Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 4 lutego 2020 r.

Sygn. akt VI Ka 1197/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSR del. Izabela Kościarz - Depta

protokolant: protokolant sądowy - stażysta Izabela Męczkowska

przy udziale oskarżyciela posiłkowego T. J.

po rozpoznaniu dnia 4 lutego 2020 r.

sprawy G. P. córki R. i J., ur. (...) w W.

obwinionej o czyn z art. 51 § 1 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinioną

od wyroku Sądu Rejonowego dla (...)

z dnia 5 czerwca 2019 r. sygn. akt IV W 516/19

zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego obwinionej eliminuje działanie w dniach 24 września 2018 roku i 27 września 2018 roku; w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zwalnia obwinioną od ponoszenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, przyjmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt VI Ka 1197/19

UZASADNIENIE

G. P. została obwiniona o to, że w dniach 24 września 2018 r. ok. godz. 18:50, 27.09.2018 r. ok. godz. 12:00, 29.09.2018 r. w godz. 17:00 do 23:30 oraz 30.09.2018 r. ok. godz. 03:00 w W. przy ulicy (...) ze złośliwości głośno uderzała w podłogę czym zakłóciła ciszę oraz spoczynek nocny na szkodę T. J., tj. o wykroczenie z art. 51 § 1 k.w.

Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2019 r. Sąd Rejonowy dla (...)IV Wydział Karny:

I.  obwinioną G. P. uznał za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 51 § 1 k.w. wymierzył jej karę grzywny w wysokości 300 (trzystu) złotych;

II.  na podstawie art. 119 k.p.w. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił obwinioną od ponoszenia kosztów sądowych przejmując je na Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniosła obwiniona zaskarżając orzeczenie w całości i argumentując, że nie zgadza się z wyrokiem I instancji, który zapadł pod jej nieobecność, ponieważ ze względu na przyjmowane leki pomyliła termin rozprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Przeprowadzona kontrola międzyinstancyjna doprowadziła do częściowej zmiany wyroku, jednakże nie w takim zakresie, w jakim wnioskowała apelująca.

W myśl art. 51 § 1 k.w. stwierdzić należy, że odpowiedzialność ponosi ten, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, co podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Powszechnie przyjmuje się, że wybryk o którym stanowi art. 51 § 1 k.w. to zachowanie, które odbiega od przyjętego zwyczajowo postępowania w danym miejscu, czasie i okolicznościach, narusza czy lekceważy obowiązujące zasady współżycia społecznego. Z wybrykiem zatem będziemy mieć do czynienia wówczas, gdy czyn sprawcy odbiegał od przyjętych w danej sytuacji obowiązujących norm postępowania, pozostawał w sprzeczności ze zwykłymi normami ludzkiego współżycia. Przedmiotem ochrony określonym w art. 51 k.w., jest prawo obywateli do niezakłóconego spokoju i porządku publicznego oraz niezakłócony spoczynek nocny, które to nie powinny być zakłócone jakimikolwiek zachowaniami wykraczającymi poza ogólnie, czy też zwyczajowo przyjęte normy społecznego zachowania się. Użycie przez ustawodawcę określenia "zakłócenie" wskazuje, że chodzi o wywołanie gdzieś niepokoju, zamieszania naruszającego ustalony porządek, normy współżycia społecznego czy też naturalny bieg spraw, co w efekcie powoduje oburzenie, podenerwowanie lub zgorszenie (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 r., sygn. akt IV KK 219/18).

Oceniając czy doszło do zakłócenia ciszy nocnej lub spokoju i prawa do odpoczynku, uwzględnić należy adekwatność konkretnego postępowania do zaistniałej sytuacji, realiów każdego zdarzenia. Jest oczywiste, że płacz dziecka, czy remont muszą być akceptowane przez pozostałych mieszkańców, gdyż wiążą się z normalnymi trudnościami wspólnego zamieszkiwania, o ile mają one swe realne uzasadnienie.

Z dokumentacji przedstawionej przez obwinioną podczas rozprawy apelacyjnej w dniu w dniu 04.02.2020 r. wynika, iż dnia 24.09.2018 roku w mieszkaniu obwinionej przeprowadzany był remont polegający na układaniu paneli podłogowych, natomiast w dniu 27.09.2018 r. wykonywany był montaż mebli. Należy zgodzić się więc z obwinioną, iż powyższe czynności mogły powodować znaczny hałas, niemniej były one prowadzone w godzinach porannych oraz popołudniowych i należy uznać je jako czynności wynikające z przemijającej, normalnej życiowej potrzeby. Wskazać przy tym trzeba, że subiektywna ocena pewnych zachowań jako zbyt intensywnych lub w ogóle nie akceptowalnych, odmienna od oceny powszechnie przyjętej i podzielanej przez przeciętnego mieszkańca nie może prowadzić do wniosku, iż zachowanie odbiega od obowiązujących norm. Należy również podkreślić, że Sąd Rejonowy nie wskazał do jakich konkretnie zachowań dochodziło w dniach 24 września 2018 roku i 27 września 2018 roku i dlaczego wypełniły one znamię wykroczenia z art. 51 § 1 k.w. Materiał dowodowy w niniejszej sprawie także nie pozwala na przypisanie obwinionej winy w zakresie zakłócenia ciszy w wyżej wymienionym okresie.

Tymczasem, w ocenie Sądu Odwoławczego, niezrozumiała jest postawa obwinionej w nocy z 29 na 30 września 2018 r. kiedy, jak wynika z notatki urzędowej, z lokalu zajmowanego przez obwinioną słychać było dobiegające krzyki kilku osób, głośne śmiechy i stukanie ciężkimi przedmiotami o podłogę oraz trzaskanie drzwiami. Dodatkowo na uwagę zasługuje fakt, iż podczas trwania interwencji policji obwiniona kilkukrotnie tupała nogą w podłogę używając przy tym słów wulgarnych uważanych powszechnie za obelżywe, pomimo upominania ją przez funkcjonariuszy policji. Jednak G. P. w ogóle nie zwracała uwagi na obecność funkcjonariuszy twierdząc, że nie zamierza być cicho i powtarzając dalej swoje zachowanie w postaci tupania nogą (k.1). W tym zakresie materiał dowodowy zgormadzony w niniejszej sprawie, w tym zeznania pokrzywdzonego T. J. w połączeniu z zeznaniami funkcjonariuszy policji pozwalają w sposób jednoznaczny na przypisanie winy obwinionej i wskazują na jej postawę wobec przyjętych norm oraz zachowań, jak również lekceważący stosunek do organów ścigania.

Reasumując powyższe, Sąd Odwoławczy, z zaskarżonego wyroku wyeliminował z opisu czyny przypisane obwinionej działanie w dniach 24 września 2018 roku i 27 września 2018 r., natomiast w pozostałym zakresie utrzymał wyrok w mocy.

Odnosząc się do podnoszonych w apelacji obwinionej zarzutów, iż nie mogła stawić się na terminie rozprawy przed Sądem Rejonowym w dniu 5 czerwca 2019 roku należy wskazać, iż wezwanie na termin rozprawy odebrała osobiście w dniu 6 maja 2019 roku. Od tego momentu nie nadesłała do Sądu żadnej informacji na temat swojego stanu zdrowia, jak również usprawiedliwienia swojej nieobecności i wniosku o odroczenie rozprawy. W związku z powyższym Sąd I Instancji prawidłowo poprowadził rozprawę w trybie zaocznym z uwagi na jej niestawiennictwo. Fakt przyjmowania leków i bycie pod opieką lekarską nie powoduje sam w sobie uznania nieprawidłowości procedowania Sądu. To na stronie ciąży obowiązek prawidłowego dbania o własne sprawy i zainteresowanie procesem, w tym poinformowania o niemożliwości stawiennictwa na terminach rozpraw.

Oceniając z urzędu rozstrzygnięcie o karze, zważyć należy, że z pewnością nie nosi ono cech rażącej niewspółmierności. Zdaniem Sądu Okręgowego całokształt okoliczności, w tym charakter popełnionego wykroczenia, rola obwinionej potwierdza przekonanie, że orzeczona wobec niej kara jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza stopnia winy oraz w sposób właściwy uwzględnia ustawowe funkcje kary. Jest wewnętrznie słuszna, a także w odczuciu społecznym należało ją uznać za sprawiedliwą. Tak ukształtowana represja karna, zdaniem sądu okręgowego, uwzględnia potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, a także spełni cele zapobiegawcze jak i wychowawcze względem obwinionej – skłonią ją do przestrzegania porządku prawnego.

Na podstawie art. 121 § 1 k.p.s.w. w zw. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k., Sąd Okręgowy zwolnił obwinioną od wydatków za II instancję, stwierdzając, że poniesie je Skarb Państwa.

Mając powyższe na uwadze sąd okręgowy orzekł jak na wyroku.