Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt: V GC 625/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 7 sierpnia 2020 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu w V Wydziale Gospodarczym w składzie:

Przewodniczący: sędzia Magdalena Berczyńska – Bruś

Protokolant: Magdalena Grzesiak

po rozpoznaniu w dniu 29 lipca 2020 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O.

przeciwko Ł. G.

o zapłatę

1.  oddala powództwo

2.  zasądza od powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. rzecz pozwanego Ł. G. kwotę 3617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

sędzia Magdalena Berczyńska-Bruś

Sygn. akt V GC 625/19

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wniósł o zasądzenie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym od pozwanego Ł. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) Ł. G. w Ś. kwoty 38.276,79 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 13.167,77 zł od dnia wniesienia pozwu i od kwoty 25.109,02 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu powód wskazał, że roszczenie wynika z zawartej z pozwanym umowy windykacji roszczeń pieniężnych nr (...)/ (...)/ (...). Na mocy przedmiotowej umowy powód rozpoczął procedurę czynności windykacyjnych w celu wyegzekwowania zadłużenia w wysokości 110.160,00 zł od dłużniczki pozwanego E. W. (1) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą E. W. (1) (...). W związku z brakiem polubownej spłaty zobowiązania sprawa została skierowana na drogę postępowania sądowego. W toku tego postępowania sprawa została przekazana do mediacji. Postępowanie zakończyło się zawarciem ugody w ramach której dłużniczka zobowiązała się uregulować się na rzecz pozwanego kwotę 15.000 zł w pięciu miesięcznych ratach. Tym samym pozwany zrzekł się reszty roszczenia wobec dłużniczki. Zgodnie z zawartą umową windykacji roszczeń pieniężnych, a w szczególności § 5 pkt 1 powodowi przysługuje wynagrodzenie prowizyjne powiększone o podatek VAT oraz odsetki od należności głównej. Powód dochodzi wynagrodzenia prowizyjnego od kwoty zleconej umową, a przewyższającej wysokość ugody tj. od kwoty 95.160 zł na warunkach określonych w § 5 łączącej strony umowy windykacji roszczeń pieniężnych. Roszczenie to opisano w fakturze nr (...). Powód dochodzi ponadto skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych od należności głównej liczonych od dnia wymagalności zleconej do procesu windykacji kwoty od dnia 5 grudnia 2018r. Kwota tych odsetek to 25.109,02 zł. Powód bezskutecznie wezwał pozwanego do zapłaty kwoty, której dotyczy pozew.

Do pozwu załączono umowę windykacji roszczeń pieniężnych z załącznikiem, wezwanie do zapłaty ostateczne, pozew wobec E. W. (2) o zapłatę kwoty 110.684,08 zł z załącznikami, nakaz zapłaty, ugodę mediacyjną i pismo powoda do pozwanego z dnia 5.12.2018r.

W dniu 11 lutego 2019r.Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Kaliszu wydała nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt V GNc 290/19 zgodnie z żądaniem pozwu.

Nakaz zapłaty stracił moc w wyniku wniesienia przez pozwanego w ustawowym terminie sprzeciwu od nakazu zapłaty. Sprzeciw został wniesiony co do całości nakazu. Pozwany podniósł zarzut bezzasadności domagania się przez powoda zapłaty, a w konsekwencji zasądzenia przez sąd kwoty 13.167,77 zł tytułem prowizji oraz skapitalizowanych odsetek ustawowych od należności głównej. Ponadto pozwany podniósł, że do zawarcia umowy przez pozwanego doszło pod wpływem błędu oraz podstępu, a także wyzyskania przez powoda niedoświadczenia pozwanego. Pozwany w oparciu o te zarzuty wniósł o unieważnienie umowy, a w przypadku braku uwzględnienia tego żądania, obniżenia świadczenia należnego powodowi do kwoty 2.250 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty. Pozwany podniósł naruszenie art. 58 § 2 k.c., tj. zarzut nieważności zawartej pomiędzy stronami umowy jako sprzecznej z zasadami współżycia społecznego i nie powinno korzystać z ochrony prawnej. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie zwrotu kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazano, że brak jest podstaw do uznania za „należność główną”, od której ma być naliczona prowizja kwoty 95.160 zł, której dochodzenia zrzekł się pozwany na mocy ugody przed mediatorem, przy której to czynności był reprezentowany przez pełnomocnika wybranego przez powoda. W konsekwencji brak jest podstaw do uznania, że powodowi należy się kwota 13.167,77 zł tytułem prowizji. Pozwany zawierając umowę z powodem rozumiał jej treść w ten sposób, że powód miał prawo do wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 15% od należności, które wskutek działań podjętych przez powoda będzie ostatecznie należna i wyegzekwowana, w tym przypadku od kwoty 15.000 zł, na którą została zawarta ugoda i która zgodnie z jej treścią miała zostać zapłacona w ratach przez dłużnika. Pozwany nigdy nie został poinformowany, aby prowizja należała się od kwoty pierwotnie zleconej do windykacji, a tym bardziej od kwoty, której dochodzenia się zrzeknie. Nie zgadzał się na takie rozumienie podstaw obliczenia prowizji i sam nie rozumiał jej w ten sposób. Pozwany również nie został nigdy poinformowany, aby odsetki ustawowe czy umowne należały się powodowi od kwoty pierwotnie zleconej do windykacji, a tym bardziej od kwoty, której dochodzenia się zrzeknie. Nie zgadzał się na takie rozumienie podstaw ich naliczenia. Powód wprowadził pozwanego w błąd co do sposobu naliczania wynagrodzenia należnego mu za czynności windykacyjne i jego wysokości. Wskutek udzielonej przez powoda pomocy prawnej pozwany uzyskał wierzytelność w wysokości 15.000 zł, płatną w ratach, podczas gdy powód za czynności doprowadzające do tego żąda wynagrodzenia w łącznej kwocie 38.276,79 zł, zatem ponad dwukrotnie wyższej. Pozwany zawierając umowę z powodem działał pod wpływem błędu i to wywołanego podstępnie. Gdyby znał intencje powoda oraz sposób interpretacji przez niego zapisów umowy, nigdy nie przystąpiłby do jej podpisania. Pozwany podniósł, że w sprawie mamy do czynienia z instytucją wyzysku, zgodnie z art. 388 § 1 k.c. albowiem powód wykorzystał niedoświadczenie pozwanego, jako osoby, która szuka fachowej pomocy prawnej i działa w zaufaniu do podmiotu oferującego windykację należności opartą o dopuszczalne rozwiązania prawne. W końcu umowa zawarta między stronami jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest nieważna, zgodnie z art. 58 § 2 k.c.

W odpowiedzi na sprzeciw pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 38.254,31 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 13.167,77 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty o od kwoty 25.086,24 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, cofając pozew o 22,48 zł tytułem skapitalizowanych odsetek z powodu oczywistej omyłki rachunkowej poczynionej w pozwie. W uzasadnieniu wskazano, że ustępstwa pozwanego jako wierzyciela spowodowane były podniesieniem przez dłużniczkę merytorycznych zarzutów kwestionujących wierzytelność co do zasady i wysokości. Już na etapie windykacji polubownej, przedsądowej okazało się, że dłużniczka kwestionuje swoje zobowiązania wobec pozwanego. Mimo tego pozwany wyraził wolę kierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Zgodnie z § 8 umowy pozwany ponosi względem powoda pełną odpowiedzialność za zarzuty przysługujące dłużnikowi, a w szczególności za to, że wierzytelność będąca przedmiotem umowy w wysokości określonej w umowie mu nie przysługuje i zobowiązany jest uregulować wynagrodzenie określone w § 5 umowy. To pozwany jako zleceniodawca odpowiada za wady prawne zleconej do procesu windykacji wierzytelności. Powód wskazał, że pozwany nigdy nie złożył powodowi jakiegokolwiek oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu. Pozwany w § 12 ust. 14 umowy windykacji roszczeń pieniężnych oświadczył, że zapoznał się z treścią umowy i po jej przeczytaniu nie wnosi zastrzeżeń do jej postanowień. To pozwany wprowadził powoda w błąd co do rozmiarów przysługującej mu wierzytelności oraz co do tego, że jest bezsporna.

W piśmie z dnia 28 listopada 2019r. pełnomocnik pozwanego podtrzymała stanowisko wyrażone w sprzeciwie od nakazu zapłaty

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany prowadził działalność gospodarczą od września 2015r. do grudnia 2018r. Polegała ona na wykonywaniu usług budowlanych. Z przyczyn finansowych musiał zamknąć tę działalność. Firma (...) była jego podwykonawcą, gdy prowadził roboty budowlane koło S. od 2015r do 2016r. Pozwany wykonywał również na jej rzecz usługi na tej samej budowie. Zobowiązania, które miał wobec E. W. (1) pozwany uregulował. Przedstawiciel powoda zadzwonił do pozwanego proponując podpisanie umowy. Pozwany na spotkaniu z przedstawicielem powoda P. H. okazał wszystkie faktury wobec dłużniczki E. W. (1). Przedstawiciel powoda, zapewniając, że sprawa jest do wygrania zaproponował podpisanie umowy. Pozwany zaznaczył, że nie jest w stanie zapłacić żadnych pieniędzy z góry i może płacić jedynie z tych pieniędzy, które powód dla niego odzyska. Na tę okoliczność przedstawiciel powoda wskazał mu podpunkt umowy, z którego miało wynikać, że będzie płacić proporcjonalnie do odzyskanych pieniędzy. Pozwany z przedstawicielem powoda negocjował zapis umowy przewidujący wysokość wynagrodzenia dla powoda w sytuacji, gdy nie uda się w ogóle ściągnąć pieniędzy z 8 % na 5 %. 15% prowizji nie była do negocjacji, ale za to pozwany mógł nie płacić powodowi z góry żadnych pieniędzy. Po przeczytaniu umowy pozwany powiedział od razu, że nie rozumie jej treści. Przedstawiciel powoda zapewnił go, że są dużą firmą i mają dużą ściągalność długów. Pozwany uprzedził przedstawiciela powoda, że firma (...) ma bardzo dużo długów i nie ma żadnego majątku. Otrzymał wówczas zapewnienie, że powód miał trudniejszych klientów i udało mu się sprawy załatwić. Pozwany rozmawiał wcześniej z dwoma prawnikami, którzy zastanawiali się, czy podejmą się prowadzenia sprawy. Gdy powód zapewnił go o skuteczności działań długo się nie zastanawiał i zgodził się podpisać umowę.

Dowód: zeznania pozwanego (00:06:16 – 00:46:22 minuta

rozprawy z 29.07.2020r. (k. 130-131 akt), zeznania świadka P.

H. ( 00:14:03 – 00:21:01 minuta rozprawy z dnia 6.12.2019r.

(k. 111v akt)

W dniu 13 listopada 2017r. strony zawarły Umowę windykacji roszczeń pieniężnych nr (...)/ (...)/ (...), zgodnie z którą pozwany, zwany zleceniodawcą oświadczył, że przysługują mu względem dłużniczki (...) E. W. (1) niesporne i wymagalne wierzytelności na kwotę 110.160 zł wynikające z faktur. Pozwany zlecił powodowi windykację wymienionych niespornych i wymagalnych wierzytelności pieniężnych a powód zlecenie przyjął. W ramach umowy pozwany upoważnił powoda do dokonywania w jego imieniu wezwań do zapłaty, prowadzenia negocjacji z dłużnikiem zmierzających do polubownego załatwienia sprawy, w tym do zawarcia z dłużnikiem stosownej ugody odraczającej termin płatności długu lub rozkładającej spłatę wierzytelności na raty, a także do przeprowadzenia postępowania sądowego przed sądem I i II instancji oraz postępowania egzekucyjnego. Pozwany upoważnił powoda do przyjmowania na swój rachunek bankowy, bądź do kasy powoda środków pieniężnych będących przedmiotem umowy windykacyjnej. W tym celu pozwany udzielił powodowi pełnomocnictwa upoważniającego powoda do dokonywania czynności windykacyjnych w drodze polubownej oraz pełnomocnictwa procesowego dla wskazanej przez powoda kancelarii adwokackiej lub radcowskiej, która zostanie wybrana na dalszym etapie postępowania windykacyjnego. Pełnomocnictwa stanowiły załącznik nr 2 i nr 3 do umowy. W umowie wskazano rodzaj czynności windykacyjnych podejmowanych przez powoda i zastrzeżono, że ich kolejność i wybór zależy od powoda.

Dowód: §1 - § 4 umowy nr (...) z 13.11.2017r.

(k. 4 - 5 akt)

W § 5 pkt 1 umowy przewidziano, że za przeprowadzenie czynności windykacyjnych wierzytelności objętych umową powodowi przysługuje procentowe wynagrodzenie prowizyjne w wysokości 15% należności głównej, powiększone o podatek VAT oraz ustawowe lub umowne odsetki naliczone od należności głównej.

Pozwany bez względu na przyczynę niewykonania lub niewłaściwe wykonanie zobowiązania ze swej strony odpowiada z powodów określonych w § 6 pkt 5, 8 i 9, § 7 pkt 3, § 8, § 9, § 12 pkt 5 i 12, na podstawie art. 473 k.c. Wysokość zryczałtowanego odszkodowania jest taka sama jak wynagrodzenie określone w § 5 pkt 1 (§ 5 pkt 2 umowy).

W § 6 pkt 1 umowy wskazano, że po przeprowadzeniu windykacji wierzytelności objętej umową zlecenia powód przekaże niezwłocznie pozwanemu wierzytelności objęte umową pomniejszone o wyliczone, zgodnie z treścią § 5 umowy wynagrodzenie, a w § 6 pkt 4 umowy wskazano, że wszelkie koszy związane z dochodzeniem wierzytelności na drodze sądowej i komorniczej ponosi pozwany z wyjątkiem kosztów zastępstwa prawnego. W przypadku spornych wierzytelności koszty zastępstwa prawnego w wysokości stawek minimalnych przewidzianych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości (Dz.U.2016, poz. 1667 i 1668) ponosi również pozwany i są one płatne w terminie siedmiu dni od daty doręczenia wezwania do zapłaty. Za wierzytelność sporną należy uznać sprawę, w której został wniesiony przez dłużnika sprzeciw lub zarzuty od nakazu zapłaty, sprawa została przekazana do rozpoznania na zasadach ogólnych bądź już na etapie postępowania przedsądowego dłużnik zakwestionował zasadność roszczenia.

W § 8 pkt 2 umowy wskazano, że w przypadku zakwestionowania przez dłużnika zasadności roszczenia na etapie postępowania przedsądowego lub sporu sądowego, to jest wniesienia przez dłużnika sprzeciwu, zarzutów od nakazu zapłaty bądź też skierowania sprawy do rozpoznania na zasadach ogólnych pozwany zobowiązany jest w terminie siedmiu dni od otrzymania od powoda wezwania do zapłaty – do wpłacenia zaliczki w wysokości 25% uzgodnionego w umowie wynagrodzenia ustalonego w § 5 umowy. W § 8 pkt 3 przewidziano, że wpłacona zaliczka ulega w przypadku wygrania sporu przed sądem rozliczeniu w ramach należnego wynagrodzenia dla powoda, po skutecznym wyegzekwowaniu od dłużnika, a w przypadku przegrania sporu przed sądem przepada na rzecz zleceniobiorcy na poczet poniesionych kosztów.

Dowód: § 5, § 6 pkt 4 i § 8 pkt 2 i 3 umowy nr (...)

/ (...)/ (...) z 13.11.2017r. (k. 5 - 8 akt)

W załączniku nr 1 do umowy wymieniono faktury VAT z terminem zapłaty od 27 kwietnia 2016r. do 30 lipca 2016r. na łączną kwotę 110.160 zł.

Dowód: załącznik nr 1 do umowy nr (...)

/ (...)/ (...) z 13.11.2017r. (k. 9 akt)

W dniu 15 listopada 2017r. powód wezwał w imieniu pozwanego E. W. (1) (...) do zapłaty w terminie trzech dni kwoty 120.544,24 zł stanowiącej kwotę główną i odsetki i dodatkowo na podstawie art. 10 ustawy z dnia 8 marca 2013r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych kwoty 26.908,24 zł stanowiącej prowizję za przeprowadzenie windykacji w kwocie 16.524 zł oraz akcesoryjnie naliczone odsetki w kwocie 10.384,24 zł.

Dowód: wezwanie do zapłaty ostateczne z 15.11.2017r. (k. 10 akt),

potwierdzenie odbioru (k. 11 akt)

W mailu z dnia 15 stycznia 2018r., skierowanym do Ł. A., pracownika powoda, pozwany w odpowiedzi na żądanie zapłaty na koszty postępowania sądowego, powołał się na ustne uzgodnienia co do konieczności uiszczenia kwoty 5.000 zł i możliwości rozłożenia pozostałej kwoty na raty. Potwierdził wolę pokrywania kosztów proporcjonalnie do odzyskanego długu, tak jak umawiał się z osobą, z którą podpisywał umowę.

Dowód : korespondencja mailowa pozwanego z dnia 15.01.2018r. (k. 105 akt)

W dniu 28 lutego 2018r. wniesiono w imieniu pozwanego do Sądu Okręgowego w Poznaniu pozew przeciwko E. W. (1) o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 110.684,08 zł, a w dniu 18 kwietnia 2018r. Referendarz sądowy w Sądzie Okręgowym w Poznaniu wydał nakaz zapłaty , zgodnie z żądaniem pozwu. Dłużniczka E. W. (2) wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty kwestionując prawidłowość, a nawet zarzucając fikcyjność wystawienia przez pozwanego wobec niej faktur VAT . Postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2018r. Sąd Okręgowy w Poznaniu skierował strony do mediacji, a w dniu 20 listopada 2018r. doszło do zawarcia ugody mediacyjnej, w której dłużniczka zobowiązała się do zapłaty kwoty 15.000 zł w pięciu równych ratach.

Dowód: pozew, nakaz zapłaty i ugoda mediacyjna (k. 12 – 45 akt)

Po podpisaniu umowy z powodem doszło do postępowania sądowego przed sądem w Poznaniu, który skierował strony do mediacji. Pozwany na koszty tego postępowania pożyczył pieniądze od rodziców. Pełnomocnik reprezentująca pozwanego przekonała go, że 15.000 zł to jedyna kwota, którą może odzyskać od pani W.. Pozwany wyliczył wynagrodzenie powoda od kwoty 15.000 zł i uznał, że powód rozliczy je z kwoty, którą pozwany wpłacił na koszty. Przyszło jednak rozliczenie, z którego wynikało że to pozwany jest jeszcze winien powodowi 9.000 zł. Pozwany nie zgodził się z tym i doszło do postępowania sądowego. Wierzytelności pani W. wynikały z faktur wystawionych wobec żony pozwanego. Nie mogły się więc kompensować z wierzytelnościami pozwanego. Do zawarcia ugody przekonała pozwanego pełnomocnik , która była zatrudniona przez powoda. Pozwany rozumiał, że 15 % prowizji będzie wyliczone od kwoty, którą dostanie od dłużniczki po windykacji. Na prośbę powoda informował go o wszystkich kwotach, które wpływały na jego konto od dłużniczki. Pozwany nie zawarłby umowy, gdyby wiedział, że powód będzie się domagać wynagrodzenia od całej kwoty wynikającej z faktur, niezależnie od tego, czy uda mu się wyegzekwować całą należność. Gdyby to wiedział, to nie zgodziłby się również na ugodę z panią W.. Pozwany bazował na zapewnieniach osoby, z którą rozmawiał, a nie na treści umowy, której nie rozumiał.

Dowód: zeznania pozwanego (00:06:16 – 00:46:22 minuta

rozprawy z 29.07.2020r. (k. 130-131 akt)

P. H. nie omawiał z pozwanym sytuacji, gdy w toku postępowania windykacyjnego dochodzi do zawarcia ugody. Powód przewiduje stu procentową windykację wierzytelności. Zarząd decyduje o wysokości prowizji w czasie zawierania ugody.

Dowód: (zeznania świadka P. H. 00:27:08 – 00:31:13 minuta

rozprawy z dnia 6.12.2019r. k. 112 akt)

Już na etapie postępowania polubownego dłużniczka zakwestionowała wierzytelność. Odbyła się z nią rozmowa telefoniczna i dłużniczka napisała maila, w którym prosiła o czas na ustosunkowanie się do wezwania. Później zerwała kontakty. Zdaniem powoda sprawa była słaba dowodowo, bo były tylko faktury i oświadczenie pozwanego. Pozwany dokonywał uzgodnień nie z dłużniczka, lecz z jakimś panem, który twierdził, że ma pełnomocnictwo, ale nie było na to żadnych dowodów. Dział sądowy powoda przygotował pozew i wezwał pozwanego o wpis sądowy i zaliczkę na wynagrodzenie pełnomocnika. Była to kwota ponad 10.000 zł. D. P. wysłał takie wezwanie pozwanemu, który zadeklarował wpłatę tych pieniędzy, ale potrzebował czasu by je zebrać. Pracownicy powoda ostrzegali go, że wypowiedzą umowę, do czego doszło. Wtedy pozwany skontaktował się z powodem, prosząc o cofnięcie wypowiedzenia. Uzgodniono, że pozwany uiści wpis sadowy, a wynagrodzenie pełnomocnika uiści na raty. Projekt pozwu przekazano adwokat M. W., która skierowała pozew do Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Dowód: zeznania świadka D. P. (00:34:20 – 00:46:02 minuta

rozprawy z dnia 6.12.2019r. k. 112 – 112v akt)

W dniu 5 października 2018r. powód wniósł do Sądu Rejonowego w Kaliszu pozew w postępowaniu upominawczym o zapłatę przez pozwanego kwoty 11.723,13 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 24 sierpnia 2018r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że należność dochodzona pozwem wynika z umowy windykacji roszczeń pieniężnych nr (...)/ (...)/ (...) z dnia 13 listopada 2017r. Zgodnie z zawartą umową pozwany był zobowiązany do poniesienia kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych oraz do wpłacenia zaliczki w wysokości 25% wynagrodzenia na podstawie § 6 pkt 4 i § 8 pkt 2 umowy. W dniu 30 listopada 2018r. Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Kaliszu wydała nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodnie z żądaniem pozwu. Nakaz zapłaty stracił moc na skutek sprzeciwu od nakazu zapłaty wniesionego przez pozwanego. Wyrokiem z dnia 21 sierpnia 2019r. Sąd Rejonowy w Kaliszu uwzględnił w całości powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powoda zwrot kosztów postępowania. Wyrok uprawomocnił się, a powód otrzymał tytuł wykonawczy.

Dowód: pozew z załącznikami (k. 3 – 43), nakaz zapłaty w postępowaniu

upominawczym (k. 55), sprzeciw od nakazu zapłaty (k. 59 – 60),

wyrok z dnia 21.08.2019r. (k. 83) akt Sądu Rejonowego w Kaliszu

V GC 309/19

W dniu 23 listopada 2018r. powód wystawił wobec pozwanego fakturę VAT nr (...) z dnia 23 listopada 2018r. na kwotę 13.167,77 zł z tytułu windykacji (...) 95.160 zł (75% wartości prowizji).

Dowód: faktura VAT nr (...) z dnia 23 listopada 2018r. (k. 46 akt)

Pismem z dnia 5 grudnia 2018r. powód podtrzymał żądanie zapłaty przez pozwanego kwoty 13.167,77 zł oraz odsetek, które na dzień 5 grudnia wynoszą 25.109,02 zł pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Dowód: pismo powoda do pozwanego z 5.12.2019r. z dowodem doręczenia

(k. 47 – 48 akt)

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie powołanych wyżej dokumentów, częściowo zeznań świadka P. H. i D. P. oraz pozwanego.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka P. H., że pozwany miał świadomość, że wynagrodzenie prowizyjne jest liczone od kwoty 110.000 zł jego wierzytelności. Zeznania te są sprzeczne z zeznaniami pozwanego, który zaprzeczył tym twierdzeniom, powołując się na okoliczność że nie zawarłby ugody w postępowaniu mediacyjnym gdyby miał świadomość, że wynagrodzenie powoda przekroczy dwukrotnie kwotę środków odzyskanych od dłużniczki.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka D. P., że gdy w toku postępowania sądowego pojawi się propozycja ugodowego załatwienia sporu, to klient jest pytany przez powoda, czy jest gotowy do zawarcia ugody i informowany, że będzie musiał zapłacić całe wynagrodzenie powoda, czyli procent od kwoty, jaką zlecił do windykacji i odsetki. Zeznanie to jest sprzeczne z zeznaniem świadka, w którym przyznał, że sytuacja ugody nie jest uregulowana w umowie.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego, że faktury pozwanego nie były kwestionowane przez panią W. ani przez jej pełnomocnika. Przeczy temu treść sprzeciwu od nakazu zapłaty wniesionego do Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Sąd zważył co następuje:

Strony zawarły umowę windykacji roszczeń pieniężnych będącą umową o świadczenie usług, do której, zgodnie z art. 750 kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

Postępowanie dowodowe wykazało, że przed podpisaniem umowy pozwany został ustnie zapoznany z jej treścią przez przedstawiciela powoda, który nie poinformował go jednak, że w przypadku zawarcia ugody z dłużniczką, powodowi będzie przysługiwało od pozwanego wynagrodzenie w wysokości należnej jak w sytuacji całkowitego wyegzekwowania roszczenia. Pozwany ze względu na trudności finansowe był zainteresowany głównie okolicznością, czy będzie zobowiązany z góry zapłacić powodowi za czynności windykacyjne. Zgodnie z treścią umowy uzyskał zapewnienie, że takiego obowiązku nie będzie. W czasie spotkania z przedstawicielem powoda pozwany przeczytał umowę nie rozumiejąc wszystkich jej zapisów. Podpisał jednak umowę, ufając że spełnia jego oczekiwania. Nie był to z pewnością wystarczający czas aby szczegółowo zapoznać się z jej treścią, zwłaszcza, że umowa jest skomplikowana, zawiera wiele odesłań do przepisów kodeksu cywilnego, jak i jej własnych zapisów, ze szczególnym uwzględnieniem obowiązku zapłaty wynagrodzenia na rzecz powoda. Pełne zrozumienie treści umowy wymaga dokładnej analizy prawnika. Mimo to, pozwany zawarł umowę z powodem w sposób dobrowolny, godząc się również na jej podpisanie bez dokładnego przeczytania, czy zrozumienia. Należy jednak mieć na względzie okoliczność, że znajdował się pod presją trudnej sytuacji finansowej i podpisał umowę w zaufaniu do kontrahenta.

W umowie nie przewidziano sytuacji, kiedy w wyniku działań pełnomocnika zatrudnionego przez powoda dojdzie do zawarcia ugody pomiędzy zleceniodawcą a jego dłużnikiem, prowadzącej do zrzeczenia się roszczenia przez zleceniodawcę. Działania windykacyjne nie polegają na doprowadzeniu do zrzeczenia się roszczenia lecz do wyegzekwowania wierzytelności. Mimo, że w § 2 umowy przewidziano możliwość prowadzenia przez powoda negocjacji z dłużnikiem zmierzających do polubownego załatwienia sprawy, to ugoda ta miała polegać na odroczeniu terminu płatności długu lub rozkładającej spłatę wierzytelności na raty.

Z ustaleń stanu faktycznego, a w szczególności z zeznań świadków P. H. i D. P. wynika, że taka sytuacja wymaga decyzji zarządu. Z faktu wytoczenia powództwa w niniejszej sprawie wynika, że zarząd powoda zignorował okoliczność doprowadzenia swojego klienta do zrzeczenia się większej części roszczenia będącego przedmiotem windykacji i podjął decyzję o domaganiu się wynagrodzenia adekwatnego do sytuacji wyegzekwowania wierzytelności w całości.

Oceniając skuteczność i zaangażowanie powoda w postępowaniu windykacyjnym należy stwierdzić, że działania te sprowadziły się jedynie do napisania ostatecznego wezwania do zapłaty wobec dłużniczki, przygotowania projektu pozwu w postępowaniu upominawczym oraz przekonania pozwanego do zawarcia ugody mediacyjnej, która doprowadziła do ograniczenia jego roszczenia do około 13% kwoty przyjętej do windykacji. Powód nie podjął działań adekwatnych do stanu sprawy. Nie wziął pod uwagę interesów pozwanego i nie rozpoznał jego sytuacji faktycznej i prawnej. W miejsce tego powód wytoczył wobec pozwanego powództwo domagając się uiszczenia przez niego zaliczki na poczet wynagrodzenia. Zdaniem Sądu, zasądzona wobec pozwanego kwota 11.723,13 zł stanowiąca koszty zastępstwa procesowego i zaliczkę w wysokości 25 % umówionego wynagrodzenia stanowi wystarczającą rekompensatę za działania windykacyjne powoda, które doprowadziły jedynie do uiszczenia przez dłużniczkę na rzecz pozwanego kwoty 15.000 zł, stanowiącej około 13 % wierzytelności w pięciu ratach. Pozwany będąc zobowiązany przez Sąd do uiszczenia zaliczki w wysokości 25%, wobec związania z powodem umową windykacyjną uregulował wynagrodzenie prowizyjne, które zobowiązał się w umowie uregulować w przypadku otrzymania każdej części windykowanej należności. Należy jednak podkreślić, że działania powoda nie tylko nie były skoncentrowane na próbie uzyskania zapłaty na rzecz pozwanego, ale w oparciu o przyjętą procedurę dążyły do wniesienia sprawy do sądu, mimo że być może nie leżało to w interesie jego klienta.

Sąd podziela argumentację pełnomocnika pozwanego, zawartą w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Roszczenie powoda stanowi nadużycie prawa podmiotowego albowiem narusza art. 5 k.c., zgodnie z którym nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 28 maja 2019r. II CSK 587/18:

Zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 KC są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Dlatego dla zastosowania art. 5 KC konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym. Stosowanie klauzuli generalnej jest uzasadnione zwłaszcza wówczas, gdy dochodzi do niezgodności funkcjonalnej i aksjologicznej pomiędzy obowiązującymi przepisami stworzonymi na miarę sytuacji typowych a konkretnym stanem faktycznym poddanym ocenie. Zwroty użyte w art. 5 KC w istocie nawiązują do zasad słuszności, dobrej wiary w sensie obiektywnym, zasad uczciwości obowiązujących w stosunkach cywilnoprawnych i lojalności wobec partnera oraz akceptowalnych i godnych ochrony reguł rzetelnego postępowania w stosunkach społecznych.

Z kolei w orzeczeniu z dnia 28 listopada 2001r.I CKN 1756/00 (niepubl.) Sąd Najwyższy stwierdził, że „treść zasad współżycia społecznego nie jest zdefiniowana. Z uwzględnieniem, iż Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji), należy przyjąć, że odwołanie się do zasad współżycia społecznego oznacza odwołanie się do idei słuszności w prawie i do powszechnie uznawanych wartości w kulturze naszego społeczeństwa. Ujmując rzecz ogólnie można przyjąć, że przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania”

Działanie uprawnionego korzysta z domniemania działania zgodnego z zasadami współżycia społecznego albowiem stosownie do treści art. 6 k.c. ciężar

udowodnienia okoliczności świadczących o nadużywaniu prawa spoczywa na tej stronie procesu, na korzyść której ma działać norma z art. 5 KC. Strona ta powinna udowodnić fakty pozwalające uznać działanie czy zaniechanie uprawnionego za sprzeczne z klauzulami tego przepisu. Zdaniem Sądu pozwany udowodnił te fakty.

Z uwagi na powyższe powództwo podlegało oddaleniu.

Orzeczenie o kosztach postępowania wydano na podstawie wynikającej z art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu i obciążono nimi w całości przegrywającego spór powoda. Na koszty które powód ma obowiązek zwrócić powodowi złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej ustalone w kwocie 1.800 zł w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015r., poz.1804 ze zm.) wraz z opłatą skarbową w wysokości 17 zł od pełnomocnictwa.

sędzia Magdalena Berczyńska-Bruś