Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 81/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 kwietnia 2021 roku

Sąd Rejonowy w Słupcy Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Joanna Rumin-Jabłońska

Protokolant: sekr. sąd. Daria Zwolińska-Bogacka

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2021 roku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank SA we W.

przeciwko I. S.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda (...) Bank SA we W. na rzecz pozwanej I. S. kwotę 917 zł (dziewięćset siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Joanna Rumin-Jabłońska

Sygn. akt I C 81/21

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank SA we W. wniósł o zasądzenie od pozwanej I. S. kwoty 3.055,55 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie szczegółowo wskazanych w pozwie oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwana na podstawie umowy z dnia 29 marca 2017 roku zaciągnęła zobowiązanie względem powoda, a w związku z wypowiedzeniem umowy zadłużenie powstałe na tle realizacji umowy stało się wymagalne (k. 3-6).

Nakazem zapłaty z dnia 10 grudnia 2020 roku wydanym w postępowaniu upominawczym sygn. akt I Nc 680/20 Sąd Rejonowy w Słupcy uwzględnił roszczenie powoda w całości (k. 55).

Pozwana I. S. złożyła sprzeciw od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa i kwestionując zasadność pozwu (k. 60-64).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 marca 2017 roku strony zawarły umowę o przyznanie limitu kredytowego, wydanie karty kredytowej i o świadczenie usług bankowości elektronicznej. Na podstawie tejże umowy powód przyznał pozwanej limit kredytowy w kwocie 4.200 zł. Zgodnie z pkt II ust. 1 umowy, pozwana zobowiązała się do terminowego regulowania należności wynikających z korzystania z przyznanego limitu kredytowego na rachunku w wysokości co najmniej kwoty minimalnej. Nadto zgodnie z pkt III ust. 9 umowy, niedokonanie spłaty minimalnej upoważniało bank do wypowiedzenia umowy, po uprzednim wezwaniu do zapłaty zaległych spłat lub ich części w terminie ustalonym przez bank nie krótszym niż 14 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy. Pozwana korzystała z przyznanego limitu, czyniąc transakcje gotówkowe i bezgotówkowe, dokonywała nieregularnie spłat zadłużenia (dowód: umowa z dnia 29 marca 2017 roku k. 13-19, wykaz operacji na rachunku karty k. 7-9, regulamin k. 10-12).

W dniu 14 września 2018 roku zostało sporządzone pismo zawierające wezwanie do zapłaty pozwanej oraz pouczenie o treści art. 75c Prawa bankowego (dowód: pismo z dnia 14 września 2018 roku k. 33).

Pismem z dnia 10 października 2018 roku powód wypowiedział pozwanej umowę z dnia 29 marca 2017 roku (dowód: odpis pisma z dnia 10 października 2018 roku wraz z dowodem nadania k. 20 i 42-44).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych dokumentów, które nie zostały skutecznie zakwestionowane przez stronę pozwaną – o czym w dalszej części uzasadnienia. Pozostałe zaś przedłożone przez stronę powodową dokumenty ostatecznie okazały się nieistotne dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie i – z uwagi na przesłanki, jakimi kierował się Sąd oddalając powództwo - rozstrzygnięcia.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest niezasadne, gdyż jest przedwczesne.

Podstawą powództwa jest umowa z dnia 29 marca 2017 roku (przedłożona do akt sprawy w oryginale) oraz przepisy ustawy Prawo bankowe.

W tym miejscu wskazać należy, że pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty wskazała na konkretne zarzuty mające skutkować, jej zdaniem, oddaleniem powództwa: nie wykazania istnienia roszczenia, przedłożenia niepoświadczonych dokumentów za zgodność z oryginałem, przedłożenia niepodpisanych wydruków, braku skutecznego wypowiedzenia umowy, przedwczesności powództwa.

Za niezasadne Sąd uznał zarzuty związane z niewykazaniem roszczenia oraz przedłożeniem niepoświadczonych za zgodność dokumentów. Powód przedłożył bowiem oryginał umowy stanowiącej podstawę faktyczną roszczenia, opatrzoną podpisem pozwanej oraz przedstawiciela powoda (i pieczątką przedstawiciela banku), nadto wydruki komputerowe pozostałych pism – w tym zestawienie transakcji bezgotówkowych i gotówkowych, wykaz operacji na rachunku, wykaz opłat, spłat dokonywanych przez pozwaną, niepodpisane wydruki pism kierowanych do pozwanej. Wbrew twierdzeniom pozwanej przedstawione dokumenty mogą stanowić dowód w sprawie w rozumieniu art. 309 k.p.c. (por. wyrok SN z dnia 9 września 2016 roku sygn. V CSK 13/16). Dokumenty te w powiązaniu z przedstawionym oryginałem umowy zdaniem Sądu wystarczająco dowodzą istnieniu roszczenia. Ponadto w ocenie Sądu samo kwestionowanie przez pozwaną istnienia zobowiązania czy przedstawionych zestawień, bez żadnej dalszej inicjatywy dowodowej nie mogło samo w sobie prowadzić do oddalenia powództwa. Skoro pozwana podpisała umowę z dnia 29 marca 2017 roku (okoliczność niekwestionowana, gdyż pozwana w sprzeciwie w żaden sposób nie odniosła się do kwestii przedłożenia oryginału umowy opatrzonego podpisem pozwanej), a twierdzi, iż nie posiada wobec powoda zobowiązania – pomimo przedłożenia zestawienia transakcji świadczących o korzystaniu z limitu kredytowego – albo że wyliczenia powoda są nieprawidłowe, to powinna na te okoliczności naprowadzić odpowiednie dowody (chociażby dowód z przesłuchania jako strony). W ocenie Sądu zatem brak jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej po stronie pozwanej, przy ogólnym i gołosłownym kwestionowaniu twierdzeń powoda, nie było zatem wystarczające dla uznania tego stanowiska pozwanej za trafne. Stosownie do treści przepisu art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne – ale reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przywołanego przepisu, powód jest zobowiązany do wykazania wszystkich okoliczności uzasadniających jego roszczenie tak co do zasady jak i wysokości. Pozwany zaś, który odmawia uczynienia zadość żądaniu powoda, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Spoczywający na pozwanym obowiązek dowiedzenia okoliczności wskazujących na wygaśnięcie zobowiązania nie może wyprzedzać ciążącego na powodzie obowiązku udowodnienia powództwa. Podkreślić jednakże należy, że art. 6 k.c. rozumiany być musi przede wszystkim w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu, co do tych okoliczności na niej spoczywał. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2006 roku, sygn. IV CSK 299/06). Obowiązek przedstawienia dowodów, zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c. spoczywa na stronach, zaś ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).

Zasadny okazał się jednak zarzut przedwczesności powództwa powiązany z niewykazaniem faktu skutecznego wypowiedzenia umowy z dnia 29 marca 2017 roku. Zgodnie z art. 75 ust. 1 i 2 ustawy Prawo bankowe, w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu, o ile ustawa z dnia 15 maja 2015 roku - Prawo restrukturyzacyjne nie stanowi inaczej; termin wypowiedzenia, o którym mowa w ust. 1, o ile strony nie określą w umowie dłuższego terminu, wynosi 30 dni, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy - 7 dni. Ponadto zgodnie z art. 75c ust. 1 i 2 Prawa bankowego, jeżeli kredytobiorca opóźnia się ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank wzywa go do dokonania spłaty, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni roboczych. W wezwaniu, o którym mowa w ust. 1, bank informuje kredytobiorcę o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia.

Z przedłożonych dokumentów wynika, że wezwanie do zapłaty wraz z pouczeniem o treści art. 75c Prawa Bankowego miało zostać pozwanej wysłane w dniu 14 września 2018 roku (k. 33), kolejno do pozwanej miało zostać wysłane wypowiedzenie umowy (k. 20). Pozwana zaprzeczyła, aby jakakolwiek powyższa korespondencja (a także inna przedłożona do akt sprawy) została jej doręczona. Powód zaś - ustosunkowując się do powyższych zarzutów (pod rygorem skutków z art. 230 i 233 k.p.c.) - powołał się jedynie na przedłożony do akt sprawy dowód nadania pisma z dnia 10 października 2018 roku, a nadto wskazał, że korespondencja była pozwanej przesyłana listami zwykłymi. Oczywistym dla Sądu jest, że nie każde pismo musi zostać stronie doręczone za pomocą listu poleconego, aczkolwiek w przypadku zaprzeczenia przez stronę pozwaną otrzymania korespondencji – jak w niniejszej sprawie – to powód musi wykazać okoliczności z których wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.), a zatem w niniejszej sprawie skuteczność wypowiedzenia umowy z dnia 29 marca 2017 roku, tj. doręczenia wezwania do zapłaty z pouczeniem o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia oraz doręczenia samego wypowiedzenia umowy.

W tym miejsce wskazać należy, że przedłożony dowód nadania nie stanowi dowodu jego doręczenia, aczkolwiek niewątpliwie stwarza domniemanie, iż przesyłka została pozwanej doręczona (por. wyrok SN z dnia 17 marca 2004 roku, sygn. II CSK 454/09): pismo zostało bowiem przesłane na adres zamieszkania pozwanej, podany przez nią przy zawarciu umowy – i to ten sam, pod którym odbiera ona przesyłki sądowe w niniejszej sprawie. Samo zaś zaprzeczenie przez stronę pozwaną, reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika, że przesyłka ta nie została jej doręczona, nie świadczy o skutecznym obaleniu ww. domniemania, płynącego z faktu przedłożenia dowodu nadania listu poleconego. Mając zatem na uwadze okoliczności sprawy, a także brak jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej w tym zakresie ze strony pozwanej i braku w związku z tym skutecznego zaprzeczenia, Sąd uznał, iż powód wykazał na potrzeby niniejszego postępowania, że wypowiedzenie umowy (pismo z dnia 10 października 2018 roku) zostało pozwanej doręczone.

Ponadto jak już jednak wskazano, z regulacji przedstawionych powyżej wynika, że bank nie może swobodnie wypowiedzieć umowy kredytowej, gdy kredytobiorca popadł w opóźnienie ze spłatą kredytu, jeśli nie wdrożył uprzednio tzw. działań upominawczych. Dokonanie wypowiedzenia umowy kredytowej nie może być bowiem czynnością nagłą, zaskakującą dla kredytobiorcy nawet jeśli istnieją podstawy do podjęcia takiego działania zgodnie z treścią umowy. Wypowiedzenie kredytu jest najbardziej dotkliwą sankcja dla kredytobiorcy, dlatego skorzystanie z niego powinno nastąpić po wyczerpaniu środków mniej dolegliwych, odpowiednich wezwań.

W tym konkretnym przypadku takimi działaniami upominawczymi miało być wezwanie pozwanej do spłaty należności połączone z informacją o możliwości skorzystania z restrukturyzacji (pismo z dnia 14 września 2018 roku). Powód nie przedłożył jednak – wobec zaprzeczenia pozwanej – żadnego dowodu nadania/doręczenia tejże przesyłki adresatowi. Wprawdzie Sąd zauważył, iż pismo to także miało zostać skierowane na adres strony pozwanej wskazany przez nią choćby w sprzeciwie od nakaz zapłaty – aczkolwiek wobec stanowczego zaprzeczenia otrzymania jakiejkolwiek korespondencji od powoda, braku przedłożenia dowodu doręczenia choćby jednego pisma powoda pozwanej pod wskazanym adresem, brak przedłożenia choćby dowodu nadania pisma z dnia 14 września 2018 roku (co pozwoliłoby przyjąć – przy braku dalszej inicjatywy dowodowej ze strony pozwanej chociażby domniemanie doręczenia tej przesyłki) Sąd nie mógł ustalić, aby ta przesyłka została pozwanej doręczona. Skutkiem niedochowania zaś przez bank procedury przewidzianej w art. 75c (a dokładnie braku skutecznego wezwania pozwanej do zapłaty połączonego z informacją o możliwości złożenia wniosku w trybie art. 75c ustawy), zgodnie z dominującą linią orzeczniczą, jest nieważność wypowiedzenia umowy (wyrok SA w Krakowie z dnia 23 lipca 2020 roku, sygn. I ACa 456/19, wyrok SA w Krakowie z dnia 8 listopada 2019 roku, sygn. I ACa 1213/18, wyrok SA w Białymstoku z dnia 8 maja 2019 roku, sygn. I ACa 833/18).

Tym samym należy uznać, że powód nie wykazał skuteczności wypowiedzenia umowy z dnia 29 marca 2017 roku. W konsekwencji uznać należy, że powództwo oparte na twierdzeniach skutecznego wypowiedzenia umowy i natychmiastowej wymagalności całej niespłaconej kwoty tego kredytu (limitu kredytowego) wraz z roszczeniami ubocznymi okazało się niezasadne: z treści pozwu oraz późniejszych pism powoda jednoznacznie wynika, iż zdaniem powoda przedmiotowa umowa została skutecznie wypowiedziana, które to twierdzenie stanowi przyczynę wniesienia pozwu; zakreślony stan faktyczny winien stanowić podstawę orzekania, zaś przyjęcie, iż stanowisko powyższe jest błędne i umowa obowiązuje w dalszym ciągu winno skutkować oddaleniem powództwa; zasądzenie jakiejkolwiek kwoty na innej podstawie wykracza bowiem poza podstawę żądania (art. 321 k.p.c.). Zresztą umowa zawarta między stronami nie była terminową – nadal wobec braku skutecznego jej wypowiedzenia trwa. Powód nie wskazał (i nie wykazał) zaś innego terminu wymagalności roszczenia – co determinuje także wysokość roszczeń ubocznych dochodzonych przez powoda.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd oddalił powództwo (punkt 1 wyroku).

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 917 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę kosztów procesu złożyły się koszty zastępstwa procesowego i opłata skarbowa od pełnomocnictwa (punkt 2 wyroku).

sędzia Joanna Rumin-Jabłońs