Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 138/17

UZASADNIENIE

wyroku z 28 marca 2019 roku

Pozwem z 10 lutego 2017 roku powód T. G. (1), reprezentowany przez adwokata, wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, Dyrekcji Południowej, Oddział K., Grupy N. z siedzibą w N.:

- 10.315,90 złotych tytułem odszkodowania za wyrządzoną powodowi szkodę, polegającą na uszkodzeniu przez pozwanego warstwy urodzajnej ziemi poprzez poszerzenie terenu budowy obwodnicy zachodniej N. bez zgody powoda w wyniku przejeżdżania pojazdów budowy po działkach powoda o numerach ewidencyjnych: (...)w miejscowości P. w okresie od 1 lipca 2015 roku do 30 listopada 2015 roku, co skutkowało zmniejszeniem wartości nieruchomości gruntowych powoda wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 października 2016 roku do dnia zapłaty;

- 10.000 złotych tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z części działek będących własnością powoda o numerach ewidencyjnych: (...) w miejscowości P., podczas budowy obwodnicy zachodniej N. w okresie od 1 lipca 2015 roku do 30 listopada 2015 roku;

- zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego.

W uzasadnieniu żądania wskazał, że jest właścicielem nieruchomości stanowiących działki ewidencyjne numer (...) objętych księgą wieczystą numer (...), z których w okresie od 1 lipca 2015 roku do 30 listopada 2015 roku, w związku z realizacją inwestycji budowy obwodnicy zachodniej, bezumownie korzystała strona pozwana. Prowadzone prace doprowadziły do zmniejszenia wartości nieruchomości, wobec całkowitego zniszczenia warstwy humusu. Otrzymane odszkodowanie w wysokości 4.684,10 złotych nie zrekompensowało poniesionej szkody, w szczególności zaś poniesionych wydatków w związku z koniecznością przeprowadzenia zabiegu rekultywacji ziemi. Jako podstawę prawną dochodzonych roszczeń, powód wskazał odpowiednio art. 415 k.c. oraz art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. (k. 1-4).

W odpowiedzi na pozew, strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Na poparcie swojego stanowiska podała, że wobec wskazania w treści pozwu, iż to pracownicy firmy (...) wywieźli humus z przedmiotowych działek, stronie pozwanej nie przysługuje legitymacja bierna w sprawie. Ponadto, z powołaniem na treść art. 229 k.c., podniesiono zarzut przedawnienia wysuwanych roszczeń. Zaprzeczono również okoliczności korzystania przez pozwaną z działek powoda, tłumacząc, iż dla celów budowy obwodnicy nie było potrzebne korzystanie z nich, ponieważ wystarczający był teren pasa drogowego, na którym prowadzono prace, a który wynosił
[ (...):

(...)'M. K. (1)'
(...)
(...): 'Sprawdzić ']6 kilometrów długości oraz 14 metrów szerokości. Wskazała, że w listopadzie 2015 roku powód zjawił się w biurze budowy obwodnicy N. i zgłosił fakt przejechania ciężkim sprzętem przez jego działki. Strona pozwana mimo kwestionowania swojej odpowiedzialności za powyższe działanie, zgłosiła szkodę do ubezpieczyciela, który zlecił rzeczoznawcy majątkowemu wykonanie wizji lokalnej oraz zmierzenie obszaru na którym występowały koleiny. W wyniku dokonanych pomiarów ustalono, że całkowita powierzchnia nieruchomości, na której występowały koleiny to 375,5 m ( 2). Powyższe okoliczności zostały udokumentowane w kosztorysie z 1 lutego 2016 roku. Zdaniem strony pozwanej, wypłacona kwota 4.684,90 złotych pokryła całkowite koszty naprawienia szkody na nieruchomości powoda (k. 26-31).

Pismem z 16 lipca 2018 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zgłosiło interwencję uboczną po stronie pozwanej (k. 178).

Na rozprawie 13 grudnia 2018 roku pełnomocnik powoda dokonał zmiany powództwa w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda:

- 12.188,23 złotych tytułem odszkodowania za wyrządzoną powodowi szkodę, polegającą na uszkodzeniu przez pozwanego warstwy urodzajnej ziemi poprzez poszerzenie terenu budowy obwodnicy zachodniej N. bez zgody powoda w wyniku przejeżdżania pojazdów budowy po działkach powoda o numerach ewidencyjnych (...) w miejscowości P. w okresie od 1 marca 2015 roku do 30 listopada 2015 roku, co skutkowało zmniejszeniem wartości nieruchomości gruntowych powoda wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 października 2016 roku do dnia zapłaty;

- 2.347 złotych tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z części działek będących własnością powoda o numerach ewidencyjnych (...) w miejscowości P., podczas budowy obwodnicy zachodniej N. w okresie od dnia 1 lipca 2015 roku do dnia 30 listopada 2015 roku;

- zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego (k. 212-213).

W uzasadnieniu podano, że przyczyną zmiany powództwa była treść opinii biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości, w której to opinii biegła w sposób precyzyjny określiła wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z części przedmiotowych nieruchomości, jak też określiła wysokość kosztów niezbędnych do naprawienia uszkodzenia warstwy urodzajnej ziemi oraz drogi.

Interwenient uboczny wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania. W całości poparł argumentację przedstawioną przez stronę pozwaną (k. 230-233).

Na rozprawie w dniu 19 marca 2019 roku pełnomocnik powoda oświadczył, że wraz z częściowym cofnięciem powództwa powód zrzekł się roszczenia w zakresie żądania w kwocie powyżej 2.347 złotych. (k. 225)

Pełnomocnik strony pozwanej wniósł o zasądzenie kosztów postępowania także w części w jakiej powód cofnął pozew ze zrzeczeniem się roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od lipca do listopada 2015 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością prowadziła prace budowlane w ramach kontraktu budowy zachodniej obwodnicy N.- połączenia miejscowości B. z drogą krajową nr (...).

Inwestycja obejmowała działki ewidencyjne numer (...), które usytuowane są po obu stronach budowy zachodniej obwodnicy. Obwodnica przecina wspomniane działki na długości 14 do 16 metrów.

Działki ewidencyjne numer (...) zostały wydzielone w związku z zaprojektowaniem obwodnicy N..

(okoliczności bezsporne)

Powód T. G. (1) jest współwłaścicielem, na prawach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej, działek ewidencyjnych numer (...) objętych księgą wieczystą numer (...), oraz współwłaścicielem, z udziałem 8/17, działek ewidencyjnych (...) objętych księgą wieczystą numer (...).

Dowód: -wydruk księgi wieczystej numer (...) k. 7-13, -wypisy z rejestru gruntów k. 52-53, - wydruk księgi wieczystej numer (...) k. 54-61.

Granica między terenem robót budowlanych, a działkami (...) wyznaczona była znakami granicznymi, palikami.

Dowód: - zeznania P. F. k. 70, - zeznania M. K. (2) k. 70v- 71.

W okresie realizacji budowy obwodnicy, wykonawca, a także jego podwykonawcy, pomimo zaniechania zawarcia umowy, korzystali z działek numer (...), w ten sposób, że przejeżdżali po nich ciężkim sprzętem budowlanym tworząc koleiny, wykonywali prace na drodze z poziomu działek T. G. (1) oraz doprowadzili do usunięcia i degradacji warstwy humusu. Obszar zajęty pod prace budowlane wynosił około 375 m 2.

Działki ewidencyjne numer (...), stanowiące zażwirowane drogi, zostały pokryte ziemią, natomiast na działki (...) nawieziono ziemi skalno-błotnej.

Dowód: - zeznania powoda k. 254v -255 , - zeznania P. F. k. 70, - zeznania M. K. (2) k. 70v-71, -dokumentacja fotograficzna k. 82-97, -pismo Komendy Miejskiej Policji w N. z 30 czerwca 2017 roku k. 98, -zeznania świadka T. G. (2) k. 108.

T. G. (1) po ustaleniu faktu korzystania z jego nieruchomości, zgłosił powyższe wykonawcy, żądając zaprzestania działań oraz doprowadzenia nieruchomości do stanu sprzed naruszenia. Przedstawiciel wykonawcy P. F. wskazał na konieczność zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi z którym zawarto stosowną umowę ubezpieczenia, a nadto zadeklarował, że po zakończeniu prac nieruchomości zostaną przywrócone do stanu sprzed robót.

Dowód: - zeznania powoda k. 254v, - zeznania P. F. k. 70.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w N. w związku z realizowaną inwestycją, zawarła z (...) S.A. z siedzibą w W., umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu posiadania mienia oraz prowadzonej działalności gospodarczej.

(okoliczność bezsporna)

Ubezpieczyciel zlecił rzeczoznawcy majątkowemu przeprowadzenie oględzin naruszonych działek oraz wycenę koniecznych do wykonania prac i materiałów.

W wykonaniu powyższego, ustalono długość i szerokość uszkodzonej powierzchni po obu stronach obwodnicy na 375,5 m 2 (49* 4,50+ 35*4+5*3), powierzchnię kolein w granicach od 0,20 do 0,70 metra oraz ilość ziemi niezbędną do odtworzenia nawierzchni działek (82.600 m 3).

W oparciu o treść kosztorysu sporządzonego w dniu 1 lutego 2016 roku ustalono wartość szkody na kwotę 4.684,10 złotych.

Po opracowaniu wskazanego kosztorysu pracownicy ubezpieczyciela wskazali na konieczność zwrócenia się do Ubezpieczonego- spółki (...) celem ustalenia czy pozycje wskazane w kosztorysie, a dotyczące robót i wydatków związanych ze zgłoszoną szkodą, nie pokrywają się z pracami wykonanymi już przez spółkę.

Dowód: - kosztorys z 1 lutego 2016 roku k. 36-37, - korespondencja mailowa k. 38, -zeznania powoda k. 255.

Decyzją z 18 marca 2016 roku ubezpieczyciel spółki (...) ustalił wartość szkody poniesionej przez T. G. (1) na kwotę 4.684,10 złotych, oraz wypłacił ją na rzecz T. G. (1).

Dowód: - decyzja z 18 marca 2016 roku k. 14.

Środki wypłacone tytułem odszkodowania pozwoliły T. G. (1) na częściowe przywrócenie stanu użyteczności działek, poprzez nawiezienie humusu oraz wyrównania terenu przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Działka numer (...) została doprowadzona do stanu sprzed naruszenia, natomiast działka numer (...) dotychczas została odtworzona jedynie w części. Na działki (...) T. G. (1) nawiózł i rozplantował żwir.

Dowód: - zeznania powoda k. 254v-255.

T. G. (1) zgłosił P. F., iż kwota dotychczas mu wypłacona nie rekompensuje powstałej szkody i nie pozwala na doprowadzenie działek do stanu sprzed szkody. Ponownie wskazano ubezpieczyciela jako podmiot właściwy do rozpoznawania zgłaszanych roszczeń.

Dowód: - zeznania P. F. k. 70.

Pismem z 21 września 2016 roku T. G. (1), za pośrednictwem reprezentującego go adwokata, wezwał spółkę (...) do zapłaty, w terminie 14 dni od otrzymania wezwania, kwoty 10.000 złotych tytułem odszkodowania za bezumowne korzystanie z części działek (...) oraz kwoty 10.315,90 złotych tytułem odszkodowania za wyrządzoną szkodę, polegającą na uszkodzeniu warstwy urodzajnej ziemi.

Dowód: - ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty z 21 września 2016 roku k. 16-17.

Wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z części działek ewidencyjnych (...) o powierzchni łącznej 375,5 m 2, w okresie od 1 lipca 2015 roku do 30 listopada 2015 roku wynosi 2.347 złotych.

Dowód: - opinia szacunkowa sporządzona przez biegłego sądowego w zakresie szacowania nieruchomości G. K. z 30 marca 2018 roku k. 137- 169.

Na działce ewidencyjnej numer (...), na powierzchni 45 m długości, 4,5 m szerokości oraz 0,5 m głębokości, doszło do uszkodzenia warstwy urodzajnej. Naprawienie uszkodzeń wymaga zdjęcia gruntu zajeżdżonego oraz nawiezienia ziemi uprawnej.

Na działce numer (...), na powierzchni 4 metrów długości, 4,5 metra szerokości oraz 0,3 metra głębokości, doszło do uszkodzenia nawierzchni utwardzonej kruszywem. Konieczne jest uzupełnienie nawierzchni kruszywem naturalnym. Podobnie na działce ewidencyjnej numer (...), na obszarze o długości 5 metrów, szerokości 3 metrów oraz głębokości 0,7 metra, uszkodzono nawierzchnię utwardzoną kruszywem, co wymaga jej uzupełnienia.

Na działce (...), na powierzchni 100 m 2 stwierdzono obecność kamienia, co wymaga jego zdjęcia. Nadto na obszarze o długości 35 metrów, 4 metrów szerokości i 0,2 metra grubości, doszło do uszkodzenia warstwy urodzajnej, co wymaga zdjęcia gruntu zajeżdżonego oraz nawiezienia ziemi uprawnej.

Wysokość kosztów niezbędnych do naprawienia uszkodzenia warstwy urządzanej ziemi oraz drogi na przedmiotowych nieruchomościach wynosi 16.872,33 złote.

Dowód: - opinia szacunkowa sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości G. K. z 30 marca 2018 roku k. 137- 169.

Stan faktyczny przedmiotowej sprawy, Sąd ustalił posiłkując się treścią dokumentów przedłożonych przez strony, w postaci wydruków księgi wieczystej numer (...), wypisów z rejestru gruntów, pisma Komendy Miejskiej Policji w N. z 30 czerwca 2017 roku, ostatecznego przedsądowego wezwania do zapłaty z 21 września 2016 roku, kosztorysu z 1 lutego 2016 roku, korespondencji mailowej oraz decyzji z 18 marca 2016 roku. Sąd posłużył się również dokumentacją fotograficzną przedłożoną przez powoda. Wskazane dowody nie były kwestionowane przez żadną ze stron, tak w zakresie ich treści, jak również autentyczności. Podobnie Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania ich mocy dowodowej.

Czyniąc ustalenia Sąd posłużył się również dowodami osobowymi, w postaci zeznań powoda oraz świadków - T. G. (2), P. F. oraz M. K. (2). Zdaniem Sądu zeznania wskazanych osób były wiarygodne w zakresie istotnym dla sprawy, a ich twierdzenia znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym materiale przedmiotowej sprawy. Należy zauważyć, że zarówno P. F., jak i M. K. (2) znali powoda, wskazując przy tym, że zgłaszał im roszczenia związane z bezprawnym korzystaniem z części jego nieruchomości. Co więcej wskazani świadkowie zgodni przyznali, że powód został przez nich odesłany do ubezpieczyciela, który miał pokryć koszty związane z naruszeniem substancji działek. Nadto świadkowie ci widzieli ślady kolein pozostawionych na działkach powoda, bądź zostali o tym fakcie powiadomieni przez pracowników budujących drogę. P. F. zeznał przy tym, że w związku z bezpośrednim sąsiadowaniem działek powoda z realizowaną inwestycją, istniało duże prawdopodobieństwo, że szkoda została spowodowana działaniem wykonawcy, bądź któregoś z podwykonawców. Jako niewiarygodne ocenił Sąd zeznania M. K. (2), który zakwestionował korzystanie z nieruchomości powoda. Powyższemu stanowisku przeczy chociażby dokumentacja fotograficzna sporządzona w dacie prowadzonych robót.

Dowodem miarodajnym do ustalenia zarówno wartości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z działek powoda, jak też ustalenia prac niezbędnych do przywrócenia działek do stanu ich gospodarczej użyteczności oraz ustalenia wysokości kosztów niezbędnych do naprawienia uszkodzenia warstwy urodzajnej ziemi oraz drogi, była opinia biegłego sądowego z zakresu (...). Biegła w sposób wyczerpujący przedstawiła zarówno przyjętą metodę wyceny, jak również w sposób wszechstronny i jasny odniosła się do pytań stron i Sądu, uzasadniając wysunięte wnioski. Strony, mimo posiadania takiej możliwości, nie wniosły zarzutów do opinii, akceptując ją w całości.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Okolicznością leżącą poza sporem między stronami było powstanie szkody na działkach ewidencyjnych numer (...), których współwłaścicielem był powód T. G. (1). Strona pozwana przedstawiła kosztorys zawierający wyliczenie łącznej powierzchni gruntów, które uległy degradacji, a która wynosiła 375,5 m 2. Powód w toku postępowania nie kwestionował tak określonej powierzchni, czego konsekwencją było przyjęcie tej wielkości jako miarodajnej do ustalenia wysokości odszkodowania i to zarówno tego wypłaconego przez ubezpieczyciela- interwenienta ubocznego w niniejszej sprawie, jak też ustalonego w opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości.

W przedmiotowej sprawie strona pozwana kwestionowała zarówno przysługującą jej legitymację bierną, jak również możliwość przypisania jej odpowiedzialności za szkodę powstałą na nieruchomości powoda. Pozwana zanegowała również roszczenie powoda, podnosząc, iż uległo ono przedawnieniu, a więc nie zasługuje na ochronę.

Mając na względzie podnoszone przez stronę pozwaną kwestie, a także uwzględniając poczynione na wstępie ustalenia faktyczne, w pierwszej kolejności niezbędne jest określenie na jakiej podstawie prawnej opiera się odpowiedzialność strony pozwanej.

Zdaniem Sądu prawnej podstawy odpowiedzialności za szkodę powstałą na działkach powoda należy poszukiwać w treści art. 435 kodeksu cywilnego. Zgodnie z przywołanym przepisem, prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Wedle cytowanego przepisu, użyta jako źródło energii siła przyrody stanowi siłę napędową przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości, a zatem istnienie i praca danego przedsiębiorstwa w danych warunkach czasu i miejsca musi być uzależniona od wykorzystywania sił przyrody, bez użycia których nie osiągnąłby celu, do jakiego zostało powołane. Podkreślić należy, że Sąd Najwyższy już w orzeczeniu wydanym 1 grudnia 1962 roku sygn. I CR 460/62, wskazał, że nowoczesne przedsiębiorstwo budowlane, a w szczególności przedsiębiorstwo zajmujące się budownictwem przemysłowym, budową mostów, budową rurociągów, budową urządzeń komunikacyjnych itp., opiera swą działalność produkcyjną już prawie wyłącznie na pracy różnych maszyn (dźwigarki, koparki, samochody) poruszanych silnikami elektrycznymi lub spalinowymi. Stopień posługiwania się maszynami przez omawiane przedsiębiorstwa jest w aktualnych warunkach technicznych i ekonomicznych tak wysoki, że uzasadnia to uznanie nowoczesnych przedsiębiorstw budowlanych za "wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody". W ocenie Sądu pozwana Spółka jest przedsiębiorstwem, o którym mowa w art. 435 § 1 k.c., bowiem wykorzystuje na taką skalę specjalistyczne maszyny i urządzenia wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, że bez nich nie byłaby w stanie prowadzić swojej działalności.

Należy zauważyć, że możliwość przypisania odpowiedzialności na podstawie art. 435 § 1 k.c., opartej na zasadzie ryzyka, wymaga ustalenia, że powstała szkoda pozostaje w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa. Aby można było mówić o związku przyczynowym między szkodą, a ruchem przedsiębiorstwa (zakładu) konieczne jest ustalenie, że szkoda jest bezpośrednim skutkiem użycia sił przyrody i pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z niebezpieczeństwem wynikającym z zastosowania tych sił, jak i wtedy, gdy pozostaje w związku z samym tylko ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości, niezwiązanym koniecznie w danych okolicznościach z wykorzystywaniem tych sił przyrody (wyrok Sądu Najwyższego z 5 stycznia 2001 roku V CKN 190/00, wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2011 roku II PK 233/10).

Stosowanie do treści art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do naprawienia szkody ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, należy zauważyć, że powód przedłożył do akt sprawy fotografie, z których jednoznacznie wynika nie tylko fakt uszkodzenia działek ewidencyjnych, przybierający postać zdegradowania urodzajnej warstwy ziemi, jej rozjeżdżenia, zdarcia warstwy humusu, nawiezienia kamieni czy też nasypania ziemi na utwardzoną kamieniem drogę, ale również okoliczność z czyim zachowaniem wiązać należy powstanie owych szkód. Niewątpliwie w okresie od lipca do listopada 2015 roku strona pozwana realizowała budowę obwodnicy zachodniej N., której przebieg wyznaczony był także po wywłaszczonych częściach działek powoda. Co więcej osoby odpowiedzialne za przebieg inwestycji z ramienia strony pozwanej- P. F. oraz M. K. (2) wskazywali- ten pierwszy, że pracownicy sygnalizowali mu, że ktoś przejechał po działkach powoda, ten drugi, że widział koleiny utworzone na gruncie powoda. P. F. zeznał nadto, że wobec istnienia dużego prawdopodobieństwa związku powstałej szkody z prowadzoną budową, nakazał, przy ustalaniu wysokości odszkodowania w całości uwzględnić wszelkie uwagi powoda. Obaj świadkowie zeznali, że na pracy budowy prócz pracowników głównego wykonawcy pozostawali również pracownicy podwykonawców, ostatecznie jednak, mimo wskazania przez powoda samochodu przedsiębiorstwa (...) jako przejeżdżającego po działkach, nie dociekano i nie ustalono, których z nich faktycznie doprowadził do powstania szkody. Powodowi dwukrotnie wskazano, iż wszelkie roszczenia powinien zgłosić ubezpieczycielowi, z którym główny wykonawca zawarł umowę odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności.

W konsekwencji nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut braku legitymacji po stronie pozwanej. W sytuacji, gdy sam wykonawca nie poczynił żadnych ustaleń w zakresie podmiotu odpowiedzialnego za powstałą szkodę, uznając, iż z dużym prawdopodobieństwem powstała szkoda ma związek z budową obwodnicy oraz odsyłając powoda do podmiotu, z którym zawarto umowę ubezpieczenia, niezasadnym jest przerzucanie na powoda obowiązku ustalenia czy to wykonawca czy podwykonawcy doprowadzili do uszkodzenia gruntów. Co więcej, zakres szkód powstałych w mieniu powoda, świadczy nie tylko o jednorazowym skorzystaniu z działek powoda sprowadzającym się do przejechania samochodem ciężarowym, którego własność przypisano przedsiębiorstwu (...).

Uwolnienie się od odpowiedzialności statuowanej przez art. 435 § 1 k.c. wymaga wykazania m.in., że winę za powstałą szkodę ponosi osoba trzecia, za którą prowadzący przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody, nie ponosi odpowiedzialności. W tym względzie należy podzielić stanowisko, iż osobami trzecimi w rozumieniu art. 435 § 1 k.c. są tylko takie podmioty, których nie łączy z przedsiębiorstwem żaden stosunek pracy i za które przedsiębiorstwo nie odpowiada, a także takie, które nie są włączone w ruch przedsiębiorstwa, pozostające poza nim. Niewątpliwie zachowanie podwykonawców, którym strona pozwana powierzyła wykonanie pewnych czynności związanych z budową obwodnicy, włączone jest w zakres ryzyka prowadzącego przedsiębiorstwo. Strona pozwana nie kwestionowała okoliczności posługiwania się podwykonawcami przy wykonywaniu części robót budowlanych. Prace te wykonywało również przedsiębiorstwo (...). Powyższe jest tym bardziej zasadne, gdy zważy się na treść polisy ubezpieczeniowej przedłożonej przez stronę pozwaną do akt sprawy. Z powyższego dokumentu jednoznacznie wynika, że umowa ubezpieczenia cywilnego obejmowała nie tylko pozwaną spółkę, ale również innych wykonawców i podwykonawców związanych z realizacją obwodnicy zachodniej.

W ocenie Sądu żadna inna przesłanka egzoneracyjna nie została wykazana.

Zdaniem Sądu okoliczności przedmiotowej sprawy sprzeciwiały się przyjęciu jako podstawy prawnej odpowiedzialności strony pozwanej art. 230 k.c. w zw. z art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. W tym względzie zważyć należy, iż pozwana Spółka nie była posiadaczem przedmiotowych działek. Uznanie danej osoby za posiadacza wymaga ustalenia dwóch elementów, a mianowicie faktu władania daną rzeczą oraz towarzyszącej mu woli władania dla siebie. Pozwana Spółka niewątpliwie korzystała z nieruchomości powoda, czego efektem było jej częściowe zniszczenie. Tym niemniej zważyć należy, że zakres działania strony pozwanej w zasadzie ograniczał się do terenu budowy obwodnicy, geodezyjnie wyznaczonego za pomocą znaków granicznych i palików, zaś użycie działek powoda miało charakter przejściowy i ściśle determinowane było przez etap prowadzonych prac budowlanych. Warto podkreślić, że świadek M. K. (2) wskazywał, iż samochody i inne pojazdy mechaniczne, które były wykorzystywane w trakcie prac wyposażono w system (...) po to by inwestycja została wykonana w granicach określonych w projekcie budowy. Teren budowy nie ograniczał się jedynie do obszaru niezbędnego do wykonania drogi, a obejmował również pas poza drogą, który wedle oświadczenia powoda wynosił około 80 centymetrów. Nie można również tracić z pola widzenia okoliczności podawanych przez powoda i świadka P. F., iż na cele budowy obwodnicy wywłaszczono część nieruchomości powoda o długości 14 metrów oraz szerokości 6 metrów. Zdaniem Sądu teren budowy, w szczególności zaś jego obszar winien pozwalać stronie pozwanej wykonać budowę bez konieczności korzystania z nieruchomości znajdujących się poza terenem wydzielonym na cel inwestycji. W sytuacji, więc gdy osoby odpowiedzialne za prawidłowy przebieg inwestycji- kierownicy budowy, wskazują, iż wykonawca nie miał ani zamiaru, ani woli stałego korzystania z działek powoda, ani jej władania, a wobec stwierdzenia uszkodzenia nieruchomości deklarowali zarówno rozwagę w celu niedopuszczenia do kolejnych naruszeń oraz doprowadzenie do stanu sprzed szkody, trudno jest zaakceptować stanowisko, iż strona pozwana posiadała przedmiotowe nieruchomości.

Skoro podstawą prawną żądania jest art. 435 k.c. to zarzut przedawnienia nie jest uzasadniony. Należy przy tym zważyć, że nawet wówczas, gdyby przyjąć, że odpowiedzialność strony pozwanej powinna wynikać z treści art. 230 k.c. w zw. z art. 225 k.c., nie można podzielić zarzutu pozwanej, iż doszło do przedawnienia roszczeń powoda po myśli art. 229 § 1 k.c. Biorąc pod uwagę zapewnienia strony pozwanej deklarowane wobec powoda, iż doprowadzi ona działki do stanu sprzed ich naruszenia, a także wskazywanie powodowi ubezpieczyciela jako podmiotu władnego do rozpoznania zgłoszonego żądania, zarzut przedawnienia jawi się jako sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i nie zasługuje na uwzględnienie. Należy dodać, że powód już 15 listopada 2015 roku zgłosił stronie pozwanej fakt naruszenia jego działek, wówczas to wskazano mu ubezpieczyciela jako podmiot właściwy do rozpoznania jego żądań.

Reasumując powyższe rozważania, Sąd uznał za w pełni uzasadnione zasądzenie na rzecz powoda kwoty 12.188, 23 złotych tytułem odszkodowania. Należy wskazać, że powód już w treści pozwu wskazał, iż dochodząc należnego mu odszkodowania uwzględnił uprzednio wypłacone mu odszkodowanie (4.684,10 złotych). W związku z przyjętą podstawą prawną odpowiedzialności strony pozwanej zasadnym było także uwzględnienie żądania powoda w zakresie kwoty 2.347 złotych dochodzonych jako utracone korzyści, które są elementem odszkodowania, które zgodnie z art. 361 k.c. winno być odszkodowaniem pełnym.

Orzeczenie o roszczeniach ubocznych tj. odsetkach ma swoją podstawę w treści art. 481 § 1 k.c. Powód pismem z 21 września 2016 roku wezwał stronę pozwaną do zapłaty w terminie 14 dni od otrzymania pisma (data doręczenie wezwania-23 września 2016 roku) m.in. odszkodowania w kwocie 10.315,90 złotych, a więc datą wymagalności roszczenia co do wskazanej kwoty jest 8 października 2016 roku. Odnośnie kwoty 1.872,33 złotych- żądanie zostało doręczone w dniu 21 stycznia 2019 roku, a więc powód mógł domagać się odsetek od dnia następnego.

Wobec cofnięcia pozwu w części dotyczącej kwoty 7.653 złotych, Sąd umorzył postępowanie.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Wobec częściowego cofnięcia pozwu oraz częściowego oddalenia żądania wskazać trzeba, że powód poniósł następujące koszty- 727 złotych tytułem opłaty od pozwu, 17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa, 3600 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie) i 2500 złotych zaliczki na opinię biegłego tj. łącznie 6844 złote. Koszty strony pozwanej oraz interwenienta ubocznego wyniosły 3617 złotych (wynagrodzenie pełnomocnika oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa).

W zakresie cofniętego powództwa, strona pozwana i interwenient zgłosili żądanie zasądzenia na ich rzecz poniesionych kosztów, które wyniosły po 1.800 złotych (§ 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie). Wobec ustalenia, że interwenient zgłosił swój udział na późnym etapie postępowania, a więc gdy zasadnicza część dowodów została już przeprowadzona, a nadto, biorąc pod uwagę, iż udział pełnomocnika reprezentującego interwenienta wchodzi w zakres jego obowiązków pracowniczych wynikających ze stosunku zatrudnienia, Sąd odstąpił od obciążania powoda kosztami na rzecz interwenienta ubocznego zgodnie z dyspozycją art. 107 k.p.c. .

Biorąc pod uwagę ostateczny wynik sprawy, ustalono, że powód wygrał sprawę w stosunku do pierwotnego żądania w 71,54%, zaś pozwany w 28,46%. W konsekwencji powodowi należą się koszty w kwocie 4896 złotych (6844 złotych* 71,54%), pozwanemu 1029,39 złote, na które złożyło się 3.617 złotych* 28,46%. Dokonując wzajemnego rozliczenia kosztów procesu, Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3866,61 złotych (4896 – 1029,39).

SSR Agnieszka Poręba

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

N., 23 kwietnia 2019 roku SSR Agnieszka Poręba