Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 96/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 września 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

Sędzia Artur Fornal

Elżbieta Kala

del. Beata Sadowska (spr.)

Protokolant

st. sekr. sądowy Joanna Bereszyńska

po rozpoznaniu w dniu 17 września 2019r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) w G.

przeciwko : (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 15 listopada 2018r. sygn. akt VIII GC 3690/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I i II w ten sposób, że:

- w punkcie I. ( pierwszym): zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.524,00 zł ( trzy tysiące pięćset dwadzieścia cztery złote) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 października 2016r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie,

- w punkcie II. (drugim): zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 494,17 zł (czterysta dziewięćdziesiąt cztery złote 17/100) tytułem zwrotu kosztów procesu,

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 627 zł ( sześćset dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego.

Beata Sadowska Artur Fornal Elżbieta Kala

Sygn. akt VIII Ga 96/19

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) z siedzibą w W. kwoty 4.383,54 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 października 2016 r. do dnia zapłaty. Nadto domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że w dniu 24 sierpnia 2016 r. doszło do kolizji drogowej pojazdu marki B. (...), nr rej. (...), stanowiącego własność poszkodowanego (...), który zgłosił szkodę u pozwanego zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia AC. Pozwany wykonał opinię / kalkulację naprawy nr (...) w dniu 29 sierpnia 2016 r. W dniu 12 września 2016 r. poszkodowany zawarł z warsztatem (...) zlecenie naprawy. Warsztat zgodnie z treścią zlecenia naprawy, sporządził kalkulację nr (...) z dnia 20 października 2016 r. i przed przystąpieniem do naprawy przedłożył ją pozwanemu zakładowi ubezpieczeń. Warsztat, wykonując naprawę nie uwzględnił zastosowanych przez pozwany zakład ubezpieczeń potrąceń, jako niezgodnych z treścią zlecenia. W oparciu o powyższą kalkulację, warsztat za wykonaną usługę wystawił fakturę VAT nr (...) z dnia 20 października 2016 r. na kwotę 26.414,71 zł, z uwzględnieniem stawki VAT obowiązującej w dacie wystawienia FV. Powód wskazał, iż poszkodowany (...) w dniu 12 września 2016 r. zawarł umowę o przelew wierzytelności z (...), który z kolei w dniu 18 listopada 2016 r. zawarł umowę o powierniczy przelew wierzytelności z powodem. Strona powodowa wezwaniem z dnia 18 listopada 2016 r. wezwała pozwany zakład ubezpieczeń do zapłaty pełnej kwoty odszkodowania w wysokości 26.414,71 zł. Pozwany zakład ubezpieczeń przyznał odszkodowanie za przedmiotową szkodę w łącznej wysokości 21.726,28 zł. Poszkodowany zawarł polisę AC w kwocie brutto, a zatem odszkodowanie powinno być wypłacone wraz z podatkiem VAT, w zawiązku z czym kwota wierzytelności powoda względem pozwanego wynosi 4.383,54 zł.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn. akt VIII GNc 4664/17 w dniu 29 sierpnia 2017 r., Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wnosił o oddalenie powództwa
w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że żądana kwota odszkodowania jest zawyżona w części obejmującej koszt części zamiennej tłumik oraz koszty robocizny. Stosownie do umowy ubezpieczenia wysokość odszkodowania określa się z zastosowaniem stawki za roboczogodzinę ustaloną w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie miejsca naprawy pojazdu. Pozwany wskazał, że ustalił wysokość odszkodowania z uwzględnieniem średniej ceny usług (robocizny) w wysokości 140 zł netto/1 rbh, a naprawa pojazdu została dokonana z zastosowaniem stawki 170 zł netto/1 rbh. Pozwany podniósł, że odszkodowanie wypłacone przez pozwanego z dobrowolnej umowy ubezpieczenia nie musi zawsze odpowiadać wysokości faktycznych kosztów naprawy, ale musi być ustalone zgodnie z postanowieniami umowy ubezpieczenia.

W piśmie procesowym z dnia 24 listopada 2017 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Powód zarzucił nieważność postanowień OWU AC w zakresie określenia wysokości stawki za prace blacharsko – lakiernicze, wobec czego – w jego ocenie – należy opierać się na celu umowy, którym było uzyskanie przez ubezpieczonego wyrównania uszczerbku majątkowego powstałego wskutek zajścia wypadku objętego umową ubezpieczeniową. Nadto powód stwierdził, że stawka za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych, zastosowana w niniejszej sprawie, stanowi stawkę rynkową.

W piśmie procesowym z dnia 20 września 2018 r. powód wskazał, że kwestionuje opinię biegłego w części, a mianowicie w zakresie wyliczenia przez biegłego średniej stawki czynszu najmu, występującej na rynku lokalnym.

W ocenie Sądu I instancji legitymacja procesowa czynna powoda była bezsporna.

Podstawę prawną dochodzonego roszczenia stanowiły natomiast przepisy
art. 363 § 1 k.c., 363 § 1 k.c. i 805 k.c. w związku ogólnymi warunkami ubezpieczenia.

Zeznania świadka D. G. Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne, albowiem były jasne, spójne i logiczne, a ponadto znajdowały potwierdzenie
w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy.

Sąd Rejonowy uznał, że w przedmiotowej sprawie powód nie wykazał zasadności dochodzonej kwoty.

Zgodnie bowiem z treścią § 17 ust. 6 Ogólnych Warunków Ubezpieczeń Komunikacyjnych (...), mającym zastosowanie w sprawie, w przypadku istnienia dokumentów określających koszt naprawy pojazdu, takich jak rachunki lub faktury VAT, (...) weryfikuje wysokość odszkodowania ustaloną na podstawie tych rachunków lub faktur VAT według zasad określonych w ust. §17 ust. 5 OWU. Dopiero w razie nieprzedstawienia rachunków lub faktur VAT, (...) wypłaca bezsporną część odszkodowania ustaloną na podstawie wyceny (...) sporządzonej w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub D. z zastosowaniem reguł określonych
w dalszej części §17 ust. 7 OWU.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w pozwie powód domagał się zasądzenia od pozwanego dalszej kwoty odszkodowania, którego wysokość została ustalona
w oparciu o fakturę VAT nr (...) wystawioną przez warsztat naprawczy na kwotę 26.414,71 zł. Nadto, powód złożył do akt kalkulację naprawy sporządzoną przez warsztat naprawczy (...) w B., w którym ustalono koszt naprawy pojazdu na kwotę 26.110,62 zł, stanowiącą podstawę prac naprawczych wykonanych przez warsztat. Za bezsporną pomiędzy stronami Sąd Rejonowy uznał okoliczność, iż pozwany zakład ubezpieczeń na etapie postępowania likwidacyjnego wypłacił na rzecz poszkodowanego, a następnie również na rzecz powoda odszkodowanie w łącznej wysokości 21.726,28 zł. W tych okolicznościach wątpliwości Sądu budził sposób ustalenia przez powoda należnego mu odszkodowania. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że niniejszym pozwem powód dochodził kwoty 4.383,54 zł, podczas gdy kwota ta nie stanowi różnicy ani pomiędzy wysokością kosztów naprawy wynikających z ww. faktury VAT a wysokością wypłaconego dotychczas odszkodowania (26.414,71 zł – 21.726,28 zł = 4.688,43 zł), ani nawet różnicy pomiędzy wysokością kosztów wynikających z kalkulacji naprawy (26.110,62 zł – 21.726,28 zł = 4.384,34 zł). Wobec powyższego Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że nie jest możliwe ustalenie, z czego wynika dochodzona przez stronę powodową kwota. Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, że w związku z podstawą faktyczną powództwa, którą stanowiło żądanie wypłaty odszkodowania za faktycznie poniesione koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, w kontekście postanowień
§ 17 OWU, nie było możliwe ustalenie wysokości należnego powodowi odszkodowania w oparciu o metodę kosztorysową. Powód, będący dysponentem procesu, domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów naprawy rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego, udokumentowanych fakturą VAT.

W tych okolicznościach, Sąd doszedł do przekonania, że nie jest możliwe ustalenie, czy powód zasadnie domaga się kwoty dochodzonej pozwem.

Sąd Rejonowy uznał zatem, że powód nie wykazał roszczenia i na podstawie
art. 6 k.c. powództwo oddalił.

W wyroku w pkt II zasądzono od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.597,19 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Od powyższego wyroku w części apelację wywiódł powód.

Objęła na rozstrzygnięcie w punkcie I w zakresie kwoty 3.524,00 złotych oraz rozstrzygnięcia w punktach II i III.

Skarżący zarzucił wyrokowi naruszenie przepisów postępowania, czyli
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez nadużycie zasady swobodnej oceny w zakresie dowodu z opinii biegłego sądowego A. M., poprzez jej pominiecie i nieuzasadnione przyjęcie, iż biorąc pod uwagę fakt niemożności ustalenia uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu marki B. w związku ze szkodą z dnia
24 sierpnia 2016 r. przez powoda na którym spoczywał obowiązek wykazania zasadności powództwa, na podstawie art. 6 k.c. Sąd powództwo oddalił, a takie rozstrzygnięcie Sądu I instancji było podyktowane jedynie tym, że wystąpił błąd rachunkowy w wyliczeniu wysokości dochodzonego roszczenia. Tymczasem koszt naprawy pojazdu B. wyliczony przez biegłego na dzień szkody z uwzględnieniem Ogólnych Warunków Ubezpieczenia AC, w oparciu o zgromadzony materiał, zgodnie z technologią producenta opiewał na kwotę 25.250,28 zł, co prowadzi do wniosku, iż pozwany niezasadnie obniżył wartość należnego świadczenia ubezpieczeniowego o kwotę 3.524,00 zł, gdyż wypłacił bezspornie jedynie kwotę 21.726,28 zł, co prowadzi do wniosku, iż powództwo w sprawie winno być uwzględnione w zakresie należności głównej co do kwoty 3.524,00 zł.

Ponadto skarżący zarzucił naruszenie art. 6 k.c. poprzez błędną wykładnię
i uznanie, że powód nie udowodnił swojego roszczenia tylko dlatego, że w wyliczeniu wysokości dochodzonego roszczenia wystąpiła omyłka rachunkowa, podczas gdy przeprowadzone postepowanie dowodowe, w tym opinia biegłego sądowego wykazało, że wysokość kosztów naprawy pojazdu B. opiewało na kwotę
25.250,28 zł.

Wreszcie autor apelacji wskazał na naruszenie art. 805 k.c. poprzez błędną jego wykładnię i uznanie, iż przyznane odszkodowanie ubezpieczeniowe nie musi odpowiadać świadczeniu, jakie na mocy zawartej z poszkodowanym umowy ubezpieczenia autocasco wanien wypłacić w razie zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego pozwany.

Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części, tj. w pkt I co do kwoty 3.524,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz w pkt. II i III poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 3 524,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia
2 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego za I instancję wedle norm przepisanych, ewentualnie
o uchylenie zaskarżonego wyroku.

Uzasadniając apelację powód podkreślił, że postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie wykazało wysokość uzasadnionych w świetle zawartej umowy ubezpieczenia kosztów naprawy w kwocie 25.250,28 zł, na co nie miała wpływu omyłka rachunkowa w pozwie.

Pozwany w odpowiedzi na apelację podtrzymał stanowisko zajęte w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji w zakresie, w jakim wskazał on, iż pozwany zobowiązany był do naprawienia szkody w związku ze zdarzeniem z dnia 24 sierpnia 2016 roku.

Uznał jednak, iż w sytuacji gdy pozwany kwestionował wysokość rzeczywistych, określonych rachunkiem kosztów przywrócenia samochodu poszkodowanego do stanu sprzed wypadku, to na pozwanym spoczywał ciężar udowodnienia wysokości tychże kosztów.

Art. 6 k.c. nie może być rozumiany w ten sposób, iż ciężar dowodu zawsze spoczywa na powodzie. Warto tutaj przytoczyć wyrok SN z dnia 22 listopada 2001 r., I PKN 660/00, Wokanda 2002, nr 7–8, s. 44, w którym zawarto słuszną tezę , iż „ samo twierdzenie strony pozwanej nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą”. Podobnie wypowiedział się Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w wyroku z dnia 31 marca 2011 r., wydanym w sprawie sygn. XXIII Ga 60/11, cytowanym w apelacji.

Zgodnie § 17 ust. 6 OWU, w razie udokumentowania naprawy pojazdu rachunkami lub fakturami VAT, (...) weryfikuje wysokość odszkodowania ustaloną na podstawie tych rachunków lub faktur VAT według zasad określonych w ust. 5.

Zapis § 17 ust. 5 OWU stanowił, że z zastrzeżeniem ust. 6 – 8, wysokość odszkodowania ustala się z uwzględnieniem zasad określonych w ust. 2-4 i sposobu naprawy pojazdu w wybranym przez ubezpieczonego warsztacie wykonującym naprawę oraz w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub D., z zastosowaniem:

1) norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu;

2) stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie miejsca naprawy pojazdu;

3) cen części zamiennych ustalonych stosownie do ust. 3 i 4;

4) cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub D..

(...) ustalało odszkodowanie w sposób przewidziany w niniejszym ustępie także w przypadku przedstawienia przez poszkodowanego rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów.

Zgodnie § 17 ust. 7 OWU, w razie nieprzedstawienia rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów, (...) wypłaca bezsporną część odszkodowania ustaloną na podstawie wyceny (...) sporządzonej w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub D., z zastosowaniem: 1) norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu; 2) stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty działające na terenie miejsca zamieszkania ubezpieczonego lub osoby, której mowa w § 3 pkt 34 lit. a OWU; 3) cen części zamiennych zawartych w systemie A., E. lub D., ustalonych w wariancie optymalnym; 4) cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemie A., E. lub D.. Dokonanie wyceny w powyżej opisany sposób nie pozbawiało ubezpieczonego możliwości ustalenia wysokości odszkodowania na zasadach określonych w § 17 ust. 5 OWU, po przedłożeniu rachunków lub faktur VAT, o których mowa w tym przepisie.

W ocenie Sądu Okręgowego faktyczne uzasadnienie żądania pozwu, gdzie powód wysokość swojego roszczenia wywodził z wystawionej faktury VAT i zawartej umowy autocasco było jasne i nie wymagało sprecyzowania przez powoda.

Żądana kwota winna zostać jednak zweryfikowana na podstawie powyżej przytoczonych zapisów umowy łączącej strony (na zarzut pozwanego).

Miało to w ocenie Sądu Okręgowego ustalić umowną granicę dla ewentualnych żądań poszkodowanego, który każdorazowo mógłby przedstawić ubezpieczycielowi rachunki potwierdzające wartość kosztów naprawy rażąco odbiegających od rozsądnych.

W przypadku takiej regulacji umownej podstawą ustalenia wysokości odszkodowania jest nadal koszt rzeczywiście poniesiony przez poszkodowanego, ale zweryfikowany zgodnie z umową stron umowy ubezpieczenia.

Na podstawie opinii biegłego sądowego Sąd I instancji ustalił, iż koszt naprawy pojazdu marki B., uszkodzonego wskutek kolizji z dnia 24 sierpnia 2016 r., przy uwzględnieniu treści Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Autocasco, zgodnie
z technologią producenta wynosi 25.250,28 zł brutto.

Sąd zważył, że zgodnie z art. 509 k.c. powód nabył od poszkodowanego jego roszczenie wobec pozwanego na podstawie umowy przelewu wierzytelności, co skutkowało wstąpieniem powoda w prawa i obowiązki wierzyciela.

Jednocześnie w myśl art. 805 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Mając powyższe na uwadze uznać należało, że powód wykazał swoje pierwotne roszczenie w części, tj. do wysokości kosztów naprawy zweryfikowanych przez biegłego sądowego zgodnie z ogólnymi warunkami umowy autocasco.

Sposób ustalenia ostatecznego odszkodowania wynikał z umowy łączącej strony.

Sam powód natomiast ma dowolność kształtowania roszczenia również
w zakresie wysokości żądania pieniężnego. Ewentualne nieprawidłowości w tym zakresie winny prowadzić do oddalenia powództwa w niezasadnej części.

Pomiędzy stronami bezsporne było, że pozwany zakład ubezpieczeń na etapie postępowania likwidacyjnego wypłacił na rzecz poszkodowanego, a następnie również na rzecz powoda odszkodowanie w łącznej wysokości 21.726,28 zł.

Powód dochodził kwoty 4.383,54 zł.

W takiej sytuacji zaskarżony wyrok należało w myśl przepisu art. 386 § 1 k.p.c., zmienić i orzec zgodnie z żądaniem powoda wyrażonym w apelacji, zasądzając na podstawie art. 805 k.c. na rzecz powoda kwotę 3.524,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 października 2016 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach procesu w postępowaniu I instancji Sąd orzekł na podstawie
art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., a więc zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdzielenia.

Powód wygrał w 80 %.

Na koszty należne powodowi złożyła się zaś uiszczona opłata sądowa od pozwu w kwocie 100,00 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego
w wysokości 17,00 złotych, koszty zastępstwa procesowego, które opiewały na kwotę 900,00 złotych (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych).

Analogiczne były koszty zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej po stronie pozwanego poniósł on również koszty opinii biegłego sądowego w kwocie 680,19 złotych.

Z tego względu, powód miał prawo żądać zwrotu 80% z 1.017,00 złotych (813,60 złotych), natomiast pozwany 20 % z 1.597,19 złotych (319,43 złotych) poniesionych kosztów.

Różnica tych dwóch wartości, a więc 494,17 złotych dała ostatecznie należną powodowi kwotę kosztów procesu .

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił w pkt II zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 494,17 złotych.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie przepisów art. 98 § 1 w związku z art. 99 k.p.c.

Zasądzona od pozwanego na rzecz powoda kwota obejmuje opłatę od apelacji – 177,00 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika strony powodowej zgodne z § 10 ust. 1 pkt 1 w związku z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w wysokości 450,00 złotych.

SSO Elżbieta Kala SSO Artur Fornal SSR del. Beata Sadowska