Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 4/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 października 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Rygiel (spr.)

Sędziowie:

SSA Hanna Nowicka de Poraj

SSO (del.) Izabella Dyka

Protokolant:

sekr. sądowy Krzysztof Malinowski

po rozpoznaniu w dniu 11 października 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy (...)

przeciwko D. C.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 30 października 2018 r. sygn. akt VII GC 215/17

1. prostuje oczywistą niedokładność zawartą w zaskarżonym wyroku poprzez prawidłowe oznaczenie nazwiska pozwanego: (...) zamiast (...);

2. oddala apelację;

3. zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO (del.) Izabella Dyka

sygn.. akt I AGa 4/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 11 października 2019 r.

Powodowa Gmina (...) domagała się zasądzenia od pozwanego D. C. kwoty 101 561,73 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 września 2016 r. do dnia zapłaty, a to tytułem niewłaściwego wykonania przez pozwanego umowy o wykonanie projektu budowlano – wykonawczego wraz z uzyskaniem prawomocnego pozwolenia na budowę. Zdaniem powódki, sporządzony przez D. C. projekt był niepełny – nie zawierał bowiem pełnej specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót (STWiOR), skutkiem czego Gmina była zmuszona zwrócić dofinansowanie w dochodzonej pozwem wysokości.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo i zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego koszty procesu.

Sąd I instancji ustalił, że strony zawarły w dniu 8 kwietnia 2010 r. umowę nr (...), którą pozwany zobowiązał się do wykonania projektu budowlano – wykonawczego zagospodarowania terenu (...) (dawniej(...), terenu wokół (...) Ośrodka (...) oraz terenu (...) nr ewid. działek: (...)w(...) na podstawie wykonanej wcześniej koncepcji zagospodarowania wraz z uzyskaniem prawomocnego pozwolenia na budowę. Wykonawca zobowiązał się wykonać dokumentację projektową wraz z niezbędnymi uzgodnieniami i pozwoleniami stanowiącymi przedmiot umowy w terminie do dnia 31 sierpnia 2010 r., a dokumentem potwierdzającym przyjęcie przez zamawiającego wykonanej dokumentacji projektowej miał być protokół zdawczo – odbiorczy podpisany przez obie strony umowy po sprawdzeniu dokumentacji. Za wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 90.627,70 zł, a podstawą zapłaty miała być wystawiona przez wykonawcę faktura Vat.

Inwestycja związana z zagospodarowaniem terenu (...) była realizowana przez powodowa Gminę przy dofinansowaniu ze środków funduszu w ramach dofinansowania projektu nr (...)pod nazwą (...)

Sąd, w oparciu o dowód z opinii biegłego ustalił, że pozwany, wykonując umowę z dnia 8 kwietnia 2010 r. w zakresie projektu budowlanego, sam projekt wykonał prawidłowo. Odnosząc się do treści umowy wskazał, że pozwanemu nie zostało zlecone wykonanie opisu przedmiotu zamówienia za pomocą dokumentacji projektowej oraz specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót budowlanych. Tym samym pozwany nie miał obowiązku kierować się wymaganiami stawianymi Zamawiającemu przy kreowaniu opisu przedmiotu zamówienia.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy, odwołując się do treści art. 471 k.c. i art. 361 § 1 k.c., uznał zgłoszone roszczenie za bezzasadne. Przede wszystkim uznał, że pozwany wykonał zlecone mu prace zgodnie z umową. Nadto, pomiędzy ewentualną szkodą powoda polegającą na obowiązku zwrotu części dofinansowania a zachowaniem pozwanego nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy.

Od powyższego orzeczenia apelację wniosła strona powodowa, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 471 k.c. oraz art. 29 ust.1 i art. 31 ust.1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. prawo zamówień publicznych, poprzez ich niewłaściwą wykładnię. Nadto zarzuciła naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie polegające na dowolnej ocenie zebranego materiału dowodowego.

W konsekwencji podniesionych zarzutów strona apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postepowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja strony powodowej nie może odnieść zamierzonego skutku, jakkolwiek część z podniesionych zarzutów jest uzasadniona. Dotyczy to w szczególności zarzutu kwestionującego podstawę faktyczną wyroku

Zakres ustaleń dokonanych przez Sąd I instancji jest lakoniczny i w istocie sprowadza się do odwołania do bezspornej okoliczności faktycznej związanej z zawarciem przez strony w dniu 8 kwietnia 2010 r. umowy oraz określenia jej przedmiotu. Tymczasem zgromadzony materiał dowodowy dawał podstawy do poczynienia dalszych, bardziej szczegółowych ustaleń, bez dokonania których nie można ocenić zgłoszonego w sprawie roszczenia.

Sąd Okręgowy odnotował ponadto w sposób ogólnikowy, że umowa zawarta przez strony została przez pozwanego wykonana prawidłowo. Wskazać zatem należy, że ustalenie w tym zakresie Sąd ograniczył do konkluzji mającej charakter oceny w sytuacji, gdy brak jest ustaleń faktycznych do niej prowadzących. Dodatkowo, na co trafnie wskazuje powodowa Gmina, konkluzja ta pozostaje w sprzeczności z wnioskami wynikającymi z przeprowadzonego w sprawie dowodu z opinii biegłego.

W tym stanie rzeczy ustalenia Sądu I instancji muszą być uzupełnione przez odnotowanie dalszych faktów. I tak, samo zawarcie umowy stron poprzedzone zostało procedurą przetargową, na skutek której wybrana została oferta złożona przez D. C.. Strona powodowa określiła przedmiot zamówienia w specyfikacji istotnych warunków zamówienia dla przetargu nieograniczonego, w sposób szczegółowy określając zakres merytoryczny opracowania oraz formę opracowania dokumentacji projektowej. Wskazano tam m.in., że wykonawca będzie zobowiązany do opracowania w formie dokumentowej, w formie opisowej i graficznej, projektu budowlano – wykonawczego zgodnie z przepisami ustawy Prawo budowlane oraz zgodnie z przepisami wykonawczymi wraz ze Specyfikacją Techniczną (pkt III. 3 a/ tiret pierwszy SIWZ). Nadto wskazano, że jeżeli wykonawca uzna za konieczne opracowanie jakichkolwiek elementów projektu technicznego, których Zamawiający nie przewidział w zakresie opisanym w SIWZ, powinien te elementy uwzględnić w swojej ofercie (pkt III.4). Składając formularz ofertowy pozwany wskazał w nim, że proponowana przez niego cena obejmuje pełen zakres zamówienia w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (k.16 akt). Wreszcie, w samej umowie, strony określiły, że szczegółowy zakres zamówienia i dokumentacji zawiera oferta Wykonawcy oraz Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia (§ 1 ust.2 umowy).

D. C. sam projekt wykonał prawidłowo; projekt ten został zatwierdzony do realizacji przez Starostwo Powiatowe poprzez wydanie pozwolenia na budowę – tym samym zrealizowany został podstawowy cel wynikający z umowy łączącej strony.

Realizując umowę pozwany wykonał część specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót - nie wykonał tych specyfikacji, w których określone byłyby szczegółowe wymagania dotyczące jakości i wymagań przy: wykonaniu nawierzchni z płyt granitowych, wykonaniu nawierzchni z kostki kamiennej, wykonaniu nawierzchni betonowej, wykonaniu oświetlenia, wykonaniu przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych, wykonaniu wiat. Jakkolwiek specyfikacje techniczne są odrębnym dokumentem nie wchodzącym w skład dokumentacji projektowej i nie są one poddawane kontroli na etapie zatwierdzania projektu budowlanego przez właściwy organ wydający pozwolenie na budowę lub użytkowanie, to jednak mają one istotne znaczenie dla określenia wymagań jakościowych i warunków technicznych wykonania i odbioru robót oraz ustalenia podstaw do wyceny tych robót. Wpływają zatem na jakość wykonania robót. Specyfikacje te były niezbędne dla Zamawiającego dla wykonania robót finansowanych ze środków publicznych, co wynika wprost z przepisów. Pozwany, w ramach wykonania obowiązków wynikających z zawartej przez strony umowy był zobligowany do wykonania także tych specyfikacji technicznych.

Po zrealizowaniu przez Gminę, w oparciu o przygotowaną przez pozwanego dokumentację, inwestycji współfinansowanej ze środków unijnych, Marszałek Województwa (...) przeprowadził kontrolę jej realizacji. W trakcie kontroli stwierdzono wystąpienie uchybień w wykonaniu części robót, w zakresie: nawierzchni z betonu asfaltowego, nawierzchni z płyt granitowych, nawierzchni z kamiennej kostki brukowej, nawierzchni betonowej, murków o konstrukcji betonowej. W protokole stwierdzono, że przyczyną wystąpienia tych uchybień było niedopełnienie obowiązków nałożonych na zamawiającego (Gminę) związanych z opisaniem przedmiotu zamówienia za pomocą specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót. Organ kontrolujący powołał się na zapis umowy o dofinansowanie zawarty w § 4 uts.4 tej umowy, że „ Beneficjent zobowiązuje się do realizacji Projektu z należytą starannością, w szczególności ponosząc wydatki (…) rzetelnie, (…) zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa krajowego i wspólnotowego, (…) w sposób, który zapewni prawidłową i terminowa realizację Projektu oraz osiągnięciu celów i wskaźników Projektu (produktów i rezultatów) zakładanych we wniosku o dofinansowanie”. W związku z tym nałożono na Gminę korektę finansową w kwocie 101.561,73 zł z tytułu stwierdzonego naruszenia stwierdzając, że wobec ujawnionych uchybień w wykonaniu części robót nie osiągnięto celu projektu, w tym „ poprawę jakości technicznej i estetycznej lokalnej infrastruktury”.

Wskazane wyżej w informacji pokontrolnej usterki wykonawcze części robót wynikały nie tylko z braku specyfikacji. Nie można ich połączyć z brakiem poszczególnych specyfikacji. Usterki wynikały także z samych błędów w wykonaniu, braku dokładności i staranności prac.

Powyższe ustalenia wynikają wprost z treści zalegających w aktach sprawy dokumentów oraz z treści przeprowadzonego w sprawie dowodu z opinii biegłego A. J.. I tak, treść SIWZ oraz umowy stron w oczywisty sposób prowadzi do wniosku, że obowiązkiem pozwanego było także sporządzenie specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót. Jakkolwiek podstawowym zadaniem pozwanego wykonawcy było sporządzenie dokumentacji projektowej dla uzyskania pozwolenia na budowę (i cel ten został osiągnięty), to w SIWZ wskazano także, że rzeczą projektanta będzie także przedłożenie projektu wraz ze Specyfikacją Techniczną (pkt III. 3 a/ tiret pierwszy SIWZ). Natomiast określając przedmiot umowy strony odwołały się do jego określenia w SIWZ. Pozwany zobowiązał się do wykonania prac zgodnie z obowiązującymi przepisami, a obowiązek sporządzenia także specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót wynika z Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót oraz programu funkcjonalno – użytkowego. Zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania przyjąć należy, że pozwany musiał mieć wiedzę o celu sporządzanej dokumentacji, a więc i o tym, że specyfikacje są niezbędne dla inwestycji współfinansowanych ze środków unijnych. Znajduje to potwierdzenie w fakcie wykonania przez niego części specyfikacji. Wreszcie, wnioski takie wynikają z konkluzji opinii biegłego.

Fakt istnienia usterek wykonawstwa przy realizacji inwestycji wynika wprost z treści informacji pokontrolnej sporządzonej przez Marszałka Województwa (...). Z informacji tej wynikają także podstawy dokonanej przez Marszalka korekty finansowej.

Z kolei przyczyny wystąpienia usterek w zakresie wykonawstwa i ich powiązania z ewentualnym brakiem spornych specyfikacji wynikają z opinii biegłego, w tym w szczególności z opinii uzupełniającej (k. 301-310). Biegły w sposób wyczerpujący, logiczny i jasny wskazał, że przedmiotowe usterki wynikają także z innych przyczyn niż brak specyfikacji, jak też, że ich wystąpienie nie można wiązać z brakiem poszczególnych specyfikacji.

W tym stanie rzeczy roszczenie powoda nie może zostać uwzględnione.

Powodowa Gmina domaga się od pozwanego zapłaty odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy na skutek nie sporządzenia części specyfikacji, przy czym szkodę swoją szacuje na kwotę odpowiadającą zmniejszeniu finansowania w kwocie 101.561,73 zł, będącego wynikiem korekty dokonanej przez Marszałka Województwa (...).

Podstawą zgłoszonego roszczenia jest zatem przepis art. 471 k.c., zgodnie z których dłużnik jest obowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. W świetle ustalonych okoliczności faktycznych nie budzi wątpliwości, że w ramach łączącej strony umowy obowiązkiem pozwanego było wykonanie i przekazanie dokumentacji projektowej oraz specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót, a części tych specyfikacji pozwany nie wykonał. Tym samym D. C. może potencjalnie ponosić wobec powodowej Gminy odpowiedzialność za wynikającą stąd szkodę.

Tyle tylko, że zgodnie z art. 361 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Tym samym pomiędzy twierdzoną szkodą a bezprawnym zachowaniem zobowiązanego musi zachodzić adekwatny związek przyczynowy. Istnienia tego związku strona powodowa nie wykazała.

Przede wszystkim wskazać należy, że zastosowana wobec strony powodowej korekta finansowania inwestycji o kwotę 101.561,73 zł odwoływała się do podstawy przewidzianej w umowie o dofinansowanie związanej z osiągnięciem celu inwestycji, jakim była poprawa jakości technicznej i estetycznej lokalnej infrastruktury. W ocenie kontrolujących cel ten nie został osiągnięty wobec stwierdzonych uchybień w jakości wykonania wskazanych w protokole robót. Jakkolwiek celem spornych specyfikacji było m.in. zapewnienie odpowiednich wymagań jakościowych robót, to jednak w sprawie nie zostało wykazane, że stwierdzone usterki w zakresie wykonawstwa wiążą się z brakiem specyfikacji, skoro – jak wskazał biegły, co najmniej w części wynikają one z błędów w sztuce wykonawcy robót budowlanych niezależnych od specyfikacji, a część usterek dotyczyła też robót, na które były specyfikacje. Nie sposób zatem przyjąć, że pomiędzy poszczególnymi ogniwami zachowań, które ostatecznie doprowadziły do stwierdzonych usterek, zachodzi zależność przyczynowa. W szczególności w sprawie nie zostało w jakikolwiek sposób wykazane, czy i które usterki mają swoje źródło w braku danych, które winny zostać narzucone (przewidziane) specyfikacjami technicznymi, o ile byłyby one sporządzone. Innymi słowy, brak jest podstaw do stwierdzenia, że w przypadku sporządzenia przez pozwanego spornych specyfikacji stwierdzone w informacji pokontrolnej uchybienia nie wystąpiłyby, a w przypadku wystąpienia mniejszej ich ilości dokonana korekta finansowania nie miałaby miejsca bądź obejmowała mniejszą kwotę. W tym stanie rzeczy pomiędzy brakiem spornych specyfikacji a wskazaną przez powodową Gminę szkodą nie zachodzi związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c.

Biorąc to pod uwagę Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji, o kosztach postępowania orzekając zgodnie z zasada odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art., 391 § 1 k.p.c.

SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO (del.) Izabella Dyka