Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 237/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Regina Kurek

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSO del. Kamil Grzesik

Protokolant:

Katarzyna Mitan

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2020 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 11 czerwca 2019 r. sygn. akt IX GC 287/18

1.  oddala apelację

2.  zasądza od strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz strony pozwanej Przedsiębiorstwo (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSO (del.) Kamil Grzesik

Sygn. akt : I AGa 237/19

UZASADNIENIE

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. , w pozwie skierowanym przeciwko Przedsiębiorstwu (...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. domagała się zasądzenia kwoty 117.630,46 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, oraz obciążenia przeciwniczki procesowej kosztami procesu .

Na kwotę dochodzonego świadczenia złożyły się :

a/ wynagrodzenie za usunięcie namułów wraz z wywozem na wysypisko. Tego świadczenia powódka zgodnie z umową łączącą strony wprawdzie nie wykonała ale była gotowa to uczynić , co pozwana uniemożliwiała, powierzając te prace wybranemu przez siebie podmiotowi trzeciemu ,

b/ wynagrodzenie za prace dodatkowe zespołu nurków, polegające na usuwaniu zagruzowania i mułu, których obecność na dnie została spowodowana niewłaściwym odmuleniem obszaru przez ten podmiot trzeci. Należna kwota odpowiada wynagrodzeniu za czynności takiego zespołu przez okres siedmiu dni , oraz

c/ równowartość skapitalizowanych odsetek za opóźnienie dla obu wyżej wymienionych należności, na które strona powodowa wystawiła, niezapłacone przez kontrahentkę faktury.

Sąd Okręgowy w K. wydał w dniu 14 maja 2014r upominawczy nakaz zapłaty, którym uwzględnił powództwo.

W sprzeciwie od tego orzeczenie spółka (...) , negując go w całości , domagała się oddalenia powództwa oraz obciążania powódki i kosztami postępowania.

W swoim stanowisku procesowym podnosiła , że wynagrodzenie za wykonie roboty w postaci usunięcia i wywozu namułów nie jest powódce należne byłej albowiem nie była przygotowana do przeprowadzenia procesu odmulania w sposób prawidłowy. Pracownicy (...) zjawili się na miejscu wykonania tych prac dopiero w kwietniu 2013 r., a więc znacznie później niż przewidziany umową termin rozpoczęcia tych robót , oznaczony umownie na 12 listopada 2012r , a także data ich zakończenia – 28 lutego 2013r,

Dochodzone wynagrodzenie za prace dodatkowe także nie jest powódce należne gdyż praca zespołu nurków , jak wynikało z umowy stron , miała być wynagrodzona w sposób ryczałtowy , stanowiąc element uzgodnionego wynagrodzenia umownego o takim charakterze.

Ponieważ zapłata za faktury obejmujące te dwa elementy świadczeń nie była usprawiedliwiona, żądanie z tytułu skapitalizowanych odsetek także nie jest uzasadnione.

Wyrokiem z dnia 27 marca 2017r Sąd Okręgowy w K. :

-zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 21.740,345 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 marca 2014,

- w pozostałym zakresie oddalił powództwo, oraz

- zasądził od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 3.617 zł tytułem kosztów procesu.

Na skutek apelacji obu stron , Sąd Apelacyjny w K. wyrokiem z dnia 26 stycznia 2018r orzeczenie to uchylił i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania , wskazując na kierunek w jakim należy prowadzić postępowanie w uznaniu , że wydając kontrolowane instancyjnie orzeczenie, Sąd niższej instancji nie rozpoznał istoty sprawy.

Sąd Apelacyjny wyraził też stanowisko zgodnie z którym :

- wynagrodzenie określone w umowie z tytułu odmulania i wywozu urobku (pkt 1 załącznika do umowy ) było wynagrodzeniem ryczałtowym, a strony przez cały okres jej obowiązywania nie doprowadziły do jakiejkolwiek zmiany jej postanowień . Zatem do oceny tego żądania nie znajdował zastosowania art. 628 § 1 k.c.,

- strona powodowa identyfikuje podstawę faktyczną roszczenia w tej jego części, która odnosi się do wynagrodzenia za prace związane z odmuleniem i wywozem z faktem niemożliwości wykonania tych robót z przyczyn, za które odpowiada zamawiająca, mimo, że (...) była gotowa je zrealizować,

- twierdzenia zawarte w motywach pozwu oraz wynikające z relacji prezesa zarządu strony powodowej M. K. co do tego o ile [w ramach robót traktowanych przez żądającą jako dodatkowe związane z z wydłużoną w porównaniu z założeniami umownymi, pracą nurków ] , a tym co na ten temat pisze ona w odpowiedzi na apelację , są rozbieżne.

W na nowo prowadzonym postępowaniu strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska , jedynie doprecyzowując ich szczegóły i formułowały wnioski dowodowe.

Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2019r Sąd Okręgowy w Krakowie :

-zasądził od strony pozwanej Przedsiębiorstwa (...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. na rzecz strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. kwotę 10.371,21 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, liczonymi od dnia 12 marca 2014 r. do dnia zapłaty [ pkt I ]

- w pozostałym zakresie powództwo oddalił [ pkt II],

-zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz Przedsiębiorstwa (...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. kwotę 5.892,66 zł, tytułem kosztów procesu[ pkt III],

- nakazał ściągnąć od strony powodowej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 83,79 zł , tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych[ pkt IV] oraz ;

- nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 9,31 zł z tego samego tytułu [ pkt V sentencji wyroku].

Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Strony podpisały umowę nr (...), datowaną na dzień 8 listopada 2012 r., na podstawie której strona pozwana zleciła powódce remont konstrukcji betonowych bramy powodziowej Stopnia Wodnego (...), pow. (...) – z materiałów zamawiającego, w zakresie objętym kosztorysem ofertowym, stanowiącym integralną część umowy jako zał. nr 1.

Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy, wynagrodzenie wykonawcy za wykonanie jej przedmiotu wynosiło 75.101,50 zł netto + VAT. Zgodnie z ust. 3 wykonane roboty miały zostać rozliczone fakturami VAT, wystawionymi w oparciu o protokoły odbioru zakończenia faktycznie zrealizowanych robót, a faktura końcowa – w oparciu o protokół końcowy oraz na podstawie kosztorysu powykonawczego, podpisanych przez upoważnionych przedstawicieli obu spółek wykonawczyni i zamawiającej .

Zgodnie z ust. 4 zamawiająca zobowiązywała się zapłacić należności wykonawczyni w terminie 30 dni od daty otrzymania faktury przelewem bankowym na jej rachunek wskazany na fakturze.

Na podstawie § 3 pkt. 1 termin przekazania frontu robót określono na 12 listopada 2012 r. W jego pkt. 2 wskazano, że roboty objęte kosztorysem ofertowym stanowiącym załącznik do umowy w poz. 1 – odmulanie wraz z wywozem urobku wykonane zostaną pomiędzy 12 listopada 2012 r. a 28 lutego 2013 r.

W pkt. 3 określono, że prace wskazane w tym załączniku w pozycjach 2,3,4 zostaną zrealizowane w okresie od 12 listopada 2012 r. do 31 maja 2013 r.

Strony § 7 ust. 1 postanowiły , iż wszelkie braki stwierdzone przy odbiorze spółka wykonawca zobowiązana jest usunąć na własny koszt w terminie ustalonym w protokole odbioru końcowego.

Po myśli ust. 2 tego paragrafu uprawnienia zamawiającej spółki (...) z tytułu rękojmi za wady fizyczne wykonanych i wybudowanych materiałów wygasają po upływie 36 miesięcy, licząc od dnia zakończenia czynności odbioru końcowego.

Zgodnie z § 12 wszelkie zmiany i uzupełnienia treści umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Załącznik nr 1 do umowy stanowił kosztorys ofertowy na wykonanie konstrukcji betonowych bramy powodziowej SW (...), pow. (...), woj. (...). W załączniku wskazany został zakres robót i wynagrodzenie za poszczególne pozycje / ich elementy – części /

1. usunięcie namułów wraz z wywozem na wysypisko – uzgodnione miejsce składowania – 480,00 m 3 x 112,00 zł/m 3, co daje łączną kwotę 53.760,00 zł netto;

2. montaż zamknięć remontowych (kozły i iglice) od wody górnej i dolnej oraz doszczelnienie – praca nurków – 2 kpl x 5.200,00 zł/komplet (przy czym komplet oznaczał całe zamknięcie na jednym przepływie, co daje łączną kwotę 10.400,00 zł netto;

3. przyczółki – roboty wykonywane na mokro (prace podwodne), pod lit. a – lokalne skucie luźnych i słabych fragmentów betonów do nośnego podłoża wraz z wywozem poza teren budowy – średnia głębokość skucia – 4,00 cm do 6,00 cm: 14,40 m 2 x 96,00 zł./m 2, łączna kwotę 1.382,40 zł netto, pod lit. b – czyszczenie powierzchni metodą hydrodynamiczną – 72,00 m 2 x 78,00 zł/m 2, co daje łączną kwotę 5.616,00 zł netto, pod lit. c – naprawa powierzchni szybkowiążącą zaprawą do prac podwodnych przy głębokości 6,00 cm: 14,40 m 2 x 96,00 zł/m 2, łącznie kwota 1.382,40 zł netto.

Pozycja czwarta zakładanie filara – roboty wykonywane na mokro, pod lit. a/ lokalne skucie luźnych i słabych fragmentów betonu do nośnego podłoża wraz z wywozem poza teren budowy śr. głębokość 2,00 cm: 4,40 m 2 x 96,00 zł/m 2, łączna kwota 422,40 zł netto, pod lit. b/ oczyszczenie powierzchni metoda mechaniczną – 22,00 m 2 x 78,00 zł/m 2, łączna kwota 1.716,00 zł netto, pod lit. c / naprawa powierzchni szybkowiążącą zaprawą do prac podwodnych 4,40 m 2 x 96,00 zł/m 2, łączna kwota 422,40 zł netto.

Koszty całości prac wymienionych w załączniku wyniosły 75.101,60 zł netto, co odpowiadało wynagrodzeniu przewidzianemu w umowie.

Wycenę przyjętą w kosztorysie przygotowywała powódka na wniosek pozwanej w związku z przystąpieniem przez spółkę (...) do przetargu na wykonanie prac przy stopniu wodnym. Warunki uzgodnione wcześniej ustnie na jesieni 2012r znalazły odzwierciedlenie w umowie zawartej na piśmie.

W wiadomości elektronicznej z dnia 22 listopada 2012 r. pracownik spółki (...) M. W. napisała do J. N. (1), reprezentującego pozwaną wiadomość o treści „czekamy na umowę”.

Wcześniej aniżeli w marcu 2013 r. Z. B., pracownik strony powodowej , uzyskał informację od prezesa zarządu (...) M. K. , że umowa pomiędzy stronami została doprecyzowana i że przedmiotem prac będzie m.in. usunięcie nanosów spod mostu.

W dniu 1 marca sprawdził ich poziom , stwierdzając , że jest ich ok. 20 cm. Na miejscu prowadzenia prac pojawił się po raz kolejny w dniu 13 kwietnia 2013 r. i wtedy stwierdził, że prace polegające na usunięciu namułów zostały już wykonane koparką.

W tym dniu Z. B. nie zamierzał rozpoczynać prac odmulających.

Planował je zrealizować metodą przesunięcia mułu wzdłuż nurtu za pomocą pomp refulacyjnych. Inne metody nie były rozważane.

Inwestor- [ (...) Zarząd Gospodarki Wodnej w K.] , w trakcie rozmów ze stroną pozwaną wykluczył usuwanie namułów pompą/ refulerem / z uwagi na zbity materiał . Wskazał też miejsce na które należy materiał ten wywozić.

Na przełomie 2012 r. i 2013 r. o wykluczeniu przez inwestora użycia pompy i eżektora jako sposobu usuwania tego materiału, J. N. (1)- prezes zarządu spółki pozwanej, informował M. K. , który stwierdził, że wymyśli jakieś rozwiązanie dotyczące usuwania namułów.

Reprezentant spółki (...) kontraktował się też w tej sprawie z członkiem zarządu strony powodowej W., który nie przedstawił żadnego konkretnego sposobu wykonania odmulenia. (...) nie proponowała zamawiającej innego sposobu usuwania namułów aniżeli za pomocą pompy i eżektora.

W dniu 10 kwietnia 2013 r. , wskazana wyżej pracownica powódki , wysłała do prezesa zarządu M. K. wiadomość e-mail, o temacie „umowa – (...)w załączeniu której znajdował się skan umowy nr (...) zawartej między stronami. Była podpisana ze strony Przedsiębiorstwa (...) – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. przez J. N. (1) i D. N..

Z dalszej części ustaleń wynika , że ;

decyzją z dnia 8 maja 2013 r. Dyrektor Urzędu(...) udzielił stronie powodowej zezwolenia na wykonywanie prac podwodnych na śródlądowych drogach wodnych w celu remontu konstrukcji betonowych bramy powodziowej SW (...), w okresie od 8 maja 2013 r. do 7 listopada 2013 r. Wniosek o wydanie tego zezwolenia został złożony przez spółkę (...) w dniu 17 kwietnia 2013 r.

Namuły zostały usunięte na zlecenie strony pozwanej przez podmiot trzeci – firmę (...) , przed rozpoczęciem montażu zamknięć remontowych, a J. N. (1) poinformował o tym M. K..

Zamknięcia te miały umożliwić wykonanie prac remontowych w zakresie betonowania podwodnego, które było realizowane przez (...) Przedsiębiorstwo (...).

Przy zgarnianiu mułu [ za pomocą koparki ] przez firmę (...) , część została nagarnięta na próg, w którym znajdowały się gniazda kozłów – zagłębienia służące do montażu zamknięć remontowych-. Jednocześnie z usuwaniem namułów trwały prace związane ze skuwaniem betonu w części nad wodą.

Z. B. pracownik pozwanej poinformował powódkę o konieczności wygarnięcia powstałego w ten sposób rumoszu z gniazd , miejsc posadowienia zamknięć remontowych. . Zdecydował o wykonaniu tych prac wspólnie z reprezentującym pozwaną A. M..

Wygarnianie zwałów rumoszu z progu, w którym znajdowały się wspomniane gniazda , do których miały być montowane zastawki remontowe, zajęło 4 dni robocze pracy nurków.

Roboty te były częściowo wykonywane ręcznie, a częściowo przy wykorzystaniu maszyn - bazy z koparką firmy (...).

Spółka (...) wykonała prace w zakresie określonym w pkt 2 – 4 załącznika do umowy, przy czym oczyszczenie progu wymagało również podkuwania podwodnego nierównych krawędzi progu betonowego celem osadzenia równoległego szpilek oraz skuwania ścianki przyczółku prawego, powstałych w trakcie zalewania konstrukcji przyczółku. Przy doszczelnianiu brali udział nurkowie, choć ich asysta przy tych pracach nie była pierwotnie zakładana.

W piśmie z dnia 22 czerwca 2013 r. spółka wykonawca zwróciła się do zmawiającej o sporządzenie aneksu do umowy, obejmującego dodatkowe operacje, związane z uszczelnieniem zapór kozłowo – iglicowych, jak również pomoc w tworzeniu dodatkowych umocnień na drugim przepuście z powodu braków w płycie dennej, wskazując, że wartość tych prac wyniosła 16.900 zł. Do zmiany umowy nie doszło.

Inwestor odebrał roboty od strony pozwanej protokołem z dnia 25 czerwca 2013 r.

W dniu 5 sierpnia 2013 r. powódka wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 66.124,80 zł obejmującą należne wynagrodzenie z tytułu remontu konstrukcji betonowych bramy powodziowej SW (...) w zakresie objętym kosztorysem ofertowym .

W dokumencie określono termin płatności tego świadczenia na 4 września 2013r.

Faktura została zwrócona bez zapłaty ze wskazaniem nie wykonania prac związanych z odmulaniem i wywozem urobku jak również , iż w części wynagrodzenie umowne , w wysokości łącznej 21 341, 60 zł . za roboty rzeczywiście zrealizowane, zapłacone wcześniej.

Jak wynika ponadto z ustaleń , w dniu 17 sierpnia 2013r w siedzibie strony pozwanej doszło do spotkania stron mającym na celu ustalenie należnego powódce wynagrodzenia za wykonane faktycznie prace , w tym dodatkowe czynności nurków. Nie przyniosło ono porozumienia.

Pismem z dnia 1 października 2013 r. strona powodowa wezwała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 53.760 zł z tytułu wynagrodzenia umownego oraz kwoty 7 x 5.200 zł z tytułu dodatkowych siedmiu dni pracy nurków.

W dniu 31 grudnia 2013 r. spółka (...) wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 44.772 zł z tytułu dodatkowych 7 dni pracy nurków , z terminem płatności na dzień 23 stycznia 2014 r.

W piśmie z dnia 28 maja 2014 r. Przedsiębiorstwo (...) – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. , skierowanym do byłej kontrahentki wskazała, że w związku z planowaną przez nią technologią prac w zakresie odmulania, odstąpiła od umowy w zakresie, który obejmowała te część robót.

Ponadto Sąd I instancji ustalił , iż pozwana z tytułu w wynagrodzenia umownego zapłaciła na rzecz spółki (...) kwotę 21.341,60 zł za zrealizowanie robót opisanych w punktach 2, 3, 4 załącznika do umowy łączącej strony.

W ramach rozważań prawnych Sąd I instancji uznał , że zadanie powódki jest usprawiedliwione jedynie w niewielkiej części, w odniesieniu do wynagrodzenia za prace dodatkowe.

Oceny tej dokonał odrębnie, w stosunku do poszczególnych elementów składowych roszczenia - wyróżnionych przez żądającą zapłaty.

W odniesieniu do żądania wynagrodzenia za roboty wymienione w punkcie 1 załącznika do umowy , związanych z usunięciem i wywiezieniem nanosów, Sąd Okręgowy uznał , iż wbrew twierdzeniom spółki (...), nie była ona gotowa do ich zrealizowania w sposób uzgodniony przez strony.

Zatem, w warunkach gdy prace te zrealizował podmiot trzeci , któremu zleciła to strona pozwana , powódka nie może skutecznie dochodzić od niej tej części świadczenia określonego w umowie .

Sąd argumentował taką ocenę wskazaniem , że umowa łącząca strony była umową o roboty budowlane.

Taka jej kwalifikacja odnosiła się także do prac wymienionych w punkcie 1 załącznika albowiem była to praca przygotowawcza, umożliwiająca przystąpienie do dalszych prac remontowych.

Odwołując się do normy art. 649 ( 4) § 3 k.c. wskazał , iż to powódka obowiązana była w sporze udowodnić , swoją gotowość do wykonania tych robót prace w terminie umownym i że doznała w tym zakresie ze strony spółki (...) przeszkód , które takie wykonanie uniemożliwiły. Jego zdaniem (...) takiemu ciężarowi nie sprostała.

Wskazał w szczególności , że skoro firma (...) rozpoczęła wykonywanie odmulania już po terminie umownym , którego data graniczną był 28 lutego 2013r oznacza to , że powódka nie przystąpiła do tych prac we właściwym czasie.

Umowa stron wyraźnie określała także sposób wykonywania tych robót . Zatem gotowość do wykonania prac refulerem i przepchnięcie namułów z nurtem nie była wystarczająca, a spółka wykonawca nie dowiodła , że była w stanie usunąć ten materiał z miejsca pozyskania w inny sposób .

Sąd uznał też, iż brak było podstaw do przyjęcia, że front robót nie został spółce (...) oddany w lutym 2013 r., skoro jej roboty odmulające miały rozpoczynać inne prace związane z remontem stopnia wodnego.

Z oceną tej części roszczenia łączyła się kwestia terminu w jakim strony zawarły umowę.

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku zgodnie z którym strony w sposób niebudzący wątpliwości określiły termin zawarcia umowy w brzmieniu jej postanowień .

Doszło do złożenia zgodnych oświadczeń woli o treści wskazanej w tym dokumencie , a powodowa spółka nie wykazała, by wskazana w umowie data 8 listopada 2012r nie była w żaden sposób powiązana z procesem jej zawierania.

W szczególności odosobnionym jest twierdzenie prezesa zarządu pozwanej M. K. , że do podpisania doszło dopiero po faktycznym rozpoczęciu robót.

Sąd podkreślił przy tym , że nawet gdyby do podpisania jej rzeczywiście doszło w innej dacie ,niż wskazana w dokumencie nie oznacza, że strony nie mogły ustalić takiej daty jej zawarcia.

Co więcej , mogły złożyć zgodne oświadczenia co do zawarcia umowy jeszcze przed złożeniem podpisów . W relacjach pomiędzy stronami sporu taka sytuacja mogła mieć miejsce , na co wskazuje ustalony w sprawie sposób ich postępowania, w świetle którego sama data złożenia podpisów nie była dla nich szczególnie istotna.

Sąd I instancji uznał że pozwana formalnie podpisała dokument umowy umowę pomiędzy 22 listopada2012 r. a kwietniem 2013 r.

Przedmiotem konsensusu stron było to , iż datą zawarcia umowy będzie 8 listopada 2012 r. O poprawności takiego wnioskowania świadczy tez to , że ustalenia stron co do tego jak roboty należy wykonać były dokonywane wzajemnie na jesieni- 2012r Uzgodnienia te potem zostały przeniesione do umowy.

Zdaniem Sądu nawet gdyby uznać , że umowa została zawarta w kwietniu 2013r , już wówczas wykluczonym było wykonanie tej części zamówionych prac , która było usuniecie namułów skoro zrealizował je wcześniej inny podmiot - firma (...). Okoliczności te wykluczają tym bardziej zasadność żądania powódki w odniesieniu do tego elementu składowego dochodzonego roszczenia.

Ale zasadniczą przyczyna oddalenia tej części żądania spółki (...) było uznanie przez Sąd , iż nie była gotowa do tego , aby w czasie określonym w treści umowy [ do 28 lutego 2013r ], wykonać odmulanie zgodnie z treścią przyjętego na siebie zobowiązania .

Nie wykazała, by w ogóle w tym terminie podejmowała działania mające na celu wykonanie umowy.

Nie została przez powódkę opisana szczegółowo technologia wywozu nanosów, do którego wykonania miała być gotową .Tylko dokładny jego opis pozwalałby na ocenę zgodności z umową . Również brak zezwolenia na wykonywanie prac podwodnych w okresie od lutego do kwietnia 2013 r., wymaganego na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 17 października 2003 r. o wykonywaniu prac podwodnych, publ. Dz.U. 2017 r., poz. 1970 t.j.) wskazuje na brak gotowości do wykonania prac , także metodą stosowaną przez powódkę, czyli za pomocą pompy szlamowej [ refulera].

Przy tym , jego zdaniem , mimo , że strona pozwana nie złożyła wyraźnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy w zakresie odmulania, tym nie mniej z takim skutkiem należy utożsamić fakt , że za pośrednictwem prezesa N. zakomunikowała stronie powodowej, że prace w zakresie odmulania będzie wykonywała inna firma, w związku z brakiem aktywności powódki . Tym samym doszło do skutku odstąpienia przez czynności konkludentne.

Na koniec tej części rozważań Sąd uznał , że brak było w materiale procesowym podstaw do ustalenia , że na skutek nie wykonania tych robót przez (...)strona pozwana zaoszczędziła środki finansowe. Tym bardziej , że odmulanie to wymagało wynajęcia koparki na barce i przeprowadzenia tych czynności na znacznie większym obszarze niż tylko same progi.

Oceniając tę część roszczenia , w ramach którego powódka dochodziła wynagrodzenia za roboty dodatkowe - siedem dni pracy nurków stanął na stanowisku , iż jest ono usprawiedliwione ale jedynie w części , którą uwzględnił, zasądzając na rzecz powódki od pozwanej kwotę 10 371, 21 zł.

Na wstępie takiej oceny wskazał , że strony uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe i w czasie trwania umowy nie ulegało ono zmianie.

Wobec niewykonania przez stronę powodową prac objętych pkt 1 załącznika do umowy, przy realizacji dalszej części robót (...) powinna mieć zapewniony front robót taki, jakby sama wykonała prace polegające na odmulaniu w sposób prawidłowy.

Skoro w czasie odmulania doszło do naniesienia na próg zapory zanieczyszczeń, brak podstaw do uznania, że usunięcie tych zanieczyszczeń mieściło się w zakresie rzeczowym umowy stron.

Przewidywała ona wprawdzie usunięcie namułów, ale nie rumoszu powstałego z elementów skuwanego betonu w części progu znajdującego się nad powierzchnią wody, pomieszanego z niestarannie usuwanym mułem, nagarniętego na próg przez koparkę. [używaną przez firmę (...) ].

W konsekwencji tylko w zakresie usuwania tego rumoszu i zanieczyszczeń powstałych na skutek pracy tej firmy, osadzonego w zagłębieniach / gniazdach/ , gdzie umieszczane miały być elementy zastaw remontowych Sąd uznał, że żądanie powódki jest uzasadnione.

Tym bardziej , że zlecenie ich realizacji nastąpiło przez spółkę (...) powódce już na miejscu wykonywania robót. Faktu ich zlecenia pozwana w toku sporu nie kwestionowała.

Określając wysokość wynagrodzenia za nie , Sąd uznał, że jest ono należne (...)w wysokości zwykłego wynagrodzenia za prace tego rodzaju, zgodnie z art. 628 § 1 zd. 2 k.c. stosowanego per analogiam do umowy o roboty budowlane.

W oparciu o opinię biegłego przyjął , iż że stawka rynkowa za wykonanie prac podwodnych wynosiła około 2.000 zł netto za dzień pracy zespołu nurków

Z umowy nie wynikała stawka umowna za taki czasokres. Brak było przy tym jakichkolwiek podstaw do jego ustalenia w sposób wskazywany przez spółkę wykonawcę , szczególnie , że wynagrodzenie za prace nurków przewidziane w umowie stron miało charakter ryczałtowy. Podnosił w szczególności , iż wyraźnie określono, że wynagrodzenie dotyczyło kompletu zamknięć. , Zatem powódka nie mogła w tym zakresie skutecznie domagać się wynagrodzenia za dni pracy nurków , których nie ujmowała nawet w swojej ofercie , przeniesionej w tym zakresie potem do załącznika stanowiącego integralną część umowy stron .

Dlatego (...) nie może zaliczać do zakresu rzeczowego tej dodatkowej pracy podkuwania progu podwodnego czy doszczelnienia zamknięć – prace te były przedmiotem umowy, a należne za nie wynagrodzenie objęte było kalkulacją obecnie skarżącej.

Dlatego też, na podstawie odpowiednio stosowanego art. 628 § 1 zd. 2 k.c, dodatkowe wynagrodzenie Sąd uznał za należne powódce za usuwanie przez zespół nurków rumoszu przez okres czerech dni. Przy tym wskazał , w oparciu o analizę materiału procesowego na jakiej podstawie określił taki ich czasokres.

Przy przyjęciu za wnioskami biegłego, stawki za taka usługę w wymiarze 2 000 złotych ustalonej poprzez uśrednienie wysokości stawek podanych przez eksperta + podatek Vat w stawce 23 % .

Odpowiada ono kwocie 9840 zł.

Rozmiar roszczenia należnego powódce uzupełnia , w ocenie Sądu Okręgowego , także część świadczenia z tytułu skapitalizowanych odsetek ustawowych , liczonych od dnia 9 października 2013r , uwzględniwszy fakt i datę wezwania do spełnienia świadczenia oraz termin w jakim zgodnie z nim , pozwana miała to świadczenie dobrowolnie wykonać do daty wniesienia pozwu .

Ta część należności obciążającej spółkę (...) to kwota 531, 21 zł.

Od świadczenia głównego Sąd I instancji zasądził także odsetki za opóźnienie od daty wniesienia pozwu.

O kosztach procesu oraz wydatkach związanych z postępowaniem, Sąd Okręgowy orzekł stosując art. 100 kpc oraz art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

W części motywów poświęconej ich rozliczeniu pomiędzy stronami , szczegółowo wskazał jego elementy.

Apelację od tego orzeczenia złożyła tylko strona powodowa obejmując jej zakresem punkty II i III i IV jego sentencji.

We wniosku środka odwoławczego postulowała wydanie przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia reformatoryjnego , którym na rzecz skarżącej zostanie od Przedsiębiorstwa (...) – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. zasądzona dodatkowo kwota 107 259, 60 złotego wraz z odsetkami liczonymi od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Pozwana zostanie także obciążana całością kosztów procesu.

Ponadto spółka (...) domagała się przyznania na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Apelacja została oparta na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego , w sposób mający dla treści rozstrzygnięcia istotne znaczenie , a to :

a/ art. 233 i 328 §2 kpc , jako następstwa nierozpatrzenia w sposób wszechstronny zgromadzonego materiału dowodowego , co przełożyło się także na błędy w zakresie ustaleń faktycznych , które zdaniem autora apelacji polegały na konstatacjach faktycznych przyjętych przez Sąd Okręgowy , zgodnie z którymi :

- umowa została zawarta w dniu 8 listopada 2012r , mimo , że miało to miejsce około kwietnia 2013r,

- w czasie gdy odmulanie było powierzane firmie (...) , powódka pozostawała w opóźnieniu z rozpoczęciem tego etapu prac , mimo , że do ich ukończenia pozostawało wówczas 27 dni .

Niezasadnym też było przyjęcie , że (...)nie planowała wywożenia namułów , mimo , iż metoda puszczania ich z nurtem była jedynie rozważana przez wykonawcę , o ile byłoby dopuszczalne,

- Sąd ustalił , że metoda usuwania namułów za pomocą pompy szlamowej lub eżektora nie prowadzi do wyciągania ich z dna ponad powierzchnię wody, np. na barkę ,

- skarżąca była informowana przez przedstawiciela spółki (...) , iż odmulanie powierza innemu podmiotowi, w sytuacji gdy powódka dowiedziała się o tym dopiero gdy firma (...) zakończyła już zlecone jej przez pozwaną mu prace objęte punktem 1 załącznika do umowy ,

- spółka z B. nie pozostawała w gotowości do wykonania czynności związanych z odmulaniem mimo , że taką gotowość deklarowała i miała możliwości techniczne i osobowe ich zrealizowania.

Zarzucana wada postępowania Sądu I instancji miała polegać także na nie przyjęciu czasokresu pracy nurków w ramach robót dodatkowych , na podstawie oświadczeń strony skarżącej,

b/ art. 278 kpc wobec samodzielnego , bez prowadzenia dowodu z opinii biegłego odpowiedniej specjalności , ustalenia , że prowadzenie robót określonych w punkcie 1 załącznika do umowy , za pomocą pompy szlamowej i eżektora , nie mogło doprowadzić do odmulenia dokonanego w czasie określonym umową , a także określenia ilości dni poświęconych przez nurków na prace dodatkowe,

c/ art. 503 §1 kpc wobec przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka B. Z.mimo , że ten wniosek strony pozwanej był objęty prekluzją,

- naruszenia prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie :

1/ art. 635 kc w z w zw z art. 656 i 77§1 oraz 60 kc poprzez przyjęcie , że doszło do dorozumianego odstąpienia od części umowy przez zamawiającą , mimo , że powódka dowiedziała się o zleceniu odmulania innemu podmiotowi dopiero po tym kiedy praca ta została zakończona. Tego rodzaju zmiana zakresu świadczenia powódki wykonawcy wymagała formy pisemnej , która nie została zachowana ,

2/ art. 65§1 i 2 kc jako konsekwencji przyjęcia , że (...) godziła się na przyjęcie wstecznego obowiązywania umowy zawartej przez strony , a zatem i na to , że opóźnia się ze spełnieniem świadczenia[ w zakresie przeprowadzenia prac objętych punktem 1 załącznika ],

3/ art. 70 §1 kc, wobec przyjęcia , że moment zawarcia umowy jest niezależny od daty jej podpisania przez strony,

4/ art. 65 kc w zw z §1 umowy stron w związku z punktem 1 załącznika do niej. Podnoszony błąd Sąd polegał na nie uwzględnieniu , że technika wydobywania namułów przez skarżącą i transportowania ich na brzeg została pozostawiona swobodnemu wyborowi wykonawcy ,

5/ art. 649 4§3 w zw. z art. 649 5kc w zw z art. 671i 644, 656 kc jako następstwa nie uwzględnienia żądania pozwu w całości mimo , że skarżąca była gotowa wykonać umowę zgodnie z jej postanowieniami , a strona przeciwna nie odstąpiła od wskazanej wyżej jej części w sposób skuteczny.

Odpowiadając na apelację strona pozwana domagała się jej oddalenia , jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia strony powodowej kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy powódki nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

Nie można podzielić żadnego z zarzutów apelacyjnych na których opiera się jego konstrukcja.

Nie ma racji strona skarżąca stawiając zarzuty procesowe.

Przed przystąpieniem do ich oceny wskazać na wstępie należy , że zarzut tego rodzaju jest uzasadniony jedynie wówczas , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.

Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.

Co więcej , Sąd drugiej instancji, rozpoznający sprawę na skutek apelacji, jest związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego.

Oznacza to, że bez podniesienia w apelacji odpowiedniego zarzutu - nie może rozważać z urzędu- uchybień prawu procesowemu popełnionych przez sąd pierwszej instancji, choćby miały wpływ na wynik sprawy.

/ por. także , wskazany jedynie dla przykładu , jeden z najbardziej aktualnych , na datę orzekania przez Sąd Apelacyjny , wyrażający również takie stanowisko, judykat Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2020r , sygn. III UK 293/19 /.

To, w jaki sposób , bardzo rozbudowanej redakcyjnie apelacji, powódka motywuje te zarzuty pozwala stwierdzić , że jakkolwiek powołuje naruszenie zarówno art. 328 §2 kpc / w brzmieniu doniosłym dla rozstrzygnięcia / jak i art. 233 kpc /należy przyjmować, iż skarżąca neguje sposób zastosowania przez Sąd Okręgowy tylko pierwszej z jednostek redakcyjnych tej normy , ta bowiem dotyczy kryteriów oceny zgormadzonych w sprawie dowodów/ , w istocie za ich pośrednictwem podważa treść przyjętych przez Sąd ustaleń faktycznych , zdaniem apelującej skonstatowanych w sposób obarczony wskazanymi w siedmiu punktach na stronie drugiej apelacji, błędami.

Skarżąca w istocie utożsamia wszystkie te nieprawidłowości jako prowadzące do wskazanych błędów ustaleń.

Dlatego Sąd II instancji także łącznie będzie się do nich odnosił .

Jedynie dla zapewnienia kompletności wywodu i wobec obowiązku oceny wszystkich postawionych w środku odwoławczym zarzutów , wskaże jedynie uzupełniająco , traktując sformułowane zarzuty odrębnie , iż :

-niezasadny jest zarzut naruszenia art. 328 §2 kpc.

Jak wynika z ukształtowanego i jednolitego , podzielanego przez Sąd Apelacyjny, w składzie rozstrzygającym sprawę, orzecznictwa Sądu Najwyższego może on być uzasadniony jedynie wyjątkowo , gdy konstrukcja pisemnych motywów orzeczenia Sądu niższej instancji jest tak wadliwa , iż nie zawierają one danych pozwalających na przeprowadzenie na ich podstawie kontroli instancyjnej orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując , zarzut naruszenia tego przepisu jest uzasadniony wtedy , gdy uzasadnienie wyroku nie pozwala na stwierdzenie czy Sąd prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego i [ lub ] procesowego.

/ por. także wskazane jedynie ilustracyjnie postanowienie SN z dnia 21 listopada 2001, sygn. I CKN 185/01 powołane za zbiorem Lex/

Tego rodzaju zasadniczymi / konstrukcyjnymi / wadami motywy zaskarżonego wyroku nie są dotknięte.

Wynika z nich z oparciu o jakie ustalenia i wnioski prawne , odwołane do mających w sprawie zastosowanie norm prawa materialnego, Sąd oparł swoje rozstrzygniecie. Wiadomo jest z jego lektury także w jaki sposób i dlaczego ocena zgromadzonych dowodów została przeprowadzona we wskazany w uzasadnieniu sposób.

Nie jest w związku z tym usprawiedliwiona argumentacja skarżącego wspierająca ten zarzut, tym bardziej , że Sąd rozpoznając sprawę i motywując wydane orzeczenie nie ma obowiązku wskazywać w jaki sposób odnosi się do wszystkich twierdzeń i ocen stron . Jego obowiązek w tym zakresie ogranicza się tylko do tych , które z punktu widzenia przedmiotu uzasadnianego rozstrzygnięcia , uznaje za doniosłe.

Niezasadny jest również zarzut naruszenia art. 233 §1 kpc. w postaci przekroczenia grani swobodnej oceny zgromadzonych dowodów.

Skuteczne postawienie tego zarzutu wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażający podobne stanowisko , powołany tylko przykładowo, judykat Sądu Najwyższego z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , powołany za zbiorem Lex/ .

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.

Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To, w jaki sposób strona pozwana motywuje jego realizację , wyklucza uznanie go za uzasadniony.

W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów [ i opartych na wnioskach z tej oceny wynikających ustaleń faktycznych , które przez to miałyby być dotknięte wytykanymi przez spółkę (...) błędami ] , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , apelująca ogranicza się do przeciwstawienia jej własnej ich wersji , jej zdaniem poprawnej.

Przy czym opiera ją na obszernych , dobranych przez siebie fragmentach materiału dowodowego , w szczególności relokacji przedstawiciela skarżącej - prezesa zarządu M. K. czy w ten właśnie sposób , wyselekcjonowanych, korzystnych dla przyjętej wersji relewantnych dla oceny roszczenia zdarzeń , części relacji świadków , w szczególności wnioskowanych przez siebie.

Nieprawidłowość Sądu na której oparte są wszystkie ze wskazanych wyżej zarzutów , mających / o czym była już mowa wyżej / , wspierać przede wszystkim zarzut wady ustaleń - zgodnie z argumentacją apelantki - sprawdza się do tego ,że nie przyjął on wersji okoliczności faktycznych dotyczący okoliczności towarzyszących zawarciu umowy oraz realiów w jakich była ona wykonywana , afirmowanej przez spółkę (...) .

Już stwierdzenie takiego sposobu motywowania stawianych zarzutów wystarcza dla oparcia tak uzasadnianych zarzutów , jako nietrafnych.

Zatem tylko w formie uwag uzupełniających należy wskazać , że bezzasadnym jest argument spółki wykonawcy , że Sąd Okręgowy ustalił , iż umowa, nr (...) , jako dokument została podpisana w dniu 8 listopada 2012r.

Ustalenie w tym zakresie jest bowiem inne , a mianowicie , że do podpisania samego dokumentu doszło pomiędzy 22 listopada 2012r , a kwietniem 2013r. Wynika z nich także , że uzgodnienia ustane co do zakresu powierzonych spółce (...) prac , a także sposobu ich wykonywani które później znalazły odzwierciedlenie w tekście dokumentu umowy miały miejsce na jesienią 2012r.

Z ustaleń tych / które w tej części nie są w apelacji kwestionowane / wynika także , że:

- umowa zawarta przez strony była konsekwencją udziału strony pozwanej w przetargu na wykonanie remontu elementów stopnia wodnego (...) , organizowanego przez (...) Zarząd Gospodarki Wodnej w K.. Jego wyłonionym w tym trybie wykonawcą było pozwane Przedsiębiorstwo(...) - spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

Powódka była zatem jej podwykonawcą w zakresie robót, które strony ustaliły w umowie datowanej na 8 listopada 2012r.

Oferta powódki na realizacje tych prac została w pełni zaaprobowana przez zamawiającą pozwaną . To spółka (...) przygotowała także załącznik nr 1 do umowy zaatutowany „ Kosztorys ofertowy na wykonanie konstrukcji betonowych bramy powodziowej SW (...) , pow. (...) , woj. (...)”.

Kosztorys ten , stanowiąc obopólnie aprobowany zakres rzeczowy oraz harmonogram prac zleconych przez zamawiającą powódce określał , że ich pierwszy etap obejmował usuniecie namułów wraz z wywozem na wysypisko , ryczałtowe wynagrodzenie za tę część robót oraz terminy początkowy i końcowy tego elementu prac jak / k.13 v akt/.

Z treści umowy [ §3 ust. 1 i 2 ] wynikało , że miały one zostać podjęte i zakończone przez spółkę (...) pomiędzy 12 listopada 2012r a 28 lutego 2013r / k. 12 akt /.

Dodać do tego trzeba , iż z wewnętrznego ukształtowania §3 umowy wynikało , że usuniecie namułów wraz z wywozem na wysypisko , było to etapem wstępnym ogółu zamówionych robót skoro tylko on miał w sposób bardziej szczegółowy / ściślejszy/ oznaczony termin realizacji. W odróżnieniu od prac pozostałych opisanych w pozycjach 2, 3 i 4 załącznika, które mając być ukończonymi - generalnie - do 31 maja 2013r powinny być podjęte w okresie pomiędzy 12 listopada 2012 a tą data końcową.

Ponadto z końcowego fragmentu § 3 umowy dotyczącego tego , co jest warunkiem kontynuacji robót przez powódkę /a które ona nietrafnie w apelacji interpretuje jako podstawę do twierdzenia , iż umowa została zawarta najwcześniej w kwietniu 2013r / należy przyjąć , że strony przewidywały ,iż roboty zaczną się już w 2012r. Decydującym o poprawności takiego wniosku jest to , ze fragment ten mówi o „kontynuacji „ prac w 2013r o ile inwestor – (...) Zarząd Gospodarki Wodnej w K. , będzie miał środki na dalsze prowadzenie inwestycji jako całości.

Wszystkie te okoliczności pozwalają na wniosek zgodnie z którym strony musiały być związane postanowieniami umownymi co najmniej od końca listopada 2012r.

Wykluczonym przy tym jest stanowisko skarżącej zgodnie z którym miało to miejsce dopiero w kwietniu 2013r.

Gdyby tak było to przygotowany niespornie przez nią , powoływany wcześniej załącznik do umowy zupełnie , już w chwili podpisania umowy w tym czasie nie byłby aktualny , co najmniej w odniesieniu do pierwszego etapu robót / odmulenie wraz z wywozem materiału na wysypisko/. Końcowy termin jego ukończenia już wówczas byłby przekroczony.

Niespornym przy tym było , iż w ramach relacji umownych pomiędzy stronami nie tylko nie doszło do skutecznej korekty postanowień dotyczących warunków realizacji tego etapu prac . Co więcej , (...) nawet nie podnosiła twierdzeń , że o taką zmianę wobec zamawiającej ubiegała się.

Z kolejnej części ustaleń wynika , że powódka planowała usunąć muł za pomocą pompy szlamowej - refulera , a wyciągnięty z obszaru przyszłych prac remontowych materiał, spławić z prądem wody. Taka metoda wykonawcza , którą zwykle posługiwała się była sprzeczna z technologicznym życzeniem inwestora , które było dla spółki (...) wiążące.

Dlatego prezes zarządu pozwanej J. N. informował o braku akceptacji dla metody „ spławu „ prezesa pozwanej M. K. , a ten zapewnił , że „ jakieś rozwiązanie znajdzie”. Do tej wymiany stanowisk doszło na przełomie listopada i grudnia 2012r.

Wynika z tych ustaleń również , że odpowiedzialny za roboty przedstawiciel spółki (...) - świadek B. jak i członek jej zarządu W., pomimo dalszych ze strony zmawiającej prób ustalenia tej metody, nie podali jej .

Do tego dodać należy , że powódka nie podjęła żadnych , realnych kroków przygotowawczych do wykonania tego etapu robót zgodnie z przyjętym na siebie zobowiązaniem, w tym w zakresie dochowania uzgodnionego terminu ich zakończenia.

Nie było pomiędzy stronami sporne to , że dla przeprowadzenia odmulania [ nawet niezależnie od metody , która będzie zastosowana ] koniczne było uprzednie uzyskanie administracyjnego zezwolenia na prace podwodne w granicach szlaku śródlądowego.

O takie zezwolenie , jak wynika z niekwestionowanych ustaleń , spółka (...) wystąpiła do Dyrektora Urzędu (...) w K. dopiero 17 kwietnia 2023r . Uzyskała je decyzją z 8 maja 2013r na okres do 7 listopada 2013r.

Zaniechanie dotyczące okresu wcześniejszego tylko upewnia poprawności konstatacji faktycznej , zgodnie z którą żadne prace przygotowawcze do odmulania nie były podejmowane do czasu upływu terminu w którym ten etap robót miał być już ukończony.

Wobec tego twierdzenia zawarte w apelacji , że nie przyjęcie po stronie skarżącej takiej gotowości wykonawczej , w tym posiadania dla niego odpowiedniej liczby pracowników i urządzeń , tego , że nie zakładała przyjęcia metody usunięcia mułu, w sposób wymagany przez inwestora, potwierdzają zasadność zarzut błędu ustaleń , nie może zostać uznane za usprawiedliwione.

Dlatego , po upływie umownego terminu wykonania odmulania , spółka (...) powierzyła wykonie tej pracy spółce (...) , która już wówczas była na terenie inwestycji [ realizując inne roboty na zamówienie pozwanej ].

Wykonała je [ nie do końca starannie o czym będzie mowa niżej ] , za pomocą koparki , która muł przenosiła na barkę , w celu jej wywiezienia na wysypisko , tak jak chciał tego (...) w K..

Stąd niezasadnym jest zarzut skarżącej co do ustalenia , że w chwili kiedy pozwana zleciła te robotę (...) , skarżąca nie była w opóźnieniu z realizacją tej części robót.

Zważywszy na to , w jaki sposób powódka formułuje swoje roszczenie w części dotyczącej zasądzenia części wynagrodzenia za odmulanie i jakie fakty powołuje dla jego uzasadnienia , kwestia tego , kiedy dowiedziała się o powierzeniu tej części robót firmie (...) oraz jaki skutek przyniosło to dla umowy stron, są prawnie irrelewantne dla oceny tej części jej żądania. [ zagadnienie to zostanie omówione w dalszej części motywów ] .

Wykluczyć należy trafność ocenianego zarzutu także w odniesieniu do konstatacji dotyczących tego , że(...)nie rozważała wywiezienia namułów na wysypisko i była gotowa do wykonania roboty wymaganą przez inwestora metodą.

Twierdzenia tej treści nie zostały w postępowaniu dowiedzione .

Nawet gdyby przyjąć , iż załączony do apelacji dokument zatytułowany „ technologia wykonania usługi „ / k. 501 akt / został formalnie zgłoszony jako dowód - /a byłby on dowodem spóźnionym w rozumieniu art. 381 kpc albowiem odwołanie się do niego należy uznać za reakcję strony na stanowisko prawne Sądu I instancji , którym powództwo w znacznej części zostało oddalone /, to i tak nie mógłby on potwierdzać tego ,że spółka z B. była rzeczywiście gotowa wykonać pierwszy etap robót w umówionym terminie.

Nie ma też racji skarżąca, gdy wady ustaleń upatruje w nie podzieleniu przez Sąd I instancji twierdzeń powódki co do ilości godzin , które zużyli nurkowie przy wykonywaniu robót uznanych za dodatkowe.

Z ustaleń dokonanych w postępowaniu wynika , że praca nurków określona w umowie , była funkcjonalnie związana z robotami ściśle remontowymi, przy zamknięciach kozłowo - iglicowych od strony poziomu dolnej i górnej wody.

Poza zakresem tych specjalistycznych ich zadań , za które strony uzgodniły wynagrodzenie ryczałtowe , pozostała praca w postaci podwodnego usuwania zanieczyszczeń rumoszowych z gniazd - miejsc posadowienia elementów zamknięć , które miały być remontowane.

Miała ona charakter robót dodatkowych w porównaniu z zakresem rzeczowym uzgodnionym umownie , a jej wykonanie było niezbędne dla podjęcia dalszego etapu prac [ oznaczonych w załączniku pod pozycjami 2, 3 i 4 ]. Były przy tym konsekwencją niestarannego wykonania usuwania mułu przez firmę (...). Używana przez nią koparka nasunęła na próg [ i miejsce zamknięć część mułu pomieszanego z elementami skutego z elementów progu nad powierzchnią wody , betonu].

W konsekwencji , zupełnie niezasadne , było posłużenie się przez (...), przy określaniu wysokości dochodzonej części świadczenia, wynagrodzenia za te prace stawkami przyjętymi dla wyliczenia umownego wynagrodzenia ryczałtowego.

Strony zawierając porozumienie co do wykonania przez powódkę tych dodatkowych prac , nie określiły należnego wynagrodzenia za nie ani parametrów jego ustalenia.

Wobec tego Sąd trafnie odwołując się do opinii biegłego R. M. ,/ k. 156,157 akt/ ostatecznie przez strony w tym zakresie nie negowanej i uśredniając podawane przez eksperta stawki za tego rodzaju prace przyjął ją , stosując per analogiam art. 628 §1 kc , na poziomie 2 000 złotych netto za dzień pracy.

Trzeba przy tym dostrzec , że Sąd I instancji szczegółowo podał przyczyny dla których w oparciu o zgromadzony materiał procesowy przyjął ,że ta dodatkowa robota obejmująca tylko usuwanie rumoszu z miejsca z gniazd w których miały być umiejscawiane iglice i kozły ale nie, jak chciałaby tego powódka twierdząca , że prace te zajęły ogółem siedem dni roboczych , ani miejsc skuwania betonu czy też związanych z doszczelnianiem zamknięć [ Ta część prac zespołu nurków była wynagradzana ryczałtem przyjętym przez strony w umowie ] , nie wymagała dłużnego czasu aniżeli cztery dni pracy specjalistów.

Należy zauważyć , że tak określone wynagrodzenie dodatkowe- także w zakresie przyjętej przez Sąd metodologii, zostało zaaprobowane przez pozwaną , która nie złożyła apelacji.

Z kolei profesjonalnie zastępowana powódka , negując obecnie jego poprawność , nie zgłaszała ani w toku postępowania przed Sądem I instancji jak i w postępowaniu odwoławczym, dowodu z opinii biegłego służącej weryfikacji przyjętych założeń, których podstawy faktyczne, wsparte wnioskami specjalisty zostały wyżej wskazane.

Zatem krytyka apelacyjna tego ustalenia także nie jest usprawiedliwiona , podobnie jak nietrafnym jest zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 278 kpc, który po części jest w ten sam sposób motywowany.

Zarzut ten jest również chybiony , w odniesieniu do nie ustalenia poprzez opinię biegłego odpowiedniej specjalności tego, czy metodą zakładaną przez (...) [pompa szlamowa i eżektor ] da się wykonać odmulanie w sposób spełaniający wymagania zamawiającego.

Oto bowiem, nawet ewentualny błąd Sądu w tym zakresie nie mógł mieć wpływu na ostateczny wynik sprawy wyrażony w treści rozstrzygnięcia poddanego kontroli instancyjnej.

Jak już była o tym mowa wyżej , z ustaleń dokonanych w sprawie wynika , iż powódka nie podjęła w czasie , który gwarantował zrealizowanie pierwszego etapu prac , żadnych przygotowań do odmulania. Stąd kwestia czy metoda , którą planowała do niego zastosować byłaby skuteczna , w odniesieniu do wyciagnięcia mułu na powierzchnię , pozostaje bez znaczenia dla oceny zasadności tej części jej roszczenia, której upatruje ona w wynagrodzeniu za gotowość do przeprowadzenia odmulania.

Już tylko uzupełniająco należy dodać , iż - co także wynika z ustaleń dokonanych w postępowaniu, użycie pompy szlamowej i eżektora zostało wykluczone przez zamawiającą, skoro inwestor wymagał od spółki (...) usunięcia mułu z dna obszaru przeszłych robót remontowych i wywiezienia i go na ściśle wskazane przez (...) w K. składowisko.

Nie ma racji skarżąca także podnosząc ostatni z zarzutów procesowych w postaci naruszenia art. 503 §1 kpc.

Miał on zostać zrealizowany poprzez to , iż Sąd dopuścił dowód z przesłuchania w charakterze świadka B. Z. , który, zdaniem powódki, był objęty prekluzją.

Nie może on zostać podzielony z dwóch, niezależnych od siebie przyczyn.

Po pierwsze dlatego , że decyzja procesowa Sądu I instancji o dopuszczeniu tego dowodu nie została zakwestionowana przez powódkę zarzutem wywodzonym z art. 162 kpc. Zaniechanie to , zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego , podzielanym przez Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym sprawę, wyklucza skuteczne zbudowanie na fakcie podjęcia tej decyzji procesowej zarzutu apelacyjnego

Po wtóre, nie można zasadnie mówić o tym , ze niosek ten był sprekludowany w warunkach , gdy po wydaniu przez Sąd II instancji orzeczenia kasatoryjnego , zważywszy na kierunek dalszego prowadzenia postępowania, wyznaczony wskazaniami zawartymi w motywach tego rozstrzygnięcia , Sąd Okręgowy zezwolił stronom na uzupełnienie stanowisk o kolejne wnioski dowodowe wśród których znalazł się także postulat przesłuchania tego świadka. / por. pismo procesowe pozwanej z 30 maja 2018r k. 378 akt /.

Uznanie , że żaden z zarzutów procesowych nie jest uzasadniony ma m. in. to następstwo , że ustalenia , które Sąd Okręgowy uczynił podstawą faktyczną wydanego wyroku , jako poprawne w świetle zgromadzonego materiału dowodowego i kompletne dla wydania orzeczenia kończącego spór stron , Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

Nie ma również racji strona skarżąca, podnosząc zarzuty materialne.

Przed przystąpieniem do ich bardziej szczegółowej oceny , dla uporządkowania dalszej części wywodu, przypomnieć należy jak strona powodowa identyfikowała dochodzone roszczenie w znaczeniu procesowym.

Składało się ono z trzech elementów.

Pierwszy , obejmował żądanie zapłaty wynagrodzenia ryczałtowego za pierwszy etap prac określonych rzeczowo w pkt 1 załącznika do umowy/ kwota 53 760 zł + VAT /

(...) , motywując to żądanie twierdziła , że kwota ta jest jej należna , gdyż jakkolwiek rzeczywiście prac tych nie wykonała zgodnie z umową łączącą strony ale była do tego wykonawstwa gotowa , doznając przeszkody w realizacji tego świadczenia za której powstanie odpowiada strona przeciwna.

Drugi element roszczenia to wynagrodzenie za robotę dodatkową - nie przewidziane umową czynności zespołu nurków , w związku z koniecznością usuwania rumoszu z pobliża progu wodnego a także doszczelniania zamknięć remontowych tegoż , od strony dolnej i górnej wody. Powódka twierdziła, iż należne jej świadczenie z tego tytułu odpowiada siedmiu dniom dodatkowej pracy zespołu nurków za cenę , którą utożsamiała ze stawką uzgodnioną umownie dla innych prac podwodnych tego zespołu przy remoncie zastawy.

Trzeci element tego roszczenia to skapitalizowane odsetki obliczone w sposób bliżej podany przez spółkę (...).

Gdy uwzględni się taką procesową identyfikację przedmiotu sporu stron , którego obecnie skarżąca przez cały czas trwania sporu nie modyfikowała , uznać należy , iż podstawą normatywną pierwszego z jego elementów składowych jest norma art. 649 4 §3 kc , do której nota bene wprost odwoływała się spółka z B. jako jego podstawy prawnej.

Skoro tak , to dla oceny jego zasadności nie ma znaczenia to, czy umowa łącząca strony - będąc umową o roboty budowlane - przestała wiązać w zakresie tej ich części , której dotyczył pkt 1 załącznika do niej [ odmulanie wraz z wywozem materiału na wysypisko ] na skutek odstąpienia od niej przez zamawiającą. / Nota bene nie mogło do niego dojść skoro odstąpienie , jak przyjmuje Sąd I instancji nie przybrało formy pisemnej , a co najwyżej było dokonane przez spółkę (...) poprzez czynności dorozumiane /.

Doniosłym było natomiast to, czy za te prace powódka , która ich nie wykonała / a za które zostało przewidziane umownie odrębne , częściowe wynagrodzenie o charakterze ryczałtowym / , może uzyskać wynagrodzenie albowiem pozostawała w gotowości do takiego wykonawstwa.

Na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć negatywnie.

Nie podzielając zatem pierwszych dwóch z podniesionych przez pozwaną zarzutów materialnych , powiedzieć należy , że powódka nie dowiodła z przyczyn faktycznych o których była już mowa , że w takiej gotowości pozostawała aby wykonać odmulenie z wywózką materiału na miejsce składowania określone przez inwestora w czasie , który był oznaczony przez strony w załączniku do umowy .

Skoro nie była do tego realnie gotowa, wynagrodzenie za nie było jej należne nawet niezależnie od tego czy i jakie przeszkody stawia by miała temu wykonawstwu zamawiająca .

Zatem tylko na marginesie należy dodać , iż fakty ustalone w sprawie nie dają dostatecznej podstawy do potwierdzenia , że skorzystanie przez zmawiającą z usług firmy (...) można ocenić w realiach rozstrzyganej sprawy za taką przeszkodę. Zlecenie wykonania robót objętych pierwszym etapem , nastąpiło bowiem w czasie okresie kiedy wykonanie tych prac w terminie umownym przez spółkę (...) było - według oceny obiektywnej- niemożliwe.

Powódka nie dysponowała w dniu 28 lutego 2013r niezbędną dla podjęcia tych prac decyzji administracyjnej – zezwolenia na wykonanie prac pod wodą w ciągu szlaku śródlądowego Nie wystąpiła o nie tylko do końca lutego 2013r ale nawet przez dalsze półtora miesiąca. Tym samym chybiony jest również zarzut materialny powołany przez skarżącą , w przejętej przez nią kolejności , jako szósty

Nie ma racji apelująca , gdy podnosi zarzut naruszenia art. 65 §1 i 2 kc, w sposób przez nią opisany, wiążąc go z ustaleniem przez Sąd I instancji daty podpisania umowy.

Jak już była o tym mowa , Sąd Okręgowy wbrew stanowisku skarżącej, nie skonstatował , iż umowa stron została podpisana 8 listopada 2012r.

Doniosłym dla oceny roszczenia dochodzonego pozwem, wywodzonego z braku zapłaty za odmulenie i wywóz materiału ma to , że już nawet przed tą datą strony uzgodniły zasadnicze elementy umowy i obie czuły się tymi uzgodnieniami związane . Później następowało tylko ich doprecyzowywanie.

Stąd , jak trafnie przyjmuje Sąd niższej , dla żadnej z kontrahentek sama data widniejąca na dokumencie umowy nie miała zasadniczego znaczenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego , skoro to spółka (...) przygotowywała podstawowy dla treści umowy załącznik do niej , odzwierciedlający wprost treść jej oferty , której była autorką, na prośbę pozwanej , a spółka (...) posłużyła się nią, uczestnicząc w przetargu organizowanym przez (...) Zarząd Gospodarki Wodnej w K. , na wykonawstwo prac remontowych przy stopniu wodnym (...) , to zakładając , że (...) postępowała racjonalnie , a terminy wykonania poszczególnych etapów robót ujętych w załączniku, miały mieć charakter rzeczywisty , do zawarcia umowy doszło jeszcze w listopadzie 2012r, a najpóźniej na przełomie listopada i grudnia tego roku. Wtedy przedstawiciel zamawiającej poinformował wykonawcę jakiej metody odmulenia wymaga inwestor, łącząc usuniecie pozyskanego materiału z przewiezieniem go na składowisko.

Taka też metoda odmulenia została ujęta w treści punktu 1 tego dokumentu.

Taki czasokres zawarcia umowy potwierdza także treść jej postanowienia ujętego w paragrafie 3 , który stanowi o warunku przy którym zamówione prace mogą być kontynuowane w roku 2013r.

Zakładając logiczne następstwo zdarzeń ; umowa zostaje podpisana w 2012r i jej realizacja wówczas ma być rozpoczęta . Roboty będą realizowane w dalszym ciągu w roku kolejnym o ile inwestor będzie miał zabezpieczone na nie środki.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 70 §1 kc w sposób opisany w motywach apelacji skoro możliwym jest uzgodnienie warunków umowy i jej faktyczna realizacja , nawet bez spisania postanowień umownych na piśmie. Wobec tego o ile nastąpił consens stron co do esentialia negotii czynności prawnej , data dokumentu , o ile powstał, może nie mieć znaczenia. Trzeba także dostrzec , że wskazywana norma ma charakter wyłącznie interpretacyjny, mając zastosowanie tylko w razie wątpliwości co do czasu zawarcia umowy.

Zarzut kolejny - wymieniony przez skarżąca jako piaty w kolejności jest niezasadny skoro, jak wskazano wyżej , powódka nie dowiodła , iż była gotowa do wykonania odmulenia w czasie , który został przez strony umownie uzgodniony.

Bez znaczenia jest wobec tego to jak, zgodnie z jej li tylko procesowymi deklaracjami, miało następować wywożenie namułów na wysypisko.

W uznaniu , że również żaden z zarzutów materialnych sformułowanych przez powódkę wobec orzeczenia poddanego kontroli instancyjnej nie jest usprawiedliwiony , Sąd Apelacyjny orzekł o oddaleniu apelacji , na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 649 4§3 i 649 5kc.

Rozstrzygając o kosztach postępowania apelacyjnego , Sąd II instancji zastosował art. 98 §1 i 3 kpc oraz 99 kpc i wynikającą z niego, dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu , zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy.

Uwzględniając z jednej strony wskazaną w apelacji wartość przedmiotu zaskarżenia , a z drugiej fakt , że koszty te po stronie wygrywającej pozwanej ograniczyły się do wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym, kwota należna Przedsiębiorstwu (...) – spółce z o. o. w K. od powódki została ustalona na podstawie § 2 pkt 6 w zw z §10 ust5. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych z 22 października 2015r [ jedn. tekst DzU z 2018 poz. 265 ]

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSO / del / Kamil Grzesik