Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 222/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

zaoczny w stosunku do pozwanej M. B.

G., dnia 5 listopada 2019r

Sąd Rejonowy w Gdyni, I Wydział Cywilny

Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka - Midziak

Protokolant: sekr. sąd. Małgorzata Wilkońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 listopada 2019r

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko M. B. i (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych M. B. i (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. P. kwotę 12 727,44 zł. (dwanaście tysięcy siedemset dwadzieścia siedem złotych czterdzieści cztery grosze) wraz z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 10 935 zł. od dnia 28 lutego 2018r do dnia zapłaty, z tym ustaleniem, że zapłata należności przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego od obowiązku zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanej M. B. na rzecz powoda A. P. kwotę 2127 zł. ( dwa tysiące sto dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. P. kwotę 2127 zł. (dwa tysiące sto dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje ściągnięcie na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gdyni od każdego z pozwanych kwoty po 1090,21 zł. (jeden tysiąc dziewięćdziesiąt złotych dwadzieścia jeden groszy) tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego

Sygn. I C 222/18

UZASADNIENIE

Powód A. P. wniósł pozew przeciwko M. B. oraz Centrum (...) S.A. Region Północny w W. (prostując w toku procesu oznaczenie pozwanego na (...) S.A. w W.), domagając się solidarnej zapłaty od pozwanych kwoty 10.935 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu podał, że dnia 18 kwietnia 2017 roku pozwana M. B., wjeżdżając do garażu powoda, uszkodziła należący do niego, częściowo zdemontowany na czas przeglądu, motocykl marki H.-D. (...) o numerze rejestracyjnym (...).

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany (...) S.A. w W. uznał swoją odpowiedzialność za szkodę i wypłacił powodowi kwotę 114,51 zł tytułem odszkodowania, którą powód zwrócił uznając ją za niedostateczną dla naprawienia pojazdu.

Powód wycenił szkodę na kwotę dochodzonego w sprawie roszczenia.

(pozew – k. 3-6)

Pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany wskazywał, że prawdopodobnie pojazd został naprawiony, co powoduje urealnienie kosztów naprawy. Nadto poddawał w wątpliwość, aby motocykl mógł przewrócić się na prawy bok, skoro postawiony na nóżce przechylony był w lewą stronę. Pozwany twierdził również, że nie jest konieczne przeprowadzenie naprawy przy użyciu części nowych i oryginalnych.

(odpowiedź na pozew – k. 37-38v.)

Pismem z dnia 14 maja 2019 roku powód rozszerzył powództwo o kwotę 1.792,44 zł (bez odsetek) do łącznej kwoty 12.727,44 zł.

(pismo z dnia 14.05.2019r. – k. 153-155)

Pozwana M. B. nie złożyła odpowiedzi na pozew i nie stawiła się na rozprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 18 kwietnia 2017 roku w G., częściowo zdemontowany na czas przeglądu technicznego, motocykl powoda marki H.-D. (...) o numerze rejestracyjnym (...), został uszkodzony przez uderzenie zderzakiem pojazdu marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Samochód, który uderzył w motocykl powoda był kierowany przez pozwaną M. B., posiadającą obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego (...) S.A. w W.. M. B. uderzyła w motocykl powoda, przewracając go na jego prawy bok. Motocykl następnie przemieścił się po betonowych płytach.

(okoliczności bezsporne nadto potwierdzone: oświadczeniami – k. 12, 129-131, aktami szkody na płycie CD – k. 62, przesłuchanie powoda – k. 83-84, płyta CD – k. 85)

W toku postępowania likwidacyjnego szkody (...) S.A. w W., na podstawie kalkulacji naprawy z dnia 5 maja 2017 roku nr (...) przyznał powodowi kwotę 114,51 zł tytułem odszkodowania, którą powód zwrócił, jako nie wystarczająca na koszty naprawy. Powód domagał się zapłaty wyższej kwoty, jednak pozwany ubezpieczyciel odmówił.

(okoliczność bezsporna nadto potwierdzona: kalkulacją naprawy – k. 13, aktami szkody na płycie CD – k. 62)

Powód pismami z dnia 12 stycznia 2018 roku wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 10.935 zł tytułem odszkodowania.

(okoliczność bezsporna nadto potwierdzona: wezwaniami do zapłaty – k. 10, 11, aktami szkody na płycie CD – k. 62)

Uzasadnione koszty naprawy uszkodzeń w motocyklu powoda marki H.-D. (...) o numerze rejestracyjnym (...), powstałe w wyniku wypadku z dnia 18 kwietnia 2017 roku, przy zastosowaniu stawek za prace blacharskie w wysokości 128,53 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 140,91 zł/rbg oraz przy zastosowaniu cen części oryginalnych wyniosły 12.727,44 zł brutto.

Poniesiona przez powoda szkoda ma charakter szkody częściowej.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego P. S. – k. 97-116 wraz z opiniami uzupełniającymi: pisemną – k. 158-161, ustną – k. 189-190, płyta CD – k. 192)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił po rozważeniu całego zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w postaci dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony, przesłuchania powoda oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów P. S..

Oceniając zebrany materiał dowodowy Sąd nie znalazł podstaw, aby kwestionować autentyczność przedstawionych przez strony dokumentów prywatnych w postaci akt szkody, czy też korespondencji stron. Zważyć bowiem należało, że żadna ze stron nie podniosła w toku niniejszego postępowania zarzutów co do autentyczności tych dokumentów, a nadto wymienione powyżej dokumenty zostały podpisane i nie noszą żadnych znamion podrobienia czy przerobienia. Dodatkowo, Sąd miał na uwadze, że żadna ze stron nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod wyżej wskazanymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Niemniej, za pozbawione znaczenia dowodowego należało uznać prywatne kalkulacje kosztów naprawy, albowiem zostały wykonane przez strony, a zatem odzwierciedlają stanowiska procesowe stron i nie stanowią wiarygodnego i obiektywnego dowodu na okoliczność ustalenia wysokości kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu. W powyższym zakresie Sąd oparł się na dowodzie z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów.

Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania opinii wydanej przez biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów P. S.. Opinia ta została zdaniem Sądu sporządzona rzetelnie i fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego, a nadto została wyrażona w sposób jasny, zrozumiały i nie zawiera luk czy sprzeczności. Przedstawione przez biegłego wnioski co do wysokości kosztów naprawy pojazdu są kategoryczne, dobrze uzasadnione, a także nie budzą wątpliwości Sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Pozwany poddawał w wątpliwość możliwość przewrócenia się motocykla na jego prawy bok skoro w momencie uderzenie postawiony był na lewej nóżce, a nadto wskazywał na odmienne kierunki powstałych otarć uszkodzonych elementów. Jak wskazał biegły, motocykl powoda w momencie uderzenia mógł ważyć około 250-260 kg, z kolei samochód sprawcy szkody około 2.000 kg, przez co impet uderzenia samochodu w tylną część motocykla mógł spowodować jego przewrócenie na jego prawy bok, co koreluje z opisem zdarzenia podanego przez biorących udział w zdarzeniu. Jeżeli chodzi o różne kierunki powstałych otarć na uszkodzonych elementach, to biegły wyjaśnił, iż widoczne na k. 7 ciemniejsze ślady stanowią jedynie ubrudzenie, z kolei mechaniczne ślady uszkodzeń widoczne są powyżej i są zgodne z kierunkami pozostałych uszkodzeń.

Uznając zatem, iż złożona opinia po jej uzupełnieniu, jest jasna, logiczna i wewnętrznie niesprzeczna, a biegły udzielił wyjaśnień na zarzuty stron, Sąd uczynił ją podstawowym materiałem dowodowym, na którym oparł rozstrzygnięcie w sprawie.

W ocenie Sądu, brak było również podstaw do kwestionowania zeznań A. P., które były spójne, logiczne i wewnętrznie niesprzeczne oraz korelowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Natomiast strona pozwana nie zaprzeczyła prawdziwości złożonych przez niego zeznań.

Sąd pominął dowód ze zdjęć pozwanego (vide: k. 175-178), albowiem pozwany ubezpieczyciel nie wykazał, aby ich złożenie nie było możliwe na wcześniejszym etapie procesu, a ich przyjęcie po terminie, przedłużyłoby rozpoznanie sprawy.

Normatywną podstawę odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela stanowiły przepisy art. 822 § 1 i 4 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. oraz art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz.U. z 2013r., poz. 392). Zgodnie z art. 822 § 1 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Na mocy natomiast art. 824 1 § 1 k.c. o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Z treści art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wynika, że w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Nadto, na względzie należy mieć również treść art. 361 § 1 k.c., który stanowi, że zobowiązany do zapłaty odszkodowania ponosi odpowiedzialność jedynie za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, oraz treść art. 363 § 1 k.c. który stanowi, iż co do zasady naprawienie szkody winno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie do stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym gdyby przywrócenie do stanu poprzedniego pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Jednocześnie z treści art. 361 § 2 k.c. wynika, iż naprawienie szkody obejmuje straty, które poniósł poszkodowany.

Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż pomiędzy powodem a pozwanym (...) S.A. w W. nie było sporu do faktu zaistnienia zdarzenia z dnia 18 kwietnia 2017 roku i winy pozwanej M. B., posiadającej obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń i tego, że odpowiedzialność za szkodę ponosi również pozwany (...) S.A. w W. w związku z zawartą ze sprawcą umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego przyjął bowiem odpowiedzialność za szkodę. Spór koncentrował się na rozmiarze szkody i jej wysokości.

Zgodnie z opinią biegłego sądowego celowe i zasadne koszty naprawy uszkodzeń w pojeździe powoda, powstałe w wyniku przedmiotowej szkody, wyniosły 12.727,44 zł brutto.

Dalej należy wskazać na zasadność zastosowania przy naprawie cen części nowych i oryginalnych. Jak wyjaśnił biegły w opinii, normalną praktyką jest produkcja części zamiennych z innych materiałów niż przewidziane przez producenta pojazdu oraz w innej technologii, co bezpośrednio wpływa nie tylko na estetykę pojazdu, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo jazdy. Tak samo odmienny sposób pakowania części nie oryginalnych stwarza możliwość uszkodzenia dostarczanych części. Sąd podziela wywód biegłego, wskazując, że celem naprawy jest przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności. Zatem dopiero, gdy pojazd został przywrócony do stanu poprzedniego można mówić, iż szkoda została naprawiona, a obowiązek naprawienia szkody wygasa. Zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (por.: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012r., III CZP 80/11, OSNC 2012/10/112, Prok. I Pr.-wkł. (...), LEX 1129783, Biul.SN 2012/4/5, M.Prawn. 2012/24/1319-1323).

Jeśli natomiast chodzi o wysokość stawek za prace naprawcze, to Sąd ostatecznie uznał, że w rozpatrywanym przypadku należy zastosować średnie stawki obowiązujące w dacie szkody na rynku lokalnym ustalone przez biegłego na podstawie stawek stosowanych przez 34 warsztaty naprawcze różnej kategorii. Podkreślić należy, iż przyjęcie stawki ustalonej przez pozwanego ubezpieczyciela nie może powodować obniżenia wysokości szkody poniesionej przez powoda, gdyż ta kształtuje się w oparciu o ceny rynku lokalnego przedstawione przez biegłego w opinii (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003r., III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51). Uwzględnienie zaniżonych kosztów naprawy – odbiegających od cen rynku lokalnego – stanowiłoby naruszenie zasad określonych w przepisach art. 361 k.c. i art. 363 k.c. i prowadziłoby do nieuzasadnionego zaniżenia wypłaconego odszkodowania. Powód nie byłby bowiem w stanie naprawić szkody za tak niskie stawki.

Przesądzając powyższe, Sąd uznał, że uzasadnione koszty naprawy uszkodzeń motocyklu powoda, przy zastosowaniu wskazanych wyżej stawek według cen części nowych i oryginalnych wyniósł 12.727,44 zł brutto, a więc równej dochodzonemu roszczeniu po rozszerzeniu powództwa.

Wobec powyższego w punkcie I. wyroku na podstawie art. 822 § 1 i 4 k.c., art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Sąd zasądził od pozwanych na rzecz powoda kwotę 12.727,44 zł za szkodę poniesioną w dniu 18 kwietnia 2017 roku, tytułem odszkodowania za naprawę pojazdu. Na podstawie wyżej art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 10.935 zł od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 28 lutego 2018 roku – zgodnie z żądaniem pozwu (powód nie wnosił o zasądzenie odsetek od kwoty rozszerzonego powództwa – art. 321 k.p.c.). Zgodnie bowiem z art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Bez wątpienia bowiem pozwany ubezpieczyciel jako profesjonalista, dysponujący fachowym zespołem specjalistów i rzeczoznawców, był w stanie w terminie wynikającym z wyżej cytowanego przepisu, ustalić prawidłowo rozmiar szkody i wysokość należnego powodowi odszkodowania. Uznanie odpowiedzialności pozwanego nastąpiło w maju 2017 roku, natomiast pozew wniesiony został w lutym 2018 roku, zatem w tej dacie roszczenie było wymagalne. Natomiast wymagalność roszczenia wobec pozwanej M. B. wynikała z upływu 7-dniowego terminu do zapłaty odszkodowania wskazanego w piśmie z dnia 12 stycznia 2018 roku.

Wyrok w stosunku do pozwanej M. B. miał charakter zaoczny z uwagi fakt, że nie stawiła się na posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę, a nadto nie złożyła odpowiedzi na pozew (art. 399 § 1 k.p.c.).

W punkcie II. wyrok Sąd oddalił powództwo w zakresie żądania solidarnej zapłaty przez obu pozwanych, albowiem ich odpowiedzialność za szkodę z dnia 18 kwietnia 2017 roku powstała na skutek jednego zdarzenia, jednak wynikała z różnych podstaw prawnych, a zatem była to tzw. solidarność niewłaściwa – in solidum.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punktach III. i IV. wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804 ze zm.), uznając że powód wygrał sprawę w istocie w całości, wskazując jedynie nieprawidłowy sposób zasądzenia należności i zasądził na jego rzecz od pozwanych całość poniesionych kosztów procesu w łącznej kwocie 4.254 zł, na co składały się: opłata sądowa od pozwu (547 zł), opłata od rozszerzonego powództwa (90 zł), wynagrodzenie fachowego pełnomocnika w osobie radcy prawnego w stawce minimalnej (3.600 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł), przy czym stosownie do art. 105 § 1 k.p.c. rozdzielił te koszty po połowie na każdego z pozwanych.

Ponadto w punkcie V. sentencji wyroku na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 3, art. 8 ust. 1 i art. 83 i 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2014.1025 z późn. zm.) rozstrzygnięto o nieopłaconych kosztach sądowych (niepokryta zaliczką część wynagrodzenia biegłego w wysokości 2.180,43 zł) – również na zasadzie art. 105 § 1 k.p.c., obciążających pozwanych tymi kosztami po połowie.