Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 539/19

UZASADNIENIE

W dniu 29 czerwca 2015r. P. P. (1) wystąpił do Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z wnioskiem o zatwierdzenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu oświadczenia o odrzuceniu spadku po T. P. (1).

W odpowiedzi na wniosek z dnia 16 listopada 2015r. P. T. wniosła o jego oddalenie.

Postanowieniem z dnia 7 listopada 2016r. Sąd zawiadomił o toczącym się postępowaniu prokuratora.

W dniu 21 listopada 2016r. prokurator zgłosił swój udział w toczącym się postępowaniu.

W piśmie procesowym z dnia 7 lipca 2017r. wnioskodawca ostatecznie sprecyzował wniosek wnosząc o zatwierdzenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu oświadczenia o odrzuceniu spadku po T. P. (1).

Prokurator przyłączył się do stanowiska wnioskodawcy.

Uczestniczka wniosła o oddalenie wniosku.

Postanowieniem z dnia 1 października 2018r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zatwierdził złożone przez P. P. (1) na rozprawie w dniu 15 lutego 2017r. oświadczenie o uchylenie się od skutków prawnych złożonych pod wpływem błędu w dniu 21 października 2009 r. oświadczenie o odrzuceniu spadku po T. P. (1), zmarłej w dniu 22 maja 2009r. w Ł., ostatnio stale zamieszkałej w Ł. i przyjęciu spadku po tym spadkodawcy z dobrodziejstwem inwentarza. Sąd I instancji ustalił, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.

Powyższe rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach stanu faktycznego:

T. P. (1) zmarła w dniu 22 maja 2009r. Przed śmiercią wnioskodawczyni na stałe zamieszkiwała w Ł..

W chwili śmierci T. P. (1) była wdową. Jej mąż A. P. zmarł przed nią. Z tego związku małżeńskiego zmarła posiadała syna P. P. (1). Z nieformalnego związku z J. C. miała córkę P. C..

P. P. (1) urodził się w Ł. w dniu (...) Urodził się z niedotleniem mózgowym i od dziecka cierpiał na schorzenia neurologiczne. Uczęszczał do szkoły specjalnej i był uznany za niezdolnego do służby wojskowej.

W dniu 14 lipca 2009r. P. C. złożyła wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po T. P. (1). W treści wniosku wskazała, że jej brak P. P. (1) zamierza złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku po zmarłej. W treści wniosku wskazano, że jedynym składnikiem majątku spadkowego jest samochód osobowy marki D. (...) nr rej. (...) o wartości 1500 zł.

Na rozprawie w dniu 21 października 2009r. toczącej się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie III Ns 912/09 P. C. złożyła oświadczenie o przyjęciu spadku po T. P. (1) wprost. P. P. (1) złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku po T. P. (1).

(protokół rozprawy k. 17 załączonych akt III Ns 912/09)

P. P. (1) złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku po matce, ponieważ był przekonany, że w skład spadku wchodzi wyłącznie samochód. Z jego punktu widzenia ten składnik majątku spadkowego był bez znaczenia ponieważ z uwagi na jego stan zdrowia nikt nie da mu nigdy prawa jazdy. Gdyby w tym momencie wiedział, że jego matka rozdysponowała pieniądze pochodzące ze spadku po ojcu to nie złożyłby tego rodzaju oświadczenia.

Postanowieniem z dnia 21 października 2009r. wydanym w sprawie III Ns 912/09 Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi stwierdził, że spadek po T. P. (1) nabyła w całości na podstawie ustawy córka P. C..

W związku z zawarciem związku małżeńskiego P. C. nosi obecnie nazwisko P. T..

W dniu 23 lutego 2015r. został wygenerowany wydruk z rachunku bankowego P. P. (1) prowadzonego przez Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.. Obejmował on okres od dnia 1 lutego 2003r. do dnia 23 lutego 2015r. Z wydruku tego wynika, że w dniu 5 lipca 2006r. na rachunek spadkodawcy T. P. (1) przelana została kwota 57.460,53 zł. Następnie T. P. (1) przekazała te środki swojej córce P. T.. Przekazała jej je z poleceniem, że ma przeznaczyć te środki na potrzeby zdrowotne brata, w szczególności na leczenie oczu. Przekazała te środki, ponieważ obawiała się, że wnioskodawca przekaże je osobom trzecim.

Opisane powyżej środki pieniężne P. P. (1) uzyskał z tytułu dziedziczenia po zmarłym ojcu A. P.. Spadkodawczyni miała dostęp do rachunku bankowego, ponieważ wnioskodawca udzielił jej pełnomocnictwa.

W dniu 22 maja 2009r. na rachunku bankowym T. P. (1) nie było jakichkolwiek środków pieniężnych. W chwili obecnej P. T. posiada około 30.000 zł. przekazanych jej przez spadkodawczynię.

W dniu 29 kwietnia 2015r. P. P. (1) wystąpił o stwierdzenie nabycia spadku po T. P. (1).

Postanowieniem z dnia 19 maja 2015r. wydanym w sprawie III Ns 769/15 odrzucił opisany powyżej wniosek.

Na rozprawie w dniu 15 lutego 2017r. P. P. (1) złożył oświadczenie o przyjęciu spadku po T. P. (1) z dobrodziejstwem inwentarza. Jednocześnie złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu oświadczenia o odrzuceniu spadku po tym spadkodawcy w dniu 21 października 2009r.

W opinii biegłego neurologa P. P. (1) cierpi na: upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym; organiczne zaburzenia osobowości i nastroju; padaczkę; ślepotę oka lewego, znaczne niedowidzenie oka prawego oraz obustronny niedosłuch. W ocenie biegłego P. P. (1) nie był w stanie pokierować swoim postępowaniem ani świadomie podjąć decyzji i wyrazić woli o odrzuceniu spadku po swojej matce T. P. (1). Jest on w stanie działać w postępowaniu sądowym, jeżeli wspomaga go pełnomocnik fachowy.

W opinii biegłego psychiatry P. P. (1) odrzucając spadek po swojej matce T. P. (1) w dniu 21 października 2009r. miał ograniczoną ale nie zniesioną zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli. Wnioskodawca rozumie proste sprawy. Problemy zaczynają się w przypadku pojęć złożonych, ich zróżnicowania, pojęć abstrakcyjnych. Wnioskodawca jest w stanie uczestniczyć w postępowaniu przy wsparciu pełnomocnika fachowego.

Przy takich ustaleniach stanu faktycznego Sąd I instancji uznał, że P. P. (2) składając oświadczenie o odrzuceniu spadku po T. P. (1) działał pod wpływem błędu w zakresie składników wchodzących w skład spadku ( art. 1019 §1 k.c. w zw. z art. 88 § 2 k.c.).

W tym stanie rzeczy, Sąd I instancji uwzględnił wniosek i zatwierdził złożone przez P. P. (1) na rozprawie w dniu 15 lutego 2017r. oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu w dniu 21 października 2009r. oświadczenia o odrzuceniu spadku po T. P. (1).

Apelację od powyższego postanowienia wniosła uczestniczka.

Skarżąca zarzuciła rozstrzygnięciu:

1.  naruszenie prawa materialnego tj. art. 1019 § 1 k.c. w zw. z art. 88 § 2 k.c. polegające na tym, że wnioskodawca wbrew orzeczeniu Sądu I instancji, nie mógł działać pod wpływem błędu składając w dniu 21 października 2009r. oświadczenie o odrzuceniu spadku po T. P. (1) w sprawie III Ns 912/09;

2.  naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c., polegające na wydaniu postanowienia bez wyjaśniania wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz sprzeczność ustaleń Sądu I instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto, ustalenia Sądu w przedmiocie stanu zdrowia wnioskodawcy oparte są na opiniach biegłych, które to opinie oparte są w swych złożeniach na pominiętej, bo wyłączonej przez Sąd I instancji opinii biegłej S. W. z zakresu psychiatrii z dnia 24 lutego 2016r r.

- naruszenie prawa procesowego tj. art. 130 k.p.c. poprzez zaniechanie przez Sąd I instancji przeprowadzenia dochodzenia w zakresie stanu majątkowego wnioskodawcy wynikającego ze złożonego przez niego oświadczenia majątkowego w sprawie VIII C 321/06, które nie obejmowało środków pieniężnych na kontach bankowych wnioskodawcy w łącznej kwocie 57.460 zł 53 gr.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku P. P. (1) złożonego w dniu 29 czerwca 2015r. w przedmiocie zatwierdzenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli o odrzuceniu spadku.

Ewentualnie skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W piśmie z dnia 6 grudnia 2019r. pełnomocnik uczestniczki podniósł zarzut nieważności postępowania ( art. 379 pkt5 k. p. c), gdyż w ocenie pełnomocnika uczestniczka pozbawiona była możliwości obrony swoich praw, co przejawiało się w tym, że Sąd I instancji, wydając zaskarżone postanowienie, oparł je na opinii biegłych, co do których zachodzi wyłączenie obiektywizmu przy wydaniu opinii w sprawie, poprzez to , że A. W. ( osoba z rodziny P. P. (2)) pracowała jako przedstawiciel handlowy firmy farmaceutycznej i w ramach swoich obowiązków się z psychiatrami z województwa (...). W tej sytuacji opinię powinni wydać biegli spoza listy biegłych Sądu Okręgowego w Łodzi.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od uczestniczki zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na rozprawie apelacyjnego w dniu 7 stycznia 2020r. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Łodzi M. K. wniosła o oddalenie apelacji uczestniczki.

Sąd Okregowy ustalił dodatkowo:

Przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi toczy się postępowanie w sprawie sygn. akt IC 626/18 z powództwa P. P. (2) przeciwko P. T. o zapłatę kwoty 57.460, 53 zł.

W odpowiedzi na pozew złożonym w tej sprawie P. T. przyznała, że pozostaje w jej dyspozycji kwota 30.000 zł, która stanowiła własność T. P. (1). Pieniądze zostały złożone na lokacie bankowej uczestniczki ( załączone akta IC 626/18 – odpowiedź na pozew –k. 93 protokół elektroniczny rozprawy z dnia 17 września 2018 r. znacznik czasowy 00 : 29: 53 – 00:32:39).

Sąd Okregowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Zarzut podniesiony w apelacji w zakresie poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego jest uzasadniony jedynie w tym zakresie, że brak jest podstaw do przyjęcia, by kwota 30.000 zł przekazana przez spadkodawczynię uczestniczce pochodziła ze zlikwidowanego rachunku wnioskodawcy.

W ocenie Sądu Okręgowego, w świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie, należy przyjąć, że kwota ta stanowiła własność T. P. (1), uczestniczka miała je jedynie „pilnować”, gdyż miały być one przeznaczone na potrzeby wnioskodawcy.

Wbrew twierdzeniom apelacji, w zebranym w sprawie materiale dowodowym brak jest także podstaw do przyjęcia, że kwota ta została przekazana uczestniczce w grudniu 2005r. Uczestniczka przesłuchiwana na rozprawie w dniu 17 września 2018r. stwierdziła wręcz, że nie pamięta dokładnej daty tej czynności, bo było to dawno.

W pozostałym zakresie, wbrew zarzutom podniesionym w apelacji, Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie, Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego. Ustalenia te Sąd Okręgowy w pełni akceptuje bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Całkowicie bezzasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 233 k.p.c. w zakresie oparcia ustaleń stanu faktycznego na dowodzie z opinii biegłych sądowych.

W rozpoznawanej sprawie, w istocie pierwszą opinię wydawała biegła z zakresu psychiatrii S. W., jednakże biegła ta postanowieniem Sądu I instancji z dnia 24 lutego 2017r. została wyłączona z uwagi na to, że P. P. (1) był jej pacjentem ( postanowienie –k. 167).

Opinia wydana przez tą biegłą została pominięta i nie stanowiła podstawy do dokonania przez Sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego.

W rozpoznawanej sprawie opinię wydawała także biegła neurolog J. B. oraz prof. dr hab. n. med. J. K. (1) specjalista psychiatra. Biegły J. K. (1) wydał opinię w oparciu o dokumentację lekarską oraz badanie wnioskodawcy.

Bezzasadny jest zarzut skarżącej w tym zakresie, że biegły J. K. oparł swoją opinię na opinii wydanej przez biegłą S. W..

Biegły specjalista z zakresu psychiatrii J. K. w swojej opinii wskazał, że wnioskodawca cierpi na wiele chorób i zaburzeń neuropsychiatrycznych i somatycznych, większość z nich stwierdzono już w okresie dziecięco –młodzieżowym i istniały one także w dniu 21 października 2009r. ( data złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku). Biegły stwierdził występowanie u wnioskodawcy upośledzenia umysłowego stopnia lekkiego, a poziom adaptacji wnioskodawcy pozwala na dość dobre funkcjonowanie w środowisku. Wnioskodawca mimo pewnych ograniczeń był w stanie zrozumieć znaczenie i skutki decyzji o odrzuceniu spadku. Upośledzenie funkcji poznawczych nie było na tyle znaczące, aby uniemożliwiało P. P. (3) zrozumienie następstw dokonanej w dniu 21 października 2009r. czynności – ale stało się to później, gdy wnioskodawca został dokładnie zapoznany z jej znaczeniem i skutkami , które dopiero obecnie potrafi adekwatnie ocenić . Na zachowanie P. P. (1) w dniu 21 października 2009r, niewątpliwie mogły wpłynąć takie towarzyszące upośledzeniom umysłowym cechy jak zwiększona sugestywność, łatwowierność, spłycony krytycyzm. W konkluzji biegły wskazał, że P. P. (2) w dniu 21 października 2009r. miał ograniczoną, ale nie zniesioną zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli ( opinia biegłego prof. dr hab. n. med. J. K. –k. 188-189).

Biegły J. K. w trakcie ustnej opinii uzupełniającej na rozprawie w dniu 18 września 2017r. zeznał, że nie znał wnioskodawcy przed sprawą. Jego opinii została wydana w oparciu o dokumentację medyczną oraz badanie wnioskodawcy przeprowadzone przez biegłego.

Po wydaniu opinii przez biegłego J. K. uczestniczka nie wnosiła żadnych uwag do tej opinii, nie zgłasza także wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu psychiatrii, nie zgłaszała także żadnych wątpliwości, co do bezstronności biegłego J. K., a co za tym idzie nie zgłaszała także wniosku o wyłączenie tego biegłego

W tej sytuacji, zdaniem Sądu Okręgowego, zarzut nieważności postępowania podniesiony w piśmie pełnomocnika uczestniczki z dnia 6 grudnia 2019r. ( -k. 336), w zakresie naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 379 pkt 5 k.p.c. jest całkowicie bezzasadny.

Brak jest jakichkolwiek podstaw do twierdzenia, że uczestniczka została ograniczona w swoich prawach poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego psychiatry prof. J., K., co do której to opinii, na etapie postępowania przez Sądem I Instancji uczestniczka nie zgłaszała żadnych uwag, czy zastrzeżeń.

Bezzasadny w sposób oczywisty jest także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 130 § 1 k.p.c.

W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca składając wniosek o zatwierdzenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli o odrzuceniu spadku, uiścił opłatę od tego wniosku w znakach opłaty sądowej ( wniosek –k. 2). Wniosek nie był w żadnym razie dotknięty brakami w zakresie opłaty od wniosku. Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że Sąd I instancji powinien dokonać zwrotu wniosku, nawet w sytuacji, gdyby oświadczenie o stanie majątkom wnioskodawcy zostało zakwestionowane, co do jego zasadności , skutkująca uchyleniem postanowienia o zwolnieniu od kosztów sądowych.

Odpis wniosku został doręczony uczestniczce, która w dniu 16 listopada 2015r. złożyła odpowiedź na wniosek. Wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych został złożony przez wnioskodawcę dopiero w dniu 4 stycznia 2016r. ( wniosek –k.80), a więc już po doręczeniu odpisu wniosku uczestniczce.

Nie znajduje także uzasadnienia zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego tj. art. 1019 § 1 k.c. w zw. z art. 88 § 2 k.c.

Stosownie do treści art.1019.§1 k.c., jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:

1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;

2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje,

czy też go odrzuca.

Zgodnie z treścią odpowiednio stosowanego art. 88 § 2 k.c., oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożenia błędnego oświadczenia winno być złożone w ciągu roku od dnia wykrycia błędu.

Jak wynika z materiału dowodowego zebranego w sprawie, wnioskodawca urodził się on z niedotlenieniem mózgowym, co skutkuje wystąpieniem upośledzenia umysłowego w stopniu co najmniej lekkim. Biegły psychiatra wskazał, że w chwili składania oświadczenia o odrzuceniu spadku po matce wnioskodawca miał ograniczoną, ale nie zniesioną zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji wyrażenia woli. Na zachowanie wnioskodawcy w chwili złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku po matce, mogły wpłynąć takie towarzyszące upośledzeniom umysłowym cechy jak zwiększona sugestywność, łatwowierność, spłycony krytycyzm.

Wnioskodawca wskazał, że jego błąd dotyczył składu majątku spadkowego. Podniósł, że był przekonany, że w skład majątku spadkowego wchodzi wyłącznie prawo własności samochodu osobowego – składnika całkowicie dla niego zbędnego z uwagi na jego stan zdrowia. Z tego też względu złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku. Podniósł, że gdyby wiedział, że jego matka za swojego życia rozporządziła środkami pieniężnymi zgromadzonymi na rachunku to nie złożyłby takiego oświadczenia.

Zdaniem Sądu Okręgowego, składając oświadczenie o odrzuceniu spadku P. P. (1) w istocie działał pod wpływem błędu, co do składników majątku spadkowego.

Jak wynik z zeznań uczestniczki postępowania, w chwili otwarcia spadku po T. P. (1) w dyspozycji uczestniczki postawały środku pieniężne w kwocie, co najmniej 30.000 zł, które stanowiły własność T. P. (1). Środki te przechowywane były na rachunku uczestniczki.

Jak wynika z zeznań uczestniczki złożonych na rozprawie w dniu 17 września 2018r.( znacznik czasowy elektronicznego protokołu rozprawy 00:29:53 - 00 :32: 39) T. P. (2) przekazała uczestniczce kwotę ponad 30.000 zł, którą to kwotę T. P. (1) zbierała na operację wnioskodawcy, a uczestniczka miała tych pieniędzy „pilnować”. Uczestniczka wyraźnie zeznała, że „były to pieniądze mamy”. Pieniądze te miały być wydatkowane na potrzeby brata. W żadnym fragmencie zeznań złożonych przez uczestniczkę na rozprawie w dniu 17 września 2018r. uczestniczka nie twierdziła, że pieniądze te stanowią jej własność i że może nimi dysponować w sposób dowolny – przeciwnie, mocno akcentowała, że były to pieniądze spadkodawczyni, które miały zostać przeznaczone na potrzeby wnioskodawcy. Nadto, twierdzenia skarżącej zawarte w apelacji w tym zakresie, że kwota 30. 000 zł przekazana jej przez spadkodawczynię stanowi jej własność stoją w sprzeczności z treścią zeznań uczestniczki, jakie zostały przez nią złożone w sprawie Ds. 720/2016, gdzie stwierdziła: ” mama gromadziła pieniądze na operację oczu P.. Ja do tej chwili mam te pieniądze na lokacie, którą założyła mi mama. Ja nie interesował się sprawami finansowymi za życia mamy, kiedy kazała, żebym szła z nią do banku to szłam i podpisywałam, co mi kazała. Na lokacie założonej na moje nazwisko w banku (...) są zgromadzone pieniądze z przeznaczeniem na operację oczu P.. Ja nie korzystałam z tych pieniędzy, nigdy nie wybierała środków z tej lokaty. W każdej chwili dam P. te pieniądze pod warunkiem, że wykorzysta je odpowiedzialnie.”(zeznania uczestniczki w aktach Ds. 720/2016- k.40v.)

W tej sytuacji, brak jest podstaw do twierdzenia, że kwota 30.000 zł, jaką dysponuje uczestniczka stanowi jej własność. Twierdzenie uczestniczki w tym zakresie zawarte w uzasadnieniu apelacji stoją w sprzeczności z treścią jej zeznań złożonych na rozprawie przed Sądem I instancji w dniu 17 września 2018r. oraz treścią zeznań, jakie złożyła w sprawie ds. 720/2016

Zdaniem Sądu Okręgowego, w świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie, w istocie błąd wnioskodawcy, co do składników majątku spadkowego może stanowić okoliczność uzasadniającą złożenie oświadczenia w trybie art. 1019 k.c. W treści wniosku o stwierdzenie nabycia spadku po T. P. (1), jako jedyny składnik majątku spadkowego wskazano prawo własności samochodu. Nie budzi wątpliwości – zwłaszcza przy uwzględnieniu stanu zdrowia wnioskodawcy - że mógł być on przekonany, że jest to jedyny składnik majątku spadkowego. Składnik z jego punktu widzenia całkowicie zbędny, co uzasadniało złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku.

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, wnioskodawca pozostawał w błędzie, co do składników majątku spadkowego, gdyż nie wiedział, że chwili otwarcia spadku w posiadaniu uczestniczki pozostawał kwota, co najmniej 30.000 zł, która była własnością spadkodawczyni, stanowiła zatem składnik majątku spadkowego.

Zdaniem Sądu Okręgowego, uzasadnia to przyjęcie, że wnioskodawca odrzucając spadek po T. P. (1), działał w błędzie, co do składu spadku. Nie stoi w sprzeczności z tym stwierdzeniem ustalenie, że w dacie otwarcia spadku zmarła nie posiadała żadnych pieniędzy na swoich rachunkach bankowych.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił apelację, jako bezzasadną na odstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.