Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I ACa 156/10; I ACz 181/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2010 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Machnij (spr.)

Sędziowie: SA Teresa Sobolewska

SA Włodzimierz Gawrylczyk

Protokolant: st. sekr. sąd. Justyna Stankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2010 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko Skarbowi Państwa – Prezydentowi Miasta G.

o ustalenie

na skutek apelacji powoda i zażalenia pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 7 grudnia 2009 r. sygn. akt I C 538/07

1) oddala apelację,

2) zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego,

3) zmienia zaskarżony wyrok:

a) w punkcie II (drugim) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 474,56 zł (czterysta siedemdziesiąt cztery złote i pięćdziesiąt sześć groszy) zamiast kwoty 6.786,73 zł (sześć tysięcy siedemset osiemdziesiąt sześć złotych i siedemdziesiąt trzy grosze),

b) w punkcie III (trzecim) przez jego uchylenie,

c) w punkcie IV (czwartym) w ten sposób, iż nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych: od powoda kwotę 260,31 zł (dwieście sześćdziesiąt złotych i trzydzieści jeden groszy), a od pozwanego kwotę 101,23 zł (sto jeden złotych i dwadzieścia trzy grosze) zamiast kwoty 361,54 zł (trzysta sześćdziesiąt jeden złotych i pięćdziesiąt cztery grosze),

4) oddala zażalenie w pozostałej części,

5) znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania zażaleniowego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt: I ACa 156/10; I ACz 181/10

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wniósł przeciwko Skarbowi Państwa – Prezydentowi Miasta G. o ustalenie, że aktualizacja opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego gruntu, położonego w G. przy ulicy (...), działka nr (...), dokonana wypowiedzeniem z dnia 25 października 2006 r., doręczonym w tym samym dniu, jest nieuzasadniona albo jest uzasadniona w innej wysokości. Twierdził, iż nie można zgodzić się z nową opłatą roczną z tytułu użytkowania wieczystego w kwocie 278.681,04 zł, płatną od dnia 1 stycznia 2007 r., ponieważ wartość tej nieruchomości została w operacie szacunkowym znacznie zawyżona. Ponadto zakwestionował legitymację Prezydenta Miasta G. do dokonania tego wypowiedzenia, gdyż właścicielem nieruchomości jest Skarb Państwa. W toku procesu zakwestionował również zmianę stawki procentowej oraz zarzucił, iż pozwany nie wykazał przesłanek aktualizacji opłaty rocznej.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, że zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym organem właściwym do dokonania wypowiedzenia był Prezydent Miasta G., działający w imieniu Skarbu Państwa. Ponadto podniósł, iż na obecnym etapie postępowania na powodzie spoczywa ciężar wykazania kwestionowanych okoliczności, dotyczących wypowiedzenia opłaty rocznej.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 7 grudnia 2009 r. ustalił, że opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej, położonej w G. przy ul. (...), oznaczonej jako działka gruntu nr (...) o powierzchni 23.458 m 2 , dla której jest prowadzona księga wieczysta (...), wynosi od dnia 1 stycznia 2007 r. 200.637 zł, przy przyjęciu wartości nieruchomości równej 6.687.900 zł i wysokości stawki procentowej równej 3%, zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.786,73 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego oraz nakazał ściągnąć od pozwanego kwotę 361,54 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

W pisemnym uzasadnieniu tego wyroku Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 15 grudnia 2000 r. pozwany oddał (...) Klubowi Sportowemu (...) w G. w użytkowanie wieczyste na okres 99 lat zabudowaną działkę nr (...) obszaru 6,9731 ha, położoną w G. przy ul. (...), objętą księgą wieczystą KW nr (...), z przeznaczeniem na prowadzenie działalności sportowej i wychowawczej niezwiązanej z działalnością zarobkową. Strony ustaliły pierwszą opłatę za użytkowanie wieczyste nieruchomości, przy zastosowaniu bonifikaty w wysokości 99%, na kwotę 4.288,46 zł. Stawka procentowa opłaty rocznej została określona na 0,3% wartości gruntu.

Następnie w dniu 8 listopada 2005 r. (...) Klub Sportowy (...) w G. sprzedał powodowi prawo użytkowania wieczystego działki nr (...) o powierzchni 2,3458 ha (powstałą w wyniku podziału działki nr (...)) oraz stanowiące odrębne nieruchomości budynki położone na tej działce za cenę 6.866.987 zł. W związku z nabyciem tego prawa pozwany pismem z dnia 9 marca 2006 r. poinformował powoda, że opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego gruntu wynosi 2.885,33 zł, przy przyjęciu wartości nieruchomości równej 961.778 zł i stawki procentowej w wysokości 0,3%.

Pismem z dnia 25 października 2006 r., doręczonym powodowi w dniu 30 października 2006 r., pozwany dokonał wypowiedzenia dotychczasowej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego w/w gruntu, wskazując, iż nowa opłata roczna od dnia 1 stycznia 2007 r. wyniesie 278.681,04 zł przy przyjęciu wartości nieruchomości równej 9.289.368 zł i stawki procentowej 3%. Ustalona przez Sąd Okręgowy wartość nieruchomości na chwilę wypowiedzenia wynosiła 6.687.900 zł.

W dniu 22 listopada 2006 r. powód wniósł do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. (...)) o ustalenie, że aktualizacja opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu, dokonana powyższym wypowiedzeniem, jest nieuzasadniona albo jest uzasadniona w innej wysokości, kwestionując legitymację Prezydenta Miasta G. do dokonania tego wypowiedzenia oraz przyjętą wartość nieruchomości jako znacznie zawyżoną. Orzeczeniem z dnia 18 kwietnia 2007 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w G. oddaliło w/w wniosek powoda jako nieuzasadniony.

Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, iż pismem z dnia 7 sierpnia 2008 r. powód zwrócił się do pozwanego z wnioskiem o potwierdzenie istniejącego stanu faktycznego i wyrażenie opinii w przedmiocie sposobu korzystania ze spornej nieruchomości, powołując się na zainteresowanie francuskiej spółki, zajmującej się hotelarstwem, nabyciem tego gruntu, które uzależniła od dokonania zmian w umowie użytkowania wieczystego co do sposobu korzystania z nieruchomości. Natomiast w dniu 3 grudnia 2008 r. powód złożył do pozwanego wniosek o zmianę treści umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste powołując się na tożsamą argumentację jak w piśmie z dnia 7 sierpnia 2008 r. W dniu 16 kwietnia 2009 r. strony zawarły umowę o zmianie treści umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste i sprzedaży, na mocy której zmieniły przeznaczenie nieruchomości na prowadzenie działalności usługowej, handlowej, rekreacyjnej, turystycznej, hotelowej i sportowej.

Sąd wyjaśnił, iż powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zgromadzonych w aktach Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. i aktach, dotyczących przedmiotowej nieruchomości oraz operatu szacunkowego i dokumentów, złożonych przez powoda, które uznał za wiarygodne. Sąd podkreślił, że zarządzeniem z dnia 26 lutego 2008 r. pełnomocnicy stron zostali zobowiązani do złożenia w terminie tygodniowym pisma przygotowawczego z powołaniem wszelkich twierdzeń, zarzutów i dowodów pod rygorem utraty prawa ich powoływania w toku dalszego postępowania (art. 207 § 3 k.p.c.), przy czym obie strony złożyły po tym terminie dowody z dokumentów, ale jedynie dowód w postaci pełnego odpisu KRS powoda został pominięty jako spóźniony.

Poza tym Sąd uwzględnił dowód z opinii biegłej I. O. (1), wskazując, iż rozstrzygnięcie sprawy wymagało sporządzenia opinii z zakresu szacowania wartości nieruchomości, gdyż powód powołał się na zawyżenie wartości spornej nieruchomości w operacie szacunkowym, sporządzonym na zlecenie pozwanego. Sąd uznał opinię biegłej I. O. (1) za wiarygodną, stwierdzając, że zarzuty powoda do tej opinii nie zasługiwały na uwzględnienie. Ostatecznie powód kwestionował opinię wyłącznie w zakresie oceny lokalizacji spornej nieruchomości, dokonanej przez biegłą, ale na rozprawie przekonująco wyjaśniła ona to zagadnienie.

Sąd uznał za nieprzydatny dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy operat szacunkowy, sporządzony na potrzeby postępowania egzekucyjnego, gdyż uwzględniał on stan nieruchomości w październiku 2003 r. oraz nie dotyczył bezpośrednio spornej działki. W konsekwencji ustalił wartość przedmiotowej nieruchomości na podstawie opinii biegłej I. O. (1).

Sąd Okręgowy stwierdził, iż powyższy stan faktyczny w zasadzie nie był sporny między stronami, wobec czego należało rozstrzygnąć zagadnienie prawne, tj. ustalić, czy aktualizacja opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu, dokonana wypowiedzeniem z dnia 25 października 2006 r., była nieuzasadniona albo uzasadniona w innej wysokości. Powód podniósł, że przyjęta przez pozwanego wartość nieruchomości została zawyżona oraz że nie nastąpiła trwała zmiana sposobu korzystania z nieruchomości, uzasadniająca zmianę stawki procentowej z 0,3% na 3%, a także legitymację pozwanego do dokonania aktualizacji opłaty rocznej w odniesieniu do spornej nieruchomości.

Sąd uznał powyższą argumentację za uzasadnioną jedynie na częściowo. Przede wszystkim nie uwzględnił zarzutu braku legitymacji pozwanego do wypowiedzenia opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego spornej nieruchomości, ponieważ Prezydent Miasta G. na mocy przytoczonych bliżej w pisemnym uzasadnieniu wyroku przepisów wykonywał w imieniu pozwanego Skarbu Państwa co do spornej nieruchomości zadanie z zakresu administracji rządowej. W konsekwencji zarzut braku uprawnień Prezydenta Miasta G. do dokonania aktualizacji opłaty z tytułu użytkowania wieczystego był bezpodstawny.

Sąd wskazał dalej, że zgodnie z art. 238 k.c. wieczysty użytkownik uiszcza przez czas trwania swego prawa opłatę roczną. Obecnie w orzecznictwie i doktrynie nie budzi wątpliwości cywilnoprawny charakter powyższej opłaty. Szczegółowe regulacje, dotyczące ustalenia wysokości opłat z tytułu użytkowania wieczystego, znajdują się w art. 71 – 81 u.g.n., które mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Zgodnie z art. 73 ust. 2 u.g.n. jeżeli po oddaniu nieruchomości gruntowej w użytkowanie wieczyste nastąpi trwała zmiana sposobu korzystania z nieruchomości, powodująca zmianę celu, na który nieruchomość została oddana, stawkę procentową opłaty rocznej zmienia się stosownie do tego celu. Przy dokonywaniu zmiany stawki procentowej stosuje się tryb postępowania określony w art. 78 – 81. Natomiast po myśli art. 77 ust. 1 u.g.n. wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej może być aktualizowana nie częściej niż raz w roku, jeżeli wartość tej nieruchomości ulegnie zmianie.

Aktualizacja opłaty rocznej może nastąpić zarówno z uwagi na trwałą zmianę sposobu korzystania z nieruchomości, jak i z uwagi na zmianę wartości nieruchomości. Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie, gdyż pismem z dnia 25 października 2006 r. pozwany dokonał na podstawie art. 78 ust. 1 u.g.n. wypowiedzenia dotychczasowej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu, wskazując, że nowa opłata roczna od dnia 1 stycznia 2007 r. wyniesie 278.681,04 zł przy przyjęciu wartości nieruchomości w kwocie 9.289.368 zł i stawki procentowej 3%.

Powód skorzystał z przewidzianej w art. 78 ust. 2 u.g.n. możliwości złożenia wniosku do samorządowego kolegium odwoławczego o ustalenie, iż powyższa aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona albo jest uzasadniona w innej wysokości. W tym postępowaniu na pozwanym spoczywał ciężar dowodu, że istniały przesłanki do aktualizacji opłaty. Następnie powód stosownie do art. 80 u.g.n. wniósł w przepisanym terminie sprzeciw od orzeczenia kolegium, co było równoznaczne z żądaniem przekazania sprawy do sądu powszechnego, właściwego ze względu na miejsce położenia nieruchomości, a wniosek powoda o ustalenie, że aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona albo jest nieuzasadniona w innej wysokości, zastępował pozew.

W związku z tym Sąd Okręgowy wskazał, że w pierwszej kolejności rozstrzygnięcia wymagała sporna między stronami kwestia rozkładu ciężaru dowodu w niniejszym postępowaniu, ponieważ każda ze stron twierdziła, iż to jej przeciwnik powinien wykazać przesłanki istnienia lub nieistnienia podstaw do aktualizacji opłaty rocznej. W tym zakresie Sąd podzielił stanowisko pozwanego, stwierdzając, że powód błędnie powoływał się w postępowaniu sądowym na treść przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, dotyczących rozkładu ciężaru dowodu, tj. na art. 78 ust. 3 u.g.n., który reguluje ciężar dowodu jedynie w postępowaniu przed samorządowym kolegium odwoławczym. Wyłącznie w tej fazie postępowania ciężar dowodu, że istnieją przesłanki do aktualizacji opłaty spoczywa na właściwym organie (pozwanym Skarbie Państwa – Prezydencie Miasta G.), natomiast w toku postępowania przed sądem powszechnym zastosowanie ma ogólna reguła rozkładu ciężaru dowodu, określona w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. W konsekwencji na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia faktu, że aktualizacja jest nieuzasadniona lub jest uzasadniona w innej wysokości, skoro kwestionuje dokonane przez pozwanego wypowiedzenie opłaty rocznej.

Sąd zwrócił przy tym uwagę na porównanie treści przepisów art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n. i art. 81 ust. 2 u.g.n., stwierdzając, iż zgodnie z założeniem racjonalnego ustawodawcy wynika z nich, że ciężar dowodu w postępowaniu sądowym w przedmiocie aktualizacji opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego zawsze będzie spoczywać na użytkowniku wieczystym.

W oparciu o powyższe rozważania Sąd uznał, iż powód jedynie częściowo sprostał wymogom dowodowym w przedmiotowej sprawie, a mianowicie przedstawił dowody na poparcie twierdzenia o zawyżeniu wartości spornej nieruchomości w wypowiedzeniu dokonanym przez pozwanego w październiku 2006 r. Z opinii biegłej I. O. (1) wynika bowiem, że wartość tej nieruchomości na dzień 25 października 2006 r. wynosiła 6.687.900 zł, a zatem była niższa od przyjętej przez pozwanego w spornym wypowiedzeniu. Sąd wskazał, iż powyższą opinię uznał za wiarygodną, a strony procesu nie wnosiły o powołanie innego biegłego oraz nie przedstawiły obiektywnego i wiarygodnego materiału dowodowego, podważającego treść opinii. Z tych względów Sąd ustalił wartość nieruchomości na chwilę dokonania wypowiedzenia przez pozwanego na podstawie w/w opinii.

Następnie Sąd stwierdził, że powód nie podważył skutecznie przyjętej przez pozwanego w wypowiedzeniu stawki opłaty rocznej w wysokości 3%, ponieważ nie przedstawił materiału dowodowego, który uzasadniałby przyjęcie, iż nie nastąpiła trwała zmiana sposobu korzystania z przedmiotowej nieruchomości. Sąd wyjaśnił, przy tym, że ten zarzut, wbrew pozwanemu, nie był spóźniony, ponieważ wypowiedzenie z dnia 25 października 2006 r. dotyczyło zarówno zmiany wartości nieruchomości, jak i trwałej zmiany sposobu korzystania z nieruchomości. Wprawdzie powód na etapie postępowania przed SKO nie podniósł zarzutów, odnoszących się do stawki procentowej, niemniej po wniesieniu sprzeciwu od orzeczenia SKO, orzeczenie to utraciło moc, a postępowanie przed SKO uznaje się za niebyłe. Skoro zaś wypowiedzenie dotyczyło obu spornych elementów opłaty rocznej, to powód do chwili upływu terminu wyznaczonego w trybie art. 207 § 3 k.p.c. mógł podnosić wszelkie zarzuty i powoływać dowody na ich potwierdzenie bez narażenia się na prekluzję w tym zakresie.

Niemniej jednak, w ocenie Sądu Okręgowego, powód nie wykazał, aby w chwili wypowiedzenia nie doszło do trwałej zmiany sposobu korzystania przez niego z przedmiotowej nieruchomości. Z przedłożonych przez niego dokumentów w sposób pośredni wynika okoliczność przeciwna, a mianowicie, że dążył on do zmiany umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w celu potwierdzenia istniejącego stanu faktycznego polegającego na niewykonywaniu swego prawa zgodnie z pierwotną umową, która obejmowała prowadzenie działalności sportowej i wychowawczej niezwiązanej z działalnością zarobkową. Powód powinien przedstawić dowody pozytywne na okoliczność, iż w 2006 r. prowadził na przedmiotowym gruncie działalność sportową i wychowawczą niezwiązaną z działalnością zarobkową, ale takiego dowodu nie przeprowadził. Fakt dokonania przez strony w 2009 r. zmian w umowie o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w zakresie sposobu korzystania z nieruchomości nie wyjaśnia, jaki był rzeczywisty sposób korzystania z niej w 2006 r. (przed dokonaniem tej zmiany).

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy na mocy art. 6 k.c., art. 238 k.c. oraz art. 71, art. 73, art. 77, art. 78 i art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.) ustalił, że opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości od dnia 1 stycznia 2007 r. wynosi 200.637 zł, przy przyjęciu wartości nieruchomości w kwocie 6.687.900 zł i stawki procentowej w wysokości 3%.

O kosztach postępowania Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. uznając, że powód wygrał sprawę w połowie, ponieważ uwzględnione zostały jego zarzuty co do wartości nieruchomości, natomiast zarzuty w zakresie zmiany stawki procentowej opłaty rocznej nie znalazły oparcia w zaproponowanym przez niego materiale dowodowym. Ponadto na podstawie art. 100 k.p.c. zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego oraz na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) nakazał ściągnąć od pozwanego kwotę 361,54 zł tytułem nieuiszczonej części kosztów sądowych.

Powyższy wyrok został zaskarżony przez obie strony.

Powód wniósł apelację, w której zaskarżył ustalenie wysokości opłaty rocznej na kwotę 200.637 zł oraz orzekającej o kosztach procesu (punkty I – III wyroku). Apelant zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 78 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (w skrócie: „u.g.n.”) i art. 6 k.c. przez błędne przyjęcie, że spoczywał na nim ciężar wykazania okoliczności, uzasadniających aktualizację wysokości opłaty rocznej z tytułu wieczystego użytkowania, pomimo że wypowiedzenia jej dotychczasowej wysokości dokonał pozwany,

a ponadto z ostrożności

2) naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę, iż nie wykazał, że nie doszło do trwałej zmiany sposobu korzystania z przedmiotowej nieruchomości, przy czym to naruszenie pozostaje w związku z naruszeniem prawa materialnego, a mianowicie art. 73 ust. 2 u.g.n. przez jego zastosowanie wskutek pominięcia, iż w tym przepisie nie chodzi tylko o trwałą zmianę sposobu korzystania z nieruchomości, ale o taką trwałą zmianę, która prowadzi do zmiany celu, na jaki nieruchomość została oddana w wieczyste użytkowanie,

3) naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, prowadzącą do przyjęcia, że wartość przedmiotowej nieruchomości wynosi 6.687.900 zł, a nie 5.806.768,80 zł,

4) naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 72 ust. 3 pkt 4 u.g.n. przez niezastosowanie stawki 1% do części nieruchomości, która zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i opartej na nim opinii biegłej jest przeznaczona na działalność sportową.

Na tych podstawach powód domagał się zmiany wyroku w zaskarżonej części przez ustalenie, iż opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowej nieruchomości odpowiada od dnia 1 stycznia 2007 r. kwocie 17.420,30 zł lub 20.063,70 zł albo 114.232,14 zł i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie uchylenia wyroku w zaskarżonej części i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Pozwany wniósł zażalenie na zawarte w zaskarżonym wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu i kosztach sądowych, domagając się zmiany tego orzeczenia przez zasądzenie od powoda na jego rzecz łącznie kwoty 7.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazanie ściągnięcia od powoda nieuiszczonych kosztów sądowych lub z ostrożności procesowej – przez stosunkowe rozliczenie kosztów procesu między stronami przy uwzględnieniu tego, że pozwany wygrał sprawę w 72%. Z uzasadnienia zażalenia wynika, iż pozwany zarzuca naruszenie art. 100 k.p.c. przez jego wadliwe zastosowanie wskutek przyjęcia, że powód wygrał sprawę w połowie.

Obie strony wniosły wzajemnie o oddalenie środka odwoławczego przeciwnika oraz zasądzenie od drugiej strony kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna, natomiast zażalenie pozwanego zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Nietrafny jest najdalej idący zarzut apelacyjny powoda, dotyczący naruszenia prawa materialnego, a mianowicie art. 78 ust. 3 u.g.n. i art. 6 k.c., przez błędne rozłożenie między stronami ciężaru dowodu odnośnie do okoliczności, od których uzależnione było w tej sprawie dokonanie aktualizacji wysokości opłaty rocznej z tytułu wieczystego użytkowania, tj. wartości przedmiotowej nieruchomości w chwili dokonania przez pozwanego wypowiedzenia dotychczasowej wysokości tej opłaty oraz trwałej zmiany sposobu korzystania przez powoda z tej nieruchomości, powodującej zmianę celu, na który została oddana w wieczyste użytkowanie. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji, według którego przepis art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n. reguluje zasady rozkładu ciężaru dowodu jedynie w postępowaniu toczącym się przed samorządowym kolegium odwoławczym na skutek wniosku o ustalenie, iż aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona lub jest uzasadniona w innej wysokości, natomiast w postępowaniu przed sądem powszechnym, toczącym się po wniesieniu sprzeciwu przez wieczystego użytkownika od orzeczenia SKO, nie ma już zastosowania, lecz stosuje się ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu, wynikającą z art. 6 k.c., po myśli którego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Argumentacja powoda, przytoczona na poparcie tego zarzutu, jest bezzasadna i nieprzekonująca. Nie jest istotna okoliczność, że nie ma żadnego przepisu, który wyraźnie wskazywałby na to, iż przepis art. 78 ust. ust. 3 zd. 2 u.g.n. dotyczy tylko postępowania przed SKO lub że nie ma on zastosowania przed sądem powszechnym. Zauważyć bowiem należy, że takie wyraźne rozstrzygnięcie nie stanowi wyłącznego sposobu zredagowania treści przepisów, lecz ustalenie ich znaczenia następuje na ogół w drodze wykładni przy zastosowaniu bardzo różnych metod interpretacji i wnioskowań prawniczych. W związku z tym brak wskazanego przez powoda przepisu wcale nie przesądza o sposobie rozumienia w/w przepisu i poprawności poglądu skarżącego.

W konsekwencji nie podważa to trafności wykładni przyjętej przez Sąd pierwszej instancji, zwłaszcza z uwzględnieniem systematyki ustawy o gospodarce nieruchomościami i innych przepisów. Podkreślić zwłaszcza należy, że ustawa o gospodarce nieruchomościami reguluje jedynie niektóre zagadnienia, związane z wieczystym użytkowaniem, w tym z ustalaniem wysokości opłaty rocznej. Ponadto, jak słusznie zauważył Sąd a quo , nawet w ramach tej ustawy przewidziane są różne zasady rozkładu ciężaru dowodu przy ustalaniu wysokości opłaty rocznej. Nie ma więc uzasadnionych podstaw do przyjęcia, iż regulacja, zawarta w przepisie art. 78 ust. 3 zd. 2 tej ustawy, ma ogólniejsze znaczenie i szersze zastosowanie, niż wynika z usytuowania tego przepisu w treści tej ustawy, w szczególności, że wykracza poza zakres regulacji tej ustawy, stanowiąc przepis szczególny w stosunku do art. 6 k.c. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Okręgowego, iż rozważany przepis ma zastosowanie tylko w tym postępowaniu, którego wprost dotyczy, a mianowicie postępowania toczącego się przed SKO wskutek wniosku wieczystego użytkownika o ustalenie, że aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona lub jest uzasadniona w innej wysokości.

Powyższego poglądu nie podważa argument apelanta, wyprowadzany z treści art. 80 ust. 2 zd. 2 u.g.n., z którego wynika, że powyższy wniosek – po wniesieniu sprzeciwu od orzeczenia SKO – zastępuje pozew. Powód bezpodstawnie twierdzi, iż akceptacja stanowiska Sądu pierwszej instancji prowadziłaby do konieczności przedstawiania przez wieczystego użytkownika już w treści wniosku wszystkich twierdzeń i dowodów na wypadek przekazania sprawy do postępowania sądowego i wywodzi, że byłoby to sprzeczne z art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n., który nie nakłada na wieczystego użytkownika obowiązku wykazania braku podstaw do dokonania aktualizacji wysokości opłaty rocznej.

Wywód powoda opiera się na nieuprawnionym założeniu, iż w powyższym wniosku niezbędne jest przytoczenie przez wieczystego użytkownika wszystkich twierdzeń i wniosków dowodowych na ich poparcie. Takie stanowisko nie bierze pod uwagę tego, że w postępowaniu cywilnym w zasadzie – oprócz niektórych postępowań odrębnych, zwłaszcza toczących się przed sądem gospodarczym – powód nie ma obowiązku przytoczenia już w pozwie wszystkich twierdzeń i wniosków dowodowych na ich poparcie, ponieważ zgodnie z art. 217 § 1 k.p.c. strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, z zastrzeżeniem niekorzystnych skutków, jakie według przepisów kodeksu postępowania cywilnego mogą dla niej wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń przewodniczącego i postanowień sądu. W szczególności może wchodzić w rachubę zastosowanie przez sąd orzekający art. 207 § 3 k.p.c.

Generalnie jednak nie ma żadnych przeszkód procesowych, aby po wniesieniu sprzeciwu od orzeczenia SKO powód, niezależnie od treści wniosku, złożonego na podstawie art. 78 ust. 2 u.g.n. i zastępującego po myśli art. 80 ust. 2 u.g.n. pozew, z własnej inicjatywy lub w wykonaniu zobowiązania sądu przedstawił (ustnie na rozprawie lub w piśmie procesowym) ewentualne dalsze twierdzenia oraz argumenty i dowody na ich poparcie. Tak zresztą było również w niniejszej sprawie, czemu Sąd pierwszej instancji dał jednoznaczny wyraz, stwierdzając w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że powód zachował uprawnienie do zgłoszenia dopiero na etapie rozpoznania sprawy przed sądem powszechnym zarzutów, dotyczących zastosowania zmienionej stawki procentowej opłaty rocznej w wysokości 3% w miejsce dotychczasowej stawki 0,3%. W konsekwencji ta okoliczność nie może przemawiać za taką wykładnią art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n., jaką proponuje powód.

Chybione jest również zakwestionowanie możliwości przeciwstawienia przepisu art. 6 k.c. przepisowi art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n., a także możliwości porównania tego ostatniego przepisu z przepisem art. 81 ust. 2 u.g.n. Podkreślić przy tym można, że w wypadku ustalenia wartości nieruchomości kwestia rozkładu ciężaru dowodu w istocie nie ma decydującego znaczenia, ponieważ w razie powstania sporu między stronami w tym zakresie ostatecznie jego rozstrzygnięcie w zasadzie i tak wymaga skorzystania z pomocy opinii biegłego niezależnie od tego, z czyjej inicjatywy taki dowód zostanie dopuszczony.

Zupełnie inaczej rzecz ma się natomiast z wykazaniem powstania trwałej zmiany sposobu korzystania z nieruchomości, powodującej zmianę celu, na który nieruchomość została oddania w wieczyste użytkowanie. Zauważyć bowiem można, że w gruncie rzeczy zaakceptowanie poglądu, prezentowanego przez apelanta, nakładającego ciężar dowodu w postępowaniu sądowym na pozwanego na podstawie art. 78 ust. 3 zd. 2 u.g.n., prowadziłoby do wymagania od niego, aby udowodnił okoliczność o charakterze negatywnym, polegającą na tym, iż wieczysty użytkownik w sposób trwały zaprzestał korzystania z nieruchomości w sposób odpowiadający powyższemu celowi. Inaczej mówiąc, pozwany organ musiałby wykazać, że powód trwale nie korzysta z przedmiotowej nieruchomości w sposób zgodny z celem, na jaki ta nieruchomość została oddana w wieczyste użytkowanie. Taki dowód w praktyce byłby niemożliwy do przeprowadzenia, gdyż pozwany musiałby posiadać niemal nieograniczoną wiedzę o działalności powoda, a przynajmniej o jego działalności w odniesieniu do korzystania z konkretnej nieruchomości. Nawet w takiej sytuacji nie można byłoby wykluczyć, że powód mógłby z łatwością podważyć dowody, zaoferowane przez pozwanego, wykazując, iż wbrew niemu korzystał z nieruchomości zgodnie ze wspomnianym celem.

Z tego punktu widzenia wskazać należy, że w zasadzie to właśnie wieczysty użytkownik, będący powodem w sprawie dotyczącej ustalenia wysokości opłaty rocznej, może przedstawić dowody, że wbrew zarzutom pozwanego korzysta z nieruchomości zgodnie z celem, przewidzianym w umowie. W szczególności może udowodnić swoje konkretne czynności, wskazujące na zgodność korzystania z nieruchomości z takim celem. Innymi słowy, tylko on ma realną możliwość wykazania, jak faktycznie korzysta z nieruchomości.

W okolicznościach niniejszej sprawy polegałoby to wykazaniu przez powoda, że po nabyciu nieruchomości w dniu 8 listopada 2005 r. od swojego poprzednika prawnego do chwili dokonania przez pozwanego wypowiedzenia z dnia 25 października 2006 r. rzeczywiście podejmował konkretne działania, świadczące o korzystaniu z przedmiotowej nieruchomości w sposób zgodny z celem, określonym w § 3 pkt a umowy z dnia 15 grudnia 2000 r. o oddaniu tego gruntu w wieczyste użytkowanie, tj. dla prowadzenia działalności sportowej i wychowawczej, niezwiązanej z działalnością zarobkową.

W tym kontekście wyjaśnić obecnie wypada, że powód bezzasadnie eksponuje w apelacji rzekomą niekonsekwentność pozwanego, polegającą na zmianie wysokości opłaty w terminie siedmiu miesięcy od przesłania mu w dniu 9 marca 2006 r. informacji o wysokości opłaty rocznej w kwocie wynoszącej tylko 2.885,33 zł. Nie można zgodzić się z powodem, iż oznacza to, że do trwałej zmiany sposobu korzystania przez niego z nieruchomości, powodującej zmianę celu, na jaki została oddana w wieczyste użytkowanie, doszło w okresie między marcem a październikiem 2006 r. Nie ma bowiem żadnych podstaw do stwierdzenia, że w marcu 2006 r. pozwany rzeczywiście analizował sposób korzystania przez powoda z przedmiotowej nieruchomości i w efekcie uznał, iż odpowiada on powyższemu celowi.

Podobnie chybione było powoływanie się przez powoda w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji na to, że zmiana sposobu korzystania z nieruchomości nie może być konsekwencją samego przejścia prawa wieczystego użytkowania na inny podmiot (zmiany podmiotowej po tej stronie). W rzeczywistości przyjęcie trwałej zmiany sposobu korzystania z nieruchomości, powodującej zmianę w/w celu, nie wynikało jedynie ze zmiany wieczystego użytkowania, ale ze stwierdzenia, iż nowy podmiot nie prowadzi takiej samej działalności jak jego poprzednik prawny. Oczywiście, możliwe byłoby wykazanie, że faktycznie kontynuuje on tę działalność, tzn. działalność sportową i wychowawczą, niezwiązaną z działalnością zarobkową, ale wymagałoby to – o czym była mowa wyżej – odpowiednich twierdzeń i inicjatywy dowodowej ze strony powoda, których nie może zastąpić negowanie stanowiska pozwanego i domaganie się, aby wykazał on, iż powód trwale nie korzysta z tej nieruchomości zgodnie z powyższym celem.

Nietrafny jest także argument, że dopiero od chwili zmiany umowy o oddanie przedmiotowej nieruchomości w wieczyste użytkowanie, dokonanej w 2009 r., można mówić o trwałej zmianie sposobu korzystania z tej nieruchomości, powodującej zmianę celu na jaki została oddana. Zauważyć bowiem należy, iż ta zmiana nie była dokonana na potrzeby ustalenia wysokości opłaty (stawki procentowej, gdyż w tym zakresie możliwe jest dokonanie aktualizacji na podstawie art. 73 ust. 2 u.g.n.). lecz miała na celu zapewnienie zgodności zachowania wieczystego użytkownika z treścią umowy, a zatem była istotna dla jego ochrony przed zarzutem ze strony właściciela, iż korzysta z nieruchomości niezgodnie z umową, co w skrajnym wypadku mogłoby nawet skutkować rozwiązaniem umowy. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet bez zmiany umowy możliwe było ustalenie nowej stawki procentowej opłaty rocznej odpowiednio do trwałej zmiany sposobu korzystania z nieruchomości, jeżeli powodowało to zmianę celu, na jaki ta nieruchomość została oddana w wieczyste użytkowanie.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny uznał za nieuzasadnione zarzuty dotyczące wadliwego rozkładu ciężaru dowodu, jak również błędnego ustalenia, że powód nie wykazał, iż przed dokonaniem przedmiotowego wypowiedzenia nie doszło do trwałej zmiany sposobu korzystania ze spornej nieruchomości, powodującej zmianę celu, na który została ona oddana w wieczyste użytkowanie. W tej sytuacji decydujące znaczenie dla oceny zasadności apelacji mają zarzuty, związane z ustaleniem wartości powyższej nieruchomości oraz zastosowania niższej stawki procentowej do jej części, która zgodnie z treścią obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest przeznaczona na działalność sportową.

Odnośnie do pierwszego z w/w zagadnień zauważyć należy, że powód – formalnie nie kwestionując opinii biegłej I. O. (1) – w istocie zmierza do jej zastąpienia własnymi twierdzeniami i wnioskami. Takie podejście nie może zostać zaaprobowane, ponieważ ustalenie wartości przedmiotowej nieruchomości niewątpliwie wymagało posiadania wiadomości specjalnych, więc powód, jako strona zainteresowana ustaleniem innej wartości nieruchomości, nie może domagać się przyjęcia za podstawę rozstrzygnięcia jego własnych twierdzeń i wywodów. Nie może zwłaszcza skutecznie polemizować z przyjętą przez biegłą oceną warunków lokalizacji przedmiotowej nieruchomości, wpływających na wycenę wartości rynkowej tej nieruchomości.

Podkreślić wypada, że także sąd orzekający, pomimo posiadania w postępowaniu pozycji najwyższego biegłego, nie może w istocie zastąpić własną oceną lub przekonaniem wniosków biegłego, wymagających posiadania określonych wiadomości specjalnych. Z tego powodu wywody apelanta w przedmiocie oceny lokalizacji przedmiotowej nieruchomości nie mogą posłużyć do zmiany ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji na podstawie opinii. Jedyną drogą do ich zmiany mogło być bowiem wyłącznie przedstawienie opinii zgodnej z twierdzeniami powoda.

W tym kontekście dodać należy, że powód powoływał się już na te okoliczności w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji (zob. pismo powoda z dnia 19 listopada 2009 r. k. 165 – 166), jednak biegła I. O. na rozprawie podtrzymała swoje stanowisko w zakresie przedstawionej w pisemnej opinii oceny lokalizacji przedmiotowej nieruchomości (k. 183), a powód nie kwestionował już jej wyjaśnień, w szczególności nie zgłosił zastrzeżeń w trybie art. 162 k.p.c. ani nie złożył wniosku o uzupełnienie jej opinii lub sporządzenie opinii przez innego biegłego (nie uczynił tego również na kolejnej rozprawie – k. 204 ani w późniejszych pismach procesowych – k. 210 – 212, k. 214 i k. 226). W związku z tym powtórzenie tych zarzutów, i to w oparciu o własną, w gruncie rzeczy dowolną, ocenę, dopiero w apelacji nie może uzasadniać ustalenia wartości nieruchomości w wysokości wskazanej przez skarżącego, tj. 5.806.768,70 zł zamiast 6.687.900 zł.

Podobnie ocenić należy kwestię zastosowania prawidłowej stawki procentowej do części przedmiotowej nieruchomości, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na działalność sportową. Niezależnie od wcześniejszych rozważań, dotyczących nieudowodnienia przez powoda, że po nabyciu tej nieruchomości nadal korzystał faktycznie z tej nieruchomości zgodnie z celem, na jaki została oddana w wieczyste użytkowanie, wskazać należy, iż w świetle opinii biegłej I. O. – co zresztą powód powtarza w uzasadnieniu apelacji, chociaż nie w samym zarzucie apelacyjnym (k. 268 i k. 273) – ściśle rzecz ujmując, część przedmiotowej nieruchomości nie jest przeznaczona na działalność sportową, ale na usługi, w tym usługi w zakresie sportu, rekreacji i turystyki (k. 140).

Odnosząc to do treści wskazanego w apelacji art. 72 ust. 3 pkt 4 u.g.n., zauważyć wypada, że w tym przepisie jest mowa o działalności sportowej. Nie jest to pojęcie tożsame z prowadzeniem usług w zakresie sportu, rekreacji i turystyki. Dla przykładu wskazać można, że wybudowanie i prowadzenie hotelu, o czym była mowa w pismach powoda do pozwanego z dnia 7 sierpnia 2008 r. (k. 179 – 180) i z dnia 2 grudnia 2008 r. (k. 181 – 182), niewątpliwie stanowiłoby prowadzenie usług w zakresie turystyki (por. przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych – t.j. Dz.U. z 2004, Nr 223, poz. 2268 ze zm.) , chociaż niezaprzeczalnie nie byłoby to prowadzenie działalności sportowej, uprawniającej do zastosowania obniżonej stawki procentowej opłaty rocznej na mocy w/w przepisu.

W konsekwencji nie ma też istotnego znaczenia okoliczność, że powód w zakresie przedmiotu swojej działalności ma m. in. działalność związaną z kulturą, rekreacją i sportem (k. 187), ponieważ przede wszystkim niezbędne jest, aby faktycznie prowadził taką działalność na przedmiotowej nieruchomości i żeby czynił to w sposób, pozwalający uznać, iż stanowi to trwałą zmianę sposobu korzystania z tej nieruchomości, uzasadniającą zmianę celu, na jaki została ona oddana w wieczyste użytkowanie, a tym samym zastosowanie powyższej stawki procentowej opłaty rocznej. Jak już jednak wcześniej wyjaśniono, powód w ogóle nie udowodnił, w jaki sposób faktycznie korzystał z przedmiotowej nieruchomości przed dokonaniem spornego wypowiedzenia.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że apelacja powoda nie opierała się na usprawiedliwionych podstawach, ponieważ nie wykazał, ani zasadności podniesionych zarzutów naruszenia prawa materialnego, ani dokonania przez Sąd Okręgowy wadliwych ustaleń w wyniku popełnienia zarzucanych uchybień procesowych, które miałyby istotny wpływ na prawidłowość zaskarżonego wyroku. W konsekwencji apelacja podlegała oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c., a odpowiednio do wyniku rozstrzygnięcia o odwołaniu powoda został on obciążony obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, o czym orzeczono na mocy art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 109 k.p.c. i art. 98 §§ 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c.

Odnośnie do zażalenia pozwanego wskazać należy w pierwszej kolejności, że niewątpliwie nie może zostać zaakceptowane stanowisko, zajęte przez Sąd pierwszej instancji, które sprowadzało się do porównania zakresu (ilości) uwzględnionych i nieuwzględnionych zarzutów powoda z całkowitym pominięciem oceny zakresu uwzględnionej i oddalonej części żądania, ustalonej według wartości przedmiotu sporu, która decydowała przecież o wysokości kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego, stanowiących główne składniki kosztów procesu w niniejszej sprawie. Ponadto wadliwe było zróżnicowanie przez Sąd Okręgowy – sprzecznie z zasadą jednolitości orzekania o kosztach procesu – sposobu rozstrzygnięcia o poszczególnych składnikach tych kosztów, a mianowicie o uiszczonych przez powoda kosztach sądowych i kosztach zastępstwa procesowego.

W związku z tym, przyjmując prawidłowe zasady jednolitego orzekania o całości kosztów procesu poniesionych przez obie strony odpowiednio do wartości przedmiotu sporu w niniejszej sprawie, określonej przez powoda w piśmie procesowym z dnia 30 maja 2007 r. na kwotę 278.681,04 zł (k. 7), stwierdzić należy, iż powód wygrał sprawę jedynie w 28%, ponieważ uzyskał zmniejszenie opłaty – w stosunku do wysokości, wskazanej w wypowiedzeniu z dnia 25 października 2006 r. – tylko o kwotę 78.044,44 zł. W związku z tym powinien ponieść koszty procesu do wysokości 72% – jak trafnie wskazał pozwany w jednym z twierdzeń, przytoczonych w zażaleniu – natomiast druga strona (pozwany) jedynie do wysokości 28%. Uzasadnia to przyjęcie, jako podstawy rozstrzygnięcia o tych kosztach, art. 100 k.p.c. i dokonanie wzajemnego rozdzielenia kosztów stron w powyższym stosunku.

W tym celu wskazać trzeba, że powód poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 21.752 zł (opłata od pozwu – 13.935 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, zaliczka na biegłego – 600 zł i wynagrodzenie pełnomocnika – 7.200 zł), a pozwany – w łącznej kwocie 7.800 zł (zaliczka na biegłego – 600 zł i wynagrodzenie pełnomocnika – 7.200 zł). Ogółem koszty procesu obu stron wyniosły więc 29.552 zł, z czego powód powinien ponieść je w 72%, tj. do wysokości 21.277,44 zł, a pozwany w 28%, tj. do wysokości 8.274,56 zł. Z ich porównania z kwotami rzeczywiście poniesionymi przez strony wynika, iż powodowi należy się dopłata od pozwanego w kwocie 474,56 zł. Na podstawie tych wyliczeń Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II, ponieważ pozwany powinien zwrócić powodowi jedynie wymienioną ostatnio kwotę zamiast kwoty 6.786,73 zł. Ponadto uchylono punkt III zaskarżonego wyroku, gdyż rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego mieści się w jednolitym orzeczeniu o całości kosztów procesu.

Według tych samych zasad należało obciążyć obie strony nieuiszczoną część kosztów sądowych, na które składa się wynagrodzenie biegłej I. O., nieznajdujące pokrycia we wpłaconych zaliczkach, tj. kwota 361,54 zł, którą Sąd Okręgowy bezpodstawnie obciążył w całości pozwanego. W konsekwencji powód został obciążony kwotą 260,31 zł, a pozwany – kwotą 101,23 zł.

W świetle powyższego rozstrzygnięcia stwierdzić należy, że pozwany wygrał w postępowaniu zażaleniowym niemal w połowie (w 46%), ponieważ ze wskazanej w zażaleniu wartości przedmiotu zaskarżenia w kwocie 14.346 zł wygrał co do kwoty 6.571,48 zł, o jaką zmniejszono obciążające go koszty procesu (do zwrotu dla powoda) oraz nieuiszczone koszty sądowe (zamiast łącznej kwoty 7.148,27 zł, tj. 6.786,73 zł + 361,54 zł zapłaci 576,79 zł, czyli 474,56 zł + 101,23 zł). Biorąc pod uwagę zakres wygrania sprawy w postępowaniu zażaleniowym, Sąd Apelacyjny uznał, że w tym wypadku istnieje w pełni uzasadniona podstawa do dokonania wzajemnego zniesienia między stronami kosztów postępowania zażaleniowego, ponieważ każda z nich wygrała w tym zakresie w przybliżeniu po połowie.

Podstawę rozstrzygnięcia o zażaleniu pozwanej stanowiły przepisy art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 100 k.p.c.