Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1977/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 września 2018 r. W. D. wniósł przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 4829,83 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 4529,83 zł od dnia 30 lipca 2018 r. do dnia zapłaty, a także zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Powód jako nabywca wierzytelności od poszkodowanego zdarzeniem drogowym dochodzi kwoty 4529,83 zł tytułem dopłaty do odszkodowania oraz kwoty 300 zł netto tytułem sporządzonej na zlecenie powoda kalkulacji naprawy.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 9 października 2018 r. Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany w sprzeciwie od ww. nakazu zapłaty, wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował roszczenie powoda co do zasady i co do wysokości, w tym również w zakresie kosztów sporządzenia prywatnej kalkulacji naprawy. Podniósł zarzut braku legitymacji czynnej. Zarzucił, że nie zachodziła szkoda całkowita w pojeździe.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 29 czerwca 2018 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki B. nr rej. (...) należący do K. O.. Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową na podstawie ważnej polisy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z Towarzystwem (...) spółką akcyjną w W..

K. O. zgłosił szkodę w ramach tzw. bezpośredniej likwidacji szkody swojemu zakładowi ubezpieczeń, tj. (...) S.A., który wszczął postępowanie likwidacyjne, przyjmując na siebie odpowiedzialność co do zasady.

Decyzją z dnia 12 lipca 2018 roku (...) S.A. przyznało K. O. kwotę 8870,17 zł z tytułu odszkodowania za szkodę z dnia 29 czerwca 2018 r., uznając, że zachodzi szkoda częściowa.

Bezsporne, a nadto dowód:

- dokumenty w aktach szkody na płycie CD k.116,

- zgłoszenie szkody k.56 verte-57,74 verte-76

- oświadczenie k.57 verte,

- kosztorys k.76 verte-78,

- potwierdzenie gwarancji k.79-84,

- kalkulacja k.51-53,

- kosztorys k.76 verte-78,

- wykaz części zamiennych zastosowanych w kalkulacji k.54,

- dokumentacja zdjęciowa k.55 verte, 58 verte-73,

- ksero dowodu rejestracyjnego k.56,74,

- zeznania świadka K. O. k.148-150.

Poszkodowany, nie zgadzając się z wyceną swojego ubezpieczyciela, uważając, że jest ona zaniżona, bezskutecznie odwoływał się od decyzji zakładu ubezpieczeń. Wypłacone odszkodowanie nie pozwoliło mu na pokrycie kosztów naprawy pojazdu, którą zdecydował się wykonać osobiście, półśrodkami m.in. przy użyciu części oryginalnych używanych, zakupionych w Internecie. Poszkodowany naprawił samochód jedynie częściowo. Wykonana naprawa nie przywróciła pojazdu do stanu sprzed szkody.

Dowód:

- zeznania świadka K. O. k.148-150.

Dnia 6 września 2018 roku K. O. zawarł z W. D. umowę cesji wierzytelności, na podstawie której przelał na powoda przysługującą mu z tytułu szkody z dnia 29 czerwca 2018 r. wierzytelność. Tytułem ceny za sprzedaną wierzytelność powód uiścił na rzecz poszkodowanego kwotę 1000 zł.

Dowód:

- umowa cesji wierzytelności k.7,

- pełnomocnictwo k.8,

- wydruk (...) powoda k.22,

- umowa – k. 127-128,

- pokwitowanie – k. 129;

- zeznania świadka K. O. k.148-150.

W. D. zwrócił się do (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. o wykonanie kalkulacji naprawy. W sporządzonej dnia 19 września 2018 r. kalkulacji naprawy ustalono wartość pojazdu marki B. nr rej. (...) przed szkodą na kwotę 19000 zł brutto, natomiast wartość tego pojazdu po szkodzie na kwotę 5600 zł.

Dnia 19 września 2018 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. wystawiła na rzecz powoda W. D. fakturę VAT nr (...) na kwotę 369 zł brutto (300 zł netto) tytułem sporządzonej kalkulacji naprawy.

Dowód:

- wycena i kalkulacja naprawy 9-20,

- faktura VAT k.21.

Hipotetyczny koszt naprawy samochodu K. O. w zakresie uszkodzeń będących wynikiem zdarzenia z dnia 29 czerwca 2018 r. przy użyciu do naprawy wyłącznie nowych, oryginalnych części zamiennych sygnowanych logo producenta pojazdu, wynosił 26.304,67 zł wraz z podatkiem VAT (21.385,91 zł netto).

Średnia rynkowa wartość samochodu B. (...) o nr rej. (...) według jego stanu jak bezpośrednio przed zdarzeniem z dnia 29 czerwca 2018 r. wynosiła 18.800 zł wraz z podatkiem VAT. Ponieważ koszt naprawy pojazdu był wyższy od jego wartości przed szkodą, naprawa pojazdu była ekonomicznie nieopłacalna, a szkoda była szkodą całkowitą.

Wartość tego samego pojazdu po uwzględnieniu jego uszkodzeń będących wynikiem wskazanej szkody wynosi 6300 zł wraz z podatkiem VAT. Tym samym różnica wartości pojazdu wskutek zaistnienia w nim rozpatrywanej szkody wynosiła 12500 zł wraz z podatkiem VAT.

Dowód:

- opinia pisemna biegłego sądowego W. S. k.170-187,

- uzupełniająca pisemna opinia biegłego sądowego W. S. k.211-216,

- uzupełniająca opinia biegłego sądowego W. S. k.235-239.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie w zakresie, w jakim nie był on bezsporny (art. 229 k.p.c.), został oparty w pierwszej kolejności o przedłożone dokumenty, w tym akta szkody i dokumentację zdjęciową na płycie CD, których autentyczności strony nie kwestionowały, wyciągając jedynie odmienne wnioski. Jako wiarygodne i szczere Sąd ocenił zeznania świadka K. O., uznając, że korespondują one ze zgromadzonym materiałem dokumentarnym, w tym protokołem oględzin i dokumentacją zdjęciową w aktach szkody nadesłanych przez ubezpieczyciela poszkodowanego oraz z treścią opinii biegłego sądowego, który nie wykluczył możliwości powstania uszkodzeń w podanych przez świadka okolicznościach. Świadek szczegółowo opisał przebieg zdarzenia z udziałem sprawcy ubezpieczonego u pozwanej, zakres powstałych w wyniku tego zdarzenia uszkodzeń oraz sposób ich naprawy, jak również zakres wcześniejszych uszkodzeń i napraw, niemających związku z tą kolizją. Logicznie wyjaśnił również przyczyny zawarcia umowy cesji wierzytelności i sposób rozliczenia z powodem. Ze względu na sposób składania zeznań przez świadka brak było podstaw do odmówienia świadkowi wiarygodności, w szczególności odnośnie do sprawstwa i winy drugiego uczestnika kolizji drogowej, jak i rozmiaru uszkodzeń, które nie były kwestionowane przez ubezpieczyciela poszkodowanego w toku tzw. bezpośredniej likwidacji szkody. Zwraca uwagę, że po przesłuchaniu ww. świadka na rozprawie, w obecności pełnomocnika pozwanej, pozwana cofnęła wniosek o przesłuchanie świadka P. P. (sprawcy zdarzenia) i nie kwestionowała prawdziwości zeznań przesłuchanego w sprawie świadka. Świadek K. O. w ocenie sądu szczerze, wiarygodnie, a tym samym zgodnie z prawdą zeznał m.in. o powstałym uszkodzeniu słupka A jego pojazdu na skutek uderzenia z lusterkiem zewnętrznym drugiego samochodu, co wprawdzie budziło pewne wątpliwości biegłego. Niemniej jednak w świetle niekwestionowanych zeznań świadka przy jednoczesnym braku fotograficznego udokumentowania uszkodzeń drugiego pojazdu i cofnięcia wniosku dowodowego z przesłuchania świadka P. P., nie stanowiło to zdaniem sądu podstawy do przyjęcia, że uszkodzenie to nie powstało w podanych przez świadka okolicznościach, zważywszy na usytuowanie tego uszkodzenia względem drugiego pojazdu. Treść zeznań przesłuchanego w sprawie świadka i wnioski opinii biegłego nie potwierdziły również przypuszczeń pozwanej, iżby uszkodzenia na krawędziach drzwi przednich i tylnych lewych powstały od tyłu do przodu pojazdu, czyli przeciwnie do deklarowanego przebiegu zdarzenia. Wyliczając wartość kosztów naprawy pojazdu, Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego, zważywszy na to, że wartość szkody oszacowana została przez strony na podstawie kalkulacji, stanowiących dokumenty prywatne (art. 245 k.p.c.). Wprawdzie pozwana w toku procesu kwestionowała wyliczenie kosztów naprawy w oparciu o części oryginalne, z uwagi na wiek (13 lata) i historię pojazdu, który był powypadkowy, jednak nie naprowadziła żadnych wniosków dowodowych na tę okoliczność, nie wnosiła o rozszerzenie tezy dowodowej biegłego o wyliczenie kosztów w oparciu o części alternatywne. Nie zakwestionowała w szczególności sporządzonej przez biegłego opinii, który wyliczając koszty naprawy, uznał, że w sprawie bezsprzecznie zachodziła szkoda całkowita, gdyż naprawa była ekonomicznie nieuzasadniona. Biegły ustosunkowując się do zarzutów powoda, sporządził dwie opinie uzupełniające, przy czym sąd ustalając ostatecznie wartość pojazdu przed szkodą i po szkodzie, opierał się na trzeciej opinii biegłego, która uwzględniała model uszkodzonego pojazdu i jego wyposażenie w filtr cząstek stałych. Biegły w sposób logiczny i przekonywający wyjaśnił, że uwzględniając model i wyposażenie pojazdu w filtr, różnica w wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie pozostanie na takim samym poziomie, tj. 12.500 zł i w tym zakresie wnioski wszystkich trzech opinii pisemnych są takie same. Metodologia przyjęta przez biegłego nie może budzić zastrzeżeń, dlatego sąd uznał opinię za w pełni wartościowy materiał dowodowy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się w przeważającej części zasadne.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowi art. 822 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w §1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia.

Legitymacja powoda do dochodzenia roszczeń na własną rzecz wynika z przedłożonej przez niego umowy cesji oraz z art. 509 k.c. Strona pozwana kwestionowała legitymację czynną z uwagi na to, iż strony umowy cesji nie oznaczyły w niej ceny. Interpretacja tego przepisu zaprezentowana przez pozwaną w sprzeciwie godziłaby w zasadę swobody umów i oznaczałaby w istocie wprowadzenie zakazu umów cesji, a takowego ustawodawca nie wprowadził. Sąd w niniejszej sprawie nie dopatrzył się nieważności przedmiotowej umowy przelewu z uwagi na normę wynikającą z art. 510 § 2 k.c. Przelana wierzytelność poszkodowanego jest w sposób dostateczny oznaczona, a nadto uiszczono na jego rzecz z tego tytułu kwotę 1.000 zł, a zatem zachowany jest element odpłatności. Sąd odnośnie legitymacji czynnej powoda wynikającej z umowy przelewu w pełni podziela argumentację prawną wyrażoną w wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy z dnia 23 maja 2019 r., sygnatura akt VIII Ga 94/19. Powód był więc czynnie legitymowany do dochodzenia niniejszym pozwem roszczenia z tytułu szkody w pojeździe należącym do K. O..

Nie budziła wątpliwości sądu odpowiedzialność sprawcy zdarzenia drogowego, którego pojazd był ubezpieczony od OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Nie było to również przedmiotem sporu w toku bezpośredniej likwidacji szkody, albowiem ubezpieczyciel poszkodowanego wypłacił na rzecz poszkodowanego kwotę 8870,17 zł, uznając, że zachodzi szkoda częściowa i taka kwota pozwoli na przeprowadzenie naprawy przywracającej stan pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. W tym miejscu należy odnotować najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r II CNP 43/17, LEX nr 2490615 i przywołane tam inne orzeczenia SN), zgodnie z którym powstanie roszczenia w stosunku do ubezpieczyciela o zapłacenie odszkodowania, a tym samym jego zakres odszkodowania, nie zależą od tego, czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar. Innymi słowy, niezależnie od tego, czy poszkodowany dokonał już odpowiedniej naprawy samochodu, to "sam obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela pojawił się już z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał go naprawić" (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2018 r., sygn. II CNP 32/17, LEX nr 2497991). Przepis art. 822 § 1 k.c. modyfikuje normę wynikającą z art. 363 § 1 k.c. bowiem jedynie w ten sposób, że roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego przekształca w roszczenie o zapłatę kosztów restytucji (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r , sygn. II CNP 41/17, LEX nr 2481973). Podobnie wyraził się Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 7 grudnia 2018 r. o sygn. akt III CZP 51/18, 64/18, 72-74/18 publikowanych na (...) Powyższe stanowisko zaaprobował Sąd Okręgowy w Szczecinie, czemu dał wyraz w wyroku z dnia 15 czerwca 2018 r., sygn. akt VII Ga 278/18 (niepublikowany), w którym wyjaśnił, że wysokość odszkodowania powinna być ustalona na podstawie hipotetycznych kosztów naprawy pojazdu ustalonych niezależnie od poniesionych przez poszkodowanego kosztów naprawy. Stanowisko Sądu Najwyższego w tym zakresie jest już utrwalone (tak postanowienie SN z dnia 11 kwietnia 2019 r. , III CZP 102/18) i doprowadziło do utrwalonego kierunku wykładni wskazanych przepisów. W orzecznictwie SN wyjaśniono również, że dla powstania roszczenia o naprawienie szkody nie mają znaczenia późniejsze zdarzenia m.in. w postaci sprzedaży uszkodzonego lub już naprawionego pojazdu (tak postanowienie SN z dnia 20 lutego 2019 r., III CZP 91/18 publ. tamże).

Tym samym podnoszona w sprzeciwie kwestia, że dla ustalenia rzeczywistych kosztów naprawy kluczowe jest faktyczne poniesienie kosztów naprawy przez poszkodowanego, nie ma istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Przy czym w świetle ustalonego stanu faktycznego poszkodowany samodzielnie częściowo naprawił pojazd, a przeprowadzona przez poszkodowanego naprawa nie przywróciła go do stanu sprzed szkody.

Przedmiotem sporu była wysokość odszkodowania – zdaniem powoda, inaczej niż przyjął to ubezpieczyciel poszkodowanego, a w ślad za nim pozwany, w sprawie zachodziła szkoda całkowita, co potwierdził biegły w swojej opinii. Sąd kierując się wnioskami biegłego, że naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna, przyjął, że różnica wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie, a tym samym należne odszkodowanie, wynosi 12.500 zł. Wobec czego uwzględnieniu z tego tytułu podlegała kwota stanowiąca różnicę, pomiędzy zasadnym odszkodowaniem a wypłaconą dotychczas kwotą odszkodowania z tytułu naprawy pojazdu, tj. kwota 3629,83 zł (12.500 zł – 8870,17 zł).

Uzasadnione okazało się również żądanie pozwu co do kwoty 300 zł tytułem sporządzonej na zlecenie powoda kalkulacji naprawy. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 maja 2019 r. sygn. III CZP 68/18, publ. OSNC 2019/10/98 wskazał, że nabywcy w drodze przelewu wierzytelności o odszkodowanie za szkodę komunikacyjną przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot uzasadnionych kosztów ekspertyzy zleconej osobie trzeciej tylko wtedy, gdy jej sporządzenie było w okolicznościach sprawy niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Podobnie Sąd Najwyższy wskazał w uchwale z dnia 29 maja 2019 r. (III CZP 68/18, OSNC 2019/10/98). Każdorazowo należy więc ocenić, czy w danej sprawie poniesienie tego wydatku było obiektywnie konieczne. Obowiązek wykazania takiej konieczności spoczywa na żądającym zwrotu takich kosztów (art. 6 k.c.), a więc w tym przypadku na powodzie. Sam fakt poniesienia kosztów nie przesądza automatycznie o tym, że zakład ubezpieczeń powinien je zwrócić. W niniejszej sprawie wyliczenia biegłego nie odbiegają w sposób znaczący od wyliczeń w kalkulacji zleconej przez powoda, potwierdzają szkodę całkowitą, przy blisko trzykrotnym zaniżeniu kosztów naprawy w kosztorysie ubezpieczyciela, a w takich okolicznościach wydatek na prywatną ekspertyzę był wydatkiem koniecznym i uzasadnionym.

Z tych przyczyn zasądzono kwotę 3929,83 zł, na którą składają się: kwota 3629,83 zł, stanowiąca różnicę pomiędzy ustalonym przez Sąd odszkodowaniem za szkodę w pojeździe (to jest 12.500 zł) a kwotą dotychczas wypłaconego odszkodowania z tego tytułu (8870,17 zł) oraz koszt prywatnej kalkulacji naprawy wynoszący 300 zł netto.

Odsetki liczone od kwoty 3629,83 zł od dnia 30 lipca 2018 r. do dnia zapłaty należą się za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego (art. 481 k.c.), a termin spełnienia świadczenia przez zakład ubezpieczeń wynika z art. 817 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku; gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe.

Stąd orzeczono jak w pkt I sentencji.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu o czym orzeczono w pkt II.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znajduje podstawę prawną w art. 100 k.p.c. Ponieważ powód wygrał sprawę w 81 %, a pozwany utrzymał się z obroną w 19 %. Na koszty poniesione przez powoda składają się opłata od pozwu 242 złote, od pełnomocnictw 34 złote, wynagrodzenie pełnomocnika 900 złotych oraz wydatek na wynagrodzenie biegłego w kwocie 688,80 złotych i pokrycie kosztów stawiennictwa świadka w kwocie 89,63 zł, w sumie 1954,43 zł, z czego 81 % daje kwotę 1583 złote. Koszty poniesione przez pozwaną to koszt wynagrodzenia pełnomocnika 900 złotych (przy czym brak dowodu opłat od dwóch pełnomocnictw po 17 złotych), wydatek na wynagrodzenie biegłego w kwocie 688,80 złotych i pokrycie kosztów stawiennictwa świadka w kwocie 89,64 zł, w sumie 1678,44 zł, z czego 19 % daje kwotę 319 złotych, zaś 1583 złote – 319 złotych, daje kwotę 1264 złote.

W pkt IV sentencji sąd na podstawie art. 80 ust. 1 w zw. z art. 84 ust. 1 i 2 u.k.s.c. zwrócił stronom nadpłacone zaliczki, z których pokryto po połowie koszty stawiennictwa świadka 179,27 zł oraz wydatki na wynagrodzenie biegłego (1377,60 zł).

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

2. (...)

3. (...)

S., dnia 30 grudnia 2019 r.