Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 623/17

POSTANOWIENIE

Dnia 25 marca 2020 roku

Sąd Rejonowy w Zgierzu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodnicząca: Sędzia Sądu Rejonowego Anna Anduła-Dzikowska,

Protokolant: Anna Rojek

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2020 roku w Zgierzu na rozprawie

sprawy z wniosku W. W. (1), Z. W., E. T., A. W., K. W., J. W. (1), A. M., W. B., J. K. i M. C. z udziałem K. O., M. O., Z. G. (1), J. S., K. L., J. L., J. R., A. R., A. N., S. N., K. S., P. C., M. B. i M. Z. o zasiedzenie postanawia:

1. oddalić wniosek;

2. ustalić, iż wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą we własnym zakresie kosztv związane ze swoim udziałem w sprawie.

Sygnatura akt I Ns 623/17

UZASADNIENIE

W dniu 4 kwietnia 2017 roku W. W. (2), Z. W., E. T., A. W., K. W., J. W. (1), A. M., W. B., J. K. oraz M. C. wystąpili do Sądu Rejonowego w Zgierzu z wnioskiem o stwierdzenie na rzecz zmarłego J. W. (2) z dniem 1 stycznia 2020 roku zasiedzenia nieruchomości położonych w:

O., powiat (...), obręb ewidencyjny C., nr działki (...)
o powierzchni 4,02 ha, oznaczonej na mapie numerem (...);

P., powiat (...), obręb ewidencyjny Ś. N., nr działki (...)
o powierzchni 5,747 ha, oznaczonej na mapie numerem G46;

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działek (...)
o powierzchni 1,004 ha, oznaczonej na mapie numerem (...);

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działek (...)
o powierzchni 0,993 ha, oznaczonej na mapie numerem (...);

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działki (...)
o powierzchni 0,081 ha, oznaczonej na mapie numerem (...), dla której urządzono księgę wieczystą nr KW (...) w Sądzie Rejonowym w Zgierzu, V Wydział Ksiąg Wieczystych;

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działki (...)
o powierzchni 0,007 ha, oznaczonej na mapie numerem (...);

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działki (...)
o powierzchni 0,214 ha, oznaczonej na mapie numerem G430;

O., powiat (...), obręb ewidencyjny (...), nr działki (...)
o powierzchni 0,502 ha, oznaczonej na mapie numerem G19.

(wniosek – k. 4 – k. 6)

W dniu 25 września 2017 roku pełnomocnik uczestników K. O. i M. O. wniósł o oddalenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości w całości. W uzasadnieniu podniesiono, iż przedmiotowa nieruchomość nigdy nie była w samoistnym posiadaniu J. W. (2), który tylko mieszkał na terenie gospodarstwa rolnego jako osoba pomagająca w pracach związanych z jego prowadzeniem.

(pismo przygotowawcze uczestnika – k. 51 – k. 52)

Na rozprawie w dniu 5 grudnia 2018 roku pełnomocnik Z. G. (1) oraz S. S. (1) oświadczył, iż nie uznaje wniosku i wnosi jego oddalenie.

(protokół [00:16:21 – 00:17:59] – k. 95)

Pismem z dnia 13 listopada 2019 roku pełnomocnik wnioskodawców sprecyzował, iż początek okresu zasiedzenia należy liczyć od daty śmierci S. O., który zmarł
w 1986 rok. 30 letni okres posiadania samoistnego upłynąć miał zatem w 2016 roku.

(pismo przygotowawcze – k. 172)

W dniu 8 lipca 2019 roku zmarła uczestniczka S. S. (1). Na rozprawie w dniu 26 lutego 2020 roku wydano postanowienie, mocą którego na podstawie art. 174 par. 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 13 par. 2 k.p.c. zawieszono postępowanie, a następnie podjęto je z udziałem następcy prawnego S. J. S.. Nadto na tym terminie rozprawy pełnomocnik wnioskodawców oświadczył, iż cofa wniosek inicjujący postępowanie co do nieruchomości w Ś. i położonej w O. przy ul. (...). Pełnomocnik Z. G. (1) i J. S. oświadczył, iż wnosi sprzeciw co do cofnięcia wniosku z uwagi na to, że cofnięcie wniosku na tym etapie postępowania rodziłoby konieczność odroczenia rozprawy i przewlekłość sprawy. Pełnomocnik K. O. i M. O. przyłączył się do tego stanowiska. Ponadto pełnomocnik Z. G. (1) i J. S., jak również pełnomocnik K. O. i M. O. wnieśli o zasądzenie solidarnie od wnioskodawców, oddzielnie na rzecz każdego z uczestników zwrotu kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Natomiast pełnomocnik wnioskodawców wniósł o zasądzenie od uczestników solidarnie na rzecz wnioskodawców solidarnie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ponadto pozostali uczestnicy nie reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników nie uznali wniosku inicjującego postępowanie i wnieśli o jego oddalenie.

(protokół – k. 232)

W dniu 18 marca 2020 roku pełnomocnik wnioskodawców złożył głos do protokołu, w którym wskazał, iż prostuje błąd w dacie zawartej w piśmie z dnia 13 listopada 2019 roku dotyczącej okresu samoistnego posiadani J. W. (2). Podniesiono, że okres ten rozpoczął się na kilka lat przed śmiercią S. O., to jest 1 stycznia 1983 roku i trwał do śmierci J. W. (2). Przedmiotowe pismo przedłożono w dniu 8 kwietnia 2020 roku.

(pismo pełnomocnika wnioskodawców – k. 236)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W 1951 roku w wieku 16 lat zmarły J. W. (2) został przyjęty przez rodzinę O. tj. zmarłych Z. O. i S. O. do prowadzonego przez nich gospodarstwa. Zamieszkiwali oni wspólnie początkowo przy obecnej ul. (...) w O.,
a następnie od 1963 roku zamieszkiwali oni wspólnie przy obecnej ul. (...)
w O., gdzie zostały postawione nowe budynki.

(zeznania W. W. (1) – k. 223 – 225 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:07:30)

Wszystkie dzieci małżeństwo O. zmarły w bardzo młodym wieku. J. W. (2) został przez nich przyjęty na utrzymanie, głównie z powodu tego, iż potrzebowali oni pracownika w prowadzonym przez nich gospodarstwie.

(zeznania W. W. (1) – k. 223 - 225 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:07:30; zeznania J. W. (1) – k. 228 – 229 w zw. w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:32:07; zeznania K. O. – k. 231 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 01:11:53)

Przez cały czas J. W. (2) zwracał się do małżeństwa O. jako „gospodarz”, „gospodyni”. Oni natomiast zwracali się do niego używając jego imienia.

(zeznania J. S. – k. 144 - 146; zeznania E. T. – k. 226 - 227; zeznania J. W. (1) – k. 228 - 229)

S. O. zmarł w 1986 roku. Wszystkie główne decyzje związane
z prowadzeniem gospodarstwa były przez niego podejmowane, aż do śmierci. Część swoich decyzji, związanych przede wszystkim z prowadzeniem gospodarstwa, opieką nad zwierzętami hodowlanymi i uprawą roślin, warzyw konsultował on z J. W. (2). To J. W. (2) wykonywał wszystkie cięższe pracę na gospodarstwie oraz zajmował się inwentarzem. Niekiedy pomocy w gospodarstwie udzielali najmowani pracownicy. Ostateczne decyzje podejmował jednak S. O.. Po jego śmierci gospodarstwo przeszło na jego żonę Z., przy czym większość prac na terenie gospodarstwa była wykonywana przez J. W. (2), aż do chwili śmierci Z. O., która nastąpiła w 2001 roku. Z. O. wykonywała tylko lekkie prace. Wszelkie decyzje związane
z prowadzeniem gospodarstwa rolnego oraz hodowlą zwierząt podejmowane były przez Z. O. i J. W. (2). J. W. (2) za swoją pracę nie otrzymywał żadnego wynagrodzenia.

(zeznania W. W. (1) – k. 223 – 225 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:07:30; zeznania J. W. (1) – k. 228 – 229 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:32:07; zeznania Z. W. – k. 225 - 226 z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:42:26. zeznania E. T. – k. 226 – 227
z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:48:23; zeznania M. C. – k. 229 z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:51:19. ; zeznania K. O. – k. 231
w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 01:11:53; zeznania K. K. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 00:25:05; zeznania J. S. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:03:38 w związku z zeznaniami – k. 232; zeznania M. P. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:49:54 )

Środki finansowe uzyskiwane z prowadzenia gospodarstwa wpłacane były na rachunek oszczędnościowy, który to należał do Z. O.. Za życia Z. O. J. W. (2) nie miał książeczki oszczędnościowej.

(zeznania W. W. (1) – k. 225)

J. W. (2) ceniony był zarówno przez osoby trzecie jak i przez rodzinę O. za swoją pracowitość. Gospodarstwo w którym przez całe życie przebywał zawsze było czyste
i zadbane.

(zeznania K. K. – k protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 00:25:05; zeznania E. T. – k. 226 - 227 )

W gospodarstwie, na którym J. W. (2) zamieszkiwał nie organizował nigdy imprez okolicznościowych takich jak m.in. urodziny czy imieniny. Niekiedy odwiedzali go członkowie rodziny.

(zeznania A. W. – k. 227 – 228 protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:37:44; zeznania Z. W. – k. 225 -226 )

Po śmierci Z. O. J. W. (2) przyszedł do K. O., którego poinformował, że S. i Z. małżonkowie O. nie przepisali na niego posiadanego gospodarstwa rolnego, ani też nie sporządzili na jego rzecz testamentów. J. W. (2) pytał bratanka S. O. co z nim dalej będzie.

(zeznania K. O. – k. 231 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi
protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 01:20:06)

W tym czasie odbyły się dwa spotkania członków rodziny S. O. i Z. O.. Na pierwszym z nich obecny był J. W. (2). Wolą rodziny S. O. było usunięcie go z przedmiotowego gospodarstwa rolnego. Protest w tym zakresie złożył J. S., członek rodziny Z. O.. Swoją decyzję argumentował tym, że J. W. (2) był wówczas schorowany, a wcześniej przez wiele lat przebywał na spornej nieruchomości.

(zeznania J. S. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:03:38 w związku z zeznaniami – k. 232)

Po śmierci Z. O. J. W. (2) wykonywał na przedmiotowym gospodarstwie wszystkie prace, jak również opłacał większość zobowiązań finansowych związanych z nieruchomością, w tym dokonywał opłat podatków. Zmarł on w 2015 roku jako kawaler. W realizacji części prac pomagał mu W. W. (1).

(zeznania W. W. (1) – k. 223 – 225 protokół rozprawy z 22.11.2017 r. 00:07:30; zeznania J. S. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:03:38 w związku z zeznaniami – k. 232)

Jeszcze za życia Z. O. J. W. (2) prosił ją, aby przepisała na jego przez część przedmiotowego gospodarstwa rolnego. Z. O. odmawiała tym prośbom.

(zeznania J. S. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:03:38 w związku z zeznaniami – k. 232)

Z. O. przekazała J. W. (2) klucze do przedmiotowej nieruchomości, kiedy szła do szpitala. Miało to miejsce dwa dni przed jej śmiercią.

(zeznania W. W. (1) – k. 223 – 225)

Nieruchomość położona w miejscowości Ś. należąca do małżeństwa O. oddana była w dzierżawę i użytkowana przez rodzinę P.. J. W. (2) nigdy nie zajmował się tą nieruchomością. Nie użytkował on także nieruchomości znajdującej się obecnie przy ul. (...) w O..

(zeznania J. S. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:03:38 w związku z zeznaniami – k. 232;; zeznania M. P. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 01:49:54; zeznania B. P. – protokół rozprawy z 26.04.2019 r. 02:10:20)

W rejestrze gruntów, S. O. oraz Z. O. ujawnieni są jako współwłaściciele:

a.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w C., o powierzchni
4,020 ha;

b.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w Ś., o powierzchni
5,7473 ha;

c.  nieruchomości o numerze działki (...), położonych w O., o łącznej powierzchni 1,0047 ha;

d.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni
0,0816 ha, dla której urządzono księgę wieczystą nr KW (...) w Sądzie Rejonowym w Zgierzu, V Wydział Ksiąg Wieczystych;

e.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni
0,0079 ha;

f.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni
0,2142 ha.

Ponadto S. O. ujawniony jest jako samodzielny właściciel:

a.  nieruchomości o numerze działki (...), położonych w O.,
o łącznej powierzchni 0,993 ha;

b.  nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni
0,5024 ha.

(kserokopia wypisów rejestru gruntów – k. 9 – k. 16; odpis zwykły księgi wieczystej – k. 40)

Postanowieniem wydanym w dniu 19 grudnia 2016 roku w sprawie o sygnaturze akt
I Ns 1012/15 Sąd Rejonowy w Zgierzu stwierdził, iż spadek po Z. O., zmarłej w dniu
31 sierpnia 2001 roku w Z., ostatnio zamieszkałej w O., na podstawie ustawy nabyły zstępne brata: Z. G. (2) z domu G. i S. S. (2) z domu G. po ½ części spadku każda z nich.

(kserokopia postanowienia – k. 87, a nadto załączone akta sprawy I Ns 1012/15)

Przystępując do oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wskazać należy, iż kluczowym stało się ustalenie czy Z. oraz S. O. faktycznie traktowali J. W. (2) jako syna/wychowanka, czy też był on przez nich traktowany jako tzw. „parobek” czyli osoba, która za utrzymanie pomagała im w gospodarstwie. Kwestia ta jest kluczowa do ustalenia, czy J. W. (2) funkcjonował na przedmiotowych nieruchomościach jako posiadacz samoistny czy też jako posiadacz zależny, a w konsekwencji czy spełniona została podstawowa przesłanka zasiedzenia.

Analizując zeznania wszystkich świadków, jak również wnioskodawców i uczestników Sąd doszedł do przekonania, iż J. W. (2) nigdy nie był traktowany przez małżeństwo O. jako ich wychowanek i potencjalny następca. Bezspornym co prawda w niniejszej sprawie było, iż przebywał on faktycznie przy rodzinie O. od 1951 roku i przez cały ten czas pracował na gospodarstwie należącym początkowo do małżonków, a po śmierci S. O. do Z. O.. W ocenie Sądu bezspornym było także, iż J. W. (2) wykonywał w gospodarstwie ciężką pracę i pomagał rodzinie O. we wszystkich czynnościach, w tym także opieką nad inwentarzem, czy handlu warzywami na rynkach. Był on ceniony za swoją pracowitość, a gospodarstwo było przez cały czas zadbane. Niemniej jednak jak potwierdzają to chociażby wnioskodawcy E. T. i J. W. (1), zmarły J. W. (2) zwracał się do S. i Z. O. jako „gospodarze”, a nie „mamo”, „tato”, „ciociu”, „wujku”, czy też chociażby używając imienia (k. 227, k. 228). Brak jest zatem podstaw do uznania, iż małżeństwo O. traktując J. W. (2) jako wychowanka mieliby pozwalać mu, aby zwracał się do nich właśnie w ten sposób. Co więcej wyraźnie przez to widać, iż J. W. (2) traktował małżonków O. jako osoby decyzyjne na nieruchomości, do których to należy ostatnie zdanie w zakresie podejmowanych przez nich decyzji. Małżonkowie O. co prawda konsultowali się J. W. (2) co do wszystkich czynność podejmowanych na nieruchomości, ale to wyłącznie z uwagi na jego widzę i fakt, iż to on te prace miałby w głównej mierze realizować.

Powyższej okoliczności nie potwierdza także fakt, iż żaden z małżonków O. nie pozostawił po sobie testamentu, w którym miałby wskazywać J. W. (2) jako wyłącznego spadkobiercę. Powyższe rozważania potwierdza także fakt, iż jak przyznał sam W. J. W. nie miał żadnego rachunku, a wszelkie rachunki oszczędnościowe prowadziła Z. O. (k. 225). Wnioskodawca Z. W. przyznał także, iż dysponują oni co prawda dowodami wpłat podatków, gdzie jako płatnik widnieje J. W. (2), ale dotyczą one okresu już po 2001 roku, a tym samym po śmierci Z. O. (k. 226). Tym samym oczywistym jest, iż po jej śmierci J. W. (2) chcąc dalej przebywać na przedmiotowej nieruchomości musiał te należności uiszczać. Brak jest natomiast dokumentów, które wskazywałyby, iż w okresie wcześniejszym tj. do śmierci Z. O., J. W. (2) funkcjonował jako posiadacz samoistny przedmiotowych nieruchomości.

Z zeznań wnioskodawców wynika, iż swoje subiektywne przekonanie co do tego, iż małżeństwo O. oraz J. W. (2) łączyły więzi rodzinne wywiedli oni jedynie z faktu, iż J. W. (2) przebywał przy tej rodzinie i pracował na ich gospodarstwie przez całe życie, razem z nimi mieszkając i spożywając posiłki. Nie jest to jednak w ocenie Sądu wystarczające. W okresie powojennym często zdarzało się bowiem, iż rodziny bezdzietne przyjmowały osoby na utrzymanie, które przebywały z nimi przez całe życie i pomagały w utrzymaniu gospodarstw rolnych. Nie przesądzało to jednak nigdy, iż osoba taka stawała się członkiem takiej rodziny. Do stwierdzenia tego faktu potrzebne są inne dowody, których to w ocenie Sądu w niniejszym postępowaniu sądowym zabrakło. W tym miejscu wskazać należy, z kopii dokumentów przedłożonych przez pełnomocnika wnioskodawców, a znajdujących się na k. 139, nie można wysnuć wniosku przeciwnego. Przede wszystkim kopie te nie zostały potwierdzone za zgodność z oryginałem, a nawet gdyby zostały opatrzone stosowną wzmianką, to zapisy na tych dokumentach nie mają charakteru przesądzającego o faktycznych relacjach pomiędzy małżonkami O. a J. W. (2). W ocenie Sądu zapisy, z których wynika, że J. W. (2) jest wychowankiem S. O. zostały sporządzone na potrzeby ubezpieczenia zdrowotnego i leczenia J. W. (2), który od 1951 roku mieszkał i pracował razem z małżonkami O. na spornej nieruchomości. Nie sposób z nich wywieść jakiekolwiek związek z samoistnym władztwem nad przedmiotowym gospodarstwem rolnym.

Na marginesie zaznaczyć należy, iż na etapie niniejszego postępowania bezprzedmiotowym stała się także okoliczność zasiedzenia nieruchomości położonej w miejscowości Ś. oraz nieruchomości położonej przy ul. (...) w O.. Wnioskodawcy jak przyznali nie roszczą do tych nieruchomości żadnych roszczeń. Pełnomocnik wnioskodawców chciał cofnąć wniosek inicjujący postępowanie w tym zakresie, ale wobec sprzeciwu pełnomocnika uczestników okazał się on bezskuteczny. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego oczywistym jednak jest, iż J. W. (2) nigdy nie zajmował się tymi nieruchomościami.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zasiedzenie jest pierwotnym sposobem nabycia własności rzeczy przez upływ czasu. Dla przyjęcia, iż skutek w postaci zasiedzenia nastąpił koniecznym jest stwierdzenie ziszczenia się dwóch kumulatywnych przesłanek, a mianowicie posiadania oraz upływu przewidzianego w ustawie terminu. Przy czym posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć samoistny oraz nieprzerwany charakter.

Ustawowa definicja posiadania samoistnego zawarta jest w art. 336 k.c., według którego posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel. Przyjmuje się, że posiadanie jest stanem faktycznym przejawiającym się we władztwie nad rzeczą (corpus possesionis) oraz woli władania rzeczą dla siebie (animus rem sibi habendi). Pierwszy z tych elementów występuje, gdy dana osoba znajduje się w sytuacji, która pozwala jej na korzystanie z rzeczy, w taki sposób, w jaki mogą to czynić osoby, którym przysługuje do rzeczy określone prawo. Zakres potencjalnego korzystania z rzeczy jest najszerszy przy posiadaniu samoistnym, odpowiada ono wówczas treści prawa własności. Władztwo nad rzeczą może być uznane za posiadanie, jeżeli ma charakter trwały. Z kolei wola władania dla siebie (animus rem sibi habendi) przejawia się w podejmowaniu wielu czynności wskazujących na to, że posiadacz traktuje faktyczny stosunek do rzeczy jako własną, z reguły nieograniczoną sferę dyspozycji.

Stosownie do treści przepisu art. 172 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

W niniejszej sprawie pełnomocnik wnioskodawców wnosił o stwierdzenie, iż J. W. (2) nabył przez zasiedzenie nieruchomości o numerze działki (...), położonej w C., o powierzchni 4,020 ha, nieruchomości o numerze działki (...), położonej w Ś., o powierzchni 5,7473 ha, nieruchomości o numerze działki (...), położonych w O., o łącznej powierzchni 1,0047 ha, nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni 0,0816 ha, dla której urządzono księgę wieczystą nr KW (...) w Sądzie Rejonowym w Zgierzu, V Wydział Ksiąg Wieczystych;, nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni 0,0079 ha;, nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni 0,2142 ha, nieruchomości o numerze działki (...), położonych w O., o łącznej powierzchni 0,993 ha oraz nieruchomości o numerze działki (...), położonej w O., o powierzchni 0,5024 ha. (...) te miały stanowić własność Z. i S. O. lub wyłącznie S. O.. Zasiedzenie miało nastąpić w okresie od 1986 roku do 2016 roku, ewentualnie w ślad za głosem do protokołu od 1 stycznia 1983 roku.

Z materiału zgromadzonego w sprawie nie wynika, iż do śmierci Z. O., która nastąpiła w 2001 roku, J. W. (2) funkcjonował na przedmiotowych nieruchomościach jako posiadacz samoistny. Przebywał on faktycznie przy rodzinie O. od 1951 roku i przez cały ten czas pracował na gospodarstwie należącym do nich gospodarstwie. Niemniej przez cały czas traktował ich on jako „gospodarzy”. Daje to zatem wyraz temu, iż to zawsze małżeństwo O. było przez niego traktowane jako osoby decyzyjne i właściciele tych nieruchomości. Brak jest jakichkolwiek dowodów, iż w okresie wskazanym przez pełnomocnika wnioskodawców jako prowadzącym do zasiedzenia, J. W. (2) wykazywał wolę władania nieruchomościami jako ich właściciel (animus rem sibi habendi). Nie można zatem uznać, iż J. W. (2) był posiadaczem samoistnym. Przypomnieć przy tym należy, iż zgodnie z art. 172 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie jako posiadacz samoistny. Skoro zatem J. W. (2) nie był posiadaczem samoistnym, to nie można uznać, iż zasiedział on nieruchomości objęte wnioskiem inicjującym niniejsze postępowanie. Z tego też względu Sąd oddalił wniosek wnioskodawców, o czym to orzekł w pkt 1 postanowienia.

Jednocześnie Sąd ustalił, iż wnioskodawcy oraz uczestnicy we własnym zakresie ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Rozstrzygnięcie w tym zakresie zapadło z ogólną zasadzą rządzącą przy rozliczaniu kosztów w postępowaniu nieprocesowym, a wynikającą z przepisu art. 520 par 1 k.p.c. W ocenie Sądu wszyscy wnioskodawcy i uczestnicy w równym stopniu byli zainteresowani przedmiotowym rozstrzygnięciem. Przede wszystkim jednak wnioskodawcy, mimo niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcie mogli pozostawać w uzasadnionym przekonaniu zasadności swojego żądania chociażby ze względu na fakt, iż jak już wcześniej wskazano J. W. (2) faktycznie przebywał przy rodzinie O. od 1951 roku i przez cały ten czas pracował na należącym do nich gospodarstwie. Z tego też względu Sąd orzekł jak w pkt 2 postanowienia.