Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I.Ca 303/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2020 r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Szostak-Szydłowska (spr.)

Sędziowie: SSO Joanna Walczuk

SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz

po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2020 roku w Suwałkach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa B. W.

przeciwko Z. A., W. K. i E. K.

o zniesienie służebności

na skutek apelacji powoda B. W.

od wyroku Sądu Rejonowego w Ełku

z dnia 20 lipca 2020 r., sygn. akt I.C 460/19

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Ełku do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSO Małgorzata Szostak-Szydłowska SSO Joanna Walczuk SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz

Sygn. akt I Ca 303/20

UZASADNIENIE

Powód B. W. wystąpił z pozwem przeciwko Z. A., W. K. i E. K., w którym domagał się zniesienia służebności gruntowej, obciążającej nieruchomość położoną w E., oznaczoną w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o powierzchni 0,0305 ha, ustanowionej nieodpłatnie, na czas nieoznaczony i polegającej na prawie przechodu i przejazdu na rzecz każdoczesnego użytkownika wieczystego nieruchomości oznaczonych jako działka o numerze geodezyjnym (...) o powierzchni 0,0453 ha (aktualnie należąca do pozwanego Z. A.) oraz działka o numerze geodezyjnym (...) o powierzchni 0,01265 ha (aktualnie należąca do pozwanych E. i W. małżonków K.). Uzasadniając swoje roszczenie wskazał, iż służebność ustanowiona aktem notarialnym z dnia 12 grudnia 2018 r. Repertorium A (...) utraciła wszelkie znaczenie dla nieruchomości władnących.

Pozwany Z. A. wniósł o oddalenie powództwa w stosunku do niego i zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów według norm przepisanych. Zaprzeczył, aby służebność przechodu i przejazdu przez należącą do powoda nieruchomość o numerze geodezyjnym (...) utraciła dla niego znaczenie, albowiem nieruchomość ta jest przez niego wykorzystywana jako droga dojazdowa do jego nieruchomości i miejsce parkowania pojazdów przekazanych mu do naprawy, a nadto jest także drogą ewakuacyjną i przeciwpożarową. Pozwany wskazał również, iż toczy się przed Sądem Rejonowym w Ełku sprawa z jego powództwa przeciwko B. i T. małżonkom W. o przewrócenie naruszonego posiadania służebności gruntowej (sygn. akt I C 672/19).

Pozwani E. i W. małżonkowie K. natomiast uznali powództwo przyznając, że nie korzystają z opisanej w pozwie służebności gruntowej i wnieśli o nieobciążanie ich kosztami postępowania.

Sąd Rejonowy w Ełku wyrokiem z dnia 20 lipca 2020 r., sygn. akt I C 460/19, oddalił powództwo w całości i zasądził od powoda B. W. na rzecz pozwanego Z. A. kwotę 497,00 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, iż powód B. W. jest właścicielem na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej wraz z żoną T. W. nieruchomości położonej w E. przy ul. (...) nr geodezyjny (...), dla której prowadzona jest przez V Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Ełku księga wieczysta (...). Użytkownikiem wieczystym działki o nr geodezyjnym (...) o powierzchni 0,0453 ha jest pozwany Z. A., zaś użytkownikami wieczystymi działki o nr geodezyjny (...) o powierzchni 0,01265 ha są pozwani E. i W. małżonkowie K..

W przedmiotowej sprawie - jak zaznaczył Sąd pierwszej instancji - B. W. samodzielnie wystąpił z roszczeniem o zniesienie służebności na podstawie art. 295 k.c. Roszczenie o zniesienie służebności nie ma natomiast charakteru określonego w przepisie art. 209 k.c. Powód nie wskazał T. W. jako osoby także legitymowanej czynnie do wytoczenia powództwa, podczas gdy wytoczyć je winni oboje małżonkowie, co przesądziło o jego oddaleniu powództwa. Ponadto, jak zauważył Sąd Rejonowy, uznanie powództwa przez małżonków E. i W. K. nie może być skuteczne, gdyż nie zostało złożone wobec drugiej osoby uprawnionej - T. W..

O kosztach procesu Sąd I instancji rozstrzygnął zgodnie z art. 98 k.p.c. w zw. z § 5 pkt 3) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w całości złożył powód B. W., zarzucając jednocześnie temu Sądowi naruszenie:

1)  art. 70 w zw. z art. 68 § 1 k.p.c. poprzez niezbadanie, czy złożone przez pełnomocnika strony powodowej przy pierwszej czynności procesowej pełnomocnictwo obejmowało także umocowanie do reprezentowania współwłaściciela nieruchomości obciążonej, tj. T. W. oraz niewyznaczenie w celu uzupełnienia braków formalnych odpowiedniego terminu, lub nie dopuszczenie tymczasowo do czynności pełnomocnika niemającego należytego umocowania z zastrzeżeniem, że przed upływem wyznaczonego terminu braki te będą uzupełnione, a czynności zatwierdzone przez powołaną do tego osobę;

2)  art. 316 § 2 k.p.c. poprzez nieotwarcie na nowo rozprawy, jeżeli tak istotne okoliczności w postaci braku pełnego umocowania pełnomocnika strony powodowej Sąd dostrzegł dopiero po jej zamknięciu;

3)  naruszenie art. 231 k.p.c. poprzez nieuznanie faktycznego pełnomocnictwa udzielonego pełnomocnikowi przez T. W., jeżeli wniosek taki można było wyprowadzić z innych ustalonych faktów, tj. nie kwestionowania tego faktu przez pozwanego (domniemanie faktyczne).

Wskazując na powyższe zarzuty powód B. W. wniósł o dopuszczenie dowodu ze załączonego do apelacji pełnomocnictwa z dnia 10 kwietnia 2019 r. udzielonego przez T. W. występującemu w procesie pełnomocnikowi powoda i pisma zawierającego uznanie powództwa przez pozwanych W. K. i E. K. także wobec T. W., a także o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa lub orzeczenie zniesienia służebności gruntowej za wynagrodzeniem 5.000,00 zł oraz zasądzenie od pozwanego Z. A. na rzecz powoda kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów postępowania odwoławczego; ewentualnie powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwany Z. A. wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, oddalenie wszystkich wniosków dowodowych przedstawionych w apelacji oraz oddalenie wniosku dotyczącego zniesienia służebności gruntowej za wynagrodzeniem, gdyż wniosek ten prowadzi do rozszerzenia pierwotnego żądania pozwu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda B. W. jest zasadna, o ile zmierza do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, choć nie z powodu naruszenia przepisów prawa zarzuconych przez powoda.

Zarzuty apelacji są bezzasadne.

Przepisy art. 70 w zw. z art. 68 § 1 k.p.c. nie znajdują na gruncie niniejszej sprawy zastosowania, gdyż dotyczą one braków w zakresie zdolności sądowej lub procesowej albo braków w składzie właściwych organów osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych pozbawionych osobowości prawnej, a nie – jak to ma miejsce w niniejszej sprawie – braków w zakresie legitymacji procesowej czy opisanego w apelacji braku w zakresie umocowania pełnomocnika.

Nie jest zasadnym również zarzut naruszenia art. 316 § 2 k.p.c. poprzez nieotwarcie przez Sąd Rejonowy zamkniętej rozprawy, gdyż okoliczność, iż nieruchomość obciążona opisaną w pozwie służebnością jest przedmiotem wspólności ustawowej powoda i jego żony T. W. nie jest okolicznością, która ujawniła się dopiero po zamknięciu rozprawy, lecz wynikała już z załączonych do pozwu dokumentów.

Także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 231 k.p.c., zdaniem Sądu Okręgowego, nie zasługuje na uwzględnienie. Wyłączny sposób wykazania pełnomocnictwa procesowego przed sądem jest uregulowany w art. 89 k.p.c. Zgodnie z art. 89 § 1 k.p.c., pełnomocnik jest obowiązany przy pierwszej czynności procesowej dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo z podpisem mocodawcy lub uwierzytelniony odpis pełnomocnictwa wraz z odpisem dla strony przeciwnej. W toku sprawy pełnomocnictwo może być udzielone ustnie na posiedzeniu sądu przez oświadczenie złożone przez stronę i wciągnięte do protokołu (art. 89 § 3 k.p.c.). Udzielenie pełnomocnictwa jest czynnością jednostronną prowadzącą do wskazania przez stronę postępowania osoby, która z jej woli powinna ją reprezentować w sprawie. Zakres, czas trwania i skutki prawne tej czynności regulują przepisy art. 89 k.p.c. oraz art. 91 i art. 92 k.p.c. Momentem skutecznego umocowania adwokata, radcy prawnego czy innej osoby jest względem sądu nie tyle złożenie do akt podpisanego pełnomocnictwa, czy data wystawienia dokumentu pełnomocnictwa, co połączenie przez pełnomocnika złożenia pełnomocnictwa z czynnością procesową (art. 89 § 1 k.p.c.). Z uwagi na charakter przepisów proceduralnych, które co do zasady powinny być wykładane ściśle, oraz określoną w art. 89 § 1 k.p.c. korelację czasową i rygory formalne niedopuszczalne jest ustalanie istnienia stosunku pełnomocnictwa w drodze domniemania faktycznego z art. 231 k.p.c.

Wszystkie zatem zarzuty apelującego nie mogły odnieść zamierzonego skutku.

Konsekwencją przyjętego w Polsce systemu apelacji pełnej jest jednak, że Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę, a nie tylko apelację (art. 378 § 1 k.p.c.). Przy założeniu, że legitymacja procesowa jest przesłanką procesową, Sąd ten, podobnie jak Sąd pierwszej instancji, musi z urzędu czuwać nad tym, czy nie zachodzi jej brak, w tym sytuacja, w której po stronie czynnej lub po stronie biernej nie występują wszystkie podmioty, których łączny udział w sprawie jest konieczny (art. 202 zd. trzecie k.p.c. w związku z art. 391 § 1 zd. pierwsze k.p.c., por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55). W wypadku bowiem uznania, że legitymacja procesowa jest przesłanką merytoryczną, Sąd drugiej instancji także z urzędu musi – analogicznie, jak Sąd pierwszej instancji – oceniać, czy nie zachodzi jej brak, w tym sytuacja, w której po stronie czynnej lub po stronie biernej nie występują wszystkie podmioty, których łączny udział w sprawie jest konieczny, stosując prawo materialne do ustalonego przez siebie stanu faktycznego sprawy (art. 382 k.p.c., por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55).

Skoro Sąd drugiej instancji sam musi uwzględniać brak legitymacji procesowej, to musi wyciągnąć z tego konsekwencje dla swojego postępowania niezależnie od treści zarzutów apelacyjnych. Dla postępowania Sądu drugiej instancji nie ma zatem znaczenia, czy w apelacji wytknięto albo nie wytknięto naruszenie art. 195 § 1 k.p.c. w razie, gdy Sąd pierwszej instancji błędnie nie zastosował tego przepisu. Różnica jednak między Sądem drugiej instancji a Sądem pierwszej instancji w rozważanym zakresie polega na tym, że Sąd drugiej instancji, w przeciwieństwie do Sądu pierwszej instancji, przepisu art. 195 § 1 k.p.c. z mocy wyraźnego wyłączenia ustawowego nie może zastosować (art. 391 § 1 zd. drugie k.p.c.).

W okolicznościach niniejszej prawy zauważyć należy, że – jak wynika z motywów zaskarżonego wyroku – Sąd pierwszej instancji nie miał wątpliwości co do koniecznego udziału w sprawie, w której rozpatrywane jest roszczenie o zniesienie służebności, obojga właścicieli nieruchomości obciążonej. Jak prawidłowo bowiem ustalił Sąd Rejonowy, T. W. i powód B. W. są właścicielami na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej nieruchomości położonej w E. przy ul. (...) o nr geodezyjnym działki (...), na której to ustanowiona jest opisana w pozwie służebność gruntowa na rzecz każdoczesnych użytkowników wieczystych nieruchomości położonej na działce ewidencyjnej o nr (...) (tj. obecnie na rzecz pozwanego Z. A.) oraz na działce o nr (...) (tj. obecnie na rzecz pozwanych E. K. i W. K.). Dał temu wyraz stwierdzając, że w procesie, którego przedmiotem jest zniesienie służebności na podstawie art. 295 k.c., legitymowani czynnie są wszyscy współwłaściciele, gdyż roszczenie to nie ma charakteru roszczenia zachowawczego określonego w przepisie art. 209 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego, jest to stanowisko słuszne. Na jego poparcie przywołać można argumenty zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 1993 r., I CRN 43/93, publ. Legalis nr 108957 na tle roszczenia z art. 231 k.c. Wskazano w nim, że jeżeli sytuacja prawna kilku osób w stosunku do treści żądania powództwa jest jednakowa (żądanie dotyczy jednakowo kilku osób), to w procesie powstaje współuczestnictwo konieczne tych osób. Sytuacja wyglądałaby inaczej tylko wtedy, gdyby istniał wyraźny przepis prawa materialnego, przyznający w opisanej sytuacji samodzielną legitymację procesową osobie lub osobom, których sytuacja prawna w stosunku do treści żądania wynikającego z art. 231 k.c. jest jednakowa (taki jak np. art. 209 k.c. odnoszący się do współwłaścicieli). Przepisy udzielające w pewnych sytuacjach w stosunkach podmiotowo skumulowanych samodzielnej legitymacji procesowej poszczególnym ich podmiotom nie mają zastosowania do powództwa o ukształtowanie, a taki charakter miało niewątpliwie powództwo w analizowanej sprawie, tj. powództwo o zniesienie służebności. Zachodzi zatem między właścicielami obciążanej nieruchomości współuczestnictwo konieczne czynne, o którym mowa w art. 72 § 2 k.p.c.

Skoro legitymacja stanowi przesłankę merytoryczną, to jej brak Sąd musi brać pod uwagę z urzędu niezależnie od tego, czy strona podniesie w tym zakresie zarzut. Ustaliwszy natomiast, że nie występują w charakterze powodów lub pozwanych wszystkie osoby, których łączny udział w sprawie jest konieczny, Sąd musi postąpić w sposób określony w art. 195 § 1 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2017 r., II CSK 790/16). Dopiero, gdyby osoba zawiadomiona o toczącym się procesie stosownie do treści art. 195 § 2 zd. drugie k.p.c. nie przystąpiła do sprawy, powództwo podlegałoby oddaleniu ze względu na brak legitymacji procesowej łącznej o charakterze bezwzględnym.

W niniejszej sprawie, powód w pozwie co prawda wskazał, że na mocy umowy objętej aktem notarialnym z dnia 12 grudnia 2018 r. (Rep. A (...)) stał się właścicielem nieruchomości położonej w E. przy ul. (...), oznaczonej jako działka ewidencyjna nr (...) i nie podał w treści pozwu, iż nieruchomość ta została przez niego nabyta w ramach wspólności majątkowej małżeńskiej, to jednak załączył do pozwu wydruk treści księgi wieczystej nr (...) dotyczącej ww. nieruchomości oraz wspomniany akt notarialny i wypis z rejestru gruntów. Z dokumentów tych zaś w sposób oczywisty taka informacja wynikała (k. 9-15, k. 16-22, k. 24). Skoro okoliczności sprawy wskazywały, że zachodzą braki w zakresie pełnej legitymacji procesowej, a w sprawie nie występują osoby, których udział w niej jest konieczny, obowiązkiem Sądu Rejonowego było uzyskanie od powoda B. W. potrzebnych danych umożliwiających uzupełnienie tych braków, a następnie zawiadomienie jego małżonki T. W. o toczącej się sprawie z pouczeniem, że może ona do niej przystąpić w przepisanym terminie.

Ustawodawca ograniczył możliwość zmian podmiotowych jedynie do postępowania przed Sądem pierwszej instancji, a uzupełnienie braków legitymacji grupowej łącznej nie jest dopuszczalne przed Sądem drugiej instancji (art. 391 § 1 zd. 2 k.p.c.), dlatego na obecnym etapie postępowania niemożliwe jest dopuszczenie do udziału w sprawie T. W. i bezprzedmiotowe badanie treści i skuteczności udzielonego przez nią pełnomocnictwa, a ponadto zbędne dopuszczanie dowodów z oświadczenia pozwanych E. i W. małżonków K. dotyczącego uznania powództwa także wobec niej.

Zaniechanie przez Sąd Rejonowy zastosowania w sprawie art. 195 § 1 k.p.c. jest zatem równoznaczne z nierozpoznaniem istoty sprawy. Dlatego też zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu, a sprawa przekazaniu temu Sądowi do ponownego rozpoznania, w trakcie którego Sąd pierwszej instancji podejmie działania mające na celu sanowanie braku w zakresie legitymacji procesowej po stronie powodowej, a następnie rozważy zasadność zgłoszonego w pozwie roszczenia w oparciu o treść art. 295 k.c.

Na marginesie Sąd Okręgowy zauważa, iż zawarty w apelacji wniosek powoda o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zniesienie służebności gruntowej za wynagrodzeniem 5.000,00 zł jest niedopuszczalny, gdyż – jak słusznie podniesiono w odpowiedzi na apelację – prowadziłoby to do naruszenia art. 383 k.p.c., który to wprost stanowi, że w postępowaniu odwoławczym nie można rozszerzyć powództwa ani też występować z nowymi roszczeniami.

Z tych przyczyn, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c., zaś o kosztach postępowania apelacyjnego po myśli art. 108 § 2 k.p.c.

SSO Małgorzata Szostak-Szydłowska SSO Joanna Walczuk SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz