Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 667/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 13 marca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Vogt (spr.)

Sędziowie:

SSO Janusz Roszewski

SSO Barbara Mokras

Protokolant:

st. sekr. sąd. Jolanta Bąk

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2014 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. M.

przeciwko (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kępnie

z dnia 1 sierpnia 2013r. sygn. akt I C 63/11

I.  zmienia punkt 1 zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce wymienionej tam kwoty „57.299 zł (pięćdziesiąt siedem tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt dziewięć złotych)” zastępuje kwotą 52.907 zł (pięćdziesiąt dwa tysiące dziewięćset siedem złotych ),

II.  w pozostałym zakresie apelację oddala,

III.  zasądza od pozwanego (...) z siedziba w W.na rzecz powoda P. M.kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

II Ca 667/13

UZASADNIENIE

Powód P. M.wystąpił przeciwko pozwanemu (...) w W.o zasądzenie kwoty 57.299 zł z odsetkami tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania związanego z wypadkiem, jakiemu uległ powód w dniu 1 czerwca 2008 r. w B..

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Sąd Rejonowy w Kępnie wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2013 r. zasądził od pozwanego (...) w W.na rzecz powoda P. M.kwotę 57.299 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2011 r. Oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach postępowania. Rozstrzygnięcie swoje oparł na następujących ustaleniach:

Dnia 1 czerwca 2008 r. powód P. M. wspólnie z J. K. (1) oraz J. K. (2) wspólnie pili alkohol w postaci wódki i piwa. Wypili około 0,7 litra wódki. Powód wypił jeszcze kilka piw. Padła propozycja aby pojechać motocyklem po następne piwo do sklepu w M.. Motocyklem marki W. (...) kierował J. K. (2), natomiast powód usiadł z tyłu jako pasażer. Powód ani kierowca nie mieli założonych na głowie kasków. W sklepie w M. powód wypił piwo i wspólnie z J. K. (2) 200 ml wódki. Następnie wracali tym pojazdem do domu. Kierował J. K. (2). W miejscowości B. zjechał on na lewe pobocze drogi, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Powód stracił przytomność.

W chwili wypadku J. K. (2) miał we krwi 1,7 promila alkoholu, a powód 2,9 promila. Motocykl (...) nie był zarejestrowany, nie miał ważnych badań technicznych, nie miał tez obowiązkowego ubezpieczenia oc.

J. K. (2) został prawomocnie skazany za spowodowanie przedmiotowego wypadku.

Z miejsca wypadku powód został przewieziony karetka Pogotowia (...) na Oddział Chirurgiczny Szpitala (...) w K. Następnie przetransportowany do szpitala w K. na Oddział Neurochirurgiczny. U powoda stwierdzono porażenie kończyn dolnych i niedowład kończyn górnych. Po zabiegu operacyjnym pacjenta wypisano ze szpitala przekazując go na oddział rehabilitacyjny. (25 czerwca 2008 r.) Był tam leczony do 11 sierpnia 2008 r. W dniach od 12 listopada do 3 grudnia 2008 r. ponownie był leczony na oddziale Rehabilitacyjnym. Następnie w dniach 23 marca do 5 kwietnia 2009 r. i od 15 do 28 kwietnia 2009 r. był leczony w K.. Po powrocie był już zdolny do samodzielnego wykonywania niezbędnych czynności życiowych. Lekarz orzecznik (...) w końcowym orzeczeniu lekarskim z dnia 20 marca 2009 r. określił trwały uszczerbek na zdrowiu związany z przedmiotowym zdarzeniem w wysokości 80%. Lekarz Rzeczoznawca KRUS w dniu 12 czerwca 2012 r. uznał powoda za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym i nie rokującym odzyskania zdolności do pracy. Zdaniem biegłego dr n. med. J. D. trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 80%.

Powód wymagał opieki przez 155 dni przyjmując 6 godzin dziennie. Koszt opieki wynosił 8 zł za godzinę, co odpowiadało łącznej sumie 7.440 zł. Powód otrzymał od pozwanego z tego tytułu kwotę 1.869 zł. Tytułu kosztów opieki powodowi należy się dodatkowa kwota 3.339 zł.

Powód uczestniczył również w turnusach rehabilitacyjnych, których koszt wyniósł kwotę 7200 zł. Do zapłaty z tego tytułu pozostała kwota 3.960 zł.

Sąd uznał, że powodowi należy się tytułem dopłaty do zadośćuczynienia kwota 50.000 zł. Uwzględniając przyczynienie i wypłacone zaliczki Sąd uznał, że kwota 138.100 zł jest kwota odpowiednią bez uwzględnienia przyczynienia.

Sąd uznał, że powód przyczynił się w 30 % do zaistnienia wypadku.

Apelację do powyższego rozstrzygnięcia złożył pozwany zaskarżając wyrok w części uwzględniającej powództwo i zasądzającej koszty postępowania. Wobec powyższego wyroku postawił następujące zarzuty:

1.  naruszenie prawa procesowego , tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie przez Sąd I instancji oceny dowodów w sposób przekraczający granicę swobodnej ich oceny oraz w sposób niewszechstronny i nielogiczny polegający na tym, że nadał zbyt małe znaczenie zachowaniu się powoda, podczas gdy jego postępowanie polegające na obiektywnie nieprawidłowym zachowaniu się stanowiły istotną przyczynę zaistnienia wypadku i i zwiększenia rozmiarów szkody,

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 362 k.c. przez jego nieprawidłowe zastosowanie i ustalenie przyczynienia się powoda do wypadku na poziomie 30% podczas, gdy w sprawie należało przyjąć znacznie wyższy zakres przyczynienia się powoda do wypadku i wstaniu wynoszącym 70%,

3.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 2 pkt. 17 w zw. z art. 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym poprzez jego niezastosowanie i błędne uznanie , że pasażer motocykla nie jest uczestnikiem ruchu,

4.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 40 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym poprzez jego niezastosowanie i błędne uznanie, że to kierujący naruszył obowiązek używania hełmu ochronnego przez pasażera motocyklu, podczas gdy to na powodzie spoczywał obowiązek jego użycia.

W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie kosztów.

Powód wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna.

Sąd Odwoławczy przyjmuje ustalenia i poglądy prawne Sądu I instancji jak swe własne za wyjątkiem rozważań dotyczących wysokości należnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstałej szkody.

W znacznej części zasadny jest zarzut, że Sąd Rejonowy niezgodnie z art. 362 k.c. ustalił wysokość przyczynienia się powoda do powstałej szkody doznanej przez niego w wypadku komunikacyjnym.

Należy podkreślić, że bardzo często przyczynienie się osoby poszkodowanej polega na korzystaniu z drogi publicznej w stanie nietrzeźwości. Należy także wskazać na utrwalone w tym względzie orzecznictwo Sądu Najwyższego, które przyjmuje, że „osoba, która decyduje się na jazdę samochodem z kierowca będącym w stanie po spożyciu alkoholu, przyczynia się do odniesionej szkody powstałej w wyniku wypadku komunikacyjnego, gdy stan nietrzeźwości kierowcy pozostaje w związku z tym wypadkiem. Spożywanie napoju alkoholowego z takim kierowcą przed jazdą uważać należy za znaczne przyczynienie się do powstania szkody (por. orz. S.N. z dnia 2 grudnia 1985 r., IV CR 412/85, OSPiKA 1986, nr 4, poz. 87; Gerard Bieniek, Odpowiedzialność cywilna za wypadki drogowe, Warszawa 2011, s. 278; Zdzisław Gołba, Poszkodowani w wypadkach drogowych i przez ubezpieczyciela, Warszawa 2008, s. 129; Paweł Bucoń, Odpowiedzialność cywilna uczestników wypadku komunikacyjnego, Warszawa 2008, s. 93 oraz bogate jednolite orzecznictwo Sądów Apelacyjnych i tak I A Ca 1418/12 Sądu Apelacyjnego w Łodzi: , I A Ca 477/13 Sądu Apelacyjnego w Łodzi, Lex nr 1394231; VI A Ca 1601/12 Sądu Apelacyjnego w Warszawie , Lex nr 1369419).

W realiach niniejszej sprawy nie może ulegać wątpliwości, że stan nietrzeźwości kierującego motocyklem był główna przyczyną zaistniałego wypadku. Powód spożywał z kierowcą alkohol i wsiadł z nim na motocykl bez kasku, mimo, że przepisy o ruchu drogowym zobowiązują pasażera motocyklu do jazdy w kasku ochronnym. Takie zachowanie powoda uzasadnia przyjęcie, że przyczynił się on do zaistniałej szkody nie w 30 ale w 60%. Ponadto do takiego wniosku skłania także stan upojenia alkoholowego zarówno kierującego pojazdem jak i pasażera (odpowiednio 1,7 i 2,9 promila alkoholu we krwi).

W związku z tym należało obniżyć należne odszkodowanie za opiekę i rehabilitację. Sąd prawidłowo ustalił wartość kosztów opieki na kwotę 7.440 zł. Powodowi należałoby się z tej kwoty 40% (wobec przyczynienia w wysokości 60 %). Stanowi to kwotę 2976 zł. Skoro powód otrzymał już od pozwanego z tego tytułu kwotę 1869 zł, to należy mu się kwota 1.107 zł.

Natomiast koszty zabiegów rehabilitacyjnych kosztowały powoda 7.200 zł Powodowi należy się z tej kwota 40% (wobec przyczynienia w wysokości 60%. Stanowi to kwotę 2.880 zł. Skoro powód otrzymał już od pozwanego z tego tytułu kwotę 1.080 zł, to należy mu się kwota 1800 zł.

O wyżej wskazane kwoty Sąd Okręgowy pomniejszył świadczenia zasądzone w zaskarżonym wyroku. Z uwagi, że powód tylko w nieznacznym stopniu uległ żądaniu pozwu i jego apelacja w nieznacznym stopniu została uwzględniona nie znalazło to odzwierciedlenia w rozstrzygnięciu o kosztach postępowania (art. 100 k.p.c. )

W ocenie Sądu Okręgowego Sad Rejonowy ustalił wysokość zadośćuczynienia w sposób rażąco niski naruszając tym art. 445 k.c. Naruszenie prawa materialnego Sąd bierze pod uwagę z urzędu. Suma bowiem zasądzona przez Sąd I instancji nie jest odpowiednia do doznanej przez powoda krzywdy. Uznając, że Sąd Rejonowy ustalił prawidłowo zakres cierpień fizycznych i psychicznych powoda, procent trwałego uszczerbku na zdrowiu (80%) i zakres doznanych obrażeń Sąd Okręgowy ocenił, że odpowiednia sumą zadośćuczynienia jest kwota 360.000 zł. Powodowi z tego tytułu - przy uwzględnieniu przyczynienia w wysokości 60% - należy się kwota 144.000 zł. Uwzględniając powyższe należy stwierdzić, rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie zadośćuczynienia mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.

Obecnie w orzecznictwie coraz częściej pojawia się śmiałość, z jaką strony postępowania i same sądy odwołują się do procentowych rozmiarów uszczerbku na zdrowiu oraz kwot pieniężnych, które powinny – w ich ocenie – odpowiadać procentowemu uszczerbkowi na zdrowiu. Do wskazanych przeliczników odwołują się strony postępowania, formułując swoje roszczenia procesowe. Podobnie sądy w sposób wyraźny lub dorozumiany wskazują na przyjmowane przez siebie przeliczniki, niekiedy sugerując ich obiektywny , powszechny charakter. W niektórych sprawach sądy po uwzględnieniu powództwa, odwołują się do wymienionych przeliczników, by uzasadnić, że zasądzona kwota ma umiarkowanych charakter. Powyższą tendencje uznaje się w doktrynie, co do zasady za trafną. Zasadnie wskazuje się bowiem na samodzielny charakter uszczerbku na zdrowiu jako krzywdy domagającej się odrębnej kompensacji. Wyraźne stanowisko sądu orzekającego w sprawie o zadośćuczynienie w kwesti zastosowania przelicznika posiada również doniosłe znaczenie w zakresie pewności prawa, umożliwiając zestawienie rozpoznawanej sprawy z innymi , w których rozmiar uszczerbku na zdrowiu był zbliżony. Co więcej, obiektywizacja w tym zakresie byłaby możliwa nawet na poziomie prawodawczym. Nie chodzi oczywiście o określenie sztywnego taryfikatora uszczerbków na zdrowiu, jak zwykli przyjmować krytycy tej koncepcji, lecz o wyznaczenie granic sędziowskiej swobody decyzyjnej, a zwłaszcza minimalnych kwot, które powinny przysługiwać poszkodowanemu za każdy procent doświadczanego uszczerbku na zdrowiu (por. Mikołaj Wild, Wysokość zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w orzecznictwie sądów w latach 2010 – 2011 – analiza empiryczna, Instytut Wymiaru Sprawiedliwości. Prawo w działaniu. Sprawy cywilne 15/2013, s. 272-273 i podane tam orzecznictwo sądów apelacyjnych)

Analiza empiryczna wskazuje, że zadośćuczynienia ustalane przez sądy rejonowe są wyraźnie niższe od tych ustalanych przez sądy okręgowe. Orzecznictwo sądów okręgowych oscyluje zazwyczaj wokół kwoty 4000 zł za 1% inwalidztwa , a w niektórych przypadkach kwota ta sięga nawet kwoty 10.000 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu (por. Mikołaj Wild, op.cit. s. 273). Należy tez pamiętać, że stopa życiowa poszkodowanego nie ma wpływu na wysokość zadośćuczynienia, nie może też kwota ta być ograniczana przez tzw. przeciętną stopę życiowa społeczeństwa, co było lansowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego w latach siedemdziesiątych XX wieku (por. wyrok S.A. w Poznaniu z dnia 27 kwietnia 2011 r., I A Ca 298/11 i stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 17 września 2010 r., II CSK 94/10).

Uwzględniając powyższe analizy należy ocenić, że kwota przyznanego zadośćuczynienia uznana za odpowiednią przez Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie jest kwota umiarkowaną i odpowiadającą kryteriom wymienionym w art. 445 k.c. (por. przykładowo wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 lipca 2011 r., I A Ca 675/11).

Mając na uwadze powyższe okoliczności należało, zgodnie z art. 385 i 386 k.p.c., orzec jak w sentencji. O kosztach orzeczono zgodnie z art. 100 k.p.c.