Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 472/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lipca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

sekretarz sądowy Agnieszka Bronk-Marwicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 lipca 2019 r. w G.

sprawy z powództwa Z. A.

przeciwko K. A.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki Z. A. na rzecz pozwanego K. A. kwotę 3.617zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu.

Sygnatura akt: I C 472/18

UZASADNIENIE

Powódka Z. A. wniosła pozew przeciwko K. A. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 20.652,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2017r. do dnia zapłaty.

Powódka podniosła, że strony pozostawały w związku małżeńskim, który został rozwiązany przez rozwód wyrokiem z dnia 31 marca 2016r. Jedyny majątek wspólny stron w postaci środków pieniężnych w kwocie 43.940,71 zł pozostałej po sprzedaży ich wspólnego mieszkania oraz po spłacie kredytu został przelany przez kupujących na rachunek bankowy pozwanego. Koszty pośrednictwa w sprzedaży mieszkania zostały poniesione przez obie strony w kwocie 5000 zł każda. W trakcie wspólności majątkowej pozwany sprzedał samochód marki V., stanowiący współwłasność stron bez zgody powódki, a środki ze sprzedaży tego samochodu zostały wydatkowane wyłącznie przez pozwanego i nie zasiliły majątku wspólnego. Powódka zaprzeczyła, aby ze środków uzyskanych ze sprzedaży mieszkania pozwany spłacił zobowiązania zaciągnięte podczas trwania małżeństwa na potrzeby spłaty kredytu oraz opłat czynszowych, gdyż pozwany nie miał potrzeby zaciągania pożyczek u krewnych. Powódka uznała za uzasadnione jedynie wydatki poniesione z majątku odrębnego pozwanego na pokrycie zobowiązań wspólnych dotyczących zapłaty rat kredytu oraz opłat czynszowych w łącznej kwocie 2.636 zł, która powinna być odjęta od kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania. W związku z tym powódka wskazała, że po podziale pozostałych środków, należy jej się kwota 20.652,35 zł. Powódka zakwestionowała, że pozwany z uzyskanej ceny mieszkania przeznaczył kwotę 9.127,90 zł na utrzymanie dziecka. Pozwany bowiem do dnia orzekania rozwodu utrzymywał dziecko z majątku wspólnego, zaś po dacie orzeczenia o rozwodzie powódka partycypuje w utrzymaniu dziecka płacąc ustalone alimenty w wysokości 300 zł miesięcznie, a dodatkowo ponosi koszty utrzymania dziecka w czasie, kiedy dziecko przebywa u niej łącznie około 10 dni w miesiącu. Powódka kwestionuje również, aby środki pozyskane z tytułu sprzedaży samochodu marki M. pozwany przeznaczył na zakup hali garażowej albowiem okoliczność nie została przez niego udowodniona.

(pismo procesowe powódki z dnia 24 lipca 2018r. k. 108-111)

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Pozwany wskazał, że środki uzyskane ze sprzedaży samochodu V. zostały przeznaczone na utrzymanie rodziny, w szczególności mieszkania. Pozwany podkreślił, iż podczas trwania związku małżeńskiego sprzedał samochód marki H., który należał do jego majątku osobistego, zaś samochód marki V. został zakupiony w marcu 2010r. ze środków pochodzących z prezentów weselnych i pożyczki od siostry pozwanego. Po sprzedaży samochodu H. pozwany spłacił dług. Stąd, kwota 10.000 zł za którą został sprzedany samochód należący do majątku osobistego pozwanego została w całości przeznaczona na zakup samochodu marki V.. Jak wskazał pozwany koszty utrzymania nieruchomości od lipca 2014r. do sierpnia 2016r. wyniosły łącznie 45.240,05 zł. Pozwany zaprzeczył, aby koszty pośrednictwa w sprzedaży mieszkania zostały poniesione przez obie strony w kwocie 5.000 zł każda, gdyż poniósł je wyłącznie pozwany. Powódka w trakcie trwania małżeństwa w żaden sposób nie partycypowała w kosztach utrzymania rodziny, w tym małoletniego dziecka. Pozwany wskazał, że kwota 12.000 zł ze sprzedaży samochodu nie jest kwotą, która nie mogłaby zostać spożytkowana na potrzeby rodziny. Pozwany wskazuje, iż powódka wyraziła zgodę na to, żeby cała kwota otrzymana ze sprzedaży mieszkania została przelana na rachunek bankowy pozwanego uznając, iż skoro to pozwany utrzymywał mieszkanie i małoletniego syna, to kwota ta będzie stanowiła dla niego rekompensatę wydatków. Odnosząc się do twierdzeń powódki odnośnie pożyczek pozwany wskazał, że powódka nigdy nie interesowała się zarobkami pozwanego ani kosztami utrzymania rodziny, w związku z tym nie ma wiedzy na temat wysokości tych wydatków. Od lipca 2014r. do sierpnia 2016r. pozwany otrzymał łącznie dochód w kwocie 54.600 zł netto, a ponadto sprzedał samochód za kwotę 12.000 zł oraz pożyczył kwotę 28.500 zł. Same koszty utrzymania mieszkania wyniosły 45.240,05 zł, a średnia kwota przeznaczona na bieżące potrzeby pozwanego i jego syna wynosiła około 2.500 zł miesięcznie, czyli łącznie około 65.000 zł w ciągu 26 miesięcy. Zdaniem pozwanego kwota, którą przeznaczył na utrzymanie rodziny nie mogła pochodzić jedynie z jego wynagrodzenia, które było zbyt niskie. Pozwany wskazał, iż do dnia orzeczenia rozwodu jedynie on utrzymywał syna, a powódka kompletnie nie interesowała się dzieckiem. Ponadto, kwota 300 zł z tytułu alimentów nie pokrywa nawet w połowie kosztów utrzymania dziecka.

(pismo procesowe pozwanego z dnia 7 sierpnia 2018r. k. 117-121)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Od dnia 17 października 2009r. powódka Z. A. i pozwany K. A. pozostawali w związku małżeńskim.

(okoliczność bezsporna)

W trakcie małżeństwa stron od 2011r. powódka pracowała jako fryzjerka najpierw w wymiarze połowy etatu, a następnie na pełny etat za minimalnym wynagrodzeniem za pracę.

(dowód: przesłuchanie powódki Z. A. płyta CD k. 206)

W trakcie trwania małżeństwa powódka i pozwany nabyli udziały w wysokości po ½ części w prawie własności stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnym nr (...) położony w P. przy ul. (...). Zakup lokalu został sfinansowany z kredytu hipotecznego, zaciągniętego przez obojga małżonków.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o przesłuchanie powódki Z. A. płyta CD k. 206, przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206)

W okresie od 5 do 30 kwietnia 2010r. pozwany zapłacił swojej siostrze E. D. łącznie kwotę 8.000 zł tytułem spłaty długu.

(dowód: potwierdzenia przelewów bankowych k. 130-133)

W trakcie trwania małżeństwa, w dniu 24 kwietnia 2010r. pozwany sprzedał samochód marki H. – stanowiący jego majątek osobisty - za cenę 10.000 zł.

(dowód: umowa sprzedaży k. 127-128)

Następnie, strony zakupiły samochód marki V.. Zakup tego samochodu został sfinansowany m.in. ze środków pochodzących ze sprzedaży pojazdu marki H..

(okoliczność bezsporna ustalona w oparciu o przesłuchanie powódki Z. A. płyta CD k. 206, przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206)

W trakcie trwania małżeństwa, w dniu 21 lutego 2011r. pozwany sprzedał (...) i (...) Zajezdnia (...) w S. samochód marki M. – stanowiący jego majątek osobisty - za cenę 7.400 zł.

(dowód: umowa sprzedaży k. 71-72)

W dniu 7 sierpnia 2011r. pozwany uiścił kwotę 9.000 zł tytułem trzeciej raty ceny kupna udziału w hali garażowej.

(dowód: potwierdzenie przelewu bankowego k. 129)

Od lipca 2014r. powódka nie mieszkała w ww. lokalu. Mieszkanie stało puste przez okres dwóch lat. Pozwany odłączył media w lokalu.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: przesłuchanie powódki Z. A. płyta CD k. 206, przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206, zeznania świadka J. A. płyta CD k. 198)

Z uwagi na konieczność sprawowania opieki nad małoletnim synem pozwany zmienił pracę na stacjonarną. Z tego względu wynagrodzenie pozwanego uległo zmniejszeniu do kwoty około 2.100 – 2.200 zł netto miesięcznie.

(dowód: przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206, zeznania świadka J. A. płyta CD k. 198, zeznania świadka E. D. płyta CD k. 198, zaświadczenie o zarobkach k. 140-141, historia operacji na rachunku bankowym pozwanego k. 170-185)

W 2014r. pozwany uzyskał roczny dochód w kwocie 58.400,84 zł, w 2015r. w kwocie 35.637,86 zł, zaś w 2016r. w kwocie 33.113,79 zł.

(dowód: informacje o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy PIT-11 w latach 2014-2016 k. 134-139)

W okresie od lipca 2014r. do sierpnia 2016r. pozwany sam spłacał raty kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania oraz sam ponosił opłaty za mieszkanie.

(dowód: przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206, potwierdzenia przelewów bankowych k. 59-70, historia operacji na rachunku bankowym pozwanego k. 170-185)

W latach 2014-2016 pozwany zaciągał liczne pożyczki na spłatę zobowiązań z tytułu rat kredytowych i kosztów utrzymania mieszkania u ojca J. A. i siostry E. D. w kwotach od kilkuset do nawet 2.000 zł. Umowy pożyczki nie były zawierane na piśmie ani zgłaszane do Urzędu Skarbowego. Środki pieniężne zostały przez pożyczkodawców przekazane w gotówce bądź przelewem bankowym.

Pozwany zaciągnął również pożyczkę w kwocie 5.000 zł w Kasie Zapomogowo – Pożyczkowej prowadzonej przez jego pracodawcę PPUH (...) sp. z o.o.

(dowód: przesłuchanie pozwanego K. A. płyta CD k. 206, zeznania świadka J. A. płyta CD k. 198, zeznania świadka E. D. płyta CD k. 198, potwierdzenia przelewów bankowych k. 43-58)

W dniu 28 września 2015r. pozwany sprzedał samochód marki V. – wchodzący w skład majątku wspólnego stron – za kwotę 12.000 zł.

(dowód: umowa sprzedaży z dnia 28 września 2015r. k. 123)

Wyrokiem z dnia 31 marca 2016r. wydanym w sprawie o sygnaturze II C 3370/14 Sąd Okręgowy w Gdańsku rozwiązał związek małżeński stron przez rozwód bez orzekania o winie. Kosztami utrzymania i wychowania małoletniego dziecka stron Sąd obciążył oboje rodziców, przy czym udział Z. A. ustalił na kwotę 300 zł płatną z góry do dnia 10-go każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności każdej raty. Przedmiotowy wyrok uprawomocnił się w dniu 23 czerwca 2016r.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 31 marca 2016r. k. 7)

Na mocy umowy sprzedaży zawartej w dniu 26 sierpnia 2016r. przed notariuszem B. L. prowadzącym kancelarię notarialną w G. strony sprzedały swoje udziały wynoszące po ½ części w stanowiącym odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnym nr (...) położony w P. przy ul. (...) za cenę 293.000 zł, udziały wynoszące po 1/24 części w stanowiącym odrębną nieruchomość lokalu niemieszkalnym – hali garażowej za cenę 24.022 zł oraz udziały po 1/600 części w nieruchomości gruntowej stanowiącej działki nr (...) za cenę 978 zł.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o umowę sprzedaży z dnia 26 sierpnia 2016r. k. 8-16)

W dniu 29 sierpnia 2016r. na rachunek bankowy pozwanego nabywcy mieszkania wpłacili kwotę 25.000 zł, a w dniu 12 września 2016r. kwotę 18.940,71 zł z tytułu ceny sprzedaży.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o potwierdzenia przelewów bankowych k. 73-76 i 186)

Wynagrodzenie pośrednika nieruchomości z tytułu pośrednictwa w sprzedaży ww. mieszkania wynosiło 5.000 zł.

(dowód: faktury VAT k. 114-115)

Po sprzedaży mieszkania z tytułu spłaty wcześniej zaciągniętych pożyczek na pokrycie kosztów utrzymania mieszkania pozwany zwrócił swojemu ojcu kwotę 16.000 zł, zaś siostrze kwotę 12.500 zł.

(dowód: potwierdzenia wypłaty k. 77-78, zeznania świadka J. A. płyta CD k. 198, zeznania świadka E. D. płyta CD k. 198)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił po rozważeniu całego zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w postaci dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków J. A. i E. D. oraz dowodu z przesłuchania stron.

W ocenie Sądu brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej powołanych wyżej dokumentów. Podkreślić bowiem należy, iż część spośród wymienionych powyżej dokumentów, w tym wyrok rozwodowy czy akt notarialny sprzedaży mieszkania, miała charakter dokumentów urzędowych, zaś w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie wzruszyła w trybie przepisów art. 252 kpc przysługujących tym dokumentom domniemań autentyczności oraz zgodności treści powołanych dokumentów z prawdą. Sąd nie dopatrzył się także żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów prywatnych. Żadna ze stron nie kwestionowała bowiem autentyczności tych dokumentów, ani też nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Sąd także nie doszukał się żadnych okoliczności mogących wzbudzać wątpliwości co do wiarygodności wyżej wskazanych dokumentów. W ocenie Sądu powyższe dokumenty przedstawiają rzeczywisty, prawdziwy stan rzeczy, w szczególności w zakresie dotyczącym ponoszenia przez pozwanego kosztów utrzymania wspólnego mieszkania stron, czy też zaciągania pożyczek u rodziny.

Sąd dał również wiarę zeznaniom świadków J. A. i E. D., a także zeznaniom pozwanego K. A.. W ocenie Sądu zeznania wymienionych powyżej osób były szczere, spójne, a także korelowały z treścią przedłożonych do akt niniejszej sprawy dowodów z dokumentów. Przede wszystkim nie ma żadnych podstaw, by odmówić wiary zeznaniom świadków i pozwanego co do tego, że w okresie od lipca 2014r. do sierpnia 2016r. ciężar spłaty zobowiązań z tytułu kredytu hipotecznego zaciągniętego wspólnie przez strony na zakup mieszkania, jak też z tytułu opłat eksploatacyjnych spoczął wyłącznie na pozwanym. Zeznania świadków i pozwanego w tym zakresie znajdują potwierdzenie w dowodach z dokumentów w postaci potwierdzeń przelewów bankowych oraz historii rachunku bankowego pozwanego. Sąd dał również wiarę zeznaniom wymienionych powyżej osób co do tego, że od lipca 2014r. pozwany zaciągał pożyczki u ojca i siostry na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego mieszkania stron, jak również na utrzymanie syna. Zwrócić bowiem należy uwagę, że zeznania świadków w tym zakresie zostały uprawdopodobnione za pomocą dowodów z dokumentów w postaci potwierdzeń przelewów bankowych. W części z tych dokumentów jako tytuł przelewu wprost wskazano na pożyczkę na opłaty. Dokumenty te zostały wygenerowane w okresie poprzedzającym wytoczenie powództwa, a zatem nie sposób przyjąć, że zostały przygotowane jedynie na potrzeby obrony pozwanego przed żądaniem pozwu. Dalej, za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków oraz pozwanego co do okoliczności obniżenia dochodów pozwanego oraz wysokości tych dochodów po lipcu 2014r. W ocenie Sądu zeznania w tym zakresie nie budzą żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania. Bezsporne bowiem było, że po lipcu 2014r. to na pozwanym spoczął obowiązek opieki nad małoletnim synem stron, stąd zupełnie logiczną konsekwencją tego stanu rzeczy pozostawała zmiana czasu pracy pozwanego. K. A. zrezygnował z delegacji służbowych, aby móc opiekować się jedynakiem. Oczywiście taka zmiana pociągała za sobą obniżenie wynagrodzenia, co zresztą wprost wynika z przedstawionych dokumentów w postaci informacji o wysokości dochodu PIT-11 w latach 2014-2016, a także historii operacji na rachunku bankowym, na którym widnieją kwoty przelewów bankowych z tytułu wynagrodzenia za pracę.

Jedynie w części Sąd dał natomiast wiarę zeznaniom powódki Z. A.. Zważyć bowiem należy, iż całkowicie gołosłowne pozostawały zeznania powódki co do tego, że po lipcu 2014r. przyczyniała się do pokrywania kosztów utrzymania mieszkania. Na tę okoliczność – poza swoimi zeznaniami – powódka nie przedstawiła żadnych wiarygodnych dowodów w postaci potwierdzeń przelewów, pokwitowań etc. Zważywszy, że już wówczas strony pozostawały w konflikcie należało uznać, że w takich okolicznościach osoba rozsądna zadbałaby o uzyskanie dowodu na potwierdzenie dokonanej wpłaty. Podobnie, nie ma żadnych dowodów potwierdzających zeznania powódki, iż pozwany uzyskiwał wyższy dochód aniżeli wynikający z przedstawionych dokumentów tj. że część wynagrodzenia otrzymywał „w kopercie”. Powódka sama przyznała, że niezbyt interesowała się sprawami finansowymi podczas trwania małżeństwa stron, stąd tym bardziej, gdy strony rozstały się nie mogła mieć żadnej wiedzy o rzeczywistych dochodach pozwanego. Mimo kwestionowania wydatkowania środków pochodzących ze sprzedaży Moskwicza, powódka szczerze przyznała, że nie pamięta, na co te środki zostały spożytkowane.

W niniejszej sprawie powódka domagała się zapłaty kwoty 20.652,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2017r. do dnia zapłaty tytułem połowy kwoty pozostałej po sprzedaży wspólnego mieszkania. Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 405 kc, zgodnie z którym kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Strona pozwana podniosła bowiem, że środki uzyskane ze sprzedaży wspólnego mieszkania stron zostały w całości przeznaczone na pokrycie kosztów utrzymania pozwanego i jego małoletniego syna i tym samym w całości zostały zużyte. W oparciu o zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy należało uznać, że powyższy zarzut zasługuje na uwzględnienie. W niniejszej sprawie bezsporne było, że od lipca 2014r. powódka nie zamieszkiwała we wspólnym mieszkaniu stron. Jak wynika z zeznań świadków oraz pozwanego od tej daty cały ciężar spłaty wspólnych zobowiązań stron z tytułu kredytu hipotecznego oraz z tytułu opłat eksploatacyjnych za lokal spoczął na pozwanym. Okoliczność tę potwierdzają załączone do akt niniejszej sprawy dokumenty w postaci potwierdzeń przelewów bankowych oraz historii operacji na rachunkach bankowych pozwanego. Za nieudowodnione należało uznać twierdzenia strony powodowej, że w okresie od lipca 2014r. ona również dokładała się do tych wydatków, skoro nie przedstawiono na tę okoliczność żadnych dowodów. Jak wskazano powyżej zeznania powódki dotyczące przekazywania pieniędzy w gotowce nie są wiarygodne, gdyż strony pozostawały już wówczas w konflikcie. W takiej sytuacji, jeśli powódka rzeczywiście dokonałaby takiej płatności to z pewnością – jako osoba należycie dbająca o swoje interesy - zadbałaby o uzyskanie dowodu potwierdzającego przekazanie pozwanemu środków pieniężnych. Tymczasem żadnego takiego dowodu nie przedstawiono. Sąd nie podzielił również stanowiska strony powodowej, że uzyskiwane przez pozwanego dochody z tytułu stosunku pracy były wystarczające do pokrycia kosztów utrzymania mieszkania oraz kosztów utrzymania i wychowania małoletniego syna stron. Jak bowiem wynika z przedstawionych dokumentów, w tym przede wszystkim z zaświadczenia wystawionego przez pracodawcę pozwanego, historii operacji na rachunku pozwanego, na który wpływało wynagrodzenie, w 2015r. wynagrodzenie pozwanego wynosiło około 2.100 zł netto. Wysokość dochodów pozwanego w okresie 2014-2016 wynika również z informacji PIT-11. Na podstawie tego dokumentu można jednoznacznie stwierdzić, że wynagrodzenie pozwanego uległo obniżeniu. W świetle wiarygodnych zeznań świadków oraz pozwanego fakt ten należy łączyć ze zmianą charakteru i czasu pracy pozwanego. Po rozstaniu stron, ciężar opieki nad synem spoczął bowiem na pozwanym. W celu zapewnienia należytej opieki małoletniemu pozwany zmienił pracę na stacjonarną, zrezygnował z dochodowych delegacji, aby móc przebywać z synem. Taka zmiana charakteru zatrudnienia nie budzi wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego, tym bardziej, że powódka w tym czasie nie była w stanie sprawować opieki nad synem. Za gołosłowne należało uznać zeznania powódki, że pozwany otrzymywał jakiekolwiek wynagrodzenie „na czarno”, „w kopercie”, albowiem nie przedstawiono na tę okoliczność żadnych dowodów. Same zeznania powódki, która niezbyt interesowała się kwestiami finansowymi w trakcie trwania małżeństwa, o czym świadczą zresztą jej zeznania, nie mogą stanowić w tym względzie wiarygodnego dowodu w sprawie. Zważywszy na powyższe należało przyjąć, że dochód pozwanego wynosił około 2.100 zł miesięcznie, a więc tyle, ile wynika z przedstawionych dokumentów. Jak wskazano powyżej od lipca 2014r. wyłącznie pozwany ponosił koszty spłaty rat kredytu hipotecznego oraz opłat za mieszkanie. Bezsporne było przy tym, że w tym okresie mieszkanie stało puste i przynosiło żadnych pożytków. Rata kredytu hipotecznego wahała się w przedziale 1.100 – 1.300 zł, zaś opłaty eksploatacyjne za mieszkanie wynosiły średnio 200 - 350 zł miesięcznie. Zatem suma comiesięcznych wydatków związanych z utrzymaniem mieszkania wynosiła nawet 1.650 zł miesięcznie, a więc za cały okres 26 miesięcy ponad 40.000 zł. Zważywszy na wysokość dochodu pozwanego nie budzi wątpliwości, że pozostała po odliczeniu tych kosztów mu kwota około 450 zł nie była wystarczająca na pokrycie kosztów bieżącego utrzymania jego i syna, jak wydatki na zakup żywności, niezbędnej odzieży i obuwia, utrzymanie samochodu, opłaty za media itp. Z tych względów wiarygodne wydają się zeznania świadków i pozwanego o zaciągniętych pożyczkach u najbliższej rodziny na pokrycie wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem. Podkreślić należy, iż zeznania te dodatkowe zostały poparte dowodami w postaci potwierdzeń przelewów bankowych. W treści niektórych spośród tych potwierdzeń wprost wskazano, że przekazane środki stanowią pożyczkę czy też pożyczkę na opłaty. Co prawda przedłożone dokumenty nie dokumentują pożyczek na całą wskazywaną przez pozwanego kwotę 28.500 zł, a jedynie potwierdzają przesunięcia majątkowe na kwotę około 9.500 zł, niemniej w tym przypadku można za wiarygodne uznać zeznania świadków, że część środków została przekazana w formie gotówki. Podkreślić bowiem należy, iż pożyczki następowały pomiędzy osobami najbliższymi (ojciec – syn, siostra – brat), które darzyły się dużym zaufaniem. O zwrocie pożyczek świadczy data podjęcia z konta środków odpowiadających kwotom pożyczek (k. 77-78). Niewątpliwie koszty utrzymania mieszkania w wysokości około 1.600 zł miesięcznie, a także koszty utrzymania pozwanego i małoletniego syna były znaczne, niemożliwe do pokrycia tylko ze środków pochodzących z wynagrodzenia pozwanego, tym bardziej, że powódka nie partycypowała w ponoszeniu wspólnych zobowiązań. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że dopiero po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego powódka ponosiła koszty utrzymania i wychowania syna w kwocie 300 zł, która pokrywała tylko nieznaczną część wydatków związanych z utrzymaniem małoletniego. W tym stanie rzeczy, przy tak znacznej skali wydatków, co warte podkreślenia w części stanowiących wspólne zobowiązania stron, nie budzi wątpliwości, że także kwota 12.000 zł uzyskana ze sprzedaży samochodu marki V. została przez niego spożytkowana na koszty utrzymania. Zwrócić należy uwagę, że cena zakupu tego pojazdu (34.000 zł) w części została sfinansowana ze sprzedaży składnika majątku osobistego pozwanego tj. samochodu marki H., co potwierdziła nawet powódka. Z kolei, środki ze sprzedaży innego składnika majątku osobistego powoda – samochodu marki M. zostały przeznaczone na zakup miejsca postojowego, na co wskazuje koincydencja pomiędzy sprzedażą tego pojazdu a nabyciem miejsca postojowego. Zwrócić należy uwagę, że zgodnie z art. 33 pkt 10 kro do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in. przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. W świetle powyższego należało uznać, że środki pozostałe po sprzedaży wspólnego mieszkania zostały w całości przez pozwanego spożytkowane na utrzymanie, w tym spłatę wspólnych zobowiązań stron z tytułu kredytu hipotecznego i opłat za mieszkanie, spłatę pożyczek w łącznej kwocie 28.500 zł zaciągniętych przez pozwanego u najbliższej rodziny na sfinansowanie wspólnych zobowiązań stron z tytułu utrzymania mieszkania, pokrycie kosztów utrzymania i wychowania wspólnego małoletniego syna stron. Zgodnie natomiast z treścią art. 409 kc obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. W doktrynie podnosi się, że odpadnięcie wzbogacenia następuje wyłącznie wtedy, gdy zużycie (utrata) nastąpiły bez surogatu i bez żadnej korzystnej zmiany w innej części majątku wzbogaconego (por. K. Osajda (red.) Kodeks cywilny. Komentarz, wyd. 22, 2019). W wyroku z 21 kwietnia 2010 r. (V CSK 320/09, L.) SN przyjął, że wygaśnięcie obowiązku zwrotu świadczenia następuje tylko wtedy, gdy zużycie korzyści nastąpiło w sposób bezproduktywny, konsumpcyjny, tj. gdy wzbogacony, w zamian za tę korzyść, nie uzyskał ani korzyści zastępczej, ani zaoszczędzenia wydatku, gdy wydatek miał miejsce tylko dlatego, że uprzednio uzyskał on korzyść, bez której nie poczyniłby tego wydatku. Jeżeli natomiast w zamian za zużytą korzyść wzbogacony uzyskał do swojego majątku jakąkolwiek inną korzyść majątkową (np. mienie czy zwolnienie z długu, który w ten sposób spłacił), nie można uznać, że nie jest już wzbogacony, bowiem w wyniku dokonania tego wydatku w jego majątku pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów. W niniejszej sprawie część środków została spożytkowana na cele konsumpcyjne, tj. zaspokojenie potrzeb związanych z utrzymaniem pozwanego i małoletniego syna stron. Nadto, w sytuacji, gdy pozwany spłacał wspólne zobowiązania stron z tytułu kredytu hipotecznego, opłat za wspólne mieszkanie, a także spłacał długi zaciągnięte na sfinansowanie tych zobowiązań czy wreszcie przeznaczył je na pokrycie kosztów utrzymania wspólnego dziecka stron nie można mówić, że wyłącznie pozwany uzyskał korzyść czy zaoszczędził wydatki, skoro w takim samym stopniu wydatki te obciążały również stronę powodową. Nie ma także żadnych podstaw, aby przyjąć, że pozwany winien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu spornej kwoty. Nie wykazano bowiem, aby powódka żądała zwrotu tej kwoty, albo w jakikolwiek sposób sygnalizowała, że pozwany bezpodstawnie zatrzymał całą pozostałą cenę sprzedaży mieszkania. Zważywszy natomiast, że powódka nie ponosiła żadnych kosztów utrzymania mieszkania, a także kosztów utrzymania i wychowania wspólnego syna to pozwany miał pełne prawo przeznaczyć te środki na pokrycie tych kosztów. Zdaniem Sądu w tych okolicznościach nie sposób pozwanemu przypisać złej wiary i nie ma podstaw, aby uznać, że wydatkując sporną kwotę winien był liczyć się z obowiązkiem jej zwrotu powódce.

Mając zatem na uwadze wszystkie przytoczone powyżej okoliczności, na mocy art. 405 kc a contrario Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 kpc i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającej niniejszy spór powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł, na którą składała się opłata za czynności fachowego pełnomocnika w stawce minimalnej (3.600 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).