Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V K 421/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2019 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydział V Karny

w składzie:

Przewodniczący – SSR Maciej Jabłoński

Protokolant – Lena Szulińska

sprawy:

D. D. s. Germana i M., ur. (...) w J.,

oskarżonego to, że:

w dniu 9 czerwca 2017 r. w W., działając z góry powziętym zamiarem w celu osiągniecia korzyści majątkowej doprowadził pracownika firmy (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci samochodu marki M. (...) o nr rej. (...), stanowiącego własność (...) Sp. z o.o., a użytkowanego przez (...) S.A. o wartości 140 800 zł, w ten sposób, że dokonał wypożyczenia tego pojazdu wprowadzając pracownika pokrzywdzonej firmy w błąd co do zamiaru jego zwrotu

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k.

orzeka:

I.  oskarżonego D. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, o znamionach z art. 286 § 1 k.k., przyjmując, iż oskarżony wprowadził w błąd pracownika firmy (...) S.A. i za to skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 286 § 1 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary warunkowo zawiesza na okres próby 2 (dwóch) lat;

III.  na podstawie art. 72 § 1 k.k. zobowiązuje oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby, nie rzadziej niż raz na sześć miesięcy;

IV.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązuje oskarżonego do naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz (...) Sp. z o.o. kwoty 140 800 zł;

V.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego do opłaty, a koszty przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

V K 421/19

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 czerwca 2017r D. D. dokonawszy uprzedniej rezerwacji pojazdu M. (...) w firmie (...) zgłosił się do punktu tej firmy znajdującego się na lotnisku O.. Okazał dokumenty tożsamości i podpisał umowę wynajmu pojazdu oraz otrzymał od niego kluczyki wraz z kserokopiami dokumentów pojazdu. Po upływie terminu obowiązywania umowy oskarżony nie zwrócił pojazdu w określone miejsce a próby podjęcia z nim kontaktu za pośrednictwem podanych przez niego danych telekomunikacyjnych okazały się nieudane. Pojazd stanowił własność M. (...). a jego wartość rynkowa wynosiła 140 000zł

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień oskarżonego D. D. (k- 69) zeznań świadka M. W. (k- 3) oraz dokumentów zaliczonych do materiału dowodowego według wykazu z k- 169.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka W. z uwagi na ich spójność uporządkowanie i wewnętrzną logikę. Zeznania te w pełni korespondują z pozostałymi dowodami i w zasadniczym zakresie potwierdza je pośrednio także sam oskarżony.

Wyjaśnienia oskarżonego D. w zasadzie sprowadzające się do zajęcia stanowiska procesowego w sprawie nie budzą wątpliwości w świetle ustalonych na podstawie zeznań świadka i dokumentów faktów dotyczących historii wynajmu przedmiotowego pojazdu.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zebranego materiału dowodowego wina oskarżonego ( której on sam nie zaprzeczał) nie budzi wątpliwości.

Bez wątpienia pracownik firmy (...) w dniu wypożyczenia auta dokonał rozporządzenia mieniem którym dysponował, a które stanowiło własność firmy leasingowej. Dokonał tego na rzecz oskarżonego przekazując mu pojazd wart 140.000zł wraz z kluczykiem i dokumentami. Oczywistym jest że oczekiwał po stronie oskarżonego świadczenia wzajemnego w postaci opłaty i przede wszystkim zwrotu pojazdu będącego przedmiotem umowy. Równie oczywiste i bezsporne jest to, że nie otrzymał tego czego się spodziewał. Rozporządzenie mieniem okazało się zatem być niekorzystne wobec braku adekwatnego świadczenia wzajemnego ze strony oskarżonego. W realiach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, że oskarżony starał się sprawić wrażenie osoby mogącej rzetelnie wywiązać się z umowy jaką zawarł. Przedstawił nie budzące wątpliwości dokumenty i zachowywał się w sposób nie wzbudzający podejrzeń czym stworzył w świadomości osoby dokonującej wypożyczenia błędny obraz siebie jako osoby wiarygodnej i mającej szczery zamiar dotrzymać warunków zawartej umowy. Tylko w ten sposób mógł doprowadzić do zamierzonego skutku czyli przejęcia kontroli nad pojazdem. Późniejsze zachowanie oskarżonego przekonuje o tym, że od początku nie zamierzał wywiązać się z umowy. Pomimo krótkiego czasu umowy od razu oskarżony stał się nieuchwytny dla pracownika wypożyczalni. Podawszy wcześniej zarówno telefon jak i adres mailowy okazały się nieskutecznymi drogami korespondencji, a sam oskarżony unikał kontaktu ze swej strony i nie udzielił żadnej informacji o losach pojazdu a z przejęcia nad nim kontroli uzyskał wymierna korzyść majątkową.

Tym samym w ocenie Sądu oskarżony wyczerpał wszystkie znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 kk.

Sąd wymierzając karę uznał, iż jeden rok pozbawienia wolności będzie adekwatną odpowiedzią na jego zachowanie. Nie umniejszając wartości szkody Sąd zauważa, że dla pokrzywdzonego strata taka jest relatywnie mniej dotkliwa niż dla osoby fizycznej bądź mniejszego podmiotu. Także przyznanie się oskarżonego do winy przy pierwszej możliwej okazji też powinno wpływać na wymiar kary. Zauważyć też warto, że oskarżony nie musiał dla dokonania swojego czynu przedsiębrać jakichś szczególnych przygotowań czy wykazać się nadzwyczajną determinacją. Raczej miało to postać wykorzystania okazji, jaką stwarza nadzwyczaj uproszczony sposób wynajmu pojazdu.

Sąd zdecydował się zawiesić wykonanie kary na okres próby pomimo faktu iż oskarżony obecnie odbywa karę pozbawienia wolności. Ustawodawca uzależnia bowiem dopuszczalność poddania sprawcy próbie nie od faktu samej karalności a od tego aby w dacie czynu nie miał on statusu osoby skazanej co dopowiada sytuacji oskarżonego, który został wprawdzie skazany ale już po dokonaniu czynu objętego niniejszym postępowaniem. Sąd przyjął, że kara orzeczona z warunkowym zawieszeniem jej wykonania skłoni oskarżonego do wykonania orzeczonego obowiązku naprawienia szkody stawiając go przed alternatywą realnego pozbawienia wolności, której jak należy mniemać będzie chciał uniknąć szczególnie po odbyciu obecnie wykonywanej kary.

Sąd zwolnił oskarżonego od kosztów uznając jego sytuację majątkowa za i tak już trudną wobec faktu obecnej izolacji i nałożonego obowiązku naprawienia szkody.

Wobec powyższego należało orzec jak w sentencji wyroku.