Pełny tekst orzeczenia

Sygn. III C 1297/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie III Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Matlak

Protokolant:

Stażysta Magdalena Grabowska

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2015 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) J. N. Sp. j. w W.

przeciwko A. C., W. C.

o zapłatę

1.  Zasądza od A. C. i W. C. solidarnie na rzecz (...) J. N. Sp. j. w W. kwotę 130.000 (sto trzydzieści tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 października 2011 roku do dnia zapłaty;

2.  W pozostałym zakresie powództwo oddala;

3.  Zasądza od A. C. i W. C. solidarnie na rzecz (...) J. N. Sp. j. w W. kwotę 6500 (sześć tysięcy pięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz kwotę 3617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

III C 1297/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 października 2013 r. powódka (...) J. N. sp. j. z siedzibą w W. wystąpiła przeciwko A. i W. małż. C. o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym, że pozwani mają zapłacić solidarnie powódce kwotę 130.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 22 października 2011 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje żądanie powódka wskazała, że na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 4 czerwca 2013 r. nabyła od M. P. dochodzoną niniejszym pozwem wierzytelność, o czym pozwani zostali poinformowani przez cedenta. Powyższa wierzytelność miała przysługiwać cedentowi na podstawie umowy pożyczki zawartej w dniu 24 kwietnia 2008 r. z pozwanymi. Suma owej pożyczki została ustalona na kwotę 130.000 zł, co miało zostać uprawdopodobnione za pomocą pisma. Powódka podniosła, że kwota pożyczki została pozwanym wydana, a jej zwrot miał nastąpić w dniu 21 października 2011 r. Powódka miała wzywać pozwanych do spłaty zadłużenia, ale pozostać miało ono bezskuteczne. /k.2- pozew/

Referendarz Sądowy stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, wobec czego sprawa została skierowana do postępowania zwyczajnego.

W dniu 21 lutego 2014 r. pozwani złożyli odpowiedź na pozew, w której wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwani zakwestionowali legitymację czynną powoda, gdyż w ich ocenie umowa powierniczego przelewu wierzytelności nie upoważnia go do wystąpienia na drogę sądową. Ponadto pozwani zarzucili ww. umowie nieważność w związku z zawarciem bez zachowania sposobu reprezentacji powodowej spółki oraz fakt, że zawiadomienie o przelewie wierzytelności nie zostało im przesłane przez pierwotnego wierzyciela – M. P., tylko przez jej nabywcę. Ponadto pozwani zaprzeczyli istnieniu dochodzonej przez powódkę wierzytelności wskazując, że fakt zawarcia umowy pożyczki nie został przez powódkę uprawdopodobniony na piśmie, wobec czego dalszy dowód z zeznań świadków jest niedopuszczalny. Pozwani podkreślili także, że M. P. nie udzielił im żadnej pożyczki, a jedynie dokonał rozliczenia z tytułu świadczonych przez pozwanego usług, a także zgłosili zarzut potrącenia należności pozwanych w tej kwocie z należnościami dochodzonymi w niniejszym procesie. /k.36 – odpowiedź na pozew/

Powódka ustosunkowując się do odpowiedzi na pozew podniosła zarzut przedawnienia roszczeń zgłoszonych przez pozwanych do potrącenia. /k.123 – pismo procesowe powódki/

W dalszym toku postępowania, strony podtrzymywały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. P. oraz małżonkowie A. i W. C. pozostawali w przyjacielskich relacjach od wielu lat. W początkowych latach znajomości A. C. pracował jako mechanik w spółce, którą M. P. prowadził wraz ze wspólnikiem. Po rozpadzie spółki, ok. roku 2007 M. P. oraz A. C. postanowili rozpocząć współpracę w formie dwóch oddzielnych, ale zależnych od siebie działalności gospodarczych pod firmami P.H.U. (...) M. P. oraz (...) A. C.. Zaplecze dla działalności przygotował w przeważającej mierze M. P. ze środków, które pozostały z prowadzonej przez niego spółki. W ramach prowadzonej działalności M. P. sprowadzał oraz sprzedawał maszyny budowlane, zaś A. C. dokonywał napraw oraz serwisu maszyn budowlanych. Rozliczenia między działalnościami często polegały na kompensacie za wcześniej poczynione inwestycje czy usługi. Współpraca oraz znajomość między pozwanymi a M. P. była na tyle zażyła, że pozwany został ojcem chrzestnym córki M. P., ten zaś w swojej działalności zatrudnił partnera życiowego córki pozwanych. /zeznania świadków: M. P., P. C., K. M., zeznania pozwanego A. C./

W kwietniu 2008 r. pozwani zwrócili się do M. P. o udzielenie pożyczki w kwocie 130.000 zł. Strony zawarły ustną umowę, w konsekwencji której, M. P. za pośrednictwem K. M., dokonał przelewu ww. kwoty ze swojego prywatnego rachunku bankowego na prywatny rachunek pozwanych tytułując przelew „pożyczka”. /zeznania świadków: M. P., K. M., P. S., k.10 – potwierdzenie dokonania przelewu/

M. P. chciał odzyskać pożyczone pozwanym środki, celem czego zaprosił A. C. na rozmowę, przedmiotem której był ustalenie terminu spłaty zadłużenia, do którego M. P. wezwał już wcześniej pozwanych. Podczas rozmowy pozwany A. C. oświadczył, że odda pożyczkę, jak tylko „wyczyści hipotekę” i sprzeda dom położony przy ul. (...) we W.. Świadkiem owej rozmowy był P. S., współpracujący wówczas z M. P. i pomagający mu wyegzekwować przysługujące mu wierzytelności, na mocy umowy zawartej koło roku 2010, 2011 r.

Wezwaniem z dnia 21 października 2011 r. M. P. wezwał A. i W. małż. C. do natychmiastowego zwrotu pożyczki w wysokości 130.000 zł wraz z należnymi odsetkami. Owo wezwanie zostało doręczone 28 października 2011 r. i pozostało bezskuteczne. Kolejne wezwanie zostało do skierowane do pozwanych w dniu 19 października 2012 r. Pozwani nie uiścili żądanej kwoty. /k.14 – wezwanie z dnia 21 października 2011 r., k.15 – zwrotne potwierdzenie odbioru, k.128-130 – wezwania do zapłaty z dnia 19 października 2012 r. z potwierdzeniem nadania przesyłki, zeznania A. C./

W dniu 4 czerwca 2013 r. M. P. zawarł z (...) J. N. sp. j. z siedzibą w W. umowę powierniczego przelewu wierzytelności, na mocy której m.in. wierzytelność przysługująca M. P. wobec małż. C. została przeniesiona na ww. cesjonariusza. W imieniu cesjonariusza umowę podpisali J. N. (2) – wspólnik oraz K. G.. /k.4 – umowa powierniczego przelewu wierzytelności/

W dniu 4 czerwca 2013 r. M. P. sporządził zawiadomienie kierowane do pozwanych o przelewie wierzytelności mu przysługującej na rzecz powoda. /k.7-8- zawiadomienia o przelewie wierzytelności/

Łącznie z zawiadomienie o przelewie wierzytelności zostało pozwanym nadane listem poleconym wezwanie z dnia 27 czerwca 2013 r. do zapłaty kwoty 157.688,22 zł tytułem zwrotu pożyczki oraz odsetek od dnia 6 listopada 2011 r. /k.11-13 – wezwania do zapłaty z potwierdzeniem nadania przesyłki/

Do dnia wniesienia niniejszego powództwa, pozwani w żaden sposób nie ustosunkowali się do wezwań ani nie uiścili żądanej przez powoda kwoty. /okoliczności bezsporne/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w aktach dokumentów prywatnych przedłożonych przez strony postępowania, których wiarygodności ani autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron, a Sąd nie znalazł przyczyn by czynić to z urzędu oraz zeznań świadków wskazanych powyżej. Zeznania te były spójne, układały się w logiczną całość, a nadto korespondowały z dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy.

Ocena zeznań pozwanego A. C. wymagała pewnej ostrożności z uwagi na występujący po stronie pozwanego interes w pozytywnym rozstrzygnięciu niniejszej sprawy. Wobec przedłożonych przez strony postępowania dokumentów, Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego w zakresie, w jakim zaprzeczał on, że M. P. udzielił pozwanym pożyczki. Jego zeznania były bowiem nielogiczne i sprzeczne z doświadczeniem życiowym, a także z treścią dokumentów przedłożonych do akt spraw oraz wiarygodnymi zeznaniami świadków.

Sąd dopuścił dowód z zeznań świadków M. P. i P. S. na okoliczność zawarcia i wykonania umowy pożyczki z dnia 24 kwietnia 2008 r. na podstawie art. 74 § 2 k.c., zgodnie z którym mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej do celów dowodowych, dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny (…) jeżeli fakt dokonana czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma. Jak wskazuje się w orzecznictwie, początkiem dowodu na piśmie, czyli dokumentem wykazującym, iż czynność została dokonana, może być każdy dokument, którego treść bezpośrednio lub pośrednio wskazuje na fakt dokonania czynności. Nie jest konieczne, aby pismo to pochodziło od strony, przeciwko której taki dowód będzie prowadzony, ani też aby było podpisane przez jedną ze stron. Może to być dokument prywatny albo urzędowy, wystarczy list, dowód wpłaty, wycinek prasowy, wydruk komputerowy, telefaksowy, telegram itp. W przedmiotowej sprawie powódka przedłożyła do akt sprawy potwierdzenie dokonania przelewu na kwotę 130.000 zł z konta prywatnego M. P. na konto prywatne A. i W. małż. C., które to potwierdzenie w ocenie Sądu mogło stanowić początek dowodu na piśmie.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu, powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż na uwzględnienie nie zasługiwał zarzuty braku legitymacji czynnej powoda oraz nieważności zawartej między M. P. a powódką umowy powierniczego przelewu wierzytelności. Stosownie do § 1 ww. umowy M. P. przeniósł na powódkę wierzytelność przysługującą mu wobec pozwanych, a także upoważnił powódkę do podejmowania wszelkich dozwolonych prawem działań windykacyjnych, w tym prowadzenia negocjacji, zawarcia z dłużnikiem porozumienia, w szczególności obejmującego, w zależności od decyzji cesjonariusza całkowite lub częściowe umorzenie odsetek. W polskim prawie brak jest co prawda uregulowań, które dotyczyłyby cesji powierniczej, jednakże jednogłośnie w orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, że jest to przelew z osłabionymi skutkami prawnymi w stosunku do przelewu wierzytelności w pełni rozporządzającego. Konstrukcja przelewu powierniczego przeniesienia wierzytelności w celu jej ściągnięcia polega na tym, ze wierzyciel na podstawie stosunku wewnętrznego z inną osobą, zamiast udzielenia jej pełnomocnictwa przelewa wierzytelność na cesjonariusza, który zobowiązuje się ściągnąć wierzytelność od dłużnika i wydać wierzycielowi uzyskane świadczenie. W następstwie takiej umowy cesjonariusz staje się nabywcą wierzytelności, która z prawnego punku widzenia wchodzi do jej majątku. Cesjonariusz taki działa w imieniu własnym, a jedynie z gospodarczego punktu widzenia na rachunek cedenta. Ukształtowane przez cedenta i cesjonariusza prawa i obowiązki stron w ramach stosunku wewnętrznego oddziałują ma stosunek zewnętrzny, łączący dotychczas wierzyciela-cedenta z dłużnikiem. Przyjąć zatem należy, że na mocy ww. umowy powódka nabyła także prawo wystąpienia o zapłatę w postępowaniu sądowym, wobec czego posiada legitymację do wytoczenia przedmiotowego powództwa.

Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut zawarcia ww. umowy przez osoby do tego nieuprawnione. Jak wyjaśniła bowiem powódka, które to wyjaśnienie znajduje potwierdzenie w dokumentach przedłożonych do akt sprawy, umowa zawarta została przez J. N. (2) oraz K. G., zgodnie ze sposobem reprezentacji wynikającym z odpisu z rejestru przedsiębiorców spółki, a wymienienie P. G. w komparycji umowy stanowiło omyłkę pisarską. Sąd zważył, że analogiczny podpis widnieje pod pełnomocnictwem udzielonym r.pr. P. G., a ponadto, że podpis ten znacząco odróżnia się od podpisu pełnomocnika. Mając na uwadze powyższe okoliczności, nie sposób uznać, iż umowa ta jest nieważna.

Stosownie do treści art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zgodnie zaś z treścią § 2 ww. przepisu umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Pożyczka jest umową, na podstawie której dający pożyczkę (pożyczkodawca) zobowiązuje się przenieść na własność biorącego (pożyczkobiorcy) określoną ilość pieniędzy, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy (por. np. wyr. SA w Białymstoku z 7.2.2013 r., I ACA 814/12, Legalis; wyr. SN z 17.11.2011 r., III CSK 38/11, Legalis). Umowa ta należy do umów konsensualnych, a zatem dochodzi do skutku przez samo porozumienie stron, samo zaś wydanie przedmiotu pożyczki (i przeniesienie jej własności na pożyczkobiorcę) stanowi wykonanie zawartej już umowy. Pożyczka jest umową dwustronnie zobowiązującą. Umowa pożyczki nie jest umową wzajemną. Zwrot przedmiotu pożyczki nie stanowi ekwiwalentu świadczenia pożyczkodawcy. Należy wskazać, że do przeniesienia własności przedmiotu pożyczki mają zastosowanie ogólne zasady przenoszenia własności, a w szczególności reguła wyrażona w art. 155 § 2. Umowa pożyczki nie wymaga zachowania szczególnej formy, jednakże dla celów dowodowych, pożyczka przekraczająca kwotę 500 zł powinna być stwierdzona pismem. Oznacza to zatem to, że nie chodzi tu o zawarcie umowy w formie pisemnej, lecz tylko sporządzenie pisma stwierdzającego, że umowa została zawarta. Umowa może zawarta w formie dowolnej, natomiast fakt jej zawarcia powinien być potwierdzony pismem (tak wyr. SA w Warszawie z 25.4.2014 r., VI ACa 719/13, niepubl.; z 18.11.2013 r., VI ACA 680/13, Legalis; z 9.4.2013 r., I ACA 901/12, Legalis; w Łodzi z 16.4.2014 r., I ACA 1332/13, Legalis).

W przedmiotowej sprawie ustna umowa pożyczki na kwotę 130.000 zł zawarta pomiędzy M. P. nie została stwierdzona na piśmie, jednakże mając na uwadze dowody przeprowadzone z zeznań świadków w niniejszej sprawie, nie sposób stwierdzić, że umowa taka nie miała miejsca. Nie budzi bowiem wątpliwości Sądu, że doszło zarówno do porozumienia stron, które już samo w sobie stanowi zawarcie umowy, jak i do wykonania umowy poprzez dokonanie przelewu na rachunek bankowy pozwanych. Twierdzenia pozwanego A. C. o wzajemnych rozliczeniach należności wynikających ze współpracy nie zostały przez niego w żaden sposób udowodnione, gdyż w ocenie Sądu, niewystawione faktury oraz raporty napraw sporządzone przez pozwanego, a w żaden sposób niepokwitowane ani niepotwierdzone przez M. P. nie mogą świadczyć o wykonywaniu takich usług. Sąd miał na uwadze, że działalności pozwanego oraz M. P. prowadziły liczne rozliczenia, jednakże w ocenie Sądu brak jest podstaw, aby uznać przelew zatytułowany „pożyczka” dokonany z prywatnego rachunku M. P. na prywatny rachunek pozwanych za rozliczenie z tytułu wspólnych interesów. Dla Sądu nieprzekonywujący był także argument pozwanego, iż przelew ten został dokonany na prywatny rachunek w obawie przed kontrolą skarbową rachunku działalności gospodarczej, bowiem takiej samej kontroli może zostać poddany rachunek prywatny przy przelewie tak dużej kwoty. Tłumaczenie pozwanego w tym zakresie było niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego, które Sąd miał na uwadze rozstrzygając niniejszy spór.

Podniesiony przez pozwanych zarzut potrącenia nie mógł także zostać przez Sąd uwzględniony, w szczególności wobec faktu, iż stroną postępowania jest (...) J. N. sp. j. z siedzibą w W., a nie M. P., który miał być w ocenie pozwanych ich dłużnikiem. Instytucja potrącenia, zgodnie bowiem z art. 498 k.c. ma zastosowanie tylko w sytuacji gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, która to sytuacja w przedmiotowej sprawie nie ma miejsca. Jednocześnie wskazać należy, że powódka słusznie wskazała, że nawet, gdyby należności te przysługiwałyby pozwanemu, byłoby to roszczenie przedawnione. Zgodnie bowiem z art. 751 k.c. z upływem 2 lat przedawniają się roszczenia o wynagrodzenie za spełnione czynności i o zwrot poniesionych wydatków przysługujących osobom, które stale lub w zakresie swojej działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju. Mając na uwadze, że przedstawione prze pozwanego niewystawione faktury obejmują okres do 18 stycznia 2012 r., a zarzut potrącenia został podniesiony dopiero w odpowiedzi na pozew w dniu 21 lutego 2014 r. potencjalne roszczenia pozwanych uległy przedawnieniu.

Odnosząc się zaś do żądania odsetek od kwoty głównej Sąd zważył, że są one należne powodowi od dnia 29 października 2011 r. mając na uwadze, że wezwanie do natychmiastowej spłaty pożyczki wystosowane przez M. P. w dniu 21 października 2011 r. dotarło do pozwanych 28 października 2011 r., a zatem pierwszym dniem, w którym spełnienie świadczenia było możliwe był 29 października 2011 r. Jednocześnie wskazać należy, że w ocenie Sądu umowa pożyczki została skutecznie wypowiedziana już wcześniej, co wynikało wprost z zeznań świadka P. S., wobec czego uznać należało, że M. P. posiadał w tym dniu już wymagalną wierzytelność wobec pozwanych.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd.2 k.p.c., mając na uwadze, że powódka uległa tylko co do nieznacznej części swojego żądania, tj. w zakresie żądania odsetek od dnia 22 do 28 października 2011 r.

Uwzględniając wszystkie powyższe okoliczności, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.