kopalnianej drużyny ratowniczej w charakterze specjalisty.

Podał Sąd, że wykładnią przepisu art. 50d ust. 1 pkt 2 i ust. 2, po uchyleniu art. 37, ustawy emerytalnej zajmował się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 września 2015r., sygn.
I UK 436/14 (LEX nr 1827124), w którym stwierdził, iż prawidłowe odkodowanie art. 50d ust. 2 ustawy emerytalnej powoduje, że pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń – zajmującym stanowiska wymienione w załączniku nr 4 do rozporządzenia z dnia
23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty
, okresy przynależności do drużyny ratowniczej zalicza się w wymiarze półtorakrotnym wówczas, gdy zajmują w tej drużynie nie tylko stanowiska wymienione w pkt 21 załącznika nr 3 do tego rozporządzenia, który stanowi o ratownikach kopalnianych drużyn ratowniczych, ratownikach zatrudnionych w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego lub okręgowych stacjach ratownictwa górniczego i mechanikach sprzętu ratowniczego drużyn kopalnianych, ale jednocześnie pracują przez co najmniej połowę dniówek pod ziemią, w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego w związku z przynależnością do drużyny ratowniczej. Mając na uwadze, że praca kierownika kopalnianej stacji górniczej, jego zastępcy, czy też ratownika specjalisty nie może być stale wykonywana pod ziemią, ustawodawca wprowadził dodatkowe kryterium przepracowania przynajmniej połowy dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią. Ratownik specjalista będący czynnym członkiem drużyny ratowniczej, biorącym udział w akcjach ratowniczych i jednocześnie pracownikiem dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, zatrudnionym na stanowisku wymienionym w załączniku nr 4 do rozporządzenia
z dnia 23 grudnia 1994r., który pracuje pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych ma uprawnienie do zaliczenia okresu takiej pracy w wymiarze półtorakrotnym. Punkt 7 załącznika nr 4 stanowi o innych pracownikach dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń, jeżeli przepracowali w danym miesiącu co najmniej połowę dniówek roboczych pod
ziemią lub na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w kopalniach otworowych siarki.

Sąd Najwyższy zaakcentował również, że gdyby takie same wymagania, co do zajmowanego stanowiska w drużynie ratowniczej, pozostawić pracownikom dozoru ruchu i kierownictwu kopalń, którzy są czynnymi członkami tej drużyny, biorącymi udział w akcjach ratowniczych pod ziemią, to regulacja z art. 50d ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w połączeniu z treścią załącznika nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. byłaby w zasadzie przepisem „martwym”. W świetle obecnie obowiązujących przepisów nie sposób uznać, iż pojęcie „praca
w drużynach ratowniczych” dotyczy wyłącznie ratowników tych drużyn. Status specjalisty może zatem dawać uprawnienie do zaliczenia pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym wówczas, gdy jest ona wykonywana pod ziemią w związku z pracą w drużynie ratowniczej
w wymiarze co najmniej połowy dniówek w miesiącu.

Sąd I instancji w pełni podzielił przedstawiony pogląd Sądu Najwyższego.

Podkreślił nadto, że w spornym okresie skład drużyny ratowniczej był określony rozporządzeniem Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 8 lutego 1995r. w sprawie
organizacji, zadań i wyposażenia ratownictwa górniczego przedsiębiorcy i podmiotu zawodowo trudniącego się ratownictwem górniczym oraz prowadzenia akcji ratowniczych
(Dz. U. z 1995r., Nr 33, poz. 162). Zgodnie z § 13 ust. 1 tego rozporządzenia w skład drużyny ratowniczej wchodzą: kierownik kopalnianej stacji ratownictwa górniczego, jego zastępcy, ratownicy górniczy oraz mechanicy sprzętu ratowniczego oraz w charakterze specjalistów osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje w zakresie zwalczania zagrożeń górniczych
i prowadzenia akcji ratowniczych wyznaczone przez kierownika ruchu zakładu górniczego.

Do uzyskania preferencyjnego przelicznika 1,8 wymagana jest zatem praca w drużynie ratowniczej, a dla pracowników dozoru ruchu i kierownictwa kopalń dodatkowo odpowiednia ilość zjazdów pod ziemię.

W rozpoznawanej sprawie z dokonanych ustaleń wynika, że ubezpieczony był
czynnym członkiem drużyny ratowniczej i jednocześnie był pracownikiem dozoru ruchu
i kierownictwa kopalni, zatrudnionym w okresie spornym na stanowisku wymienionym
w załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. (pkt 7) oraz przepracował pod ziemią we wszystkich miesiącach spornych co najmniej połowę dniówek roboczych. W aktach organu rentowego znajduje się zaświadczenie
o przynależności F. W. do kopalnianej drużyny ratownictwa górniczego
KWK (...) jako specjalista posiadający wymagane kwalifikacje w zakresie zwalczania zagrożeń górniczych i prowadzenia akcji ratowniczych w okresie od 22 września 1995r. do
31 marca 1999r., a także wykaz jego zjazdów pod ziemię w okresie od 12 grudnia 1977r. do 31 marca 1999r. oraz zestawienie dni roboczych z lat 1978-1999 (k. 17-21 akt ZUS),
z których wynika, iż w spornym okresie przepracował co najmniej połowę dniówek
w miesiącu pod ziemią.

Podniósł również Sąd – odwołując się do wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia
28 października 2014r. (sygn. akt III AUa 2809/13) – że bycie czynnym członkiem drużyny ratowniczej z całą pewnością oznacza pracę w niej, a zatem bez istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu pozostaje ilość akcji ratowniczych, w których ubezpieczony brał udział w spornym okresie.

Za niesłuszny uznał Sąd zarzut organu rentowego, że stanowisko pracy odwołującego się należy kwalifikować według pkt 21 załącznika nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy
i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r., gdyż w jego przypadku (w okresie spornym zajmował stanowisko dyrektora i kierownika ruchu kopalni) zastosowanie znajduje załącznik nr 4 – „Wykaz stanowisk dozoru i kierownictwa ruchu kopalni, o których mowa w art. 6
ust. 2 ustawy”. W punkcie 7 wymieniono innych pracowników dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, jeżeli przepracowali w danym miesiącu co najmniej połowę dniówek roboczych pod ziemią.

W konsekwencji Sąd Okręgowy w Katowicach na mocy art. 477 14 § 2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że przy obliczeniu wysokości emerytury F. W. do okresu od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r. powinien być zastosowany przelicznik 1,8.

Powyższy wyrok zaskarżył organ rentowy zarzucając:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 51 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 50d
ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
poprzez błędne uznanie, że przy ustalaniu wysokości emerytury ubezpieczonego, do okresu zatrudnienia od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r. należało zastosować przelicznik 1,8,

- naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 kpc, mające istotny wpływ na wynik postępowania, poprzez dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego.

W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania albo o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Po przytoczeniu stanu faktycznego i prawnego sprawy skarżący wskazał, że przy ustalaniu wysokości emerytury górniczej członkom drużyn ratowniczych przysługuje przelicznik 1,8 jednak nie wszystkim, gdyż nie dotyczy to specjalistów.

W zakresie ubezpieczeń społecznych aktualne w niniejszej sprawie pozostaje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określania niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczalnej w wymiarze półtorakrotnym, które obowiązywało do dnia 30 czerwca 2017r. W pkt 21 załącznika nr 3 do tego rozporządzenia nie zostali wymienieni specjaliści kopalnianych drużyn ratowniczych, a jedynie ratownicy i mechanicy sprzętu ratowniczego tych drużyn. Oznacza to, zdaniem organu rentowego, że określenie „praca w drużynach ratowniczych”, o której mowa
w art. 50d ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dająca podstawę do jej zaliczenia
w wymiarze półtorakrotnym z przelicznikiem 1,8 dotyczy tylko czynnych ratowników
drużyn ratowniczych oraz mechaników a nie wszystkich członków drużyn ratowniczych wymienionych w przepisach określających ich skład. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 11 lutego 2010r. (sygn. I UK 241/09) chodzi o członków drużyn ratowniczych, których obciążenie i niebezpieczeństwo porównać można z pracą w przodkach. Funkcja specjalisty drużyny ratowniczej natomiast jest inna. Jego obowiązki nie są tożsame
z obowiązkami ratowników oraz mechaników drużyn ratowniczych. W ocenie Sądu Najwyższego uprawniona jest teza, że pracownik dozoru ruchu i kierownictwa kopalni, gdy jednocześnie jest specjalistą wyznaczonym do drużyny ratowniczej nie ma prawa do wzrostu emerytury z zastosowaniem przelicznika 1,8.

ZUS podkreślił nadto, że w nowym rozporządzeniu z dnia 16 marca 2017r. w składzie drużyny ratowniczej nie wymieniono specjalisty.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna.

Spór w rozstrzyganej sprawie dotyczył wysokości emerytury ubezpieczonego F. W., przy czym sprowadzał się do oceny, czy wobec okresu jego pracy górniczej od
22 września 1995r. do 31 marca 1999r. ma zastosowanie przelicznik 1,8 wymieniony
w art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2018r., poz. 1270 ze zm.).

Zgodnie z tym przepisem przy ustalaniu wysokości górniczych emerytur stosuje się przelicznik 1,8 za każdy rok pracy, o której mowa w art. 50d.

Z kolei z art. 50d ust. 1 pkt 2 tej ustawy wynika, że przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury pracownikom zatrudnionym pod ziemią zalicza się w wymiarze półtorakrotnym okresy pracy na obszarze Państwa Polskiego w drużynach ratowniczych. Okresy te zalicza się w wymiarze półtorakrotnym również tym pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń, którzy pracują co najmniej połowę dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią,
w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego (art. 50d ust. 2).

Okoliczności faktyczne rozstrzyganej sprawy były bezsporne i zostały prawidłowo przedstawione przez Sąd Okręgowy w Katowicach.

Poza sporem zatem było, że ubezpieczony w okresie od 16 kwietnia 1993r. do 31 marca 1999r. był zatrudniony na stanowisku dyrektora kopalni – kierownika ruchu zakładu pod ziemią, w okresie spornym (od 22 września 1995r. do 31 marca 1999r.) był ponadto specjalistą kopalnianej drużyny ratowniczej i posiadał w tym okresie co najmniej połowę dni roboczych pod ziemią w każdym miesiącu. Okoliczności te nie były kwestionowane przez organ rentowy.

Sąd I instancji prawidłowo przyjął – odwołując się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 24 września 2015r., sygn. I UK 436/14 (LEX nr 1827124) –
że pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń – zajmującym stanowiska wymienione w załączniku nr 4 do rozporządzenia z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty, okresy przynależności do drużyny ratowniczej zalicza się w wymiarze półtorakrotnym wówczas, gdy zajmują w tej drużynie nie tylko stanowiska wymienione w pkt 21 załącznika nr 3 do tego rozporządzenia, który stanowi o ratownikach kopalnianych drużyn ratowniczych, ratownikach zatrudnionych w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego lub okręgowych stacjach ratownictwa górniczego i mechanikach sprzętu ratowniczego drużyn kopalnianych, ale jednocześnie pracują przez co najmniej połowę dniówek pod ziemią, w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego w związku z przynależnością do drużyny ratowniczej.

Mając na uwadze, że praca kierownika kopalnianej stacji górniczej, jego zastępcy, czy też ratownika specjalisty nie może być stale wykonywana pod ziemią, ustawodawca wprowadził dodatkowe kryterium przepracowania przynajmniej połowy dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią. Ratownik specjalista będący czynnym członkiem drużyny ratowniczej, biorącym udział w akcjach ratowniczych i jednocześnie pracownikiem dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, zatrudnionym na stanowisku wymienionym w załączniku nr 4 do rozporządzenia
z dnia 23 grudnia 1994r., który pracuje pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych ma uprawnienie do zaliczenia okresu takiej pracy w wymiarze półtorakrotnym.

W punkcie 7 załącznika nr 4 do tego rozporządzenia mowa jest o innych pracownikach dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń, jeżeli przepracowali w danym miesiącu co najmniej połowę dniówek roboczych pod ziemią lub na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w kopalniach otworowych siarki.

Jak wskazano F. W. bezsprzecznie zalicza się do takich osób.

Za błędny zatem uznać należy zarzut organu rentowego, że stanowisko pracy ubezpieczonego należy kwalifikować według pkt 21 załącznika nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy
i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r., bowiem prawidłowo powinien znaleźć zastosowanie załącznik nr 4 pkt 7.

Trafnie także Sąd Okręgowy w Katowicach wskazał, że w spornym okresie obowiązywało rozporządzenie Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 8 lutego 1995r. w sprawie organizacji, zadań i wyposażenia ratownictwa górniczego przedsiębiorcy i podmiotu zawodowo trudniącego się ratownictwem górniczym oraz prowadzenia akcji ratowniczych (Dz. U.
z 1995r., Nr 33, poz. 162). Zgodnie z jego § 13 ust. 1 w skład drużyny ratowniczej wchodzili: kierownik kopalnianej stacji ratownictwa górniczego, jego zastępcy, ratownicy górniczy
oraz mechanicy sprzętu ratowniczego oraz w charakterze specjalistów osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje w zakresie zwalczania zagrożeń górniczych i prowadzenia akcji ratowniczych wyznaczone przez kierownika ruchu zakładu górniczego.

Potwierdza to trafność rozstrzygnięcia Sądu I instancji.

Mając powyższe względy na uwadze, skoro apelacja okazała się bezzasadna,
Sąd II instancji na mocy art. 385 kpc oddalił ją.

/-/ SSA A. Kolonko /-/ SSA W. Bzibziak /-/ SSA W. Nowakowski

Sędzia Przewodniczący Sędzia

MP