Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Kow 923/16

POSTANOWIENIE

Dnia 29 lipca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Toruniu III Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonaniem Orzeczeń Karnych w składzie:

Przewodniczący: Sędzia S.O. Mirosław Maleszka

po rozpoznaniu skargi P. S., s. J.

na decyzję Dyrektora Aresztu Śledczego w T. z 26 czerwca 2016 roku o ukaraniu karą dyscyplinarna nagany

na podstawie art. 7 § 5 kkw

postanawia

I.  Uchylić zaskarżoną decyzję;

II.  Zwolnić skazanego od zapłaty wydatków postępowania, którymi obciążyć Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

W dniu 27 czerwca 2016 roku Dyrektor AŚ w T. wymierzył skazanemu P. S. karę dyscyplinarną w postaci nagany za „nieregulaminowe zachowanie w stosunku do personelu medycznego, ponadto kwestionowanie ilości i jakości dostarczonych leków”.

Skazany, zresztą bezzwłocznie, zaskarżył ww decyzję.

Skazany twierdził, że lek K., którego rzeczywiście odmawiał przyjmowania, miał zapisany doraźnie. Tym samym miał prawo odmówić jego przyjmowania. Mając na uwadze treść art. 118§1 kpk w zw. z art. 1§2 kkw – należy sądzić, że skazany domagał się uchylenia zaskarżonej decyzji.

Skarga nie została pozytywnie rozpoznana przez Dyrektora Aresztu Śledczego w T..

Sąd Penitencjarny zważył co następuje:

Skarga skazanego jest zasadna, chociaż nie z przyczyn , o których traktuje środek zaskarżenia.

Instytucja skargi przewidziana w art. 7 § 1 kkw przysługuje tylko z powodu niezgodności skarżonej decyzji z prawem.

Przedmiotowa decyzja wydana została zgodnie z przepisami, przez kompetentny organ, w ramach obowiązującej procedury. Skazany był pouczony o trybie i terminie zaskarżenia decyzji, z czego zresztą skorzystał, w toku postępowania dyscyplinarnego miał zapewnioną możliwość obrony - wypowiadał się na okoliczność zdarzenia.

Wbrew twierdzeniom skazanego , w dniu 21 czerwca 2016 roku lekarz POZ specjalista chirurg zalecił skazanemu kontynuację leczenia farmakologicznego lekiem K. w dawce 100 mg , 2 razy dziennie 1 tabletka, przez 10 dni. Nie jest więc prawdą, że K. miał być przyjmowany doraźnie. Lansowanie tej wersji mija się z prawdą , jeśli zważyć , że do zdarzenia doszło 27 lipca 2016 roku, a zalecenie systematycznego przyjmowania leku miało miejsce 21 czerwca 2016 roku i odnosiło się do okresu 10 dni.

Niewątpliwie , w przypadku kontroli jakiejkolwiek decyzji kwestionowanej przez skazanego, bądź z urzędu – na plan pierwszy wysuwa się jej uzasadnienie. Nie inaczej jest w niniejszej sprawie. O ile jednak ocena zachowania skazanego , zawarta w zwięzłym opisie przypisanego mu decyzją o ukaraniu czynie , może zawierać pewne ogólne sformułowania, o tyle jednak postępowanie weryfikujące zasadność kar nie może ograniczać się do konkluzji z pominięciem jej przesłanek. Sama pokrzywdzona w oświadczeniu podniosła, że skazany „stał się agresywny”, kwestionował dawki leku , „usiłował wymusić stwierdzenie że lek ma przyjmować doraźnie”. Z kolei w decyzji o ukaraniu czyn został opisany w sposób następujący: „Nie regulaminowe zachowanie w stosunku do personelu medycznego, ponadto kwestionuje ilość i jakość dostarczonych leków , zleconych przez lekarza”

Oczywistym jest, że pacjent ma prawo zgłaszać wątpliwości co do ilości i jakości ordynowanych mu leków. Dlaczego to ma być zachowanie nielegalne, wymagające sankcji administracyjnej – trudno wręcz dociec. Dlatego przedmiotem szczególnego zainteresowania sądu był charakter nieregulaminowego zachowania skazanego. Stąd też , już po lekturze materiału dostarczonego przez Dyrektora, wystąpił o doprecyzowanie, na czym polegać miało przypisane skazanemu nieregulaminowe zachowanie. W odpowiedzi pozyskano informację, iż nieregulaminowe zachowanie sprowadzało się do „agresywnego zachowania w stosunku do pielęgniarki”, podważając jej kompetencje zawodowe w trakcie wykonywania przez nią obowiązków zawodowych . Tym samym nadal , pomimo klarownych oczekiwań sądu, przywołano oceny zachowania skazanego, pomijając całkowicie przesłanki takiej oceny. To z kolei uniemożliwia jakąkolwiek ocenę zasadności decyzji. Sąd nie będzie przedłużał tego postępowania, bo w sprawie uczynił już wszystko, co do niego należało – dał szansę wykazania swoich racji administracji aresztu.

Sąd nie wie, czy skazany zachowywał się agresywnie i to pomimo wysiłku obliczonego na ustalenie tego.

Zawsze ilekroć konkluzja odnośnie do zachowania skazanego nie będzie wsparta wskazaniem (ustaleniem) przesłanek natury faktycznej – zajdzie potrzeba uchylenia decyzji jako niezgodnej z prawem, bo pozbawionej ustaleń faktycznych, czy przypisane skazanemu zachowanie uzasadnia ocenę przyjętą w samej decyzji.

(...)

ZARZĄDZENIE

.