Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 529/19

UZASADNIENIE

(...) spółka komandytowa w S. wniosła o zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej w S. kwoty 13063,55 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu. Powódka jako nabywca wierzytelności od poszkodowanego zdarzeniem drogowym dochodzi dopłaty do odszkodowania tytułem najmu pojazdu zastępczego oraz parkowania uszkodzonego pojazdu, wypłaconego od pozwanego ubezpieczyciela sprawcy szkody jak dotychczas w kwocie ogółem 2766,55 zł.

Dnia 27 grudnia 2018 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem powoda.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana zakwestionowała zastosowaną stawkę najmu, wskazując, iż została ona znacznie zawyżona, zaś pozwana zaproponowała organizację najmu pojazdu zastępczego, z czego poszkodowany nie skorzystał, naruszając obowiązek minimalizacji szkody. Pozwana zakwestionowała też okres najmu samochodu zastępczego i parkowania, ponad uwzględnione w toku likwidacji szkody 22 dni.

W toku procesu strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 kwietnia 2018 roku w S. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzony został pojazd marki N. (...) nr rej. (...) należący do A. C.. Sprawca kolizji posiadał ważne ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawarte z pozwanym.

Samochód A. C. na skutek tej kolizji nie nadawał się do dalszej jazdy. Poszkodowany pojechał karetką do szpitala. Od kolegi, który przyjechał na miejsce zdarzenia, aby przepchnąć pojazd na pobocze, poszkodowany otrzymał kontakt do (...) spółki komandytowej w S. Po powrocie ze szpitala w tym samym dniu poszkodowany podjął kilka prób telefonicznego kontaktu z ubezpieczycielem sprawcy, jednak nie udało mu się ostatecznie dodzwonić do pozwanego, gdyż odzywała się automatyczna sekretarka. Poszkodowany kontaktował się również ze sprawczynią, a także ze swoim ubezpieczycielem, jednak niczego się nie dowiedział. Ponieważ poszkodowany po zdarzeniu źle się czuł, zwrócił się do powódki, żeby uzyskać pomoc w dochodzeniu odszkodowania. Uszkodzony pojazd został odwieziony na lawecie na parking powódki. Przedstawiciel powódki zaproponował poszkodowanemu pojazd zastępczy. Poinformował poszkodowanego, że może skorzystać z auta zorganizowanego przez ubezpieczyciela sprawcy, ale wiąże się to z potencjalnymi kosztami typu dopłata za zniesienie udziału własnego, podczas gdy powódka nie przewiduje tego typu dopłat.

Wobec niemożności korzystania z własnego pojazdu w dniu 15 kwietnia 2018 r. A. C. zawarł z (...) spółką komandytową w S. umowę najmu auta zastępczego marki F. (...) nr rej. (...). W umowie najmu strony ustaliły dobową stawkę najmu na kwotę 170 zł netto. Umowa została zawarta na czas nieokreślony.

Poszkodowany używał samochodu zastępczego do dowożenia córki do szkody, wyjazdu na pogrzeb poza S. oraz celem dowiezienia materiałów budowlanych do remontu domu. Poszkodowany w trakcie najmu pojazdu zastępczego weryfikował ofertę powódki z innymi wypożyczalniami na terenie S., ale nie uzyskał od nich żadnych konkretnych odpowiedzi. Nie otrzymał propozycji zorganizowania pojazdu zastępczego od pozwanego ubezpieczyciela.

Po zgłoszeniu szkody w dniu 23 kwietnia 2018 r. na parkingu powódki odbyły się oględziny uszkodzonego pojazdu z udziałem rzeczoznawcy pozwanego. Na ich podstawie likwidator sporządził protokół szkody, w którym koszt naprawy uszkodzonego samochodu ustalono na kwotę 9901,14 zł. W protokole szkody sporządzonym po oględzinach pojazdu zawarta była informacja od pozwanej o możliwości zorganizowania najmu samochodu zastępczego po wymienionych w protokole stawkach najmu. Protokół ten nie został przedstawiony do podpisu uczestniczącemu w oględzinach A. L..

Przedstawiciel powódki kilkakrotnie monitował pozwanego w toku likwidacji szkody o przekazanie decyzji, informując o braku kontaktu ze strony likwidatora, o nieotrzymaniu pisma z mailem do likwidatora, o bezskutecznych próbach kontaktu przez mobilnego rzeczoznawcę, o występujących problemach z zalogowaniem się przez formularz oraz o tym, że ogólnopolskie adresy e-mail pozwanego są nieaktywne.

Pismem z dnia 24 maja 2018 r. pozwana poinformowała poszkodowanego, że oszacowany koszt naprawy może przekroczyć wartość pojazdu i w takim przypadku szkoda zostanie rozliczona jako całkowita. Ustaliła wstępną wysokość odszkodowania na kwotę 4200 zł, jako różnicę wartości samochodu poszkodowanego przed kolizją, która wynosiła 4500 zł a wartością pozostałości w kwocie 300 zł.

W dniu 11 czerwca 2018 roku przedstawiciel powódki zwrócił się do pozwanego o przyjęcie odpowiedzialności w szkodzie i wypłatę należnego odszkodowania na rzecz poszkodowanego.

Następnie decyzją z dnia 12 czerwca 2018 r. pozwana przyznała i wypłaciła poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 4569 zł brutto uznając, że doszło do szkody całkowitej. W kwocie tej zawierały się kwota 4200 zł tytułem odszkodowania za uszkodzenia pojazdu i kwota 369 zł tytułem zwrotu kosztów za holowanie pojazdu.

Dowód:

- notatka informacyjna o zdarzeniu k.47,

- umowa najmu k.20-21,

- (...) k.22,

- protokół szkody k.48-49,

- kalkulacja naprawy k.55-66,

- dokumentacja zdjęciowa k66v-70,

- oferty zakupu k.71,.

- pismo pozwanej z dnia 24.05.2018 r. k.50,

- korespondencja e-mail z pozwaną k.25-28,

- decyzja pozwanej z dnia 12.06.2018 r. k.16,51,

- potwierdzenie przelewu kwoty 4200 zł k.24,

- zeznania świadka A. C. k.99-101.

Poszkodowany po wypłacie odszkodowania zdecydował się naprawić swoje auto. Poszkodowany nie chciał zbyć wraku pojazdu, gdyż przedstawiał on znikomą wartość. Poszukiwał warsztatu, który podejmie się naprawy. Dopiero czwarty warsztat podjął się naprawy uszkodzonego auta. Poszkodowany przed wypłatą odszkodowania nie dysponował wystarczającymi środkami na naprawę pojazdu i oczekiwał na wypłatę odszkodowania, żeby pokryć koszty naprawy pojazdu. Wypłacone odszkodowanie nie wystarczyło na pokrycie kosztów naprawy auta i poszkodowany musiał dołożyć dodatkową kwotę. Po wypłacie odszkodowania poruszał się jeszcze pojazdem zastępczym.

Dnia 19 czerwca 2018 r. A. C. zwrócił powódce wynajęty pojazd zastępczy. Tego samego dnia poszkodowany zawarł z powódką dwie umowy cesji wierzytelności, na podstawie których przelał na powódkę wierzytelności przysługujące mu z tytułu zdarzenia z dnia 15 kwietnia 2018 r. z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz usługi parkingowej i holowania pojazdu.

Po zwrocie najętego pojazdu poszkodowany odholował uszkodzony pojazd do warsztatu. W czasie naprawy swojego pojazdu korzystał z komunikacji miejskiej, taksówek, pojazdów znajomych.

Dnia 5 lipca 2018 r. powódka wystawiła na rzecz A. C. fakturę VAT nr (...) na kwotę 15830,10 zł tytułem najmu pojazdu zastępczego F. przez okres od dnia 15 kwietnia 2018 r. do dnia 19 czerwca 2018 r. tj. 66 dni, przy dobowej stawce najmu wynoszącej 170 zł netto/doba (kwota 13800,60 zł brutto) oraz tytułem usługi parkingowej w okresie od dnia 15 kwietnia 2018 r. do dnia 19 czerwca 2018 r. (kwota 2029,50 zł brutto).

Dowód:

- umowy cesji k.29-30,

- faktura VAT k. 23,72,

- zeznania świadka A. C. k.99-101.

Pismem z dnia 5 lipca 2018 roku powódka poinformowała pozwaną o zawarciu umowy cesji wierzytelności z poszkodowanym i zwróciła się do pozwanej o zwrot kosztów najmu samochodu zastępczego w kwocie 13800,60 zł i kosztów usługi parkingowej w kwocie 2029,50 zł.

Dowód:

- pismo powódki wraz z potwierdzeniem nadania i dokumentem śledzenie przesyłek k.12-15.

Decyzją z dnia 30 lipca 2018 r. pozwana przyznała odszkodowanie w łącznej kwocie 2766,55 zł, na co składała się kwota 2090 zł brutto tytułem najmu pojazdu zastępczego (pozwana uznała za uzasadniony okres najmu w ilości 22 dni, przy dobowej stawce najmu zweryfikowanej do kwoty 95 zł brutto, wobec złożonej propozycji zorganizowania najmu pojazdu zastępczego) oraz kwota 676,55 zł z tytułu kosztów parkowania pojazdu.

Następnie decyzją z dnia 23 sierpnia 2018 r. pozwana poinformowała, że nie znajduje podstaw do zmiany stanowiska odnośnie wysokości przyznanego odszkodowania.

Dowód:

- decyzja z dnia 30.07.2018 r. k.17,

- pismo pozwanej z dnia 23.08.2018 r. .18-19.

Stawki za wynajem samochodu zastępczego na rynku (...) w klasie samochodów odpowiadających marce uszkodzonego samochodu N. (...), czyli pojazdów z segmentu (...) przy założeniu wynajmu na okres ponad 14 dni, gdyż taki był rzeczywisty i możliwy do przewidzenia czas trwania wynajmu, a także w opcji bez limitu kilometrów oraz bez udziału własnego w szkodach (jak zawarto przedmiotową umowę) w I połowie 2018 roku zawierały się w przedziale od ok. 163 do ok. 254 zł netto za dobę, przeciętnie -około 212 zł netto za dobę. Stawka 170 zł netto zastosowana przez powódkę należała do najniższych stawek stosowanych ówcześnie przy wynajmach pojazdów z segmentu (...), zatem nie można jej uznać za zawyżoną.

Dowód:

- opinia biegłego sądowego W. S. k.114-123.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów, w tym akt szkody zapisanych na płycie CD. Strony nie kwestionując autentyczności tych dowodów, wyciągały jedynie częściowo odmienne wnioski. Sąd w całości dał wiarę przesłuchanemu w sprawie świadkowi A. C.. W szczególności brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań świadka, zgodnie z którymi poszkodowany nie mógł dodzwonić się do pozwanego ubezpieczyciela, mimo kilkukrotnych prób telefonicznego kontaktu i nie otrzymał od pozwanego w toku likwidacji szkody propozycji zorganizowania auta zastępczego za pośrednictwem ubezpieczyciela. W sprawie nie wykazano przy tym, iżby przedstawiciel powódki otrzymał podczas oględzin z udziałem rzeczoznawcy protokół szkody wraz z uwagą o szkodzie całkowitej oraz z informacją o najmie pojazdu zastępczego, albowiem dokument ten nie został opatrzony podpisem A. L.. Natomiast z korespondencji mailowej pełnomocnika poszkodowanego z pozwanym wynika, że z uwagi na problemy techniczne, leżące po stronie powódki, brak było wglądu do dokumentacji w aktach szkody oraz że powódka nie otrzymywała od pozwanego pism w sprawie. Z kolei w aktach szkody na płycie CD brak jest potwierdzenia wysłania wiadomości e-mail z dnia 18 kwietnia 2018 r. odnośnie najmu pojazdu zastępczego, na którą powoływał się pozwany; przy czym do sprzeciwu nie załączono przedmiotowej wiadomości e-mail, a świadek nie potwierdził otrzymania cennika z akceptowalnymi stawkami jak na k. 73 akt sprawy.

Sąd bazował także na pisemnej opinii biegłego sądowego, a przyjęta przez biegłego metodologia wyceny nie budziła zastrzeżeń. Biegły wykonując opinię, oparł się na dostępnym w sprawie materiale dowodowym, w sposób precyzyjny uzasadnił jej treść, potwierdzając, że w sprawie zachodziła szkoda całkowita. Strony nie kwestionowały wartości dowodowej tego dokumentu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się zasadne w całości.

Jego podstawę prawną stanowi przepis art. 822 § 1 i 4 k.c.

Legitymacja powódki nie była przez pozwanego kwestionowana w toku postępowania likwidacyjnego, jako że pozwany wypłacił odszkodowanie, choć nie w pełnej wysokości, zarówno tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, jak i kosztów parkowania. Nie była także negowana w toku niniejszego procesu. Wynikała z przywołanego wyżej art. 822 § 4 k.c. oraz przelewu wierzytelności przysługującej poszkodowanemu z tytułu odszkodowania w związku z najmem pojazdu zastępczego, jak i kosztami parkowania uszkodzonego pojazdu (art. 509 k.c.). Sąd podziela przy tym argumentację prawną wyrażoną w wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy z dnia 23 maja 2019 r., sygnatura akt VIII Ga 94/19. Zgodnie z nim „oczywistym jest, że umowy przelewu zawierane z podmiotami świadczącymi jednocześnie usługi w zakresie najmu pojazdów zastępczych mają na celu umożliwienie dochodzenia przez wynajmującego roszczeń wobec ubezpieczycieli z pominięciem poszkodowanego.” Powyższa teza w ocenie sądu orzekającego ma zastosowanie również do usług w zakresie parkowania pojazdu. W niniejszej sprawie nie zachodzą również podstawy do uznania obu umów przelewu za nieważne, w szczególności brak jest naruszenia normy wynikającej z art. 510 § 2 k.c. Powódka była więc czynnie legitymowana do dochodzenia niniejszym pozwem roszczeń z tytułu zdarzenia z dnia 14 kwietnia 2018 r. w pojeździe należącym do A. C..

Strona pozwana zakwestionowała natomiast wysokość stawki oraz okres najmu pojazdu zastępczego. Kwestia zastosowanych stawek najmu jest przedmiotem wielu wypowiedzi judykatury, a podsumowaniem orzecznictwa w tym zakresie jest uchwała Sądu Najwyższego z 24 sierpnia 2017 r. w sprawie III CZP 20/17 - wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione. W świetle poczynionych ustaleń faktycznych poszkodowany nie dysponując innym pojazdem, następnego dnia po zdarzeniu drogowym rozpoczął najem pojazdu zastępczego od powódki, do której zgłosił się, aby uzyskać pomoc w dochodzeniu odszkodowania. Wprawdzie poszkodowany uzyskał od przedstawiciela powódki informację, że ubezpieczyciel sprawcy może zapewnić pojazd zastępczy, co niesie ryzyko dopłat. Jednak poszkodowany zdecydował się właśnie na najem pojazdu od powódki, gdyż nie mógł dodzwonić się do pozwanego ubezpieczyciela. Ostatecznie po zgłoszeniu szkody ubezpieczycielowi poszkodowany nie otrzymał od pozwanego oferty zorganizowania najmu pojazdu zastępczego. Ciężar wykazania, że ubezpieczyciel złożył propozycję zorganizowania pojazdu zastępczego, spoczywał na pozwanym (art.6 k.c.), który tego ciężaru nie podźwignął. Przesłuchany w sprawie świadek w szczególności nie potwierdził otrzymania informacji wraz cennikiem wypożyczalni współpracujących z ubezpieczycielem jak na k. 73. Pozwany nie wykazał również wysłania informacji w zakresie najmu pojazdu wraz cennikiem stawek akceptowanych przez pozwanego przedstawicielowi powódki, w szczególności wiadomością e-mail z 18 kwietnia 2018 r. A jak wynika z korespondencji mailowej powódka monitowała pozwanego o przesłanie dokumentacji, gdyż miała problem z logowaniem i uzyskaniem wglądu do dokumentów w aktach szkody, nie otrzymywała pism w szkodzie od pozwanego. Wobec powyższego poszkodowany miał prawo wynajmować pojazd zastępczy od powódki.

Przy rozliczeniu kosztów najmu powódka zastosowała stawkę w wysokości 170 zł netto/doba. Stawka ta dotycząca najmu bez limitu kilometrów i bez udziału własnego, co wynika z umowy najmu, mieści się w przedziale stawek najmu pojazdów z segmentu (...) jak uszkodzony N. (...) w adekwatnej w tym przypadku opcji najmu bez limitu kilometrów i bez udziału własnego, tj. od 163– 254 zł netto. Jednocześnie należała do najniższych stawek na lokalnym rynku.

Sąd nie podzielił także zarzutu strony pozwanej w przedmiocie uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego. Bezsporne w sprawie było, że w przypadku omawianej szkody zachodziła szkoda całkowita, albowiem naprawa pojazdu nie była ekonomicznie opłacalna. W takiej sytuacji uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego nie jest związany z czasem jego naprawy, nie zależy zatem od kwestii technicznych. Pozwany poinformował poszkodowanego o nieopłacalności naprawy pismem z dnia 24 maja 2018 r., wskazując na wstępnie wyliczoną wysokość odszkodowania. Nie potwierdził w nim przyjęcia odpowiedzialności za szkodę. Dopiero na skutek kolejnego monitu powódki, wysłanego drogą mailową dnia 11 czerwca 2018 roku, pozwany przyjął tę odpowiedzialność w decyzji z dnia 12 czerwca 2018 r., którą przyznał poszkodowanemu odszkodowanie za szkodę całkowitą. Odszkodowanie zostało wypłacone w tym samym dniu. W ugruntowanym już orzecznictwie przyjmuje się, że poszkodowany w przypadku wystąpienia szkody całkowitej może poruszać się wynajętym autem przez okres od 7 do 14 dni po wypłacie odszkodowania celem zakupu nowego auta w miejsce uszkodzonego. Niemniej jednak poszkodowany zdecydował się naprawić pojazd po wypłacie odszkodowania i wówczas poszkodowany rozpoczął poszukiwania warsztatu, który podejmie się naprawy uszkodzonego pojazdu. Dopiero czwarty warsztat podjął się naprawy, przy czym koszty naprawy przewyższały kwotę wypłaconego odszkodowania i poszkodowany musiał dołożyć dodatkową kwotę, co było jego własną decyzją.

W tych okolicznościach najem trwający od 15 kwietnia 2018 r. aż do 19 czerwca 2018 roku w żaden sposób nie jest okresem rażąco zawyżonym, zważywszy że poszkodowany zakończył najem 7 dni po wypłacie odszkodowania za uszkodzony pojazd i w trakcie tego najmu nie dysponował sprawnym pojazdem. Przy czym to pozwanemu zarzucić należy opieszałość w likwidacji szkody długość, a nie powódce, która monitowała pozwanego o podjęcie decyzji w sprawie.

Mając powyższe na uwadze, uzasadniony koszt najmu pojazdu zastępczego wynosił 13800,60 zł brutto stanowiący iloczyn 66 dni najmu oraz dobowej stawki najmu w kwocie 170 zł netto, która mieściła się w przedziale ówczesnych stawek lokalnych dla najmów z opcjami dodatkowymi.

Co za tym idzie, chybiony okazał się zarzut pozwanego w przedmiocie uzasadnionego okresu parkowania uszkodzonego pojazdu. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego uwzględnił okres 22 dni, a więc tożsamy z okresem najmu uznanego przez ubezpieczyciela. Parkowanie uszkodzonego pojazdu na parkingu powódki trwało tyle samo co najem, do 19 czerwca 2018 r., a następnie auto to zostało sholowane do warsztatu, który podjął się jego naprawy. W tych okolicznościach cały okres parkowania trwający od 15 kwietnia 2018 r. aż do 19 czerwca 2018 r. był uzasadniony. Mając to na uwadze, uzasadniony koszt parkowania wynosił 2029,60 zł brutto stanowiący iloczyn 66 dni oraz dobowej stawki w kwocie 25 zł netto, której wysokość została uznana przez pozwanego w toku likwidacji szkody i nie była kwestionowana w niniejszym procesie.

W związku z powyższym zasądzono kwotę 13063,55 zł, stanowiącą różnicę pomiędzy ww. kosztami najmu i parkowania (15830,10 zł) a dotychczas wypłaconym przez pozwaną odszkodowaniem z tego tytułu (2766,55 zł).

Odsetki od zasądzonej w punkcie I sentencji kwoty liczone od 11 sierpnia 2018 r. należą się za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego (art. 481 k.c.), a termin spełnienia świadczenia przez zakład ubezpieczeń wynika z art. 817 § 1 i 2 k.c.

Stąd orzeczono jak w punkcie I wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znajduje podstawę prawną w art. 98 k.p.c., mając na uwadze, że powódka wygrała proces. Powódka poniosła opłatę od pozwu w kwocie 654 zł, dwie opłaty skarbowe po 17 zł, 3600 zł tytułem wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) oraz wydatek w kwocie 905,28 zł na wynagrodzenie biegłego pokryty z jej zaliczki, razem 5193,58 zł. Koszty te zasądzono od strony pozwanej, jako przegrywającej sprawę.

W punkcie III sąd na podstawie art. 82 ust. 1 w zw. z art. 84 ust. 1 i 2 u.k.s.c. zwrócił powódce niewykorzystaną zaliczkę .

Zarządzenia:

1. (...)

2. (...)

3. (...)