Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VA Ca 361/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący Sędzia SA Robert Obrębski (spr.)

Sędziowie: SA Przemysław Kurzawa

SA Ewa Kaniok

po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia 2021 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z (...)

przeciwko M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 28 stycznia 2020 r., sygn. akt II C 922/19

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od M. K. na rzecz (...) kwotę 8100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Przemysław Kurzawa Robert Obrębski Ewa Kaniok

Sygn. akt VA Ca 361/20

UZASADNIENIE

Pozwem z 1 kwietnia 2019 r. (...) wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od M. K. kwoty 217081,90 zł odsetkami, w tym kwoty 202594,06 zł należności głównej wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych z powodu nieuregulowania przez pozwanego zadłużenia z tytułu wypowiedzianej umowy kredytu z 14 września 2016 r. ze względu na jego niespłacanie przez dłużnika.

W dniu 10 kwietnia 2019 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachów w Lublinie w tej sprawie wydał nakaz elektroniczny, od którego pozwany wniósł sprzeciw oparty na twierdzeniu, że umowa kredytu zawierała klauzule niedozwolone w zakresie dotyczącym warunków zmiany stopy procentowej dla zadłużenia o charakterze przeterminowanym, że prowizja była zbyt wysoka oraz że bank nie przejawił woli kompromisu w zakresie ugodowego rozstrzygnięcia sprawy.

Wyrokiem z 28 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 217081,90 zł z umownymi odsetkami za opóźnienie w wysokości odsetek maksymalnych wynoszących 14 % od należności głównej w kwocie 202594,06 zł od dnia 20 marca 2019 r. do dnia zapłaty i z odsetkami ustawowymi od kwoty 10276,32 zł i od kwoty 4211,53 za okres od 1 kwietnia 2019 r. do dnia zapłaty, jak również kwotę 2757,84 zł tytułem kosztów procesu. Sąd Okręgowy nakazał też pozwanemu uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 8141 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Na podstawie dowodów z dokumentów złożonych przez strony, w tym z inicjatywy powódki, Sąd Okręgowy ustalił okoliczności dotyczące zawarcia przez strony umowy kredytu na kwotę 235071,63 zł w dniu 14 września 2016 r. oraz zasady jej spłacania przez pozwanego przez 96 miesięcy z odsetkami od kapitału w wysokości 69312,09 zł i prowizją wynoszącą 20916,57 zł Ustalone też zostało, że w wypadku gdy pozwany zaprzestałby spłacania pożyczki, bank był uprawniony do naliczania umownych odsetek za opóźnienia w ich wymiarze odpowiadającym odsetkom maksymalnym jak też do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 – dniowego terminu wypowiedzenia, liczonego od odebrania przez dłużnika tej treści oświadczenia banku, pod warunkiem wezwania strony przeciwnej do spłaty zaległości w terminie nie krótszym niż 14 dni. Ustalone też zostały przez Sąd Okręgowy zasady ubezpieczenia tego kredytu i opłacania jego składek.

Sąd Okręgowy ustalił, że z powodu zadłużenia pozwanego, które na dzień 23 kwietnia 2018 r. wynosiło 4094,13 zł należności głównej, odsetek umownych w kwocie 337,97 zł i odsetek niewymagalnych wynoszących 257,83 zł, w tym dniu doszło pomiędzy stronami do podpisania aneksu polegającego na ustaleniu dłuższego o 36 miesięcy okresu spłaty kredytu i doliczenia odsetek w podanej wysokości do należności głównej. Na wskazaną datę kredyt pozostający do jego spłacenia wynosił, jak ustalił Sąd Okręgowy, 202594,06 zł. Po upływie jednak dodatkowej karencji na spłacę rat kapitałowo – odsetkowych, kredyt nie był w żadnej części spłacany przez pozwanego, który drogą elektroniczną w dniu 20 sierpnia 2018 r. wystąpił o dalszą jego restrukturyzację. W odpowiedzi bank wskazał na opisany aneks i oświadczył, że nie może uwzględnić tego wniosku.
Wezwaniem z 31października 2018 r. pozwany był ponaglany do spłaty zadłużenia, które uległo zwiększeniu do 9288,21 zł w terminie 14 dni od jego doręczenia z zastrzeżeniem wypowiedzenia umowy. Wobec niedotrzymania ze strony pozwanego tego terminu, osobnym oświadczeniem z 3 grudnia 2018 r. umowa kredytu została pozwanemu wypowiedziana z tym zastrzeżeniem, że zostanie ono cofnięte w wypadku uregulowania zaległości. Warunku tego strona pozwana jednak nie wypełniła. Na podstawie wyciągu z ksiąg banku będącego w tej sprawie powodem, Sąd Okręgowy ustalił, że na dzień 19 marca 2019 r. zadłużenie pozwanego opiewało na należność główną wskazaną w pozwie, jak też podane w nim odsetki, na łączną kwotę 217081,90 zł.

Oceniając poczynione ustalenia, również pod kątem regulacji zawartej w art. 3 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, Sąd Okręgowy uznał żądanie za zasadne w całości ze względu na niewywiązywanie się przez pozwanego z obowiązku spłaty kredytu z 14 września 2016 r., który został skutecznie przez powódkę wypowiedziany, zaś pełne zadłużenie zostało stwierdzone przez powódkę wyciągiem z ksiąg bankowych, który nie korzysta z mocy dokumentu urzędowego, po wydaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 15 marca 2011 r., P 7/09, lecz wykazuje jasno stan zadłużenia. Wywiązała się tym samym z ciężaru wykazania zasadności powództwa, przyczyną oddalenia którego nie mogły być zarzuty podniesione przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu upominawczego, w tym rzekomy brak woli ugodowego podejścia do tej umowy. (...)podpisał bowiem aneks wydłużający pozwanemu spłatę kredytu. W umowie określone też zostały zasady naliczania odsetek od należności, które stały się przeterminowane. Wskazane bowiem zostało, że oprocentowanie tego rodzaju zostało określone jako równe odsetkom maksymalnym za opóźnienie w rozumieniu przyjętym w art. 481 §2 1 k.c. Nie mogło być więc mowy, jak podał Sąd Okręgowy, o zmianie stopy tych określonych w ten sposób odsetek, które ze strony pozwanego zostały zaakceptowane poprzez podpisanie umowy kredytu. Pozwany nie występował ponadto do powódki z wnioskiem o zwrot kredytu bez odsetek i innych kosztów na podstawie art. 45 ust. 1 powołanej ustawy, ani też nie podnosił w tej sprawie, aby oświadczenie tej treści składał. Nie wykazał też, aby prowizja od tej umowy została naliczona niezgodnie z jej treścią. Kwota tego rodzaju świadczenia została bowiem w umowie określona na 20916,57 zł. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się więc w tej umowie klauzul niedozwolonych, także w odniesieniu do ubezpieczenia kredytu. Powództwo w całości podlegało więc uwzględnieniu. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł zaś zgodnie z ogólną dla procesu zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy z art. 98 k.p.c. oraz na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany. Zaskarżając ten wyrok w całości, zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że w § 7 umowy z 14 września 2016 r. nie wprowadzono klauzuli niedopuszczalnej, sprzecznej z art. 30 ust. 1 pkt 11 ustawy o kredycie konsumenckim w zakresie ustalenia rocznej stopy procentowej przeterminowanej części kredytu oraz warunków jej zmiany przez poprzestanie na odwołaniu się do odsetek maksymalnych, jak również przez sprzeczne z art. 227 k.p.c. nieuwzględnienie wniosku o dopuszczenie oraz przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia prawidłowej kwoty prowizji i składki ubezpieczeniowej i ich wpływu na wysokość dochodzonego roszczenia. Na podstawie opisanych zarzutów pozwany wnosił o zmianę wyroku objętego apelacją poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie o rozłożenie na raty kwoty zasądzonej przez Sąd Okręgowy i obciążenie powódki poniesionymi przez pozwanego kosztami sądowymi za obie instancje. Na podstawie art. 380 k.p.c. wnosił ponadto o dopuszczenie oraz przeprowadzenie podczas rozprawy apelacyjnej dowodu z opinii biegłego na wskazane okoliczności.

W odpowiedzi na apelację bank wnosił o jej oddalenie i obciążenie strony skarżącej poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu. Ustalenia Sądu Okręgowego, w tym także dotyczące odpowiedzi na wniosek pozwanego o restrukturyzację zadłużenia, jak też skuteczności wypowiedzenia umowy kredytu z 14 września 2016 r., były poprawne i zostały oparte o właściwie ocenione dowody z treści dokumentów złożonych przez stronę powodową, przy analizie mocy dowodowej których nie doszło do naruszenia reguł określonych w treści art. 233 § 1 k.p.c., ani też do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego, które nie zostały przez Sąd Okręgowy wadliwie wyłożone i zastosowane w tej sprawie. Odmienne stanowisko skarżącego nie zasługiwało na uwzględnienie. Poprawnie również Sąd Okręgowy ocenił prawną skuteczność zapisów zawartych w tej umowie w zakresie dotyczącym oprocentowania odsetkami umownymi kwoty należności przeterminowanych, ich skuteczność i ważność tej umowy, w żaden sposób nie naruszając art. 30 ust. 1 pkt 11 stawy o kredycie konsumenckim. Do ustalenia skuteczności zapisów dotyczących prowizji i ubezpieczenia umowy, a tym bardziej wysokości tych świadczeń, nie było potrzebne przeprowadzania dowodu z opinii biegłego wskazanego w apelacji, ani przed Sądem Okręgowym, ani tym bardziej w postępowaniu apelacyjnym. Narzut naruszenia art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie tego wniosku nie był więc uzasadniony. Nie było również potrzebne przeprowadzanie tego dowodu w trakcie rozprawy apelacyjnej.

Zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. nie był zasadny już z tego powodu, że został wadliwe sformułowany. Sąd Okręgowy właściwie bowiem odczytał treść § 7 umowy kredytu i na podstawie tego dokumentu ustalił, że w wypadku opóźnienia w regulowaniu zobowiązań kredytowych ze strony pozwanego jako kredytobiorcy, (...)zastrzegał sobie prawo do pobrania podwyższonych odsetek, w wysokości odpowiadającej ustawowym odsetkom maksymalnym, wynoszącym na datę wydania zaskarżonego wyroku 14 % w stosunku rocznym. Sąd Okręgowy nie dokonał w tym zakresie ustaleń, które by nie odpowiadały treści powołanej umowy. Nie naruszył tym samym zasady jej swobodnej oceny, której zastosowanie w tym wypadku było marginalne. Zapisy umowy były bowiem jednoznaczne. Nie wymagały więc złożonych zabiegów jej wykładni i ustalenia ich znaczenia.

Nie sposób było także uznać, aby nie dopatrując się we wskazanej części umowy z 14 września 2016 r. niedozwolonych klauzul, Sąd Okręgowy naruszył art. 30 ust. 1 pkt 11 powołanej ustawy o kredycie konsumenckim. Zasady więc zmiany wysokości odsetek pobieranych od nieuregulowanych w terminie rat kredytowych zostały jasno wskazane w § 7 umowy zapisem upoważniającym powódkę do naliczania od zaległych należności odsetek odpowiadających swoją wysokością ustawowym odsetkom maksymalnym. Wymaganie dotyczące tego, aby zasady ich określenia zostały precyzyjnie podane w umowie, zostały w tym wypadku zachowane. Bank zastrzegł sobie prawo do pobierania odsetek w ich maksymalnej wysokości. Pozwany o tym wiedział przy podpisywaniu umowy z 14 września 2016 r. Zawarte w niej rozwiązanie rozumiał, a przede wszystkim jej wszystkie postanowienia zaakceptował podpisując umowę, również co do tej konstrukcji, która dotyczyła pobierania odsetek maksymalnych od należności nieuregulowanych w terminie. Poprawnie Sąd Okręgowy wskazał, że ten rodzaj konstrukcji był dopuszczalny i w pełni skuteczny. Nie mógł zostać uznany za klauzulę niedopuszczalną z tych samych dokładnie powodów, ze względu na której zastosowanie konstrukcji odsetek maksymalnych do umownej wielkości tych należności jest skuteczne prawnie. Instytucja odsetek maksymalnych jest przecież przewidziana art. 481 § 2 1 k.c. Jej zastosowanie we wskazanej umowie nie mogło być uznane za wprowadzenie do umowy klauzuli niedopuszczalnej. Odmienne stanowisko skarżącego nie zasługiwało na uwzględnienie. Podważało bowiem instytucję uregulowaną w powołanym przepisie. Nie sposób zresztą też uznać, aby naliczenie od należności przeterminowanych odsetek maksymalnych w sposób zgodny z prawem uprzywilejowało stronę powodową.

Apelacja nie zasługiwała także na uwzględnienie w zakresie dotyczącym oddalenia przez Sąd Okręgowy wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Wysokość prowizji, podobnie jak składki za ubezpieczenie tej umowy, została bowiem podana w jej treści. Poprawnie została też ustalona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w celu dokonania oceny wysokości tych świadczeń i ich zasadności było zbędne nie tylko przed Sądem Okręgowym, lecz również w toku postępowania przed Sądem Apelacyjnym. Nie było więc żadnych podstaw do uwzględnienia apelacji w całości podlegającej oddaleniu, ani wniosku o rozłożenie zasądzonej przez Sąd Okręgowy kwoty na raty. Pozwany nie wskazał bowiem mogących ten wniosek uzasadniać okoliczności faktycznych, na bazie których uzasadnione by było przyjęcie, że pozwany będzie wywiązywać się z obowiązku regulowania rat, których nawet nie określił kwotowo, zwłaszcza że przez okres ponad dwóch lat od wypowiedzenia kredytu, pomimo toczenia się sprawy, nie podejmował żadnych starań, aby choćby częściowo uregulować zaległość z tego tytułu, która była w całości uzasadniona. Przeciwnie, podnosząc zarzuty niemające szansy na ich uwzględnienie, korzystając również z uprawnienia do zaskarżenia nakazu, a następnie wyroku Sądu Okręgowego, pozwany przeciągał moment, w którym zawarte w nim rozstrzygnięcie stało się prawomocne. Nie mógł więc liczyć na uwzględnienie wniosku opartego na art. 320 k.p.c.

Oddalenie apelacji uzasadniało ponadto obciążenie pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez stronę czynną. Na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 6 powołanego rozporządzenia, Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 8100 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego, na którą złożyła się podstawowa stawka wynagrodzenia za udział w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym zawodowego pełnomocnika, stosowna do rodzaju sprawy i podanej w apelacji wartości przedmiotu zaskarżenia, czyli w zakresie dotyczącym minimalnej stawki wynagrodzenia należnego pełnomocnikowi po stronie biernej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów i art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

Ewa Kaniok Robert Obrębski Przemysław Kurzawa