Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 132/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 sierpnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Krzysztof Tucharz

Sędziowie: Małgorzata Kuracka (spr.)

Agata Zając

Protokolant: prot. sąd. Bartłomiej Sarna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2019 r. w Warszawie

sprawy z powództwa M. G., A. G. (1) i A. G. (2)

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów i pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 27 listopada 2017 r.

sygn. akt XXV C 1420/16

I.  prostuje oczywistą niedokładność w numeracji zaskarżonego wyroku w ten sposób, że po punkcie siódmym następny punkt oznacza jako ósmy, zaś dotychczasowe punkty: ósmy i dziewiąty oznacza odpowiednio jako dziewiąty i dziesiąty;

II.  zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie dziewiątym (oddalającym powództwo) w ten sposób, że zasądza na rzecz A. G. (2) i A. G. (1) od Towarzystwa (...) S.A. tytułem zadośćuczynienia dodatkowo kwoty po 100.000 zł (sto tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2016 r. do dnia zapłaty;

b.  w punkcie dziesiątym (dotyczącym rozliczenia kosztów postępowania) w ten sposób, że ustala, iż A. G. (2) wygrał sprawę w 67% zaś A. G. (1) w 68% pozostawiając rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu;

III.  oddala apelację powódki M. G.;

IV.  oddala apelację pozwanego;

V.  koszty postępowania apelacyjnego pomiędzy powódką M. G. a pozwanym wzajemnie znosi;

VI.  zasądza od Towarzystwa (...) S.A. na rzecz A. G. (2) i A. G. (1) kwoty po 9050 zł (dziewięć tysięcy pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 132/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2017r. / sprostowanym postanowieniem z dnia 13.12.2017r.-k 580/ Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz M. G. tytułem zadośćuczynienia kwotę 135 000złotych wraz z :odsetkami ustawowymi od kwoty 35 000 zł od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 100 000 zł od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 1); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz M. G. tytułem odszkodowania kwotę 85 000 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty (pkt 2); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (2) tytułem zadośćuczynienia kwotę 85000 złotych wraz z: odsetkami ustawowymi od kwoty 15 000 zł od dnia 7 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 70 000 zł od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 3); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (2) tytułem odszkodowania kwotę 65 000 złotych wraz z: odsetkami ustawowymi od kwoty 60 000 zł od dnia 7 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty oraz ustawowymi za opóźnienie od kwoty 5 000 zł od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 4); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (2) kwotę 200 złotych miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej płatnej do rąk matki dziecka do 10-go dnia każdego miesiąca z góry z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 1 września 2016 r. (pkt 5); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 95 000 złotych wraz z: odsetkami ustawowymi od kwoty 25 000 zł od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 70 000 zł od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 6); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (1) tytułem odszkodowania kwotę 65 000 złotych wraz z: odsetkami ustawowymi od kwoty 60 000 zł od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 5 000 zł od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 7); zasądził od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. G. (1) kwotę 200 złotych miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej płatnej do rąk matki dziecka do 10-go dnia każdego miesiąca z góry z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 1 września 2016 r. (pkt 8); oddalił powództwa w pozostałej części (pkt 9); oraz rozliczenie kosztów postępowania pozostawił referendarzowi sądowemu przy ustaleniu, iż powódka M. G. wygrała sprawę w 61% , powodowie A. G. (2) i A. G. (1) wygrali sprawę w 54%.

Rozstrzygnięcie Sądu zapadło na podstawie następujących ustaleń i rozważań.

W dniu 10 czerwca 2011 r. doszło do wypadku drogowego w wyniku, którego zmarł P. G., mąż M. G. i ojciec A. i A. G. (1). Winnym wypadku, w wyniku przeprowadzonego postępowania karnego, uznano M. J., kierującego samochodem marki P. o nr. rej. (...).

W wyniku zgłoszenia do pozwanego roszczeń - pozwany, po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, wypłacił na rzecz powodów kwoty po 15 000 zł odszkodowania oraz po 15 000 zł zadośćuczynienia na rzecz M. i A. G. (2) oraz 5 000 zł na rzecz A. G. (1). Ponadto, pozwany wypłaca na rzecz A. i A. G. (1) świadczenie rentowe w wysokości po 400 zł miesięcznie.

Powodowie ponowili roszczenia wskazując wyższe, aktualnie dochodzone przed Sądem kwoty, w piśmie z dnia 25 lutego 2016 r. oraz w piśmie z 10 maja 2016 r.

W odpowiedzi na powyższe pisma pozwany podwyższył kwoty przyznanych rent do wysokość po 400 zł miesięcznie na dziecko. Wskazał, że zmarły mógłby przeznaczyć na małoletnich 60% swojego dochodu tj. 1880,44 zł miesięcznie. Pomniejszając tę kwotę o już otrzymywane przez małoletnich powodów świadczenia ubezpieczyciel uzupełnił tę kwotę przyznanymi rentami. Pozwany ustalił dochód zmarłego przyjmując, iż jego zarobki kształtowałyby się na poziomie 110% przeciętnego wynagrodzenia, które w 2015 r. wynosiło 3899,78 brutto.

Powódka wraz z mężem tworzyli bardzo dobry związek partnerski, uzupełniali się. P. G. był dobrym mężem i ojcem. Powódka była szczęśliwa w małżeństwie, bardzo kochała męża. Zmarły miał ugodowy charakter, był spokojny. Bardzo się cieszył z pierwszej jak i drugiej ciąży. Powódka wraz mężem pracowali w systemie 4 brygadowym, co pozwalało małżonkom na naprzemienną opiekę na dzieckiem. P. G. pomagał przy opiece nad dziećmi, zajmował się domem. Samodzielnie też wykonywał remonty w mieszkaniu, dbał o samochód. Każdą wolną chwilę starał się spędzać z dziećmi i żoną. Chodził z A. G. (2) na spacery, uczył wszystkiego, zabierał na basen. Ojciec zajmował się samodzielnie starszym dzieckiem, gdy powódka była w szpitalu po urodzeniu córki.

Sytuacja materialna powodów przed śmiercią P. G. była dobra. Małżonkowie po ślubie kupili mieszkanie, remontowali je w dużej mierze samodzielnie. P. G. był z wykształcenia technikiem elektrykiem, od 2004 r. do chwili śmierci był zatrudniony w tej samej firmie (...), jako operator produkcji, a następnie operator maszyn, technik produkcji i technik procesu. Jego zarobki wzrastały z upływem okresu zatrudnienia. I tak w 2008 r. wynosiły 36 944 zł, w 2009 r. - 42 610 zł, w 2010 r. – 40182 zł, a w 2011 - 31 392 zł ( część roku przed wypadkiem).

Powódka M. G. pracowała u tego samego pracodawcy jako operator maszyn, następnie jako starszy operator maszyn, asystent produkcji, magazynier, młodszy specjalista HR. Po traumie, jakiej doznała w wyniku śmierci męża, jej kariera zawodowa zastopowała. Powódka nie radziła sobie z obowiązkami. Dopiero po kilku latach podjęła zatrudnienie na wyższym stanowisku i uzyskała dofinansowania od pracodawcy na dalsze kształcenie. Z powódką rozwiązano stosunek pracy z uwagi długotrwałej niezdolności do pracy od 03.08.2015 do 25.01.2017 r.

Dochód powódki stosunkowo rósł w 2008 r. wyniósł 25 579 zł rocznie, w 2009 –25 109 zł, w 2010 r. - 27 298 zł, w 2011 zmalał do 24 357 zł, w 2012 r. wyniósł 32 571 zł, w 2013 r. - 38 495 zł, w 2014 r. - 40 176 zł, a w 2015 r. 41 516 zł. rocznie. Dochody powódki w 2014 r. wyniosły : 26 000 zł z tytułu umowy o pracę i 14 175,76 zł. z tytułu renty , natomiast w 2015 r. wyniósł 26 943,28 zł z tytułu umowy o pracę i 14 573,04 zł z tytułu renty .

Aktualnie powódka jest zarejestrowana jako bezrobotna, czasowo miała przyznane świadczenia z MOPS-u tj. zasiłek rodzinny po 124 zł i po 193 zł na dziecko za okres od lutego do października 2017 r oraz po 100 zł jednorazowo na dziecko w związku rozpoczęciem roku szkolnego.

Małoletni powodowie mają przyznaną rentę rodzinną z ZUS po 610,21 zł miesięcznie.

Powódka wraz małoletnimi powodami, po śmierci męża, przeprowadziła się do rodziców, następnie wróciła do T. celem podjęcia obowiązków zawodowych. Obecnie po stracie pracy powodowie mieszkają w P. wraz z matką powódki M. G.. Powódka szukała zatrudnienia jednakże warunki lokalne utrudniają podjęcie pracy. W miejscowości, w której mieszkają nie ma świetlicy, a dzieci wymagają jeszcze opieki. W związku z przeprowadzką dzieci musiały zmienić szkołę, A. tęskni za kolegami, za dawną szkołą i domem. Powódka M. G. znaczne kwoty wydaje na znicze i kwiaty na grób zmarłego męża ( w 2011 r. średnio miesięcznie 100 zł).

Powódka wynajmuje mieszkanie zakupione z mężem za 1000 zł, miesięcznie, z tej kwoty opłaca 500 zł raty kredytu i ponad 330 zł czynsz.

W chwili śmierci P. G. miał zaledwie 29 lat, powódka M. G. 27 lat, zaś dzieci A. 1,5 m-ca, a A. 2 lata. Po wypadku powódce pomagali jej rodzice i siostra. Powódka była zamknięta w sobie, chodziła „bez celu” albo spała, brała leki uspakajające, nie była w stanie opiekować się dziećmi. A. bardzo płakał jak się dowiedział o śmierci ojca, miał momenty agresji. Powódka M. G. do dziś nie pogodziła się ze śmiercią męża. Jeździ na grób męża i na miejsce wypadku. Nadal kocha męża, ma stany zniechęcenia życiowego, nie ma nowego partnera.

Wypadek, w którym śmierć poniósł P. G., wpłynął na stan zdrowia psychicznego powódki M. G. w sposób ciężki, ponieważ doprowadził do silnej reakcji żałoby, wywołał nawracające zaburzenia depresyjne, wymagające leczenia specjalistycznego (choroba afektywna jednobiegunowa). Powódka podjęła leczenie specjalistyczne w (...) w T.. Proces leczenia polegał na regularnych wizytach u psychiatry oraz zażywaniu przepisanych leków przeciwdepresyjnych. Leczenie po dwóch latach przyniosło złagodzenie objawów depresji, ale nie ustąpiły one całkowicie. W 2016 r objawy depresji ponownie uległy nasileniu w związku ze śmiercią jej ojca. Od 2012 r. prowadzi leczenie farmakologiczne. Choroba afektywna jednobiegunowa z depresjami nawracającymi jest schorzeniem przewlekłym, przebiegającym z okresami zaostrzenia i remisji. Wymaga to leczenia farmakologicznego ambulatoryjnego lub hospitalizacji psychiatrycznej w zależności od nasilenia objawów choroby. Czas trwania choroby jest trudny do przewidzenia. Ilość epizodów depresyjnych ich częstotliwość występowanie jest trudne do określenia, najczęściej schorzenie jest wieloletnie. Więzi emocjonalne pomiędzy małżonkami były bardzo silne. Śmierć P. G. wpłynęła destrukcyjnie na powódkę wystąpiły, bowiem nawracające zaburzenia depresyjne o przebiegu wieloletnim. Aktualnie jej stan psychiczny jest wyrównany, jednakże pojawienie się pełnoobjawowych zespołów depresyjnych jest wysoce prawdopodobne.

Małoletnia A. G. (1) w wieku przedszkolnym była dzieckiem radosnym i spontanicznym jednak, gdy pojawiał się temat związany z życiem rodzinnym, szczególnie, gdy dotyczył taty zamykała się w sobie i reagowała wycofaniem i płaczem.

Małoletni A. G. (2) uczęszczając do przedszkola miał dobre relacje z rówieśnikami jak i dorosłymi. Podczas zajęć niechętnie podejmował tematy związane z tatą. Wówczas pojawiał się u niego płacz i smutek. Trudności przysparzały mu sytuacje, gdy zapraszano do przedszkola rodziców. Obecnie chodzi do szkoły , jest koleżeński, lecz zamknięty w sobie. Nauczyciele zauważyli deficyty rozwojowe wynikające z braku ojca, symptom opuszczenia, niepewność w relacjach ze światem zewnętrznym, brak wiary we własne siły, wycofanie z zespołu rówieśniczego, problemy z nawiązaniem kontaktów z rówieśnikami. Często ma problemy z wypowiedziami na temat rodziny, podczas lekcji dotyczących „Dnia Ojca”, czy „Wszystkich Świętych”. Ma nasilające problemy z koncentracją uwagi, brakiem wiary we własne siły. Chłopiec ma coraz większą świadomość braku ojca, która negatywnie wpływa na jego rozwój. Jest wrażliwy i inteligentny, obserwując pełne rodziny jest mu trudno pogodzić się z utratą osoby bliskiej.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd I instancji doszedł do wniosku, iż powództwa podlegały uwzględnieniu w części.

W niniejszej sprawie bezspornym było, że sprawcą zdarzenia był M. J. objęty polisą ubezpieczenia OC zawartą z pozwanym Zakładem (...). W sprawie wypadku z 10 czerwca 2011 r. w wyniku, którego śmierć poniósł P. G. zapadł wyrok karnym wiążący tut Sąd. (art. 11 k.p.c.).

Pozwany uznał swoją odpowiedzialność, co do zasady, wypłacając częściowo świadczenia powodom. Sporem były objęte, zatem wysokości dochodzonych świadczeń.

Powodowie domagali się zasądzenia na swoją rzecz wskazanych w pozwie kwot tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowania, a także w przypadku małoletnich powodów renty.

Sąd nie uwzględnił zarzutu odrzucenia pozwu w stosunku do małoletnich, bowiem czynność wytoczenia powództwa w sprawie niniejszej nie przekraczała zakresu zwykłego zarządu w rozumieniu art. 101 kro. Nie doszło w sprawie do zawarcia ugody czy też zrzeczenia się roszczeń. W ocenie Sądu w sprawie niniejszej nie była wymagana zgoda sądu opiekuńczego.

Podstawę prawną dochodzenia przez powodów zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej – męża i ojca- P. G. stanowił przepis art. 446 § 4 k.c., zgodnie, z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Bezspornym w sprawie było, że zmarły mąż powódki M. G. i ojciec małoletnich powodów był im osobą bliską. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd uznał, że powodowie, jako członkowie najbliższej rodziny zmarłego, doznali na skutek jego śmierci krzywdy wynikającej z nagłego i zupełnie niespodziewanego zerwania z nim więzi rodzinnych.

Przywołana regulacja ma na celu kompensację doznanej krzywdy, jak również jest próbą złagodzenia cierpienia wywołanego śmiercią osoby bliskiej i stanowi swoistą pomoc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do nowej rzeczywistości. Ma także zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból wywołany utratą najbliższych. Nie budzi, bowiem żadnych wątpliwości, że naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr, zaś jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich.

W ramach art. 446 § 4 k.c. uwzględnianych jest szereg okoliczności, które składają się na pojęcie krzywdy i jej rozmiar, które Sąd I instancji naświetlił w swoich motywach . Wskazał następnie, iż powodów dotknęła trauma, która wpływa i będzie wpływać na całe ich życie z uwagi na silne negatywne przeżycia, występujące zwłaszcza bezpośrednio po fakcie śmierci P. G.. Nadal odczuwają oni brak osoby, której rolę w ich życiu trudno przecenić. Utracili prawo do życia w pełnej rodzinie, które jest jednym z ważniejszych w życiu każdego człowieka. Przedwczesna śmierć członka rodziny naruszyła sferę psychicznych odczuć powodów. Utracili oni oparcie w najbliższym członku rodziny, które jest niezmiernie potrzebne i niemożliwe do zastąpienia. Z materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że powodów i zmarłego łączyła silna więź emocjonalna.

Biorąc pod uwagę wskazane kryteria i okoliczności sprawy niniejszej, Sąd uznał, że należne powodom zadośćuczynienia powinno wynieść w całości 160 000 zł dla M. G. żony zmarłego i po 100 000 zł dla pozostałych powodów - małoletnich dzieci zmarłego.

Mając na uwadze już przyznane, bezsporne kwoty z tego tytułu, Sąd zasądził na rzecz M. G. 135 000 zł zadośćuczynienia, na rzecz A. G. (2) 85000 zł i na rzecz A. G. (1) 95 000 zł zadośćuczynienia. M. G. ubezpieczyciel wypłacił 15 000 zł z tego tytułu i bezspornym było, że Sąd karny również przyznał powódce 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia. A. G. (2) otrzymał już od ubezpieczyciela 15 000 zł, zaś A. G. (1) 5000 zł.

Zasądzenie przez Sąd kwot żądanych przez powodów w pełni (po 245 000 i 235 000 zł), nie miałoby charakteru kompensacyjnego, a doprowadziłoby do wzbogacenia wykraczającego ponad zwykłą miarę. Rozżalenie powodów, bowiem ma również wpływ na poczucie wielkości doznanej krzywdy, z czym wiąże się aktualne jedynie pozytywne postrzeganie zmarłego.

Niemniej jednak nagłą śmierć męża i ojca w wieku zaledwie 29 lat była bez wątpienia szokiem, szczególnie dramatycznym dla M. G., która od pierwszych chwil wydarzenia miała pełną świadomość tragizmu sytuacji, przyszłości jej i dzieci. Dodatkowym ciężarem było poczucie odpowiedzialności za dalsze losy rodziny bez wsparcia ukochanego małżonka. Ból w związku z utratą ukochanej osoby był nie do przezwyciężenia dla powódki, której w opiece nad dziećmi pomagała dalsza rodzina. Nie radziła ona sobie z podstawowymi obowiązkami. Podjęła leczenie. Lekarze zdiagnozowali u niej nawracająca depresje, z którą boryka się do dziś. Zważywszy, iż powódka była w chwili wypadku osobą bardzo młodą, na początku drogi dorosłego życia jej krzywda jest tym większa, iż rozciąga się na znaczną część jej życia. Do dnia dzisiejszego powódka nie znalazła innego partnera, nie ułożyła sobie życia osobistego jak i nie odnalazła satysfakcji w życiu zawodowym. Aktualnie jest osobą bezrobotną, wobec konieczności opieki nad dziećmi, wróciła z miasta do rodzinnej wsi. Do dziś kocha męża i nie widzi lepszych perspektyw na dalsze życie.

Powodowie A. i A. G. (1) również doznali rozległej krzywdy w wyniku utraty ojca. Powód w chwili wypadku miał 2 lata, zaś powódka 1,5 miesiąca. Zostali pozbawieni wsparcia ojca, jednej z dwóch najważniejszych osób w początkowej fazie życia człowieka. Przejawia się to, jak wynika z opinii wychowawców, w wycofaniu w zajęciach, dotyczących traumatycznego zdarzenia. Dzieci straciły pewność siebie i radość wynikającą z beztroski z reguły towarzyszącej małemu człowiekowi. Brakuje im poczucia bezpieczeństwa, o które trudno w sytuacji, gdy matka tak dotkliwie odczuwa stratę męża. Niemniej jednak małoletni powodowie mają szanse na założenie własnych rodzin. Dopiero zaczynają naukę, ich sytuacja może się zmienić, pomimo obciążeń, wynikających z braku jednego z rodziców.

Z tych przyczyn Sąd uznał, iż krzywda matki pozostającej z dwójką dzieci, wynikającą z odpowiedzialności za nie, jest większą. Mąż był człowiekiem na którego mogła liczyć w każdej sytuacji i który stanowił o zasadności założenia rodziny. O rozmiarze jej krzywdy świadczy nawracająca choroba. Niemniej jednak powódka jest jeszcze młodą osobą i nie powinna zamykać się na dalsze życie. Małoletni powodowie doznali traumy jednak maja jeszcze matkę, która powinna wspierać ich w dalszym życiu. W wyżej przedstawionych okolicznościach zasądzone kwoty stanowią, w ocenie Sądu, adekwatne rekompensaty doznanej krzywdy, nie zaś kwoty symboliczne.

Przechodząc do problematyki odszkodowania Sąd przypomniał treść art. 446 § 3 k.c., zgodnie z którym: sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.

Znaczne pogorszenie sytuacji życiowej oznacza nie tylko obecną sytuację materialną, ale także utratę realnej możliwości polepszenia warunków życia i realizacji planów życiowych, obejmuje niekorzystne zmiany bezpośrednio zaistniałe w sytuacji materialnej najbliższych członków rodziny zmarłego, jak też zmiany w sferze dóbr niematerialnych, które jednak rzutują na ich sytuację materialną. Naświetlając cele świadczenia oraz przytaczając poglądy orzecznictwa w tym zakresie, Sąd wskazał, iż w okolicznościach sprawy nie ulega wątpliwości, iż powodowie doznali znacznego pogorszenia ich sytuacji życiowej, rzutującej na ich sferę materialną. Jak wynika z dowodów zebranych w toku postępowania, tj. dokumentów, popartych zeznaniami świadków i zeznań powódki M. G., zmarły był człowiekiem młodym, na początku swojej kariery zawodowej. Jego osobiste predyspozycje powodowały, iż z biegiem lat awansował, co wiązało się też z podwyższaniem wynagrodzenia. Z żoną, powódką M. G. naprzemiennie zajmowali się dziećmi, poprzez organizację pracy w trybie zmianowym. Zmarły nie tylko opiekował się dziećmi, co ma bezpośrednio przełożenie na koszty przedszkola czy opiekunki, ale również pomagał powódce w wielu pracach domowych oraz wykonywał drobne naprawy w mieszkaniu. Po ślubie małżonkowie kupili mieszkanie na kredyt, jednakże własnymi siłami remontowali lokal. Dramatyczne wydarzenie wywołało u powódki konieczność bezpośredniej, samodzielnej opieki nad dziećmi. W pracy powódka nie mogła długo awansować, aby ostatecznie, z uwagi na konieczność opieki na dziećmi, całkowicie z niej zrezygnować. Aktualnie jest ona bezrobotna. Co więcej wraz z dziećmi była zmuszona przeprowadzić się do rodzinnej wsi i zamieszkuje wraz ze swoją matką. Miejscowość, w której żyją obecnie powodowie jest małą wsią. W szkole nie ma świetlicy, aby powódka mogła pozostawić małoletnich i podjąć zatrudnienie. Z kolei małoletni powodowie musieli przenieść się do innych placówek dydaktyczno- wychowawczych. W opinii pedagogów dzieci wykazują wycofanie, brak pewności siebie. Takie symptomy przekładają się bezpośrednio na radzenie sobie człowieka w dalszym życiu. Mają wpływ na dalszą edukacje, czy też łatwość nawiązywania relacji interpersonalnych, co przekłada się na wszelkie sfery życia człowieka w tym na zatrudnienie i tym samym sytuację materialną.

Pomimo przedkładanych wyliczeń w zakresie zatrudnienia nie jest możliwym dokładne ustalenie szkody, jakiej doznali powodowie w wyniku straty męża i ojca. Jest oczywistym, że jego zarobki stanowiłyby o komforcie życia zarówno żony jak i dzieci. Sam fakt wsparcia psychicznego ma niewymierny jednak realny wpływ na poczucie bezpieczeństwa i aktywność życiową człowieka. Pomoc w czynnościach życia codziennego, opiece nad dziećmi przez zmarłego diametralnie odwróciłaby sytuację powodów.

Powołując się na regulację art. 322 k.p.c. Sąd, uwzględniając okoliczności sprawy, jak fakt zatrudnienia obojga rodziców i wzrostową tendencję w zakresie pracy zawodowej, zamienną opiekę nad dziećmi , pomoc w życiu codziennym, wsparcie w życiu codziennym i zapewnienie poczucia bezpieczeństwa przekładającego się na aktywność życiową, konieczność kosztów na leczenie powódki M. G. uznał, że adekwatnymi sumami będą kwoty: 100 000 zł dla powódki M. G. i po 80 000 zł dla małoletnich powodów.

W związku z tym Sąd zasądził sumy, odejmując od powyższych, po 15 000 zł już wypłaconych kwot, przez ubezpieczyciela, z tego tytułu. Zasądzając powyższe kwoty Sąd miał na względzie, że powódka M. G. dłużej mogłaby liczyć na wsparcie materialne ze strony męża. Normalnym tokiem zdarzeń jest, że dzieci dorastają i skutkiem zakończenia edukacji podejmują prace zarobkowe i zakładają swoje rodziny, uniezależniając się finansowo od rodziców. Zatem adekwatny związek przyczynowy pomiędzy doznaną szkodą, a zaistniałym wypadkiem wskazuje, iż kwoty odszkodowań dla małoletnich winny być niższe w uwzględnieniem czasu wsparcia, jakiego winno się oczekiwać w typowym toku zdarzeń. Pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale obejmuje także przyszłe szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, niemniej prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej (wyrok SN z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09).

Sąd uznał, że żądania wysunięte przez powodów (po 135 000 zł) były zbyt wygórowane jako odstające od ich sytuacji materialno-bytowej zarówno przed wypadkiem jak i aktualnie oraz od przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. W aspekcie tychże okoliczności Sąd uznał za zasadne roszczenia odszkodowawcze we wskazanym zakresie.

Przechodząc do roszczeń rentowych małoletnich powodów Sąd wskazał, że zgodnie z art. 446 § 2 k.p.c. osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego.

Małoletni powodowie domagali się zasądzenia kwot po 297 zł miesięcznych rent. Nie ulega wątpliwości, iż na zmarłym ojcu ciążył obowiązek alimentacyjny względem dzieci. Wysokość zaś świadczenia rentowego ustalana jest według potrzeb osoby uprawnionej oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego.

Możliwości zarobkowe zmarłego ojca powodów Sąd ustalił biorąc pod uwagę wykształcenie – technik elektryk, jak i osobiste predyspozycje, przekładające się na awanse w pracy jak i znaczną aktywność życiową.

Powódka nie wykazywała ponadprzeciętnych, nietypowych potrzeb małoletnich w zakresie ich rozwoju, edukacji czy rozrywki. Podnosiła konieczność pomocy psychologiczno- psychiatrycznej. Nie pozwoliła też na badanie małoletnich w toku procesu wskazując, iż długo szukała specjalisty, lekarza dziecięcego, żeby otoczył ich odpowiednią opieką.

Sąd uwzględnił, że małoletni powodowie mają przyznaną rentę rodzinną z ZUS w wysokości po 600 zł miesięcznie, zaś pozwany wypłaca powodom po 400 zł miesięcznie. Pozostałe czynniki są zmienne ( jak pomoc z MOPS czy dochody z zatrudnienia powódki aktualnie bezrobotnej). Wszystkie czynniki mające wpływ na rozmiar świadczenia rentowego były analizowane szczegółowo przez ubezpieczyciela, który brał pod uwagę hipotetyczne zarobki zmarłego jak i uwzględnił 60% z nich, jako możliwych do przeznaczenia na utrzymanie dzieci. Powodowie nie zdołali wykazać przeciwnych twierdzeń. Kwestie prac dodatkowych podejmowanych przez zmarłego jak i dochody z tego tytułu nie zostały w żaden sposób udowodnione. Niemniej jednak Sąd uznał za zasadne podjęcie leczenia dzieci: stosownie do opinii pedagogów jak i zeznań powódki i świadków powinny one korzystać z pomocy psychologicznej. W ich wieku rozwojowym odpowiednia terapia powinna odnieść niebagatelny skutek na przyszłość, pomóc im otrząsnąć się z traumy. Przyjmując metodologię pozwanego o 60% nakładów z pensji zmarłego na dzieci: aktualnie, skoro renta wynosi po 1000 zł na dziecko, to zmarły ponosiłby 2000 zł. Jako 60% zarobków zmarłego, jego aktualna pensja została przez pozwanego ustalona na poziomie 3 333 zł netto. Przy aktywności życiowej zmarłego wysoce prawdopodobnym jest, że jego zarobki byłyby wyższe. Wskazane prze pracodawcę zarobki w 2015 r. (k. 367) nie obejmowały nadgodzin i pozostałych świadczeń, które mają bezpośrednie przełożenie na dochody. W ocenie Sądu poziom życia rodziny nie może być bezpośrednio przełożony na liczbę członków, jak to uczynił pozwany. Oczywistym jest, bowiem iż koszty utrzymania rodziny są niższe w przeliczeniu na jedną osobę niż koszty utrzymania pojedynczej osoby. Tak, więc przy jasno zarysowanych, koniecznych potrzebach małoletnich powodów w zakresie wsparcia psychologicznego, i kosztów z tym związanych jak również w świetle możliwości zarobkowych zmarłego, Sąd uznał, iż okoliczności sprawy wskazują na zasadność podwyższenia renty o 200 zł miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów. Ponadto, w przypadku wspólnego gospodarstwa domowego rodzic jest w stanie wygospodarować więcej niż 60% zarobków na rzecz dzieci, w szczególności, gdy chodzi o ich zdrowie.

Sąd zasądził odsetki z uwzględnieniem wysokości zgłoszonych przez stronę powodową roszczeń pozwanemu oraz decyzji pozwanego zapadłych 7 i 24 lutego 2012 r. (k. 49-52 i k. 57) przyznających świadczenia w części oraz z uwzględnieniem dalszych modyfikacji roszczeń kolejnymi pismami do ubezpieczyciela oraz dalszej korespondencji pozwanego w tym z 4 kwietnia 2016 r. (k. 76) z uwzględnieniem 30-dniowego termin z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Sąd zasądził odsetki ustawowe na podstawie art. 481 k.c. z uwzględnieniem nowelizacji przepisu od 1 stycznia 2016 r. i z uwzględnieniem stanowiska, że orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego (wyrok SN z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK 7/2005, niepubl.; wyrok SN z dnia 22 lutego 2007 r., I CSK 433/2006, niepubl.), dlatego przekształcenie zobowiązania do zapłaty w zobowiązanie terminowe następuje w wyniku wezwania dłużnika przez wierzyciela (pokrzywdzonego) do spełnienia świadczenia.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., wobec częściowego jedynie uwzględnienia powództwa. Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu wyrażoną w art. 100 k.p.c. każda ze stron ponosi koszty procesu w takim stopniu, w jakim przegrała sprawę. Sąd ustalił zatem zasadę, że strona powodowa wygrała niniejsze postępowania: M. G. w 61% , a małoletni powodowie w 54%, biorąc pod uwagę wartość dochodzonych roszczeń oraz zasądzonych świadczeń.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając wyrok w części, tj.:

- w pkt 1 wyroku, co do kwoty 100 000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem zadośćuczynienia pieniężnego przyznanego na rzecz M. G.;

- w pkt 2 wyroku, co do kwoty 50 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem stosownego odszkodowania przyznanego na rzecz M. G.;

- w pkt 3 wyroku, co do kwoty 40 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem Strona | 2 zadośćuczynienia przyznanego na rzecz A. G. (2);

- w pkt 4 wyroku, co do kwoty 30 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem stosownego odszkodowania przyznanego na rzecz A. G. (2);

- w pkt 5 wyroku, co do kwoty 200 zł miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej przyznanej na rzecz A. G. (2);

- w pkt 6 wyroku, co do kwoty 40 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem zadośćuczynienia przyznanego na rzecz A. G. (1);

- w pkt 7 wyroku, co do kwoty 30 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem stosownego odszkodowania przyznanego na rzecz A. G. (1);

- w pkt 8 wyroku, co do kwoty 200 zł miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej przyznanej na rzecz A. G. (1);

a w konsekwencji także co do kosztów procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie:

1.  przepisów prawa procesowego, a mianowicie:

a)  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie i nierozpoznanie wniosku dowodowego strony pozwanej zgłoszonego na etapie odpowiedzi na pozew o dołączenia do akt sprawy cywilnej, akt z postępowania karnego prowadzonego przed Sądem Rejonowym w T. w sprawie o sygn.: (...), podczas gdy przeprowadzenie tego dowodu było niezbędne celem ustalenia okoliczności przebiegu zdarzenia z dnia 10 czerwca 2011 r., w tym oceny prawidłowości zachowania zmarłego P. G.,

2.  oraz przepisów prawa materialnego, w postaci:

a)  art. 446 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż dochody powodów A. G. (2) oraz A. G. (1) w związku ze śmiercią ojca P. G. uległy zmianie na tyle, iż uzasadniają przyznanie na ich rzecz renty alimentacyjnej w zasądzonej wysokości po 200 zł miesięcznie;

b)  art. 446 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż wskutek śmierci ojca oraz męża nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej powodów uzasadniających przyznanie na ich rzecz kwot po 65 000 zł na rzecz A. G. (2) oraz A. G. (1) oraz 85 000 zł na rzecz M. G.;

c)  art. 446 § 4 k.c poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, iż powodowie M. G., A. G. (2) oraz A. G. (1) w wyniku śmierci odpowiednio męża oraz ojca doznali krzywdy uzasadniającej przyznanie im zadośćuczynienia pieniężnego w wysokości 95 000 zł na rzecz powódki A. G. (1), 85 000 zł na rzecz powoda A. G. (2) oraz 135 000 zł na rzecz powódki M. G.;

W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o:

a)  dołączenia do akt sprawy cywilnej, akt z postępowania karnego prowadzonego przed Sądem Rejonowym w T. w sprawie o sygn.: (...), a następnie przeprowadzenie z nich dowodu na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 10 czerwca 2011 r., w tym oceny prawidłowości zachowania zmarłego P. G.;

b)  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części tj.:

- ponad kwotę 35 000 zł, tj. co do kwoty 100 000 zł przyznanej tytułem zadośćuczynienia na rzecz powódki M. G.;

- ponad kwotę 35 000 zł, tj. co do kwoty 50 000 zł przyznanej tytułem stosownego odszkodowania na rzecz powódki M. G.;

- ponad kwotę 45 000 zł, tj. co do kwoty 40 000 zł przyznanej tytułem zadośćuczynienia na rzecz powoda A. G. (2);

- ponad kwotę 30 000 zł, tj. co do kwoty 35 000 zł przyznanej tytułem stosownego odszkodowania na rzecz powoda A. G. (2);

- co do kwoty 200 zł miesięcznie zasądzonej na rzecz powoda A. G. (2) tytułem renty alimentacyjnej;

- ponad kwotę 55 000 zł, tj. co do kwoty 40 000 zł przyznanej tytułem zadośćuczynienia na rzecz powódki A. G. (1);

- ponad kwotę 30 000 zł, tj. co do kwoty 35 000 zł przyznanej tytułem stosownego odszkodowania na rzecz powódki A. G. (1);

- co do kwoty 200 zł miesięcznie zasądzonej na rzecz powódki A. G. (1) tytułem renty alimentacyjnej;

c) zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych za I oraz II Instancję.

Apelację od wyroku wywiedli również powodowie, zaskarżając wyrok w części:

1.  oddalającej powództwo M. G. o zadośćuczynienie ponad kwotę 135.000,00 zł, co do dalszej kwoty 40.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  oddalającej powództwo małoletniego A. G. (2) o zadośćuczynienie ponad kwotę 85.000,00 zł, co do dalszej kwoty 100.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty;

3.  oddalającej powództwo małoletniej A. G. (1) o zadośćuczynienie ponad kwotę 95.000,00 zł, co do dalszej kwoty 100.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2016 roku do dnia zapłaty;

Zaskarżonemu w części wyrokowi zarzucono: naruszenie prawa materialnego, tj. art. 446 § 4 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie polegające na dokonaniu nieodpowiedniej oceny kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, oraz następnie niewłaściwej subsumpcji tych kryteriów, wynikiem czego było przyjęcie, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia po śmierci męża odnośnie powódki M. G. jest kwota łączna 160.000,00 zł, odnośnie małoletniego powoda A. G. (2) po śmierci ojca łączna kwota 100.000,00 zł, oraz odnośnie małoletniej powódki A. G. (1) po śmierci ojca łączna kwota 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, podczas gdy w rzeczywistości rozmiar poczucia krzywdy, osamotnienia i cierpienia powodów związany z tragiczną śmiercią P. G. mającego w dacie wypadku zaledwie 29 lat, powoduje, że za kwoty odpowiednie i spełniające funkcję kompensacyjną zadośćuczynienia, winny zostać uznane kwoty po 200.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia na rzecz każdego z powodów w tym w szczególności małoletnich A. i A. G. (1), mających w dacie śmierci ojca odpowiednio 2 latka i 1,5 miesiąca, co pozwala uznać kwoty przyznane przez Sąd I Instancji tytułem zadośćuczynienia za rażąco zaniżone.

W związku z powyżej wskazanymi zarzutami, powodowie wnieśli o zmianę wyroku w części zaskarżonej poprzez zasądzenie od pozwanego:

I.  na rzecz powódki M. G. dodatkowo, ponad zasądzoną na jej rzecz kwotę 135.000,00 zł, kwoty 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 maja 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  na rzecz powoda A. G. (2) dodatkowo, ponad zasądzoną na jego rzecz kwotę 85.000,00 zł, kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 maja 2016 roku do dnia zapłaty;

III.  na rzecz powódki A. G. (1) dodatkowo, ponad zasądzoną na jej rzecz kwotę 95.000,00 zł, kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 maja 2016 roku do dnia zapłaty;

IV.  zasądzenie na rzecz każdego z powodów osobno, kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem I i II instancji, według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja pozwanego była bezzasadna, niezasadna była też apelacja powódki M. G.. Natomiast trafne okazały się zarzuty apelacji powodów A. i A. G. (1). Na wstępie należy wskazać, iż Sąd I instancji dokonał poprawnych ustaleń faktycznych, opartych na właściwej, zgodnej z wymogami art. 233§1k.p.c., oceny dowodów. Ustalenia te Sąd Apelacyjny akceptuje, przyjmując za własne.

Chybiony był zarzut apelacji pozwanego, dotyczący naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. art. 217 § 2k.p.c., który nawet nie został należycie uzasadniony. Jeżeli pozwany miał wątpliwości, dotyczące przebiegu zdarzenia to mógł skorzystać z prawa wglądu do akt karnych i przygotować stosowne wnioski dowodowe. Z uwagi na zasadę bezpośredniości dowody, mające wpływ na kształt ustaleń faktycznych co do przebiegu zdarzenia, winny być przeprowadzone w niniejszym postępowaniu. Należy jednocześnie podkreślić , iż stosownie do art. 11 k.p.c. ustalenia prawomocnego wyroku karnego, skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Natomiast wina sprawcy wypadku nie budziła żadnych wątpliwości, również stron procesu karnego/w tym prokuratora /, skoro wyrok ten wydany w dniu 29 listopada 2011 r. uprawomocnił się z dniem 7 grudnia 2011 r./ k-34/.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do roszczenia, dotyczącego zadośćuczynienia należy wskazać, iż trafny był zarzut apelacji powodów A. i A. G. (1), dotyczący niewłaściwego zastosowania art. 446 § 4 k.c., w zakresie niedopasowania kwoty zadośćuczynienia do wysokości krzywdy. Należało podkreślić , iż jak wynika z ustaleń faktycznych powódka M. G. wraz z mężem i dziećmi tworzyli szczęśliwą, udaną wręcz – modelową rodzinę , co również nawet potwierdzają, niezależnie od innych dowodów, złożone do akt zdjęcia /k- 175 i nast./.

Akceptując ustalenia Sądu co do negatywnych implikacji w aktualnym życiu małoletnich, należy podkreślić uzupełniająco, iż dzieci tracą ojca „na całe życie”, a zatem ich krzywda jest rozłożona w czasie. Innymi słowy będzie się nasilać w funkcji czasu, w miarę jak będą na wyższym etapie rozwoju umysłowego i emocjonalnego, co spowoduje zrozumienie i pełne uświadomienie sobie nieodwracalności sytuacji, w tym dotkliwości braku ojca. Będzie się to wiązało z jego brakiem w życiu codziennym, zabawach, nauce szkolnej, możliwości skorzystania z jego pomocy, czy zaakcentowania jego obecności przy rówieśnikach, jak i przy okazji wypracowywania sobie właściwych postaw i sposobów zachowań w rzeczywistości zawodowej i społecznej, jak i rodzinno, towarzysko - osobistej. Ten dotkliwy ból będzie obecny w czasie dorastania, kiedy wsparcie rodziców i ich kontrola nad drogą życiową młodego człowieka jest szczególnie ważna, zaś jej brak może przynieść bardzo negatywne konsekwencje dla przebiegu jego ścieżki życiowej. Pomoc rodziców i wsparcie odgrywa rolę także w życiu dorosłym wielu osób. W konsekwencji w przedmiotowym stanie faktycznym, zdaniem Sądu Apelacyjnego, adekwatna do doznanej i przyszłej krzywdy małoletnich, będzie kwota globalna po 200 000 złotych, co implikowało na podstawie art. 386 1k.p.c. w zw. art. 446§4 k.c. zmianę wyroku Sądu I instancji w sposób wskazany w pkt. II a sentencji., zaś stosownie do tego, co do kosztów postępowania w I instancji- w pkt. II b sentencji. W sposób oczywisty z wyżej wskazanych przyczyn, co do rozważonego roszczenia nietrafne są wywody i zarzuty apelacji pozwanego / w tym konstatacja, iż powodowie aktualnie w tej dramatycznej sytuacji tworzą szczęśliwą rodzinę/, co prowadziło do nieuwzględnienia jej wniosków.

Natomiast prawidłowo stosownie do poczynionych ustaleń faktycznych w zakresie wysokości krzywdy oraz treści art. 446§ 4 k.c. została ukształtowana suma zadośćuczynienia dla M. G., co czyni apelacje: powódki oraz pozwanego niezasadnymi. Sąd I instancji prawidłowo rozważył wszystkie czynniki, mające wpływ na wysokość tej kwoty. Niewątpliwie na skutek wypadku dotychczasowe udane życie rodzinne, a tym samym bardzo szczęśliwe życie osobiste powódki legło w gruzach. Musiała ona wrócić do matki na wieś do P., która pomaga jej w opiece nad dziećmi. M. G. aktualnie pozostaje bez pracy, nie ułożyła sobie życia osobistego, nadal kocha zmarłego. Śmierć męża, z którym łączyły ja bardzo silne więzi, wpłynęła destrukcyjnie na stan psychiczny powódki. Leczyła się psychiatrycznie, biegły zdiagnozował u niej zaburzenia depresyjne nawracające, wymagające leczenia specjalistycznego /choroba afektywna jednobiegunowa/. W związku z tym poniesiona przez powódkę krzywda jest bardzo duża, przy czym dyskomfort, cierpienia związane z utratą osoby najbliższej, trwają nadal. Jednocześnie jednak objawy chorobowe /depresyjne/ uległy wycofaniu/ nawrót był po śmierci ojca powódki w 2016r./. Aktualnie powódka nie przejawia objawów depresyjnych, leczenie przyniosło wymierne efekty, jej sytuacja jest stabilna. Może też liczyć na pomoc rodziny. Ponadto należy podkreślić ,iż powódka jest młodą kobietą, w miarę upływu czasu oraz przy wsparciu psychologicznym, będzie mogła sobie ułożyć życie na nowo, znaleźć partnera. Gdy dzieci będą starsze , winna również wrócić do życia zawodowego, którego brak niewątpliwie również wpływa negatywnie na jej stan psychiczny.

W związku z tym Sąd Apelacyjny uznał, iż globalna suma 160 000złotych jest adekwatna do doznanej krzywdy w płaszczyźnie art. 446§4 k.c. , a zatem po uwzględnieniu wypłat pozwanego i z postępowania karnego- zasądzoną kwotę należało uznać za właściwą, co na podstawie art. 385k.p.c. implikowało oddalenie apelacji powódki oraz pozwanego w tym zakresie.

Odnosząc się do apelacji pozwanego w pozostałym zakresie, tj. odnośnie renty oraz roszczenia o odszkodowanie należy wskazać, iż wywody, jakoby sytuacja materialna rodziny była dobra w tym znaczeniu, iż aktualne dochody w przeliczeniu na osobę przewyższają te, sprzed śmierci P. G., są chybione. Przyjmując wysokość dochodów netto w roku 2010r.,wynikającą z oświadczenia podatkowego/ k-440/ otrzymuje się, jeżeli chodzi o dochód zmarłego, około 3 300 złotych oraz doliczając ewentualne dochody P. G. z prac dodatkowych, łącznie około 3500złotych, zaś powódki – 2000 złotych, razem około 5500złotych, co w przeliczeniu na osobę daje około 1400 złotych. Należy przy tym podkreślić, iż dochody P. G. miały tendencję zwyżkową, skoro w roku 2011 r., do daty wypadku, jak ustalił Sąd , a co nie było kwestionowane przez pozwanego, zarobił on 31 392 złotych. Wiarygodne są zatem twierdzenia, iż jego dochody wzrastały do kwoty około 5000-5200 zł netto /bez uwzględniana nawet późniejszych awansów czy podwyżek/, co po doliczeniu dochodów powódki 2000-2200 złotych daje około 1800- 1850 złotych na osobę.

Zasadna jest przy tym konstatacja, iż dochody te rosłyby dalej, jeżeli uwzględni się iż mąż powódki był dobrym fachowcem, cieszącym się w pracy uznaniem i potrafiącym łączyć życie rodzinne z zawodowym. Obecnie natomiast uwzględniając zasiłek powódki dla bezrobotnych oraz renty ZUS dla małoletnich w kwotach po 600 złotych oraz kwoty wypłacane przez pozwanego otrzymuje się 800 złotych na osobę, a po doliczeniu zasiłków z miejsko-gminnej pomocy społecznej- około 1100 złotych na osobę. Należy przy tym podkreślić, iż przy ustalaniu kwot należnych alimentów/ które stanowią punkt wyjściowy przy obliczaniu renty alimentacyjnej, mającej w założeniu sanować ich brak/ nie uwzględnia się świadczeń 500+, ponadto dzieci otrzymywałyby te świadczenia, bez względu na wystąpienie wypadku.

W konsekwencji skoro miesięczne kwoty utrzymania dzieci kształtowały się na wyższym poziomie niż aktualnie pozwala na to budżet rodziny, wymagały one podwyższenia o kwoty zasądzone przez Sąd I instancji. Rozważając natomiast roszczenie odszkodowawcze należało uwzględnić, iż znaczne pogorszenie sytuacji materialnej rodziny po śmierci P. G., przejawiało się nie tylko fizyczną utratą jego dochodów. Śmierć męża miała diametralny wpływ na aktywność zawodową powódki, jej nawracającą chorobę depresyjną, która tę aktywność negatywnie determinowała, ale też konieczność przeorganizowania życia rodziny, zajęcia się przez matkę dziećmi /wobec braku świetlicy na wsi/. Należało również wziąć pod uwagę utratę pomocy, wsparcia zmarłego w pracach remontowych i domowych, czego nie kwestionował nawet sam pozwany. W konsekwencji przyznane kwoty odszkodowania należycie ten aspekt majątkowy śmierci poszkodowanego odzwierciedlają. Zastosowanie zatem przez Sąd I instancji art. 446 § 3k.c. nastąpiło we właściwym wymiarze i wbrew rozważaniom apelanta, nie nakłada się ono na aspekty niemajątkowe ujęte w zadośćuczynieniu. W związku z powyższym apelacja pozwanego również w tym zakresie była niezasadna, co w konsekwencji implikowało oddalenie jej na podstawie art. 385 k.p.c. w całości.

Koszty postępowania apelacyjnego zostały na podstawie art. 100k.p.c. pomiędzy M. G. a pozwanym wzajemnie zniesione, natomiast zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego od pozwanego na rzecz pozostałych powodów uzasadnia treść art. 108 § 1k.p.c w zw. art. 98§ 1 i 3 k.p.c.