Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 49/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Dariusz Małkiński (spr.)

Sędziowie

:

SSA Jadwiga Chojnowska

SSA Krzysztof Adamiak

Protokolant

:

Iwona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2020 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa 1) B. C. i 2) T. C. (1)

przeciwko 1) A. W. i 2) W. W.

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

na skutek apelacji powodów i pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 13 lutego 2019 r. sygn. akt VII GC 267/18

1.  uchyla zaskarżony wyrok w pkt. I - III w części dotyczącej pozbawienia wykonalności wobec powodów tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, sygn. akt: XV GC 5/05, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 roku, sygn. akt: XVI Co 12/15- w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie w kwocie 6.156,27 (sześć tysięcy sto pięćdziesiąt sześć i 27/100) zł i umarza postępowanie w tym zakresie;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następującą treść:

a)  w pkt. I pozbawia wykonalności wobec powodów, poza kwotą wyegzekwowanych odsetek (6.156,27 zł), tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, sygn. akt: XV GC 5/05, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 roku, sygn. akt: XVI Co 12/15;

b)  w pkt. II zasądza solidarnie od pozwanych na rzecz powodów, solidarnie, kwotę 10.039 (dziesięć tysięcy trzydzieści dziewięć) zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  oddala apelację pozwanego;

4.  zasądza solidarnie od pozwanych na rzecz powodów, solidarnie, kwotę 6.404 (sześć tysięcy czterysta cztery) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.

(...)

UZASADNIENIE

Powodowie: B. C. i T. C. (1) wystąpili przeciwko pozwanym: A. W. i W. W. z żądaniem pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XV Wydziału Gospodarczego z 26.09.2005 r. o sygn. akt: XV GC 5/05, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie XVI Wydziału Gospodarczego z 16.04.2015 r. o sygn. akt XVI G Co 12/15 w części odnoszącej się do powodów oraz o zasądzenie na ich rzecz od pozwanych solidarnie zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazali, że spełnili zasądzone świadczenie w stosunku do pozwanych. Ponadto podnieśli zarzut przedawnienia części roszczenia w zakresie dochodzonych przez pozwanych odsetek, powołując się na art. 125 § 1 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 13 lutego 2019 roku, zapadłym w sprawie o sygn. akt: VII GC 267/18, pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, wydanego w sprawie o sygn. akt: XV GC 5/05, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie w dniu 16 kwietnia 2015 roku w sprawie o sygn. akt: XVI G Co 12/15, w części odnoszącej się do B. C. i T. C. (1) w zakresie: kwoty 10.000 zł oraz odsetek od tej kwoty od dnia 19 października 2005 roku do dnia 26 października 2005 roku, kwoty 20.000 zł oraz odsetek od tej kwoty od dnia 19 października 2005 roku do dnia 20 maja 2011 roku, kwoty 20.000 zł oraz odsetek od tej kwoty od dnia 19 października 2005 roku do dnia 17 sierpnia 2011 roku, odsetek od pozostałej kwoty 50.00 zł od dnia 19 października 2005 roku do dnia 2 października 2011 roku; oddalił powództwo w pozostałym zakresie; zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powodów solidarnie kwotę 5.073 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd ustalił, że prawomocnym wyrokiem z 26.09.2005 r. o sygn. akt: XV GC 5/05 Sąd Okręgowy w Warszawie XV Wydział Gospodarczy w pkt. I zasądził od (...) w O. na rzecz A. W. i W. W. kwotę 100.000 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 21.12.2003 r. do dnia zapłaty.

Cesją przelewu wierzytelności z 11.10.2006 r. na rzecz W. W. wspólnika firmy (...) w M. przeniesiono wierzytelność wynikającą z zobowiązań (...) wobec (...)w wysokości 67.237,50 zł.

W dniu 22 grudnia 2006 roku, w uchwale nr (...)wspólnicy spółki jawnej (...)postanowili, że za zobowiązania spółki występujące na dzień 22.12.2006 r. wspólnicy B. i T. C. (1) odpowiadają do wysokości 51.572,44 zł, natomiast pozostałe zobowiązania przejmują wspólnicy M. i J. S. (2). W uchwale wyszczególniono zobowiązania składające się na wysokość ww. kwoty.

Uchwałą nr (...) z dnia 28.12.2006 r. wspólnicy (...) podjęli decyzję o rozwiązaniu spółki z dniem 31.12.2006 r. Następnie uchwałą nr (...)z tego samego dnia wspólnicy postanowili o rozwiązaniu spółki bez jej likwidacji zgodnie z art. 67 § 1 k.s.h. poprzez podział majątku w naturze i spłatę wierzycieli przez wspólników.

W dniu 27.03.2007 r. między A. W., W. W., a J. S. (2) zawarto porozumienie o rozłożeniu na raty należności objętej wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26.09.2005 r. sygn. akt: XV GC 5/05. Wierzyciele zastrzegli, że brak wpłaty w terminie którejkolwiek z rat i odsetek spowoduje skierowanie tytułu wykonawczego do egzekucji.

Oświadczeniem z dnia 3.04.2007 r. W. W. wyraził zgodę na przejęcie zadłużenia spółki (...)w stosunku do jego firmy w kwocie 80.000 zł imiennie przez J. S. (2) wskazując, iż nie będzie miał roszczeń w stosunku do tej spółki. Oświadczenie opatrzono adnotacją „zgodnie z porozumieniem z dnia 27.03.2007 r.” W piśmie z dnia 3.04.2007 r. J. S. (2) o powyższym poinformował T. C. (1), oświadczając, że przejmuje zadłużenie (...) w stosunku do (...).

Pismem z dnia 29.11.2018 r. J. S. (2) wskazał, iż nigdy nie zawarto w formie pisemnej przejęcia długu pomiędzy nim a (...)

Z wniosku wierzycieli A. W. i W. W. toczyło się postępowanie egzekucyjne przed komornikiem sądowym przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie, w sprawie o sygn. akt: Km 233/14, na podstawie tytułu wykonawczego ze sprawy o sygn. akt: XV GC 5/05 Sądu Okręgowego w Warszawie. W dniu 3.10.2014 roku komornik wydał postanowienie umarzające postępowanie i ustalające koszty postępowania.

Mając powyższe na względzie, Sąd wskazał, że istota sporu sprowadzała się do ustalenia, czy wpłaty D. C. w wysokości łącznej 67.273,50 zł dokonane były na poczet należności wynikającej z przedmiotowego tytułu wykonawczego, czy wpłaty dokonane przez J. S. (2) w łącznej kwocie 50.000 zł stanowiły spełnienie należności wynikającej w tytułu wykonawczego, czy nastąpiło skuteczne przejęcie długu przez J. S. (2), a nadto czy nastąpiło przedawnienie części roszczenia odsetkowego?

W ocenie Sądu wpłata kwoty 67.237,50 zł przez D. C. na rzecz pozwanych nie stanowiła spełnienia świadczenia objętego przedmiotowym tytułem wykonawczym. W tym zakresie pozwani zasadnie wywiedli, iż cesja przelewu wierzytelności oraz następnie dokonane wpłaty w dniach 16.10.2006 roku, 22.11.2006 roku i 11.12. 2006 roku, dotyczyły innych zobowiązań spółki (...) względem spółki (...). Należy bowiem zauważyć, iż w kilka miesięcy po dokonaniu tych wpłat zostało zawarte porozumienie z dnia 27 marca 2007 roku. Wskazano tam, iż należność z tytułu wyroku z dnia 26.09.2005 roku, sygn. akt: XV GC 5//05 Sądu Okręgowego w Warszawie wynosi 100.000 złotych.

Powyższe porozumienie z dnia 27 marca 2007 roku potwierdza stanowisko pozwanych, iż oprócz należności wymienionej w przedmiotowym tytule wykonawczym istniały również jeszcze inne zobowiązania spółki (...) w stosunku do spółki (...). Natomiast zarówno twierdzenia powoda, jak i zeznania świadka J. S. (2), były niewiarygodne. Ze sprawy o sygn. akt: XV GC 5/05 Sądu Okręgowego w Warszawie wynika, iż przedstawił on tam własne wyliczenia, które nie zostały uwzględnione przy wydawaniu wyroku z dnia 26 września 2005 roku. Z pozwu wniesionego w tamtej sprawie wynika również, iż dochodzona kwota 100.000 złotych była należnością częściową. Biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Sądu, oprócz należności objętej przedmiotowym tytułem wykonawczym, istniały jeszcze inne zobowiązania spółki (...) względem spółki (...).

Sąd jako niezasadny ocenił zarzut powodów dotyczący przejęcia długu przez J. S. (2). Odwołując się do treści art. 522 k.c., wskazał, że nie doszło do skutecznego przejęcia długu przez J. S. (2), bowiem nie istnieje pisemna umowa między wszystkimi podmiotami wymienionymi w tytule wykonawczym. Zdaniem Sądu oświadczenie W. W. z 4.04.2007 r., pomijając nawet okoliczność, że zostało złożone jedynie w postaci kserokopii, nie spełnia wymagań określonych w art. 522 k.c. O przejęciu długu nie stanowi również pismo J. S. (2) z dnia 3.04.2007 roku skierowane do T. C. (1). Jest to jedynie informacja, że uzyskał on zgodę (...) u na przejęcie zadłużenia (...) ale czynność ta była nieważna. Jednocześnie Sąd podkreślił, że wierzycielami było dwie osoby, tj. A. W. i W. W., zaś J. S. (2) nie był jedynym dłużnikiem.

Natomiast w zakresie wpłat dokonanych przez J. S. (2): 27.10.2008 roku – 10.000 złotych, 21.05.2014 roku - 20.000 złotych i 18.08.2014 roku – 20.000 złotych Sąd zauważył, że w tych wpłatach wskazano tytuł jako „zapłata należności”, „zwrot zobowiązania” i „spłata zadłużenia”. Brak jest więc skonkretyzowania spłacanego długu. W związku z tym to wierzyciel miał prawo, zgodnie z art. 451 § 3 k.c., zaliczyć te wpłaty na dług najdawniej wymagalny. Sąd zwrócił uwagę, iż w porozumieniu z dnia 17 kwietnia 2003 roku dług tam wymieniony zostanie rozliczony w ostatecznym rozliczeniu inwestycji. Tymczasem w aktach sprawy brak jest dowodu, kiedy takie rozliczenie miało faktycznie miejsce. Za pozwanymi należy wskazać, iż porozumienie zawarte między stronami w dniu 6.10.2003 roku nie dotyczy porozumienia z dnia 17.04.2003 roku. W konsekwencji Sąd nie może stwierdzić, który dług był długiem najdawniej wymagalnym. Dlatego też Sąd uznał, iż wpłaty dokonane przez J. S. (2) na łączną kwotę 50.000 złotych powinny być zarachowane na spłatę należności wynikającej z przedmiotowego tytułu wykonawczego, zgodnie z twierdzeniem strony powodowej.

Częściowo za zasadny Sąd uznał zarzut powodów dotyczący przedawnienia roszczenia odsetkowego. W tym zakresie zastosowanie ma art. 125 § 1 zd. 2 k.c. Stosownie do tego przepisu, odsetki, ale tylko te należne po dacie uprawomocnienia się wyroku, przedawniają się z upływem trzech lat.

Zaliczone przez Sąd wpłaty w kwotach: 10.000 złotych, 20.000 złotych i 20.000 zł zostały uiszczone odpowiednio w dniach: 27.10.2008 roku, 21.05.2014 roku, 18.08.2014 roku. Dlatego też nie przedawniły się odsetki na 3 lata wcześniej, zaś przedawniły odsetki od tych kwot za okres od 19.10.2005 roku do odpowiednio: 26.10.2005 roku, 20.05.2014 roku i 17.08.2011 roku.

Odnosząc się do zgłoszonej przez pozwanych okoliczności przerwania biegu przedawnienia (art. 123 § 1 k.c.), to w ocenie Sądu został on wykazany jedynie w zakresie odsetek od pozostałej do zapłacenia należności 50.000 złotych.

Twierdzenia pozwanych, iż nastąpiła przerwa biegu przedawnienia poprzez wszczęcie postępowań egzekucyjnych w 2006 i 2014 roku zostało wykazane jedynie częściowo. W aktach brak jest dowodu o wszczęciu w 2006 roku jakiegokolwiek postępowania egzekucyjnego, a więc Sąd uznaje powyższe twierdzenia za niewykazane. Jeżeli chodzi zaś o wszczęcie postępowania w 2014 roku, to rzeczywiście takie postępowanie toczyło się przed komornikiem sądowym przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie Z. R. pod sygnaturą Km 233/14. Jednakże nie jest znana data wszczęcia tego postępowania, gdyż taki dowód nie został Sądowi zaoferowany. W aktach sprawy o sygn. : XVI G Co 12/15 Sądu Okręgowego w Warszawie znajduje się natomiast postanowienie ww. komornika z 3.10.2014 roku. Z tą więc datą wykazano przerwanie biegu przedawnienia odsetek od niespłaconej kwoty 50.000 złotych. Odsetki od tej kwoty nie przedawniły się na 3 lata wcześniej, zaś przedawniły od 19.10.2005 roku do 2.10.2011 roku.

Niezasadnym było twierdzenie pozwanych, iż bieg terminu przedawnienia został przerwany przez zawarcie porozumienia z 6.10.2003 roku. Porozumienie to zostało, bowiem zawarte na dwa lata przed wydaniem przedmiotowego wyroku z 26.09.2005 roku.

Nie był również zasadny zarzut przerwania biegu przedawnienia poprzez zawarcie porozumienia z 27.03.2007 roku. Stosownie, bowiem do treści art. 123 § 1 pkt 2 k.c., bieg przedawnienia przerywa się przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje. Tymczasem porozumienie z 27.03.2007 roku nie zostało podpisane przez powodów, a jedynie ze strony dłużników podpisał się J. S. (2). Przy czym, co istotne przed tą datą nastąpiło już rozwiązanie spółki (...) uchwałą z dnia 28 grudnia 2006 roku. Dlatego, w ocenie Sądu, brak było przesłanek do przyjęcia, iż powodowie uznali dług, choćby w formie uznania niewłaściwego. Należy również podkreślić, że jak wynika z przesłuchania powoda w charakterze strony, ani on, ani jego żona (powódka) dokumentu porozumieniu z 27.10.2017 roku nie widzieli.

Na marginesie Sąd zauważył, że kwota 20.000 złotych, którą (...) wpłacił na rzecz S. P. nie stanowiła spełnienia przedmiotowego świadczenia (taki zarzut nie został podniesiony w pozwie, a wynikał z zeznań świadka J. S. (2)).

O kosztach postępowania Sąd orzekł stosownie do treści art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli powodowie oraz pozwany W. W..

Powodowie, zaskarżając wyrok w części oddalającej ich powództwo, zarzucali mu naruszenie prawa procesowego mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki ocenę dowodów, skutkującą bezpodstawnym przyjęciem, że wpłaty dokonane przez D. C. w roku 2006, nie stanowiły spełnienia świadczenia objętego tytułem wykonawczym, a dotyczyły innych należności oraz że istniały inne zobowiązania spółki (...) w stosunku do spółki (...), niż te wynikające z tytułu wykonawczego (XV GC 5/05), a dochodzona należność 100.000 zł była należnością częściową;

2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozpatrzenia materiału dowodowego w sprawie i pominięcie istotnego dla sprawy dowodu w postaci dowodu z dokumentu, tj. wezwania do zapłaty z dnia 22 lipca 2004 r., wskazującego na to, że pozwani przyznali, że na ww. dzień ogólna kwota zobowiązania spółki (...) w stosunku do spółki (...) wynosiła 126.312 zł;

3) 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak właściwego sporządzenia uzasadnienia wyroku, w szczególności w zakresie wskazania przyczyn dla których pewnym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, tj. zeznaniom powoda i świadka J. S. (2), dowodu z dokumentu w postaci wezwania do zapłaty z dnia 22 lipca 2004 r.;

Wskazując na powyższe wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności w stosunku do powodów w całości. Domagali się również zasądzenia od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje.

Pozwany z kolei, zaskarżając wyrok w części uwzględniającej powództwo, zarzucał mu:

1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 451 § 3 k.c. poprzez błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że pozwani nie zaliczyli wpłat dokonanych w łącznej kwocie 50.000 zł na najdawniej wymagalne długi, w sytuacji gdy uzgodniono sposób zarachowania świadczeń na poczet różnych długów;

2) niezasadne przyjęcie, że pozwani dokonywali zaliczenia wpłat na poczet ich wierzytelności wynikających z wyroku z dnia 26 września 2005 r. sygn. akt: XV GC 5/05 wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie, podczas gdy wszelkie wpłaty pozwani zaliczali w pierwszej kolejności na poczet zadłużenia wynikającego z protokołu rozliczenia w dniu 17 kwietnia 2003 roku na kwotę 141.455 zł,

3) naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu faktu, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, zarówno na etapie subsumpcji, jak i wyrokowania, że pozwani nie wykazali, iż zaliczyli wszystkie dokonane wpłaty w łącznej kwocie 50.000 zł na najdawniej wymagalne długi.

W oparciu o powyższe wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 50.000 zł lub uchylenie go w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powodów zasługiwała na uwzględnienie, natomiast apelacja pozwanego w całości okazała się bezzasadna.

Wstępnie podkreślić należy, że wobec cofnięcia pozwu odnośnie pozbawienia wykonalności wobec powodów tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, sygn. akt: XV GC 5/05, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 roku, sygn. akt: XVI Co 12/15, w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie w kwocie 6.156,27 złotych, na podstawie art. 386 § 3 k.p.c. zaskarżony wyrok w pkt I - III należało uchylić i postępowanie w tej części umorzyć, o czym orzeczono jak w pkt. 1 sentencji. Powództwo w tej części i tak nie mogłoby zostać uwzględnione, albowiem jak wynika z informacji komornika (k. 254) kwota 6.156,27 zł z tytułu odsetek została już wyegzekwowana. W przypadku zaś częściowego wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym dłużnik traci prawo wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego co do wyegzekwowanej części. Tytuł wykonawczy w tym zakresie traci moc. W konsekwencji powództwo jest niedopuszczalne w części, w której wykonalność tytułu wykonawczego wygasła na skutek jego zrealizowania (por. np. postanowienie SN z dnia 30 maja 2014 roku, sygn. akt II CSK 679/13)

Sąd Okręgowy co do zasady prawidłowo ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie. Ustalony przebieg faktów, w zasadniczym zrębie bezsporny, Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje i przyjmuje za własny. Uznaje jednak, że Sąd I instancji dopuścił się pewnych uchybień w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, co w ostatecznym rozrachunku rzutowało na trafność wydanego rozstrzygnięcia. W tym zakresie podniesionemu przez powodów zarzutowi naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie sposób więc było odmówić słuszności.

Przede wszystkim Sąd I instancji wadliwie stwierdził, że wpłata kwoty 67.237,50 zł przez D. C. na rzecz pozwanych nie stanowiła spełnienia świadczenia objętego tytułem wykonawczym. W ocenie Sądu Apelacyjnego trzy wpłaty dokonane przez ww. w okresie od 16 października do 11 grudnia 2006 roku zmniejszały zadłużenie spółki zarządzanej przez powodów, a później też samych powodów jako jej wspólników. Nie można przy tym zgodzić się z Sądem Okręgowym, że D. C. wpłat tych dokonał tytułem spłaty innych, bliżej niesprecyzowanych zobowiązań spółki (...) względem spółki (...). Cesja wierzytelności dokonana przez D. C. nie wskazywała bowiem na poczet spłaty jakich należności te środki powinny być przeznaczone, w związku z czym należy przyjąć, że ich wpłata mogła nastąpić na poczet zadłużenia orzeczonego w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, sygn. akt: XV GC 5/05.

Sąd I instancji niejako a priori założył, że w 2006 r. istniało inne, wymagalne i nieprzedawnione zadłużenia (...)poza tym wynikającym z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. Tymczasem takiego zadłużenia w realiach niniejszej sprawy nie sposób dostrzec. Owszem, przed wydaniem wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie dochodziło do podpisania między kontrahentami całego szeregu porozumień, były też między nimi dekretowane dokumenty, w których wskazywano bliżej niesprecyzowane i nieokreślone zadłużenia z określonych tytułów. Niemniej jednak te wszystkie zobowiązania w momencie wpłat D. C. z uwagi na 3 letni termin przedawnienia roszczeń między przedsiębiorcami były już przedawnione. W warunkach zaś podniesionego przez powodów zarzutu przedawnienia nie można zaliczać wpłat na wierzytelności przedawnione. Jak wskazano bowiem słusznie w orzeczeniu z 18.6.1957 r. (CR 456/56, OSP 1958, Nr 9, poz. 228), trudno przypuszczać, aby wolą dłużnika mającego kilka długów, w tym także przedawnionych, była zapłata długu przedawnionego przed tymi, które nie są przedawnione. W związku z tym art. 451 k.c. nie ma zastosowania do długu przedawnionego (zob. K. Zagrobelny, w: E. Gniewek, Komentarz KC do art. 451, teza 18, Warszawa 2019; tak również W. Popiołek, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2005, s. 5; T. Wiśniewski, w: G. Bieniek, Komentarz KC, t. 1, 2007, s. 569; M. Piekarski, w: Komentarz KC, t. 2, 1972, s. 1136; A. Rembieliński, w: J. Winiarz, Komentarz KC, t. 1, 1989, s. 457; wyrok SA w Krakowie z 30.5.2017 r., I A Ca 763/16, Legalis). Poza tym zauważyć należy, że nawet same wypowiedzi pozwanych wskazujące na księgowanie tych wpłat na poczet porozumienia z 17.04.2003 r. (k. 90-93), nota bene zostało to potwierdzone w uzasadnieniu pozwu w sprawie XV GC 5/05, dowodzą, że jedyną wierzytelnością, która wchodziłaby tutaj w rachubę jest wierzytelność stwierdzona spornym tytułem wykonawczym. W tytule tym zbiegają się bowiem wszystkie twierdzenia faktyczne pozwanych uzasadniające ich roszczenie wobec spółki (...), w związku z czym w ocenie Sądu Apelacyjnego jedyną należność, na poczet której mógł w tamtym czasie dokonywać wpłat D. C. była należność wynikająca z wyroku wydanego w sprawie o sygn. akt: XV GC 5/05.

Odnośnie sposobu zaksięgowania wpłat dokonanych przez D. C. wskazać trzeba, że Sąd Okręgowy prawidłowo zacytował treść art. 451 k.c., który to przepis reguluje sposób zarachowania należności z mocy prawa. Generalnie w świetle dyspozycji § 1 tego przepisu decyzja w kwestii zaliczenia spełnionego świadczenia należy do dłużnika. Dopiero w ramach wskazanego zobowiązania (długu) wierzyciel jest uprawniony do zarachowania, wbrew woli dłużnika, w pierwszej kolejności całości lub części świadczenia na poczet wymagalnych należności ubocznych, np. odsetek za opóźnienie (patrz: KC T. II red. Pietrzykowski 2015 wyd. 8, Popiołek, art. 451; wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 24 stycznia 2002 r. III CKN 495/00). Przy czym wyrażona zasada znajduje zastosowanie także wówczas, gdy dłużnik, tak jak w niniejszej sprawie, ma wobec wierzyciela tylko jeden dług, złożony z należności głównej i odsetek za poszczególne okresy opóźnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 19 listopada 1998 r. III CKN 17/98).

W aktach niniejszej sprawy zabrakło dokumentu wskazującego, jak księgowano wpłacaną kwotę po stronie dłużnika. Jednocześnie nie ma też w tej materii widocznej dyspozycji wierzyciela. Ten ostatni nie może więc w chwili obecnej, motywowany aktualną potrzeba procesową, twierdzić, że wpłatę dokonaną przez D. C. zaksięgował na odsetki, czy też na poczet innego długu (pozwani zresztą nie zajęli w tej materii precyzyjnego stanowiska). W konsekwencji w niniejszej sprawie znajdywał zastosowanie art. 451 § 3 k.c., który stanowi, że jeżeli nie została wyartykułowana konkretna dyspozycji zarachowania przez dłużnika i/lub wierzyciela, spełnione świadczenie zalicza się na poczet wierzytelności najstarszej z wymagalnych. A tą była kwota główna (kapitał) w wysokości 100.000 zł zasądzona wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2005 roku, sygn. akt: XV GC 5/05. Wskazać przy tym należy, że odsetki, z uwagi na daty ich zapadalności, są zawsze płatnością późniejszą w stosunku do kapitału. W konsekwencji wpłaty D. C. winny być zarachowane w całości na poczet zadłużenia głównego z wyroku. Kolejne trzy wpłaty J. S. (2) dokonane w latach 2008 i 2014 skutkowały w tych warunkach całkowitą spłatą długu zasadniczego, a nadpłata na sumę 17.273,50 zł może być dopiero rozpatrywana w kategoriach zaspokojenia odsetek jako należności akcesoryjnej. Z uwagi na ich trzyletni termin przedawnienia i podniesiony w tym zakresie zarzut powodów, należy w pierwszej kolejności ustalić, kiedy doszło do przerwania biegu powyższego terminu.

Sąd Apelacyjny nie aprobuje stanowiska Sądu Okręgowego, że przerwa biegu terminu przedawnienia odsetek zaistniała dopiero od momentu wydania postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, czyli od 3 października 2014 roku. Przerwa taka zachodzi bowiem co do zasady od chwili wszczęcia postępowania egzekucyjnego, a z przywołanego postanowienia z 3 października 2014 roku wynika wprost, że egzekucja wobec (...) toczyła się co najmniej od połowy kwietnia 2014 roku, kiedy to komornik wysłał wezwanie o zaliczkę (k. 14 akt XVI G Co 12/15). Wprawdzie nie jest dokładnie wiadomo (pozwani okoliczności tej nie udowodnili), kiedy faktycznie zostało ono wszczęte (chociaż drugi człon numeryczny sygnatury akt sprawy egzekucyjnej wskazuje na rok 2014), ale wiadomym jest, że było prowadzone najwcześniej w kwietniu 2014 r. Tym samym przyjąć należy, że odsetki przedawniły się za okres do 14 kwietnia 2011 roku (trzy lata przed najpóźniejszą możliwą datą wszczęcia postępowania egzekucyjnego). W wymienionej dacie zadłużenie kapitałowe wynosiło jeszcze 22.762,50 zł, zaś odsetki od niego do daty drugiej wpłaty J. S. sięgnęły 9.185,45 zł. Po zarachowaniu tej wpłaty na kapitał, odsetki od niespłaconej jeszcze jego kwoty (2.762,50 zł) urosły do chwili trzeciej wpłaty z 18.08.2014 r. zaledwie o 86,58 zł. Zapłata sumy 20.000 zł w ostatniej z wymienionych dat doprowadziła więc nie tylko do pełnej spłaty zadłużenia głównego, ale również całości nieprzedawnionych odsetek, generując też uchwytną kwotowo nadpłatę. Skoro zaś wystąpiła nadwyżka, to uprawnionym jest twierdzenie, że tytuł egzekucyjny wyczerpał swoją skuteczności na zasadzie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.

Dlatego w tym zakresie tytuł wykonawczy wobec powodów (ale nie wobec pozostałych (...) spółki (...), bowiem oni nie występowali z powództwem przeciwegzekucyjnym) został pozbawiony wykonalności.

W opisanych okolicznościach należało więc zmienić zaskarżony wyrok i opisany w nim tytuł wykonawczy pozbawić wykonalności w zakresie należności głównej w całości oraz odsetek ustawowych od należności głównej, poza kwotą 6.156,27 zł wyegzekwowanych odsetek. Jednocześnie w oparciu o wynik procesu rozstrzygnięto o kosztach procesu w pierwszej instancji, przyjmując, że powodowie ulegli w około 6% (wartość przedmiotu sporu wynosiła 105.250 zł, zaś powodowie przegrali roszczenie na kwotę 6.156,27 zł, co do której umorzono postępowanie), a skoro ponieśli koszty w kwocie 10.680 zł (5.263 zł tytułem opłaty i 5.417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego) należne im od pozwanych koszty wynoszą 10.039 zł. W związku z powyższym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. jak w pkt. 2 sentencji

Rozstrzygnięcie powyższe determinowało ocenę apelacji pozwanego. Uznając zatem, że nie miała ona uzasadnionych podstaw w oparciu o art. 385 k.p.c. należało orzec o jej oddaleniu (pkt 3 wyroku; zaistniała w tej materii oczywista omyłka pisarska została sprostowana w postanowieniu z 4.02.2020 r.).

Porównanie zakresu zaskarżenia obu apelacji z ostatecznym wynikiem sprawy nakazywało zasądzenie od pozwanych na rzecz powodów w myśl art. 100 zd. 1 k.p.c. i art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. kwoty 6.404 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej (powodowie w tej instancji ponieśli koszty w łącznej kwocie 6.813 zł), o czym orzeczono w pkt III wyroku, przy uwzględnieniu wygranej powodów w 94%.

(...)