Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ka 591/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie X Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Schab

Protokolant:prot. sąd. Anna Laskowska

przy udziale Prokuratora Bogumiły Knap

po rozpoznaniu dnia 18 lipca 2018 r.

sprawy M. N. (1), oskarżonego z art. 178a par. 4 kk

na skutek apelacji Obrońcy od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa

z dnia 27 marca 2018 r.; sygnatura akt XIV K 737/17

orzeka:

1.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. C. kwotę 420 (czterystu dwudziestu) złotych powiększoną o podatek od towarów i usług z tytułu pełnienia obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3.  zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów postępowania odwoławczego, wydatki tego postępowania przejmując na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt X Ka 591/18

UZASADNIENIE

M. N. (1) został oskarżony o to, że w dniu 28 sierpnia 2015 r. w W. przy
ul. (...) kierował w ruchu lądowym pojazdem mechanicznym marki C. (...)
o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości, wynik I badania – 1,18 mg/l, wynik
II badania 1,21 mg/l, wynik III badania – 1,11 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sądu Rejonowego w Opatowie z dnia 7 kwietnia 2005 r. sygn. akt II K/05, zgodnie z którym orzeczono zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres jednego roku tj. o czyn z art. 178a § 4 k.k.

Wyrokiem z dnia 27 marca 2018 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie orzekł, co następuje:

I.  oskarżonego M. N. (1) uznał winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za ten czyn na podstawie art. 178a § 1 i 4 k.k. skazał go, a na podstawie art. 178a § 4 k.k. wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 42 § 3 k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio;

III.  na podstawie art. 43a § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 10.000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej;

IV.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu zatrzymanie w dniu 28.08.2015r. w godz. 02.20-12.15;

V.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. C. kwotę 1176 złotych plus VAT, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonemu z urzędu;

VI.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację na korzyść od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości, wywiódł obrońca oskarżonego, zarzucając mu:

I.  w oparciu o art. 438 pkt 2 k.p.k., obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ
na treść zaskarżonego orzeczenia, a mianowicie:

1.  naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, niezgodną z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy
i doświadczenia życiowego, polegającą na przyjęciu, że wyjaśnienia oskarżonego M. N. (1) w zakresie, w jakim wskazał, że (a) to nie on kierował w dniu 28.08.2015 r. samochodem C. (...), a jego znajomy K. K., z którym przyjechał do W.
z uwagi na fakt, że K. K. miał być w tym czasie poddawany chemioterapii w szpitalu przy
ul. (...), (b) do zatrzymania oskarżonego doszło po około 5 minutach po unieruchomieniu pojazdu przez jego znajomego K. K., który oddalił się z miejsca zdarzenia, a także
(c) że w momencie, w którym K. K. poruszał się samochodem, oskarżony znajdował się na miejscu pasażera (a nie kierowcy) oraz opuścił on pojazd prawymi drzwiami samochodu (od strony pasażera) nie zasługiwały na przypisanie im waloru wiarygodności, podczas gdy wyjaśnienia te są spójne, logiczne oraz nie były one w żaden sposób modyfikowane przez oskarżonego w trakcie postępowania; prawdą jest, że wyjaśnienia oskarżonego są odmienne od relacji zdarzenia przedstawionej przez funkcjonariuszy Policji – sierż. K. P. oraz st. post. I. S.,
którzy dokonali zatrzymania oskarżonego, niemniej obrona nie dostrzega powodów,
dla których faktycznie wyjaśnienia oskarżonego miałyby zostać uznane za niewiarygodne, natomiast fakt, iż wyjaśnienia te nie zostały potwierdzone przez pozostały materiał dowodowy zgromadzony
w sprawie wynika wyłącznie z tego, iż w sprawie nie było możliwe przesłuchanie znajomego oskarżonego – K. K., gdyż jak wynika to z wyjaśnień oskarżonego, zmarł on w lipcu 2016 r., a faktycznie tylko on mógłby potwierdzić przebieg zdarzenia z dnia 28.08.2015 r., w sposób opisany przez oskarżonego, a w szczególności okoliczność, że oskarżony nie kierował samochodem
w dniu 28.08.2015 r.;

2.  naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, niezgodną z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy
i doświadczenia życiowego, polegająca na przyjęciu, że zeznania funkcjonariuszy Policji – sierż. K. P. oraz st. post. I. S. zasługują na uznanie za wiarygodne w zakresie dotyczącym tego, że od momentu przyjazdu na miejsce zdarzenia (tj. na ulicę (...))
do momentu, kiedy doszło do unieruchomienia pojazdu na parkingu samochodowym, cały czas w polu widzenia mieli samochód C. (...), podczas gdy z zeznań złożonych przez K. P. wynika, że kiedy przyjechali oni na miejsce zdarzenia, to poruszali się drogą w przeciwnym kierunku, musieli zawrócić na rondzie i wrócić w okolicę ul. (...), a więc pokonali oni odległość
ok. 750 m (odległość od wjazdu na parking przy ul. (...) do ronda stanowiącego skrzyżowanie dróg (...) oraz (...)), a więc zeznania złożone przez w/w funkcjonariuszy Policji,
w zakresie dotyczącym tego, że przez cały czas obserwowali samochód C. (...) (zwłaszcza, że do interwencji doszło w godzinach nocnych – oskarżonego zatrzymano o godzinie 02:20), wydają się być co najmniej wątpliwe, w szczególności jeśli podda się je zestawieniu z wyjaśnieniami oskarżonego M. N. (1);

II.  a w konsekwencji w/w naruszeń procesowych, na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k., błąd
w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść tego orzeczenia, tj. przyjęcie przez Sąd meriti, że M. N. (1) dopuścił się zarzuconego mu czynu, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, po dokonaniu jego oceny zgodnie
ze wskazaniami z art. 7 k.p.k., nie pozwala na ustalenie, że oskarżony faktycznie dopuścił
się zarzuconego mu czynu, a więc oskarżony został błędnie uznany winnym popełnienia czynu
z art. 178a § 4 k.k.

Wobec powyższego, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437 § 1 k.p.k., wniesiono
o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. N. (1) od zarzucanego mu czynu.

Nadto, wniesiono o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. N. (1) z urzędu w postępowaniu odwoławczym, albowiem nie zostały one uiszczone ani w całości ani w części.

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego jest niezasadna i nie zasługuje na uwzględnienie,
zaś przytoczone w niej argumenty uznać należało wyłącznie za polemikę z prawidłowo poczynionymi ustaleniami sądu meriti.

Na wstępie należy zaznaczyć, iż sąd I instancji prawidłowo przeprowadził przewód sądowy, zgodnie z wymogami procedury karnej i nie dopuścił się żadnych podlegających uwzględnieniu z urzędu uchybień, które skutkowałyby koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów, stosownie
do wymogów art. 439 k.p.k. lub art. 440 k.p.k..

Sąd okręgowy po dokonaniu wszechstronnej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego zajął stanowisko, iż ustalenia poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe,
a podniesione przez apelującego zarzuty obrazy przepisów postępowania oraz błędu w ustaleniach faktycznych jawią się jako całkowicie bezpodstawne.

Sąd I instancji w sposób wyczerpujący i zgodny z wymogami art. 424 k.p.k. przedstawił swoje stanowisko w uzasadnieniu wyroku, dokonując oceny całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie zgodnie z dyspozycją art. 410 k.p.k. i wskazując precyzyjnie dowody,
które przyjął za podstawę swych ustaleń. Argumentacja motywów zaskarżonego orzeczenia jest logiczna, przekonywująca, pozbawiona błędów i nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów określonych w art. 7 k.p.k. Sąd okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego, że dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od oczekiwań stron procesowych nie stanowi naruszenia przepisów art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2016 r., sygn. akt
III KK 20/16).

Odnosząc się ściśle do zarzutów naruszenia art. 7 k.p.k. nie sposób podzielić stanowiska, jakoby sąd a quo dokonał dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego. Słusznie przyjął Sąd meriti,
że kierowcą auta marki c. (...) był oskarżony, tym samym sąd zasadnie odmówił przyznania waloru wiarygodności forsowanej przez obrońcę wersji wydarzeń, tj. że do zatrzymania oskarżonego doszło 5 minut po unieruchomieniu samochodu, zaś oskarżony zasiadał w fotelu pasażera i tymi
też drzwiami opuścił pojazd. Jak słusznie wskazał sąd rejonowy, funkcjonariusz policji przesłuchany
w charakterze świadka K. P. zeznał wszak, że niemożliwym jest, aby policjanci, prowadzący interwencję nie zauważyli, że samochód ten zatrzymuje się, a oskarżony zamienia się miejscami z inną osobą (k. 304). Ponadto świadek stwierdził, iż nie pamięta dokładnie miejsca zawrócenia radiowozu,
co jest uzasadnione upływem czasu, gdyż zdarzenie miało miejsce dwa i pół roku temu. K. P. zwrócił niemniej uwagę, że na tym odcinku drogi jest kilka miejsc, gdzie można było bezpiecznie dokonać manewru zawracania. Funkcjonariusze podejmujący wówczas działania służbowe zgodnie potwierdzili, że pojazdem poruszała się tylko jedna osoba, a czas, na jaki kierujący radiowozem stracił auto z pola widzenia (1-2 sekundy) nie pozwala
na przyjęcie, że w chwili tej, druga osoba zbiegła bądź zamieniła się miejscami z oskarżonym,
tym bardziej, że kontakt wzrokowy z pojazdem utrzymywany był w tym czasie przez asp. I. S.. Policjanci są osobami zupełnie obcymi dla M. N. (1) i nie sposób przyjąć, aby dążyli do pogorszenia sytuacji procesowej oskarżonego poprzez składanie zeznań bezpodstawnie obciążających go. Z tych względów sąd odwoławczy podziela konkluzję sądu meriti o odmowie uznania wyjaśnień oskarżonego za prawdziwe, gdyż nie korelują one z pozostałym materiałem dowodowym.
Wersja zdarzeń forsowana przez obrońcę, tj. że funkcjonariusze policji dokonywali manewru zawracania na rondzie a w związku z tym – nie mogli prowadzić precyzyjnej obserwacji auta, w którym znajdował się M. N. jest nieuzasadniona, jako sprzeczna ze spójnymi relacjami świadków: P. i S., że tylko jeden z policjantów – na 1 do 2 sekund - stracił z oczu pojazd oskarżonego. Podsumowując, zarzut obrońcy z punktu I jest bezzasadny,
zaś argumentacja przytoczona na jego potwierdzenie jest lakoniczna i sprzeczna z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie dlatego nie mogła spotkać się z aprobatą sądu odwoławczego.

Przechodząc do kolejnych argumentów apelacji należy wspomnieć,
że podnoszone zarzuty powinny dotyczyć uchybień pierwotnych, nie zaś - wtórnych. Uchybieniem pierwotnym będzie więc naruszenie art. 7 k.p.k., a jego następstwem - niepoczynienie trafnych ustaleń faktycznych. Błąd w ustaleniach faktycznych ma więc charakter uchybienia wtórnego i świadczy jedynie o relewantności zarzutu naruszenia
art. 7 k.p.k., gdyż obraza tego przepisu mogła mieć wpływ na treść orzeczenia. Jak już stwierdzono, sąd rejonowy ocenił materiał dowodowy zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów postępowania karnego i zasadnie uznał oskarżonego winnym popełnienia zarzucanego mu czynu.

Mając na względzie powyższe rozważania należy poprzeć konstatację sądu rejonowego,
iż uwzględniając wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego nie można było orzec kary w niższym wymiarze. Sąd, stosownie do treści art. 53 § 1 k.k. wymierzył karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy. Uwzględnił stopień społecznej szkodliwości czynu oraz wziął pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Oskarżony prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości wypełnił znamiona przestępstwa określonego w art. 178a § 4 k.k.. Badanie zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że norma zdefiniowana w art. 115 § 1 k.k. została przekroczona niemalże pięciokrotnie. Ponadto oskarżony był już skazany prawomocnym wyrokiem sądu za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, co świadczy o nagminnym łamaniu obowiązujących przepisów i braku poszanowania porządku prawnego. Konkludując, sąd rejonowy wydał rozstrzygnięcie słuszne, dlatego sąd II instancji nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutów apelacji, a tym samym do uchylenia lub zmiany zaskarżonego wyroku.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. oraz
art. 456 k.p.k. orzekł jak w punkcie I sentencji.

Na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 616 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

W oparciu o przepisy § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 1 i ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2016 r. poz. 1714) Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego - adwokata Ł. C. - kwotę
420 zł powiększoną o podatek od towarów i usług tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
z urzędu w postępowaniu odwoławczym.