Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 80/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Elżbieta Kala (spr.)

SO Marek Tauer

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: G. J.

przeciwko: (...) spółce akcyjnej w S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 30 stycznia 2013r. sygn. akt VIII GC 906/12

1.  oddala apelację,

2.  zasadza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 80/13

UZASADNIENIE

Powódka G. J. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w S. na swoją rzecz kwoty 8.474,87 zł z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 7.974,87 zł, od dnia 22.07.2011 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 500,00 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

i zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu strona powodowa podała, że powódka jest nabywcą wierzytelności od W. W. (1) przysługującej mu od pozwanej z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 21.06.2011 r. wyrządzonej zbywcy wierzytelności przez kierowcę ubezpieczonego w firmie pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody związane z ruchem tych pojazdów w pojeździe marki F. (...) nr rej. (...). Strona pozwana uznała swoją odpowiedzialność co do zasady i wypłaciła poszkodowanemu kwotę 6.162,04 zł, na którą to kwotę składały się koszty naprawy pojazdu, uznane i wyliczone przez (...) S.A. w kwocie netto. Poszkodowany nie zgodził się z decyzją pozwanego z powodu potrącania części zamiennych, zaniżenie stawek za roboczogodzinę, stosowanie zamienników nieoryginalnych części przy kalkulowaniu szkody przez pozwanego. W dniu 06.09.20011 r. poszkodowany sprzedał wierzytelność powódce. Powódka zleciła sporządzenie wyceny kosztów naprawy pojazdu rzeczoznawcy i ustaliła, że rzeczywiste koszty naprawy pojazdu zgodnie z protokołem oględzin wynoszą 14.136,91 zł. Powódka podała, że poniosła koszty wykonania tej ekspertyzy w wysokości 500 zł netto i wniosła o ich zwrot zgodnie z art. 363 § 1 k.c. jako związanych ze szkodą.

W związku z powyższym powódka pismem z dnia 05.10.2011 r. wezwała pozwanego do zapłaty.

W odpowiedzi na pozew z dnia 30 lipca 2012 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenia powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu. w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych lub przedłożonego zestawienia kosztów, przeprowadzenie dowodów z dokumentów wskazanych w uzasadnieniu na pozew na okoliczności wskazane w uzasadnieniu, w szczególności na okoliczność zgłoszenia szkody, ustalonego przez poszkodowanego oraz pozwanego ubezpieczyciela zakresu uszkodzeń w pojeździe, a także zgodne ich zakwalifikowanie do naprawy, zawnioskowania przez poszkodowanego sposobu rozliczenia szkody, wysokości kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu z uwzględnieniem ustaleń poszkodowanego i pozwanego Ubezpieczyciela, wysokości wypłaconego odszkodowania, a także o przeprowadzenie dowodu z wyceny nr (...) na okoliczność kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu, przeprowadzenie wnioskowanego przez powódkę dowodu z opinii biegłego z zakresu rzeczoznawstwa samochodowego na wymienione w odpowiedzi na pozew okoliczności. Pozwany wniósł również o dokonanie przez biegłego oględzin przedmiotowego pojazdu, o zobowiązanie powódki do przedłożenia faktur VAT, paragonów oraz innych dokumentów, przesłuchanie W. W. (1) w charakterze świadka, o zobowiązanie W. W. (1) do przedłożenia faktur VAT, paragonów oraz innych dokumentów oraz do przedłożenia ewidencji środków trwałych prowadzonej działalności gospodarczej.

Zaskarżonym wyrokiem z dn. 30 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.385,96 zł. z ustawowymi odsetkami i oddalił powództwo w pozostałej części oraz orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 21 czerwca 2011 r. został uszkodzony należący do W. W. (1) samochód marki F. (...) o nr rej. (...). Sprawca kolizji był ubezpieczony u pozwanego na podstawie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Poszkodowany zgłosił pozwanemu szkodę w dniu 22 czerwca 2011 r.

Pozwany przeprowadził kalkulację naprawy w systemie A. w celu oszacowania szkody i wypłacił poszkodowanemu kwotę 6.162,04 zł, na którą to kwotę składały się koszty naprawy pojazdu, uznane i wyliczone przez (...) S.A. w kwocie netto. Powódka zleciła sporządzenie wyceny kosztów naprawy pojazdu rzeczoznawcy we własnym zakresie i ustaliła, że rzeczywiste koszty naprawy pojazdu zgodnie z protokołem oględzin wynoszą 14.136,91 zł.

Powódka poniosła koszty wykonania tej ekspertyzy w wysokości 500 zł netto. Poszkodowany W. W. (1) sprzedał wierzytelność przysługującą mu w stosunku do pozwanego powódce G. J. dnia 6 września 2011 r., o czym powiadomił pozwanego.

Pojazd F. (...) został wyprodukowany w 2005 r., pierwsza rejestracja 2006 r., w oględzinach po zdarzeniu ujawniono przebieg 42 322 km.

W dniu 5 października 2011 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwot w wysokości tak jak w pozwie. Pozwany nie zapłacił żądanej kwoty.

Sąd rejonowy ustalił ponadto, że rzeczywisty, uzasadniony technicznie koszt naprawy samochodu marki F. (...) nr rej. (...), z uwzględnieniem cen rynkowych na rynku lokalnym, przy zastosowaniu części zamiennych o porównywalnej jakości (oznaczone w systemie A. symbolami O i (...)) w czerwcu 2011 r. wynosił 13 589,29 zł brutto, czyli netto 11 048 zł. Przywrócenie pojazdu do stanu przed zdarzenia wymagało użycia części oryginalnych lub części zamiennych o porównywalnej jakości. Użycie części o porównywalnej jakości pozwalało na przywrócenie stanu sprzed zdarzenia. W przypadku użycia części oryginalnych koszt naprawy wynosił 13 859, 54 zł brutto czyli byłby wyższy o około 300 zł od naprawy przy użyciu części zamiennych o porównywalnej jakości ( koszt 13 589, 29 zł). Sąd Rejonowy uznał także, iż W. W. (1) prowadzi działalność gospodarczą i miał możliwość odliczenia podatku VAT. Mając na uwadze zebrane w sprawie dowody, Sąd Rejonowy uznał, że skoro powód oświadczył, że W. W. prowadzi działalność gospodarczą i pomimo to nie dokonał odliczenia podatku VAT to po pierwsze poszkodowany jest nie tylko zobowiązany do działań w celu zmniejszenia rozmiaru szkody ale jeżeli W. W. miał możliwość dokonania odliczenia podatku VAT to roszczenie powódki w tym zakresie jest bezpodstawne. Ponadto wbrew twierdzeniom powódki ciężar dowodu co do tego, iż pozwany w istocie nie dokonał odliczenia podatku VAT obciążał ją a nie pozwanego gdyż z tego faktu powódka wywodziła określone skutki prawne.

Powódka w ocenie Sądu Rejonowego nie wykazała, że W. W. nie odliczył podatku VAT ani nawet nie wskazała, że nie miał takiej możliwości. W tym stanie zarzut pozwanego co do braku podstawy żądania należności w zakresie podatku VAT należy uznać za zasadny. Biegły jednoznacznie wyliczył koszt naprawy pojazdu a Sąd Rejonowy przyjął jednocześnie możliwość użycia ad casum zamiennych części do naprawy, co podnosił pozwany.

Sąd Rejonowy zważył, że stosownie do treści art. 882 § 1 k. c. w wykonaniu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pozwany przyjął odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim przez ubezpieczonego. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 k. c.). Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: zdarzenie, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem i szkodą (art. 361 k. c.). W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości poniesionej szkody.

W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu „wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy.”(wyrok SN z dnia 20 listopada 1970 r., II CR 425/72 (OSNCP 1973. nr 6, poz. 111).

Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Efekt w postaci naprawienia szkody osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem.

Za „niezbędne” kosztów naprawy należy uznać takie koszty, które obejmują przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/2003, Lex Polonica nr 361525, Biuletyn Sądu Najwyższego 2003/6 str. 4, Gazeta Prawna 2003/122 str. 26, Jurysta 2003/9-10 str. 54, OSNC 2004/4 poz. 51).

W przedmiotowej sprawie, według pozwanego koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosił 6162,04 zł, a według powoda kwotę 14.136,91 zł. Różnica w ustalonych przez strony kosztach naprawy pojazdu wynikała z przyjętego przez pozwanego założenia, że przy naprawie pojazdu zastosowano najniższe stawki robocizny oraz alternatywne części zamienne.

W ocenie Sądu Rejonowego, kryteria doboru części zamiennych powinny zagwarantować przywrócenie pojazdu do stanu przed powstaniem szkody z zachowaniem bezpieczeństwa trwałości, niezawodności i estetyki stanu z przed powstania szkody. Skoro biegły wskazał, że wystarczające do prawidłowej naprawy są części zamienne, a pojazd nie był pojazdem nowym czy objętym gwarancją a pojazdem kilkuletnim o określonym przebiegu, a ponadto powód nie udowodnił, iż w pojeździe były wyłącznie części oryginalne fabryczne, jak też mając na uwadze, że części zamienne są porównywalnej jakości do oryginalnych należało przyjąć wartość – wysokość kosztów naprawy przy użyciu kosztów alternatywnych. Wobec powyższego w ustaleniu odszkodowania Sąd Rejonowy oparł się na opinii biegłego, który wyliczył, iż koszt naprawy samochodu marki F. (...) o nr rej. (...) z tytułu szkody, z użyciem części nieoryginalnych wynosi około 13.589,29 zł brutto, a powodowi ad casum należne jest kwota w wysokości netto (11.048 zł) gdyż W. W. prowadził działalność gospodarczą i nawet jeżeli nie odliczył podatku VAT miał taką możliwość.

W oparciu o argumenty wymienione wyżej Sąd Rejonowy z uwagi na zapłaconą wcześniej przez pozwanego kwotę 6162,04 zł zasądził na rzecz powódki kwotę 5385,96 zł (11 048- 6162,04= 4885 , 96 zł plus 500 zł jako koszt prywatnej opinii daje kwotę 5385,96). W zakresie odsetek od tej kwoty odsetki przysługują od 30 dnia po zgłoszeniu szkody (art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych …., Dz.U. z 2003 r., nr 124, poz. 115), z akt szkodowych wynika, iż szkodę zgłoszono 22.06.2011r., stąd odsetki przysługują od dnia 22.07.2011r. W tym stanie rzeczy Sąd nie miał wątpliwości co do tego, że przyznana przez ubezpieczyciela kwota odszkodowania była zaniżona i nie wystarczyłaby na pokrycie kosztów naprawy pojazdu.

Sąd Rejonowy podzielił także pogląd wyrażony w orzecznictwie Sądu Najwyższego, iż odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r., III CZP 24/2004, Lex Polonica nr 367046, Biuletyn Sądu Najwyższego 2004/5), taka sytuacja ad casum ma miejsce. Stąd za zasadne zdaniem Sądu Rejonowego jest dochodzenie kwoty 500 zł jako kosztów poniesionych tytułem oszacowania przez powódkę szkody, kwota ta wchodzi w zakres odszkodowania.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd oparł o art. 100 k.p.c.

Apelację od wyroku Sadu Rejonowego złożyła powódka, zaskarżając go w części tj. w kwocie 2811,54 zł. i zarzucając:

- naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 34 ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach komunikacyjnych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z dnia 22 maja 2003 r. w zw. z art. 361 par. 2 k.c. i 363 par. 2 k.c., poprzez niewłaściwą ocenę materiału dowodowego i uznanie, iż powódce należne jest odszkodowanie w kwocie 13.589,29 zł, wyliczone przy użyciu części nieoryginalnych oraz, iż odszkodowanie należne jest w kwocie netto, gdyż poszkodowany mógł odliczyć sobie przy zakupie pojazdu podatek VAT,

Mając na uwadze powyższe powódka wniosła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na rzecz powódki kwoty 8197,50 zł z ustawowymi odsetkami od: kwoty 7697,50 zł od dnia 22 lipca 201 Ir. do dnia zapłaty i od kwoty 500 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, przy obciążeniu pozwanego kosztami postępowania za obie instancje według norm przepisanych,

- ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie akt Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania przy pozostawieniu temu sądowi rozstrzygnięcia w zakresie kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Pozwany wskazał, że stanowisko co do zasądzenia odszkodowania z uwzględnieniem cen części oryginalnych sygnowanych marką producenta można przyjąć co najwyżej w odniesieniu do pojazdów uszkodzonych wskutek kolizji, ale kilkuletnich, o niskim stopniu zużycia eksploatacyjnego, objętych jeszcze gwarancją producenta i podatnych przez to na ubytek wartości handlowej w razie naprawy nowymi zamiennikami zamiast części oryginalnych. O tyle stanowisko to nie jest usprawiedliwione w przypadku pojazdu starego. Istotnym jest również, to iż różnica pomiędzy użyciem części oryginalnych zamiast zamiennych o porównywalnej jakości wynosiło zaledwie 300 zł.

Pozwany podzielił też stanowisko Sądu Rejonowego co do kwestii wypłaty odszkodowania w kwocie netto.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, w realiach niniejszej sprawy nie było żadnych racji, które przemawiałyby za koniecznością zmiany zaskarżonego orzeczenia lub jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Podkreślić trzeba, że organ pierwszoinstancyjny przeprowadził postępowanie dowodowe zgodnie z dyspozycją art. 233 k.p.c, nie przekraczając zarazem zasady swobodnej oceny dowodów.

Sąd Okręgowy podziela przy tym ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy i w związku z tym, wobec braku konieczności ich powtarzania przyjmuje je jako własne.

Odnosząc się natomiast do podniesionych w apelacji zarzutów stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia przez Sąd Rejonowy wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego i procesowego.

Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego, iż w przedmiotowej sprawie powódka nie wykazała, że do naprawienia szkody w uszkodzonym pojeździe niezbędne byłoby zastosowanie oryginalnych części i tym samym, że szkoda nie zostałaby naprawiona przy użyciu alternatywnych części zamiennych. Sąd Rejonowy zasadnie bowiem przyjął, że w przypadku, gdy uszkodzony samochód nie był pojazdem nowym, czy też objętym gwarancją ale pojazdem kilkuletnim, o określonym przebiegu, wystarczające do wykonania prawidłowej naprawy byłoby użycie alternatywnych części zamiennych.

Zgodnie zaś z art. 824 1 § 1 k.c o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia, nie może być wyższa od poniesionej szkody i w każdym przypadku wysokość należnego odszkodowania należy oceniać z uwzględnieniem realiów konkretnej sprawy.

Sąd Okręgowy podziela też stanowisko Sądu Rejonowego, że w niniejszej sprawie powódka nie wykazała, iż odszkodowanie powinno być wypłacone w kwocie brutto, skoro jak zauważył Sąd Rejonowy i czemu powódka nie zaprzeczyła, W. W. jest przedsiębiorcą i może dokonać odliczenia podatku VAT. Powódka wskazała jedynie, że poszkodowany jakkolwiek prowadzi działalność gospodarczą, to nie dokonał odliczenia podatku. Ta okoliczność nie może jednak zdaniem Sądu Okręgowego uzasadniać zasądzenia odszkodowania w kwocie brutto, skoro poszkodowany nie skorzystał z możliwości odliczenia takiego podatku, a co do zasady poszkodowany powinien zawsze zmierzać do minimalizowania szkody.

Wbrew twierdzeniom powódki, nie wykazała ona przy tym, że poszkodowany, prowadzący działalność gospodarczą nie miał możliwości dokonać odliczenia podatku VAT, a na niej, jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy spoczywał ciężar wykazania tej okoliczności. Na zarzut pozwanego podniesiony w odpowiedzi na pozew, w piśmie procesowym z dn.3.08.2012 r. powódka wskazała jedynie, że poszkodowany takiego odliczenia nie dokonał, i nie wyjaśniła z jakiego powodu. Tymczasem pozwany, już w odpowiedzi na pozew podniósł zarzut nie przedstawienia przez powódkę żadnych dokumentów, które wskazywałyby na brak możliwości takiego odliczenia. W tym zakresie ciężar dowodu spoczywał na powódce.

Ponadto, powódka przyznała w apelacji, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wzywał ją do przedstawienia stosownych dowodów na te okoliczność, a mimo tego powódka tego nie uczyniła. W ocenie zaś Sądu Okręgowego, samo oświadczenie poszkodowanego złożone jak twierdzi powódka w postępowaniu likwidacyjnym, czy umowa sprzedaży samochodu, nie wyczerpują przesłanki wykazania okoliczności innej niż wynika ona z ogólnie obowiązujących przepisów, co do możliwości odliczana podatku VAT.

W uchwale z dnia 16 października 1998 r. (III CZP 42/98, OSNC 1999/4/69, Prok.i Pr.-wkł. 1999/2/27) Sąd Najwyższy stwierdził, że odszkodowanie za szkodę poniesioną przez podatnika podatku VAT, przysługujące mu z tytułu umowy ubezpieczenia auto-casco, nie obejmuje podatku VAT w zakresie, w jakim poszkodowany podatnik mógł obniżyć podatek należny o kwotę podatku VAT naliczonego przy nabyciu towarów i usług w celu naprawienia szkody.

Mając zatem na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację powódki i orzekł o kosztach postępowania odwoławczego.