Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 644/19

III AUz 158/19

UZASADNIENIE

Decyzją z 19 kwietnia 2016r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. odmówił L. P. prawa do przeliczenia wysokości emerytury przy zastosowaniu art. 110a, albowiem ustalony przez organ rentowy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury nie przekroczył 250%.

Ubezpieczony L. P. wniósł odwołanie od tej decyzji i domagał się przeprowadzenia postępowania dowodowego w celu odtworzenia wysokości jego wynagrodzeń podnosząc, że osiągał wyższe wynagrodzenie niż przyjęte przez organ rentowy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i podtrzymał stanowisko zajęte w zaskarżonej decyzji, a w toku procesu złożył nadto wniosek o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 30 listopada 2018r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach oddalił odwołanie w punkcie 1 i odstąpił od obciążenia ubezpieczonego kosztami procesu – w punkcie 2.

Sąd ustalił:

Ubezpieczony L. P. urodził się (...)

Decyzją z 7 marca 1988r. przyznano ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej
od 1 listopada 1987r. Do ustalenia podstawy wymiaru tego świadczenia organ rentowy przyjął wynagrodzenia ubezpieczonego z 12 ostatnich miesięcy, tj. od grudnia 1986r. do listopada 1987r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 351,42% i zgodnie z przepisami został ograniczony do 250%.

Ubezpieczony po nabyciu prawa do emerytury kontynuował zatrudnienie.

W dniu 27 lipca 2015r. ubezpieczony wystąpił z wnioskiem o przyznanie emerytury, zaś decyzją z 20 sierpnia 2015r. organ rentowy odmówił przyznania prawa do emerytury
i ustalenia jej wysokości na podstawie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Wyrokiem z 13 stycznia 2016r. (VIII U 1489/15) Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił odwołanie od decyzji z 20 sierpnia 2015r. i przekazał organowi rentowemu nowy wniosek
z 26 listopada 2015r. o ponowne ustalenie wysokości emerytury na podstawie art. 110a ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

W dniu 14 stycznia 2016r. ubezpieczony przedłożył zaświadczenia o zatrudnieniu
i wynagrodzeniu Rp-7 za lata 1980 – 1988, 1990 – 1998.

Organ rentowy zaskarżoną decyzją z 19 kwietnia 2016r. odmówił ubezpieczonemu prawa
do przeliczenia świadczenia uzasadniając, że nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na podstawie 20 lat kalendarzowych, w których ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu był niższy niż 250%.

Obliczony przez organ rentowy z 20 lat z całego okresu zatrudnienia, tj. lat: 1980-1988,
1990-1998, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 152,22%, przy czym za lata 1976-1979 przyjęto wynagrodzenia minimalne z powodu braku dokumentacji płacowej.

Sąd ustalił, że w okresie od 2 listopada 1962r. do 12 marca 1988r. ubezpieczony był zatrudniony w KWK (...) w G.. Do 28 lutego 1962r. pracował jako ładowacz pod ziemią. Następnie, od 1 marca 1962r. do 30 listopada 1976r., zajmował stanowisko ślusarza pod ziemią, a od 1 grudnia 1976r. do 31 stycznia 1979r. dozorcy oddziału pozawydobywczego maszynowego pod ziemią. W okresie od 1 lutego 1979r. do 30 września 1979r. ponownie pracował jako ślusarz pod ziemią, a od 1 października 1979r. do 31 grudnia 1979r. jako dozorca oddziału pozawydobywczego maszynowego pod ziemią. Od 1 stycznia 1980r. do 12 marca 1988r. zajmował stanowisko sztygara zmianowego oddziału pozawydobywczego hydraulicznego pod ziemią.

Ubezpieczony w okresie od 3 września 1990r. do 31 sierpnia 1994r. pracował na stanowisku nauczyciela praktycznej nauki zawodu w Zasadniczej Szkole(...). w G..

Na podstawie opinii biegłego z zakresu rent i emerytur K. S. z 19 sierpnia 2017r. (k. 48-53) oraz opinii uzupełniających z 23 maja 2018r. (k.113-116) i z 24 września 2018r.
(k. 136-139) Sąd ustalił, że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru ubezpieczonego
nie przekracza 250%. Biegły odtworzył roczne kwoty wynagrodzeń ubezpieczonego za lata 1967-1987 w oparciu o stawki wynagrodzenia zasadniczego i Karty Górnika
z uwzględnieniem wartości deputatu węglowego.

Ponadto w opinii uzupełniającej z 23 maja 2018r. doliczył do wynagrodzeń następujące dodatki: za pracę na II i III zmianie w latach 1974-1979, dodatek nocny w latach 1968-1979 oraz dodatek za pracę w niedziele w latach 1974-1976 i 1979.

Dodatkowo w opinii uzupełniającej z 24 września 2018r. biegły doliczył do wynagrodzeń dodatkową Kartę Górnika w latach 1975-1979.

Na podstawie ww. wyliczeń biegłego Sąd ustalił, że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru ubezpieczonego z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniom w najkorzystniejszej wersji, tj. lat: 1965-1967, 1969-1972, 1974-1978,
1980-1987, wynosi 235,17%.

Wobec poczynionych ustaleń Sąd uznał odwołanie za niezasadne podnosząc
w motywach tego rozstrzygnięcia co następuje:

Bezspornie ubezpieczony pobiera emeryturę obliczoną na starych zasadach. Nadto
po uzyskaniu prawa do emerytury kontynuował zatrudnienie.

Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wykazało jednak, że art. 110a ustawy nie znajdzie zastosowania do ubezpieczonego, gdyż ten nie spełnił wszystkich wymaganych tym przepisem przesłanek. Ustalony na nowo wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia nie jest bowiem wyższy niż 250%.

Jak wykazano w toku postępowania wskaźnik wysokości podstawy wymiaru obliczony
z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniom
w najkorzystniejszej wersji, tj. lat: 1965-1967, 1969-1972, 1974-1978, 1980-1987, wynosi 235,17%.

Ubezpieczony twierdził, że w latach 1967-1987 osiągał wyższe wynagrodzenie niż przyjęte przez organ rentowy.

Dla wyjaśnienia spornej kwestii Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rent
i emerytur, który w opinii z 19 sierpnia 2017r. wyliczył kwoty wynagrodzeń ubezpieczonego za lata 1967-1987 w oparciu o stawki wynagrodzenia zasadniczego i Karty Górnika
z uwzględnieniem wartości deputatu węglowego. Ponadto w opinii uzupełniającej z 23 maja 2018r. doliczył do wynagrodzeń następujące dodatki: za pracę na II i III zmianie w latach 1974-1979, dodatek nocny w latach 1968-1979 oraz dodatek za pracę w niedziele w latach 1974-1976 i 1979. Dodatkowo w opinii uzupełniającej z 24 września 2018r. biegły doliczył do wynagrodzeń dodatkową Kartę Górnika w latach 1975-1979.

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty odwołującego do opinii biegłego K. S.. Biegły do odtworzenia wynagrodzeń ubezpieczonego w spornym okresie prawidłowo przyjął te składniki wynagrodzenia, które przysługiwały ubezpieczonemu, biorąc pod uwagę przedłożoną dokumentację i przepisy branżowe w górnictwie. Ponadto biegły przy odtwarzaniu wynagrodzeń uwzględnił również dodatki za pracę w porze nocnej, których pobieranie przez ubezpieczonego potwierdzili świadkowie.

Sąd podziela również stanowisko biegłego zaprezentowane w opinii uzupełniającej
z 24 września 2018r. dotyczące braku uwzględnienia dodatków za pracę w warunkach szkodliwych – ubezpieczony twierdził, że pracował w zapyleniu i codziennie musiał nosić maskę przeciwpyłową. Biegły trafnie zauważył, że z zebranej w sprawie dokumentacji
nie wynika, by ubezpieczony był górnikiem ścianowym, którym przysługiwały dodatki
za pracę w zapyleniu. Ponadto, ubezpieczony w żaden sposób nie wykazał w jakiej wysokości i w jakich okresach miałby otrzymywać dodatki oraz premie, na które się powoływał.

Skoro nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie jest wyższy niż 250%,
to ubezpieczonemu nie przysługuje prawo do ponownego przeliczenia pobieranej przez niego emerytury górniczej z zastosowaniem art. 110a ustawy, to jest z uwzględnieniem podstawy wymiaru wyliczonej na nowo, zgodnie z art. 15 ustawy.

W zakresie punktu 2 wyroku – o kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł
na podstawie art. 102 k.p.c., odstępując od obciążenia nimi odwołującego. W ocenie Sądu,
w niniejszym postępowaniu wystąpił szczególnie uzasadniony przypadek, który uzasadnia zastosowanie ww. przepisu.

Do kręgu "wypadków szczególnie uzasadnionych" należą zarówno okoliczności związane
z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Jako przykłady okoliczności związanych z samym przebiegiem procesu wskazuje się sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, przedawnienie roszczenia, prekluzję. Natomiast przyczyny leżące na zewnątrz są determinowane przez sytuację majątkową i życiową strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację finansową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych. Podkreśla się przy tym, że zastosowanie art. 102 k.p.c. powinno być oceniane przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy. Ocena stanów faktycznych pod kątem dopuszczalności zastosowania zasady słuszności odnośnie do obowiązku zwrotu kosztów procesu pozostawiona została sądowi, który powinien kierować się w tym zakresie własnym poczuciem sprawiedliwości z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Okolicznością uzasadniającą zastosowanie zwolnienie od kosztów procesu jest także szczególna zawiłość, precedensowy charakter sprawy czy przebieg postępowania.

Sąd Okręgowy stosując przepis art. 102 k.p.c. miał na uwadze, iż odwołujący mógł być subiektywnie przekonany, iż wynik postępowania będzie dla niego korzystny. Albowiem ocena zasadności odwołania uzależniona była od dokonania ponownego obliczenia wwpw emerytury ubezpieczonego, w kontekście odtworzonych przez biegłego sądowego wynagrodzeń za sporne okresy. Sąd przy tym oparł się na dowodach, których organ rentowy nie mógł przeprowadzić z uwagi na ustawowe ograniczenia dowodowe obowiązujące w toku postępowania przed organem rentowym.

Apelację od tego wyroku wywiódł ubezpieczony zarzucając naruszenie prawa materialnego tj. art.110 a ustawy z dnia 17.12.1998r o emeryturach i rentach z FUS poprzez nieprawidłowe zastosowanie i przyjęcie że uzyskiwane przez niego rzeczywiste wynagrodzenie w spornym okresie na stanowisku górnika pod ziemią nie uprawnia go
do przeliczenia świadczenia.

Wskazując na przytoczony zarzut skarżący domagał się uchylenia wyroku w całości
i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego, powołania nowego biegłego sądowego celem ustalenia rzeczywistych otrzymywanych przez ubezpieczonego wynagrodzeń, zasądzenia od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Organ rentowy wniósł zażalenie na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania zarzucając naruszenie art. 98 ust. 1 i ust. 3 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. w związku z par. 9 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych poprzez odstąpienie od obciążania L. P. kosztami zastępstwa procesowego, podczas gdy strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu); naruszenie art. 102 k.p.c. w związku
z § 9 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych poprzez odstąpienie od obciążania L. P. kosztami zastępstwa procesowego podczas gdy Sąd I instancji winien rozstrzygnąć
w przedmiocie tych kosztów poprzez przyznanie od odwołującego na rzecz ZUS jako wygrywającego sprawę kosztów zastępstwa procesowego, tj. w kwocie 180 zł.

Organ rentowy wnosił o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez zasądzenie
od odwołującego to jest L. P. na rzecz organu rentowego kwoty 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; zasądzenie na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym wg norm przepisanych względnie uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gliwicach i rozstrzygnięcia o kosztach dotychczasowego postępowania zażaleniowego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w niezbędnym dla prawidłowego rozstrzygnięcia zakresie i ostatecznie słusznie skonstatował, że ubezpieczony nie spełnił przesłanek warunkujących przeliczenie emerytury na podstawie art.110a ustawy
o emeryturach i rentach z FUS.

Z art. 110a ustawy o emeryturach i rentach z FUS wynika, że ponowne przeliczenie emerytury jest możliwe tylko w stosunku do tych osób, które podlegały ubezpieczeniom społecznym lub ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym po nabyciu prawa do emerytury obliczanej przy zastosowaniu wwpw ograniczonego do 250%, a po przeliczeniu świadczenia w oparciu o art. 110 ust. 3 w zw. z art. 15 ust. 1 pow. ustawy wskaźnik ten okazał się wyższy niż 250%.

Rozważania zatem trzeba rozpoczynać od ustalenia, która emerytura ubezpieczonego na jego wniosek miała zostać na podstawie wskazanej regulacji ponownie obliczona.
Ma to bowiem podstawowe znaczenie dla oceny, czy wniosek zasługiwał na uwzględnienie. Wszak emerytura górnicza, do której ubezpieczony nabył prawo od 1.11.1987r., do ustalenia podstawy wymiaru której organ rentowy przyjął wynagrodzenia ubezpieczonego
z 12 ostatnich miesięcy, tj. od grudnia 1986r. do listopada 1987r., jak każda tego typu emerytura, nie była obliczana przy zastosowaniu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru,
co wyraźnie wynika z treści decyzji o jej przyznaniu. Wskaźnik ten zastosowano dopiero
w decyzji wydanej po wejściu w życie ustawy rewaloryzacyjnej. Obliczony wówczas wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 351,42% i został ograniczony do 250%.

Nadto po uzyskaniu prawa do emerytury górniczej ubezpieczony przez kilka lat pracował
na stanowisku nauczyciela praktycznej nauki zawodu w Zasadniczej Szkole(...) w G. ( vide zaświadczenia w aktach rentowych
za lata 1990-1998) i kolejno składał wnioski o doliczenie stażu ubezpieczeniowego.

Następnie we wrześniu 2006r. po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego ubezpieczony uzyskał prawo do nowej emerytury, do której obliczenia zastosowano nową kwotę bazową. Jednocześnie wstrzymano wypłatę poprzednio pobieranej emerytury.

W tej sytuacji skoro ubezpieczony w 2015r. wniósł o przeliczenie emerytury
na podstawie art.110a to jego wniosek dotyczy aktualnie pobieranej emerytury, co skutkuje tym, że do jej obliczenia należałoby przyjąć także zarobki osiągane po uzyskaniu prawa do tej emerytury, czyli po wrześniu 2006r, gdyby ubezpieczony takowe osiągał, czego Sąd I instancji nie wziął pod uwagę.

Powołana regulacja stanowi przecież, iż do obliczenia świadczenia, które ma podlegać przeliczeniu, należy wskazać podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego, przypadającą
w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, czyli w przypadku ubezpieczonego, oznacza to, iż przyjęty do wyliczeń okres na pewno nie może zamknąć się na roku 1987.

Tymczasem w sprawie przyjęty został wskaźnik obliczony z lat 1965-1967, 1969-1972,
1974-1978, 1980-1987.

Zresztą nawet ten ustalony przez Sąd I instancji jako najkorzystniejszy wskaźnik wynosi 235,17% i nie przekracza 250%.

Odnosząc się natomiast do zarzutów skarżącego dotyczących wadliwego obliczenia przysługujących mu w tym okresie wynagrodzeń podnieść należy, że w sprawie, w której dokonuje się obliczenia wysokości emerytury, gdzie należy ustalić wysokość podstawy składek, Sąd jest zobowiązany dokładnie ustalić wysokość wynagrodzenia otrzymywanego przez ubezpieczonego w danym okresie. Zarobki za poszczególne miesiące i wybrane lata kalendarzowe wskazane muszą być zatem w sposób niebudzący wątpliwości w ściśle określonej kwotowo wysokości a do ustalenia podstawy wymiaru emerytury na podstawie dowodów zastępczych uwzględnić można tylko takie składniki wynagrodzenia, które są składnikami pewnymi przysługującymi wnioskodawcy bez żadnych warunków.

Jednocześnie oczywistym jest, iż stosownie do treści art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Niewątpliwie też
w postępowaniu sądowym ubezpieczony może korzystać z wszelkich środków dowodowych stwierdzających wysokość jego zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty, w szczególności z dowodów z dokumentów oraz z przesłuchania świadków. Należy jednak pamiętać, że wobec braku kompletnej dokumentacji płacowej możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego nie może być hipotetyczna, czyli oparta na wielu założeniach, niedających się obecnie zweryfikować.

W orzecznictwie trafnie akcentuje się bowiem, że nie ma możliwości wyliczenia wysokości wynagrodzenia, a co za tym idzie - wysokości składek na ubezpieczenie społeczne oraz wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury w oparciu o wyliczenia hipotetyczne, uśrednione, wynikające np. z porównania do wynagrodzenia innych pracowników. Zatem zaliczenie nieudokumentowanych składników podstawy wymiaru składek (składników wynagrodzenia) mogących mieć wpływ na wzrost świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych
i precyzyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1998 r., II UKN 440/97). Podkreślić przy tym trzeba, że przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny.

W tej sytuacji ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu lub też zaoferowania dowodów niepozwalających poczynić kategorycznych ustaleń lub budzących istotne wątpliwości obciążają stronę.

Zatem to na ubezpieczonym spoczywała powinność przedstawienia takich dowodów, które
w niebudzący wątpliwości sposób, pozwalałyby na podwyższenie podstaw wymiaru emerytury.

Ubezpieczony jednak takich niewątpliwych dowodów nie dostarczył.

Nie zmierzały także do przedstawienia takich dowodów złożone przez niego
w postępowaniu apelacyjnym wnioski dowodowe.

W tej sytuacji stwierdzić należy, że zasadne było dokonanie wyliczeń wyłącznie przy uwzględnieniu zawartych w dostępnych aktach osobowych danych o zajmowanych przez ubezpieczonego stanowiskach i przyznanych mu stawkach wynagrodzenia, a to biegły uczynił w swej opinii, a tym samym zbędne było przeprowadzenie wnioskowanych w apelacji dowodów.

Co do premii z kolei podnieść należy, że ich pominięcie przy wyliczeniu było prawidłowe skoro nie zachowała się dokumentacja płacowa wskazująca na ich wypłatę
w konkretnej wysokości a jednocześnie nie można czynić ustaleń co do wysokości wypłacanych ubezpieczonemu premii powołując się na powszechną wiedzę co do zasad wynagradzania górników w tym czasie tym bardziej, że z przepisów płacowych obowiązujących w górnictwie wynika jedynie górny pułap premii skoro użyto w nich określenia „do” i wskazano określony procent.

W tym stanie rzeczy uznać należało, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy istotnie pozwalał stwierdzić, że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających
w części po przyznaniu świadczenia nie przekroczył 250%, a zatem ubezpieczony
nie udowodnił podstawowego warunku umożliwiającego wykorzystanie dyspozycji normy art. 110a ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Z tych względów Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja nie jest zasadna i na mocy
art. 385 k.p.c., orzekł o jej oddaleniu.

Niezasadne jest też zażalenie organu rentowego.

Sąd I instancji odstępując od obciążania ubezpieczonego kosztami postępowania powołał się na art.102 k.p.c.

Kwestia zastosowania art. 102 k.p.c. pozostawiona jest orzekającemu sądowi
z odwołaniem się do jego kompetencji, bezstronności, doświadczenia i poczucia sprawiedliwości. Ocena w tym zakresie ma zatem charakter dyskrecjonalny, oparty
na swobodnym uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności
i może być podważona przez sąd wyższej instancji w zasadzie jedynie wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa, co w rozpatrywanej sprawie nie zachodzi albowiem argumenty podniesione przez Sąd I instancji, a przemawiające za zakwestionowanym przez organ rentowy rozstrzygnięciem, są w pełni racjonalne.

Z przytoczonych względów Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. w związku
z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł o oddaleniu zażalenia.

Mając na względzie okoliczność, że oddalone zostały oba wniesione środki zaskarżenia Sąd Apelacyjny na mocy art.100 k.p.c. orzekł o wzajemnym zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i zażaleniowym.

/-/ SSA M.Procek /-/ SSA J.Pietrzak /-/ SSA G.Pietrzyk-Cyrbus

Sędzia Przewodniczący Sędzia