Pełny tekst orzeczenia

X Gc 318/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 12 września 2018r. skierowanym przeciwko W. K. powódka (...) Bank spółka akcyjna w W. wniosła o zasądzenie od pozwanej kwoty 94 937,14zł. odsetkami maksymalnymi za opóźnienie liczonymi od kwoty kapitału wynoszącej 80 098,03zł. za okres od dnia 12 września 2018r. Uzasadniając zgłoszone żądanie powódka wskazała, iż dochodzona należność wynika z zawartej z pozwaną umowy kredytu, z warunków spłaty którego pozwana się nie wywiązywała (pozew k. 6 – 9, 26 - 31).

Zapadłym w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazem zapłaty orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu (nakaz zapłaty k. 10). We wniesionym od powyższego nakazu sprzeciwie z dnia 27 listopada 2018r. pozwana zanegowała zasadność żądania pozwu, zapowiedziała natomiast zgłoszenie dowodów na późniejszym etapie postępowania i z tego też względu wniosła o oddalenie powództwa w całości (sprzeciw k. 12 – 14). W kolejnym piśmie z dnia 10 maja 2019r. pozwana zanegowała z kolei treść umowy kredytu jak i upoważnienie osób podpisujących ją w imieniu powódki, wskazała nadto, iż kredyt nie został jej wypowiedziany, co w ocenie pozwanej skutkować ma brakiem wymagalności roszczenia powódki. Prócz tego pozwana zarzuciła również powódce lichwę, naruszenie zasad współżycia społecznego, a także naruszenie ochrony konsumenta. W ocenie pozwanej zawarte w umowie postanowienia przewidujące obciążenie pozwanej opłatami i prowizjami stanowić miały niedozwolone klauzule umowne. Z powyższych względów pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości (pismo k. 122 – 132).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 15 marca 2016r. strony zawarły umowę, na mocy której powódka na okres roku udzieliła pozwanej kredytu obrotowego w rachunku bieżącym w wysokości 88 571,40zł. dla potrzeb sfinansowania bieżącej działalności gospodarczej pozwanej. Zgodnie z par. VII powyższej umowy pozwana zobowiązana była do spłaty rat kredytowych każdego ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego. Udzielony pozwanej kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej stanowiącej sumę marży kredytowej w wysokości 6,5% oraz i stawki referencyjnej 12M Wibor. Odsetki te naliczane miały być za każdy dzień korzystania z kredytu począwszy od dnia jego wypłaty aż do dnia spłaty włącznie w wysokości 1/360 stopy procentowej obowiązującej w danym dniu kredytu. Na pozwanej spoczywał obowiązek co miesięcznego spłacania zadłużenia z tytułu odsetek. Konsekwencją braku spłaty kredytu w terminie było naliczanie odsetek od zadłużenia przeterminowanego. Pośród załączników do powyższej umowy wymieniono między innymi stosowaną przez powódkę tabelę opłat i prowizji (umowa k. 42 – 44).

W dniu 21 marca 2016r. w wykonaniu powyższej umowy powódka uruchomiła przyznany pozwanej kredyt (dyspozycja uruchomienia kredytu k. 54).

W dniu 28 kwietnia 2017r. strony zawarły ugodę, na mocy której pozwana uznała wysokość swojego zadłużenia względem powódki na kwotę 89 307,50zł., z czego kwotę 88 048,03zł. stanowić miał sam tylko kapitał, a nadto zobowiązała się do spłaty powyższego zadłużenia w 12 ratach miesięcznych płatnych do dnia 25 każdego miesiąca począwszy od miesiąca maja 2017r. do kwietnia 2018r. W ugodzie tej pozwana zgodziła się jednocześnie na dalsze naliczanie przez powódkę od kwoty kapitału odsetek wynoszących czterokrotność oprocentowania kredytu lombardowego NBP (ugoda k. 85 - 86).

Pismem z dnia 21 sierpnia 2018r. doręczonym w dniu 24 sierpnia 2018r. powódka wezwała pozwaną do spłaty kapitału w kwocie 80 098,03zł., skapitalizowanych odsetek w kwocie 13 843,82zł. jak również opłat i prowizji wynoszących 280zł., a także kosztów monitu w wysokości 30zł. (wezwania k. 45, 48, dowody doręczenia k. 47, 50).

Sąd zważył, co następuje:

Żądanie pozwu zasługuje na uwzględnienie. Znajduje ono oparcie w postanowieniach zawartej między stronami umowy kredytowej, wedle których pozwana zobowiązana była do zwrotu udzielonego jej kredytu w okresie roku, na który kredyt ten został jej udzielony. Mając na uwadze upływ okresu czasu, na jaki zawarto sporną umowę, przyjąć należało, iż roszczenie o zwrot udzielonego kredytu stało się wymagalne bez potrzeby kierowania w tym zakresie osobnego wypowiedzenia umowy.

Co się tyczy zarzutu pozwanej, jakoby umowa kredytu podpisana miała zostać z ramienia powódki przez osoby nieuprawnione do jej reprezentacji, to istotnie strona powodowa nie przedstawiła udzielonych tym osobom pełnomocnictw jak również nie wykazała, aby osoby te ujawnione miały być w jej krs jako uprawnione do reprezentacji powódki. Okoliczność powyższa nie wpływa jednak na zasadność żądania pozwu, jak wynika bowiem jednocześnie z pozostałych przedstawionych przez powódkę dokumentów, powódka wykonała swoją część umowy, w okresie jej obowiązywania udostępniła do dyspozycji pozwanej należne jej z tytułu kredytu środki. Ma to o tyle istotne znaczenie, iż jak stanowi przepis art. 103 par. 1 kc., jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. W ocenie sądu z sytuacją taką mamy w niniejszej sprawie, jak wskazuje się bowiem w orzecznictwie, potwierdzenie czynności dokonanej przez fałszywego pełnomocnika jest jednostronną czynnością prawną osoby, w imieniu której czynność taka została dokonana. Ponieważ żaden przepis KC nie zastrzega dla oświadczenia woli mocodawcy o potwierdzeniu czynności fałszywego pełnomocnika wymogu zachowania określonej formy, potwierdzenie może być dokonane w formie dowolnej (np. ustnie, a nawet w sposób dorozumiany; tak trafnie SA w W. w wyr. z 23.5.2014, I ACa 1793/13, L.) nawet, jeśli potwierdzana czynność wymaga zachowania formy szczególnej . Wynika to stąd, iż analizowany przepis art.103 KC nie wprowadza wymogu zachowania formy szczególnej, a więc zgodnie z regułą życzliwej wykładni można przyjąć, że wola "mocodawcy" wyrażona w jakikolwiek sposób i w jakiejkolwiek formie – o ile "mocodawca" bezspornie potwierdza, że chce pozostać związany oświadczeniem woli fałszywego pełnomocnika – powinna być respektowana. Po drugie, ustaleń tych nie podważa art. 63 § 2 KC, skoro traktuje on o zgodzie osoby trzeciej, a za taką nie można uznać rzekomego mocodawcy (jest on bowiem stroną umowy).

Skoro zatem potwierdzenie umowy nie musi być dokonane w żadnej szczególnej formie, uznać należy za dopuszczalne również potwierdzenie dorozumiane. Powyższe znajduje wyraz w wyroku Sądu Apelacyjnego w Ł. (...) z dnia 4 września 2013 r. (III AUa 1759/12, L.), w którym orzekł orzeczono, iż "Dorozumiane potwierdzenie może się (…) wyrażać w przystąpieniu przez rzekomego mocodawcę do wykonania umowy, o ile ten wiedział o jej zawarciu w jego imieniu przez rzekomego pełnomocnika". Sąd powołuje się jednocześnie na stanowisko doktryny (zob. K. Kopaczyńska-Pieczniak, w: Kidyba, Komentarz KC, t. I, 2009, uw. do art. 103, Nb 7). Z sytuacją, do jakiej odwołano się w przywołanym wyroku Sądu Apelacyjnego w Ł. (...) z dnia 4 września 2013r., mamy do czynienia także w sprawie niniejszej, również bowiem w analizowanym na jej gruncie przypadku nawet w razie nieważności umowy kredytu spowodowanej brakiem umocowania osób udzielających go pozwanej przyjąć należałoby, iż umowa ta została finalnie potwierdzona przez powódkę w drodze jej faktycznego wykonania. Na poparcie faktu jej wykonania powódka przedstawiła szereg dokumentów obejmujących nie tylko samą dyspozycję udzielenia kredytu, ale również wydruki historii naliczenia odsetek, zestawienia należności jak i spłat kredytu, okoliczności zaś stwierdzone powyższymi dokumentami nie spotkały się z zaprzeczeniem ze strony pozwanej (wyciąg z rachunku k. 56 – 63, historia rachunku k. 64 – 78, historia naliczania odsetek k. 79 – 84, historia wpłat k. 87 – 89, zestawienie należności i spłaty kredytu k. 90 - 98). Gdyby dokumenty powyższe uznane miały zostać za nieprzydatne dla potrzeb ustalenia zarówno faktu wykonania umowy kredytowej przez powódkę jak i rozmiaru powstałego z tego tytułu zadłużenia, to należałoby postawić pytanie, w jaki inny jeszcze sposób powódka miałaby możliwość udowodnienia swoich racji przed sądem.

Dokonując oceny przydatności powyższych dokumentów dla rozstrzygnięcia sprawy mieć należało na uwadze, iż pozwana, która w zawartej z powódką ugodzie uznała swoje zadłużenie w kwocie odpowiadającej dochodzonej pozwem należności, nie zakwestionowała jednocześnie w żaden sposób zaistnienia stwierdzonych powyższymi dokumentami okoliczności jak również prawidłowości wyliczenia wysokości wynikającego z powyższych dokumentów zadłużenia pozwanej. Odnosząc się do faktu zawarcia powyższej ugody stwierdzić należało, iż w zakresie należności głównej opiewa ona na kwotę nawet wyższą od dochodzonej obecnie z tego tytułu przez powódkę. Chcąc w analizowanym przypadku uzyskać korzystny dla siebie rezultat procesowy, to pozwana winna zgłosić konkretne zarzuty wskazujące na pominięcie przez powódkę w jej wyliczeniach jakichkolwiek dokonanych przez pozwaną wpłat bądź też wskazujące na dopuszczenie się przez pozwaną jakichkolwiek nieprawidłowości rachunkowych przy zaliczaniu takich spłat na poczet ciążącego na pozwanej długu. Twierdzenia takie jednak pomimo udostępnienia jej wyliczeń powódki, na których ta oparła swoje żądanie, nie zostały jednak przez pozwaną w żaden sposób wyartykułowane, co zasadnym czyni przyjęcie, iż finalnie to jednak powódka wykazała zasadność swojego roszczenia.

Co się tyczy wysokości żądanych przez powódkę odsetek, to naliczone zostały one według stopy procentowej wynoszącej 14% w stosunku rocznym (pismo k. 29 – 30). Zważywszy fakt, iż poczynając od 1 stycznia 2016r. nieprzerwanie do chwili obecnej odsetki ustawowe wedle obwieszczenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 7 stycznia 2016r. w sprawie wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie wynoszą 7% w stosunku rocznym, zastosowaną w ugodzie stopę procentową, wedle której powódka naliczała należne sobie odsetki uznać należało za zgodną z przepisem art. art. 481 § 2 1 kc. przewidującym maksymalną wysokość odsetek, jakimi wierzyciel obciążyć może dłużnika w przypadku opóźnienia w spełnieniu przez niego świadczenia pieniężnego. Jak zatem wynika z powyższego, zarzut pozwanej, jakoby podejmowane przez powódkę działania nosić miały charakter lichwiarski, ocenić należało jako całkowicie nieusprawiedliwiony.

W odniesieniu z kolei do zarzutu pozwanej, jakoby zawarta pomiędzy stronami umowa zawierać miała w odniesieniu do naliczonych przez powódkę opłat i prowizji klauzule niedozwolone, to również ten zarzut ocenić należało jako nieporozumienie, a to z tego względu, iż stosownie do art. 385 1 kc. zarzut powyższy dotyczyć może wyłącznie umów zawieranych z konsumentami, jak zaś wynika z treści zawartej umowy, sporny kredyt udzielony został pozwanej jako przedsiębiorcy i służyć sfinansowaniu prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Co się tyczy wysokości powyższych opłat i prowizji, to stanowiąca załącznik do umowy kredytu tabela w swojej treści przewiduje obciążenie dłużnika opłatą w wysokości 30zł. pobieraną osobno od każdego wezwania do zapłaty, jak również opłatą za zawarcie ugody w wysokości 250zł. (tabela opłat k. 189 – odwrót). Nie sposób tym samym zgłoszonych z powyższego tytułu roszczeń ocenić jako nieudowodnionych co do zasady jak i wysokości.

Z powyższych względów żądaniu pozwu udzielić należało ochrony w całości obciążając jednocześnie pozwaną stosownie do wyrażonej przepisem art. 98 par. 1 kpc. zasady odpowiedzialności za wynik postępowania poniesionymi przez powódkę kosztami w postaci opłaty od pozwu w kwocie 1 187zł. oraz wynagrodzeniem pełnomocnika w wysokości 5 417zł. ustalonymi na podstawie par. 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Z/ odpis wyroku z uzasadnieniem i pouczeniem o zaskarżalności doręczyć pozwanej.